Bez prostownicy się obywamy, o swe włosy dbamy! - cz. II ;)

[moniczka_90]

Napisane przez new_me

co ile mniej wiecej podcinacie wlosy;>? ja sie zastanawiam czy teraz bardziej na prosto nie ciachnac( schodze z cieniowanie i darze do prostych ) chociaz i tak co jakis czas podcinam koncowki, tyle ze pojedynczo..

ja ostanimi czasy co 2 miesiące

Napisane przez 20101988

A tak na marginesie,czy Wy tez widzicie na ulicach coraz więcej dziewczyn z naturalnymi włosami?
Chodzi mi o to,że włosy są zadbane,raczej nie farbowane(ewentualnie bardzo delikatnie) nie prostowane,lśniące,długie itd.
Czy to tylko ja już popadam w paranoje i widzę tylko piękne włosy ?

ja z racji zawodu zwracam uwagę na stan włosów innych i powiem Ci, że takie mega zadbane włosy których bym zazdrościła widzę baaaaardzo rzadko zazwyczaj sa bardzo przeciętne albo zniszczone. Choć stan tragiczny też spotykam dość rzadko

[ckin2u]

Ja tez widze coraz wiecej takich pieknych naturalnych wlosow, dluugich lsniacych, bez farowania, ah...

[nicko]

Ja widuje raczej same prostowane włosy, owszem ładnie ułożone i lśniące ale teraz wiem, że to tylko złudzenie, a w rzeczywistości siano

[moniczka_90]

Napisane przez nicko

Ja widuje raczej same prostowane włosy, owszem ładnie ułożone i lśniące ale teraz wiem, że to tylko złudzenie, a w rzeczywistości siano

dokładnie takie widzi się najczesciej

[enka999]

Napisane przez ckin2u

Ja tez widze coraz wiecej takich pieknych naturalnych wlosow, dluugich lsniacych, bez farowania, ah...

ja dziewczyny z takimi włosami widze raz na ruski rok zazwyczaj mijam się takie na ulicy i oglądam się za nimi jak głupia

[20101988]

Wiec wychodzi na to,ze już ześwirowałam
Ok widzę również dziewczyny z prostowanymi i "lekko" wymęczonymi włosami,ale na nie raczej uwagi nie zwracam...
Tylko te z ładnymi mnie interesują.
I oglądam się za nimi tak jak nie jeden facet .

Kiedy mi te włosy urosną,no?!
Miałam w planie zapuszczanie naturalków a tu ...mam siwki!
Kilka bo kilka ale są

[enka999]

Napisane przez 20101988

Wiec wychodzi na to,ze już ześwirowałam
Ok widzę również dziewczyny z prostowanymi i "lekko" wymęczonymi włosami,ale na nie raczej uwagi nie zwracam...
Tylko te z ładnymi mnie interesują.
I oglądam się za nimi tak jak nie jeden facet .

Kiedy mi te włosy urosną,no?!
Miałam w planie zapuszczanie naturalków a tu ...mam siwki!
Kilka bo kilka ale są

hah, dobrze że nie tylko ja się oglądam za laskami na ulicy
też mi się przyplątały siwki, ale odkąd je wyrwałam nie widze nowych na szczęście

[anelia797]

Dziewczyny dziś jest 3 dzień ja nie prostuję włosów wiem, że to jeszcze niewiele ale zawsze coś, aczkolwiek muszę się przyznać, że kupiłam sobie suszarkę i dziś jak umyłam włosy - podsuszyłam je aby były proste
Dwa pierwsze dni włosy upinałam w koka ale jutro chcę mieć rozpuszczone stąd też pomysł aby zamiast prostować - lekko podsuszyć.
Powiedzcie mi czy suszarka tak samo mocno niszczy włosy jak prostownica ?

[moniczka_90]

Napisane przez anelia797

Dziewczyny dziś jest 3 dzień ja nie prostuję włosów wiem, że to jeszcze niewiele ale zawsze coś, aczkolwiek muszę się przyznać, że kupiłam sobie suszarkę i dziś jak umyłam włosy - podsuszyłam je aby były proste
Dwa pierwsze dni włosy upinałam w koka ale jutro chcę mieć rozpuszczone stąd też pomysł aby zamiast prostować - lekko podsuszyć.
Powiedzcie mi czy suszarka tak samo mocno niszczy włosy jak prostownica ?

troche mniej ale nie oszukujmy się - też niszczy, zależy jeszcze jakiego nawiewu używasz ale nawet słaby nawiew niszczy.

a masz jakieś zdjęcie swoich włosków ?

[20101988]

Napisane przez enka999

hah, dobrze że nie tylko ja się oglądam za laskami na ulicy
też mi się przyplątały siwki, ale odkąd je wyrwałam nie widze nowych na szczęście

Jak to wyrwałaś?

Jak tak na 100% nie jestem pewna czy to siwki bo mam takie mysie te moje kłaczki i one mogą być tylko jaśniejsze.
Przynajmniej mam taką nadzieję...
Jak śmignę do mojej fryzjerki na podcięcie końcówek to poproszę żeby dokładnie się przyjrzała tym moim odrostom.
Wtedy będę miała pewność i będę dumać co robić z tymi nieszczęsnymi włosami.
A tak swoją drogą nie sądziłam,że siwe włosy pojawią się na mojej głowie w wieku 23lat
Miałam nadzieję,że jeszcze beztrosko będę w stanie zapuszczać naturalki do ok 27-29roku życia.


Niby suszenie niszczy włosy,ale wydaje mi się ze w niewielkim stopniu (chłodny/letni nawiew). Tak samo jak ocieranie się włosów o ubrania,pościel podczas spania itd.
Czy się mylę?

[anelia797]

Niestety nie mam takiego zdjęcia na którym byłoby widać w jakim stanie są moje włoski

Mam takie zwykłe ale chyba na nich widać, że włosy co najmniej co połowy są mega zniszczone

[anelia797]

Lubię mieć proste włosy ale odkąd trafiłam na Wasze forum , na Wasz temat prostownicy staram się NIE używać. Już dawno chciałam z tym skończyć jednak tylko na chęciach się kończyło.
Jako iż nie prostuję 3 dni i mam zamiar to dalej kontynuować to przerzuciłam się na suszarkę Nie suszę mocno, długo i robię to z daleka od włosów aby ich bardzo nie narażać.

[enka999]

Napisane przez 20101988

Jak to wyrwałaś?

Jak tak na 100% nie jestem pewna czy to siwki bo mam takie mysie te moje kłaczki i one mogą być tylko jaśniejsze.
Przynajmniej mam taką nadzieję...
Jak śmignę do mojej fryzjerki na podcięcie końcówek to poproszę żeby dokładnie się przyjrzała tym moim odrostom.
Wtedy będę miała pewność i będę dumać co robić z tymi nieszczęsnymi włosami.
A tak swoją drogą nie sądziłam,że siwe włosy pojawią się na mojej głowie w wieku 23lat
Miałam nadzieję,że jeszcze beztrosko będę w stanie zapuszczać naturalki do ok 27-29roku życia.

drastycznie wyrwałam aż mi było głupio potem, ale cóż już było za późno na razie nic nie widzę nowego na szczęście a mam 21 lat i wiem że nawet młodszym osobom się gdzieś zaplącze siwy włos

[sylvi300]

Napisane przez anelia797

Dziewczyny dziś jest 3 dzień ja nie prostuję włosów wiem, że to jeszcze niewiele ale zawsze coś, aczkolwiek muszę się przyznać, że kupiłam sobie suszarkę i dziś jak umyłam włosy - podsuszyłam je aby były proste
Dwa pierwsze dni włosy upinałam w koka ale jutro chcę mieć rozpuszczone stąd też pomysł aby zamiast prostować - lekko podsuszyć.
Powiedzcie mi czy suszarka tak samo mocno niszczy włosy jak prostownica ?

to fajnie, że nie prostujesz już, zobaczysz szybko minie, mi szybko zleciał rok bez prostownicy i teraz żal by mi było wyprostować włosy całe ja też układam włosy na szczotkę i suszę by były mniej więcej proste, no wiadomo, że suszarka niszczy, ale nie aż tak jak prostownica, prostownicą jeździsz po włosie bezpośrednio 200 stopniami, a suszarkę trzymasz daleko od włosów, więc bądź co bądź mniej niszczy.
Zresztą jak ja o nie dbam, czyli olejuję, nakładam różne maski, wcierki, płukanki.... to myślę, że jakoś nie odczuwają tego zniszczenia po suszarce, ładnie się błyszczą, są miękkie...

[moniczka_90]

Napisane przez anelia797

Niestety nie mam takiego zdjęcia na którym byłoby widać w jakim stanie są moje włoski

Mam takie zwykłe ale chyba na nich widać, że włosy co najmniej co połowy są mega zniszczone

nie ma tragedii jakbyś trafiła pod moje nożyczki to co miesiac ścinałabym Ci po centymetrze. Długość stałaby w miejscu ale powoli doszłabyś do zdrowych włosów + odpowiednia pięlęgnacja i będzie dobrze choć na zdjeciu masz wyprosowane włosy czyli wygładzone i błyszczące, jak zrobisz zdjęcie swoich niewyprosowanych włosów o eż wrzuć

Napisane przez enka999

drastycznie wyrwałam aż mi było głupio potem, ale cóż już było za późno na razie nic nie widzę nowego na szczęście a mam 21 lat i wiem że nawet młodszym osobom się gdzieś zaplącze siwy włos

znam przypadki gdzie siwe włosy pojawiły sie w wieku 16 lat akże wasze "ponad 20" mnie już nie zdziwi

[anelia797]

Mam nadzieję, że nie używając prostownicy (tylko suszarkę) uda mnie się jakoś podporządkować włosy.
Powiedziałam , że zaczęłam używać suszarki , bo chcę być szczera.
3 dni nie używam prostownicy ale zaczęłam wygładzać właśnie susząc je na szczotkę.
Po prostu moje włosy są mega brzydkie jak są nie wyprostowane, po wyprostowaniu również ale już "inaczej" się czuję.

[nicko]

Napisane przez anelia797

Niestety nie mam takiego zdjęcia na którym byłoby widać w jakim stanie są moje włoski

Mam takie zwykłe ale chyba na nich widać, że włosy co najmniej co połowy są mega zniszczone

Do połowy to może przesada, ale widać, że są popalone końce i przesuszone. Odstawienie prostownicy to dobra decyzja chociaż bywa ciężko.

[anelia797]

moniczka_90 oj jest tragedia. Na zdjęciu nie bardzo to widać niestety.
Włosy są szorstkie, mega zniszczone, popalone połamane , nierówne ....
Ale mam nadzieję, że to KONIEC z prostownicą.
Nie wiem czego używać do włosów aby wyglądały zdrowiej na forum jest tak dużo wątków, że aż się gubię i nie wiem co czytać, co wybrać ....
Obecne od 2 tyg postanowiłam, że wydam troszkę więcej kasy i kupię sobie coś profesjonalnego także używam Loreal Age Supereme (szampon plus 2 razy w tyg maska) Mam zamiar zamówić jeszcze serum z Loreala ale tak poza tym to nie wiem co jeszcze zakupić
Co polecasz ?

A co do siwych włosów. Enka999 ja mam 29 lat lat i siwych włosów coraz więcej, mnóstwo !!!
Siwe włosy zaczęły mnie się pojawiać jakieś 3 lata temu. A od roku jest tragedia. Muszę co miesiąc włosy farbować !!!

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

A i jeszcze coś. Włosów już nie mam takich jak na zdjęciu tzn. nie mam za ramiona , ponieważ tydzień temu się tak wkurzyłam, że wzięłam nożyczki i cięłam jak szło ... byle jak , byleby te najgorsze usunąć. Co prawda podcięłam same końcówki ale już są do ramion a nie ZA ramiona

[enka999]

Napisane przez anelia797

moniczka_90 oj jest tragedia. Na zdjęciu nie bardzo to widać niestety.
Włosy są szorstkie, mega zniszczone, popalone połamane , nierówne ....
Ale mam nadzieję, że to KONIEC z prostownicą.
Nie wiem czego używać do włosów aby wyglądały zdrowiej na forum jest tak dużo wątków, że aż się gubię i nie wiem co czytać, co wybrać ....
Obecne od 2 tyg postanowiłam, że wydam troszkę więcej kasy i kupię sobie coś profesjonalnego także używam Loreal Age Supereme (szampon plus 2 razy w tyg maska) Mam zamiar zamówić jeszcze serum z Loreala ale tak poza tym to nie wiem co jeszcze zakupić
Co polecasz ?

A co do siwych włosów. Enka999 ja mam 29 lat lat i siwych włosów coraz więcej, mnóstwo !!!
Siwe włosy zaczęły mnie się pojawiać jakieś 3 lata temu. A od roku jest tragedia. Muszę co miesiąc włosy farbować !!!

fakt, na zdjęciach nie widać żeby były jakieś straszne nie wiem co Ci doradzą bardziej zaawansowane w pielęgnacji dziewczyny, ale ja osobiście nie ładowałabym pieniędzy w profesjonalne fryzjerskie produkty. Jest dużo lepszych kosmetyków, niedrogich, które naprawdę regenerują włosy a nie tylko sprawiają że wyglądają na zdrowsze. Ale to tylko moje zdanie.
A co do tych siwych włosów to mam nadzieję że na razie będę miała spokój, choć przez jakis czas

[moniczka_90]

Napisane przez anelia797

Obecne od 2 tyg postanowiłam, że wydam troszkę więcej kasy i kupię sobie coś profesjonalnego także używam Loreal Age Supereme (szampon plus 2 razy w tyg maska) Mam zamiar zamówić jeszcze serum z Loreala ale tak poza tym to nie wiem co jeszcze zakupić
Co polecasz ?

Polecam wybrać się do fryzjera który wyrówna włosy i zrobi jakąś fajną fryzurkę w której będziesz się czuła dobrze i atrakcyjnie powiedz mi jeszcze jakiej farby używasz... tzn. jakiej firmy ?
l'oreala praktycznie nie znam bo nie pracowałam nigdy na ich kosmetykach. Pracuję na Schwarzkopf'ie Professionel, mają dużo różnych serii bo mają oddzielną do blondów, oddzielna dla alergików itp. i wiele z tych kosmetyków ma na prawde bardzo dobry skład. Ale to trzeba wziąść do ręki i przeczytać a tych kosmetyków nie dostaniesz nawet w hurtownii fryzjerskiej. Polecam zajżeć do KWC, poszperac i kupić coś co ma wiele pozytywnych opinii, np. Kallosa mlecznego na dobry poczatek do tego oleje, suplementacja i będzie dobrze.

[anelia797]

moniczka_90 chyba nie bardzo chciałabym zmieniać fryzurę na inną, najzwyczajniej boję się. Wolałabym zostać przy takich jakie mam czyli proste, "naturalne" ...
A jeżeli chodzi o farby to dziś akurat farbowałam Loreal Casting Crem Gloss. Specjalnie jako iż staram się zadbać o włos kupiłam farbę bez amoniaku.
Wcześniej używałam Palette a od czasu do czasu Garnier.

moniczka_90 jakie farby polecasz ? Chciałabym takie, które nie zmywają się szybko.

moniczka_90 za chwilkę poczytam sobie na temat tego polecanego przez Ciebie Kallos mleczka dziękuję Ci bardzo mocno
Przepraszam za nachalność (i może ciut leniwość, bo gubię się w tym forum jeszcze) ale jakie oleje polecasz dla mnie ?
Z tego co widzę znasz się w temacie więc wolę opinii właśnie kogoś takiego niż strzelać w ciemno z kosmetykami.
I jakie suplementy Twoim zdaniem są dobre ?
Przepraszam, że się narzucam ale jestem niezmiernie wdzięczna za każdą pomoc, podpowiedz

[moniczka_90]

Napisane przez anelia797

moniczka_90 chyba nie bardzo chciałabym zmieniać fryzurę na inną, najzwyczajniej boję się. Wolałabym zostać przy takich jakie mam czyli proste, "naturalne" ...
A jeżeli chodzi o farby to dziś akurat farbowałam Loreal Casting Crem Gloss. Specjalnie jako iż staram się zadbać o włos kupiłam farbę bez amoniaku.
Wcześniej używałam Palette a od czasu do czasu Garnier.

moniczka_90 jakie farby polecasz ? Chciałabym takie, które nie zmywają się szybko.

moniczka_90 za chwilkę poczytam sobie na temat tego polecanego przez Ciebie Kallos mleczka dziękuję Ci bardzo mocno
Przepraszam za nachalność (i może ciut leniwość, bo gubię się w tym forum jeszcze) ale jakie oleje polecasz dla mnie ?
Z tego co widzę znasz się w temacie więc wolę opinii właśnie kogoś takiego niż strzelać w ciemno z kosmetykami.
I jakie suplementy Twoim zdaniem są dobre ?
Przepraszam, że się narzucam ale jestem niezmiernie wdzięczna za każdą pomoc, podpowiedz

Farba która się nie wymywa hmm... to już zalezy od włosów bo z moich nie wymywa się tylko Palette (tej eż używam obecnie i nie narzekam) a inni chwalą sobie Garniera i właśnie Cream Gloss z L'oreala, ja w Liceum przetestowałam wszyskie możliwe farby i jedynie Palette sie nie wypłukuje z moich włosów ale to każdy musi znaleźć swoja zapytałam Cię o farbę żeby zobaczyć czy sama farbujesz w domu drogeryjnymi farbami czy farbujesz u fryzjera... w każdym razie jeśli masz już swój kolor (z tego co widzę to czerń albo ciemny brąz który tak wychodzi) niezmiennie to farbuj jedynie odrost reszcie włosów daj odpocząć

Oleje... jako, ze jesteś nowicjuszką to wydaje mi się, ze nie ma sencu żebyś kupowała drogie np. indyjskie oleje bo jeszcze nie wiesz jak się nimi "obsługiwać", początki są trudne i możesz zachlapać pół łazienki i po prosu szkoda kasy dlatego na początek, żeby się oswoic i nauczyć żyć z olejem na głowie, polecam zwykły kuchenny olej... najlepiej rzepakowy a jeszcze lepiej oliwę z oliwek ja baaaardzo lubię oba te oleje nałożyć na wieczór, spać z nimi na włosach, rano zmyć, dać jeszcze maseczkę, zmyć i cieszyć się miekkością i delikatnością włosów
Suplemeny sa na prawde różne i tu już możesz szaleń w zaleźności od Twojej kieszeni pamiętaj tylko, że suplemeny trzeba brac min. 3 miesiace zeby zobaczyć jakikolwiek wpływ na nas.

[nicko]

Anelia ja czytałam na forum, że ten casting wysusza i niszczy włosy, ja też nim farbowałam i kolor szybko mi się wypłukał.
Co do olejów to ja też polecam oliwę z oliwek albo olej kokosowy.

[20101988]

Napisane przez anelia797

Mam nadzieję, że nie używając prostownicy (tylko suszarkę) uda mnie się jakoś podporządkować włosy.
Powiedziałam , że zaczęłam używać suszarki , bo chcę być szczera.
3 dni nie używam prostownicy ale zaczęłam wygładzać właśnie susząc je na szczotkę.
Po prostu moje włosy są mega brzydkie jak są nie wyprostowane, po wyprostowaniu również ale już "inaczej" się czuję.

Efekty odwyku od prostownicy zobaczysz na 100%. Kiedy tego nikt już nie wie?
Ja nie używam jej od ok. 1,5 miesiąca i jestem już zadowolona z wyglądu moich kłaczków

Proponuję poczytać bloga - właśnie dzięki niemu połknęłam bakcyla pt. "włosomaniactwo":brzy dal:
http://anwena.blogspot.com/


Ja właśnie idę zmywać kokoska z włosów...zobaczymy co to będzie?

[natalkaa7522]

Napisane przez anelia797

A jeżeli chodzi o farby to dziś akurat farbowałam Loreal Casting Crem Gloss. Specjalnie jako iż staram się zadbać o włos kupiłam farbę bez amoniaku.
Wcześniej używałam Palette a od czasu do czasu Garnier.

Podobno farby bez amoniaku tak samo niszczą włosy, tak gdzieś przeczytałam

Henna mi wogóle nie wyszła na włosach.

[new_me]

Napisane przez moniczka_90

znam przypadki gdzie siwe włosy pojawiły sie w wieku 16 lat akże wasze "ponad 20" mnie już nie zdziwi

mi kolezanka ostatnio powiedziala ze mam siwych pare z tylu:O ale po intensywnych poszukiwaniach nic nie znalazlam:P
za to intensywnie zastanawiam sie nad farbowaniem..(swoje mam czarne wiec siwe bedzie bardzo widac:/) ale jk zaczelam czytac watki to maaasaakra jakie to farbowanie skomplikowane... apozatym ogladalam ostatnio program "pod presja piekna" czy cos w ty, stylu gdzie dziwczyna dostala mega uczulenia na farbe, mopgla nawet umzec wiec sie boje troche wiem ze to glupie bo i w podstawowce dziewczyny zaczynaja farbowac a ja "staruszka" po 20 i sie cykam

[moniczka_90]

Napisane przez natalkaa7522

Podobno farby bez amoniaku tak samo niszczą włosy, tak gdzieś przeczytałam

Henna mi wogóle nie wyszła na włosach.

Jak farba nie ma amoniaku to ma np. ammonium albo coś innego co działa na tej samej zasadzie.

[nicko]

Napisane przez new_me

mi kolezanka ostatnio powiedziala ze mam siwych pare z tylu:O ale po intensywnych poszukiwaniach nic nie znalazlam:P
za to intensywnie zastanawiam sie nad farbowaniem..(swoje mam czarne wiec siwe bedzie bardzo widac:/) ale jk zaczelam czytac watki to maaasaakra jakie to farbowanie skomplikowane... apozatym ogladalam ostatnio program "pod presja piekna" czy cos w ty, stylu gdzie dziwczyna dostala mega uczulenia na farbe, mopgla nawet umzec wiec sie boje troche wiem ze to glupie bo i w podstawowce dziewczyny zaczynaja farbowac a ja "staruszka" po 20 i sie cykam

Nigdy nie farbowałaś włosów? To nie farbuj bo po co? Jak będziesz siwa to pofarbujesz teraz zostaw je w spokoju.

[new_me]

Napisane przez nicko

Nigdy nie farbowałaś włosów? To nie farbuj bo po co? Jak będziesz siwa to pofarbujesz teraz zostaw je w spokoju.

no wlasnie nie farbowalam bo nie widzialam takioej potrzeby - ze swojego kolry jestem zadowolone ale tez nie moge czekac az bede powiedzmy nawet w 1/10 siwa bo to okropnie wyglada szczegolnie przy ciemnych wlosach, a wlasnie siwe juz jakies tam mi sie pojawiaja

[karmazynka99]

Napisane przez new_me

no wlasnie nie farbowalam bo nie widzialam takioej potrzeby - ze swojego kolry jestem zadowolone ale tez nie moge czekac az bede powiedzmy nawet w 1/10 siwa bo to okropnie wyglada szczegolnie przy ciemnych wlosach, a wlasnie siwe juz jakies tam mi sie pojawiaja

to moze henna?

i jak na razie nie widać zbyt siwych to ja bym nie farbowała