Polecamy:

tulipanna. · 2008-08-19, 12:07

Cytat:

Napisane przez una creatura bella

Chciałabym poruszyć problem komfortu aplikacji henny i indygo, który pojawia się w wielu postach.

Otóż jeśli henna jest naprawdę wysokiej jakości, drobno zmielona, to nakładanie jej naprawdę nie jest bardziej problemowe niż pokrycie włosów farbą w kremie. Podobnie ma się sprawa z indygo. I nie trzeba żadnych waxów, odżywek, ani innych środków zagęszczających. Wystarczy przygotować pastę o odpowiedniej konsystencji i nic się nie powinno sypać, kapać, ściekać etc.

Taka henna jest też bardziej wydajna.

Za pare dni bede nakladac henne i indygo mazidlowe. Jesli mnie pamiec nie myli testowalas je. Myslisz, ze moge je przygotowac bez zbednych dodatkow? Masz na stanie jakies wskazowki?

Bede wdzieczna.

Heroldin · 2008-08-20, 10:36

Ufffff, przeczytalam caly (!!!) watek. I powstaly watpliwosci. Postanowilam
po .....nastu latach przerwy powrocic do farbowania wlosow henna.
Juz raz to, w ubieglym tygodniu zrobilam. Mam tez w domu spory zapas.
Ale ... Przeczytalam m.in. wypowiedzi Gagi i zastanowilam sie.
Od najmlodszych (?! ?! ?!) lat farbowalam przez dlugi okres czasu
wlosy henna. Zawsze marzylam o rudym kolorze wlosow. Proceder ten
uprawialam dobrych pare lat . Zauwazylam, ze z wlosami zaczelo sie dziac
cos dziwnego : wypadaly, robily sie ciensze. Myslalam : starzenie sie , inne
zabiegi kosmetyczne. Az "moja" fryzjerka jeknela : "jak ci sie struktura
wlosa zmienila; to od farbowania henna". Natychmiast przerzucilam sie na chemie.
Czy wyniki tej zmiany wyszly mi na dobre ...

Teraz mam ochote poeksperymentowac ponownie z henna - ale ta
naturalna, nie w tubkach i szamponach. W tym temacie jest bardzo duzo
ochow i achow - tych pozytywnych. Czy ktoras z Was miala przykre
doswiadczenia po uzyciu henny ? T

una creatura bella · 2008-08-23, 15:45

Tulipanno, nałożyłaś już hennę? (ścigam Cię dziś po wizażu

)

Widziałam zdjęcie Twoich włosów w innym wątku i wyglądają na naprawdę gęste. Mam drobne obawy czy 200 g Ci wystarczy do dokładnego (czytaj: grubą warstwą) pokrycia włosów.

Nie miałam do czynienia z henną z mazideł, ale z tego co pisze Limaria wnioskuję, że jest to zielsko naprawdę dobrej jakości.
Stosowałam za to super hennę z Indii (z Rajahstanu) oraz nie mniej świetne indygo i sama byłam zaskoczona łatwością nakładania (ani okruszek nie spadł na podłogę), wydajnością i tym że nic nie ściekało po szyi i czole. A "rozrobiłam" ją tylko sokiem z cytryny i wodą plus odrobinka soli do indygo.
Do tego połowa pasty się zmarnowała, bo nauczona wcześniejszym doświadczeniem z kiepściejszymi gatunkami przygotowałam mieszankę ze 100 g proszku (tyle zwykle zużywałam na krótkie włosy mojej mamy).

Pisałaś, ze nie zależy Ci na kruczej czerni. To może bardziej ekonomicznym rozwiązaniem byłaby rezygnacja z farbowania dwustopniowego i wymieszanie henny z indygo (zakładając, że masz ciemnobrązowe włosy).

Heroldin, jaką henną farbowałaś "od najmłodszych lat"?

Henna hennie nierówna.
I jak zmieniła Ci się struktura włosów?

Heroldin · 2008-08-23, 16:57

Dawno, dawno temu, kiedy to w Polsce nie bylo roznego rodzaju
sklepow z dobrodziejstwami, typu : Mazidla, kazdy radzil sobie jak
mogl. Mnie - fance henny - dostarczano chne (wtedy tak sie to
nazywalo) na wage ( w kg) z Algerii i Libii . W Polsce byla dostepna
czasami jedynie turecka. Nie uzywalam jej, bo nadawala moim wlosom pomaranczowy kolor.
Natomiast ta z Afryki dawala gleboka czerwien.
Przy dodatku (jesli dobrze pamietam) basmy - czerwien stawala sie
bordowa.
Jakosc henny zalezy od wielu czynnikow - to prawda. Ale fizyczny sposob
jej dzialania na wlos jest taki sam w kazdym przypadku.
Moje zdanie - roznice sa moze w odcieniach i konforcie nakladania.
Zmiana struktury - powtarzam slowa mojej fryzjerki, ktora opiekowala sie
moimi wlosami prawie osiem lat. Stracilam bardzo duzo wlosow i ich
grubosc ulegla zmianie na niekorzysc; staly sie cienkie i puchate.
Czy to z powodu henny ?! Nie wiem. Dlatego pytam. Tak mi zasugerowala
fryzjerka, a nie mam - jak dotychczas - podstaw, zeby jej nie wierzyc.
Ponownie skuszona - postanowilam zaczac farbowac henna. Troche
z dusza na ramieniu, bo za sparawa WIZAZU wyprowadzilam wlosy
na prosta.

tulipanna. · 2008-08-23, 17:13

Henna wlasnie lezy na moich wlosach. Nie wiedzialam, ze nalezy jej nalozyc gruba warstwe, ale tak zrobilam, bo nie chcialam jej marnowac. I tak nie bylam w stanie zuzyc calej. Niestety nie mial mi kto pomoc, no i pierwszy raz nie byl zbyt komfortowy. Zaczelam od przodu, tak jak przy zwyklej farbie i to byl blad. Widze, ze nie ma sie co obcinac, trzeba podzielic wlosy na sekcje i tak bede robic nastepnym razem (jesli efekt bedzie wart nastepnego razu).

Objetosc wlosow to zludzenie optyczne. Krecone zawsze wygladaja jakby bylo ich niewiadomo ile, po wyprostowaniu zobaczylabys kucyk przecietnej grubosci. W skali 1-10 dalabym mu 6 moze 7 w porywach.

Wracajac do tematu. Na pewno nie nalozylam jej rownomiernie od spodu, stad przeczuwam, ze wlosy beda laciate. Na szczescie wlasne mam prawie czarne, zdecydowalam sie na hennowanie ze wzgledu na mnozace sie pojedyncze siwe wlosy i troche wyplowialy od slonca kolor. Stad prawdopodobienstwo duze, ze szybko bede musiala farbowanie powtorzyc, zeby naprawic swoje bledy

W kazdym razie nie bylo tak zle, choc nakladajac henne na konce wlosow przerazilam sie, ze od jej ciezaru wlosy wypadna z cebulkami

Z kruszeniem problemow nie mialam zadnych. Henna tworzy ladna, rownomierna, gladka mase - takze pod tym wzgledem polecam, zwlaszcza, ze to moja pierwsza aplikacja i dopiero ucze sie z czym to sie je.

Co do odcienia: niespecjalnie chce miec na wlosach granatowy polysk, bo wydaje mi sie niezbyt naturalny Zalezy mi na czarnej-czerni, ewentualnie z minimalnym brazowym polyskiem, jednak z tego co wyczytalam wymagaloby to miksow-cudow, a na razie wole nie kombinowac. Granatowa czern i tak powinna mi pasowac, bo jestem chlodnym typem urody - zimą i dobrze mi w granatowym. Pozostaje tylko kwestia moich nawykow - zawsze mialam na glowie cos bardziej hebanowo-czarnego niz zabarwionego blekitem.

Coz, jak bede po wszystkim wrzuce zdjecia.

Heroldin · 2008-08-24, 08:12

tulipanna - wlasnie dla tych siwulcow zdecydowalam sie na henne.
Henna daje siwym wlosom (przynajmniej w odcieniach czerwieni i brazu; nie
probowalam indygo) o dwa- trzy tony jasniejszy kolor. Moim zdaniem -
bardzo ladny efekt.
A teraz znowu bede sie wymadrzac

! Opisze jak ja nakladam ta papke.
Zaczynam od przodu {najwygodniej}, ide do tylu, dlugie (hi ! hi ! hi !)
wlosy przyklejam do glowy na polozona juz warstwe henny i nakladam na
nie druga warstwe farby. Nastepnie palcami {oczywiscie w rekawiczkach} mozna to nazwac :
wmasowuje przez pare minut henne we wlosy na calej glowie {masz wprawe z olejami}.
Skora glowy jest pokryta calkowicie {przynajmniej takie odnosze wrazenie},
a tym samym i nasada wlosow tez.
Nigdy nie zauwazylam jakies spektakularnej roznicy w odcienu miedzy
wlosami przy skorze glowy, a tymi dluzszymi. Roznice wystepuja wtedy, gdy
miejscami wlosy sa jasniejsze (siwizna, rozjasnienie przez slonce itp.)
Nigdy nie stosowalam metody dzielenia wlosow na pasma. Chyba nie
dalabym rady, rece moga zabolec.
Henne - zgodnie z zaleceniam - naklada sie co dwa tygodnie, bo kolor
szybciej zmywa sie. Juz pisalam, ze sama nie wiem co ostatnio
nalozylam sobie na wlosy ... Niby henna z wiadomego zrodla z dodatkiem
innych farb roslinnych. Kolor - taki jak chcialam; nie wylysialam. Ale ...
Woda przy myciu nie zabarwia sie, reczniki czyste {specjalnie bialych
uzywam} i nie widze roznicy w kolorze.
W polowie nadchodzacego tygodnia naloze inna {inny producent}.
Porownam.
Ciekawa jestem Twoich wlosow po hennie.

tulipanna. · 2008-08-24, 11:54

Z tego wynika, ze lepiej nalozylam henne niz indygo - z reszta taki jest rezultat. Indygo niestety osypywalo sie i mialam z nim przeboje. Henne wcieralam tak jak oleje, indygo nie. W rezultacie w jednym miejscu zafarbowalam wlosy troche nierowno - ciepla czern, nie zimna. Kolor wyszedl znakomity, przesliczny. Zimny, gleboki czarny bez sztucznego, niebieskiego poblasku - ideal. Definitywnie przerzucam sie na takie farbowanie. Nie wiem jeszcze co ze skretem, dowiem sie po pierwszym myciu, czyli zdaje sie pojutrze..

kitkaaa · 2008-08-25, 14:03

Witam!
Mam pytanie- przewinęło się tu już kilkakrotnie stwierdzenie, że włosy pofarbowane henną są przez nią "oblepione" i nie mogą oddychać- ale o ile mi wiadomo, włos jest martwy- oddycha tylko cebulka. Wyjaśnijcie mi to jeśli się mylę, bardzo mnie to nurtuje

gosiaczek6 · 2008-08-29, 16:44

a ja mam takie głupie moze pytanie..otóz zawsze jak moja mama robi sobie henne na rzesach to jest ona czarna....czy henny do malowania włosów tez sa tylko w kolorze czarnym? i gdzie je kupujecie? na all?
chodzi o to ze mi włosy bardzo wypadaja...miałam włosów nie malowac i zapuszczac na swoje, ale włosy mam długie i polowe mam swoja sredni braz a konce ciemnobrazowe...jak ktos sie wpatrzy to zaraz krzyczy ze mam rude przy skórze, a na zdjeciach to wyglada okropnie, nawet wizazanki to potwierdzały
nie chce farbowac chemia..farbami zeby jeszcze bardziej nie wypadały i wpadłam na henne ale jestem w tym temacie zielona

elsang · 2008-08-30, 08:22

Cytat:

Napisane przez gosiaczek6

a ja mam takie głupie moze pytanie..otóz zawsze jak moja mama robi sobie henne na rzesach to jest ona czarna....czy henny do malowania włosów tez sa tylko w kolorze czarnym? i gdzie je kupujecie? na all?
chodzi o to ze mi włosy bardzo wypadaja...miałam włosów nie malowac i zapuszczac na swoje, ale włosy mam długie i polowe mam swoja sredni braz a konce ciemnobrazowe...jak ktos sie wpatrzy to zaraz krzyczy ze mam rude przy skórze, a na zdjeciach to wyglada okropnie, nawet wizazanki to potwierdzały
nie chce farbowac chemia..farbami zeby jeszcze bardziej nie wypadały i wpadłam na henne ale jestem w tym temacie zielona

Naturalna 100% henna nie barwi na czarno, taki efekt można uzyskać stosując mieszanki o których dużo na mazidla.com, a henny sprzedawane jako czarne zapewne zawierają dodatkowe niekoniecznie naturalne barwniki.

Myślę sobie, że ilości henny podane na mazidłach są srogo zawyżone nie uważacie?

tulipanna. · 2008-08-30, 08:43

Cytat:

Napisane przez elsang

Naturalna 100% henna nie barwi na czarno, taki efekt można uzyskać stosując mieszanki o których dużo na mazidla.com, a henny sprzedawane jako czarne zapewne zawierają dodatkowe niekoniecznie naturalne barwniki.

Myślę sobie, że ilości henny podane na mazidłach są srogo zawyżone nie uważacie?

Ja farbowałam na czerń henną z mazideł. Proporcje podane na mazidla.com są identyczne, jak proporcje podane w książce hennaofhair.com

Henne trzeba nałożyc tak, żeby była jej na włosie gruba warstwa. Nie musisz od razu zrobic mieszanki ze wszystkiego, mozesz zrobić mniej i sprawdzić na ile Ci wystarczy, poźniej wedle uznania domieszac. Wiem tylko, ze nie ma co oszczędzać. Hennę nałożyłam w całości (200g) na włos i pokryla mi je równomiernie, idealnie. Nie zrobiłam tego samego z indygiem, zostawiłam go trochę i mam w niektorych miejscach rudawe prześwity. Będę to poprawiac, bo ponoć same indygo również mozna nałożyć na włosy.
Jestem ciekawa czy moglabym farbowac włosy koloru bardzo ciemny brąz na krucza czerń przy użyciu indygo solo już zawsze, czy henna konieczna jest do tej mieszanki? Jeśli tak - wiele by mi to ułatwiło. W każdym razie jestem z farbowania bardzo zadowolona i już złożyłam następne zamowienie.

Angi74 · 2008-08-30, 08:50

Cytat:

Napisane przez tulipanna.

Ja farbowałam na czerń henną z mazideł. Proporcje podane na mazidla.com są identyczne, jak proporcje podane w książce hennaofhair.com

Henne trzeba nałożyc tak, żeby była jej na włosie gruba warstwa. Nie musisz od razu zrobic mieszanki ze wszystkiego, mozesz zrobić mniej i sprawdzić na ile Ci wystarczy, poźniej wedle uznania domieszac. Wiem tylko, ze nie ma co oszczędzać. Hennę nałożyłam w całości (200g) na włos i pokryla mi je równomiernie, idealnie. Nie zrobiłam tego samego z indygiem, zostawiłam go trochę i mam w niektorych miejscach rudawe prześwity. Będę to poprawiac, bo ponoć same indygo również mozna nałożyć na włosy.
Jestem ciekawa czy moglabym farbowac włosy koloru bardzo ciemny brąz na krucza czerń przy użyciu indygo solo już zawsze, czy henna konieczna jest do tej mieszanki? Jeśli tak - wiele by mi to ułatwiło. W każdym razie jestem z farbowania bardzo zadowolona i już złożyłam następne zamowienie.

Tulipanna ja farbbuje samym indygo i uzyskuje sliczny naturalny czarny.

tulipanna. · 2008-08-30, 08:54

Cytat:

Napisane przez Angi74

Tulipanna ja farbbuje samym indygo i uzyskuje sliczny naturalny czarny.

O! A skad masz to indygo?
Swietna wiadomosc! dziekuje

:cmok :

Angi74 · 2008-08-30, 08:59

Cytat:

Napisane przez tulipanna.

O! A skad masz to indygo?
Swietna wiadomosc! dziekuje

:cmok :

Oczywiscie z mazideł.

Dodałam łyzeczkę soli przy drugim farbowaniu i wyszło bardziej intensywnie.Dla mnie rewelacja!

tulipanna. · 2008-08-30, 09:01

Cytat:

Napisane przez Angi74

Oczywiscie z mazideł.

Dodałam łyzeczkę soli przy drugim farbowaniu i wyszło bardziej intensywnie.Dla mnie rewelacja!

O kurcze

))))))))))))))))) Świetna wiadomość

Wprawdzie indygo drozsze, ale i tak znacznie spadna koszty przy farbowaniu tylko nim

Super! Dziekuje za odzew

Angi74 · 2008-08-30, 09:02

Cytat:

Napisane przez tulipanna.

O kurcze

))))))))))))))))) Świetna wiadomość

Wprawdzie indygo drozsze, ale i tak znacznie spadna koszty przy farbowaniu tylko nim

Super! Dziekuje za odzew

Proszę

oleczka87 · 2008-08-30, 09:45

Cytat:

Napisane przez Angi74

Oczywiscie z mazideł.

Dodałam łyzeczkę soli przy drugim farbowaniu i wyszło bardziej intensywnie.Dla mnie rewelacja!

a mocno Ci trzyma to indygo, bo ja do tej pory robiłam tylko henną z venity i z eld i niestety po kilku myciach większość spływała.

ewa007 · 2008-08-30, 10:29

Ostatnio znalazłam wypowiedź eksperta na temat henny i bardzo się zmartwiłam. Otóż ten ekspert przestrzega przed farbowaniem henną, bo on atak mocno oblepia włosy, że utrudnia dostęp jakimkolwiek odżywkom jeśli chciałybyśmy nałożyć je na włosy. Dziewczyny, powiedźcie , ze to nie prawda?Bo ja farbuje włosy balsamem koloryzującym z venitty?

Angi74 · 2008-08-30, 10:44

Cytat:

Napisane przez oleczka87

a mocno Ci trzyma to indygo, bo ja do tej pory robiłam tylko henną z venity i z eld i niestety po kilku myciach większość spływała.

Z tego co czytałam to ta Venity ma dodatki soli metalicznych i inne substancje szkoldliwe dla włosow.Tak więc ja zdecydowałam sie na indygo z mazideł. Pierwsze farbowanie -hmm..miałam jeszcze resztki farby chemicznej (mimo tego ze wypłukiwałam ją*ketokonazolem) efekt około 2 tygodnie.

Kolejne farbowanie ponad miesiąc temu (ale dodałam łyzeczke soli dla wzmocnienia koloru) -trzyma sie do dzisiaj.Oczywiscie kolor lekko sie wypłukał ale nadal mam bardzo ładny odcień ciemnej czekolady

gosiaczek6 · 2008-08-30, 11:47

Angi czyli kupujesz na mazidła.com i poprostu tym malujesz tak??nic nie mieszasz ani nie dokupujesz? czy tego czym malujesz sa rowniez odcienie jakiesniejsze niz czarny??

indygo henna ja nie mam pojecia czym to sie różni

**201705042038** · 2008-09-01, 16:27

Hej! Farbowałam włosy farbami roślinnymi "sklepowymi" przez kilka lat. Wiedziałam, że jest coś takiego jak "neutralna henna" która nie nadaje koloru a jedynie odżywia i pogrubia (może to nawet nie henna?). Czy to jest to samo co ten henna gloss (pierwsze o tym słyszę)?
Chodzi mi o odżywienie i ochronę włosów. Może o lekkie podbicie koloru (mam średni-ciemny blond) ale nie o intensywne rudości na głowie. W tej chwili mam na głowie "orzech laskowy" Delii położony na kilka rozjaśnianych pasemek (wyszedł jak mój naturalny z leciutkim miodowym połyskiem), ale chcę coś absolutnie zdrowego i naturalnego

Angi74 · 2008-09-01, 16:40

Cytat:

Napisane przez gosiaczek6

Angi czyli kupujesz na mazidła.com i poprostu tym malujesz tak??nic nie mieszasz ani nie dokupujesz? czy tego czym malujesz sa rowniez odcienie jakiesniejsze niz czarny??

indygo henna ja nie mam pojecia czym to sie różni

Gosiaczku wszystkie informacje co do kolorow znajdziesz na mazidlach w dziale farby naturalne.Jesli bedziesz miala jakies watpliwosci to po prostu napisz do wlascicielki mazidel Pani Lidii a na pewno uzyskasz wyczerpujaca odpowiedz.

Ja nie mam pojecia jakie kolory mozna jeszcze uzyskac.

gosiaczek6 · 2008-09-01, 18:04

Angi dziekuje za odpowiedz

fabrbowła ktoras z Was tym ?? edit juz przeszukałam watek i wiem

**201705042038** · 2008-09-01, 19:20

Cytat:

Napisane przez gosiaczek6

fabrbowła ktoras z Was tym ??

Ja mam od tygodnia postawiony na głowie orzech laskowy z tej serii

gosiaczek6 · 2008-09-01, 19:56

gdzie mozna kupic delie? rossman?

**201705042038** · 2008-09-01, 20:01

Ja kupiłam w InterMarche, ale widywałam kiedyś wersję tej farby "w fusach" w Rossmanie więc może ta nowa w kremie też będzie? Jeszcze można zajrzeć do Kauflanda, mają Venitę może prowadzą też Delię?

Angi74 · 2008-09-02, 09:18

Dziweczyny tak soebie myśle,ze moze jak mamcie jakies wątpliwosci co do ziołowych farb to mozecie wrzucić skład w wątek o składnikach kosmetykow do włosow. Ja znalazłam tam perełkę do farbowania ziołowego farbę SANTE.Jeszcze niąnie farbowałam ale mnie kusi..oj kusi

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=657

http://www.snobka.pl/artykul/2159/fa...naturokosmetik

gosiaczek6 · 2008-09-02, 16:15

i Ty tez kusisz

**201705042038** · 2008-09-02, 17:07

A ja chyba wyrzuciłam opakowanie Delii

... a chciałam wam przepisać skład, bo mi to nic nie mówi

. Jak ją jakiś cudem jeszcze znajdę to na pewno wkleje.

gosiaczek6 · 2008-09-15, 18:06

http://www.venita.com.pl/index_main_pol.htm kupiłam dzis henne z tej strony..uzywał ktos??

2008-08-20, 10:36	#632
Heroldin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 4 627	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Ufffff, przeczytalam caly (!!!) watek. I powstaly watpliwosci. Postanowilam po .....nastu latach przerwy powrocic do farbowania wlosow henna. Juz raz to, w ubieglym tygodniu zrobilam. Mam tez w domu spory zapas. Ale ... Przeczytalam m.in. wypowiedzi *Gagi* i zastanowilam sie. Od najmlodszych (?! ?! ?!) lat farbowalam przez dlugi okres czasu wlosy henna. Zawsze marzylam o rudym kolorze wlosow. Proceder ten uprawialam dobrych pare lat . Zauwazylam, ze z wlosami zaczelo sie dziac cos dziwnego : wypadaly, robily sie ciensze. Myslalam : starzenie sie , inne zabiegi kosmetyczne. Az "moja" fryzjerka jeknela : "jak ci sie struktura wlosa zmienila; to od farbowania henna". Natychmiast przerzucilam sie na chemie. Czy wyniki tej zmiany wyszly mi na dobre ... Teraz mam ochote poeksperymentowac ponownie z henna - ale ta naturalna, nie w tubkach i szamponach. W tym temacie jest bardzo duzo ochow i achow - tych pozytywnych. Czy ktoras z Was miala przykre doswiadczenia po uzyciu henny ? T

2008-08-23, 15:45	#633
una creatura bella Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 2 144	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Tulipanno, nałożyłaś już hennę? (ścigam Cię dziś po wizażu ) Widziałam zdjęcie Twoich włosów w innym wątku i wyglądają na naprawdę gęste. Mam drobne obawy czy 200 g Ci wystarczy do dokładnego (czytaj: grubą warstwą) pokrycia włosów. Nie miałam do czynienia z henną z mazideł, ale z tego co pisze Limaria wnioskuję, że jest to zielsko naprawdę dobrej jakości. Stosowałam za to super hennę z Indii (z Rajahstanu) oraz nie mniej świetne indygo i sama byłam zaskoczona łatwością nakładania (ani okruszek nie spadł na podłogę), wydajnością i tym że nic nie ściekało po szyi i czole. A "rozrobiłam" ją tylko sokiem z cytryny i wodą plus odrobinka soli do indygo. Do tego połowa pasty się zmarnowała, bo nauczona wcześniejszym doświadczeniem z kiepściejszymi gatunkami przygotowałam mieszankę ze 100 g proszku (tyle zwykle zużywałam na krótkie włosy mojej mamy). Pisałaś, ze nie zależy Ci na kruczej czerni. To może bardziej ekonomicznym rozwiązaniem byłaby rezygnacja z farbowania dwustopniowego i wymieszanie henny z indygo (zakładając, że masz ciemnobrązowe włosy). Heroldin, jaką henną farbowałaś "od najmłodszych lat"? Henna hennie nierówna. I jak zmieniła Ci się struktura włosów? __________________ "...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."

2008-08-23, 16:57	#634
Heroldin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 4 627	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Dawno, dawno temu, kiedy to w Polsce nie bylo roznego rodzaju sklepow z dobrodziejstwami, typu : Mazidla, kazdy radzil sobie jak mogl. Mnie - fance henny - dostarczano chne (wtedy tak sie to nazywalo) na wage ( w kg) z Algerii i Libii . W Polsce byla dostepna czasami jedynie turecka. Nie uzywalam jej, bo nadawala moim wlosom pomaranczowy kolor. Natomiast ta z Afryki dawala gleboka czerwien. Przy dodatku (jesli dobrze pamietam) basmy - czerwien stawala sie bordowa. Jakosc henny zalezy od wielu czynnikow - to prawda. Ale fizyczny sposob jej dzialania na wlos jest taki sam w kazdym przypadku. Moje zdanie - roznice sa moze w odcieniach i konforcie nakladania. Zmiana struktury - powtarzam slowa mojej fryzjerki, ktora opiekowala sie moimi wlosami prawie osiem lat. Stracilam bardzo duzo wlosow i ich grubosc ulegla zmianie na niekorzysc; staly sie cienkie i puchate. Czy to z powodu henny ?! Nie wiem. Dlatego pytam. Tak mi zasugerowala fryzjerka, a nie mam - jak dotychczas - podstaw, zeby jej nie wierzyc. Ponownie skuszona - postanowilam zaczac farbowac henna. Troche z dusza na ramieniu, bo za sparawa WIZAZU wyprowadzilam wlosy na prosta.

2008-08-23, 17:13	#635
tulipanna. Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 233	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Henna wlasnie lezy na moich wlosach. Nie wiedzialam, ze nalezy jej nalozyc gruba warstwe, ale tak zrobilam, bo nie chcialam jej marnowac. I tak nie bylam w stanie zuzyc calej. Niestety nie mial mi kto pomoc, no i pierwszy raz nie byl zbyt komfortowy. Zaczelam od przodu, tak jak przy zwyklej farbie i to byl blad. Widze, ze nie ma sie co obcinac, trzeba podzielic wlosy na sekcje i tak bede robic nastepnym razem (jesli efekt bedzie wart nastepnego razu). Objetosc wlosow to zludzenie optyczne. Krecone zawsze wygladaja jakby bylo ich niewiadomo ile, po wyprostowaniu zobaczylabys kucyk przecietnej grubosci. W skali 1-10 dalabym mu 6 moze 7 w porywach. Wracajac do tematu. Na pewno nie nalozylam jej rownomiernie od spodu, stad przeczuwam, ze wlosy beda laciate. Na szczescie wlasne mam prawie czarne, zdecydowalam sie na hennowanie ze wzgledu na mnozace sie pojedyncze siwe wlosy i troche wyplowialy od slonca kolor. Stad prawdopodobienstwo duze, ze szybko bede musiala farbowanie powtorzyc, zeby naprawic swoje bledy W kazdym razie nie bylo tak zle, choc nakladajac henne na konce wlosow przerazilam sie, ze od jej ciezaru wlosy wypadna z cebulkami Z kruszeniem problemow nie mialam zadnych. Henna tworzy ladna, rownomierna, gladka mase - takze pod tym wzgledem polecam, zwlaszcza, ze to moja pierwsza aplikacja i dopiero ucze sie z czym to sie je. Co do odcienia: niespecjalnie chce miec na wlosach granatowy polysk, bo wydaje mi sie niezbyt naturalny Zalezy mi na czarnej-czerni, ewentualnie z minimalnym brazowym polyskiem, jednak z tego co wyczytalam wymagaloby to miksow-cudow, a na razie wole nie kombinowac. Granatowa czern i tak powinna mi pasowac, bo jestem chlodnym typem urody - zimą i dobrze mi w granatowym. Pozostaje tylko kwestia moich nawykow - zawsze mialam na glowie cos bardziej hebanowo-czarnego niz zabarwionego blekitem. Coz, jak bede po wszystkim wrzuce zdjecia.

2008-08-24, 08:12	#636
Heroldin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 4 627	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy *tulipanna -* wlasnie dla tych siwulcow zdecydowalam sie na henne. Henna daje siwym wlosom (przynajmniej w odcieniach czerwieni i brazu; nie probowalam indygo) o dwa- trzy tony jasniejszy kolor. Moim zdaniem - bardzo ladny efekt. A teraz znowu bede sie wymadrzac ! Opisze jak ja nakladam ta papke. Zaczynam od przodu {najwygodniej}, ide do tylu, dlugie (hi ! hi ! hi !) wlosy przyklejam do glowy na polozona juz warstwe henny i nakladam na nie druga warstwe farby. Nastepnie palcami {oczywiscie w rekawiczkach} mozna to nazwac : wmasowuje przez pare minut henne we wlosy na calej glowie {masz wprawe z olejami}. Skora glowy jest pokryta calkowicie {przynajmniej takie odnosze wrazenie}, a tym samym i nasada wlosow tez. Nigdy nie zauwazylam jakies spektakularnej roznicy w odcienu miedzy wlosami przy skorze glowy, a tymi dluzszymi. Roznice wystepuja wtedy, gdy miejscami wlosy sa jasniejsze (siwizna, rozjasnienie przez slonce itp.) Nigdy nie stosowalam metody dzielenia wlosow na pasma. Chyba nie dalabym rady, rece moga zabolec. Henne - zgodnie z zaleceniam - naklada sie co dwa tygodnie, bo kolor szybciej zmywa sie. Juz pisalam, ze sama nie wiem co ostatnio nalozylam sobie na wlosy ... Niby henna z wiadomego zrodla z dodatkiem innych farb roslinnych. Kolor - taki jak chcialam; nie wylysialam. Ale ... Woda przy myciu nie zabarwia sie, reczniki czyste {specjalnie bialych uzywam} i nie widze roznicy w kolorze. W polowie nadchodzacego tygodnia naloze inna {inny producent}. Porownam. Ciekawa jestem Twoich wlosow po hennie.

2008-08-24, 11:54	#637
tulipanna. Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 233	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Z tego wynika, ze lepiej nalozylam henne niz indygo - z reszta taki jest rezultat. Indygo niestety osypywalo sie i mialam z nim przeboje. Henne wcieralam tak jak oleje, indygo nie. W rezultacie w jednym miejscu zafarbowalam wlosy troche nierowno - ciepla czern, nie zimna. Kolor wyszedl znakomity, przesliczny. Zimny, gleboki czarny bez sztucznego, niebieskiego poblasku - ideal. Definitywnie przerzucam sie na takie farbowanie. Nie wiem jeszcze co ze skretem, dowiem sie po pierwszym myciu, czyli zdaje sie pojutrze..

2008-08-25, 14:03	#638
kitkaaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 4	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Witam! Mam pytanie- przewinęło się tu już kilkakrotnie stwierdzenie, że włosy pofarbowane henną są przez nią "oblepione" i nie mogą oddychać- ale o ile mi wiadomo, włos jest martwy- oddycha tylko cebulka. Wyjaśnijcie mi to jeśli się mylę, bardzo mnie to nurtuje

2008-08-29, 16:44	#639
gosiaczek6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 15 914	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy a ja mam takie głupie moze pytanie..otóz zawsze jak moja mama robi sobie henne na rzesach to jest ona czarna....czy henny do malowania włosów tez sa tylko w kolorze czarnym? i gdzie je kupujecie? na all? chodzi o to ze mi włosy bardzo wypadaja...miałam włosów nie malowac i zapuszczac na swoje, ale włosy mam długie i polowe mam swoja sredni braz a konce ciemnobrazowe...jak ktos sie wpatrzy to zaraz krzyczy ze mam rude przy skórze, a na zdjeciach to wyglada okropnie, nawet wizazanki to potwierdzały nie chce farbowac chemia..farbami zeby jeszcze bardziej nie wypadały i wpadłam na henne ale jestem w tym temacie zielona

2008-08-30, 10:29	#648
ewa007 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 556	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Ostatnio znalazłam wypowiedź eksperta na temat henny i bardzo się zmartwiłam. Otóż ten ekspert przestrzega przed farbowaniem henną, bo on atak mocno oblepia włosy, że utrudnia dostęp jakimkolwiek odżywkom jeśli chciałybyśmy nałożyć je na włosy. Dziewczyny, powiedźcie , ze to nie prawda?Bo ja farbuje włosy balsamem koloryzującym z venitty?

2008-08-30, 11:47	#650
gosiaczek6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 15 914	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Angi czyli kupujesz na mazidła.com i poprostu tym malujesz tak??nic nie mieszasz ani nie dokupujesz? czy tego czym malujesz sa rowniez odcienie jakiesniejsze niz czarny?? indygo henna ja nie mam pojecia czym to sie różni

2008-09-01, 16:27	#651
201705042038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 5 868	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Hej! Farbowałam włosy farbami roślinnymi "sklepowymi" przez kilka lat. Wiedziałam, że jest coś takiego jak "neutralna henna" która nie nadaje koloru a jedynie odżywia i pogrubia (może to nawet nie henna?). Czy to jest to samo co ten henna gloss (pierwsze o tym słyszę)? Chodzi mi o odżywienie i ochronę włosów. Może o lekkie podbicie koloru (mam średni-ciemny blond) ale nie o intensywne rudości na głowie. W tej chwili mam na głowie "orzech laskowy" Delii położony na kilka rozjaśnianych pasemek (wyszedł jak mój naturalny z leciutkim miodowym połyskiem), ale chcę coś absolutnie zdrowego i naturalnego

2008-09-01, 19:56	#655
gosiaczek6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 15 914	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy gdzie mozna kupic delie? rossman?

2008-09-01, 20:01	#656
201705042038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 5 868	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Ja kupiłam w InterMarche, ale widywałam kiedyś wersję tej farby "w fusach" w Rossmanie więc może ta nowa w kremie też będzie? Jeszcze można zajrzeć do Kauflanda, mają Venitę może prowadzą też Delię?

2008-09-02, 09:18	#657
Angi74 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Łódź/Gdańsk Wiadomości: 2 404	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy Dziweczyny tak soebie myśle,ze moze jak mamcie jakies wątpliwosci co do ziołowych farb to mozecie wrzucić skład w wątek o składnikach kosmetykow do włosow. Ja znalazłam tam perełkę do farbowania ziołowego farbę SANTE.Jeszcze niąnie farbowałam ale mnie kusi..oj kusi https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=657 http://www.snobka.pl/artykul/2159/fa...naturokosmetik

2008-09-02, 16:15	#658
gosiaczek6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 15 914	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy i Ty tez kusisz

2008-09-02, 17:07	#659
201705042038 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 5 868	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy A ja chyba wyrzuciłam opakowanie Delii ... a chciałam wam przepisać skład, bo mi to nic nie mówi . Jak ją jakiś cudem jeszcze znajdę to na pewno wkleje.

2008-09-15, 18:06	#660
gosiaczek6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 15 914	Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy http://www.venita.com.pl/index_main_pol.htm kupiłam dzis henne z tej strony..uzywał ktos??

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)