Ślubne wpadki - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-07-20, 22:22   #151
agnes23
BAN stały
 
Avatar agnes23
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 939
Dot.: Ślubne wpadki

ja się pomyliłam przy przysiędze w kościele, zaczęłam mówić "Tak mi dopomóż Panie Boże wszegmogą, poprawiłam się na wszechmogący...a potem przy zakładaniu obrączek ksiądz za szybko zabrał mi mikrofon i nie było słychać...i Ducha Świętego.."
agnes23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-20, 22:47   #152
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Ślubne wpadki

Ja właśnie w stresie mam manie do przekręcania słów, końcówek mam nadzieje, że przy swoim ślubie żadnej gafy nie popełnie, ale kto wie
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-21, 17:22   #153
agnes23
BAN stały
 
Avatar agnes23
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 939
Dot.: Ślubne wpadki

Raczej nigdy nie miałam z tym problemu, ach ten stres...
agnes23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-24, 13:33   #154
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Ślubne wpadki

Kurcze a ja myslałam ze cos ciekawego opisze po moim slubie. Żadnej wpadki o dziwo nie było.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-28, 21:04   #155
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Ślubne wpadki

My tez mielismy małą wpadke. Co prawda bralismy slub cywilny ale strasznie to przezywalam.
W trakcie mowienia przysiegi, maz podal mi reke.. ni stąd ni z owąd bo wczesniej nic takiego nie ustalalismy. Ja sie zaplatałam, wiadomo kwiaty i te sprawy... i tak mysle czego on odemnie chce.. wiec podałam mu reke w gescie "czesc" i go puscilam.

Potem mi dopiero powiedzial.. ze chcial mnie poprostu trzymac za reke, i skad mi przyszlo na mysl ze on mi podaje "czesc" w takim momencie

Za to mamy polew po pachy za kazdym razem jak ogladamy nagranie ze slubu
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-28, 23:19   #156
kvetinka
Raczkowanie
 
Avatar kvetinka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 212
Dot.: Ślubne wpadki

Moja przyjaciółka miała taką przygodę, że wyjeżdżając z domu do Kościoła świadek miał zaopiekować się jej bagażem. Noc poślubną miała spędzić w domu Pana Młodego. Dlatego do walizki zapakowała najpotrzebniejsze rzeczy. Oczywiście świadek przerażony równie bardzo co Pan Młody zapomniał o owej walizce, która została w samochodzie jednego z gości weselnych a gość ten pojechał autobusem do hotelu na nocleg. Panna Młoda zauważyła brak walizki po powrocie z wesela. Nie miała się w co przebrać (ale to akurat nie był problem) ale również nie miała czym zmyć makijażu ani umyć twarzy. Nie wspominając już o tym że musiała spać w soczewkach kontaktowych bo nie miała też płynu do soczewek! A więc zmuszona była spać w soczewkach i pełnym makijażu. A zęby umyła szczoteczką świeżo poślubionego męża. Najgorsze natomiast było to że następnego dnia rano mieli sesje fotograficzną, do której makijaż pozostał z poprzedniego dnia. Naszczęście był na tyle trwały że przetrwał całe to zamieszanie (wymagał jedynie przypudrowania i pomalowania ust) i na zdjęciach nie widać tego. Po sesji Młodzi bawili się jeszcze cały dzień na poprawinach. I każdy zachwalał że Młoda po tak "ciężkiej i krótkiej" nocy wyglada tak wpaniale.
kvetinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-28, 23:24   #157
kvetinka
Raczkowanie
 
Avatar kvetinka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 212
Dot.: Ślubne wpadki

Natomiast inna koleżanka miała podobną przygode. Tyle że sama nie wzięła z domu nic na przebranie. Dlatego w niedziele rano jechała w T-shircie i jeansach męża oraz w swoich butach ślubnych do swojego domu po ubranie na poprawiny. Poprostu nie pomyślała o tym że oprócz sukni ślubnej nie będzie miała się w co ubrać. To się nazywa "stres".
kvetinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-29, 13:16   #158
nettie
Raczkowanie
 
Avatar nettie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 30
Dot.: Ślubne wpadki

Dziewczyny zobaczcie na to To są dopiero wpadki
http://www.maxior.pl/?p=index&id=21889&8
nettie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-29, 14:27   #159
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Ślubne wpadki

O rany! Nie wiem co lepsze? Suknia panny młodej na jakimś stelażu czy pan młody z komórką
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-29, 17:10   #160
emurulez77
Zadomowienie
 
Avatar emurulez77
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 598
Wyślij wiadomość przez ICQ do emurulez77 GG do emurulez77 Wyślij wiadomość przez Yahoo do emurulez77
Dot.: Ślubne wpadki

Nie smiejcie sie, moj tez zapomnial telefon wylaczyc i mial w kieszeni od marynarki!!! Dobrze, ze nikt nie dryndal bo bym udusila
__________________
Two hearts are beating together
I'm in love....
emurulez77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-29, 19:28   #161
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez emurulez77 Pokaż wiadomość
Nie smiejcie sie, moj tez zapomnial telefon wylaczyc i mial w kieszeni od marynarki!!! Dobrze, ze nikt nie dryndal bo bym udusila
No, ale ten odebrał i odszedł spod ołtarza. Dla mnie to totalne przegięcie. A właściwie po co komu telefon w tym dniu? My swoje przed ślubem zostawiamy wyłączone w domu.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-29, 20:15   #162
emurulez77
Zadomowienie
 
Avatar emurulez77
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 598
Wyślij wiadomość przez ICQ do emurulez77 GG do emurulez77 Wyślij wiadomość przez Yahoo do emurulez77
Dot.: Ślubne wpadki

"jego telefon to jego firma" - zapomnial sie biedak z przejecia
ja tez bym poszla.... i tyle by bylo ze slubu
__________________
Two hearts are beating together
I'm in love....
emurulez77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-29, 23:28   #163
rav12345
Wtajemniczenie
 
Avatar rav12345
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 609
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez kvetinka Pokaż wiadomość
Natomiast inna koleżanka miała podobną przygode. Tyle że sama nie wzięła z domu nic na przebranie. Dlatego w niedziele rano jechała w T-shircie i jeansach męża oraz w swoich butach ślubnych do swojego domu po ubranie na poprawiny.
To mi przypomnialo juz moja wpadke - ale wiedzial o tym tylko moj TZ, wiec nie bylo chyba tak zle.

Po cywilnym mielismy wynajety apartament. Rano budze sie - zagladam do plecaka z ubraniami na przebranie i... okazuje sie ze jest tam tylko bielizna i jeansy. Nie mialam nawet skarpetek. Dobrze ze slub byl w zimie i do sukni na zapas wzielam gore od mojej ulubionej garsonki.

Zeszlam wiec na sniadanie w jeansach, pod spodem ponczochy samonosne, w marynarce i ... czarnej atlasowo-koronkowej koszulce nocnej. Prezentowalam sie wysmienicie .
__________________
The greatest pleasure in life is doing what people say you cannot do. [Walter Bagehot]
rav12345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 16:13   #164
Moniska84
Raczkowanie
 
Avatar Moniska84
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
Dot.: Ślubne wpadki

Jeśli można uznać to za wpadkę to mój brat zapomniał dostarczyć mi do hotelu spakowaną przeze mnie torbę. Oznaczało to, że na poprawiny poszłam w bieliźnie z wesela, i z czerwonymi oczami bo musiałam spac w soczewkach. Ładnie prezetowałam się w fioletowych sandałach mojej mamy, ponieważ miałam tak spuchnięte nogi,że w swoje buty kupione specjalnie na tę okazję nie wlazłam...Nie wspomnę,że pachnaiałam jak mężczyzna bo myłam się w żelu pod przysznic męża...
Moniska84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 16:23   #165
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Ślubne wpadki

hehe ale z ta komótrką to już przesada a ten jesczze zamiast ją rzucic o posadzke to wyszedł z kościoła i opdebrał!
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 16:47   #166
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Ślubne wpadki

Już pisałam gdzieś na forum o moich ślubnych przygodach.
Był początek sierpnia, wściekły upał. Mój mąż (wtedy jeszcze nie mąż) przyjechał po mnie o 15.40 (ślub o 16, mieszkałam dość daleko od USC). Jak wysiadł z samochodu to myślałam, ze zamorduję... Był w krótkich spodenkach, nieogolony, beztrosko wyjął z bagażnika (!!!) moją wiązankę i kwiaty do wpięcia we włosy i oświadczył, że skoczymy teraz do niego, to on się raz dwa ogarnie i pojedziemy. Gdyby nie mój tata, do ślubu by pewnie nie doszło. Postawił zięcia do pionu, a mnie uspokoił na tyle, że jednak pojechałam na ślub. Kierowca, przejęty sytuacją, jechał tak szybko, że z samochodu zwiało dekorację (prześliczną, z żywych kwiatów).
Na dodatek ktoś ukradł moje nowiutkie perfumy z kosmetyczki w łazience - podejrzewam, kto, ale za rękę nie złapałam...
Na szczęście ślub kościelny był śliczny, bardzo nastrojowy i urokliwy.

Byłam na weselu, gdzie chwilę przed północą, na środku sali, wujek panny młodej dostał zawału i zmarł. Makabra.
Na innym weselu brat cioteczny mojego taty nad ranem stwierdził, że co to za wesele, jak nikt po gębie nie dostał, w związku z czym dał upust swoim uczuciom. Wybór padł na ojca panny młodej...
Widziałam też ślub, który miał ponad godzinę opóźnienia, bo młoda z nerwów dostała rozstroju żołądka - a że miała okazałą kreację na kole, nie mogła się upchnąć do kościółkowego kibelka. Jej mama, babcia, ciotki i kuzynki usiłowały trzymać jakoś sukienkę, skończyło się na na jej zdjęciu.
No i ślub, na którym byłam jak dziewczynka - nagle wyłączyli prąd i w kościele zapanowały egipskie ciemności.
__________________
Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 16:55   #167
magdulec
Zadomowienie
 
Avatar magdulec
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: lubelski
Wiadomości: 1 301
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
heeheheeehheh.....najlepi ej bo moja świadkowa nie lubi kościołów i powiedziałam mi ze do spowiedzi nie pojdzie.... :/ no a jak w czasie ceremoni bedzie stała jak kołek bo nie bedzie chciała komuni przyjać? ehhh
Co to za świadkowa i kogo sobie wybraliscie, a poza tym na mszy w Dniu Ślubu goscie przystepują do komunii świtej w Waszej intencji!

Cytat:
Napisane przez nettie Pokaż wiadomość
Dziewczyny zobaczcie na to To są dopiero wpadki
http://www.maxior.pl/?p=index&id=21889&8
:rot fl: My sie tu śmiejemy, a co by było jak by nam sie to przytrafiło
magdulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 17:19   #168
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Ślubne wpadki

Może to nie jest miejsce na takie opisy ale jak już allmode przytoczyła taką makabryczna historie to opowiem. To było rok temu w pobliskiej miejscowości... Wszystko było super wesele i wogóle. Dopóki nie doszło do śpiewania sto lat młodym. Wtedy wzięto młoda na ręce i zaczęli ją podrzucac... I wtedy stała się tragedia... Na suficie wisiał wiatrak i jak oni podrzucili ją do góry to uderzyła w ten wiatrak I to tak niefortunnie, że to jedno śmigło przebiło jej tetnice i na swojej weselnej sali wykrawiła się na śmierc... Ale to nie wszystko. Goście w szoku wogóle nie zainteresowali się młodym, który wyszedł i pwoiesił się z rozpaczy za salą na drzewie na pasku od spodni i potem znalazł go jego ojciec i dostał zawału Wiem, ze to nieprawdopodobna historia ale naprawde się stała... Całe miasteczko było wstrząśnięte... Ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam...
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 17:22   #169
kasiaaa178
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaa178
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 964
Dot.: Ślubne wpadki

haha ale sie usmialam moja kolezanka w dniu slubu pzychodzi do mnie i mowi ze paznokiec jej sie zlamal na kosmetyczke czasu nie ma..ta juz placze... no to ja mowie albo obcinamy wszystkie albo przyklejmy sztuczne na super glue heheh no to ona ze chce sztuczne no to przyklejamy wszystko ladnie pieknie sie trzymalo hehe ale podczas imprezy odpadl jej srodkowy paznokiec i na niektorych zdjecich jest to widac;p
__________________
KOCHAM MOJEGO SKARBA http://suwaczek.com/200611172438.png


Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę'
kasiaaa178 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-30, 17:25   #170
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez kasiaaa178 Pokaż wiadomość
haha ale sie usmialam moja kolezanka w dniu slubu pzychodzi do mnie i mowi ze paznokiec jej sie zlamal na kosmetyczke czasu nie ma..ta juz placze... no to ja mowie albo obcinamy wszystkie albo przyklejmy sztuczne na super glue heheh no to ona ze chce sztuczne no to przyklejamy wszystko ladnie pieknie sie trzymalo hehe ale podczas imprezy odpadl jej srodkowy paznokiec i na niektorych zdjecich jest to widac;p
ja bym chyba wolała obciąc wszystkie
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 18:09   #171
kasiaaa178
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaa178
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 964
Dot.: Ślubne wpadki

przypomnialo mi sie jeszcze ze jak jej sie pomagalam ubierac to samo lozko sie rozlozylo mimo ze na nim nikt nie siedzial ani nic hehe ale kamerzysta tego nie ujal i tylko jest jak sie smiejemy troszki zszokowani.heeh a przez ta kolezanke to mialam tylko jednego paznokcia u nogi pomalowanego hahah bo tyle szumu narobila z tymi swoimi u rak ze ja zapomnialam i nie zdazylam dokonczyc swego dziela heheh Mozecie sobie wyobrazic moja mine w kosciele jak to zauwazylam hehe
__________________
KOCHAM MOJEGO SKARBA http://suwaczek.com/200611172438.png


Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę'
kasiaaa178 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 18:38   #172
bienioka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Öhringen
Wiadomości: 530
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Może to nie jest miejsce na takie opisy ale jak już allmode przytoczyła taką makabryczna historie to opowiem. To było rok temu w pobliskiej miejscowości... Wszystko było super wesele i wogóle. Dopóki nie doszło do śpiewania sto lat młodym. Wtedy wzięto młoda na ręce i zaczęli ją podrzucac... I wtedy stała się tragedia... Na suficie wisiał wiatrak i jak oni podrzucili ją do góry to uderzyła w ten wiatrak I to tak niefortunnie, że to jedno śmigło przebiło jej tetnice i na swojej weselnej sali wykrawiła się na śmierc... Ale to nie wszystko. Goście w szoku wogóle nie zainteresowali się młodym, który wyszedł i pwoiesił się z rozpaczy za salą na drzewie na pasku od spodni i potem znalazł go jego ojciec i dostał zawału Wiem, ze to nieprawdopodobna historia ale naprawde się stała... Całe miasteczko było wstrząśnięte... Ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam...
dziewczyny, wiem ze moze w ta historie nei wierzycie, ale wydarzyla sie ona rzeczywiscie. tez o niej slyszalam, nie chcialam jednak w tym watku opisywac, bo nie dosc, ze makabryczna, to uslyszalam ja tylko w telewizji, wiec nie powinno sie jej zaliczac do "naszych" wpadek.
bienioka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-30, 18:40   #173
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez bienioka Pokaż wiadomość
dziewczyny, wiem ze moze w ta historie nei wierzycie, ale wydarzyla sie ona rzeczywiscie. tez o niej slyszalam, nie chcialam jednak w tym watku opisywac, bo nie dosc, ze makabryczna, to uslyszalam ja tylko w telewizji, wiec nie powinno sie jej zaliczac do "naszych" wpadek.
nawet nie wiedziałam, ze mówili o tym w tv... tez zaznaczyłam, ze to nie jest wpadka zadna ale straszny wypadek...
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-03, 15:32   #174
kamylka89
Raczkowanie
 
Avatar kamylka89
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 92
Dot.: Ślubne wpadki

Ja tez slyszalam o tym od kogos ale nawet nie pamietam od kogo. No cos strasznego...
__________________

kamylka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-03, 16:43   #175
kasiaaa178
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaa178
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 964
Dot.: Ślubne wpadki

mi sie przypomnialo ze jak bylam na weselu u kolezanki to wlasnie podrzucali do gory mame panny mlodej i gdy ta tylko stanela na nogach pobiegla do lazienki bo dostala biegunki... biedulka
__________________
KOCHAM MOJEGO SKARBA http://suwaczek.com/200611172438.png


Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę'
kasiaaa178 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-03, 16:49   #176
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Ślubne wpadki

I znowu smutne historie... Coś wesołego proszę
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-04, 13:33   #177
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Ślubne wpadki

dziś mój eks z lat szczęniecych az arazem brat przyjaciółki bierze slub potem wam opowiem zapewne jakąś zabawna historyjkę
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-05, 13:15   #178
usagi01
Raczkowanie
 
Avatar usagi01
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Wiadomości: 39
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez magdulec Pokaż wiadomość
Co to za świadkowa i kogo sobie wybraliscie, a poza tym na mszy w Dniu Ślubu goscie przystepują do komunii świtej w Waszej intencji!
Wiesz, co? Moja siostra bardzo chciała, bym była jej świadkiem. Ja nie wierzę w te wszystkie ceremonie, choć wierzę w Boga. Dlatego sama będę miała ślub cywilny. Ale to długi i inny temat. W każdym razie, ja nie przystepowałam do komuni i duża część gości także - poza młodymi poszły tylko 3-4 osoby, bo Pan młody miał małą rodzinę, a połowa naszej rodziny jest także niewierząca. Reszta może nie zdążyła się wyspowiadać, albo co. To sprawa ich indywidualna. Proszę więc bez oceniania, ok?
__________________
___________________ _________________
http://abcslubu.pl/suwak/06_20_2007_26_7_2008_36.png
usagi01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-05, 17:17   #179
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Ślubne wpadki

Cytat:
Napisane przez usagi01 Pokaż wiadomość
Wiesz, co? Moja siostra bardzo chciała, bym była jej świadkiem. Ja nie wierzę w te wszystkie ceremonie, choć wierzę w Boga. Dlatego sama będę miała ślub cywilny. Ale to długi i inny temat. W każdym razie, ja nie przystepowałam do komuni i duża część gości także - poza młodymi poszły tylko 3-4 osoby, bo Pan młody miał małą rodzinę, a połowa naszej rodziny jest także niewierząca. Reszta może nie zdążyła się wyspowiadać, albo co. To sprawa ich indywidualna. Proszę więc bez oceniania, ok?
No właśnie. U mnie też będzie podobnie - rodzice nie przystąpią do komunii. Świat się z tego powodu nie zawali, a nasze szczęście zależy tylko od nas.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-05, 18:31   #180
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Ślubne wpadki

no to ja wam opowiem moja historie co prawda nie z mojego slubu... no wiec jak mialam moze z 9-10 lat bylam na weselu mojego wujka. jedna z zabaw polegala na tym, ze kilka wybranych pan (w tym ja ) musi ubrac buty jakis panow. do jakiego pana bym nie podeszla ten mowil, ze juz butow nie ma wiec niewiele myslac podeszlam do pana mlodego, ktory odstapil mi swoje zabawa polegala na tym, ze babki w tych meskich butach mialy grac w noge kapusta bramka byla zrobiona z dwoch krzesel, a bramkarzem byla panna mloda wiece-to byla taka prowizoryczna pilka nozna no wiec gramy, gramy, kilka zgrabnych podan i w koncu moja mama, ktora tez brala udzial w tej zabawie podaje mi "pilke", ja wycelowalam i kopnelam na bramke czyli wprost w sukienke panny mlodej na szczescie nie ubrudzila sie, a zebrani goscie mieli niezly ubaw no i najwazniejsze - panna mloda rowniez sie nie obrazila ale i tak ją przeprosilam
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-23 11:45:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:43.