Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

[lipss]

Ja używam obecnie kremu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...do-35-lat.html
Jest idealny na lato. Bardzo dobrze nawilża, jest lekki i wchłania się do takiego satynowego matu. Cudnie pachnie tak cytrynowo-kwiatowo.
Uzywam go codziennie rano pod makijaż. Na noc stosuje na zmianę epiduo i Acnederm i już wogóle nie nawilżam cery wieczorem. A i tak mam super nawilżoną twarz, więc to zasługa tego kremu. Nie jest drogi. Naprawde warto przetestować. Używa go od około miesiąca i nie zapycha! a to najważniejsze.

[zywieczdroj]

Nie mogę sobie poradzić z ropnymi krostkami w okolicach ust... :/ Macie na to jakieś sposoby?

[Aredhel125]

Napisane przez lipss

Ja używam obecnie kremu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...do-35-lat.html
Jest idealny na lato. Bardzo dobrze nawilża, jest lekki i wchłania się do takiego satynowego matu. Cudnie pachnie tak cytrynowo-kwiatowo.
Uzywam go codziennie rano pod makijaż. Na noc stosuje na zmianę epiduo i Acnederm i już wogóle nie nawilżam cery wieczorem. A i tak mam super nawilżoną twarz, więc to zasługa tego kremu. Nie jest drogi. Naprawde warto przetestować. Używa go od około miesiąca i nie zapycha! a to najważniejsze.

A gdzie ten krem można dostać?

[Agawa24]

Podbijam pytanie!
Podoba mi się skład tego kremu.

[Siempretalia]

Dzięki lipss za radę Używam kosmetyków rosyjskich do włosów i spisują się świetnie, więc ten krem też pewnie będzie równie udany
Aredhel125 Z tego co widziałam, to na allegro jest dostępny za 19 zł + przesyłka, ale też w sklepach z rosyjskimi kosmetykami. Tego typu rosujskie kosmetyki są np. dostępne w Lublinie w Cosmeticum, więc pewnie w innych miastach też się znajdą
A jeszcze zobaczyłam ciekawy krem też Agafii- Wybielający z ekstraktem z pietruszki, stosowałyście może?
A tak w ogóle takie kosmetyki organiczne, naturalne są dobre dla cery trądzikowej, czy lepiej zaufać tym chemicznym, aptecznym? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

[lipss]

Napisane przez Aredhel125

A gdzie ten krem można dostać?

Ja go kupiłam przez internet ale często można je dostac w zwykłych sklepach stacjonarnych np w zielarskich.
Ja naprawde jestem bardzo zadowolona. Kończe pierwsze opakowanie i napewno kupie następne.

A mogła bym prosić link do tego wybielającego z pietruszką ? Nie słyszałam o takim.

[lifeisbeautiful]

Napisane przez Ewuniaa16

Też słyszałam o wpływie octu jabłkowego na odchudzanie, ale trądzik Naczytałam się sporo na forach i podręcznikach itp, ale o tym pierwsze słyszę. Ocet jabłkowy nie posiada żadnych soli mineralnych ani witamin - z tego co mi wiadomo. Myślę, że lepiej wyjdziemy pijąc olej lniany, który hamuje aktywność 5-alfa-redukazy oraz gwarantuje odpowiednią płynność i rozmieszczenie łoju aniżeli ten ocet, który prawdopodobnie nie zrobi nic - być może się zdziwię widząc efekty ale wątpię .

Warto pic ocet, naprawdę pomaga. http://www.acne.org/apple-cider-vine...455/page1.html tutaj jest bardzo dużo opini na temat zażywania octu jabłkowego, myślę, że jego przeciwtrądzikowe działanie oparte jest głównie na odkwaszaniu organizmu, regulowaniu trawienia, zawiera potas, więc może regulować gospodarkę hormonalną.
Najlepiej chyba do wody z octem doda miód i zostawić na kilka godzin, żeby oba składniki się "przegryzły".

[Agnieszka987]

Napisane przez Aredhel125

Jezu wszystko powoduje starzenie. Propylene glycol niby super nawilża, ale podobno na dłuższą metę powoduje starzenie, kwas Ha to samo. Czy jest coś co nie powoduje starrzenia? Aż strach czytać tą biochemię. Czy żel na BU to jest w ogóle bezpieczny, bo na enaturalne i na zsk widziałam inne i teraz to nie wiem ,który brać. Wolałam żel bo prostszy w użyciu, ale czy bezpieczny?
Czynnim NMF to co to jest?

Wiesz co, ja teraz badałam hormony u endo i wyszło, ze mam androstendion podwyższony i złą krzywą cukrowa i insulinową. nie wiem co endo powie we wrześniu, ale ja osobiście nie będę się wahac przed tabletkami jeśli zajdzie taka potrzeba. Jestem prawie pewna, że u mnie to trądzik hormonalny, a leczenie dermatologiczne, sposoby naturalne i dieta już tyle lat nic nie dają. W dodatku mam problem ze skórą głowy, która też produkuje za dużo łoju i przez to włosy mi wypadają. Może chociaz przez chwilę poznam to uczucie czystej cery.
Bo nie wiem jak w moim przypadku miałabym się inaczej leczyć.

Napisałam tylko to co usłyszałam Tu wiecej o tym: Przeprowadzono liczne badania, nad udowodnieniem oddziaływania HA w procesie gojenia się ran. Jak wykazały analizy tego procesu, drobnocząsteczkowe fragmenty kwasu hialuronowego, utworzone np. z 12 jednostek disacharydowych, nasilają ekspresję kolagenu typu I – dominującego kolagenu skóry osób dorosłych. Akumulacja tego kolagenu nasilona jest również w przebiegu procesów bliznowacenia czy procesów włóknienia. Zatem efektem dostania się do skóry niskocząsteczkowego HA może spowodować pojawienie się informacji w receptorach o stanie zapalnym, a w konsekwencji degradację macierzy i przyspieszone starzenie się skóry.

Czynnik NMF czyli naturalny czynnik nawilzajacy to mieszanka substancji nawilzajacych, które naturalnie wystepują w skórze ludzkiej, czyli jest to np. mocznik, aminokwasy, alfahydrokwasy i ich sole itd. Poczytaj o nich na poł produktach, gdzie są dostepne

Na przetłuszczajacą się skórę głowy podobno dobra jest maska Bingo z zieloną glinką. Nie wiem czy da radę u Ciebie. Tutaj ta blogerka szerzej to opisuje: http://kosmetyczny-detektyw.blogspot...elegnacji.html Może zmiana dermatologa by cos dala...

Jest bezpieczny, są mało i duzo czasteczkowe. Małe wchłaniają się i nawilzaja , duze zostają na powierzchni i dają okluzję przez co równiez nawilzają.

[Siempretalia]

Napisane przez lipss

Ja go kupiłam przez internet ale często można je dostac w zwykłych sklepach stacjonarnych np w zielarskich.
Ja naprawde jestem bardzo zadowolona. Kończe pierwsze opakowanie i napewno kupie następne.

A mogła bym prosić link do tego wybielającego z pietruszką ? Nie słyszałam o takim.

Tutaj masz link do tego kremu z pietruszką:
http://allegro.pl/apteka-agafii-krem...390967134.html

[584allie]

Napisane przez Aredhel125

Dziewczyny co byście mogły polecić takiego bardzo, dogłębnie nawilżającego co wchłonie się w cerę, ale jej nie zapcha? Przynajmniej coś co teoretycznie jest bardzo nawilżające a mało zapychające. Ja znowu mam nie dość, że pryszcze to przesuszoną i ściągniętą cerę i mało co pomaga :/

Ja też nie mam pojęcia czym nawilżać :/ Boję się nałożyć cokolwiek nawilżającego, mój problem z prawdziwym trądzikiem zaczął się odkąd zaczęłam używać kremów

[v-x-n]

Napisane przez slodka_dzaga

Ja tak się zastanawiam własnie nad tabletkami... by pozbyc się tradziku, ale skoro to go nie zlikwiduje, to kiepsko, nie chce brac tabletek do konca zycia... by miec ladna twarz...

Niestety potwierdzam, że tabletki to rozwiązanie tymczasowe. Sama brałam przez ponad 4 lata, na początku miałam takie pogorszenie, że aż boję się wspominać . Później skóra się uspokoiła, niedoskonałości zaczęły szybko znikać, buzię miałam dosłownie jak pupka niemowlaka, gładka, jednolita w kolorycie i bez najmniejszego pryszczyka!

Radość niestety trwała krótko - odstawiłam tabsy okoł0 4.5 roku temu. Przez pierwszy rok cera była w bardzo dobrym stanie, liczyłam, że tabletki może mnie wyleczyły z trądziku na stałe. Niestety - im więcej czasu mijało od odstawienia, tym więcej problemów pojawiało się na skórze.. Aktualnie buźkę mam w lepszym stanie niż przed tabsami, ale to zasługa zmiany pielęgnacji (skóra jest gładsza, pojawia się mniej ropnych gul). Jeżeli chodzi jednak o ilość i częstotliwość pojawiania się niedoskonałości, to jest źle, cały czas mam na twarzy coś - i nie mówię tu o jednym pryszczu, tylko o kilkunastu + przebarwienia. W każdym razie bez zamaskowania tego i owego razie nie mogę wyjść z domu.

Jedyne efekty, które nie minęły po odstawieniu:
- skóra z tłustej zrobiła się mieszana (czasami nawet w stronę suchej). Dotyczy to też skóry głowy, włosy słabiej się przetłuszczają.
- skóra niestety zrobiła się jakby cieńsza? Kiedyś miałam grubą, mocną skórę, po tabletkach zrobiła się wrażliwa, cieńsza - każde najmniejsze grzebanie zostawia czerwone ślady, a za czasów nastoletnich mogłam dusić, dusić i dusić, a skóra nic, nie było śladów po masakrze. Jest też mały plus - skóra straciła swoją "mięsistość", przez co pochowały się pory.

----------------------------------------------------------------------
Powiem Wam, że u mnie po zmianie pielęgnacji na przyjaźniejszą skórze cera jest w lepszej kondycji. Aktualnie używam do mycia Aleppo 40%, w łazience stoi resztka savon noir, a niedawno kupiłam również glinkę ghassoul z Organique (polecam te rzeczy, super oczyszczają i nie przesuszają). Jutro idę też zakupić Effaclar Duo, bo przez ostatni tydzień testowałam i jestem zadowolona z efektów - widzę wyraźną poprawę! Głównie mówię tu o mojej zmorze, zaskórnikach zamkniętych, którymi mam usiane całe policzki i brodę. Po Effaclarze widzę jak z dnia na dzień znikają.. Jestem pełna nadziei, że ten kremik stanie się jednym z filarów mojej pielęgnacji, bo ciężko mi znaleźć krem, na który skóra się nie uodparnia po 2 tygodniach, a który a) nie zapycha b) pomaga zamiast szkodzić c) jest przyjemny w stosowaniu. Effaclar jak na razie spełnia te wymagania, jutro przy okazji zakupu pełnowymiarowej tubki Duo zamierzam zgarnąć też próbkę Effaclar K

Jeżeli chodzi o przesuszoną skórę: ja mam taką w okresie jesienno-zimowym. Skóra aż się łuszczy, czasem robi się z niej wręcz skorupa i niczym nie idzie jej nawilżyć. W tym roku w okresie zimowym pod makijaż stosowałam krem emolientowy na dzień Pharmaceris (nie nawilża spektakularnie, ale też nie zapycha jakoś wybitnie, a minimalizuje suche skórki i pozwala bez problemu przykryć twarz np. warstwą podkładu), na wieczór natomiast smarowałam twarz kilkoma kroplami wspomnianego już oleju arganowego. Mogę polecić - z ręką na sercu używałam przez kilka miesięcy, a nigdy nie zdarza mi się to przy kremach, bo prędzej czy później robi się na skórze masakra. Olej też jakoś wybitnie nie nawilża (wiadomo, natłuszcza), ale ładnie łagodził zaczerwienienia i przynosił ulgę przesuszonej skórze. Po jakimś czasie regularnego stosowania uspokoił i uelastycznił skórę.

[Vinnga]

Nie zachęcacie do odstawienia tabsów Chyba będę już na nie skazana całe życie jednak

[szizii]

A ja się polubiłam z La Roche Posayem Szału jak na razie nie ma ale widzę poprawę i te potworne, czerwone i bolące gule już się goją, stan cery się poprawia Dzisiaj zrobiłam jeszcze dodatkowo delikatny peeling, drobnoziarnisty z Perfecty bo dawno nie używałam kosmetyku tego typu. Chcę pozbyć się najpierw nowych syfków a potem poprawić koloryt skóry i ogólnie jej wizualny wygląd bo tu jest kiepsko, niestety :-( Ewuniaa16, w jakich proporcjach przygotowujesz ten tonik z kwasu askorbinowego, nie podrażnia skóry?

[v-x-n]

Napisane przez Vinnga

Nie zachęcacie do odstawienia tabsów Chyba będę już na nie skazana całe życie jednak

Jak nie spróbujesz, to nie sprawdzisz jak u Ciebie przebiegnie odstawienie Są przecież całkiem liczne przypadki dziewczyn, u których po odstawieniu cera została w dobrym stanie - życzę Ci, żebyś Ty była jednym z tych chlubnych wyjątków

[Vinnga]

Napisane przez v-x-n

Jak nie spróbujesz, to nie sprawdzisz jak u Ciebie przebiegnie odstawienie Są przecież całkiem liczne przypadki dziewczyn, u których po odstawieniu cera została w dobrym stanie - życzę Ci, żebyś Ty była jednym z tych chlubnych wyjątków

Masz rację Dzięki, a nuż się uda... Na razie i tak mam wykupione opakowania do grudnia , ale skonsultuję się z ginekologiem w tej sprawie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sabriel_]

Dziewczyny mam do was pytanie. Otóż ostatnio byłam u dermatologa i przepisała mi skinoren krem (rano) oraz klindacin t żel (wieczorem) oraz powiedziała że mogę jeszcze pomocniczo stosowac effaclar duo. Tylko moje pytanie jest: kiedy mogę nakładać krem nawilżający? Od kilku dni stosuję skinoren i klindacin (duo jeszcze nie kupiłam) i troszkę zaczyna mnie przesuszać. Próbowałam wieczorem po klindacinie jak się wchłonie (30min-1h). Dobrze tak? Czy powinnam rano między skinorenem a filtrem? Maseczki nawilżające byłyby dobrą opcją, ale większość z nich musi pozostać do wchłonięcia (czyli tak jak krem się zachowują). I jak będę używać effaclar duo to jak z kremem nawilżającym? Na zmianę?

[201704240919]

Napisane przez Agnieszka987

Napisałam tylko to co usłyszałam Tu wiecej o tym: Przeprowadzono liczne badania, nad udowodnieniem oddziaływania HA w procesie gojenia się ran. Jak wykazały analizy tego procesu, drobnocząsteczkowe fragmenty kwasu hialuronowego, utworzone np. z 12 jednostek disacharydowych, nasilają ekspresję kolagenu typu I – dominującego kolagenu skóry osób dorosłych. Akumulacja tego kolagenu nasilona jest również w przebiegu procesów bliznowacenia czy procesów włóknienia. Zatem efektem dostania się do skóry niskocząsteczkowego HA może spowodować pojawienie się informacji w receptorach o stanie zapalnym, a w konsekwencji degradację macierzy i przyspieszone starzenie się skóry.

Czynnik NMF czyli naturalny czynnik nawilzajacy to mieszanka substancji nawilzajacych, które naturalnie wystepują w skórze ludzkiej, czyli jest to np. mocznik, aminokwasy, alfahydrokwasy i ich sole itd. Poczytaj o nich na poł produktach, gdzie są dostepne
.

O tym małocząsteczkowym HA i starzeniu również słyszałam, dlatego pozostaję przy okluzyjnym 1% Poza tym, nie są to jednak potwierdzone informacje
Co do NMF, to zgadzam się, kiedyś kupowałam na e-naturalne Świetnie nawilża w serum na bazie wody

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez 584allie

Ja też nie mam pojęcia czym nawilżać :/ Boję się nałożyć cokolwiek nawilżającego, mój problem z prawdziwym trądzikiem zaczął się odkąd zaczęłam używać kremów

Również nie używam kremów (nie akceptuję konsystencji, i rzecz tkwi w emulgatorach...), dlatego zdecydowałam się na sera

[zywieczdroj]

Próbowałam dzisiaj koktajlu z octem jabłkowym i jest ok Dałam trochę więcej miodu niż jedną łyżeczkę.

[Srpkinja 1]

Hej dziewczyny!
Słuchajcie, babcia ostatnio doradziła mi nakładanie na twarz kefiru, i faktycznie - po 3, 4 dniach niemal wszystkie ropniaki zniknęły, świeże ranki się pogoiły, pory zwężone i w ogóle żyć nie umierać Słyszałyście kiedyś o czymś takim, stosowałyście? Sama nigdy się na takie cuda w internecie nie natknęłam, a kurczę, działa super!

[magica]

Napisane przez Srpkinja 1

Hej dziewczyny!
Słuchajcie, babcia ostatnio doradziła mi nakładanie na twarz kefiru, i faktycznie - po 3, 4 dniach niemal wszystkie ropniaki zniknęły, świeże ranki się pogoiły, pory zwężone i w ogóle żyć nie umierać Słyszałyście kiedyś o czymś takim, stosowałyście? Sama nigdy się na takie cuda w internecie nie natknęłam, a kurczę, działa super!

Ja czasem nakładam jogurt naturalny jak moja cera jest nijaka-przesuszona, zanieczyszczona... ale zazwyczaj jednorazowo,... muszę spróbować stosować przez dłuższy czas

[szizii]

Napisane przez Srpkinja 1

Hej dziewczyny!
Słuchajcie, babcia ostatnio doradziła mi nakładanie na twarz kefiru, i faktycznie - po 3, 4 dniach niemal wszystkie ropniaki zniknęły, świeże ranki się pogoiły, pory zwężone i w ogóle żyć nie umierać Słyszałyście kiedyś o czymś takim, stosowałyście? Sama nigdy się na takie cuda w internecie nie natknęłam, a kurczę, działa super!

Bardzo przypomina mi to efekty nakładania na twarz mleka ale kefiru nie próbowałam podejrzewam, że pewnie niebawem przetestuję

[chocolate_monster]

Napisane przez Srpkinja 1

Hej dziewczyny!
Słuchajcie, babcia ostatnio doradziła mi nakładanie na twarz kefiru, i faktycznie - po 3, 4 dniach niemal wszystkie ropniaki zniknęły, świeże ranki się pogoiły, pory zwężone i w ogóle żyć nie umierać Słyszałyście kiedyś o czymś takim, stosowałyście? Sama nigdy się na takie cuda w internecie nie natknęłam, a kurczę, działa super!

a jak dokładniej go stosujesz ?

[Srpkinja 1]

Maczam w kefirze płatki kosmetyczne i kładę je na 10-15 minut na twarz I potem tylko przemywam twarz tonikiem czy hydrolatem.

[szizii]

A co myślicie o wodzie pietruszkowej?
https://wizaz.pl/Pielegnacja/Trendy-...a-pietruszkowa
Ja się chyba skuszę

[chocolate_monster]

Napisane przez Srpkinja 1

Maczam w kefirze płatki kosmetyczne i kładę je na 10-15 minut na twarz I potem tylko przemywam twarz tonikiem czy hydrolatem.

dziękuję może spróbuję. Czytałam sporo o tym i ważne jest, żeby dobrze oczyścić twarz po mleku, czy kefirze właśnie, bo mogą wystąpić nadkażenia bakteryjne ze względu na laktozę.

Napisane przez szizii

A co myślicie o wodzie pietruszkowej?
https://wizaz.pl/Pielegnacja/Trendy-...a-pietruszkowa
Ja się chyba skuszę

ja próbowałam i u mnie efekt był opłakany

[201704240919]

Napisane przez szizii

A co myślicie o wodzie pietruszkowej?
https://wizaz.pl/Pielegnacja/Trendy-...a-pietruszkowa
Ja się chyba skuszę

Wolę hydrolaty
'Trądzikowcom' szczególnie polecam kocankę i oczar

[584allie]

Napisane przez Ewuniaa16

Wolę hydrolaty
'Trądzikowcom' szczególnie polecam kocankę i oczar

Oczar tak ładnie zwęża pory

Wiem że to nie wątek minerałowy, ale jako, że mamy "trudniejsze" cery, chciałam się zapytać jak na was wyglądają minerały? Oczywiście jeśli używacie Czy uważacie że są w stanie zakryć nasze niedoskonałości i nie pogorszyć? Na mnie czekają podkład, korektor i primer ale jakoś boję się je przetestować, żebym nie poszła do ludzi a po chwili wszystko by spłynęło

[sillke29]

Napisane przez 584allie

Oczar tak ładnie zwęża pory

Wiem że to nie wątek minerałowy, ale jako, że mamy "trudniejsze" cery, chciałam się zapytać jak na was wyglądają minerały? Oczywiście jeśli używacie Czy uważacie że są w stanie zakryć nasze niedoskonałości i nie pogorszyć? Na mnie czekają podkład, korektor i primer ale jakoś boję się je przetestować, żebym nie poszła do ludzi a po chwili wszystko by spłynęło

używałam przez jakiś czas AM, na początku wyglądała twarz całkiem ok (pomijając już ciemnienie na twarzy), a jak ponownie spojrzałam w lustro po jakimś czasie było gorzej niż bez minerałów. Właziły w każdy por, dziurkę... wszystko podkreślały! Okropność! Do tego twarz się mocno pociła pod nimi, schodziły plamami.

[Antymionka]

Napisane przez 584allie

Oczar tak ładnie zwęża pory

Wiem że to nie wątek minerałowy, ale jako, że mamy "trudniejsze" cery, chciałam się zapytać jak na was wyglądają minerały? Oczywiście jeśli używacie Czy uważacie że są w stanie zakryć nasze niedoskonałości i nie pogorszyć? Na mnie czekają podkład, korektor i primer ale jakoś boję się je przetestować, żebym nie poszła do ludzi a po chwili wszystko by spłynęło

Ja miałam do czynienia z minerałami everyday minerals. Są bardzo fajne, łatwe w użyciu i przyjazne dla skóry. Miałam wersję półmatową (której nie polecam dla naszej skóry, ma drobinki i podkreśla wypryski) jednak po ok. 3-4 godzinach na twarzy robiła mi się faktura biszkopta, nawet w zimie kiedy mam cerę mieszaną. To tu, to tam podkład znikał. Nie wiem jak się dzieje z innymi minerałami innych firm.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[584allie]

Niestety już całkiem nie wiadomo, czego używać. Przez ostatnie dwa miesiące malowałam się może z pięć razy i to tylko na chwilkę, nie używałam też kremów, zauważyłam ogromną poprawę w stanie cery. Ale teraz już muszę wychodzić do ludzi, trzeba zacząć poszukiwanie na wszelki wypadek fluidu z przyzwoitym składem