Brązowowłose farbowane Cz.IV

[metaxa]

Napisane przez Patrysia007

Marzy mi się taki miodowy już od dłuższego czasu, może ten rozjaśniacz by mi pomógł? Pokażesz zdjęcie PO?

I chciałam się przywitać Cześć dziewczyny, można?

cześć

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

[QUOTE=Kachula82;36260797]Zaraz sprawdzę gdzie go kupić

A co do włosów to jak gładzę się teraz po głowie to poza maluśkim wyczuciem włosów czuję tylko twardą czaszkę...

Mam ich coraz mniej dlatego lekarz na 13 września umówiony, na 14 września wizyta u gina i będą wyniki jego badań.[COLOR="Silver"]


sama się zastanawiam czy nie wypróbować tego oleju
nie ze względu na wypadanie tylko na porost i witalność

[Dotka81]

Jutro będę myć włosy i suszyć to napiszę jak działa

[kinia0basia]

Napisane przez Kachula82

Trzymaj krócej. Nie wiem dlaczego możesz tylko ciemnego brązu użyć ale w tym przypadku ja bym trzymała bardzo krótko i cały czas obserwowała proces przyciemniania. Tyle, że będzie ryzyko i kolor może wyjść nie równo. Od czasu jak tylko położysz pierwszy raz farbę licz minuty i ogranicz czas podany przez producenta nawet o połowę jak musisz.

dziękuję za odpowiedź. Potrzymałam krócej i kolor wyszedł taki jak chciałam
A nie mogłam innego, bo prostu funduszy brak, a jeszcze mam kilka sztuk ciemnego brązu w domu(kiedyś malowałam). Musiałam się pozbyć blaknącej rudości, a chcę wracać do naturalnego koloru, bez tak ogromnej różnicy w kolorze.
Pozdrawiam

[Haylee]

któraś kiedyś pisała, że farba Allwaves jej się szybko wypłukała - u mnie odwrotnie, trzyma się bardzo ładnie tylko średni brąz wyszedł prawie jak czarny, w słońcu widać na długości ciemny brąz, przy czubku głowy ciut jaśniejszy brąz.
Ogólnie - jestem zadowolona Kondycja włosów bez uszczerbków, jak było po drogeryjnych farbach.
Dodatkowo farba Allwaves jest super wydajna, i gdyby się uprzeć to na moich długich i b. gęstych włosach starczyłoby połowa opakowania

[Kachula82]

Napisane przez kinia0basia

dziękuję za odpowiedź. Potrzymałam krócej i kolor wyszedł taki jak chciałam
A nie mogłam innego, bo prostu funduszy brak, a jeszcze mam kilka sztuk ciemnego brązu w domu(kiedyś malowałam). Musiałam się pozbyć blaknącej rudości, a chcę wracać do naturalnego koloru, bez tak ogromnej różnicy w kolorze.
Pozdrawiam

Wstawiaj fotki!!! Czego użyłaś?

[Dotka81]

Napisane przez Haylee

któraś kiedyś pisała, że farba Allwaves jej się szybko wypłukała - u mnie odwrotnie, trzyma się bardzo ładnie tylko średni brąz wyszedł prawie jak czarny, w słońcu widać na długości ciemny brąz, przy czubku głowy ciut jaśniejszy brąz.
Ogólnie - jestem zadowolona Kondycja włosów bez uszczerbków, jak było po drogeryjnych farbach.
Dodatkowo farba Allwaves jest super wydajna, i gdyby się uprzeć to na moich długich i b. gęstych włosach starczyłoby połowa opakowania

Też się farbowałam Allwavesem na czarno

Po suszeniu moje włosy jakoś bez rewelacji

[Kachula82]

Dziewczyny co tak cicho?! Szkoła się zaczęła czy co?

Dziś allegro mnie zagięło. Wpisuję sobie farba bez ppd a tu mi wyskakuje to: http://allegro.pl/stylizacja-wlosow-...560825134.html
Jak myślicie jaką minę miałby nie jeden TŻ

[ineska1986]

buahahahaha w ramach dowcipu można by to wypróbwać buahahahahaha

[Dotka81]

Napisane przez Kachula82

Dziewczyny co tak cicho?! Szkoła się zaczęła czy co?

Dziś allegro mnie zagięło. Wpisuję sobie farba bez ppd a tu mi wyskakuje to: http://allegro.pl/stylizacja-wlosow-...560825134.html
Jak myślicie jaką minę miałby nie jeden TŻ

Niezłe

[enamoradaaa]

hej dziewczyny
muszę was prosić o rade ..
nie chce zakładac nowego tematu a że kiedyś tu pisałam ( nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamięta) więc postanowiłam was zapytać co zrobić bo jestem załamana .. może znajdzie się ktoś kto doradzi eh..

postaram się w skrócie -
2 lata temu miałam przykrą przygodę z włosami z czarnego zeszłam na blond w miesiąc i musialam sie obciąć tak na boba( akurat wtedy bylo to modne) tył miałam bardzo krótko a przód troche dłuższy, wtedy też nie mogłam patrzec na te blond siano i znowu przefarbowałam się na czarno, to było 2 lata temu przez ten czas swoje włosy niby zapuszczałam ale one ciągle kruszyły i odpadały koncówki przy kazdym farbowaniu .. więc w rok urosły mi jakies 4 cm.. a kolejny rok od 2012 roku włys byly juz nawet ładne troche odrosły były takie do ramion tył nawet troche za.. ale że myślałam ze juz wszystko jest ok zachcialo mi się znowu blondu i chciałam stopniowo pasemkami po 1 razie (pasemek) wyszlo fatalnie rude.. więc postanowilam po 2 tyg znowu iść i wtedy znowu wszystko się pokruszyło, zowu powstało siano i przefarbowałam na czarno.. i znowu podciełam z 4cm włosy bylam załamana swoją głupotą bo już tak ładnie mi odrosły i nawet zdrowo wyglądały to zachciało mi się tych pasemek i pod koniec czerwca postanowiłam sobie przedłużyc metoda micro ring (kolezanka miała od roku przedłużone i za każdym razem co podciągała ringi jej włosy były dłuzsze) więc pomyslalam ze przemęcze się te 6 miesiecy ponosze przedłuzone a jak zdejme po kilku miesiacach to moje w tym czasie odpoczną od farbowań itp i na poczatku lipca załozyłam włosy a po 2 miesiacach czyli 2 dni temu zdjelam żeby je poprawić bo miałam juz odrost i lekko się skołtuniły .. i co zobaczyłam! zaznałam szoku!! moje włosy byly krótsze niż przed założeniem nie wiem jak to się stało, myslalam ze z 2 cm bedą dłuższe a tu sa krótsze 4 cm .. rozplakalam sie nad soba bo wyglądałam strasznie z przodu mam krutkie tyl minimalnie dłuższy nic sie z tym nei da zrobić, należało by ogolić sie na łyso, wstydziłam sie wyjść tak z domu i jeszcze tego samego dnia załozyłam włosy znowu na ringi i kółko się zamyka jestem że tak powiem brzydko -w dupie ! nie wiem co robić.. na krótko się nie obetne bo wyglądała bym fatalnie mam okrągła twarz i nie pasują mi krótkie włosy nie wiem co robic ma ktos jakiś pomysł.. eh

[DontSaySorry]

Napisane przez enamoradaaa

hej dziewczyny
muszę was prosić o rade ..
nie chce zakładac nowego tematu a że kiedyś tu pisałam ( nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamięta) więc postanowiłam was zapytać co zrobić bo jestem załamana .. może znajdzie się ktoś kto doradzi eh..

postaram się w skrócie -
2 lata temu miałam przykrą przygodę z włosami z czarnego zeszłam na blond w miesiąc i musialam sie obciąć tak na boba( akurat wtedy bylo to modne) tył miałam bardzo krótko a przód troche dłuższy, wtedy też nie mogłam patrzec na te blond siano i znowu przefarbowałam się na czarno, to było 2 lata temu przez ten czas swoje włosy niby zapuszczałam ale one ciągle kruszyły i odpadały koncówki przy kazdym farbowaniu .. więc w rok urosły mi jakies 4 cm.. a kolejny rok od 2012 roku włys byly juz nawet ładne troche odrosły były takie do ramion tył nawet troche za.. ale że myślałam ze juz wszystko jest ok zachcialo mi się znowu blondu i chciałam stopniowo pasemkami po 1 razie (pasemek) wyszlo fatalnie rude.. więc postanowilam po 2 tyg znowu iść i wtedy znowu wszystko się pokruszyło, zowu powstało siano i przefarbowałam na czarno.. i znowu podciełam z 4cm włosy bylam załamana swoją głupotą bo już tak ładnie mi odrosły i nawet zdrowo wyglądały to zachciało mi się tych pasemek i pod koniec czerwca postanowiłam sobie przedłużyc metoda micro ring (kolezanka miała od roku przedłużone i za każdym razem co podciągała ringi jej włosy były dłuzsze) więc pomyslalam ze przemęcze się te 6 miesiecy ponosze przedłuzone a jak zdejme po kilku miesiacach to moje w tym czasie odpoczną od farbowań itp i na poczatku lipca załozyłam włosy a po 2 miesiacach czyli 2 dni temu zdjelam żeby je poprawić bo miałam juz odrost i lekko się skołtuniły .. i co zobaczyłam! zaznałam szoku!! moje włosy byly krótsze niż przed założeniem nie wiem jak to się stało, myslalam ze z 2 cm bedą dłuższe a tu sa krótsze 4 cm .. rozplakalam sie nad soba bo wyglądałam strasznie z przodu mam krutkie tyl minimalnie dłuższy nic sie z tym nei da zrobić, należało by ogolić sie na łyso, wstydziłam sie wyjść tak z domu i jeszcze tego samego dnia załozyłam włosy znowu na ringi i kółko się zamyka jestem że tak powiem brzydko -w dupie ! nie wiem co robić.. na krótko się nie obetne bo wyglądała bym fatalnie mam okrągła twarz i nie pasują mi krótkie włosy nie wiem co robic ma ktos jakiś pomysł.. eh

Może napisz po prostu jak dotychczasowo dbałaś o włosy?
Jakim szamponem myjesz włosy i co ile dni?
Używasz odżywki przy każdym myciu? (jeśli tak to jakie?)
Używasz maski do włosów? (jeśli tak to jakie?)
Olejujesz włosy?
Stosujesz/stosowałaś wcierki typu Jantar?
Bierzesz witaminy i suplementy diety?
Jak się odżywiasz?
Czym czeszesz włosy?
Stosujesz prostownicę/suszarkę/lokówkę?

[enamoradaaa]

myje włosy codziennie bo mi mi się bardzo przetłuszczają, stosuje szampony ze sklepu dove therapy i inne dove.. odrzywki też dove z olejami i kallosa late, kallosa taka waniliowa ( do spłukania) a potem przed suszeniem mam taka do psikania kupiona w sklepie fryzjerskim z płynna keratyna, lub dove w różowym opakowaniu, jesli chodzi o prostowanie to prostuje teraz te doczepione włosy a jesli chodzi o moje to nie prostowałam raczej przez ostatni rok, suplementów diety nie biore, kiedyś brałam marz special.. susze włosy codziennie suszarką bo gdybym same wyschły były by napuszone i koncówki by się wywyneły więc musiała bym wyprostować więc już wole je suszyc a nie prostować ..

[Kachula82]

Napisane przez enamoradaaa

myje włosy codziennie bo mi mi się bardzo przetłuszczają, stosuje szampony ze sklepu dove therapy i inne dove.. odrzywki też dove z olejami i kallosa late, kallosa taka waniliowa ( do spłukania) a potem przed suszeniem mam taka do psikania kupiona w sklepie fryzjerskim z płynna keratyna, lub dove w różowym opakowaniu, jesli chodzi o prostowanie to prostuje teraz te doczepione włosy a jesli chodzi o moje to nie prostowałam raczej przez ostatni rok, suplementów diety nie biore, kiedyś brałam marz special.. susze włosy codziennie suszarką bo gdybym same wyschły były by napuszone i koncówki by się wywyneły więc musiała bym wyprostować więc już wole je suszyc a nie prostować ..

Jak dla mnie Dove jest przereklamowane. Skoro ich używasz a nie masz efektów zmień szampon i odżywki. Ziaja ceramidy jest tania a dobra, Joanna kompres nawilżająco regenerujący z miodem i proteinami mlecznymi ten pomagał mi gdy miałam siano po blondzie. Szampon jakiś nawilżający. Mi kiedyś na suche włosy bardzo pomógł ten: http://i.pinger.pl/pgr149/01eed27a00...85890b9c_l.jpg
Suszarka tylko zimny nawiew bo ciepłym dalej sobie szkodzisz. Łykać coś nic nie zaszkodzi a wzmocnisz się od środka, dużo warzyw i owoców w diecie.
Kup Jantar jak gdzieś znajdziesz albo wcieraj olejek rycynowy w sam skalp, baby hair pojawią się, włoski zaczną rosnąć. I przede wszystkim nic agresywnego na włosy. Zero rozjaśniania już, unikaj naprawdę suszarki i prostownicy a jak chcesz doczepiać włosy to clip in naturalne. Bezpieczne i super wyglądają. Zabezpieczaj końcówki po myciu jedwabiem albo jakimś olejkiem. To chyba tak w skrócie.

[Katrin242]

dziewczyny czy któraś z was widziała w sklepie Garniera Nutrisse naturalny głęboki jasny brąz nr 500- chciałam go wczoraj kupić i ku mojemu zaskoczeniu jest nieosiągalny. Czy ten kolor został wycofany?

[Marta_022]

Witam. Dziewczyny potrzebuję Waszej pomocy . Tydzień temu zafarbowałam włosy na orzechowy brąz farba Marion. Na opakowaniu ładny kolor niska cena super biorę. Kolor wyszedł ciemny nie taki jak na opakowaniu coś al a ciemny brąz ok po paru myciach ma rudawy odcień chcę się tego pozbyć w miarę tanim kosztem zastanawiam się nad kolorami: Palette średni brąz ( bardzo zbliżony do mojego naturalnego koloru) lub Delia 4.0 brąz który byłby lepszy żeby ten rudawy zniknął. Pomóżcie.

[MorganLeFay]

Napisane przez Marta_022

Witam. Dziewczyny potrzebuję Waszej pomocy . Tydzień temu zafarbowałam włosy na orzechowy brąz farba Marion. Na opakowaniu ładny kolor niska cena super biorę. Kolor wyszedł ciemny nie taki jak na opakowaniu coś al a ciemny brąz ok po paru myciach ma rudawy odcień chcę się tego pozbyć w miarę tanim kosztem zastanawiam się nad kolorami: Palette średni brąz ( bardzo zbliżony do mojego naturalnego koloru) lub Delia 4.0 brąz który byłby lepszy żeby ten rudawy zniknął. Pomóżcie.

99% sklepowych farb w końcu spiera się na rudo (a pozostałego 1% nie próbowałam :P ). Spróbuj czegoś z profesjonalnych z 1 lub 2 po przecinku. Palette śr. brąz na pewno wyjdzie na początku ciemny wręcz czarny, potem zmyje się do tego z opakowania, a na końcu wyjdzie jakaś rudawa poświata Delii nigdy nie uzywałam więc nie wiem.

[DontSaySorry]

Napisane przez enamoradaaa

myje włosy codziennie bo mi mi się bardzo przetłuszczają, stosuje szampony ze sklepu dove therapy i inne dove.. odrzywki też dove z olejami i kallosa late, kallosa taka waniliowa ( do spłukania) a potem przed suszeniem mam taka do psikania kupiona w sklepie fryzjerskim z płynna keratyna, lub dove w różowym opakowaniu, jesli chodzi o prostowanie to prostuje teraz te doczepione włosy a jesli chodzi o moje to nie prostowałam raczej przez ostatni rok, suplementów diety nie biore, kiedyś brałam marz special.. susze włosy codziennie suszarką bo gdybym same wyschły były by napuszone i koncówki by się wywyneły więc musiała bym wyprostować więc już wole je suszyc a nie prostować ..

Zacznijmy od błędów w pielęgnacji:
-szampon: stosując szampony z silikonami (typu dove, nivea) nie oczyszczasz dokładnie włosów. Jeśli już bardzo chcesz je stosować pamiętaj o dokładnym oczyszczaniu włosów z silikonów (raz, 2 razy w tygodniu mycie włosów szamponem z sls, może być zwykły ziołowy za kilka złotych),
-codzienne mycie: zastanawiałaś się dlaczego musisz codziennie myć włosy? Otóż oblepiasz codziennie włosy szamponami z silikonami i odżywkami z silikonami. Więc jak miałyby się nie przetłuszczać?,
-odżywianie: po każdym myciu stosuj odżywki (polecam lekką i tanią odżywkę Isana z olejem babassu, do kupienia w Rossmannie), przynajmniej raz w tygodniu stosuj maskę, a także zainwestuj w oleje do włosów (nie jakieś fryzjerskie cuda niewidy, tylko np. olej kokosowy, oliwę z oliwek),
-porost: na porost można stosować wiele specyfików, zaczynając od picia drożdży (jest na wizażu odpowiedni wątek), picia skrzypu (zaparza się łyżkę ziela skrzypu polnego w szklance wody i pije 2 razy dziennie między posiłkami), wcierania w skalp preparatów do tego przeznaczonych, np.Jantaru. Bardzo pomocne będzie też stosowanie domowych maseczek z żółtkiem i olejem rycynowym (do kupienia za kilka złotych w aptece),
-suszenie: najlepiej byłoby zrezygnować z codziennego suszenia, ale jeśli nie dasz rady tego ominąć to zawsze zabezpieczaj włosy przed ciepłem suszarki i staraj się nie suszyć włosów gorącym powietrzem.
-pamiętaj o zabezpieczaniu końcówek przed rozdwajaniem się i łamaniem - można w tym celu używać odrobiny jakiegoś oleju lub serum z silikonami.

Powodzenia w zapuszczaniu

[Marta_022]

Dziękuję bardzo

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

MorganLeFay

[metaxa]

Napisane przez enamoradaaa

hej dziewczyny
muszę was prosić o rade ..
nie chce zakładac nowego tematu a że kiedyś tu pisałam ( nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamięta) więc postanowiłam was zapytać co zrobić bo jestem załamana .. może znajdzie się ktoś kto doradzi eh..

postaram się w skrócie -
2 lata temu miałam przykrą przygodę z włosami z czarnego zeszłam na blond w miesiąc i musialam sie obciąć tak na boba( akurat wtedy bylo to modne) tył miałam bardzo krótko a przód troche dłuższy, wtedy też nie mogłam patrzec na te blond siano i znowu przefarbowałam się na czarno, to było 2 lata temu przez ten czas swoje włosy niby zapuszczałam ale one ciągle kruszyły i odpadały koncówki przy kazdym farbowaniu .. więc w rok urosły mi jakies 4 cm.. a kolejny rok od 2012 roku włys byly juz nawet ładne troche odrosły były takie do ramion tył nawet troche za.. ale że myślałam ze juz wszystko jest ok zachcialo mi się znowu blondu i chciałam stopniowo pasemkami po 1 razie (pasemek) wyszlo fatalnie rude.. więc postanowilam po 2 tyg znowu iść i wtedy znowu wszystko się pokruszyło, zowu powstało siano i przefarbowałam na czarno.. i znowu podciełam z 4cm włosy bylam załamana swoją głupotą bo już tak ładnie mi odrosły i nawet zdrowo wyglądały to zachciało mi się tych pasemek i pod koniec czerwca postanowiłam sobie przedłużyc metoda micro ring (kolezanka miała od roku przedłużone i za każdym razem co podciągała ringi jej włosy były dłuzsze) więc pomyslalam ze przemęcze się te 6 miesiecy ponosze przedłuzone a jak zdejme po kilku miesiacach to moje w tym czasie odpoczną od farbowań itp i na poczatku lipca załozyłam włosy a po 2 miesiacach czyli 2 dni temu zdjelam żeby je poprawić bo miałam juz odrost i lekko się skołtuniły .. i co zobaczyłam! zaznałam szoku!! moje włosy byly krótsze niż przed założeniem nie wiem jak to się stało, myslalam ze z 2 cm bedą dłuższe a tu sa krótsze 4 cm .. rozplakalam sie nad soba bo wyglądałam strasznie z przodu mam krutkie tyl minimalnie dłuższy nic sie z tym nei da zrobić, należało by ogolić sie na łyso, wstydziłam sie wyjść tak z domu i jeszcze tego samego dnia załozyłam włosy znowu na ringi i kółko się zamyka jestem że tak powiem brzydko -w dupie ! nie wiem co robić.. na krótko się nie obetne bo wyglądała bym fatalnie mam okrągła twarz i nie pasują mi krótkie włosy nie wiem co robic ma ktos jakiś pomysł.. eh

enamoradaa nie obcinaj na krótko
trochę się przemęczysz a włosy odrosną
wiem ze to nie takie proste bo sama mam włosy róznej długości
ni w pieć ni w dziesieć i rózne mysli do głowy mi przychodziły
póki co skoncentruj się na odpowiedniej pielegnacji

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez Katrin242

dziewczyny czy któraś z was widziała w sklepie Garniera Nutrisse naturalny głęboki jasny brąz nr 500- chciałam go wczoraj kupić i ku mojemu zaskoczeniu jest nieosiągalny. Czy ten kolor został wycofany?

nie mam pojęcia
mogę sprawdzić u siebie

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

dziewczyny a ja myslę nad fioletowym brązem
tym co miałam kiedyś

[metaxa]

tak dla przypomnienia

[metaxa]

mam na zbyciu dwie farby Mariona czekoladowy brąz
chce któraś?

[Dotka81]

Napisane przez metaxa

tak dla przypomnienia

Ładnie

Napisane przez metaxa

mam na zbyciu dwie farby Mariona czekoladowy brąz
chce któraś?

Ja dziękuję nie farbuję do Świąt

Ja mam szampon Mrs Potters i Matrix do farbowanych odżywkę Treesmee do suchych i zniszczonych i odżywkę Matrix do farbowanych, poza tym maseczkę Wax Stosuję naprzemiennie

Próbowałam oleju kokosowego, lnianego, Amly nie zauważyłam jakieś poprawy

Włosy mam suche jak siano.
Chciałabym mieć gładką taflę włosów a póki co po wysuszeniu i rozczesaniu na całej długości sterczą krótkie, powykręcane we wszystkie strony świata włoski

[metaxa]

Napisane przez Dotka81

Ładnie



Ja dziękuję nie farbuję do Świąt

Ja mam szampon Mrs Potters i Matrix do farbowanych odżywkę Treesmee do suchych i zniszczonych i odżywkę Matrix do farbowanych, poza tym maseczkę Wax Stosuję naprzemiennie

Próbowałam oleju kokosowego, lnianego, Amly nie zauważyłam jakieś poprawy

Włosy mam suche jak siano.
Chciałabym mieć gładką taflę włosów a póki co po wysuszeniu i rozczesaniu na całej długości sterczą krótkie, powykręcane we wszystkie strony świata włoski

do świąt ?

Dotka, mogę Ci polecić odżywkę termiczną loreala dla suchych, łamliwych włosów
mozna nakładac na mokre i suche włosy
na początku sądziłam ze specyfik ten obciąży mi włosy
ale ku mojemu zaskoczeniu tak się nie dzieje
włosy rzeczywiście są milsze,jakby grubsze no i końce lepiej wyglądają

[Dotka81]

Napisane przez metaxa

do świąt ?

Dotka, mogę Ci polecić odżywkę termiczną loreala dla suchych, łamliwych włosów
mozna nakładac na mokre i suche włosy
na początku sądziłam ze specyfik ten obciąży mi włosy
ale ku mojemu zaskoczeniu tak się nie dzieje
włosy rzeczywiście są milsze,jakby grubsze no i końce lepiej wyglądają

Dzięki przyjrzę się jej

[MorganLeFay]

Napisane przez Kachula82

Mam Barwę rzepę i tataro-chmielowy i teraz Alterrę ale tym myłam dopiero dwa razy z długimi odstępami. Szampony zmieniłam już dawno z tych co mi głowę podrażniały. Teraz mnie nic nie szczypie, w końcu.

A co do orzechów jeszcze jakieś są ale już zaczynają robić się "brzydkie".

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Ja już dawno słyszałam, że łupiny orzechów i liście potrafią przyciemniać włosy i są stosowane do różnych płukanek. Ale to, że jeszcze zielone trzeba zbierać to nie słyszałam. I wystarczy obrać, zmielić z olejem i na głowę. Widziałam jak łupiny brudziły mi rękawiczki przy obieraniu i potem jak spojrzałam na resztki tego to coraz ciemniejsze się robiły. Coś w tym jest. Zobaczy się ale na razie lekarz...

Dzisiaj zdobyłam piękne zieloniutkie orzechy włoskie
Zamierzam je wieczorem "przetworzyć", przepisów jeszcze nie czytałam dokładnie, wiem tylko że z olejem albo bez, wieczorem się będę w to zagłębiać... Miałam teraz robić odrosty tą samą Cece ale spróbuję raz czegoś naturalnego (chyba spróbuję, zobaczymy czy się odważę...).
Poza tym - strasznie lecą mi włosy... już sama nie wiem od czego ale widzę że jest znowu trochę gorzej, na pewno powyżej 100 na dzień, ponad 100 to idzie przy samym myciu... Zmieniłam szampon na zwykły SLESowy, odstawiłam suplementy (po odstawieniu CP nie wyskoczył mi już żaden syf ) i wcieram jantar, ale nie widzę zmian póki co. Kurczę tak sobie myślę że może to jednak stres??

[goldika]

mi wlosy przestaly w koncu tak leciec!
ale zaatakowalam je ze wszystkich ston wiec nie wiem co zadzialalo.
Lykam mnostwo suplementow: skrzyp, biotyne, drozdze, CP
Od tygodnia codziennie nakladam olejek lopianowy ze skrzypem Green Pharmacy na 1h przed myciem wlosow (to jego podjerzewam o zachamowanie wypadania najbardziej)
wcieram: sEboradin z zen-szeniem, tonik rosyjski na wypadanie
skalp myje szamponem na wypadanie: Dermena (chyba:confused)
maski: drozdzowa rosyjka na sklap, na dlugosc Biovax do ciemnych/ Ziaja z ceramidami

i od 3 dni wlosy leca tylko przy mycia a w ciagu dnia pojedyncze sztuki ale ciiiii jestem zachwycona bo juz balam sie, ze wylysieje.

[Kachula82]

Napisane przez metaxa

tak dla przypomnienia

Jak dla mnie już dawno powinnaś do nich wrócić bo najładniej ci w nich, kiedyś pisałam.

Napisane przez MorganLeFay

Dzisiaj zdobyłam piękne zieloniutkie orzechy włoskie
Zamierzam je wieczorem "przetworzyć", przepisów jeszcze nie czytałam dokładnie, wiem tylko że z olejem albo bez, wieczorem się będę w to zagłębiać... Miałam teraz robić odrosty tą samą Cece ale spróbuję raz czegoś naturalnego (chyba spróbuję, zobaczymy czy się odważę...).
Poza tym - strasznie lecą mi włosy... już sama nie wiem od czego ale widzę że jest znowu trochę gorzej, na pewno powyżej 100 na dzień, ponad 100 to idzie przy samym myciu... Zmieniłam szampon na zwykły SLESowy, odstawiłam suplementy (po odstawieniu CP nie wyskoczył mi już żaden syf ) i wcieram jantar, ale nie widzę zmian póki co. Kurczę tak sobie myślę że może to jednak stres??

Stres nie stres dla pewności zapisz się do lekarza na podstawowe badania. Krew, mocz, tarczyca. Ja zwlekałam za długo

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez goldika

mi wlosy przestaly w koncu tak leciec!
ale zaatakowalam je ze wszystkich ston wiec nie wiem co zadzialalo.
Lykam mnostwo suplementow: skrzyp, biotyne, drozdze, CP
Od tygodnia codziennie nakladam olejek lopianowy ze skrzypem Green Pharmacy na 1h przed myciem wlosow (to jego podjerzewam o zachamowanie wypadania najbardziej)
wcieram: sEboradin z zen-szeniem, tonik rosyjski na wypadanie
skalp myje szamponem na wypadanie: Dermena (chyba:confused)
maski: drozdzowa rosyjka na sklap, na dlugosc Biovax do ciemnych/ Ziaja z ceramidami

i od 3 dni wlosy leca tylko przy mycia a w ciagu dnia pojedyncze sztuki ale ciiiii jestem zachwycona bo juz balam sie, ze wylysieje.

Zapewne przeszło ci już gubienie włosów po porodzie. Zazdroszczę ci.

[metaxa]

Napisane przez Kachula82

Jak dla mnie już dawno powinnaś do nich wrócić bo najładniej ci w nich, kiedyś pisałam.

Napisane przez Kachula82

Stres nie stres dla pewności zapisz się do lekarza na podstawowe badania. Krew, mocz, tarczyca. Ja zwlekałam za długo

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------



Zapewne przeszło ci już gubienie włosów po porodzie. Zazdroszczę ci.

ech....niepotrzebnie tak kombinowałam

a jak Twoje włoski?
jesteś już po badaniach?

[Kachula82]

Napisane przez metaxa

[B]

ech....niepotrzebnie tak kombinowałam

a jak Twoje włoski?
jesteś już po badaniach?

Lekarz internista dopiero na 13 i wtedy pewnie coś dopiero zleci a wizyta u gina 14 września. Jutro idę zrobić badania od gina na testosteron i coś tam jeszcze co wymyślił. Szlag z tymi terminami. Człowiek wyłysieje i dopiero wtedy dostanie się do lekarza.

[metaxa]

Napisane przez Kachula82

Lekarz internista dopiero na 13 i wtedy pewnie coś dopiero zleci a wizyta u gina 14 września. Jutro idę zrobić badania od gina na testosteron i coś tam jeszcze co wymyślił. Szlag z tymi terminami. Człowiek wyłysieje i dopiero wtedy dostanie się do lekarza.

niestety swoje trzeba odczekać
dobrze ze nie z zawałem