To już szczyt!!! allegro i naiwniacy... [PERFUMY]

[sylwia.gda]

kurcze, Pomadko, to już przeginka!!! ja bym negatywa walnęła!! albo neutrala chociaz...

[hybris]

No, dziewczynki, i ja trafiłam na swojego naciągacza, z tym, że mam zamiar z nim walczyć do upadłego, bom się zawzieła. Sprawa wygląda nastepująco: kupiłam od gościa żółte Les Belles, zapłaciłam od razu, przelewem. Przesyłka - 7 zł. Jakież było moje zdziwienie, kiedy w piatek otrzymałam moje perfumy z szarej kopercie poleconym bez priorytetu! Chciałam być grzeczna i napisałam tak:

Witam,

dostałam dziś przesyłkę od Pana i z perfum jestem bardzo zadowolona, ale myślę, że nie zrozumieliśmy się co do formy przesyłki. Płacąc za nią 7 zł liczyłam na paczkę priorytetową w bezpiecznej kopercie, natomiast otrzymanie listu bez priorytetu w kopercie zwykłej bardzo mnie zaskoczyło, bo nie tego oczekiwałam. W tych okolicznościach proszę o zwrot różnicy w kosztach (dla ułatwienia: na przesyłce są znaczki za 3,90) na mój rachunek bankowy, poniewaz nie widzę powodu, dla którego miałabym płacić Panu za samo pójście na pocztę.
z poważaniem

na co on mi odpisał:

witam
licytujacy w aukcji widzi cene przesylki i albo ja akceptuje i licytuje albo nie!
jesli zalicytowal ktos to to akceptuje!
towar wysylam w kopercie babelkowej albo tak jak u Pani w pudelku z folia babelkowa tak jest o wiele bezpieczniej
ze nie ma dodatkowo koperty babelkowej to biore odpowiedzialnosc za siebie!
towar byl dobrze zabezpieczony i oryginlany co jest chyba najwazniejsze!
ps. pragne dodac ze bilet na poczte kosztuje mnie 1,50 w jedna strone
wiec wcale na niczym nie zarabiam!
koperta 20gr + wysylka to daje 4,10
fakt moglem wyslac priorytetem ale chyba nie jest Pani zla ze bylo dzien opoznienia! za co PRZEPRASZAM
1zl nie bede odsylal - za priorytet bo koszt przelewu to tez 1zl nie ma to najmniejszego sensu!
przy nastepnych zakupach odlicze te 1zl
pozdrawiam

plus w kolejnym @:

ps. prosze spojrzec naaukcje baterii czy ladowarek do tel
wazy ledwo ledwo a wysylka 7zl i to czesto zwyklym listem za 2,20 !
jakos nikt tego nie podwaza

co mnie, nie powiem, wkurzyło, więc napisałam:

Miły Panie Galnet,
mnie nie interesuje koszt Pana biletu autobusowego, bo ten argument uważam za śmieszy, szkoda, że nie doliczył Pan sobie za taksówke, albo za odrzutowiec! Jeśli o mnie chodzi - mógł Pan iść piechotą, albo jechać na gapę. To primo. Secundo, nigdzie nie zakwestionowałam podanej przez Pana ceny przesyłki, zwykle płacę za nią 7 zł, ale wtedy dostaję paczkę priorytetową w bezpiecznej kopercie, a jeśli nie dostaję, to żądam zwrotu różnicy, tak, jak w tej chwili od Pana. Argument o ładowarkach jest równie pocieszny, bo gdyby mi ktos zrobił taki numer, to miałby dwa wyjścia: albo zwrócić nadpłatę, albo przywitać się z negatywem, bo ja nie toleruję takiego kombinatorstwa.
3 zł, pardon, 2,90 to nie są dla mnie żadne pieniądze, ale wolę kupić za nie puszkę dla kota, czekoladę dla dziecka, a nawet piwo dla menela spod sklepu, a nie ofiarować je panu, zwłaszcza, że stosowana przez Pana praktyka to nic innego, jak zwykłe wyłudzenie. Pana koszty przelewu też mnie mało obchodzą, bo to Pan zawinił, a tak w życiu jest, że za błędy się płaci, i ja w tej sytuacji nie zamierzam machnąć ręką. Dlatego nadal czekam na zwrot pieniędzy, które Pan sobie przywłaszczył.
z poważaniem

na co on:

ok zwroce 1zl za to ze nie bylo priorytetu za co przeprosilem ale widze ze to malo
zrobie przelew na 1zl poprosze o nr konta
wiecej nie moge zaoferowac - zawsze wysylka 5-6 zl na allegro to standard

gość pogrywa, więc przestałam się bawić i odpowiedziałam:

A, i jeszcze jedno. Jak uzytkownik Allegro, na pewno zapoznał się Pan z zasadami, jakie w serwisie panują. Jak to możliwe, żeby umknęła Pana uwadze następująca informacja:


Zasady na Allegro>Zasady dotyczące wystawiania i opisu>



Doliczanie dodatkowych opłat

Niedozwolone jest doliczanie do ceny ko¨˝cowej dodatkowych kosztów z wyjątkiem opłaty za transport/przesyłkę.

Sprzedający jest również zobowiązany do pobierania kosztów transportu w rzeczywistej wielkości, w oparciu o cenniki firm pocztowych i kurierskich. Dopuszczalne jest zaokrąglenie tych kosztów w celu uproszczenia zasad dla Kupujących, ale nie jest dozwolone zawyżanie cen za przesyłkę.

Przedmiot, który narusza powyższe zasady może zostać usunięty, a jeśli naruszenie jest poważne lub powtarza się, konto Sprzedającego może zostać zawieszone.

i z góry dziekuję za argument, że kwotę 4,10 ZAOKRAGLIŁ Pan do 7 zł - to żądne zaokrąglenie nie jest, jeśli ma Pan co do tego jakieś watpliwości, możemy nasze poglądy skonfrontować z opinia pracownika serwisu, czego po kolejnym "polemicznym" mailu od Pana nie omieszkam uczynić,
z poważaniem

i własnie czekam na odpowiedź. Sorry za przydługi wątek, ale cwaniactwo tępię z pasją.

[geonia]

Hybris.....BRAWO.....jeszcze bardziej Cie lubie

[konfitura]

Dobrze, hybris, dobrze

Znalazłam kurtkę na Allegro gdzie widnieje:

Wysyłka zwykła (9 zł) lub priorytetem (10 zł)

Zapytałam skąd taka kwota, na co dostałam odpowiedź:

"Wysylka priorytetowa 6zł + koperta A3 3,50zł"

Odpisałam:

"Przyznam, że jestem zdziwiona tą formą wysyłki i doliczeniem dodatkowych opłat za kopertę (zwykle wysyła się w pudełku). Zgodnie z regulaminem Allegro: (i tu cytat z regulaminu)"

"Pudełko wprawdzie jest za darmo, ale papier i sznurek tez kosztuje
Dla Pani jestem w stanie zrobić wyjątek/ koszty przesyłki wyniosa jedyne 6zł

Reszte ja pokryje


Pozdrawiam"


Oczywiście nie mam zamiaru kupować od naciągacza.

[konfitura]

Nstępna sytuacja: spódnica gdzie koszt wysyłki to 8 zł. Pytam dlaczego tyle skoro wg cennika to 6 zł. Odpowiedź:

"paczka priorytetowa w pudelku wynosi 7.50 a nie 6 zł. 7,50 + 50 gr ( za papier i tasme) =8 zł"

Na co ja:
"7,50 jeśli paczka waży więcej niż 1 kg - czy spódnica jest taka ciężka?"

Ona:
"Wiesz co moze sobie darujesz licytowanie u mnie , bo na wstepie stwarzasz problemy. Jesli cena mnie satysfakcjonuje ja pokrywam koszt transportu.Jak sie przyjrzysz moim aukcja to takie zjawisko zauwazysz.I jesli bedzie fajna cena za ta spodniczke ja pokryje koszt transportu , bo zawsze tak robie.
Pozdrawiam"

Ja:
"Nie przypominam sobie abyśmy przeszły na "ty", a na wstępie problemy stwarza pani zawyżoną kwotą przesyłki. Już wystarczająco dużo razy zostałam naciągnięta i teraz wolę wyjaśniać sprawę przed zakupem (u pani licytować już nie zamierzam). Cenię sobie uczciwość przede wszystkim, spódnica musiałaby być chyba ze złota aby ważyła ponad kilogram (brak odpowiedzi na to pytanie uważam za brak argumentu).

Cytat z regulaminu Allegro:

(...)

Proszę wziąć to pod uwagę."

Oczywiście teraz zgłaszam sprawę do serwisu

[konfitura]

I jeszcze aukcja kozaczków gdzie koszt wysyłki wynosi 7,50 zł - pytam dlaczego.

"Witam, ponieważ paczka waży powyżej 1kg, takie opłaty wymyśliła poczta a nie ja.
pozdrawiam"

Ja:
"Doskonale wiem, że priorytetowa paczka przekraczająca 1 kg kosztuje 7,50 zł. Proszę mi napisać w takim razie ile ważą te buty? Dziwie się, bo nie wyglądaja jak ciężkie oficerki."

On:
"Przepraszam ale niektórzy sprzedajacy licza sobie nawet opakowanie. Buty za taką cene a pani sie kłoci o 1,50 zł.Moge je wyslac za 6 zł jesli tak pani zalezy.
pozdrawiam i prosze zanim sie kogos osadzi sprawdzic wszystko dokladnie , jestem uczciwym sprzedawca."

Ja:
"Wlasnie zrobilam to o co Pan prosi - zanim Pana osadzilam to zapytalam, czyz nie? Sprawdzilam wszystko dokladnie, nie wywnioskowalam logicznej odpowiedzi i dlatego zapytalam - nigdy nie powiedzialabym, ze te kozaki waza ponad kilogram i w zadnym momencie nie osadzilam pana."

Nadmieniam, że w tym dniu aukcja tego sprzedawcy została usunięta po czym wystawił kozaki z prawidłową kwotą wysyłki - 6 zł

Dużo sprzedawców już mnie nie lubi

[hybris]

no, to ciąg dalszy korespondencji z panem Galnet:

on:

kłóci się Pani o 1zlze powinienem oddac 2zl a nie 1zl?
gdybym napisal ze wysylka 5zl
to cena kup teraz wynosila by 122zl
ja nie widze roznicy
jeszcze raz powtarzam! kupujacy czyta opis aukcji i musi zgodzic sie z warunkami na aukcji jesli nie niech nie licytuje!
a czy Pani dostanie poleconym za 4zl paczka za 5zl czy przyniose Pani osobiscie do domu (juz tak sie zdarzylo i nikt nie mowil o zwrocie calosci kosztow) to juz moja decyzja
wiedziala Pani ze towar 120zl a przesylka 7 wyszlo 127zl
towar dostarczony (moja sprawa jak) wg opisu i takie koszty jak w opisie wiec zgadza sie wszystko w 100%
Pani tez powinna byc zadowolona bo cena towaru byla atrakcyjna pewnie nawet gdyby wystawil za 130 tez bym bez problemu kupca znalazl!

i moja odpowiedź, tym razem już ostatnia:

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem to niełatwa sprawa, zatem poświęcę się i przetłumaczę na język adekwatny to, co napisałam juz wcześniej.
1. nie kłócę się z Panem o cokolwiek, tylko domagam się zwrotu wyłudzonych pieniędzy.
2. regulacje Allegro mówią, że: Sprzedający jest również zobowiązany do pobierania kosztów transportu w rzeczywistej wielkości, w oparciu o cenniki firm pocztowych i kurierskich. Dopuszczalne jest zaokrąglenie tych kosztów w celu uproszczenia zasad dla Kupujących, ale nie jest dozwolone zawyżanie cen za przesyłkę - tutaj wyraźnie ma Pan napisane, że nie ma czegoś takiego, że "wszyscy na Allegro pobierają 5-6 zł", jak raczył Pan wcześniej zauważć. Jako Sprzedający ma Pan prawo jedynie do takiej kwoty, jaką Pan rzeczywiście zapłacił, czyli jest to w tym wypadku 3,90 plus koperta, jeśli weźmie Pan więcej i nie spożytkuje tego na wysyłkę to jest kradzież i wyłudzenie. I, wbrew temu, co Pan pisze, nie jest Pana sprawą, za ile pan wyśle, jak to wyraźnie widnieje powyżej. Jeśli wpłacam 7 zł, to Pana obowiązkiem jest przeznaczyc na wysyłkę 7 zł. Koniec kropka.
3. jeśli Pan uważa, że sprzedał towar za tanio, to cóż, Pana problem, trzeba było ustawic wyższą cenę, a kto i czy by wtedy kupił - wybaczy Pan, ale w mniemanologię stosowaną bawiła się z Panem nie będę.
Fakty są takie: perfumy kosztowały 120 zł, a przesyłka 4.10, więc ani grosza więcej nie miał Pan prawa ode mnie za nią wziąć. Mam nadzieję, że tym razem napisałam już wystarczająco jasno i czytelnie, bo to jest mój ostatni mail do Pana w tej sprawie. Następne skieruje do pracownika portalu.
z należnymi wyrazami

ufff... co za kawał muła...

[ANKA20]

Mój tata wiele rzeczy sprzedal już na allegro i nigdy sobie nie doliczyl za taśme, klej czy pudełka. Co to za problem iść do sklepu i poprosić o puste kartony. Wiem co mówie, bo tata raz wysyłal allegrowiczowi rzecz ważącą ponad 30 kg a w komentarzach często ma pochwały za opakowanie

[konfitura]

Napisane przez ANKA20

Mój tata wiele rzeczy sprzedal już na allegro i nigdy sobie nie doliczyl za taśme, klej czy pudełka. Co to za problem iść do sklepu i poprosić o puste kartony. Wiem co mówie, bo tata raz wysyłal allegrowiczowi rzecz ważącą ponad 30 kg a w komentarzach często ma pochwały za opakowanie

O to chodzi, ja też jak sprzedałam coś co wymagało pudełka to szłam do sklepu i o nie prosiłam, koperty kupowałam zwykłe na swój koszt (nigdy ich nie doliczałam), a rzeczy owijałam w bąbelki i pianki - po co dawać zarobić poczcie? Wystarczy odrobina dobrej woli, no i uczciwość.

[hybris]

Napisane przez konfitura

Wystarczy odrobina dobrej woli, no i uczciwość.

Niestety, Konfituro, o tą uczciwość tutaj cały czas chodzi, niestety, coraz rzadziej można na nią liczyć...

[Pomadka]

Hybris, aleś się kobieto zawizeła na faceta. UU biada mu...

Trzeba im tępić te nawyki.

[aga79]

Hybris, tak trzymaj

Dawno się tak nie uśmiałam

Pozdrowionka

[ewelinka_111]

hmmmm...czytam,czytam i aż się boję, bo chciałam sobie kupić perfumiki pumy i teraz już na serio nie wiem.interesowały mnie te aukcje:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69532819
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69921247
może któraś z Was wie czy to orginały czy podróby, bo nie chce się naciąć i wydać niepotrzebnie pieniędzy, żeby pachnieć prawie pumą

[Madlaine]

bruno2005 to sprawdzony sprzedawca, drugiego nicku nie znam, więc się nie wypowiem

[ewelinka_111]

Madlaine dziękuje za odpowiedź

[Syringa]

Wielokrotnie też miałam ochotę napisać do takiego sprzedawcy, już dokładnie nie pamiętam czym mi podpadli... pamiętam tylko jak przy okazji przeglądania biżuterii natknęłam sięna fajny pierścionek z egipskimi hieroglifami, no i podpis był, że to cudowny, wspaniały, pierścionek z greckimi znakami... Może dla kogoś to drobnostka, ale ja uwielbiam starożytne kultury i mnie taka ignorancja drażni

[Aurita]

E... to już chyba trochę przesada, kłócić się o te 3 albo 4zł, jak paczka przychodzi za 200 albo 300... Ja mam proble, ostatnio kupiłam dwie buletki u polecanego na forum sprzedawcy, są oryginalne, tylko że jedna chyba długo stała bo zapach kompletnie zwietrzał... Narazie sprawa się toczy, gość mi zaproponował bonifikatę (wymiana butelki na taką samą byłaby chyba bezsensowna). Kurcze, ci super sprzedawcy...

[hybris]

Napisane przez Aurita

E... to już chyba trochę przesada, kłócić się o te 3 albo 4zł, jak paczka przychodzi za 200 albo 300...

Aurito, to idź do sklepu, poproś o towar, który ma przypisanę cenę 200 zł i bez mrugnięcia okiem zapłać 204, których zażyczy sobie sprzedawca, ok? Juz to widze oczyma wyobraźni. Jeśli lubisz promować oszustów - twoja sprawa, a tego robić nie zamierzam. Bo wyłudzenie jest wyłudzeniem, bez względu na to, chy w grę wchodzi 3 zł czy 3000 zł.

[Aurita]

Rozumiem cie hybris,
nikt nie lubi ździerstwa, ale od niego gorsza jest czasami niska kultura sprzedawców, którzy są opryskliwi nawet jeśli chodzi o jakieś wyjaśnienia a nie o zwrot kosztów...
Ale i te zawyżone koszty przesyłki ciężko nazwać wyłudzeniem, bo sprzedawcy często informują już w opisie aukcji ile biorą za przesyłkę (a wyludzenie np. informowanie o kosztach przesyłki już po zawarciu transakcji).

[hybris]

Napisane przez Aurita

Rozumiem cie hybris,
nikt nie lubi ździerstwa, ale od niego gorsza jest czasami niska kultura sprzedawców, którzy są opryskliwi nawet jeśli chodzi o jakieś wyjaśnienia a nie o zwrot kosztów...
Ale i te zawyżone koszty przesyłki ciężko nazwać wyłudzeniem, bo sprzedawcy często informują już w opisie aukcji ile biorą za przesyłkę (a wyludzenie np. informowanie o kosztach przesyłki już po zawarciu transakcji).

Aurito, twoje rozumowanie stricte przypomina rozumowanie pana, który nota bene zwrócił mi zawłaszczone pieniądze. Więc jeszcze raz i dużymi literami: sprzedający ma prawo wziąć za przesyłkę taką kwotę, jaką rzeczywiście wyda na nadanie przesyłki i ewentualnie opakowanie. Czyli - jesli weżmie 5 złotych to ma wydać 5 złotych. Jeśli natomiast weźmie 5 a wyda 3, to już jest wyłudzenie. Oczywiście wszechobecny permisywizm i pragnienie świętego spokoju w pełni promują takie postępowanie, ale taka postawa jest mi obca. Jaśniej wytłumaczyć nie potrafię.

[Aurita]

Hybris, zmuszasz mnie do szukania... Znalazlam to w regulaminie Allegro:

"Niedozwolone jest doliczanie do ceny końcowej dodatkowych kosztów z wyjątkiem opłaty za transport/przesyłkę.
W szczególności zabronione jest doliczanie prowizji Allegro lub prowizji dotyczącej obsługi płatności (np. Płatności Allegro, PayU).

Wszystkie licytowane kwoty są cenami brutto (z VAT) i jeśli Sprzedający prowadzi działalność gospodarczą, jest zobowiązany na życzenie nabywcy wystawić fakturę bez dodatkowych kosztów.

Sprzedający jest również zobowiązany do pobierania kosztów transportu w rzeczywistej wielkości, w oparciu o cenniki firm pocztowych i kurierskich. Dopuszczalne jest zaokrąglenie tych kosztów w celu uproszczenia zasad dla Kupujących, ale nie jest dozwolone zawyżanie cen za przesyłkę.

Przedmiot, który narusza powyższe zasady może zostać usunięty, a jeśli naruszenie jest poważne lub powtarza się, konto Sprzedającego może zostać zawieszone. "

Chyba wezmę to pod uwagę jak będę znowu kupowac

[hybris]

Napisane przez Aurita

Chyba wezmę to pod uwagę jak będę znowu kupowac

Aurito, cytowałam ten przepis powyżej i na tym zresztą oparłam swoje żądania

[Benita5]

Hybris, przeczytalam te perypetie i powiem krotko ze jestem pod wrazeniem i chyle czola.
Powaznie, parokrotnie sama mialam dosc takich jazd z zawyzaniem kosztow, wysylka grubo ponad tydzien a bylo i nie raz dluzej po wplynieciu kasy...nie mam sily czasem na uzeranie sie ze sprzedawcami. Choc mialam i ciezki przypadek gdy pewna lala mi na moje zaniepokojone zapytanie o date wyslania i numer przesylki/ byl to priorytet/ przez tydzien odpisala ze nie ma czasu pojsc na poczte ... no coz bywa i tak ;> W kazdym razie dzieki lekturze tego watku podciagnelam sie z regulaminu allegro

[hybris]

Napisane przez Benita5

Hybris, przeczytalam te perypetie i powiem krotko ze jestem pod wrazeniem i chyle czola.

Dzięki, Benitko

[carla1010]

Taka rzecz nie raz doprowadziła mnie do szewskiej pasji. Sama jak coś sprzedaję piszę że paczka 5zł a priorytet 6 zł, kupujący sam dokonuje wyboru albo 4 zł jesli list polecony.
Często ceny i tak są zawyżane i jeszcze na wysyłce chcą zarobić. Pomijam brak odpowiedzi na maile, albo pisane z łaski.
Hybris będziemy tepic naciągaczy

[burn-it-up]

Napisane przez carla1010

Taka rzecz nie raz doprowadziła mnie do szewskiej pasji. Sama jak coś sprzedaję piszę że paczka 5zł a priorytet 6 zł, kupujący sam dokonuje wyboru albo 4 zł jesli list polecony.
Często ceny i tak są zawyżane i jeszcze na wysyłce chcą zarobić. Pomijam brak odpowiedzi na maile, albo pisane z łaski.
Hybris będziemy tepic naciągaczy

kilka razy zdarzyło mi się dyskutować ze sprzedającymi o cenie wysyłki ,bo naprawdę dziwi mnie podawany przez niektórych koszt paczki priorytetowej wachający się pomiędzy 7-8zł.ZJeśli juz łaskawie odpiszą na maile odpowiedź jest jedna:doliczam koszty koszty opakowania,ale ja też sprzedaję na allegro i wiem,że pakowanie paczki w zwykły szary papier(tak zazwyczaj pakują) nie może kosztować 2zł...nigdy nie doliczam kupującym żadnych dodatkowych opłat.Zgadzam się więc w całej rozciągłości ,naciągaczom(wysyłkowym ) stanowcze NIE!

[Layette]

Napisane przez Aurita

E... to już chyba trochę przesada, kłócić się o te 3 albo 4zł, jak paczka przychodzi za 200 albo 300... Ja mam proble, ostatnio kupiłam dwie buletki u polecanego na forum sprzedawcy, są oryginalne, tylko że jedna chyba długo stała bo zapach kompletnie zwietrzał... Narazie sprawa się toczy, gość mi zaproponował bonifikatę (wymiana butelki na taką samą byłaby chyba bezsensowna). Kurcze, ci super sprzedawcy...

A mozesz napisac co to za sprzedawca?
Wolę uniac takiego typu "wpadek"

[hybris]

Napisane przez Layette

A mozesz napisac co to za sprzedawca?
Wolę uniac takiego typu "wpadek"

Już podawałąm, ale proszę uprzejmie, powtórzę: GalNet7

[lumiaa]

wiecie co, w wolnej chwili przejrzałam cenniki opłat moich ulubionych sprzedawców i z przerażeniem zobaczyłam,że u wszystkich opłata za przesyłkę wynosi 7 zł. Większośc wysyła w bąbelkowych kopertach,niektórzy w pudełkach. Zwykle jestem zadowolona z jakości towaru (na za głównie zwracam uwagę i do tego sie czepiam) i szybkości wysyłki więc sie nie czepiam, chociaż pewne powinnam dla tzw. "zasady".
Czyli Waszym zdaniem ile powinna kosztować tzw. "paczka" priorytetowa?

ps raz zrobiłam dziewczynie awanturkę bo zapakowała mi 3 kremy w pudełkach w kopertę z bąbelkami...poleconym...k remy były jak najbardziej ok, i jakimś cudem doszły całe ale pudełka były w stanie zupełnie opłakanym, a pisałam wyrażnie że jeden miał być na prezent. Za przesyłke płaciłam właśnie 7 zł....Pani przeprosiła, napisała że "zapomniała" i odała mi 3 zł...

[miu miu]

Ja też czasami sprzedaję coś na Allegro i nie uważam, żeby cena 7 zł za przesyłkę była za wysoka. Nie wiem jak u Was ale u mnie koperta bąbelkowa kosztuje ok. 2 zł