Inglot

[taxii]

Dzięki za info o białym pudrze, szukałam raczej matu...ale i tak kusi
Mi się jeszcze marzy, żeby fioletowy zrobili.

No, drogie te lakiery, choć u mnie kosztują dopiero 18, ale pewnie to się zmieni.
Ciekawe ile za nowe cienie sobie zażyczą.

[Anula123]

Napisane przez 1stLaDy

pokaz prosze kiedys pazurki pomalowane tym drugim od prawej

Proszę bardzo - załącznik. To numer 834

Napisane przez Susanna

Jestem bardzo ciekawa tego brązerka w paseczkach. Możesz coś więcej o nim napisać?? Czy nadaje mocny połysk??
I koniecznie napisz jak sprawują się pędzelki

Ten puder ma w sobie drobinki i myślałam, że wlasnie będzie bardzo błyszczący, ale tak jak pisała L_V daje mat na buzi. Bardzo mi podpasował. A jeśli chodzi o pędzelki do cieni to rewelacja. Świetnie się nimi cienie nakłada

Napisane przez moren

Fajny zbiorek Mi sie strasznie podobaja 2 ostatnie lakiery

To nr 834 i 341

[Susanna]

Napisane przez L_V

Bronzerek w paseczkach jest matowy, bezdrobinkowy i to jest włsnie najpiękniejsze. W dodatku, mozna "dozować" stopień zbrązowienia, nie zostawia od razu wielkich brązowych placków na twarzy.

To ja go chcę Tym bardziej że jest tańszy od tego brązerka z Sephory tylko znając życie pewnie nie starczy pieniążków na niego

[1stLaDy]

dziekuje - piekny ten kolorek

[moren]

Napisane przez Anula123

Proszę bardzo - załącznik. To numer 834


Ten puder ma w sobie drobinki i myślałam, że wlasnie będzie bardzo błyszczący, ale tak jak pisała L_V daje mat na buzi. Bardzo mi podpasował. A jeśli chodzi o pędzelki do cieni to rewelacja. Świetnie się nimi cienie nakłada


To nr 834 i 341

Fajny kolorek,ciekawy fiolecik
A co do pedzelkow,to jak najbardziej sie zgadzam

[Anula123]

Widziałam jeszcze parę fajnych kolorów lakierów, ale nie mam odwagi ich kupić.

[L_V]

Napisane przez Anula123

Widziałam jeszcze parę fajnych kolorów lakierów, ale nie mam odwagi ich kupić.

jakie to kolory i dlaczego nie masz odwagi?


Mnie kusi granat z kolekcji matowej....

[Vibeska]

Z Inglota lubię czerwienie - mają piekne odcienie, bordo, wśnia, burgund, winna czerwień.
I przepiękne delikatne kolory do frencha.
To solidne lakiery i nie gęstnieją szybko.
Bardzo lubię też potrójne cienie Integry i mam chyba z 7 pudełek

Nie przypadły mi do gustu błyszczyki.
Jakoś dla mnie są nietrwałe.

[Anula123]

Napisane przez L_V

jakie to kolory i dlaczego nie masz odwagi?


Mnie kusi granat z kolekcji matowej....

Mi w oko wpadły żółcie i zieleń, ale wydaje mi się, że to raczej dla nastolatek

[L_V]

Napisane przez Anula123

Mi w oko wpadły żółcie i zieleń, ale wydaje mi się, że to raczej dla nastolatek

też mi się te kolory podobają w buteleczkach, ale absolutnie nei pasują do mojego odcienia skóry.

Myślę, ze na stopach sprawdziłyby się swietnie, nawet u kobitek po 30-tce, pod warunkiem że pasują do całości - np. do kostiumu plazowego i oliwkowej karnacji.

Jestem natomiast bardzo pozytywnie zakoczona odcieniem pomarańczowym - naprawdę fajnie współgra nawet z jasną skórą i świetnie się prezentuje zarówno na stopach jak i na dłoniach. To dla mnei kolor lata.

[1stLaDy]

musze sprobowac ten pomaranczowy,narazie mam jasny cukierkowy roz i ciemny fiolet - oba z polyskiem tafli wody bez zadnych drobinek

[Aggie125]

Napisane przez L_V

Jestem natomiast bardzo pozytywnie zakoczona odcieniem pomarańczowym - naprawdę fajnie współgra nawet z jasną skórą i świetnie się prezentuje zarówno na stopach jak i na dłoniach. To dla mnei kolor lata.

Ja mam własnie na paznokciach u rąk ten pomarańczowy lakier, ale nie przypomina pomarańczu, raczej ciepłą czerwień

[wredziulek]

To ja też się pochwalę.
Widoczne zwłoki słynnego białego pudru

[L_V]

Napisane przez Aggie125

Ja mam własnie na paznokciach u rąk ten pomarańczowy lakier, ale nie przypomina pomarańczu, raczej ciepłą czerwień

Tak, tak, on jest taki czerwonawy, ale to wg mnie plus

[moren]

Napisane przez wredziulek

To ja też się pochwalę.
Widoczne zwłoki słynnego białego pudru

Slicznosci Wlasciwie,to wszystko mi sie podoba A szczegolnie lakiery i fioletowy sypaniec
Ja teraz jestem prawie non stop w pracy i mimo,ze Inglota mam blisko,to nie mam czasu wpasc Moze jutro pojde sobie poogladac nasze male stoisko

[agnesha]

to ja też pokażę swój zbiór miałam jeszcze trochę innych rzeczy z Inglota, ale poleciały w świat, bo mi nie odpowiadały, przede wszystkim: puder i róż, dostałam po nich uczulenia:/ błyszczyki (te w tubkach) też mi jakoś nie przypadły do gustu, no i paleta PRO 8 (zmieniła właściciela)
jakbym miała wybierać to najbardziej lubie cienie( jedne z nielicznych,które nie podrażniają mi oczu) i lakiery do frencha

[9ae544c8ed618748ef1b3bf710ce6405c703bba9_5d8e948b3a8b4]

Możecie mi podać tą polską stronę Inglota? Bo jakoś nie mogę na nią natrafić.

[Spark20]

hej
ja uwielbiam kosmetyki inglota
maja piekne barwy, tysiace mozliwosci łaczenia!!!
fluidy i pudry do młodej skóry sa rewelcyjne- nie waza sie, nie ma grudek, ładne naturlne kolory!
cienie dosyc długo sie trzymaja, ale mi czasem robia sie grudki, np. po całym dniu ;-) ale to normalne
lakiery do paznokci łatwo sie nakłada, są średnniotrwałe i fajnie wygladają...
natomiast odzywki do paznokci maja... cienkie

do cer tłustych i mieszanych polecam BARDZO BARDZO chusteczki matujące... mozna sybciutko zdjac sebum z naszego ryjka

hm... noi akcesoria tez maja fajne... ale mysle ze równie dobre mozna kupic taniej

zapraszam so siebie

[L_V]

[1=9ae544c8ed618748ef1b3bf 710ce6405c703bba9_5d8e948 b3a8b4;8059982]Możecie mi podać tą polską stronę Inglota? Bo jakoś nie mogę na nią natrafić. [/quote]

na tej stronie NIC nie ma

[alkapone]

Napisane przez L_V

na tej stronie NIC nie ma

NIC to nawet za duzo powiedziane...

strona australijska
http://www.inglot.com.au/

strona polska
http://www.inglot.pl/

[moren]

Napisane przez agnesha

to ja też pokażę swój zbiór miałam jeszcze trochę innych rzeczy z Inglota, ale poleciały w świat, bo mi nie odpowiadały, przede wszystkim: puder i róż, dostałam po nich uczulenia:/ błyszczyki (te w tubkach) też mi jakoś nie przypadły do gustu, no i paleta PRO 8 (zmieniła właściciela)
jakbym miała wybierać to najbardziej lubie cienie( jedne z nielicznych,które nie podrażniają mi oczu) i lakiery do frencha

Bardzo ladny zbiorek,zwlaszcza cieni Bardzo intensywne kolorki A te male okragle lososiowe i biale to blyszczyki,czy cos innego?Bo jakos sie nigdy nie spotkalam...

[agnesha]

Napisane przez moren

Bardzo ladny zbiorek,zwlaszcza cieni Bardzo intensywne kolorki A te male okragle lososiowe i biale to blyszczyki,czy cos innego?Bo jakos sie nigdy nie spotkalam...

tak to błyszczyki była kilkakrotnie taka promocja,że przy zakupie ich kosmetyków-błyszczyki te były w promocyjnej cenie, musiałam oczywiście skorzystać

[m.a.r.t.a]

Ja obecnie z Inglota mam XL1 (zajefanie wygląda na białym lakierze ) oraz nr 201. Wcześniej lubowałam się w białych kolorach ale z połyskiem niebieskiego, różu .

[9ae544c8ed618748ef1b3bf710ce6405c703bba9_5d8e948b3a8b4]

Napisane przez L_V

na tej stronie NIC nie ma

Napisane przez alkapone

NIC to nawet za duzo powiedziane...

strona australijska
http://www.inglot.com.au/

strona polska
http://www.inglot.pl/

Ale ze mnie głupek. Ja o tej polskiej stronie wiedziałam, myślałam, że jest jakaś inna polska, na której pokazali choć część kosmetyków. Ale faktycznie nie popisali się. Polskie kosmetyki i na naszej stronie nic nie ma, a na australijskiej tyle rzeczy. Nie dbają o klienta w Polsce.

[gosik.s]

Napisane przez L_V

Mnie kusi granat z kolekcji matowej....

Kolekcja matowa jest taka sobie pod względem jakości. Trudno nimi pomalować równo. Jedna warstwa to za mało, a druga robi taki prześwit w miejscu, gdzie pierwszy raz przykłada się pędzelek (chyba wiecie, co mam na myśli). Tzn. może ciemne zachowują się inaczej, ale nie wiem, bo sama posiadam tylko cielisty róż 715.

[L_V]

Napisane przez gosik.s

Kolekcja matowa jest taka sobie pod względem jakości. Trudno nimi pomalować równo. Jedna warstwa to za mało, a druga robi taki prześwit w miejscu, gdzie pierwszy raz przykłada się pędzelek (chyba wiecie, co mam na myśli). Tzn. może ciemne zachowują się inaczej, ale nie wiem, bo sama posiadam tylko cielisty róż 715.

Wiem o czym piszesz, ja nauczyłam sie malowac w taki sposób, ze nie widac tego prześwitu.

A jak z wyglądem tego lakieru? Da radę?

[gosik.s]

Hmm, wygląd...
Szczerze mówiąc, nie za bardzo rozumiem ideę produkcji takiego matowego lakieru. Solo jego wygląd mi się nie podoba, to jest taki jakby szorstki, porowaty mat, coś jak po użyciu Nail Teka Foundation II. I jakoś trudno mi sobie wyobrazić, żeby taki wygląd paznokci znalazł liczne wielbicielki... Natomiast ja i tak zawsze używam Insta-Dri jako topu, i tak nabłyszczony już wygląda bez zarzutu.
Kupiłam go z uwagi na kolor, bo zawsze miałam problem ze znalezieniem czegoś jasnego, ale kryjącego i nieperłowego.

A jak to robisz, że nie powstaje ten prześwit? Da się jakoś słownie opisać tę technikę?

[L_V]

Napisane przez gosik.s

Hmm, wygląd...
Szczerze mówiąc, nie za bardzo rozumiem ideę produkcji takiego matowego lakieru. Solo jego wygląd mi się nie podoba, to jest taki jakby szorstki, porowaty mat, coś jak po użyciu Nail Teka Foundation II. I jakoś trudno mi sobie wyobrazić, żeby taki wygląd paznokci znalazł liczne wielbicielki... Natomiast ja i tak zawsze używam Insta-Dri jako topu, i tak nabłyszczony już wygląda bez zarzutu.
Kupiłam go z uwagi na kolor, bo zawsze miałam problem ze znalezieniem czegoś jasnego, ale kryjącego i nieperłowego.

A jak to robisz, że nie powstaje ten prześwit? Da się jakoś słownie opisać tę technikę?

Włąsnie tego się obawiałam,z ebez dobrego nabłyszczacza się nei obejdzie.

Co robię? "Nadlewam" ciut więcej lakieru w tym miejscu. Cięzko mi to opisac, no chodzi o to, aby nie zalać skórek, trzeba to robić z wyczuciem.

[gosik.s]

Dzięki
Przy następnym malowaniu nie omieszkam potrenować.

Bez nabłyszczacza ten matowy lakier to jakieś nieporozumienie IMO.

[L_V]

Napisane przez gosik.s

Dzięki
Przy następnym malowaniu nie omieszkam potrenować.

Bez nabłyszczacza ten matowy lakier to jakieś nieporozumienie IMO.

Tak mi się zdawało. Podoba mi sie ten ich ciemny granat, ale trzeba by było nabłyszczać...