Drożdże a cera

[guest]

Witam!
Chce zapytac jak to jest z piciem drozdzy i ich dzialaniem na urode. Czy warto je pic, jesli tak to jak czesto i czy ich dzialanie mozna laczyc z innymi naturalnymi napitkami np. miodem wypitym rano na czczo. Czy drozdze na nic nie moze zaszkodzic?

[obsesja]

Kiedys pilam drozdze z mlekiem , a swego czasu lykalam je w postaci tabletek. Ich dzialanie to popelszenie stanu skory, ale szczerze mowiac efekty nie byly oszamialajace. Jednak z tego co slyszalam innym osobom znacznie poprawily cere. Nie zaszkodzi wiec sprobowac
pozdrawiam

[guest]

Lepiej kupić gotowy preparat w aptece. Słyszałam, że mają to byc koniecznie drożdże piwne, a w spożywczakach widziałam tylko piekarskie. Ktoś mi jeszcze mówił, że nie wolno przesadzić z ilością drożdży, bo może się to skończyć problemami natury ginekologicznej (drożdżyca dróg rodnych, czy coś w tym stylu). Jeśli ktoś wie, jak z tym jest naprawdę, też jestem zainteresowana.
Aga

[guest]

Jakiś czas temu usłyszałam iż wypicie codziennie rano mleka z łyżką drożdży pomaga na problemy z cerą, np. trądzik. Faktycznie widzę poprawę, ale zastanawiam się czy od tego. Czy ktoś również stosował taką kuracje i czy to faktycznie skutkuje. Jeśli tak, to dlaczego (fachowo) tak sie dzieje?

[Iker]

Ja łykałam tabletki z drożdzy piwowarskich i też była duża poprawa chyba dlatego, że zawierają one mnóstwo witamin z grupy B które odpowiadaja w duzej mierze za wygląd cery.

[guest]

A czy przy piciu lub lykaniu drozdzy moze wystapic grzybica?Ja mam do niej tendencje i troche sie boje...a z drugiej strony ciagnie mnie do picia drozdzy bo slyszalam same pozytywne wypowiedzi na ich temat.

[guest]

Nie grozi, tabletki są już odpwoeidnio przygotowane is ą bezpieczne natomiast drożdże musisz koniecznei zalać wrzątkiem, odczekać aż ostygną i dopiero wypić. Drożdże zawierają komplet witamin z grupy B stąd tak pozytywny wpływ na skórę, włosy i paznokcie.

[guest]

Wielkie dzieki Basiu...kamien spadl mi z serca [img]icons/icon7.gif[/img]

[justyna18]

a czy, jesli ja nie mam sklonnosci do grzybicy, to takze musze najpierw drozdze zalewac wrzatkiem, czy moge od razu zmieszac je z mlekiem???

[guest]

To nie ma znaczenia czy się ma drożdżyce czy nie, drożdże przeznaczoen do picia zawsze zalewamy wrzącą wodą gdyż trzeba je zabić przed wypiciem. Może ktoś lubi piec ciasta i kojarzy mu się, że do wyrobu ciasta drożdżowego przygotowuje się roztwór drożdży i bardzo ważne jest by nie zalewać je wrzącą wodą,a to dlatego, by je nie zabić, by mogły spowodować wyrośnięcie ciasta, potem podczas pieczenia ciasta działa na nie wysoka temperatura, która je zabija.

Jeśli chodzi o dawki to najlepiej nei więcej niż łyżeczkę drożdży zalać no połową szklanki wrzątku

[guest]

A czy zalewając drożdże wrzątkiem nie niszczy sie tych witaminek? I czy nie tracą wtedy swoich właściwości "leczniczych"?

[AGNIECHAH]

Ja jadłam drożdze- łyżeczka rano i wieczorem- efekt był naprawdę dobry ale po dłuższym czasie takiej kuracji dostałam na twarzy straszną wysypkę- może coś robiłam nie tak-może za dużo-lub czynnik wysypki był zupełmie inny
jednak bardzo się przestraszyłam-przede wszystkim tego jak wyglądałam więc odstawiłam ten domowy specyfik
troche mnie kusi by do niego wrócić- początkowy efekt był zniewalajacy
Napiszcie mi prosze jak zażywacie drożdze czy takie sklepowe do pieczenia (z mlekiem?)czy tabletki i co jest lepsze
aha... i w jakiej ilości dziennie
Pozdrawiam AGNIECHAH

[guest]

Ja pije raz dziennie - rano, i jak do tej pory troszke więcej niż łyżke zalewałam połową szklanki mleka ciepłego (nie gorącego, ale to chyba nie dobrze, co?)i dziś sobie zrobiłam maseczke z drożdży(takie zwykłe spożywcze), z odrobiną zimnego mleka.
Jak do tej pory jestem zadowolona - wygląd cery poprawił się.
I powiem szczerze nawet smakuje mi ten koktajl z rana.

[guest]

Nie polecałabym spożywać drożdży piekarskich na surowo, trzeba je przed
spożyciem zabić, dlatego też tak ważne jest zalanie ich wrzątkiem, spozywane
na surowo mogą być szkodliwe.

Jeśli chodzi o dawki to wg. mnie najlepiej ok. łyżeczkę drożdży zalać połową szklanki wrzątku i pić rano lub wieczorem. Dawkowanie tabletek z drożdży piwnych jest już opisane na opakowaniu. To już zależy od ciebie Agnieszko czy jesteś w stanie pić drożdże naturalne, mogą być te piekarskie dostępne w sklepach, czy też nie potrafisz tego przełknąć to wtedy zawsze masz tabletki.
Pozdrawiam

[guest]

dokładnie tak przygotowywałam drożdże i po tygodniu picia 2x dziennie dostałam jakiejś drożdżycy i skończyło się na nystatynie [img]icons/icon9.gif[/img]
odechciało mi się picia drożdży. Być może jest tak, że zalewając wrzątkiem zabija się ale zewnętrzną warstwę drożdży a podczas mieszania woda już nie ma takiej wysokiej temperatury i nie zabija się wszystkich???
W każdym razie u mnie się nie sprawdziły [img]icons/icon9.gif[/img]

[guest]

Witam !
Mam problemy z cera.....czy ktoras z Pan /Panow tu obecnych stosuje/wal drozdze? Czy pomogly ?Po jakim czasie? I w jakies postaci nalezy spozywac drozdze/ rozcienczac czy jesc normalnien ....i ostatnie pytanko ... jak czesto zpozywac dorzdze by byly efekty?. Mam cere mieszana, naczynkowa.pozdrawiam.Iwo na.

[guest]

polecam watek "Drożdże na trądzik- najlepsze!" na forum na stronie: http://www.gazeta.pl/alfa/home.jsp?dzial=0511&forum=211

Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

dzieki serdeczne!
jestem wdzieczna!pozdrawiam. Iwona.

[guest]

Ja drożdże biorę od ok. roku, ale jak mam być szczera to jakiegoś specjalnego efektu nie widzę, moja skóra nadal wygląda tak samo. Ja kupuję Levitan bo jest stosunkowo tani i wydajny.

[guest]

Jak mam byc szczera to ja tez nie zauwazylam zadnej poprawy.Wrecz przeciwnie...ale moze ja mam jakas dziwna skore.Niektore dziewczyny jednak sobie chwala drozdze, wiec moze i tobie pomoga [img]icons/icon7.gif[/img]

[Beata]

Co do działania drożdży na cerę skłonną do trądziku są sprzeczne opinie. Jedni uważają ,że drożdże poprawiają wygląd skóry inni wręcz przeciwnie odradzają stosowanie w przypadku trądziku ,czy cery skłonnej do wyprysków. Jak będzie w Twoim przypadku przekonasz się sama. Radziłabym raczej gotowe preparaty z drożdżami niż samodzielne ich przygotowywanie. Jeśli już koniecznie chcesz sama przygotować drożdże to najlepiej aby był to napój drożdżowy - drożdże trzeba zalać gorącą wodą i odstawić aż przestygnie. Polecam maseczkę z drożdy (trzeba rozrobić drożdże na papkę i nałożyć ją nie zbyt grubo na twarz , jak już zaschnie zmyć ciepłą wodą i nałożyć krem pielęgnacyjny.

[guest]

Ja rowneiz slyszalam rozne opinie .... np ze drozdze w tabletkach sa mniej skuteczne...po kilku dniach stosowania drozdzy...nie widze zadnych zmian ...oprocz uczulenia na dekoldzie i szyi ....ale nie wiem czy to jest wina drozdzy. pozdrawiam.Iwona.

[guest]

nie tak dawno kupiłam sobie maseczke z wyciągiem z drożdży firmy "Eris" po prostu świetna! a cena 12zł polecam

[dj.miss]

Słyszałam, że w specjalny sposób przyrządzone drożdże są świetne na cerę. Jeśli znacie dokładny przepis serdecznie na tę miksturę proszę o kilka zdań na ten temat. Wiem, że trzeba je jakoś zalewać wrzątkiem i jakiś czas odczekać... coś w tym stylu

[morena777]

Ja znam dobry napój z drożży na cerę otóż 1/4 (jak kto woli ) kostki drożdży spożywczych zalewasz szklanką mleka,mieszasz aby drożdże się rozpuściły i szybko wypijasz.Można posłodzić,to zależy jak kto lubi drożdż, ja słodzę bo samk drożdży mnie troszkę mdli.Napój nie jest dobry w smaku ale efekty są widoczne i to jest ważne.Czasami mi się po tym napoju odbija drożdżami DD
Można kupić sklepie tabletki drożdżowe,też dobre są na cerę,dodatkowo też można robić maseczkę z drożdż (odrobinę drożdży spożywczych wymieszać z niedużą ilością mleka tak żeby była masa,która nie spłynie,nakładamy to na twarz i czekamy z 10 minut aż wyschnie,zmywamy letnią wodą i gotowe.A i lepsze efekty są gdy przed maseczką zrbimy sobię parówkę,najlepiej z rumianka,choć osoby z problemami naczynkowymi nie powinny robić parówek.)
To wszystko co wiem .
P.S sama robię to wszystko co wyżej i cera moja jest dość ładna

[dj.miss]

No super! Dzięki serdeczne mam tylko jeszcze jedno pytanko. Czy to mleko ma być zimne, ciepłe albo gorące? Nie wiem czy to makieś znaczenie... I nie trzeba jakiegoś czasu od rozpuszczenia zaczekać? dzięki za podpowiedź. Pozdrawiam

[BeataWi]

Wskazane jest,zeby drozdze zalewac goracym mlekiem,w celu ich zabicia.Zabijamy je po to,zeby nie miec problemow z zoladkiem ale witaminki i tak zostaja
Pozdrawiam

[Edii]

podobno gorącym, ale nie wrzącym
i odczekać do przestygnięcia i pić - jeśli wyczuwa się bąbelki znak że drożdże nie zostały zabite.
piszę, co przeczytałam

acha, można zalać też wodą, jeśli smak z mlekiem nie bardzo nam podchodzi

[dj.miss]

Matko kochane jesteście!!!! Dzięki serdeczne. Napewno wypróbuję, całuję

[BeataWi]

Drozdze "umieraja" w temp.75°C,ja zalewalam je wrzatkiem.Jesli zalejesz letnia woda(mlekiem)i dodasz cukier to drozdze fermentuja i jak wypijesz to z fermentacji masz dodatek - dwutlenek wegla i alkohol. Nasz organizm sobie roznie z tym radzi,saa oczywiscie zoladki co wszystko strawia ale po co ryzykowac? Ja odradzam zalewania letnia woda (mlekiem), poniewaz sama mialam problemy zoladkowe,po kuracji drozdzowej.
Pozdrawiam