2011-04-11, 14:03 | #1171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja mam właśnie teraz delikatnie pocieniowaną i mogłabym jeszcze przez jakiś czas nosić ją bardziej na czole ale jakoś nagle stwierdziłam, że jest be i na siłę zaczesuję ją na jedną stronę... jak zapuszczam z masywnej, to wydaje mi się, że trzeba ją pocieniować, jak pocieniuję, to też nie dobrze, ech chyba na razie będę ja podpinać do góry, aż mi to obrzydnie i wymyślę coś nowego, mam tylko nadzieję, że nie będzie to ciachnięcie jej jednak, tak jak już kilka razy, bo równie dobrze mogłabym zrobić to teraz a boję się, że to takie właśnie błędne koło
|
2011-04-11, 14:23 | #1172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja tez zapuszczałam z takiej masywnej Miałam taka od czubka bardzo gruba jak kleopatra I ja to wtedy zrobiłąm tak, ze zapusciłam do 'za oczy' i wtedy ciachneła pod kątem i podcieniowałam i układałam na bok, ale poniewaz wygladałam troche jak emo, a jak zarosła, jak zmokniete emo, to wtedy znow ciachnęłam do polokrgalej ale znacznie lzejszej. Juz z normalnego trojkata a nie z czubka głowy.
Jak juz cieniowałas, to przetrwaj, bo jak jeszcze ja ścinisz, to sie zrobi taka klucha u gory i chudnomizerna na koncach- przeszłam to
__________________
Włosy |
2011-04-11, 16:34 | #1173 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
A ja dalej zapuszczam swoją grzyweczkę aż/tylko miesiąc, mimo że uwielbiam proste/półokrągłe grzywki na czole. Przez ostatnie 5 lat chodziłam z taką grzywką i też już kilka razy chciałam zapuścić, ale tak się przyzyczaiłam, że za każdym razem jednak ścinałam. Ale teraz chciałabym jakiejś odmiany tak żeby chociaż zobaczyć jak będę wyglądać bez grzywki. Teraz mam wycieniowaną i ściętą na bok, aby się wygodniej zapuszczało - najdłuższe pasma za oczy, a najkrótsze do brwi.
No i chciałabym jakoś wyszczuplić swoją okrągłą buzię, bo taka prosta grzywka chyba poszerza i skraca, jak myślicie? Dłuższa grzywka na bok powinna w tym przypadku być lepsza?
__________________
IT - programuj, dziewczyno! |
2011-04-11, 17:48 | #1174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 335
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
witam wszystkie kobietki
Jak dobrze, ze trafilam na ten watek. może pozwoli mi wytrwac w postanowieniu Zapuszczenie grzywki to dla mnie koszmar. Od kiedy tylko ja ścięłam (a było to pewnie 7 lat temu, albo i więcej) nie mogę jej zapuścić. Miałam ja na bok i na prosto po parę razy i ostatnio ścięłam delikatnie znowu na bok, bo trudniej się układała taka gęsta. Zapuszczam do pewnego krytycznego momentu, kiedy uwidacznia się mój zadzior i grzywka zaczyna się falować na czole:/ Niestety zawsze wtedy trafiam na fotel u fryzjera. Mam nadzieję, że tym razem wytrzymam |
2011-04-11, 18:31 | #1175 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
Teoretycznie. Ja też mam okrągłą buzię a z masywniejszą symetryczna grzywką mi dobrze. Żeby fryzura naprawdę wyszczuplała, to pasma muszą chyba być spooro zapuszczpone, okalające i wysmuklające twarz... ale próbuj, mam nadzieję, że Ci się uda |
|
2011-04-13, 18:08 | #1176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
no i znów jestem bliska ucieczki z płaczem do fryzjera tęsknię za moją grzywką, wiem, że jest mi w niej ładnie, wyglądam ostatnio gorzej niż źle i nie wiem co robić. z drugiej strony było tak już ileś razy i pewnie skończyłoby się tak samo, zapuszczaniem po raz kolejny od początku będzie dzisiaj burza mózgów
edit: podwójny post, myślałam, że się połączą. |
2011-04-14, 09:42 | #1177 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 822
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
hej dziewczyny, dołączam się do Was.. zapuszczam grzywkę od ponad 5 miesięcy.. miałam swój krytyczny moment, kiedy nie mogłam jej ułożyć ... na szczęście przetrwalam, jest coraz dłuższa,
znalazłam jednak na nią sposób, szczególnie na wietrzne dni, kiedy wszystkie włosy mi latają robię sobie na szybko taką fryzurkę grzywkę miałam od początku liceum, tj. jakieś 7-8 lat, myślę, że czas na zmianę marzę o włosach równej długości. póki co wszystkie mam za ramiona, a grzywa niech sobie rośnie
__________________
zdrowie, fitness, Norwegia, smaczne jedzonko instagram https://www.instagram.com/lalare_fit/ Moja Marcelinka |
2011-04-15, 05:27 | #1178 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: desde muy lejos!
Wiadomości: 738
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Zapuszczam grzywke od grudnia 2010 i mam juz taka 4cm za podbrodek, na tym etapie dalej wyglada beznadziejnie, wlasnie przezywam kryzys . Najbardziej mnie denerwuje fakt ze chociaz jest juz calkiem dluga, za nic sie nie chce ukladac i ciagle mam ja na twarzy . I albo musze ja miec podpieta czego szczerze nienawidze, czuje sie jakos infantylnie z tymi spinkami przy twarzy, a jak mam rozpuszczona to ciagle ja musze odgarniac i od tego mi sie przetluszcza duzo szybciej niz reszta wlosow. Wiec chyba ja zetne , mimo ze ewidentnie lepiej wygladam bez, ale tez nudniej .
__________________
9.10.2013 zapuszczam włosy. Aktualna długość do ramion. 9.01.2014 włosy za linię obojczyków. 24.08. 2016 w połowie drogi do talii |
2011-04-15, 10:10 | #1179 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a ja wczoraj postanowiłam się przekonać jak się lepiej czuję, więc nie walczyłam z grzywka odgarniając ją jak najbardziej na bok, tylko suszyłam włosy w taki sposób jak kiedyś, czyli grzywka raczej do dołu, tak aby zasłaniała czoło, bardzo delikatnie układając ja na bok. troszkę ją przyprostowałam i od razu czułam się zupełnie inaczej taki szczegół, a tyle może zmienić nawet kiedy wiatr mi ją rozwiewał, wyglądała dużo lepiej niż taka wymęczona poprawianiem i lakierem (chociaż do układania grzywki też go używam, ale już w znacznie mniejszej ilości). nie wiem jeszcze, czy będę ją dalej zapuszczać, ale pozwalając jej rosnąć tak jak jest teraz obcięta, czy przy następnej wizycie u fryzjera podetnę ją sobie minimalnie...
LaLaRe87, śliczna z Ciebie dziewczyna. jakbym tak ładnie wyglądała w takiej fryzurce (i potrafiła ją sobie wyczesać), pewnie nie miałabym takiego problemu z zapuszczeniem |
2011-04-20, 11:51 | #1180 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a ja już miałam nadrawdę dużo zachodu z grzywką
miałam ją przez 3 lata na prosto tylko że ja mam bardzo kręcone włosy teraz grzywkę mam troszkę za nos jeszcze nie da się założyć ją za ucho zapuszam grzywkę by nosić włosy w taki sposób jak na pierwszym zdjęciu 1 zdjęcie takią chciała bym mieć fryzurę po zapuszczeniu grzywki jak myślicie czy wyjdzie mi coś takiego jak już zapuszczę tą moją nieszczęsną grzywkę? 2 i 6 zdjęcie tak wyglądałam w prostowanej prostownicą grzywce... prawda że to nie pasowało do kręconych włosów? 3 ,4,8,9 teraz tak wyglądam grzywka którą przeprostowywuje na okrągłej szczotce i tak nie jest tak długa jak naciągnięta ( naciągnięta jest dłuższa za nos ) 5 i 7 tak wygląda moja grzywka jak jej nie rusze po myciu żadną okrągłą szczotką ... nie wiem czy taki wygląd grzywki nadaje się wogóle na wyjście z domu? jak myślicie w czym mi najlepiej? czy jest sens do dążenia za moim ideałem czyli zdjęciem nr 1?
__________________
Prowadzę bloga modowego http://goldlionfashion.blogspot.com/ Serdecznie zapraszam do zobaczenia Kręconowłosa skręt włosów 3a (chcę albo skręt 3b albo fale) Cel zapuścić włosy i by przestały tak bardzo wypadać. Chcę być dziennikarką modową, bądź muzyczną, i tancerką Edytowane przez oollaa_1_ Czas edycji: 2011-04-20 o 12:10 |
2011-04-20, 13:31 | #1181 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
Myślę, że taka lekko podkręcona grzywka (nie idealnie prosta jak po prostownicy) pasuje do Twoich kręciołów. Chociaż bez pewnie też wyglądałyby dobrze Zależy jak się w niej czujesz, jeśli sprawia Ci kłopot to zapuszczaj Ja póki co dalej trwam w zapuszczaniu
__________________
IT - programuj, dziewczyno! |
|
2011-04-20, 16:52 | #1182 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
wiesz ja mam wysokie czoło ..takie lekkie zakola i postanowiłam je ( te zakola) smarować mgiełką radikala ze skrzypem i zauważam że dużo małych włosków się pojawiło a więc pryskam całą skórę głowy gdzie rośnie grzywka i mam nadzieje że spowoduje to że grzywka szybciej urośnie
__________________
Prowadzę bloga modowego http://goldlionfashion.blogspot.com/ Serdecznie zapraszam do zobaczenia Kręconowłosa skręt włosów 3a (chcę albo skręt 3b albo fale) Cel zapuścić włosy i by przestały tak bardzo wypadać. Chcę być dziennikarką modową, bądź muzyczną, i tancerką |
|
2011-04-23, 17:46 | #1183 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 864
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
A ja po ponad pół roku nie wytrzymałam i wróciłam do mojej ukochanej, prostej grzywki. Jeszcze przy rozpuszczonych włosach bez grzywki było w miarę spoko, ale w związanych masakra...nie mogłam się na siebie patrzeć - a moja obecna praca wymaga ode mnie spiętych lub związanych włosów. Także teraz czuję się świetnie i stwierdziłam, że nie będę na siłę się przekonywała do fryzury bez grzywki
__________________
|
2011-04-24, 09:51 | #1184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
A ja ciągle trwam w postanowieniu... Moja grzywka ma teraz 2 miesiące i tydzień :P Rozkłada się fajnie na boki i w rozpuszczonych włosach wyglądam ok, w związanych gorzej i wtedy albo zakładam opaskę, ale podpinam ozdobnymi wsuwkami, żeby ładnie wyglądało
Nie muszę w ogóle prostować teraz włosów, więc pewnie dam radę to wszystko przetrzymać i w końcu całkiem odrośnie
__________________
The ones that love us never truly leave us... razem 31.12.2007 zaręczeni 12.08.2014 ślub 19.09.2015 2015
książki 17 filmy 54 2016 książki 8 filmy 63 |
2011-04-24, 12:26 | #1185 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Moja grzywa rośnie sobie w najlepsze, w tej chwili sięga lekko za nos i nie szykuje się pod nożyczki, nie ma mowy. Na lato grzywka to dla mnie straszne utrapienie, lepi się, merda, lata fruwa
|
2011-04-24, 13:00 | #1186 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Hej !!
Moja grzyweczka sięga górnej części wargi Rodzice mnie męczą o podcięcie mojej grzywęcji ! O nie ! ja nie dam się tak łatwo ! zapuszczam od września . Wtedy grzyweczka była do linii brwi ! Teraz taka długość jest dla mnie śmieszna ! Zwykle miałam ją na lewy bok , a wczoraj zmieniłam na prawy . I jest git Pozdrawiam wszystkie dziewuszki , które zapuszczają
__________________
Zapuszczam grzywkę Jest : za nos , będzie za usta Pazurki start :
Jest : 3mm będzie 7mm |
2011-04-24, 16:22 | #1187 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: W papierku po cukierku ; )
Wiadomości: 1 376
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja właśnie obcięłam swoją grzywkę która sięgała mi do końca szyi.
__________________
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. |
2011-04-24, 23:55 | #1188 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Nie ma tak łatwo!
Wiadomości: 1 514
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Cytat:
|
|
2011-04-25, 14:25 | #1189 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
wiecie co? załamuje mnie czasem moje własne niezdecydowanie znów zaczęłam się wahać, czy aby na pewno chcę mieć grzywkę taką jaką mam teraz a jako, że podcięłam ją ostatnio tylko minimalnie w jednym miejscu, w którym była za długa w stosunku do reszty, postanowiłam znów chwilę nic z nią nie robić i zobaczyć jak (i czy w ogóle) będzie sobie teraz rosnąć
|
2011-04-25, 20:18 | #1190 |
Przyczajenie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
O jak dobrze, że nie jestem sama! Mam dość grzywki i już od 2 miesięcy ją zapuszczam! Moje włosy rosną nieziemsko szybko więc grzyweczka sięga mi już do brody. Zaczesuję na lewy bok, chociaż próbuję się przestawić na prawy(niestety nieskutecznie
Dołączam do was, bo mam nadzieję, że nic mi przy was głupiego nie strzeli to głupiego móżdżku i nie zetnę do brwi. Trzymajcie kciuki kochane
__________________
jeśli mam być czegoś pewna, to jestem pewna siebie |
2011-04-29, 18:40 | #1191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Zgierz
Wiadomości: 115
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Też zapuszczam grzywkę do takiej długości, żeby się zrównała z włosami. Na razie jest krótka, więc czeka mnie jeszcze milion lat zapuszczania...
__________________
Zapuszczam włosy. 13.08.11r.-42cm ?-65cm 04.01.11r.- kuracja belissą 23.04.11r.- kuracja olejkiem rycynowym 10.10r.- ostatnie farbowanie farbą(teraz tylko szamponetki) 14.02.11r.- nie prostuję |
2011-04-30, 17:26 | #1192 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
JA grzywe również zapuszczam, robie o od marca zeszlego roku. Byłam nawet w tym watku dosyc czesto na poczatku ale potem jakos go opuscilam. teraz go namierzylam znowu ;p mam juz dosyc pokazna grzywe, mierzac prosto od czoła w dół to jest juz za brode, jesli zaczesze ja na bok no to siega aurat zeby zalozyc za ucho.. ale mimo to ze jest dluga to ciagle sie podkreca. myslalam ze jak bedzie dluzsza to ni ebede miala problemu z tym. Tymczasem po myciu bardzo brzydko sie wywija.. a od kilku dni postanowilam nie suszyc i nie prostowac wlosow.. takze zero pomocy z ich strony.. Czy wy dziewczeta tez tak macie? jakies sposoby? dzis myje wlosy wiec po myciu pokaze wam foto z ta moja nieszczesna grzywka..
__________________
To, co dziś jest rzeczywistością, wczoraj było nierealnym marzeniem. |
2011-05-01, 12:11 | #1193 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 235
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ech nie chcę narzekać ale grzywka do połowy szyi + reszta włosów do łopatek to chyba najgorszy etap. Grzywka założona za ucho wysmykuje się i wywija tworząc z pozostałymi włosami jakieś 2 osobne fryzury
|
2011-05-01, 17:33 | #1194 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2664059 5]ech nie chcę narzekać ale grzywka do połowy szyi + reszta włosów do łopatek to chyba najgorszy etap. Grzywka założona za ucho wysmykuje się i wywija tworząc z pozostałymi włosami jakieś 2 osobne fryzury[/QUOTE]
maam to samo. grzywka sie oddziela i leci i ciagle do przodu mimo ze reszta wlosow układa sie w miare dobrze.
__________________
To, co dziś jest rzeczywistością, wczoraj było nierealnym marzeniem. |
2011-05-01, 17:49 | #1195 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Hej dziewczyny, ja również zapuszczam grzywkę, z tym, że od końca grudnia 2010 i mam teraz krytyczny moment. Była ona cięta na skos i z jednej strony już ujdzie ( jest już za usta) to z drugiej... tragedia... a w dodatku mam z każdej strony wicherek i na bok nie mogę w żadną stronę ją zaczesać.... Jeszcze trochę
|
2011-05-03, 09:07 | #1196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Zgierz
Wiadomości: 115
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja też zapuszczam grzywkę, ale wy macie bardzo długie już. Moja też jest ścięta na skos. Po jednej stronie sięga ust, a po drugiej do końca oka. Masakra, ale w sumie i tak podpinam ją wsuwkami do góry więc nie jest tak źle : )
__________________
Zapuszczam włosy. 13.08.11r.-42cm ?-65cm 04.01.11r.- kuracja belissą 23.04.11r.- kuracja olejkiem rycynowym 10.10r.- ostatnie farbowanie farbą(teraz tylko szamponetki) 14.02.11r.- nie prostuję |
2011-05-06, 10:47 | #1197 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 53
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
ja miesiąc temu popełniłam straszną gafę!
nigdy nie miałam grzywki więc z ciekawości poszłam do fryzjera i zapytałam czy będzie mi pasowała. fryzjerka oczywiście powiedziała że będzie i wzięła mnie pod nożyce. efekt nie zasp[koił moich oczekiwań. wyglądam w niej strasznie! policzki zrobiły mi się strasznie duze i twarz stałą się pyzata;/. Chłopak, mama, przyjaciółka wszyscy mówią żebym sobie zapuściła bo mi nie pasuje. I ja to wiem. Zaczełam brać capivit piękne włosy i chociaż grzywka już zakrywa oczy to chce żeby była chociaż za brodę ( |
2011-05-14, 18:30 | #1198 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Moja grzywka ma już 3 miesiące i prawie sięga czubka nosa. Póki co -trwam z postanowieniu!
__________________
The ones that love us never truly leave us... razem 31.12.2007 zaręczeni 12.08.2014 ślub 19.09.2015 2015
książki 17 filmy 54 2016 książki 8 filmy 63 |
2011-05-16, 12:57 | #1199 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
Ja zapuszczam z Wami od stycznia (kiedy to moja grzyweczka była prawie na prosto) z dwoma minimalnymi podcięciami. Cały czas sięga czubka nosa i nie chcę się dalej posunąć. Jednak trwam hardo w zapuszczaniu i czekam na taką do brody.
__________________
|
2011-05-16, 13:11 | #1200 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Zapuszczamy grzywkę
a moja nie chce rosnąć u mnie tylko jedno najdłuższe pasemko z boku sięga do nosa a reszta albo ciut za brwi, albo do połowy oka... kilka razy już miałam ochotę się poddać ale jakoś wytrzymuję odstawiłam też na jakiś czas prostownicę (na razie tydzień bez prostowania, dla mnie to i tak już dużo), jakoś je upinam spinam, powtarzam sobie, że to już końcówka roku, później będą wakacje, słońce i ciepełko - a dzięki temu lepszy nastrój, więc może i to uda się przetrwać, mam nadzieję, że po wakacjach będzie już widać jakiś postęp
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:44.