Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. VII + przeogromna dawka plotek!!

[queencarrot]

Napisane przez Miss Saeki

Moje odwczorajsze

Ostatnio mam fazę na sreberka
Ale mam postanowienie: do końca listopada zero lakierów, trzeba w końcu te 200zł przeznaczyć na buty do tańczenia

Napisane przez MgielkaM

No a ja dodam wam moje pomalowane w znów nowym kształcie... przestały mi sie podobac w czubek.... i zaokrąglilam więc tera za jeszcze krótsze ale mam nadzieje w miare to wygląda?
Najgorzej ten wskazujący bo on jest calkiem inny niz reszta

Dla mnie bomba
Kolorek śliczny też

[ewalucja]

Znowu się chwalę http://www.papilot.pl/paznokcie/1538...eze.html?9a12e

[karmazynka99]

Napisane przez ewalucja

Znowu się chwalę http://www.papilot.pl/paznokcie/1538...eze.html?9a12e

ładne !

haha ja nie wiedziałam że jestes Beata ale za to tez mam na 3 imie Łucja

[queencarrot]

Napisane przez ewalucja

Znowu się chwalę http://www.papilot.pl/paznokcie/1538...eze.html?9a12e

Gratulacje
Eeeeej, wiesz może czy w tej Twojej Naturze jest nadal ten lakier? (bo to chyba Ty pisałaś )

[Czarna Orchidea]

gratuluje!a ostatnie nagrody otrzymałas?
tylko daj notke na blogu bo juz krzyczą ze ktos Ci zdjecia ukradl

[ewalucja]

Ruda jak będę w warszawie(bo teraz jestem na święta w domu) to zobaczę jakby był to ci kupić?

Orchid tak otrzymałam wszystko napiszę przy kolejnym poście hehe ale to miłe że ktoś poznał że to moje

Karmazynka tak Beata z pierwszego tłoczenia miałabyć Dorotka ale coś nie wyszło

[_Nikki_]

Napisane przez ewalucja

Ruda jak będę w warszawie(bo teraz jestem na święta w domu) to zobaczę jakby był to ci kupić?

Orchid tak otrzymałam wszystko napiszę przy kolejnym poście hehe ale to miłe że ktoś poznał że to moje

Karmazynka tak Beata z pierwszego tłoczenia miałabyć Dorotka ale coś nie wyszło

gratuluję papilota

[Rodzynka1989]

Tak odnośnie Papilota, to też chciałam tam coś podsyłać, ale stwierdziłam, że nie potrzebuję dożywotniego zapasu kremów do rąk

Jaki w końcu wzorek robimy na 24???

[ewalucja]

Napisane przez Rodzynka1989

Tak odnośnie Papilota, to też chciałam tam coś podsyłać, ale stwierdziłam, że nie potrzebuję dożywotniego zapasu kremów do rąk

Jaki w końcu wzorek robimy na 24???

ja kremy do rąk zjadam w zawrotnym tępie więc nie pogardzę chociaż wolałabym lakiery

a tak btw kupiłam krem do rąk z ziajii i po jakimś tygodniu już nic nie chciało wychodzić a jak rosciełam to było tego tam pełno jeszcze. Wkurzyłam się na to opakowanie. Też tak macie?

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

rodzynko może te kwiaty?

Niki dziękuję

[queencarrot]

Napisane przez ewalucja

Ruda jak będę w warszawie(bo teraz jestem na święta w domu) to zobaczę jakby był to ci kupić?

Jakbyś dała się tak wykorzystać, to byłabym strasznie bardzo wdzięczna
(A miałąm do końca listopada nie kupować lakierów i oszczędzać na buty )

Napisane przez Rodzynka1989

Jaki w końcu wzorek robimy na 24???

Coś słyszałam o kwiatkach

Doobra, wrzucam się. Moje golasy, plus moja dzisiejsza twórczość, czyli circus na czerni pociągniętym matem.
Dwa dni śliwki i stęskniłam się za circusem

Przepraszam za jakość zdjęć, ale mam do dyspozycji tylko telefon.
I przepraszam za brokat na skórkach, ale nie mogę się go pozbyć

[Rodzynka1989]

Napisane przez ewalucja

ja kremy do rąk zjadam w zawrotnym tępie więc nie pogardzę chociaż wolałabym lakiery

a tak btw kupiłam krem do rąk z ziajii i po jakimś tygodniu już nic nie chciało wychodzić a jak rosciełam to było tego tam pełno jeszcze. Wkurzyłam się na to opakowanie. Też tak macie?

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

rodzynko może te kwiaty?

Niki dziękuję

Heh, a ja mam zapas kremów jeszcze na jakiś rok kiedyś byłam straszną maniaczką
Mówisz o Ziaji Kozie mleko? No ciężko wychodzi, ale jak potrząsam, to jest ok

Napisane przez queencarrot

Jakbyś dała się tak wykorzystać, to byłabym strasznie bardzo wdzięczna
(A miałąm do końca listopada nie kupować lakierów i oszczędzać na buty )



Coś słyszałam o kwiatkach

Doobra, wrzucam się. Moje golasy, plus moja dzisiejsza twórczość, czyli circus na czerni pociągniętym matem.
Dwa dni śliwki i stęskniłam się za circusem

Przepraszam za jakość zdjęć, ale mam do dyspozycji tylko telefon.
I przepraszam za brokat na skórkach, ale nie mogę się go pozbyć

No to zostają kwiaty
Mało widać na fotkach, ale widać, że pazurki ładnie rosną

[magicgirl]

queencarrot confettijest fajne ale pierońsko ciężko schodzi. Miałam taki sam zestaw ostatnio i sprzedawca w Douglasie jak zobaczył moje paznokcie to podleciał do mnie z piskiem

Miss Saeki fajne

MgielkaM bardzo ładny kształt i kolor. Nie widzę żadnej różnicy w kształcie. A jaki to? Takiego fioletu szukam

[queencarrot]

Napisane przez Rodzynka1989

No to zostają kwiaty
Mało widać na fotkach, ale widać, że pazurki ładnie rosną

Będzie z kwiatami wesoło

Rosną, nareszcie rosną jak powinny (odpukać w niemalowane)
I ta różowa część mi urosła, jak porównałam teraz ze zdjęciem z 3 września

Napisane przez magicgirl

queencarrot confettijest fajne ale pierońsko ciężko schodzi. Miałam taki sam zestaw ostatnio i sprzedawca w Douglasie jak zobaczył moje paznokcie to podleciał do mnie z piskiem

Ostatnio jak miałam, to zeskubałam z nudów na wykładzie, więc nie miałam jeszcze przyjemności zmywania
Na mnie nigdy nikt w Douglassie piszczeć nie będzie, chyba, że ochroniarz. Nienawidzę chodzić do tego sklepu. jak widzą kogoś w trampkach/glanach i poszarpanych jeansach to łażą krok w krok, jakbym im miała coś stamtąd wynieść.
Co ciekawe, jak raz się wybrałam ubrana "na elegancko": szpilki, spódnica, płaszczyk, to wszystkie dwie (xD) sprzedawczynie chyba po pięć razy pytały, czy może PANI w czyś pomóc.
Uwielbiam ludzką filozofię.

[Czarna Orchidea]

ojjj mialam to samo w douglasie... ochroniarz tak znacząco popatrzyl na moją siatkę (nosilam tak przed lokciem) ze od razu wyszlam

[ewalucja]

ruda jak spotkam to ci kupię i dam znać

[queencarrot]

Napisane przez ewalucja

ruda jak spotkam to ci kupię i dam znać

Kocham Cię

[Rodzynka1989]

Do Douglasa mam daleko, ale w Rossmanie zawsze mam to samo i to obojętnie jak jestem ubrana ci ochroniarze mogliby obserwować klientki bardziej dyskretnie

[_Nikki_]

Napisane przez Rodzynka1989

Do Douglasa mam daleko, ale w Rossmanie zawsze mam to samo i to obojętnie jak jestem ubrana ci ochroniarze mogliby obserwować klientki bardziej dyskretnie

Nie cierpię chodzić do rossa ze względu właśnie na ochroniarzy... traktują każdego jak potencjalnego złodzieja, łażą i normalnie oczami wgłąb kieszeni próbują zajrzeć, tragedia :/

[Pilar1899]

Ewalucja, gratuluję papilota komentarze mnie rozwaliły , z jaką pasją się laski kłócą

Queencarrot, chyba się w końcu skuszę na circusa

Ochroniarzy nienawidzę, zawsze patrzą jak na złodziei Nigdy nie wchodzę do Inglota bo są niekompetentne babki które sobie przez cały sklep plotkują ,a jak zapytam o coś to z łaską :no słucham? za to panie w MACU są tak sympatyczne,że aż zaskoczona byłam , nawet mój makijaż pochwaliły

[MgielkaM]

Napisane przez Pilar1899

Nooo od razu lepiej wzkazujący wcale tak bardzo nie odbiega od reszty ,na zdjęciu w sumie nie widać tego. I kolor mi się podoba a długość jest w sam raz

dziękuję chciałabym je jeszcze jak podrosną troche wyszczuplić tak pod wskazującego bo jego koncowka wydaje się węższa. Ale na ogrągło bez spiczastych przygód już

Dziekuję te reszcie za pochwały czekam na malinkę tez może coś trzeba dopracować a pisała na włosowym ze idzie kogoś pożreć na paznokciowy,a le chyba moje zdjęcie jej umknęło ;D

Napisane przez ewalucja

Znowu się chwalę http://www.papilot.pl/paznokcie/1538...eze.html?9a12e

gratulacje

Napisane przez queencarrot

Doobra, wrzucam się. Moje golasy, plus moja dzisiejsza twórczość, czyli circus na czerni pociągniętym matem.

i to jest ten moment kiedy postanawiam ze jednak go bezwzglednie potrzebuję, a znów miałam go w ręku już dzisiaj. Jutro bede miała pożądny pretekst zeby pojechac do pracy - kupię w Naturze lakier

Napisane przez magicgirl

queencarrot confettijest fajne ale pierońsko ciężko schodzi. Miałam taki sam zestaw ostatnio i sprzedawca w Douglasie jak zobaczył moje paznokcie to podleciał do mnie z piskiem

MgielkaM bardzo ładny kształt i kolor. Nie widzę żadnej różnicy w kształcie. A jaki to? Takiego fioletu szukam

to ja znów zareklamuję Virtuale (większośc tutaj chyba pamięta ze kupiłam całą kolekcję Virtual Fruit Cocktail teraz Street Fashion wykupuję )
Ten fiolet to Virtual SF 103 Purplle Fever
myslalam ze bedzie mi pasował do butów ale to kameleon troch e, w sztucznym swietle to dokladnie to czego szukalam a w dziennym jest troche niebieskawy za bardzo...

W Douglasie też raz pani mi paznokcie oglądała iii "jaaaaki ma pani śliczny lakier, co to" - Essence padłą odpowiedz
A innym razem miałam konadowe stemple
pani: "gdzie takie robią?"
ja: sama robię
pani: na prawdę sama? ojejku ale jak...

[queencarrot]

Napisane przez Rodzynka1989

Do Douglasa mam daleko, ale w Rossmanie zawsze mam to samo i to obojętnie jak jestem ubrana ci ochroniarze mogliby obserwować klientki bardziej dyskretnie

Dziwne, ja nigdy w Rossmannie nie miałam takich problemów. Może dlatego, że w tym najbliżej mnie już mnie znają

Napisane przez Pilar1899

Queencarrot, chyba się w końcu skuszę na circusa

Napisane przez MgielkaM

i to jest ten moment kiedy postanawiam ze jednak go bezwzglednie potrzebuję, a znów miałam go w ręku już dzisiaj. Jutro bede miała pożądny pretekst zeby pojechac do pracy - kupię w Naturze lakier

(...)

W Douglasie też raz pani mi paznokcie oglądała iii "jaaaaki ma pani śliczny lakier, co to" - Essence padłą odpowiedz
A innym razem miałam konadowe stemple
pani: "gdzie takie robią?"
ja: sama robię
pani: na prawdę sama? ojejku ale jak...

Widzisz, umilam Ci myśl o pracy

Ja z Douglasem raz miałam dziwną sytuację, ale to dłuższa historia, nie będę zanudzać

[Rodzynka1989]

Napisane przez queencarrot

Ja z Douglasem raz miałam dziwną sytuację, ale to dłuższa historia, nie będę zanudzać

chętnie poczytam

[Czarna Orchidea]

Mgiełka. bo to ignorancja jest jest coś ciekawego w drogerii aster?dopiero tydzień temu zobaczyłam ale nie miałam siły iść
idę po teraflu zatoki

[queencarrot]

Napisane przez Rodzynka1989

chętnie poczytam

Trochę nuda. Ale niech będzie.
Luty tego roku, chciałam kupić mamie jakiś fajny prezent na urodziny. A że zakochała się w jednym z balsamów z Douglasa właśnie, to chciałam jej kupić taki zestaw kosmetyków balsam + el pod prysznic czy płyn do kąpieli, może jakiś krem.
Ale, oczywiście, przyjemność wejścia do Douglasa w stroju "brudasa" (glany i dżinsy, nawet nie wytarte). Ochroniarz za mną krok w krok, sprzedawczyni jedna podobnie. Aż mnie normalnie mdliło, ale miałam mało czasu na zakup prezentu, więc wytrzymywałam. Do czasu.
Nie mam zwyczaju brania koszyka przy małych zakupach, więc wzięłam do ręki balsam, żel pod prysznic i zastanawiałam się czy wziąć piling, czy płyn do kąpieli, czy może oba. Stałam chwilę i nagle słyszę za sobą" Ty to będziesz kupować?"
Pani sprzedawczyni nie wykazała się zbytnią kulturą.
Cóż mi było zrobić, stwierdziłam tylko "Już nie", odłożyłam na półkę, co trzymałam w ręku i wyszłam.

O dziwo w tym samym Douglasie kilka tygodni wcześniej kupowałam perfumy (też na prezent), a byłam ubrana elegancko po egzaminie, to panie sprzedawczynie skakały wkoło mnie, jakbym skarbem największym była.
Pomijam fakt, że perfumy kosztowały około 100zł, a na prezent dla mamy miałam przeznaczone (i pewnie wydałabym) ponad 200.


Ach, aż wrzuciłam na piekielnych historyjkę, skoro tak mi się już przypomniała

[Rodzynka1989]

Napisane przez queencarrot

Trochę nuda. Ale niech będzie.
Luty tego roku, chciałam kupić mamie jakiś fajny prezent na urodziny. A że zakochała się w jednym z balsamów z Douglasa właśnie, to chciałam jej kupić taki zestaw kosmetyków balsam + el pod prysznic czy płyn do kąpieli, może jakiś krem.
Ale, oczywiście, przyjemność wejścia do Douglasa w stroju "brudasa" (glany i dżinsy, nawet nie wytarte). Ochroniarz za mną krok w krok, sprzedawczyni jedna podobnie. Aż mnie normalnie mdliło, ale miałam mało czasu na zakup prezentu, więc wytrzymywałam. Do czasu.
Nie mam zwyczaju brania koszyka przy małych zakupach, więc wzięłam do ręki balsam, żel pod prysznic i zastanawiałam się czy wziąć piling, czy płyn do kąpieli, czy może oba. Stałam chwilę i nagle słyszę za sobą" Ty to będziesz kupować?"
Pani sprzedawczyni nie wykazała się zbytnią kulturą.
Cóż mi było zrobić, stwierdziłam tylko "Już nie", odłożyłam na półkę, co trzymałam w ręku i wyszłam.

O dziwo w tym samym Douglasie kilka tygodni wcześniej kupowałam perfumy (też na prezent), a byłam ubrana elegancko po egzaminie, to panie sprzedawczynie skakały wkoło mnie, jakbym skarbem największym była.
Pomijam fakt, że perfumy kosztowały około 100zł, a na prezent dla mamy miałam przeznaczone (i pewnie wydałabym) ponad 200.


Ach, aż wrzuciłam na piekielnych historyjkę, skoro tak mi się już przypomniała

trudno, ich strata nie ma co, kulturalna ta sprzedawczyni

[queencarrot]

Napisane przez Rodzynka1989

trudno, ich strata nie ma co, kulturalna ta sprzedawczyni

O dziwo, w innym, bardziej :ekskluzywnym" centrum handlowym w tym samym stroju prezent kupiłam. Nawet mi pani sprzedawczyni doradziła.

[MgielkaM]

Napisane przez Czarna Orchidea

jest coś ciekawego w drogerii aster?dopiero tydzień temu zobaczyłam ale nie miałam siły iść
idę po teraflu zatoki

to ten w tej nowej galerii? bo jak tak to tylko zajrzałam i nic ciekawego chyba...

Napisane przez queencarrot

Trochę nuda. Ale niech będzie.

no to zrobiłabym dokładnie tak samo! Durna baba...

Napisane przez queencarrot

O dziwo, w innym, bardziej :ekskluzywnym" centrum handlowym w tym samym stroju prezent kupiłam. Nawet mi pani sprzedawczyni doradziła.

no tak, swiadczy to tylko o kulturze człowieka chyba...

[magicgirl]

Ja do Douglasa nie chodzę, bo nie lubię, ale wtedy szukałam szafy essence. Niestety nie znalazłam, więc się pokręciłam bez celu, że niby coś oglądam.
A w rosie to zawsze łazi za mną ochroniarz i bardzo mnie to wtedy denerwuje. A że lubię sobie popatrzeć co nowego na półkach, to taka sytuacja zawsze mnie zniechęca do zakupów.

MgielkaM ja u siebie nie widziałam tych Virtuali. Nie mogę jakoś trafić na fajny fiolet. Zawsze są jakieś takie fioletowo-różowe. A ten mi się podoba. Musze wyruszyć na łowy w takim razie

Ostatnio spodobał mi się ten top matujący z essence ale go nie mogę spotkać

[marta1986222]

Napisane przez queencarrot

Jakbyś dała się tak wykorzystać, to byłabym strasznie bardzo wdzięczna
(A miałąm do końca listopada nie kupować lakierów i oszczędzać na buty )



Coś słyszałam o kwiatkach

Doobra, wrzucam się. Moje golasy, plus moja dzisiejsza twórczość, czyli circus na czerni pociągniętym matem.
Dwa dni śliwki i stęskniłam się za circusem

Przepraszam za jakość zdjęć, ale mam do dyspozycji tylko telefon.
I przepraszam za brokat na skórkach, ale nie mogę się go pozbyć

Bardzo ładne golaski i w kolorku ekstra

[marta1986222]

I moje: