Czerwone Włosy [Farby / Pielęgnacja]

[Nedera]

Napisane przez uolcia

jak i maskę Mariona dla czerwonowłosych... ma fajny skład, mieszam ją z glorią i trzymam...całkiem długo i

Zawsze wykupuję wszystkie zapasy Mariona z lokalnej drogerii. Nigdy nie spotkałam się wcześniej z tak świetnym odżywieniem i... ożywieniem koloru. Chyba jutro mnie czeka maska, ach
I potwierdzam - Kallos wcale nie jest najlepszy. Osobiście wolałam maskę Gliskurową. Strasznie w ogóle lubię Gliskury. Czemu muszą w nie ładować silikony?! (dobrze, że chociaż zmywalne wodą, nie jak Kallosy - zmywalne tylko SLSami -_-')
A poza tym to Schauma - obie brązowe, jaśniejsza i ciemniejsza. Jak włosy przesuszone - daję ciemną. Jak w miarę się trzymają - jaśniejszą.
No i oleje. Coraz bardziej mi służą...

Teraz pytanie - jakich szamponów używacie? Przydałby mi się jakiś jeden czerwoniec typowy. Wydaje mi się, że Johnson's 3w1 za bardzo coś kolor wypłukuje. Ale i tak go uwielbiam

[uolcia]

Tak, przede wszystkim maska mariona bardzo fajnie odżywia włosy... odświeżenie koloru już nie jest takie rewelacyjne.. ;p ale to przeca nie farba, poświata faktycznie czerwona jest, więc spełnia swoje zadanie
ja używam rossmanowskiego szamponu do czerwonych włosów (SLS, więc raz na jakiś czas) i odżywki isana z olejem babassu (tak, myję nią włosy)
hmm nie wiedziałam że są 2brązowe szaumy, ale ja uwielbiam tę w sprayu, która pachnie kokosem ...jest świetna
też lubiłam zawsze gliss kura i niedawno właśnie z tego powodu co napisałaś musiałam się z nim pożegnać ;p przyznaję że doskonale imitowały dobry stan włosów

[sonea8]

@Kamulla, jak enn napisała: nie ma jednej zbawczej formuły, trzeba się pobawić w testy i pogrzebać głębiej, bo coś, co pasuje jednej, drugiej nie pomoże.
Mam włosy mocno kręcone (jak tam gdzieś wyżej na zdjęciu widać, to ich naturalny stan), gęste, grube, i dość przesuszone od połowy - co nie zmienia faktu, że chłoną wodę niesamowicie i schną pół dnia ;/
Moja kuracja (jeśli masz zbliżony włos, to spróbuj): od pół roku stosuję olej Vatika kokosowy na końcówki po myciu, a przed myciem - na 2 godziny - na całe włosy. Myję Alterrą bez szitów w składzie, potem nakładam odżywkę Isany, po zmyciu przepłukuję jeszcze octem malinowym z YR, a na to kładę Matrix Miracle Treat, odżywka bez spłukiwania - ale zabij, nie powiem Ci, czy jest napakowana bardzo, czy tylko trochę. Mi pomaga doraźnie, włos jest miękki i bardzo lekki po niej. Od miesiąca włosy lecą mniej (fakt, że sporo podcięłam) i są już w nienajgorszym stanie (alleluja). Łykam Silikę, jak nie zapomnę

Tu po raz sto piętnasty podziękowania dla Benka - pomogła mi bardzo, bo podpowiedziała cały proces (poza octem, to wynalazłam sama).

Jeśli Ci/Wam to coś podpowie, to będę rada

[enn_]

Napisane przez Nedera

Zawsze wykupuję wszystkie zapasy Mariona z lokalnej drogerii. Nigdy nie spotkałam się wcześniej z tak świetnym odżywieniem i... ożywieniem koloru. Chyba jutro mnie czeka maska, ach
I potwierdzam - Kallos wcale nie jest najlepszy. Osobiście wolałam maskę Gliskurową. Strasznie w ogóle lubię Gliskury. Czemu muszą w nie ładować silikony?! (dobrze, że chociaż zmywalne wodą, nie jak Kallosy - zmywalne tylko SLSami -_-')
A poza tym to Schauma - obie brązowe, jaśniejsza i ciemniejsza. Jak włosy przesuszone - daję ciemną. Jak w miarę się trzymają - jaśniejszą.
No i oleje. Coraz bardziej mi służą...

Teraz pytanie - jakich szamponów używacie? Przydałby mi się jakiś jeden czerwoniec typowy. Wydaje mi się, że Johnson's 3w1 za bardzo coś kolor wypłukuje. Ale i tak go uwielbiam

Co, co, co, co, co, co, co?
JA CHCĘ!

Ja używam teraz szamponu Isana do czerwonych włosów, w sumie IMHO nic on nie robi, ale ładnie pachnie i jest dość wydajny, więc jestem zadowolona.

[SugarbabyLove]

NO to w takim razie za glorią się rozejże tylko prosiłabym o fotkę żebym widziała jak ona wygląda zanim ją kupię.

Co do mojej pielęgnacji:
Co 2 mycie - Szampon Isana Do czerwonych włosów (bez silikonów niestety ma SLSa)
Raz na tydzień czasem rzadziej- Babylove Mildes pflege waschlotion - balsam do mycia dla dzieci.
Olejowanie- zawsze przed myciem + przy farbowaniu - Oliwka dla Dzieci Babylove.
Odzywki:
Farnier Natural Beauty odzywla z cytryną i oliwą
Balea- kokosowa odzywka do wlosów farbowanych
Raz na jakiś czas odżywka isana proffesional- oil care
Bez spłukiwania odżywka glattungsbalm- ma silikony ale jest rewelacyjna ładnie układa włosy i o dziwo po jakimś czasie prostuje je lekko
Noo to jest wszystko czego używam teraz.
PS zapomniałam dodać jeszcze ta odzywka goldwella colorance czerwona bede jej zawsze do mycia do zwykłej odzywki dawac

[thedarksideoflight]

To może i ja się wypowiem na temat swojej pielęgnacji Nie licząc suplementów itp.

Zacznę od mycia: najczęściej odżywka - obecnie isana babassu, ale alterra z granatem bardziej mi służy, co jakieś 3 mycia szampon alterra, ten najłagodniejszy i raz w tygodniu szampon z sls.

Odżywki: alterra z morelą, joanna ze skrzypem i green pharmacy przeciwko wypadaniu.

Maski: biovax do farbowanych i ziaja do farbowanych.

Olej: obecnie alterra migdały i papaja, najczęściej na całą noc i trochę na końcówki po myciu.

Produkty b/s odżywka l'oreal przeciw łamaniu i rzadziej aussie miracle colour.

Do tego dochodzą domowe maseczki i płukanki, ostatnio ze skrzypu - włosy po nim cudowne, ale kolor się mocniej wypłukuje.

Ps: jestem czerwono-fioletowa - szalałam z tonerami ^.^

[uolcia]

Gloria http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:A...qI-UzJo--gbOkg

moja pielęgnacja (bez suplementów):
szampon: do czerwonych włosów i odżywka isana z olejem babassu (obie rzeczy rossman)
maski: gloria, marion dla czerwonowłosych
oleje: alterra migdał i papaja oraz olejek na rozstępy babydream
odżywka: mrs. potter's (aloes i jedwab) [czasami też myję nią włosy]
odżywki bez spłukiwania: brązowa shauma w sprayu
płukanki: ocet jabłkowy
do tego farbowanie jedynie odrostów + odświeżanie koloru purpurową pianką venita

Już czas poprawić kolor...;/ czekam do nast. mycia

[SugarbabyLove]

dzieki Uolcia
Laski, oglądałam dziś video Louny z Youtuba boshee jak ona fajnie śpiewa.. hehe

w gołe patrzcie na ten filmik - wyjechany aaa i jej włosy..
http://www.youtube.com/watch?v=eM9pD...d4FAAAAAAAACAA

[enn_]

Wrzucam włosy z dzisiaj, po farbowaniu rudą szamponetką Delii pomieszaną z czerwonym i różowym tonerem.

[dudzia]

Sugar- ja ją znam w sumie ze śpiewu :P Ma bardzo fajny głos i gust muzyczny

[SugarbabyLove]

Napisane przez dudzia

Sugar- ja ją znam w sumie ze śpiewu :P Ma bardzo fajny głos i gust muzyczny

No ma ma..
W ogóle musiałam dziś też włosy umyć takie jakieś niejakie były..
Użyłam 2 razy tyle co powinnam tej odżywki czerwonej i trzymałam 15 minut.
Mam wrażenie że jest efekt choć nie wiem dlaczego w świetle w jednym pokoju mi się wydaje że włosy są RUDE a na dodatek w niektórych miejscach blond! ehhmmm kapa.. półtora tyg. temu farbowałam a tu już momentami rudości widać... hmm dobrze że za tydzien jade do Polski zaraz tam kupie pianke albo toner i odświeże chyba że wcześniej wkońcu moja paczka z ebaya przyjdzie

Enn- ślicznie

[Variance]

Napisane przez enn_

Wrzucam włosy z dzisiaj, po farbowaniu rudą szamponetką Delii pomieszaną z czerwonym i różowym tonerem.

ładny kolor ładny
właśnie myślę nad kupieniem tego Scandica ale kurcze są po 15 zł, a przesyłka ze strony też 15 zł chyba będę musiała się przelecieć po hurtowniach, pod koniec tyg będę już bez temblaka :P
i chyba jednak zdecyduje się na 9% wodę...

na pewno muszę odwiedzić fryzjerkę i podciąć włosy trochę i może w końcu zrobię sobie grzywkę, bo moja już przerosła

[SugarbabyLove]

Napisane przez Variance

ładny kolor ładny
właśnie myślę nad kupieniem tego Scandica ale kurcze są po 15 zł, a przesyłka ze strony też 15 zł chyba będę musiała się przelecieć po hurtowniach, pod koniec tyg będę już bez temblaka :P
i chyba jednak zdecyduje się na 9% wodę...

na pewno muszę odwiedzić fryzjerkę i podciąć włosy trochę i może w końcu zrobię sobie grzywkę, bo moja już przerosła

No właśnie ja też muszę iść końcówki podciąć ale grzywkę zapuszcze jednak taka trótka mi zawadza lepiej się czuję jak mam na bok

[sonea8]

@enn, możesz to wytłumaczyć jakoś? Kładziesz rudą szamponetkę, a na głowie ani cienia pomarańczu... też tak chcę.
Świetny masz ten kolor.

[enn_]

Napisane przez sonea8

@enn, możesz to wytłumaczyć jakoś? Kładziesz rudą szamponetkę, a na głowie ani cienia pomarańczu... też tak chcę.
Świetny masz ten kolor.

Tak jak pisałam wcześniej, mieszam ją z czerwonym i różowym tonerem.

[Nedera]

Napisane przez SugarbabyLove

dzieki Uolcia
Laski, oglądałam dziś video Louny z Youtuba boshee jak ona fajnie śpiewa.. hehe

w gołe patrzcie na ten filmik - wyjechany aaa i jej włosy..
http://www.youtube.com/watch?v=eM9pD...d4FAAAAAAAACAA

Też zauważyłyście, że Louna wygląda tu jak... Arielka?
Uwielbiam ją. Ma nie dość, że rewelacyjne włosy to jeszcze świetny charakter. Lubię charyzmatyczne istotki

Ja nie mogę Was czytać. Ja naprawdę nie mogę Was czytać. Moje konto świeci pustkami (zgrabione ubezpieczeniem samochodu, bezczelność!), a lista zakupów rośnie.
Szampon dla czerwońców, babass, olejek kokosowy (nie spocznę, nim go nie znajdę - zapach sezamu doprowadza mnie już do szału), Majicontrast, Scandic...

Enn, kolor świetny *zazdr zazdr*
Byle do wypłaty, byle do wypłaty...

[enn_]

Ale mam ten problem... Te włosy są czerwone w 100%, ale nie są... no nie wiem, to nie jest żarówa. :/ I nie wiem czego to kwestia.

Wpadło mi kilka zleceń, już widzę jak długo pieniądze będą na koncie.
Wypatrzyłam sobie szamponetki Venity, muszę je wypróbować + pianka koloryzująca (chyba pomieszam pomarańczową i czerwoną, żeby pozbyć się różu)... Scandic już kupiony, będę farbować w weekend z wodą 9% (zapomniałam dzisiaj we fryzjerskim kupić 12%, żeby domieszać ).

[sonea8]

@enn, a podzielisz się nazwami tych tonerów? Czy już gdzieś podawałaś w wątku?
Jak rozumiem, to takie, ot, niegroźne pigmenty bez rozjaśniacza?

Btw. może mi się zdaje, ale imo masz syndrom 'przyzwyczajenia'.
Opatrzył Ci się kolor i potrzebujesz mocniejszego bodźca.
Jak dla mnie, masz fantastyczny odcień, w dodatku mega jasny, czyli dodatkowy bonus do oczoj... no, do wrażeń

[SugarbabyLove]

Napisane przez sonea8

@enn, a podzielisz się nazwami tych tonerów? Czy już gdzieś podawałaś w wątku?
Jak rozumiem, to takie, ot, niegroźne pigmenty bez rozjaśniacza?

Btw. może mi się zdaje, ale imo masz syndrom 'przyzwyczajenia'.
Opatrzył Ci się kolor i potrzebujesz mocniejszego bodźca.
Jak dla mnie, masz fantastyczny odcień, w dodatku mega jasny, czyli dodatkowy bonus do oczoj... no, do wrażeń

Jestem tego samego zdania co ty.
Enn- ja nie wiem czemu chcesz znowu farbować przecież masz fajny kolorek
Nadera- O tak ona jest arielka

[enn_]

Napisane przez sonea8

@enn, a podzielisz się nazwami tych tonerów? Czy już gdzieś podawałaś w wątku?
Jak rozumiem, to takie, ot, niegroźne pigmenty bez rozjaśniacza?

Btw. może mi się zdaje, ale imo masz syndrom 'przyzwyczajenia'.
Opatrzył Ci się kolor i potrzebujesz mocniejszego bodźca.
Jak dla mnie, masz fantastyczny odcień, w dodatku mega jasny, czyli dodatkowy bonus do oczoj... no, do wrażeń

Chyba wszystko już pisałam gdzieś w wątku wcześniej czy później, przecież ja tu zdaję ciągłą relację z tego, co robię z włosami.
Używam tonerów Jean's Color, kolor Chilli Red i Pink. Tonery chyba z założenia są niegroźne i bez rozjaśniacza.
Kuszą mnie La Riche Directions, ale w sumie mam masę tego Jean's Color jeszcze.

Z tym syndromem, to możesz mieć rację. Chociaż nie są te włosy takie jak chociażby Dudzi z jej foty ostatniej.
Dzięki za miłe słowa, może w końcu przestanę świrować. Ale naprawdę mi się wydaje, że mogłyby być bardziej czerwone.

Sugar - odrosty, nie widać ich na fotach. Pewnie pofarbuję w niedzielę albo za tydzień, zależy jak będę stała z czasem.

Btw, chyba wpadłam w emotko-manię, strasznie dużo ich używam.

[enn_]

Oficjalnie przestaję narzekać na kolor włosów, po tym jak pewna przemiła dziewczyna zagadała do mnie w autobusie i zaczęła się zachwycać moimi, jak to ujęła, niemal amarantowymi włosami i spytała jak je farbuję.

[SugarbabyLove]

Napisane przez enn_

Oficjalnie przestaję narzekać na kolor włosów, po tym jak pewna przemiła dziewczyna zagadała do mnie w autobusie i zaczęła się zachwycać moimi, jak to ujęła, niemal amarantowymi włosami i spytała jak je farbuję.

No widzisz i super!
A ja wam się musze pochwalić nie wytrzymałam i uzyłam tonera z Brillance zakupionego w DM. Dziś mi koleżanka go nałożyła i fajnie odświeżył kolorek. A ja jej za to pasemka blond zrobiłam
Pozatym dałam się skusić na wyrywanie brwi.. brrr ałłłłaaa
i pomalowałam oczka na zielono fajnie to wygląda.

[Nedera]

Napisane przez SugarbabyLove

No widzisz i super!
A ja wam się musze pochwalić nie wytrzymałam i uzyłam tonera z Brillance zakupionego w DM. Dziś mi koleżanka go nałożyła i fajnie odświeżył kolorek. A ja jej za to pasemka blond zrobiłam
Pozatym dałam się skusić na wyrywanie brwi.. brrr ałłłłaaa
i pomalowałam oczka na zielono fajnie to wygląda.

Hehe, wcale nie było takie straszne, co? To jest jedna z tych niesamowitych, drobnych rzeczy, która zupełnie odmienia twarz

Nie mogę patrzeć w lustro. Zrobiłam się ruda. Chyba na najbliższe dwa tygodnie schowam wszelakie lustra.
Majicontrast.... tęsknię do ciebie! Pragnę cię! Ach...
Mam nadzieję, że wypłata będzie przed świętami :/
Z plusów - Marion nałożony na całą głowę nieco przytłumił rudość (nieco...). Ale za to znakomicie wygładził włoski. Niah niah. Takie tanie a takie skuteczne

[Variance]

Napisane przez enn_

Oficjalnie przestaję narzekać na kolor włosów, po tym jak pewna przemiła dziewczyna zagadała do mnie w autobusie i zaczęła się zachwycać moimi, jak to ujęła, niemal amarantowymi włosami i spytała jak je farbuję.

o i masz nauczkę!

dobijasz tu ludzi, taki piękny kolor, a ciągle marudzi

SugarbabyLove, no ja jedynie grzywka na bok tylko, ze zawsze miałam jak to mówiła moja fryzjerka hollywodzka, a obecnie przy tym zapuszczaniu jest już tak długa, że właściwie jej nie mam
dlatego trzeba zrobić ładny skosik

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nedera

Hehe, wcale nie było takie straszne, co? To jest jedna z tych niesamowitych, drobnych rzeczy, która zupełnie odmienia twarz

Nie mogę patrzeć w lustro. Zrobiłam się ruda. Chyba na najbliższe dwa tygodnie schowam wszelakie lustra.
Majicontrast.... tęsknię do ciebie! Pragnę cię! Ach...
Mam nadzieję, że wypłata będzie przed świętami :/
Z plusów - Marion nałożony na całą głowę nieco przytłumił rudość (nieco...). Ale za to znakomicie wygładził włoski. Niah niah. Takie tanie a takie skuteczne

No nie było AZ tak źle.. haha
noo mi juz też rudowiały włosy dlatego toner poszedł w ruch.. bo farbe dam dopiero jak bede miała mega odrosty czyli za jakieś 3 tyg.
MI się też marzy majicontrast...
no a pozatym UWAGA!
PACZKA MI PRZYSZŁA!!!! JUPIIII
Kremy koloryzujące, Pianki, itp..Igora,i BC ze Schwarzkopfa.. Głównie odcienie blondu i rudości ale także pare czerwieni i fioletu z czego bede próbowała mieszanki robić i nakładać ogólnie za 1 euro się opłacało ale czekanie na to.. ehhh
te blondy i rude oddam albo koleżankom albo posprzedaje ale czerwień z fioletem hmm musze pokombinować..

[Nedera]

Chodzi mi po łbie jedna kwestia.
Czy można mieszać szamponetkę z utleniaczem?
No wiecie, coby wyrównało kolor ale zmyło się szybko, a przy okazji trochę włosy rozjaśniło...
Chyba za bardzo kombinuję...

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nedera

Chodzi mi po łbie jedna kwestia.
Czy można mieszać szamponetkę z utleniaczem?
No wiecie, coby wyrównało kolor ale zmyło się szybko, a przy okazji trochę włosy rozjaśniło...
Chyba za bardzo kombinuję...

nie kombinuj

[falka_19]

Hihi ja też miałam wczoraj fajną akcję- na wykładach ze sztuki koleś tłumaczył nam zasady kontrastowania barw i tak patrzy na mnie i mówi, że tutaj koleżanka zastosowała jedną z par barw przeciwstawnych i że może bym wstała, żeby wszyscy zobaczyli Jeszcze mnie docenił, że jeden z kolorów musi być w mniejszej ilości, żeby zestawienie nie wyszło przedobrzone, a tak akurat miałam opozycję czerwone włosy do oliwkowej tuniki i trawiasto zielonego sweterka. Mówię, wam puściłam taką farbę że kontrast musiał być jeszcze większy
Ja się jeszcze pochwalę, że od farbowania włosów (czyli sobota) nie myłam włosków. Dzisiaj je spięłam i założyłam apaszkę w styl pin up i wygląda ok, ale jutro już chyba zawiążę chustę w "smerfa" bo pojechałam oliwą z oliwek po końcówkach i nie wyglądają za ciekawie. Tak w ogóle to nie myślcie sobie, że taki brudasek jestem, po prostu czekam na maskę z Kallosa, tę Latte bo mi się stara maska skończyła. Myślę, że spróbuję dążyć do mycia włosów właśnie raz w tyg. Może się uda.

[Nedera]

Napisane przez falka_19

Hihi ja też miałam wczoraj fajną akcję- na wykładach ze sztuki koleś tłumaczył nam zasady kontrastowania barw i tak patrzy na mnie i mówi, że tutaj koleżanka zastosowała jedną z par barw przeciwstawnych i że może bym wstała, żeby wszyscy zobaczyli Jeszcze mnie docenił, że jeden z kolorów musi być w mniejszej ilości, żeby zestawienie nie wyszło przedobrzone, a tak akurat miałam opozycję czerwone włosy do oliwkowej tuniki i trawiasto zielonego sweterka. Mówię, wam puściłam taką farbę że kontrast musiał być jeszcze większy

Oj oj Można powiedzieć, że kontrastujesz profesjonalnie

Napisane przez SugarbabyLove

nie kombinuj

Kiedy ja luuubię ^^'
Kupiłam rudą szamponetkę (żeby nie przyciemniać już włosów, ale żeby jakoś jeszcze wyglądały znośnie, nie takie łaciate jak obecnie mam). Wcale nie zdradzam czerwieni! Czekam tylko na Majicontrasta, po drodze nie chcę sobie kłaków zbędnie obciążać farbami, a czerwone szamponetki szybko się zmywają (tłumacz się, Ned, tłumacz...).
Pani w drogerii (bywam tam średnio 2,3 x na tydzień ) zrobiła taką minę ->
Po chwili zapytała, czy czasem nie pomyliłam odcieni.
Chyba za często tam kupuję mazidła dla czerwonasów
Ale powstrzymałam się i nie kupiłam znowuż całego kartonika marionowej maseczki. Powstrzymała mnie tylko zasobność portfela
Mogliby sprzedawać ją w jakiś słoiczkach, butelkach, cokolwiek...

Udowadniam zasadność szamponetkowania. Jak widać na załącznikach - na grzywie kolor jeszcze jakoś wygląda, ale tył... Masakra :/

[falka_19]

Nedera- na pocieszenie powiem, że twoje włosy wyglądają zdrowo Zawsze to coś W ogóle to nie masz jakichś wybitnie ciemnych włosów. Jakaś farba typu kontrast z odpowiednim utleniaczem powinna ładnie i jednolicie chwycić. Myślę, że Majicontrast to dobre rozwiązanie.