Sierpnióweczki 2016! Część V.

[scoiatael86]

Dzień dobry w 30t0d udanej niedzieli!

[asicuha]

Czesc ))

Napisane przez Krefetka

Hej, informuje ze jestem, pomiary poranne i nocne zrobione.

Niestety senność mnie nie opuszcza. Wczoraj znów przespałam prawie cały dzień - jedyne przerwy w spaniu miałam na toaletę i jedzenie ... no i maz mnie przez jakies pół godziny próbował zagadywać ale sie mu nie dałam

We wtorek idę na wizytę to sprawdzę czy to normalne aby aż tyle spać.

Nie ma szans abym Was nadrobiła bo i tak walczę z zamykającymi sie oczami.

Nawet marudzący kot nie jest w stanie mnie obudzić ;(

Miłej niedzieli Wam życzę.

Ach pamietam ze wg Piernika zaczynamy dziś 8mc


Wysłane za pomocą magii

Tyle spisz? ja mam problem ze spaniem w nocy.... choc dzis bylo cudownie, to chyba dlatego ze w dzien troche chodzilam i mialam jakies wrazenia poza lozkiem i komputerem
No a wieczorem bylam na bezalkoholowym mohito w koncu

Napisane przez Piernik Torunski

współczuję..ja od kiedy nieco zaczełam więcej wstawać to odczuwam straszny ból pleców..wczoraj wieczorem to przy wstawaniu z łóżka musiałam chwilę się trzymać krzesła i dopiero ruszałam..ale to takim krokiem posuwistym..dramat normalnie..


super,że wziyta udana..


widziałam prognozę i jestem podłamana..

witam się w 8 mies., a tym samym 32tc

bol plecow to nic fajnego ja wciaz probuje sie wdrozyc w jakies cwiczenia dla ciezarnych, ale oporna jestem moze takie rozciaganie by cos dalo?

i graty z powody 8 m-ca

Napisane przez Świniaczek

Witam sie z rana mamy corki TZa na caly weekend, wiec juz nie spie TZ oczywiscie chrapie w najlepsze :P poki ci wychowawczo wlaczylam im bajki, ale obstawiam tak max pol godziny i i tak bede musiala wstac

O, slysze, ze bajki nudne i lalki poszly w ruch :P

wesolo masz od rana

Napisane przez Fantasmagori

Dzień dobry

Dziś już ostatni raz w tym roku szkolnym idę i mogę zaczynać wakacje



Miłego dnia

Trzymaj sie ostatniego dnia

[zonamojegomeza]

Przespalam 9h z jedną przerwą. Stopy mam bardziej opuchnięte niz wieczorem

[virginia]

Cześć Mamusie
Macie rację dziewczyny szkoda nerwów na tą moją bratowa, juz mi to wczoraj Tzet mowil... .
jedziemy na wycieczkę do Gołdapi na Piękną Górę i na teznie itp.
pięknej niedzieli

[tija93]

Hej

Założyłam nowy wątek Coś mi się zdjęcie w pierwszym poście nie chce wkleić Top gaduły i porządek na liście zrobię jak ten wątek dobije do 5000 postów

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post61937711

[Krefetka]

Jutro mam badania to i morfo bedzie. We wtorek idę na ktg i wizytę.

Walczę z sennością, pilnuje sie aby mrugać powiekami i nie dawać im sie zamykać na dłużej niż ułamki sekund.


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Chyba juz o tym pisalyscie ale jeszcze raz zadam pytanie czy do wózka potrzeba jakiegoś materacyka?


Wysłane za pomocą magii

[wiewioreczka]

mi pan w sklepie powiedział, że do wózka materacyka nie potrzeba, ewentualnie prześcieradełko tylko, ale to też raczej tak dodatkowo, nie jest niezbędne, wystarczy jakiś kocyk czy śpiworek.

[zonamojegomeza]

Nasz wózek ma taki jakby materacyk w komplecie.

[Fantasmagori]

Nasz wózek też ma materacyk



Właśnie mam przerwę, mój budyń w głowie aż się gotuje

[florencee]

Napisane przez Krefetka

Hej, informuje ze jestem, pomiary poranne i nocne zrobione.

Niestety senność mnie nie opuszcza. Wczoraj znów przespałam prawie cały dzień - jedyne przerwy w spaniu miałam na toaletę i jedzenie ... no i maz mnie przez jakies pół godziny próbował zagadywać ale sie mu nie dałam

We wtorek idę na wizytę to sprawdzę czy to normalne aby aż tyle spać.

Nie ma szans abym Was nadrobiła bo i tak walczę z zamykającymi sie oczami.

Nawet marudzący kot nie jest w stanie mnie obudzić

Miłej niedzieli Wam życzę.

Ach pamietam ze wg Piernika zaczynamy dziś 8mc


Wysłane za pomocą magii

Mam nadzieję, że wyniki morfo wyjdą ok, a ta senność to taka chwilowa przypadłość III trymestru - w końcu organizm się trochę teraz meczy.

Brawa za 8. miesiąc!

Napisane przez Piernik Torunski

współczuję..ja od kiedy nieco zaczełam więcej wstawać to odczuwam straszny ból pleców..wczoraj wieczorem to przy wstawaniu z łóżka musiałam chwilę się trzymać krzesła i dopiero ruszałam..ale to takim krokiem posuwistym..dramat normalnie..


witam się w 8 mies., a tym samym 32tc

Gratuluję 8. miesiąca!

Ech, ciężko z tymi plecami... U mnie było lepiej po przebudzeniu dzisiaj, ale wstałam z łóżka i znowu jest gorzej.

Napisane przez Fantasmagori

Dzień dobry

Dziś już ostatni raz w tym roku szkolnym idę i mogę zaczynać wakacje


Miłego dnia

Super, ze już będziesz mieć wolne.

Napisane przez scoiatael86

Dzień dobry w 30t0d udanej niedzieli!

Brawa za nowy tydzień.

Napisane przez virginia

Cześć Mamusie
Macie rację dziewczyny szkoda nerwów na tą moją bratowa, juz mi to wczoraj Tzet mowil... .
jedziemy na wycieczkę do Gołdapi na Piękną Górę i na teznie itp.
pięknej niedzieli

Też myślę, że nie ma sensu się denerwować.
Udanej wycieczki!

[iweczka]

hej weekendowo
Wczoraj miałam dzień lekkiego sprzątania, potem kino z córką .

Dokupiłam też kilka brakujących rzeczy na 56 - 3 pajace i 3 bodziaki z krótkim rękawkiem
Także ubrankowo chyba mam ogarniętą wyprawkę na początek w razie W będzie się coś zamawiać bądź dokupować, sklepów pełno
Teraz kosmetyki, pieluchy, koszule dla mnie, kocyki i pościel

Napisane przez florencee

U nas burza też jakoś bokiem przeszła.
Fajnie, że jesteś zadowolona z zakupów.
Zastanawiam się nad zamówieniem stamtąd jeszcze czegoś na 50, skoro takie niby małe dziecię noszę, ale nie wiem, czy nie dać sobie z tym siana i najwyżej wysłać męża do sklepu po porodzie. :P

Może faktycznie wstrzymaj się, 56 nie równe jedne drugiemu, więc może akurat będzie dobre to co masz

Napisane przez zonamojegomeza

Mi od tego zwolnienia zaczyna płacić zus. Ciekawe kiedy dostaniemy pieniądze.

A pracujesz w dużej firmie czy w małej ??
Bo jak pow 20 osób to i tak wypłaca Ci zakład pracy a potem rozlicza to sobie z ZUS-em

Napisane przez Piernik Torunski

a może któraś z Was się orientuje- w szpitalu mi wypisali l4 za okres, kiedy jeszcze miałam l4 od prowadzącego i się nakładaja na siebie..to jakis problem będzie? aha i adres mi wpisali zameldowania a nie zamieszkania

Jak zwolnienia się nakładają na siebie to nic złego, wypłacone będzie i tak raz

Napisane przez scoiatael86

Melduję się po usg 3ciego trymestru z Małym wszystko w porządku, z wymiarów wychodzi mu 29t5d czyli idealnie tak jak powinno być waży niecałe 1,5 kg. Ilość wód płodowych ok.

Dziwna sytuacja była podczas badania, pierwszy raz mi się to zdarzyło - myślałam że zemdleję na tym łóżku.. w pewnym momencie po prostu zaczęło mi się strasznie słabo robić, mroczki przed oczami... musiałam się wyprostować a potem dokończyliśmy badanie na lewym boku. Te 1,5 kg solidnie zaczyna już uciskać na żyły w niektórych pozycjach

Super, że po USG wszystko dobrze
Widać uciska Cię gdzieś.
Ja póki co raz leżę na prawym boku, raz na lewym. Jakoś daję radę....

Napisane przez zonamojegomeza

Nasz wózek ma taki jakby materacyk w komplecie.

Napisane przez Fantasmagori

Nasz wózek też ma materacyk

Ja właśnie muszę oblukać czy mam materacyk w wózku, ale chyba mam

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez zonamojegomeza

Przespalam 9h z jedną przerwą. Stopy mam bardziej opuchnięte niz wieczorem

Zazdroszczę snu...
ja położyłam się spać przed 1, wstałam po 7. Pobudek miałam chyba z 5

Współczuję opuchniętych stóp

[DobraDusza88]

Napisane przez virginia

Hej Mamusie
Ja dziś pół dnia przebimbałam a jak TŻet wrócił z pracy to po obiedzie pojechaliśmy odwiedzić teścia w szpitalu i do mojej ginki na dyżur. Wyniki dobre, na USG też wszystko w porządku . Potem pojechaliśmy z córą na basen . TŻet poszedł ją usypiać i chyba sam zasnął, hihi . Lecę Was nadrabiać.

brawa za bimbanie, czasem tak trzeba

Napisane przez virginia

Wiecie co, tak się przed chwilą wkurzyłam że aż Wam się wyżalę. Napisała do mnie na fejsie ta 'fajna' bratowa, najpierw co słychać bo od Święta się spotykamy to ja jej na to, że na to wygląda i że myślałam, że na Dzień Dziecka się odezwą a ta do mnie, że każdy się na drugiego ogląda itd i nikt nie zrobi pierwszego kroku, że oni nie mają czasu itp to ja do niej że ja zawsze pamiętałam i się odzywałam i że nie muszę zawsze pierwsza, że ona też jest ciocią i to w dodatku chrzestną i że zalatany to jest każdy a ta do mnie że ja po 12 godzin nie pracuję tak jak ona i że prezenty to tylko na Święta a nie na Dzień Dziecka. No to ja się wku*.... i napisałam, że ona w ciąży to leżała odłogiem bo od razu na L4 poszła (z ciążą wszystko w porządku), potem na macierzyński, potem na wychowawczy i że jej dzieci dostawały jak dotąd prezenty przy każdej okazji i że zresztą nie o prezenty chodzi a o pamięć i że mi po prostu przykro, bo ja ich dzieci to jak swoje traktowałam, wszędzie je zabierałam i tak dalej, nawet ich pani z przedszkola myślała że jestem ich mamą a oni Natalkę mają gdzieś a ta do mnie że my taki słaby prezent daliśmy na komunię jej córki (dostała biżuterię, bransoletkę, zresztą to samo dostała córka siostry TŻeta i ona jakoś nie narzekała, o czym zresztą jej napisałam i napisałam, że ona jakoś o Dniu Dziecka pamiętała i że jest 100 razy lepszą ciocią dla Natalki niż ona. Ale mnie wku*.... normalnie, ona już wcześniej odpalała numery, jak sypał się mój poprzedni związek i chciałam żeby mój brat (jej mąż) mi pomógł z przeprowadzką to powiedziała, że brat to ma swoją rodzinę teraz a to jest mój problem, ale potem to pierwsza była w kolejce, żeby się po moje meble z tamtego mieszkania itp. zgłosić (nie muszę chyba dodawać, że ona nawet głupiego kwiatka nam na te nowe mieszkanie nie przywiozła, zresztą to nie o to chodzi, tylko o jej zachowanie....).
Sorry ale tak mi ciśnienie podniosła, że masakra

Podobnie jak dziewczyny uważam, że lepiej olać niż się kłócić o prezenty i atencję dla dziecka... jej to nie zmieni, a pewnie jeszcze Cię obgada do rodziny, że się niby o coś upominasz;/ przy czym tekst, że daliście słaby prezent na komunię jak dla mnie poniżej poziomu...

Napisane przez wiewioreczka

mi pan w sklepie powiedział, że do wózka materacyka nie potrzeba, ewentualnie prześcieradełko tylko, ale to też raczej tak dodatkowo, nie jest niezbędne, wystarczy jakiś kocyk czy śpiworek.

właśnie się zastanawiam czy kupować to prześcieradełko do wózka...


Hej dziewczyny
Ależ padnięta jestem... wróciliśmy z urodzin kolegi przed 2 i w zasadzie wstałam jakieś pół godziny temu nastawiłam już szybkie pranie i wypiłam kawę... liczę na to, że tż ogarnie jakieś śniadanie, ale chwilowo wyszedł z psem, więc czekam nie mam siły na NIC... a tu jeszcze urodziny teściowej dzisiaj.

[agnszp]

Dziewczyny mam kod na szumiacego misia, ważny do 10.07, -15%, kod: MOTHER&BABY.2016

[Fantasmagori]

No to mam wakacje egzaminy zaliczone

[TinkerrBell]

Napisane przez kasia_ruda

Możliwe. Kichasz i łzawisz od alergenów wziewnych, a tu kot Ci wprowadził alergen bezpośrednio pod skórę, więc to bardziej alergia kontaktowa. Może okład z sody, wapno?

Przyłożyłam lód, było gorące tak, że nie czułam zimna wcale. Posmarowałam galaretką z aloesu cały wieczór i jest dziś mniejsze.
Byłam podrapana przez kota wiele razy, i zawsze to miejsce było podrażnione ale tym razem to wyglądało jakby pogryzło mnie stado komarów.

Jeszcze TŻ mnie nastraszył jakąś bakterią od kociego pazura;/

[DobraDusza88]

Napisane przez Fantasmagori

No to mam wakacje egzaminy zaliczone

gratulacje!

Co stawiasz?

[Fantasmagori]

Co kto ma ochotę

[TinkerrBell]

Napisane przez Orange_tree1

Witam się w sobotę.
Lezę sobie w wyrku i oglądam mecz po męczącym dniu. Od rana szaleństwo zakupowe bo gości jutro mamy na grillu a później sprzątanie zapuszczonego mieszkania. Ostatnio sprzątaliśmy przed urlopem więc możecie sobie wyobrazić jaki syf po półtora tyg biorąc pod uwagę, że mamy kota ...


wow
czyli ja za 2 dni - ale to leci
oby poród poród minął proporcjonalnie szybko co ciąża



O rany współczuję...



Butki boskie W takich momentach chcialabym córeczkę




U nas w różnych szpitalach są różne zasady co do hybryd.
W jednych można mieć w innych tylko przeźroczysty żel można a w jeszcze innym gołe dłonie ...
co do stóp nie wiem a też się zastanawiam bo ja np w stopach noszę hybyrydy non stop praktycznie

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Widziałyście to?

http://mamy-mamom.pl/najpiekniejsze-...olsce-galeria/

Ja też jak widzę takie buciki i wstążki to ciągle chcę kolejną córeczkę Ale przyznaje się, że moja córa jako małe dziecko zawsze wyglądała jak mały łobuz i jej takie błyskotki nie pasowały

Teraz wyrosła na dziewczynkę, ale już takich błyskotek jakoś specjalnie nie lubi. Za to uwielbia torebki i szale i nie wiem, czy nie ma ich więcej ode mnie



Co do zdjęć sal - WOW - są za☠☠☠iste!! Ja nie znam tych szpitali, one są tak dostępne dla każdej rodzącej? Ciekawe czy to tylko jedna sala czy wszystkie......Ale jestem pod wrażeniem.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez virginia

Wiecie co, tak się przed chwilą wkurzyłam że aż Wam się wyżalę. Napisała do mnie na fejsie ta 'fajna' bratowa, najpierw co słychać bo od Święta się spotykamy to ja jej na to, że na to wygląda i że myślałam, że na Dzień Dziecka się odezwą a ta do mnie, że każdy się na drugiego ogląda itd i nikt nie zrobi pierwszego kroku, że oni nie mają czasu itp to ja do niej że ja zawsze pamiętałam i się odzywałam i że nie muszę zawsze pierwsza, że ona też jest ciocią i to w dodatku chrzestną i że zalatany to jest każdy a ta do mnie że ja po 12 godzin nie pracuję tak jak ona i że prezenty to tylko na Święta a nie na Dzień Dziecka. No to ja się wku*.... i napisałam, że ona w ciąży to leżała odłogiem bo od razu na L4 poszła (z ciążą wszystko w porządku), potem na macierzyński, potem na wychowawczy i że jej dzieci dostawały jak dotąd prezenty przy każdej okazji i że zresztą nie o prezenty chodzi a o pamięć i że mi po prostu przykro, bo ja ich dzieci to jak swoje traktowałam, wszędzie je zabierałam i tak dalej, nawet ich pani z przedszkola myślała że jestem ich mamą a oni Natalkę mają gdzieś a ta do mnie że my taki słaby prezent daliśmy na komunię jej córki (dostała biżuterię, bransoletkę, zresztą to samo dostała córka siostry TŻeta i ona jakoś nie narzekała, o czym zresztą jej napisałam i napisałam, że ona jakoś o Dniu Dziecka pamiętała i że jest 100 razy lepszą ciocią dla Natalki niż ona. Ale mnie wku*.... normalnie, ona już wcześniej odpalała numery, jak sypał się mój poprzedni związek i chciałam żeby mój brat (jej mąż) mi pomógł z przeprowadzką to powiedziała, że brat to ma swoją rodzinę teraz a to jest mój problem, ale potem to pierwsza była w kolejce, żeby się po moje meble z tamtego mieszkania itp. zgłosić (nie muszę chyba dodawać, że ona nawet głupiego kwiatka nam na te nowe mieszkanie nie przywiozła, zresztą to nie o to chodzi, tylko o jej zachowanie....).
Sorry ale tak mi ciśnienie podniosła, że masakra

Jak można tak komuś wypomnieć wartość prezentu
Ja bym się już do takiej osoby nie odezwała, i bratu bym dała do słuchu....

Pocieszę Cię, że Oliwii chrzestnym jest mój jedyny brat i on nigdy o niej nie pamięta. Jak jesteśmy w PL to łaskę robi, że zabierze ją do kina czy na lody.
Za to jej chrzestna, moja przyjaciółka - której powiedziałam, że nie zależy mi na prezentach i że w razie W ma się nie wygłupiać, tylko niech o niej nie zapomina - faktycznie zawsze pamięta.
Zresztą Oliwia przed wyjazdem nie pytała się mnie czy wujek zabierze ją do kina tylko czy ciocia weźmie ją na działkę...


Smutne to, bo na tym zawsze cierpią dzieci.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez emenyx

33 tydzień

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez Krefetka

Hej, informuje ze jestem, pomiary poranne i nocne zrobione.

Niestety senność mnie nie opuszcza. Wczoraj znów przespałam prawie cały dzień - jedyne przerwy w spaniu miałam na toaletę i jedzenie ... no i maz mnie przez jakies pół godziny próbował zagadywać ale sie mu nie dałam

We wtorek idę na wizytę to sprawdzę czy to normalne aby aż tyle spać.

Nie ma szans abym Was nadrobiła bo i tak walczę z zamykającymi sie oczami.

Nawet marudzący kot nie jest w stanie mnie obudzić ;(

Miłej niedzieli Wam życzę.

Ach pamietam ze wg Piernika zaczynamy dziś 8mc


Wysłane za pomocą magii

A jakie masz pomiary? Przy cukrzycy to normalne niestety.

[kasia_ruda]

Napisane przez TinkerrBell

Przyłożyłam lód, było gorące tak, że nie czułam zimna wcale. Posmarowałam galaretką z aloesu cały wieczór i jest dziś mniejsze.

Byłam podrapana przez kota wiele razy, i zawsze to miejsce było podrażnione ale tym razem to wyglądało jakby pogryzło mnie stado komarów.



Jeszcze TŻ mnie nastraszył jakąś bakterią od kociego pazura;/

Drapnięcie tylko narusza Ci tę wierzchnią warstwę naskórka, a tu jednak wbił Ci pazury dużo głębiej, może dlatego. Poradziłabym Ci fenistil w maści, ale nie wiem, czy tam macie. Aloes też na pewno spoko. Możesz tę maść włożyć do lodówki, to zadziała też efekt chłodzenia tego odczynu. A kota masz przecież domowego, badanego, to raczej zdrowy, nie powinien mieć żadnych syfów.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Krefetka]

Napisane przez wiewioreczka

mi pan w sklepie powiedział, że do wózka materacyka nie potrzeba, ewentualnie prześcieradełko tylko, ale to też raczej tak dodatkowo, nie jest niezbędne, wystarczy jakiś kocyk czy śpiworek.

Dzięki, zatem dziecko bedzie leżało na pieluszce


Wysłane za pomocą magii

[DobraDusza88]

Napisane przez TinkerrBell

Pocieszę Cię, że Oliwii chrzestnym jest mój jedyny brat i on nigdy o niej nie pamięta. Jak jesteśmy w PL to łaskę robi, że zabierze ją do kina czy na lody.
Za to jej chrzestna, moja przyjaciółka - której powiedziałam, że nie zależy mi na prezentach i że w razie W ma się nie wygłupiać, tylko niech o niej nie zapomina - faktycznie zawsze pamięta.
Zresztą Oliwia przed wyjazdem nie pytała się mnie czy wujek zabierze ją do kina tylko czy ciocia weźmie ją na działkę...


Smutne to, bo na tym zawsze cierpią dzieci.

To przykre widać brat nie poczuwa się za bardzo w roli chrzestnego... doświadczenia znajomych mówią mi, że często nie warto upierać się przy rodzinie, tylko lepiej wybrać wybrać kogoś ze znajomych...

To co, idziemy do nowego wątku?

[TinkerrBell]

Napisane przez Fantasmagori

No to mam wakacje egzaminy zaliczone

Gratulacje!)

[Krefetka]

Napisane przez Fantasmagori

Co kto ma ochotę

To juz teraz masz wakacje


Wysłane za pomocą magii

[TinkerrBell]

Napisane przez kasia_ruda

Drapnięcie tylko narusza Ci tę wierzchnią warstwę naskórka, a tu jednak wbił Ci pazury dużo głębiej, może dlatego. Poradziłabym Ci fenistil w maści, ale nie wiem, czy tam macie. Aloes też na pewno spoko. Możesz tę maść włożyć do lodówki, to zadziała też efekt chłodzenia tego odczynu. A kota masz przecież domowego, badanego, to raczej zdrowy, nie powinien mieć żadnych syfów.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

To jest ten kot od alergii;/ Ja się zastanawiam czy to na pewno alergia a nie coś innego;/ Bo to jednak nie przechodzi a już wyeliminowałam wszystko co mogłam. ;/

W najbliższym czasie będę jej robić dodatkowe badania, bo już mnie to zaczyna stresować;/

[Krefetka]

Napisane przez TinkerrBell

Ja też jak widzę takie buciki i wstążki to ciągle chcę kolejną córeczkę Ale przyznaje się, że moja córa jako małe dziecko zawsze wyglądała jak mały łobuz i jej takie błyskotki nie pasowały



Teraz wyrosła na dziewczynkę, ale już takich błyskotek jakoś specjalnie nie lubi. Za to uwielbia torebki i szale i nie wiem, czy nie ma ich więcej ode mnie







Co do zdjęć sal - WOW - są zaiste!! Ja nie znam tych szpitali, one są tak dostępne dla każdej rodzącej? Ciekawe czy to tylko jedna sala czy wszystkie......Ale jestem pod wrażeniem.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------





Jak można tak komuś wypomnieć wartość prezentu

Ja bym się już do takiej osoby nie odezwała, i bratu bym dała do słuchu....



Pocieszę Cię, że Oliwii chrzestnym jest mój jedyny brat i on nigdy o niej nie pamięta. Jak jesteśmy w PL to łaskę robi, że zabierze ją do kina czy na lody.

Za to jej chrzestna, moja przyjaciółka - której powiedziałam, że nie zależy mi na prezentach i że w razie W ma się nie wygłupiać, tylko niech o niej nie zapomina - faktycznie zawsze pamięta.

Zresztą Oliwia przed wyjazdem nie pytała się mnie czy wujek zabierze ją do kina tylko czy ciocia weźmie ją na działkę...





Smutne to, bo na tym zawsze cierpią dzieci.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------







---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------





A jakie masz pomiary? Przy cukrzycy to normalne niestety.

Ciśnienie, cukier, waga, Ketony w rożnej kolejności

A cukier w normie, ciśnienie tez.
Waga mogłaby w końcu do góry podejść, a Ketony raz lepiej raz gorzej.

Idę do nowego wątku
Wysłane za pomocą magii

[superhuman]

Pierniczki - gratulacje 8 miesiąca! :brokuł:

U mnie w wózku tez jest taki jakby materacyk wiec kocyk a na zimę śpiworek wystarczą

Jedziemy dzisiaj na zakupy wybraliśmy kierunek TESCO widziałam na stronie ze maja chyb od niedawna dział baby cos tam mam nadzieje, ze nie poszaleje za bardzo

Ooooo ale super!!! ale ten kod na szumisia to do wykorzystania na stronie tak? Ale tego polskiego czy whisbear?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pati0090]

dzień dobry
witam się pięknie w 8 miesiącu ciąży ale ten czas zleciał
Już niedługo będziemy tulić nasze cudeńka

[Orange_tree1]

Napisane przez pati0090

dzień dobry
witam się pięknie w 8 miesiącu ciąży ale ten czas zleciał
Już niedługo będziemy tulić nasze cudeńka

Ja jutro kurcze serio czas ucieka

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[znowuzapomnialamhasla]

Krefetko, ja też ciągle śpię, ciągle! Dziś łaskawie zwlokłam się o 18 i to tylko dlatego, że tż powiedział, że jesli wstanę to pojedziemy na McFlurry Nawet nie mam kiedy nadrabiać wizażu, bo ciągle przysypiam Teraz też mi się bardzo chce, ale musiałam powysyłać jakieś maile i cokolwiek w domu zrobić, bo przecież nie mozna spac 24/h

Fanta, ale masz zgrabny i mały brzuszek! Super wyglądasz

Wczoraj byliśmy po rzeczy dla małej-cały bagażnik ubrań (odebraliśmy te, które prała moja mama <6 pralek> oraz jeszcze trzy worki od siostry, które okazały się sześcioma workami -ale tam niektóre ciuszki to na 2, 3, nawet 5 lat). Niektóre ubranka mają plamy np. po soczku. Nie jest ich wiele i najchętniej bym te kilka sztuk wywaliła, ale wszyscy mi mówią, żeby zostawiła, bo nie daj bóg dziecko zachoruje to nie będę wyrabiać z praniem i wtedy z pocałowaniem ręki sięgne po te ciuszki Tak czy inaczej nie kupuję już żadnych śpiochów i pajacy. Bodziaków chyba też nie. Mam ochotę-bardzo, bardzo, ale rozum podpowiada mi, że nie ma sensu. Poza tym mam chyba z 9 bluz rozpinanych, kaftaników od zaebania (a w ogóle nie zamierzam zakładać, hmm), niektóre rzeczy jeszcze z metkami. Jutro zamierzam to rozpakować i poukładac.

Odwiedziłam wczoraj koleżankę, która ma termin za tydzień. Widac, że spuchła, ale wygląda bardzo ładnie (jak na 9 miesiąc ofc). Brzuch wielki jakby wsadziła sobie pod bluzkę dmuchaną piłkę plażową. Ledwo się rusza, nie wychodzi już z domu. Trochę przerażające

Dobranoc!