Minerałoholiczki- wątek plotkowy nie tylko o minerałach, część IX

[selene211]

Frenka , ja jestem niestety uczulona na punkcie komentowania czyjejś figury , nigdy tego nie robię, chyba że idealna to muszę powzdychać . No-przyznam się , ostatnio rozmawaiałam o jednej dziewczynie z mojej pracy , ma 27 lat a waga koło 100 i jest niska Wygląda strasznie , ale mam wrażenie że jej to nie przeszkadza, czasami nawet sobie żartuje samej z siebie, ciekawa jestem co myśli w środku naprawdę....

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Il...na Ciebie zawsze mozna liczyć żyleto !!!!
Ale Ciebie Paula nie podejrzewałam nigdy

[86Paula]

Sel, ze co, ze kopa na zaped potrafie dac?

[manusiakubusia]

[QUOTE=86Paula;17177939]czeeesc

witam sie z kawka, jeszcze bez sniadanka. tylko nie bic. zaraz po wypiciu kawki sie za nie wezme.
maz stwierdzil, ze brzuszek mi sie poprawia (w sensie maleje) a na tym bardzo mi zalezy wiec sie ciesze.

Falabella, hehe. do mnie w poprzednim roku, przy spowiedzi przed swiadkowaniem na bierzmowaniu, ksiadz zapytal czy w ciazy jestem zaawansowanej wszystko przez ten chol..erny brzuch wlasnie. teraz nawet jak zaloze gorsecik to niestety on jakos gowniano obciska przod i brzuszek mimo ze scisniety to odstaje z deka, ze wygladam jakbym gdzies w 3-4 miesiacu byla
rany, ze ja sie tak zaniedbalam.
...

Paula a co robisz ze brzuszek się poprawił?
Ćwiczysz czy dieta jakaś?
Pytam bo mój też powinien się poprawić , po ciąży troszeczkę mi zostało a dodatkowo w pewnym momencie zaczelam się objadac słodyczami i teraz jest jeszcze gorzej

[frenka]

Napisane przez selene211

Frenka , ja jestem niestety uczulona na punkcie komentowania czyjejś figury , nigdy tego nie robię, chyba że idealna to muszę powzdychać . No-przyznam się , ostatnio rozmawaiałam o jednej dziewczynie z mojej pracy , ma 27 lat a waga koło 100 i jest niska Wygląda strasznie , ale mam wrażenie że jej to nie przeszkadza, czasami nawet sobie żartuje samej z siebie, ciekawa jestem co myśli w środku naprawdę....

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Il...na Ciebie zawsze mozna liczyć żyleto !!!!
Ale Ciebie Paula nie podejrzewałam nigdy

No ja nie komentuję figur Jedynie komplementuję

[marioladabr]

Cześć!
Z racji niedzieli, bo chyba nie walentynek TZ zrobił śniadanko... kawkę sobie już sama musiałam zrobić

Ja podobnie jak SEL, staram się nie komentować czyjejś figury, nie pytam o dzieci (kiedy?, Kiedy następne? itp), nie pytam o związki (a kiedy ślub? itp) bo uważam, że to prywatne sprawy i jeśli ktoś chce o tym pogadać to sam powie.

W bibliotece dla dzieci mamy taką fajną dziewczynę, mocno przy kości.Pewnego upalnego dnia jak byłam z młodym to skomentowałam, że strasznie gorąco w tej bibliotece, że przydałaby się klimatyzacja. A dziewczyna do mnie z uśmiechem... ale może tego tłuszczu trochę wytopię
Znaczy, że miała dystans do siebie. Lubię takie osoby.

Pokażę wam, jak moje kocię urosło.

[selene211]

Daltego się boję ciąży , brzucha...widziałam jak bardzo ciąża zmienia sylwetkę- no i chyba piersi . Moja koleżanka z pieknych dostała dwa wiszące placki, poszła pod skalpel , bo figurę zachowała ale biust wyglądał naprawdę źle. A nie spotkałam żadnej kobiety której ciąża nie zniszczyła biustu , a Wy ???

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

|Mariola...dystans miała na pewno , ale na pewno czasami ma doła jak my i złe dni...

[marioladabr]

Napisane przez selene211

Daltego się boję ciąży , brzucha...widziałam jak bardzo ciąża zmienia sylwetkę- no i chyba piersi . Moja koleżanka z pieknych dostała dwa wiszące placki, poszła pod skalpel , bo figurę zachowała ale biust wyglądał naprawdę źle. A nie spotkałam żadnej kobiety której ciąża nie zniszczyła biustu , a Wy ???

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

|Mariola...dystans miała na pewno , ale na pewno czasami ma doła jak my i złe dni...

Mnie się rozmiar nie zmnienił Niestety przed ciążą i w czasie byłam nieuświadomiona stanikowo i nosiłam 75C gdybym wtedy wiedziała o stanikach i rozmiarach co teraz to pewnie moje cycki wyglądałyby dużo lepiej. Ale teraz jak noszę dobre staniki to uważam, że wyglądam dużó lepiej niż przed ciążą. W ogóle po ciąży mam jakby więcej pewności siebie, mniej kompleksów, czuję się bardziej kobieca Sel, daj mi swojego maila to wyślę Ci zdjęcie jak wyglądałam 2 lata po ciąży (zdjęcie w bikini )

[frenka]

Napisane przez marioladabr

Mnie się rozmiar nie zmnienił Niestety przed ciążą i w czasie byłam nieuświadomiona stanikowo i nosiłam 75C gdybym wtedy wiedziała o stanikach i rozmiarach co teraz to pewnie moje cycki wyglądałyby dużo lepiej. Ale teraz jak noszę dobre staniki to uważam, że wyglądam dużó lepiej niż przed ciążą. W ogóle po ciąży mam jakby więcej pewności siebie, mniej kompleksów, czuję się bardziej kobieca Sel, daj mi swojego maila to wyślę Ci zdjęcie jak wyglądałam 2 lata po ciąży (zdjęcie w bikini )

właśnie to samo chciałam napisać (chociaż nie mam osobistego doświadczenia ciążowego), ale znam przykłady, gdzie dziewczyna na początku ciąży się oświeciła stanikowo i się okazało, że po ciąży miała ładniejszy biust niż przed

[IlonaP]

moje piersi zdecydowanie nie ucierpiały a karmiłam dwójkę dzieci, każde sporo ponad rok
bo brzucha tez się specjalnie nie mogę przyczepić

[frenka]

No i popatrz Sel, jak Ci dziewczyny wytrącają argumenty z ręki. Nic, tylko w ciążę zachodzić

[86Paula]

manusiakubusia przeszlam na SB i cwicze (na razie nie za duzo bo kondycja slaba, ale robie cwiczenia silowe rozne, musze kupic jeszcze obciazniki na rece i nogi. no i probuje opanowac skakanke, i krece na twisterze, bo moj kochany steper wyzional ducha, a tz jakos nie chce kupic nastepnego) wiosna zamierzam jeszcze zaczac biegac.

Sellene nie ma co ukrywac, ciaza psuje cialo. jednak jesli ktos ma zapal, zawziecie i chce cwiczyc po porodzie to dojdzie do siebie. duza role odgrywa pielegnacja w ciazy (choc ja dbalam a rozstepy pojawialy sie, a pod koniec ciazy to szalenstwo jeden na drugim, chyba nigdy nie wyjde na plaze w stroju bo jest brzydko, kiedys pojde na laser, jak zarobie ) ale to akurat kwestia genow, niektore nie maja wcale rozstepow. no i ja przytylam z patyczaka ok 16-18 kg (nie pamietam dokladnie) wiec...

[atoja]

dzień dobry
sącząc "kawkę" (jak nieumytą filiżankę po kawie zalana wrzątkiem)sny miałyście nie powien...
a ja miałam pięęęęękny, prawie...
śniło mi się,że byłam właścicielką nowojorskiej kamienicy, blisko manhattanu. obłożona brązowym kamieniem (ale kurde nie zdążyłam sie przyjrzeć i nie wiem no czy to był granit czy co? i metalem) i był a na parterze szkoła z basenem i sala rehabilitacyjna i mcDonald (Vio - mam dla ciebie zawsze darmowe fryty) a na piętrze wynajmowali kreatorzy mody. I tak się zastanawiałam, komu wypowiedzieć czynszowe, bo chciałam powiększyć swój flat... i sie obudziłam....

Napisane przez selene211

Daltego się boję ciąży , brzucha...widziałam jak bardzo ciąża zmienia sylwetkę- no i chyba piersi . Moja koleżanka z pieknych dostała dwa wiszące placki, poszła pod skalpel , bo figurę zachowała ale biust wyglądał naprawdę źle. A nie spotkałam żadnej kobiety której ciąża nie zniszczyła biustu , a Wy ???

|Mariola...dystans miała na pewno , ale na pewno czasami ma doła jak my i złe dni...

a mi się nie zmienił wcale, nic a nic, ani kształt, ani obwisł, ani kolor, a ja nieuświadomiona i karmiłam tylko i wyłącznie w zasadzie 20 misięcy tydzień i dzień... I powinnam sie cieszyć, a tak liczyłam, że może zmaleje... a z tymi zmianami to przesada chyba, zależy od dziecka (czy np. alergiczne) i dieta mamy (ale to jest tak naturalny odruch, że samo się dzieje), od zadbania o siebie po tak jak i przed a nie np. łażenie nieumytym całymi dniami, w piżamie itd... Przede wszystkim geny zobaczcie na własne mamy jak wygladały i będziecie wiedziały, czy wystarczy tylko być czy jeszcze coś potrzeba. mój gin też jeszcze dodał własne obserwacje,że zdecydowanie kobiety lepiej ZAWSZE po, ale to już nie publicznie

[selene211]

Wiem , ale nie wiem jakie miseczki miały dziewczyny . Ja miałam w starej rozmiarówce D , w uświadomionych GG lub H 70-75 . W sumie ostatnio mi zleciały więc wszystko jest za duże o rozmiar...
Jesteście kochane..potraficiue rozwiać obawy Myslałam ze ciąża równa się brzydki biust ...

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Paula , z tego co widzę po zdjęciu z wózkiem przytyłaś w miarę proporcjonalnie , nie masz np bardzo grubych nóg a szczupłej góry, czyli będzie Ci łatwiej to zrzucić. |I nie wyglądasz zle, widziałam naprawdę zapuszczone kobiety . No i nie patrz na stare zdjęcia , ja też kilka lat temu wyglądałam inaczej Gorzej jak ktoś ma np typ gruszki, wtedy zrzucić tylko jedno jest trudno . Trzymam kciuki
Mariolu..wysłałam ci maila na PW

[86Paula]

Selene, no ogolnie az tak zle nie jest, ale ja wlasciwie po porodzie jeszcze najgorzej ni ewygladalam, tylko pozniej sie jeszcze roztylam troche. n i najgorzej wyglada brzuch, na tym zdjeciu byl zakamuflowany wiec wygladalo ok, ale przed ciaza to bylam patyk w porownaniu do stanu na teraz

[marioladabr]

Sel, to odbieraj pocztę bo już wysłałam

[evelinek_r]

Dzień dobry wszystkim

Popijam białą herbatkę z jakimiś kwiatkami Pycha

Przy okazji Walentynek odbyliśmy z małym jedną z naszych rozmów 'o wszystkim' i w pewnym momencie mówi: Wiesz tak się zastanawiałem, na czym bardziej mi zależy, jak już się do mnie przeprowadzisz- na tobie czy na mikrofalówce. I doszedłem do wniosku, że jednak na mikrofalówce Nie ma co, ceni się chłopak

Violl udanego zjeżdżania

[Krystle Carrington]

Napisane przez pranie

Dzien dybry
Walentynkowe nalesniki u nas juz zjedzone
Piję kawkę..

dzień dobry
a ja piłam kawkę rano w Twojej okolicy (Green Coffee, kiedyś wspominałaś że lubisz) nawet się rozglądałam uważnie
w ogóle to mój dzień rozpoczął się bardzo wcześnie bo postanowiłam rano wybrać się do Łazienek na zdjęcia... niestety przy takich opadach śniegu to dość mizerne wychodzą a ja jeszcze nie mam za dużej wprawy i wiedzy smieszne były wiewiórki buszujące w karmikach dla ptaków

[frenka]

Napisane przez evelinek_r

Przy okazji Walentynek odbyliśmy z małym jedną z naszych rozmów 'o wszystkim' i w pewnym momencie mówi: Wiesz tak się zastanawiałem, na czym bardziej mi zależy, jak już się do mnie przeprowadzisz- na tobie czy na mikrofalówce. I doszedłem do wniosku, że jednak na mikrofalówce Nie ma co, ceni się chłopak

A kiedy się przeprowadzasz?

[selene211]

Napisane przez marioladabr

Sel, to odbieraj pocztę bo już wysłałam

Ale mamuśka z ciebie jest niezła..gratuluję figurki , mam nadzieję że mi po ciąży tylko dzidziuś zostanie

Napisane przez evelinek_r

Przy okazji Walentynek odbyliśmy z małym jedną z naszych rozmów 'o wszystkim' i w pewnym momencie mówi: Wiesz tak się zastanawiałem, na czym bardziej mi zależy, jak już się do mnie przeprowadzisz- na tobie czy na mikrofalówce. I doszedłem do wniosku, że jednak na mikrofalówce Nie ma co, ceni się chłopak

No to gratuluję kolejnego kroku w życiu

Napisane przez Krystle Carrington

dzień dobry
a ja piłam kawkę rano w Twojej okolicy (Green Coffee, kiedyś wspominałaś że lubisz)

Dzieńdobry !!!

[marioladabr]

Napisane przez selene211

Ale mamuśka z ciebie jest niezła..gratuluję figurki , mam nadzieję że mi po ciąży tylko dzidziuś zostanie

Cały czas ćwiczysz, więc nie powinnaś się bać utraty figury. Ale każdy organizm jest inny i nikt 100% gwarancji nie da Ja też się bałam, bo moja mama po swoich ciążach nie wróciła do stanu przed.

[selene211]

Wysłałam Ci zdjęcia na maila Mariolu No własnie tyle mam nadzieję że całe życie coś ćwiczę i że wrócę szybko do normy...

[pranie]

Zgadzam sie, grunt to uswiadomienie stanikowe. Ja mam duuuzo lepszy biust teraz, po ciazy i karmieniu, niz gdy mialam 20 lat Serio

[marioladabr]

Jeju, dziewczyny, szkoda, że nie widzicie tych zdjęć co mi Sel wysłała - ta emota jest tu baaardzo na miejscu...

[frenka]

Napisane przez marioladabr

Jeju, dziewczyny, szkoda, że nie widzicie tych zdjęć co mi Sel wysłała - ta emota jest tu baaardzo na miejscu...

Sel, ja też chcę

[selene211]

E tam , wysłalam ci naładniejsze , po godzinnym mejku przed imprezą Także na codzień nie wyglądam tak samo , a na drugim była Larą Craft
Frenko..wyślij mi maila na Pw

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez pranie

Zgadzam sie, grunt to uswiadomienie stanikowe. Ja mam duuuzo lepszy biust teraz, po ciazy i karmieniu, niz gdy mialam 20 lat Serio

Nie wierzę , pokaż

[evelinek_r]

Frenka, Sel, dzięki No za parę miesięcy, jak wszystko dobrze pójdzie, do końca czerwca będę już u niego. Tyle lat

Sel, a ja też dostanę? evelinek@autograf.pl

[c81a2b06a90b0b22eaedbaac3ab80ae1b1771235_65838171ebe9a]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

noo ładnie, leżę

Napisane przez selene211

Paula...ważne że się za siebie wzięłaś i widzisz efekty . Przyznam sie że wczoraj ja nawet załapalam doła wczoraj , zobaczyłam zdjęcie TZa z jakimiś studentkami, wszystkie wychudzone to złapałam doła . Ja lubię swoje ciało , gruba nie jestem, jestem w sam raz , ale nawet i mi się zdarza dół że patrzę na siebie krytycznym i co prawda chorym okiem , bo zawsze podobały mi się takie zaokrąglone kobiety...ech, bzdury zaczynam pisać , dajcie mi kopa ...

<kop!>

Napisane przez selene211

Daltego się boję ciąży , brzucha...widziałam jak bardzo ciąża zmienia sylwetkę- no i chyba piersi . Moja koleżanka z pieknych dostała dwa wiszące placki, poszła pod skalpel , bo figurę zachowała ale biust wyglądał naprawdę źle.

oo, takie same obawy mamy jak widzę. u mnie nie tyle o piersi chodzi, co właśnie o brzuch, przez całe życie się staram żeby nie był zbyt wystający- no wiadomo, że umięśniony to on nie jest, ale jednak płaski w miarę. I jak teraz zauważyłam, że trochę tłuszczyku doszło, to lecę na siłownię od początku tego tygodnia (albo od początku marca, zależy jak tam z karnetami) strasznie boję się utraty figury.

Napisane przez evelinek_r

Przy okazji Walentynek odbyliśmy z małym jedną z naszych rozmów 'o wszystkim' i w pewnym momencie mówi: Wiesz tak się zastanawiałem, na czym bardziej mi zależy, jak już się do mnie przeprowadzisz- na tobie czy na mikrofalówce. I doszedłem do wniosku, że jednak na mikrofalówce Nie ma co, ceni się chłopak

no jaki kochany

[86Paula]

Sel ja tez chce zobaczyc. Choc na poczte wejde dopiero jak zgonie tz z pc bo na komorce zdjecia zle sie oglada. Zaraz wysle ci meila.

Mariola ciebie tez chetnie zobacze.

Rany, moze i ja za jakis czas sie bede miala czym pochwalic

Ev, ciesze sie razem z toba. A jak dlugo jestescie juz ze soba?

[frenka]

No powiem Ci, Sel, że wyglądasz super! Widać, że trenujesz- takie ciała są najlepsze, żadne wychudzone laski, o nie nie

[pranie]

Sel, a nie mozesz tych zdjec wrzucic na fb? plosee, ploseee... (moje dziecko tak mowi i zawsze dziala )
Co do cyckow, no cóż, nigdy sie nie pokusiłam o fotografowanie ich wiec nie ma co pokazywac. Ale jestem entuzjastką dobrze dobranego stanika, tyle powiem. U mnie po ciąży było ok, brzuch i wszystko, chociaz nawet nie cwiczylam specjalnie. Ale po drugiej juz widzę, ze bez silowni się nie obejdzie.