Trądzik -wątek zbiorczy -przeczytaj zanim założysz nowy wątek !

[Burza_1994]

Napisane przez BeautyBeauty

Dziewczyny pomóżcie! od przeszło 10 lat borykam się z trądzikiem. próbowałam już niemal wszystkiego.
jeśli macie sprawdzone preparaty, a co najważniejsze podkład i korektor które skutecznie maskują pryszcze i blizny proszę o porady!!!
każda pomoc jest dla mnie ważna!
pozdrawiam

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

To zależy jaki masz trądzik... ja mam zaskórniki zamknięte i na początku pomagał mi differin, ale po jakimś czasie przestał i od niecałego miesiąca używam locacid i widzę lekką poprawę
Jeśli chodzi o korektor z tańszej półki to baaaaaaaaaaardzo polecam krycie Collection 2000 Long Lasting Perfection.
A z moimi masakrycznymi przebarwieniami radzi sobie podkład KOBO matujący.

[Marcusia]

Napisane przez Kiciowata

Witam was Od razu przepraszam, że nie przeczytałam całego wątku ale siedzę w pracy mam chwilę oddechu Czy któraś z was miała przypadek pryszczy takich dość podskórnych dużych ropiejących na krawędziach żuchwy? Co jakiś czas mi się pojawiają są okropne ;/ nie wiem czym to może być spowodowane Polecacie jakaś kurację maści itp?

też mi się zdarzają, ale wtedy nakadam brevoxyl <ma taki śliczny perłowy kolor, a moj partner mowi mi ze pachne jak camembert -.-> i po dwóch dniach "zrywam skorupkę" i wychodzi, później jeszcze raz brevoxylem zeby zakażenia nie było i w sumie po kolejnych dwóch dniach nawet nie widać ze coś tam było..

[Burza_1994]

Napisane przez Marcusia

też mi się zdarzają, ale wtedy nakadam brevoxyl <ma taki śliczny perłowy kolor, a moj partner mowi mi ze pachne jak camembert -.-> i po dwóch dniach "zrywam skorupkę" i wychodzi, później jeszcze raz brevoxylem zeby zakażenia nie było i w sumie po kolejnych dwóch dniach nawet nie widać ze coś tam było..

Matko, jak tak można?!

[marta8542]

Witam serdecznie,
Po drugim porodzie bardzo zmieniła mi się cera. Mam więcej krostek i bardzo jest wysuszona. proszę o poradę co mogłabym z tym zrobić http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠

[Marcusia]

Napisane przez Burza_1994

Matko, jak tak można?!

Można.

[201607111017]

To może ja też opowiem swoją historię
Nigdy nie miałam jakiś szczególnych problemów z trądzikiem. Całą podstawówkę i gimnazjum przeżyłam z prawie idealną cerą (dla mnie problemem wtedy było kilka wągrów na nosie...). Twarz co wieczór myłam pianką z Avon'u, rano nakładałam masło kakaowe Ziaja do ciała (było lekkie, ładnie pachniało i szybko się wchłaniało), na to puder antybakteryjny (Miss Sporty, potem Synergen), raz w tygodniu peeling z maseczką typu 3w1 (raz Nivea, raz Garnier, raz Clean&Clear). I tak sobie żyłam... Byłam zbyt leniwa na podkłady i zawsze wydawało mi się, że wyglądam jakoś sztucznie...
Do czasu gdy zapragnęłam mieć "idealną cerę". Kupiłam prawdziwy krem nawilżający do twarzy na dzień i na noc (jakaś Nivea albo Garnier), porządny peeling i maseczki oczyszczające. Ideałem dla mnie była nieskazitelna, równomierna cera. Przez moje "słodkie" rumienie na policzkach było to prawie niemożliwe. Ale ja usilnie się o to starałam. W ruch weszły podkłady, pudry, korektory... Coraz więcej i więcej... Wprost proporcjonalnie do ilości pryszczy i zaskórników na mojej twarzy. To było błędne koło: im bardziej dbałam, tym gorszy skutek osiągałam.
Wybrałam się do dermatologa. Maść antybiotykowa i Epiduo. Pomogło. Uporałam się z pryszczami raz dwa. Długo szukałam idealnych kosmetyków. Chciałam żeby było tanio i naturalnie. Na szczęscie znalazłam
RANO:
-Przemywam twarz płynem micelarnym z BeBeauty
-Nakładam mieszankę emulsji do opalania Ziaja SPF 50 i maści antyseptycznej Himalaya Herbals (wszystko pięknie się wchłania i praktycznie od razu mogę nakładać makijaż, który trzyma się cały dzień)
-Robię makijaż (korektor + puder bez talku)

Twarz myję OD RAZU PO PRZYJŚCIU DO DOMU. Nie wyobrażam sobie siedzieć w tym całym syfie do wieczora... Używam do tego szczoteczki do mycia twarzy z Rossmanna (czaję się na tą z Sheinside, ale kurcze, droga trochę :P) i żelem Facelle Sensitive.
-Robię sobie teraz kurację złuszczająco-oczyszczającą Epiduo, więc nakładam na zmianę żel lub krem odżywczy z Himalaya Herbals.

WIECZÓR:
-Przemywam micelem
-Nakładam samoopalacz na twarz SUN OZON (używam wysokich filtrów i regularnie się złuszczam... do tego nie stosuję podkładu i wyglądam po prostu śmiesznie z białą twarzą. Zresztą lekko opalona wygląda też na zdrowszą)
-Na ewentualne krostki pastę lassari.

Raz w tygodniu maseczka z Ziaji, oczyszczająca albo nawilżająca.

Nie mam idealnej cery (jak każdy) jednak powoli uczę się pielęgnować ją tak, żeby była piękna Dalej walczę z grudkami na brodzie i lewym policzku, ale powoli... powoli...

[Damian96]

Witam. Jestem Damian i mam 17 lat. Od kilku lat zmagam się z trądzikiem. Niestety bez skutku.. Stosowałem już wszelakie maście, żele, maseczki i nic nie pomagało. Regularnie myje twarz żelem, który oczyszcza skóre, odblokowuje pory itp. 3 razy w tygodniu stosuje peeling enzymatyczny na całą twarz. I zobaczyłem rezultaty. Pryszcze znikły, lecz zostały blizny które powoli też znikają. Lecz kilka dni temu wyszły mi 2 pryszcze podskórne które strasznie bolą, a na twarzy znów pojawiło się kilka syfów. Proszę, pomóżcie mi. Przeglądałem sporo tematów na tym czy innych forach na temat trądziku, stosowałem maście, kremu tam polecane - bez skutku. Zastanawiam się nad kupnem Pasty Cynkowej, bo wyczytałem o niej bardzo dobre opinie. Czy to będzie dobry pomysł? Jeśli macie jakieś sprawdzone specyfiki to proszę napiszcie mi ich nazwy. Dodam ze nie chce już wydawać sporo kasy na te "cuda" bo jak widzę one nie pomagają. Bardzo proszę o pomoc, bo nie mam już siły.

[11minia]

Jak się pozbyć takich krostek podskórnych? Są koloru skóry, a gdy je wyciskam, wychodzi na wiesz taka biała maść. Widać to ohydztwo głównie pod słońce lub pod odpowiednim kątem. Czy maść ochronna z witaminą A pomoże?

[sasanka2486]

Pomocy,
Stosuje codziennie pianke oszyszczającą, tonik i krem nawilżający i co dwa dni maseczke. Sama nie wiem co na to powinnam stosować.. bo to ani nie są jakieś pryszcze, blizny tylko coś takiego krosto podobnego od czego tworzą mi sie przebarwienia. Proszę o rady może ktoś miał podobny problem

[quleczka]

Napisane przez sasanka2486

Pomocy!
Mam 17 lat i taka cere jak widać na załączonym zdjeciu.
Stosuje codziennie pianke oszyszczającą, tonik i krem nawilżający i co dwa dni maseczke. Sama nie wiem co na to powinnam stosować.. bo to ani nie są jakieś pryszcze, blizny tylko coś takiego krosto podobnego od czego tworzą mi sie przebarwienia. Proszę o rady może ktoś miał podobny problem

Idz nalepiej po prostu do dermatologa. Jest sporo masci, ktore pomoga...i to lepsza droga niz kosmetyki drogeryjne.

To sa pryszcze, nic innego No i przede wszystkim nie ruszaj ich

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez 11minia

Jak się pozbyć takich krostek podskórnych? Są koloru skóry, a gdy je wyciskam, wychodzi na wiesz taka biała maść. Widać to ohydztwo głównie pod słońce lub pod odpowiednim kątem. Czy maść ochronna z witaminą A pomoże?

Skad w ogole taki pomysl, ze masc z witamina A moze pomoc?

Te grudki to zatkane pory. Wyciskanie nic nie da, poza narobieniem sobie przebarwien, gdy za mocno wycisniesz.

Tradzik ma rozne postaci...moze byc tez grudkowy, nie koniecznie krostkowy.

Po pierwsze, to przestan sie tym przejmowac jesli wydac to tylko pod swiatlo. Malo kto ma w 100% idealna skore bez zadnych niedoskonalosci

Mozesz tez isc do dermatologa, dobry krem lub masc powinna pomoc i zapobiec tworzeniu tych grudek.

[littlefaith]

Cześć dziewczyny! Chciałabym Wam opowiedzieć moją historię z trądzikiem, który udało mi się pokonać. Po 5 latach łez, wstydu, żalu, naprzemiennych wzlotów i upadków. Myślę, że nikt nie zrozumie osoby dotkniętej tą chorobą lepiej, niż ktoś kto sam przez nią przeszedł. Nie chcę zanudzać Was moją historią, bo prawdopodobnie nie różni się znacznie od Waszych. Używałam wszystkich kosmetyków drogeryjnych, aptecznych; leczyłam się domowymi sposobami, kwasami, OCM; dbałam o dietę (eliminowałam z niej wszystko po kolei, wierząc w cud, którego się nie doczekałam), leczyłam się u dermatologa... i nic. Kiedy poddałam się prawie zupełnie trafiłam na książkę: 'Trądzik Najnowsze metody leczenia i zapobiegania' Dr Terry J. Dubrow, Brenda D. Adderly. W tej książce są przedstawione trzy etapy leczenia trądziku i efekty jakie można uzyskać po każdym z tych etapów. Efekty jakie mi udało się uzyskać Autor książki zapewnia, że wyleczy każdy trądzik. Naprawdę w to wierzę! Kiedy czytałam ją pierwszy raz byłam pewna, naprawdę pewna, że będę tą jedyną osobą, której nie uda się wyleczyć nigdy, ale udało się.

Zapewniam Was, że to nie jest reklama książki, nikt mi nie płaci za te informacje, po prostu chcę Wam pomóc, bardzo chcę

Dołączam zdjęcia (nie wiem jeszcze jak!). Pierwsze zostało wykonane w lutym, kiedy używałam Triacneal i stan mojej skóry znacznie się poprawił (tak, było gorzej). Drugie zdjęcie to stan mojej skóry dzisiaj, kiedy MAM OKRES... wiem, że do ideału brakuje dużo, ale proszę Was, już teraz jestem przeszczęśliwa

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, to piszcie proszę na mój email: littlefaith@interia.pl Pozdrawiam!!!

[quleczka]

Dzieki za informacje, a napiszesz cos wiecej o metodzie podanej tam?
Ksiazka z tego co widze jest wlasciwie wszedzie niedostepna

Znalazlam poki co tylko:
"Metoda jest tania ale ciężko dostępna, ponieważ w skład jej wchodzą:
- kwas salicylowy,
- kwas glikolowy,
- nadtlenek benzoilu."

W sumie to mniej wiecej to samo co w wiekszosci kosmetykow i lekow na tradzik - jestem wiec ciekawa czym sie to rozni

[littlefaith]

http://allegro.pl/tradzik-najnowsze-...340300000.html

Cześć Książkę możesz znaleźć allegro w cenie ok. 15 zł łącznie z przesyłką lub jeśli chcesz mogę podesłać Ci najważniejsze informacje z mojej na e-mail... No, ale już przechodzę do rzeczy. W skład prawie wszystkich kosmetyków na trądzik wchodzi kwas salicylowy, glikolowy i nadtlenek benzoilu. Ja używałam triacneal czy benzacne tak więc substancje te nie są mi obce. A jednak nie pomogły W tej książce przedstawiona jest trzystopniowa kuracja, w której ważny jest KAŻDY krok i żadnego z nich nie można pominąć. Na początku oczyszczamy skórę z martwych komórek (k. salicylowy), następnie usuwamy 'czopy' (k. glikolowy), a na końcu zatrzymujemy chorobę w miejscu (nadtlenek benzoilu). Ważne jest przy tym jednak to, JAK stosujemy substancje aktywne, kiedy, jak długo (instrukcja w książce ) oraz to, jakie STĘŻENIE mają np. kwasy.
Metoda wbrew pozorom jest bardzo prosta. Jedynym problemem dla mnie było znalezienie czystego kwasu salicylowego czy glikolowego (nadtlenek benzoilu mamy w popularnej maści BENZACNE). Z pomocą przyszła mi biochemia urody, gdzie można znaleźć toniki z tymi kwasami i (z tego co pamiętam) w idealnym/prawie idealnym stężeniu.

[patos]

hej, ja też mam problem z trądzikiem. Wysuszające płyny robione w aptece nie pomagają.

[quleczka]

Wysuszajace plyny na alkoholu to raczej na nikogo nie dzialaja. Sugerowalabym poszukanie lepszego lekarza dermatologa

[zarabiaj22]

Zarabiaj pieniądze czytając maile!!!

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/klik/VnBfamYE

[Martyyynka11]

Pomocy!!!
Dziś wyskoczył mi pryszcz na nosie <fuuu>, za dwa dni wesele koleżanki, Co zrobić!! Pomocy!

[ania755]

Mam 22 lata, całe życie nie miałam ani jednego pryszcza (szczęściara ze mnie wiem :P ), ale w ostatnich dniach strasznie mnie wysypało Czy może to być spowodowane stresem? Ostatnio sporo nerwów straciłam podczas sesji na studiach.

[Srpkinja 1]

Napisane przez ania755

Mam 22 lata, całe życie nie miałam ani jednego pryszcza (szczęściara ze mnie wiem :P ), ale w ostatnich dniach strasznie mnie wysypało Czy może to być spowodowane stresem? Ostatnio sporo nerwów straciłam podczas sesji na studiach.

A pewno że tak - stres może nam naprawdę nieźle zdewastować cerę... Spróbuj kuracji kefirowej, mi bardzo pomogła na taki wysyp więc reklamuję ją gdzie się da Węcej jest o niej tutaj:

[gabrysia_mysia]

Ania755 zazdroszczę Ci !!! Ja całe życie mam problemy z cerą, ale u mnie to genetyczne i raczej będzie tak przez całe życie

[emilk222]

Niech ktoś mi doradzi co zrobic, jestem załamana...
Od tygodnia jestem w Hiszpanii na wakacjach, zostały jeszcze 4 dni. W ciągu ostatniego ROKU nie miałam takiego pobojowiska na twarzy, plecach, ramionach i dekolcie jak w ciągu tych ostatnich kilku dni. Mam 19 lat i mniej więcej od 12 roku życia mam trądzik, brałam na niego masę antybiotyków (zewnętrznie i wewnętrznie), smarowałam drogimi kremami na receptę, próbowałam domowych sposobów. Przed wyjazdem nie opalałam się w ogóle od 4 lat - zwyczajnie nie lubię opalonego koloru skóry, nie pasuje do mnie. Lekarka rodzinna od zawsze wmawia mi, że jeśli chcę się pozbyc trądziku, to muszę "wyjśc na słonce". No i wyszłam. Wydałam kupę kasy na hipoalergiczne niewiadomojakie kremy z filtrami (które i tak mnie uczuliły), nie leżałam plackiem na plaży, nie opalałam się między godz. 10-16 pływałam w słonej wodzie (która powinna wysuszac...) i co z tego mam? Pobojowisko takie, że zamknęłam się w pokoju, zasłoniłam rolety i na widok słońca zachowuję się jak wampir. Bardzo się zawiodłam na mojej lekarce, myślałam, że jeśli to rodzinna, to mogę jej zaufac i posłuchac jej rad. Przed wyjazdem trądzik się uspokoił, a teraz wszystko wróciło ze zdwojoną siłą. Nie dośc, że z opalenizną wyglądam jak brudny ziemniak, to czytam ejszcze na różnych forach, jakim mitem jest leczenie trądziku słońcem i płakac mi się przez to wszystko chce... Teraz mam ochotę tylko wrócic do domu. Załuję całego wyjazdu...

[maartolina]

Ktoś tu pisał o diecie, również jestem żywym przykładem, że dieta jest bardzo ważna. Kiedy zjem produkt zawierający cukry proste na drugi dzień zawsze mi coś wyskoczy i cera jest bardziej tłusta niż zwykle. Oczywiście mogłabym na stałe wyeliminować te produkty, ale sami wiecie jak to jest większość znajomych je słodycze, białe pieczywo, słodkie bułki itd. i nie wpływa to na ich cerę (na moją niestety tak), więc musiałabym się całkowicie odizolować od ludzi i nigdzie nie wychodzić, żeby udało mi się cały czas być na diecie bez cukru pr. Jednak kiedy jestem w domu to staram się jeść mniej cukr. pr. i moja cera od kiedy zaczęłam "lepiej" jeść poprawiła się.

[gabrysia_mysia]

Zawsze możesz zastąpić go słodzikiem

[maartolina]

Napisane przez gabrysia_mysia

Zawsze możesz zastąpić go słodzikiem

A polecisz jakiś ?

[Beti99]

Dieta ma niezwykłe znaczenie widzę to po sobie. Kiedy jestem na diecie moja cera wygląda o niebo lepiej niż zazwyczaj. Jest promienna, czysta, nie przetłuszcza się tak bardzo. Oprócz cukru, o którym pisały poprzedniczki należy ograniczyć ilość soli i ostrych, tłustych produktów i oczywiście fast foodów
Jeśli chodzi o słodziki to nie polecam, są sztuczne, warto rozejrzeć się nad naturalną stewią lub słodzić naturalnym miodem.

[tulipanie]

Stosował ktoś te słynne toniki domowej roboty z igieł sosnowych? Jest jakaś skuteczność, czy to tylko mity?

[Venus_93]

A co jeśli ktoś ma cerę niemal ze wszelkimi możliwymi wadami?

Moja jest i naczyniowa (szybko się czerwienię, niewiele do tego potrzeba, mam jedno widoczne naczynko na nosie, a cała sieć naczynek jest widoczna przy bacznej obserwacji) i trądzikowa (kiedyś było o wiele wiele gorzej - leczyłam się u dermatologa głównie acne dermem, davercinem i lekiem robionym z apteki na receptę, teraz pozostał problem otwartych i zamkniętych zaskórników oraz - od czasu do czasu - niewielkich wyprysków) i mieszana, a więc zarówno tłusta w strefie T jak i lekko sucha (zwłaszcza okolice skrzydełek nosa). Poza tym jest dość wrażliwa (mam uczulenie np. na Rejuvi).

Teraz używałam: (do mycia twarzy) żelu do higieny intymnej Green Pharmacy, kremu Nivea nawilżającego, 2-3 razy w tyg. peelingu do każdego rodzaju cery z olejkiem herbacianym, 2-3 razy w tygodniu maseczki Verony m. in. z glinką szarą i punktowo na wypryski olejku herbacianego 100% (raz dziennie). Toniku w ogóle nie używam. Ostatnio zrobiłam sobie pierwszy raz maseczkę z drożdży i mleka, moja skóra była po niej zaczerwieniona przez jakieś pół godziny.

Wydaje mi się, że ten olejek herbaciany nie jest taki znowuż 100%, bo liczba zamkniętych zaskórników mi wzrosła odkąd go używam...

Mam zamiar zakupić teraz jakieś profesjonalniejsze kosmetyki i wziąć się poważnie za moją cerę. Co myślicie o żelu i masce do cery tłustej firmy Ava oraz toniku i kremu do cery naczyniowej (też Ava)? Widziałam recenzje tych kosmetyków na Wizażu, są dobre, pytam tu nieco w innym sensie - czy będzie to dobra 'kuracja' czy też 'zmiana' dla mojej cery? Czy w ogóle dobrym pomysłem jest używanie kosmetyków na dwa problemy skórne na zmianę - czyli używałabym żelu do cery tłustej/trądzikowej, potem toniku i kremu do cery naczyniowej + kilka razy w tygodniu maski do cery tłustej/trądzikowej?
Czy zaczerwienienie po maseczce z drożdży jest normalne, czy powinnam dalej ją stosować? Zrezygnować kompletnie z używania punktowo olejku herbacianego czy zmienić go na przykład na inny (innej firmy, by był na pewno 100% bez dodatków)?
Co polecacie na suche skrzydełka nosa?

[Agnieszka987]

Napisane przez Venus_93

A co jeśli ktoś ma cerę niemal ze wszelkimi możliwymi wadami?

Moja jest i naczyniowa (szybko się czerwienię, niewiele do tego potrzeba, mam jedno widoczne naczynko na nosie, a cała sieć naczynek jest widoczna przy bacznej obserwacji) i trądzikowa (kiedyś było o wiele wiele gorzej - leczyłam się u dermatologa głównie acne dermem, davercinem i lekiem robionym z apteki na receptę, teraz pozostał problem otwartych i zamkniętych zaskórników oraz - od czasu do czasu - niewielkich wyprysków) i mieszana, a więc zarówno tłusta w strefie T jak i lekko sucha (zwłaszcza okolice skrzydełek nosa). Poza tym jest dość wrażliwa (mam uczulenie np. na Rejuvi).

Teraz używałam: (do mycia twarzy) żelu do higieny intymnej Green Pharmacy, kremu Nivea nawilżającego, 2-3 razy w tyg. peelingu do każdego rodzaju cery z olejkiem herbacianym, 2-3 razy w tygodniu maseczki Verony m. in. z glinką szarą i punktowo na wypryski olejku herbacianego 100% (raz dziennie). Toniku w ogóle nie używam. Ostatnio zrobiłam sobie pierwszy raz maseczkę z drożdży i mleka, moja skóra była po niej zaczerwieniona przez jakieś pół godziny.

Wydaje mi się, że ten olejek herbaciany nie jest taki znowuż 100%, bo liczba zamkniętych zaskórników mi wzrosła odkąd go używam...

Mam zamiar zakupić teraz jakieś profesjonalniejsze kosmetyki i wziąć się poważnie za moją cerę. Co myślicie o żelu i masce do cery tłustej firmy Ava oraz toniku i kremu do cery naczyniowej (też Ava)? Widziałam recenzje tych kosmetyków na Wizażu, są dobre, pytam tu nieco w innym sensie - czy będzie to dobra 'kuracja' czy też 'zmiana' dla mojej cery? Czy w ogóle dobrym pomysłem jest używanie kosmetyków na dwa problemy skórne na zmianę - czyli używałabym żelu do cery tłustej/trądzikowej, potem toniku i kremu do cery naczyniowej + kilka razy w tygodniu maski do cery tłustej/trądzikowej?
Czy zaczerwienienie po maseczce z drożdży jest normalne, czy powinnam dalej ją stosować? Zrezygnować kompletnie z używania punktowo olejku herbacianego czy zmienić go na przykład na inny (innej firmy, by był na pewno 100% bez dodatków)?
Co polecacie na suche skrzydełka nosa?

Znajdz dobrego dermatologa, bo wiele dziewczyn o cerze takiej jak twoja chwali sobie retinoidy np. atrederm, zorac. Retinoidy wbrew pozorom są dobre dla skór naczynkowych, bo ją pogrubiają, staje sie mniej wrazliwa Na suche skórki dobry jest krem Cicalfate.

Jak dla mnie olejek herbaciany jest słaby. Podobnie jak pasta cynkowa, inne preparaty punktowe... Ja punktowo używam benzacne.

Po masce drożdzowej miałam zaczerwienienie, gdy za długo ją trzymałam. JA przestałam ja uzywać, bo przestałam wierzyc w cudowne wlasciwosci jej, jak i nnych domowych srodkow

Co do AVA.. nie stosowałam, ale wiedz ze skóra tradzikowa jest skórą wrażliwą, wiec tak ją traktuj. Nie polecam żadnych antytradzikowych, antybakteryjnych żeli z drogerii bo one tradziku nie usuna, a moga pogorszyc stan skory.

Ja polecam mycie twarzy łagodnym żelem np. Physiogel, żel micelarny z biedronki, żel babydream (obecnie chyba wycofywany na rzecz innego). Możesz też wypróbować olejki myjące, np. z internetowego sklepu Biochemia Urody. Olejek ma też firma ziaja. Po tak łagodnych kosmetykach nie zaburzajacych ph tonik jest zbędny, ale gdy masz podraznioną skórę ulgę przyniesie woda termalna.

Twojego pomysłu nie popieram bo problemów sie nie pozbedziesz.

[slimcharles]

Fajnie tyle porad, może w końcu mi się uda pokonać trądzik.

[luta98]

Dzień dobry!

Moje pytanie nie dotyczy akurat trądziku, ale na pewno problemu ze skórą. Nie znalazłam wątku, który pasowałby do mojego zapytania, a jak już był to ostatnie wpisy były w maju.

OStatnio zaczeły wyskakiwać mi zanieczyszczenia na policzkach.. jakoś sobie z tym poradziłam.. sok z cytryny..olej lniany.. Pozbyłam się zanieczyszczeń.

JEdnak problem mam taki, że skórę mam z reguły tłustą. Zawsze jak już cos mi wyskakuje to w strefie T. Zaskórniki, przed okresem zanieczyszczenia ropne..ale przechodzi. Z tego względu ze nie chcę, aby moja cera się świeciła i była bardziej tłusta, maltretuję ją wselkimi peelingami, mocnymi żelami przeciwtrądzikowymi i nawet tymi NIEDOBRYMI Garnierami (najgorsze produkty do mycia twarzy pod wzglęem składnikow i pod wzglęem działania, wiem ze niszczą warstwę ochronną...itd..)

Dobra, do rzeczy.. Myję całą twarz żelem rano i wieczorem, Skórę po umyciu mam ściągniętą. NIE WIEM JAKIEGO KREMU MAM POTEM UŻYĆ. Dotychczas używałam krem z ToŁpy na niedoskonałosci. Problemem jest strefa oczu.


-Jak używać wysuszającego żelu do mycia twarzy tak aby skóra oczu i rzęsy na tym nie cierpiały?

- JAk użyć kremu, tak aby nie dawać wysuszającego kremu na niedoskonałości pod oczami.. ?

- Skórę mam pod oczami powoli okropną.. smaruję pod oczami kremem nawilżającym a dopiero potem nakładam krem na twarz. To jest uciążliwe, bo tochę to trwa..zanim wyschnie itd. JEstem zakłopotana, bo kompletnie nie mam pojecia jak dbac o swoją cerę. Czym myć, jak myć itd...


Największy problem : FLUID, Fluid mam również do cery tłustej.. i co mam zrobić aby nie malować nim parti pod oczami? Czy jest jakis korektor, ktory zatuszuje mi sińce pod oczami, nawilży skórę i dodatkowo zleje się z podkladem na policzkach?

Dziewczyny proszę Was o pomoc...

Jakie kremy, jaki żel? Jak ma wygladac pielęgnacja mojej twarzy?
Co mam zrobić gdy z rana wstaję i cała się świecę?
Jakiego kremu użyć na noc?

Wiem ze nie dbam dobrze o moją cerę, ale tylko i wyłacznie z niewiedzy..
JEst zaczerwieniona, piecze i jest zawsze po kąpieli ściągnięta. Czym ją nawilżyć, aby nie powstały mi znowu wypryski? Jakiego fluidu uzyc aby nie dostać w wieku 23 lat pod oczami zmarszczek starej babuni??


Jak widzicie....w mojej głowie setki pytan....
Liczę na WAszą pomoc...