Zasady stosowania filtrów w prostych, żołnierskich słowach :)

[Dinulka]

Mam zapisany differin i jakieś mazidło apteczne. Musze dbać o nawilżenie twarzy, ale czymś lekkim. Nie wiem czy teraz filtry to dobry pomysł?

[Mariola13]

Dziewczyny, a jak mam 2 krótkie techniczne pytania, bo sporo od wczoraj wątków na temat filtrów przeczytałm, ale nie znalazłam odpowiedzi.

1. Dlaczego nie można filtrów wsmarowywać, a mają się same wchłonąć ?
2. Jak odmierzacie te 2 ml, które trzeba na buzię nałożyć, żeby była taka ochrona jak mówi dany produkt, który stosujemy. A co w przypadku jak więcej się go nałoży na buzię ?

Mam filtr LRP Anthelios Creme Foundate XL 50+ i łądnie się wchłania, ale ja wsmarowałam go tak jak krem, a teraz czytam, że tak nie można ?

[Malla]

Wg mnie:

1. Filtr musi zostawić na skórze warstwę, to jest jego cel. Wsmarowując, pozbywasz się większości na opuszkach palców. To nie jest zwykły krem, tylko ochronny. Podobnie podczas wykonywania makijażu trzeba uważać, zeby filtra nie zetrzeć. Make up raczej nie jest zalecany, ale wiadomo - względy estetyczne... Jak to ktoś już wspomniał - z mocno przypudrowanym noskiem nawet przy Avence może zdarzyć się wpadka i spalony nos.

2. Możesz w aptece poprosić o miareczkę albo kupić najtańszą strzykawkę insulinówkę i przetestować jakąś ciecz np. na łyżeczce. Zresztą mit 2ml został już obalony. Gdy nałożysz więcej, nic złego się nie stanie, chyba że źle tolerujesz kosmetyk, zapycha Cię lub świecisz się jak latarnia morska. Ochrona również się wtedy nie zwiększa.

[Mariola13]

Napisane przez Malla

Wg mnie:

1. Filtr musi zostawić na skórze warstwę, to jest jego cel. Wsmarowując, pozbywasz się większości na opuszkach palców. To nie jest zwykły krem, tylko ochronny. Podobnie podczas wykonywania makijażu trzeba uważać, zeby filtra nie zetrzeć. Make up raczej nie jest zalecany, ale wiadomo - względy estetyczne... Jak to ktoś już wspomniał - z mocno przypudrowanym noskiem nawet przy Avence może zdarzyć się wpadka i spalony nos.

2. Możesz w aptece poprosić o miareczkę albo kupić najtańszą strzykawkę insulinówkę i przetestować jakąś ciecz np. na łyżeczce. Zresztą mit 2ml został już obalony. Gdy nałożysz więcej, nic złego się nie stanie, chyba że źle tolerujesz kosmetyk, zapycha Cię lub świecisz się jak latarnia morska. Ochrona również się wtedy nie zwiększa.

dziękuję za szybką odpowiedź, ale myślałam, że krem z filtrem ma jednak "wejść" w skórę, a nie siedzieć na niej

[rav12345]

dziewczyny, ile to jest te 1.5-2 ml filtra? Bo wszyscy narzekają, że to dużo, i nie wchłania się w twarz. Ja do dzisiaj stosowałam filtr tak "na oko" mając w głowie, by tego było 'dużo', ale by się wchłonęło.

Dzisiaj sprawdziłam z ciekawości, jaką pojemność w ml ma mała łyżeczka, bo mniej więcej tyle filtra wklepywałam w twarz, i wyszło mi, że ma 5ml! Wychodzi na to, że filtrowałam się o 2 razy za dużo. Czy te 2.5ml to rzeczywiście tyle co połowa małej łyżeczki?

Wnioskuję też, że mam super chłonną skórę twarzy .

[Malla]

Mariola - owszem, wchłania się częściowo, ale musi też pozostawiać warstwę, nieraz megabłysk, stąd częste zwątpienia.
rav - piję właśnie syrop wykrztuśny z miarki 5ml i to nie tak mało, wydaje mi się, że więcej niż łyżeczka od herbaty, raczej łyżka stołowa. Myszy do pracy mgr nastrzykiwałam po 2ml i trochę je to "pompowało". Jaki masz filtr? Szkoda, że poszczególne tak się różnią między sobą. Ich odbiór również jest bardzo indywidualny, a w aptekach skąpią próbek, grrr... Cóż, jesteś filtroszczęściarą

[Nanomi]

Napisane przez rav12345

dziewczyny, ile to jest te 1.5-2 ml filtra? Bo wszyscy narzekają, że to dużo, i nie wchłania się w twarz. Ja do dzisiaj stosowałam filtr tak "na oko" mając w głowie, by tego było 'dużo', ale by się wchłonęło.

Dzisiaj sprawdziłam z ciekawości, jaką pojemność w ml ma mała łyżeczka, bo mniej więcej tyle filtra wklepywałam w twarz, i wyszło mi, że ma 5ml! Wychodzi na to, że filtrowałam się o 2 razy za dużo. Czy te 2.5ml to rzeczywiście tyle co połowa małej łyżeczki?

Wnioskuję też, że mam super chłonną skórę twarzy .

http://www.biochemiaurody.fora.pl/oc...razowo,69.html

"1tsp czyli 1 lyzeczka to ok 5ml. Jednak sa to specjalne miarki nie mozna do tego cely wykorzystywac zwyklych lyzeczek do herbaty, gdyz nie sa one mianowane, lyzeczka lyzeczce nie rowna, kazda moze odmierzac inna ilosc plynu, a w naszym przypadku dokladnosc jest bardzo istotna"

"1 tsp [teaspoon]= 5ml
Na twarz i szyje razem - 1/2 tsp (teaspoon) czyli wynosi to ok. 2-2,5 ml
Na sama twarz ok. 1,5-1,8ml"

i dalej:
"ok. 1.5- 1.8ml kremu z filtrami na samą twarz i szyję, czyli tyle, co wcześniej było zalecane na samą twarz."

[Mariola13]

Szkoda zatem, że do kremów nie jest dołączna miarka. Skąd mam teraz wziąć taka miarke na 2 ml ?

[nerikka]

Dziwna sprawa, bo poszłam za radą i kupiłam ten cynamon Kamisa, żeby troche koloru nadac skrobii, zmieszałam na próbę ze skrobia ziemniaczaną, a czarne kropki były mimo wszystko widoczne

[Justin Timberlake]

Mariola, kup strzykawę i po sprawie

[Mariola13]

Napisane przez Justin Timberlake

Mariola, kup strzykawę i po sprawie

Ale strzykawka ma jeszcze ten pręcik na który nakłada się igłę. W tym pręciku też ileś tam kremu będzie się zbierało, bo to nie ciecz, że dobrze się zmierzy. Chyba, że tyle więcej może być

[Justin Timberlake]

Tyle więcej może być, może być nawet dużo więcej, bo jak nałożysz za dużo filtra to się nic nie stanie, a tylko będziesz lepiej chroniona No i wydaje mi się, że ten pręcik jest wliczony w pojemność, tzn. jak są dwa ml na podziałce to razem z pręcikiem
Pozdrawiam

[Mariola13]

Napisane przez Justin Timberlake

Tyle więcej może być, może być nawet dużo więcej, bo jak nałożysz za dużo filtra to się nic nie stanie, a tylko będziesz lepiej chroniona No i wydaje mi się, że ten pręcik jest wliczony w pojemność, tzn. jak są dwa ml na podziałce to razem z pręcikiem
Pozdrawiam

O to super. To lecę po strzykawkę

[Malla]

Mariola, oczywiście pręcik też się wlicza, żaden lekarz by Ci nie zrobił zastrzyku, gdyby coś tam gdzieś tam się zbierało i zwiększało dawkę. Nie musisz strzykawką aplikować sobie filtra za każdym razem, mnie by bylo szkoda pozostałości zbierających się na ściankach, no i z domyciem może być ciężko. Odmierz sobie jednorazowo jakiś płyn albo krem o podobnej konsystencji i nabierz np. na łyżeczkę.
Ja przed chwilą sprawdziłam na miarce syropowej i rezultat potwierdziłam strzykawką do napełniania pióra atramentem (czemu, głupia, nie zrobiłam tego wcześniej?):
5ml to pełna łyżka stołowa, 2.5ml pełna łyżeczka herbaciana.

[Mariola13]

Napisane przez Malla

Mariola, oczywiście pręcik też się wlicza, żaden lekarz by Ci nie zrobił zastrzyku, gdyby coś tam gdzieś tam się zbierało i zwiększało dawkę. Nie musisz strzykawką aplikować sobie filtra za każdym razem, mnie by bylo szkoda pozostałości zbierających się na ściankach, no i z domyciem może być ciężko. Odmierz sobie jednorazowo jakiś płyn albo krem o podobnej konsystencji i nabierz np. na łyżeczkę.
Ja przed chwilą sprawdziłam na miarce syropowej i rezultat potwierdziłam strzykawką do napełniania pióra atramentem (czemu, głupia, nie zrobiłam tego wcześniej?):
5ml to pełna łyżka stołowa, 2.5ml pełna łyżeczka herbaciana.

Ja to dopiero jestem gapa. Mam plastikową łyżeczkę-miarkę po lekach mojej córeczki

[Malla]

Bierz się do mierzenia i daj znać ile wyszło w porównaniu do poprzednio stosowanej wielkości

[rav12345]

Napisane przez Malla

Jaki masz filtr? Szkoda, że poszczególne tak się różnią między sobą. Ich odbiór również jest bardzo indywidualny, a w aptekach skąpią próbek, grrr... Cóż, jesteś filtroszczęściarą

Filtr amerykański - Neutrogena Ultra Sheer Dry-Touch Sunblock, SPF 70 z Helioplexem, aaale długaśna nazwa.

Filtr dobrze się wchłania, pozostaje matowy!, i nie zapycha. Dobry dla mieszańców, tyle że do końca nie wiadomo jak z jego fotostabilnością. Amerykanie mówią, że Helioplex jest bardziej stabilny niż Meroxyle itp., ale ja chciałabym jeszcze zobaczyć wyniki niezależnych europejskich badań. Nieufna jestem . Na wszelki wypadek latem będę go reaplikować.

[Mariola13]

Napisane przez Malla

Bierz się do mierzenia i daj znać ile wyszło w porównaniu do poprzednio stosowanej wielkości

No cóż jest go sporo Ale da się wytrzymać. Nakładam na 2 razy, przy czym pierwszą trochę wklepuję. Po 20 minutach wszystko jest wchłonięte i moge robić makijaż jak zwykle, chociaż bardziej uważnie, bo buzia jednak jest bardziej "wilgotna" niż bez filtra. Za to po filtrze wygląda zdrowiej, bardziej promiennie. Nie mylić świetliście

Tak się dzisiaj zastanawiałam. Na ile czasu ten filtr ma dawać ochronę. Oczywiście użyty w zalecanych dawkach. Na ile godzin ?

[aklat]

Napisane przez Mariola13

Tak się dzisiaj zastanawiałam. Na ile czasu ten filtr ma dawać ochronę. Oczywiście użyty w zalecanych dawkach. Na ile godzin ?

jesli jest fotostabilny to nie traci swoich ochronnych wlasciwosci dopóki go nie zetrzesz, nie zmyjesz (niech mnie ktos poprawi jesli sie myle

wlasnie dotarla do mnie paczka z moim pierwszym "aptecznym" filtrem, jutro zaczynam filtrowanie

[Mariola13]

Napisane przez aklat

jesli jest fotostabilny to nie traci swoich ochronnych wlasciwosci dopóki go nie zetrzesz, nie zmyjesz (niech mnie ktos poprawi jesli sie myle

wlasnie dotarla do mnie paczka z moim pierwszym "aptecznym" filtrem, jutro zaczynam filtrowanie

Mam LRP Anthelios XL creme foundate 50+. To jest chyba fotostabilny filtr.

[aklat]

Napisane przez Mariola13

Mam LRP Anthelios XL creme foundate 50+. To jest chyba fotostabilny filtr.

[wann(d)a]

czesc.
Widze ze powstal skrot watku-matki)) Watek-matke przeczytalam i albo ominaleam albo nie bylo nic napisane na taki temat: Skad wiadomo jak wysoki jest filtr? Czy to widac po skladzie? Czy jedyne co mozemy zrobic to zawierzyc temu co producent napisal na tubce? Oraz: Czy filtry nie-apteczne ale stabline sa gorsze niz apteczne? ( bo mam np.l`oreala spf 50-wersja na azje i czy on jest gorszy i dlaczego niz la roche posay 50?)
pozdrawiam

[meredith85]

Dziewczyny, zrobilam pomiar twarzy wedlug rad na LU i wyszlo mi ze powinnam stosowac 0,62 lub 0,75 ml, zaleznie od metody pomiaru. Ja mysle ze jak wklepie 0.8 ml dla pewnosci to bede dobrze zabezpieczona. Dodam, ze obwod twarzy i tak do pomiaru zawyzylam o ok 4 cm, tak dla pewnosci. Czy wy naprawde meczycie sie z 2,5 ml bo dla mnie to ogromna ilosc i Klorane za nic w swiecie by mi sie tyle nie wchlonal (obecnie udawalo mi sie wklepac 1,4 ml, ale jest to dla mnie mordega). Prosze autorytety, aby mnie utwierdzily w moim przekonaniu, ze taka ilosc wystarczy 0.8 ml.

[agatus84]

Podciagam i zapytuje
Co to takiego to LU? Jak obliczyc ilosc filtra?
Ja zaczelam uzywac Iwostinu emulsji spf 40, aplikuje codziennie rano ok 1ml (to znaczy on jest dosc gesty, wiec wyciskam kulke o srednicy ok 1cm)
ale gdyby sie okazalo ze wystarczy troche mniej to byloby super, bo to dosc duzo. To jak to jest?
Pozdrawiam

[Malla]

2,5 ml to zalecana ilość na twarz i szyję. Na samą twarz przypada 1,6-1,8 ml. Zaleca się 2mg/cm^2 skóry. LU to skrótowa nazwa portalu "Laboratorium Urody". Z niej pochodzi link ze szczegółami indywidualnego pomiaru ilości. Nie ukrywam, że z powodzeniem użyłam wyszukiwarki, aby to wszystko znaleźć. Mam nadzieję, że pomogłam

[agatus84]

ooo, czyli moja centymetrowa kulka w zupelnosci wystarcza, zgodnie z obliczeniami (mam nadzieje ze taka ilosc to jest 1ml...)

[silvergreen]

Napisane przez agatus84

ooo, czyli moja centymetrowa kulka w zupelnosci wystarcza, zgodnie z obliczeniami (mam nadzieje ze taka ilosc to jest 1ml...)

Nie sądzę - lepiej przeczytaj sobie to:
http://www.biochemiaurody.fora.pl/oc...razowo,69.html
Generalnie nalezy uwazac z samodzielnymi pomiarami A 1 ml to byłoby _absolutne_ minimum i raczej trzeba nałożyć trochę więcej.

[Malla]

Dodaj jeszcze pół tej kulki, powinno być ok.

[agatus84]

no dobra, staram sie jeszcze doklepywac pol kulki gorzej bedzie latem...
dzieki wielkie!

[19agusia91]

Witam.

Od niedawana używam Effaclaru K i oczywiscie zaczelam rozniez używac filtra. Na razie mam próbki takiego : http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6815 , zastanawiam się nad kupnem,ale jesli sie okaże,że on mi "nic nie daje" to nie kupie, szkoda pieniedzy...

- Po wchłonięciu filtra, po jakichś 20 minutach smaruje się kremem tonującym Ziaji. Czy to oznacza,ze w sumie ten filtr mi nic nie daje?
-nie stosuje tych przepisowych ilości, raczej tak z 1ml. Gdy stosuje więcej to filtry znikają z tubek w ekspresowej ilości, no niestety, nie stac mnie , nastolatki, na częste kupowanie i tak juz drogich kremów z filtrem.
-Czy przy takich wysokich filtrach możliwe jest chociaż lekkie opalenie buzi ? Lubie w wakcaje miec taka bardzo delikatnie opalana skore twarzy..


wiem,ze takie pytania mogly sie juz pojawic,ale wole je zadac sama, wtedy czuje,ze moje wątpliwości sa lepiej rozwiane, tak indywidualnie, o. wybaczcie.