Nasze trudne charrrakterki - zbiorczy :)

[ParoleParole]

n

Napisane przez Grapefrutka

a kupiłaś cos fajnego wtedy czy nie bardzo?
coś to za kierunek wymyśliła że takie opłaty?? nie łapiesz się już na państwowe?


uuu no ale czasem tak bywa mam nadzieje że szybko znajdziesz kogoś dla kogo będziesz mogła być złośnicą
a tak poza tym to co słychać?

chyba znalazłam tylko te kilometery
magisterki, praktyki i tak ciągle

Napisane przez Szprycha174

Ty z nim? Czy on z tobą?

Ja z tz-em po pięciu, a teraz mam absolutnie genialnego kochanego nowego (roczek minął w grudniu) TŻ-a i czasem sie zastanawiam, co ja w tym starym widziałam także będzie lepszy

ja z nimnawet moja koleżanka mówiła, że była pewna, że wrócę z wakacji on przyjedzie i zacznie prosić to się przełamie i wrócę do niego, a ja nie

i w sumie się ciesze

[Grapefrutka]

Napisane przez ParoleParole

n
chyba znalazłam tylko te kilometery
magisterki, praktyki i tak ciągle

ja z nimnawet moja koleżanka mówiła, że była pewna, że wrócę z wakacji on przyjedzie i zacznie prosić to się przełamie i wrócę do niego, a ja nie

i w sumie się ciesze

skoro się cieszysz to znak że to był dobry wybór
to teraz trzymam mocne za tego nowego

[margaa]

Ojojo jak mnie nie dawno tu nie było co tam złośnice jak wam minął dzień Ja ostatnio zrobiłam się bardzo humorzasta stres w pracy i kilka problemów i wchodzi zemnie zwierze

[ParoleParole]

Hop hopp miałyśmy wątek rozruszać a tu znowu cisza

[Grapefrutka]

Napisane przez ParoleParole

Hop hopp miałyśmy wątek rozruszać a tu znowu cisza

bo o tej porze to się śpi a nie na forum siedzi

[ParoleParole]

Haaaloo gdzie się złośnice podziewacie?

[Grapefrutka]

obawiam się że wszystkie złagodniały i są teraz jak potulne baranki

[ParoleParole]

Napisane przez Grapefrutka

obawiam się że wszystkie złagodniały i są teraz jak potulne baranki

no jak tak można

[Grapefrutka]

Napisane przez ParoleParole

no jak tak można

no nie wiem jak tak można może starość

[andere]

Napisane przez ParoleParole

Haaaloo gdzie się złośnice podziewacie?

Wracam po długiej nieobecności
Serio teraz jestem łagodniejsza(nowy Tż), ale on tego nie docenia Ciągle mówi, że jestem straszną złośnicą i nie wie jak ze mną wytrzyma resztę życia. Nic człowieka nie doceni, ehhh

[ZawszeJestemSoba]

a ja sobie w życiu nikogo nie znajdę ze złośnicy robię się marudą. . . a to gorsze . . .

[andere]

Jak ja często od niego słyszę, że strasznie marudzę

Dziewczyny, pocieszcie mnie, błagam... W piątek dołączam do mojego Tż, który jest od 2 tygodni w Holandii, a to wiąże się z zostawieniem mojego pieseczka na 2 miesiące w domu Niby niczego mu nie będzie brakowało, ale jestem z nim strasznie związana a on ze mną. Zaraz się tutaj zapłaczę na śmierć! Żeby chociaż jeszcze mógł się człowiek z tej rozpaczy napić, a tu taka dupa.

[ParoleParole]

Heeej

Są tu jeszcze jakieś złośnice;>

[Szprycha174]

Ja jestem

[ParoleParole]

Napisane przez Szprycha174

Ja jestem

Co u Ciebie?

[ZawszeJestemSoba]

ja też jestem wracam do żywych po sesji

[Szprycha174]

Oj szczyt mojego chamstwa, złośliwości itp. przypadł na ciążę (hormony ) i dziękuję TŻ-owi, że ze mną to wszystko wytrzymał a raczej, że wytrzymał mnie

A tak to za 4 dni wychodzę za mąż i mam ślicznego 3-miesięcznego Synka

[Grapefrutka]

to się Szprycha podziało u Ciebie gratuluje!

a ja jakoś tak złagodniałam chyba na starość
teraz czekam na urlop więc olewam wszystko

[ZawszeJestemSoba]

Szprycha - gratki ;*


u mnie bez zmian... oprócz tego, że moja "miłość" wyjechała...