2014-03-09, 22:51 | #61 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
Cytat:
Poza tym, sorry, ale np. ludzie ze wsi nawet, jak są zaradni i pracowici, to w rozmowie mogą łatwo wydawać się tępi/niezbyt rozgarnięci, kiedy np. bez skrępowania powtarzają zabobony i głupie przesądy albo chociaż wypowiadają się raźno na tematy polityczne, popisując się przy tym sporą dozą ignorancji i niezrozumienia podstawowych mechanizmów ekonomii. W skali mikro są super, niestety skala makro wielu przerasta. A lubią udawać, że wcale nie. Trudno też nazwać inteligentnym kogoś, kto beka przy stole i nie przeprasza albo wchodzi do Twojego domu w butach, co z tego, że jest dobrym biznesmenem (jest zaradny)? Dla mnie ta Twoja teza jest mocno kontrowersyjna, jak widzisz można dość łatwo z takim zdaniem polemizować. Cytat:
Ludzie ze wsi (lub małych miejscowości) są zazwyczaj pracowici, uczciwi, szczerzy, rodzinni i ciepli. Dzięki swojej pracowitości są w stanie bardzo dużo osiągnąć (vide moi rodzice), natomiast niestety często właśnie środowisko, z którego się wywodzą, podcinało im skrzydła, marnowało talenty (także vide moi rodzice). Bo rodzice zamiast do szkoły puścić, kazali kopać ziemniaki. Bo rodzice nie raczyli kupić długopisu czy zeszytu do szkoły albo dać na bilet do liceum, więc musieli kończyć zawodówki mimo dobrych ocen. A w ogóle to po co im szkoła, jak jest gospodarka? Żeby nie było, że to już dawne czasy - właśnie takie podejście ("po co szkoła") mają moi stryjkowie wobec moich kuzynów. Jeden kuzyn w moim wieku kończy technikum botaniczne i nie podchodzi do matury, bo po co, jak "gospodarka" czeka? Z drugim, młodszym, nie wiadomo co będzie, ale pewnie to samo, jeśli się sam nie ogarnie. Ludzie z miasta bywają bardziej dwulicowi. Na ogół obojętni, bo żyją niby razem, ale osobno. Nie dążą do utrzymywania bardzo zażyłych i szczerych relacji, wolą być samodzielni i działać na własną rękę, co oznacza czasem dążenie do celu po trupach. Nie funkcjonuje tutaj w ogóle pojęcie handlu wymiennego "przysługa za przysługę (jak sąsiad sąsiadowi)" - ktoś, kto pomaga bezinteresownie, to frajer do wykorzystania, a nie ktoś, komu należy się w miarę możliwości zrewanżować. Z zalet: ludzie w miastach są bardziej tolerancyjni i "open-minded". Można z nimi porozmawiać na wiele tematów, mniej przyziemnych. Mają na ogół lepszy gust i więcej taktu. Są bardziej świadomi np. obywatelsko i nie poddają się tak łatwo, jak ktoś ich oszuka - potrafią lepiej dochodzić swoich praw. Są bardziej dumni i pewni siebie (a przynajmniej potrafią sprawiać takie wrażenie). Większą wagę przywiązują też do harmonijnego rozwoju duchowego, fizycznego, intelektualnego itp. a także do higieny osobistej i wyglądu. To tyle moich obserwacji. Wg mnie nie można powiedzieć, że bardziej "odpowiedzialne i mądre" są osoby ze wsi. Aby utrzymać się w mieście na dobrym poziomie również należy mieć głowę na karku. Osoby mieszkające w miastach to wszak w większości te najbardziej obrotne i zaradne osoby ze wsi, które wyjechały do wielkiego miasta, bo miały wystarczająco wielkie jaja i intelekt, by realizować swoje marzenia. O lepszym życiu i godnej płacy. Owszem, w miastach jest wiele meneli żyjących na koszt państwa. Ludzi próżnych, wydających kasę na ciuchy, zamiast opłacić mieszkanie. Ale na wsiach również są podobni im ludzie, którzy są zbyt leniwi, by uprawiać ziemię / posiadać sad / hodować zwierzęta / whatever. Albo zbyt nieogarnięci, by dorobić się majątku lub go utrzymać. Cytat:
Na dowód: jednym z najbardziej odczuwalnych dla nas zastosowań pogardzanej przez Ciebie fizyki kwantowej będą komputery kwantowe, które będą miały nieporównywalne z obecnymi możliwości np. pod względami krypotologicznymi (szyfrowanie danych). Obecnie jest niestety wiele przeszkód technologicznych na drodze ich produkcji, ale wyprodukowano już pierwsze kubity, co świetnie wróży na przyszłość, bo jest ogromnym przełomem: mamy już cegiełki (kubity), mamy już połączenia (światłowody zamiast standardowych magistral), musimy jedynie popracować nad stabilnością układu (w normalnych kompach to porównywalne do problemy przegrzewania się kabelków i efektów wywoływanych spadkami napięcia) i opracować właściwą architekturę (połączyć wszystkie części w sprawne i efektywne struktury). Wybacz ten przydługi wywód, ale strasznie mnie to jara Inny przykład dotyczący Twojej "samowystarczalności" : mój ojciec dzięki miłości do fizyki zapewnił nam na naszej działce samowystarczalność pod względem energetycznym, bo... zbudował mini-elektrownię (wiatrową). Na potrzeby domku letniskowego wystarcza, a w zimie tam nie przyjeżdżamy Acha, i to nie jest tak, że interesuje się tylko elektroniką, bo zna również m.in. teorie kosmologiczne itp. Mów mi więc dalej o tym, jak to wiedza wszelaka - w tym fizyka - jest niepraktyczna Proszę Cię na przyszłość byś nie twierdził, że wiedza teoretyczna jest niepraktyczna, bo takie twierdzenia to ignorancja w czystej postaci. I to, że prawdopodobnie spotykałeś ignorantów, którzy nie rozumieli posiadanej wiedzy i dlatego nie potrafili jej przekazać, niestety takiego podejścia nie usprawiedliwia. |
||||
2014-03-09, 23:26 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 144
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
|
|
2014-03-11, 15:03 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 376
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Istnieją . Osobiście znam jednego, ma 25 lat . Nie jest nieśmiały, tylko chyba ma specyficzne teorię na temat sexu
Edytowane przez Hemikryptofit Czas edycji: 2014-03-11 o 16:11 |
2014-03-11, 20:10 | #64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 201
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Istnieją, lecz się ukrywają. Nie jest to mile widziane, np. ja dostałem kosza tylko z tego powodu...
|
2014-03-11, 20:30 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
Edytowane przez 201609102148 Czas edycji: 2014-03-11 o 21:37 |
|
2014-03-11, 20:42 | #66 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
1. Fizyka kwantowa- przyszłość jak sam napisałeś i nie wiadomo w jakim stopniu ktoś będzie chciał wiedzieć jak BYĆ MOŻE będzie chodził komputer za ileś tam lat skoro niewielu ludzi wie jak działa teraźniejszy komputer. I jak wiedza o fizyce kwantowej wypada z hydrauliką, budownictwem, motoryzacją, architekturą w sensie praktycznym, codziennym. Blado... 2. Nie trzeba być doktorem z fizyki by takie rzeczy rozumieć. Przypuszczam, że gdyby ktoś chciał skonstruować tak jak twój tato elektrownie wiatrową przy ogromie wiedzy zgromadzonej w internecie np. i jakimiś zdolnościami mechanicznymi ( dużo bardziej przydatne od fizyki kwantowej) by sobie poradził. A nie poradziłby sobie twój tato raczej gdyby jego wiedza opierała się tylko wyłącznie na fizyce i nigdy w życiu nie miał styczności z kątówką, spawarką itp. Gdyby jednak posiadał te wiedzę praktyczną w sensie motorycznym ( załóżmy jak 30 letni facet który pracuje kilka lat na budowie) który bądź co bądź nauczył się tego i owego oraz zna podstawy fizyki, chcąc zbudować taką elektrownie wiatrową mając dostęp do internetu poradziłby sobie. 3. To nie ignorancja, to raczej logika. Po co komu wiedza o czymś przydaje się bardzo rzadko lub wgl. Potrafię zrozumieć moją matkę która ma bardzo dużo wiedzę w kwestii prawa ale i tak blado ona wypada w porównaniu z moim tatą który ma sporą wiedzę w zakresie praktycznie całego budownictwa ( bądź co bądź też coś z tam z fizyki jest ). Nie zauważyłem twojej pierwszej połowy wypowiedzi. Odpowiem na nią w innym czasie. |
|
2014-03-12, 00:58 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Witam,
ależ mechanika kwantowa jest bardzo przydatna, to dzięki niej mamy tranzystory(czyt. prawie wszystkie urządzenia elektroniczne) , lasery, tomografy komputerowe, rezonans magnetyczny. Śmiało można stwierdzić, że mechanika kwantowa zmieniła obraz 20 wieku. Szanowna DopplegangerEddarda rozwój naukowy nie jest funkcją ciągłą, co jakiś czas pojawia się nowa idea, która zmienia w istotny sposób nasze patrzenia na otaczający nas świat. Zazwyczaj ujawnia się nagle, ale zawsze jest sumą wielu lat poprzednich badań. Mnóstwo teorii, które nie miały zastosowania praktycznie 50, 100 czy nawet 450 lat temu, obecnie wykorzystuje się w telekomunikacji, przemyśle, technologii kosmicznej . Czy w takim razie, powinniśmy przywiązywać małą role do praktycznej wiedzy? Oczywiście nie, ale jeśli chcemy aby następował rozwój naszej cywilizacji to nie możemy spocząć na laurach i zaprzestać poszukiwania praw fundamentalnych. Ostatecznie, inżynierowie są wstanie zaprojektować tylko to, na co pozwalają im fizycy(czyt. prawa fizyki ) Historia uczy nas, że powinniśmy dążyć do rozwoju wielu idee jednocześnie, bo z pewnością jedna z nich, odmieni świat w przyszłości. Każda wiedza praktyczna powinna być oparta na dobrej teorii. To dzięki niej jesteśmy w stanie uczynić prace łatwiejszą, szybszą oraz dająca różne możliwość jej przyszłego wykorzystania. Czasem nawet w dziedzinach w których, na pierwszy rzut oka, byśmy się tego nie spodziewali. Ale nie tej teorii opartej na wybieraniu tego co uważamy za bardziej potrzebne, tylko teorii pełnej, poruszającej różne aspekty danego zagadnienia. Pozdrawiam. |
2014-03-12, 01:09 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 376
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
|
2014-03-12, 08:15 | #69 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2014-03-12 o 08:16 |
|
2014-03-12, 09:33 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Całe szczęście, że jeszcze tacy istnieją a często to o wiele bardziej mężczyźni rozwinięci intelektualnie. W końcu musieli wykazywać się dużą kreatywnością przez te wszystkie lata w czasie kiedy pozostali uprawiali inną sztukę
|
2014-03-12, 10:55 | #71 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
A bez normalnej fizyki nie byłoby spawarek itp. itd. Cytat:
Nauka obsługi podstawowych urządzeń typu spawarka, lutownica itp. jest równie jałowa i nie wymagająca kreatywności, co bezmyślne przyswajanie teorii naukowych bez umiejętności ich praktycznego zastosowania, a jedynie odtworzenia - wyrecytowania definicji. A wiem to, bo sama również używam podstawowych narzędzi budowlanych i zdarzają się sytuacje, gdy ojciec pożycza od mnie kombinerki, śrubokręty czy papier ścierny I szczerze to ja nie wiem, co Ty widzisz trudnego w obsłudze urządzeń mechanicznych, każdy, komu nie trzęsą się łapki, sobie z tym poradzi. To tak, jakbyś sugerował, że użycie noża wymaga nie lada inteligencji Cytat:
Budownictwo i architektura - wymagana wiedza o materiałach. Hydraulika - masz ciecze, zachodzą reakcje między cząsteczkami. Motoryzacja - w paliwie masz reakcje chemiczne. Co oznacza, że w każdej tej dziedzinie wiedza o zachowaniu cząsteczek jak najbardziej się przyda, ponieważ pozwoli uwzględnić efekty, których wcześniej nie rozumiano lub nie znano. Co istotne, fizyka kwantowa nie obala newtonowskiej fizyki, ona pozwala nanieść poprawki w obliczeniach po uwzględnieniu efektów trudno dostrzegalnych w skali makro. Zastosowania dopiero nadejdą z czasem, to nowa dziedzina, nawet nie wszystkie jej postulaty zostały naukowo dowiedzione, trudno więc stosować w praktyce "niedokończoną"naukę. Cytat:
Co do umiejętności obsługi urządzeń to jest kwestia tylko i wyłącznie świadomości, co możesz zrobić i jak efektywnie, przekłada się to tylko na szybkość wykonania, a nie sam fakt. Nawet ktoś pierwszy raz mający w ręku wiertarkę będzie w stanie wkręcić gwóźdź w ścianę, tak samo z pozostałymi urządzeniami - co najwyżej taka osoba zrobi to mniej sprawnie, ale jeśli jest inteligentna, to niekoniecznie, bo takie osoby potrafią niesamowicie zwiększyć swoją efektywność dzięki samemu temu, że najpierw myślą, a później robią. |
||||
2014-03-12, 12:26 | #72 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
I kto tu jest ignorantem ? Nie jeden mądrala urżnął sobie palce albo rękę. A jak wielu jest wynalazców ? Powielanie teorii ? Sam się uczysz czegoś co ktoś już wymyślił. Ty TYLKO próbujesz to zrozumieć. Iskierka wynalazcy ? Nie jesteś wynalazcą dopóki nie wymyślisz czegoś przydatnego. Pogódź się z tym. Czy też twój ojciec. Podejrzewam, że było to po tym jak już był wymyślony wiatrak zasilający. Co innego gdybyś sam wymyślił fizykę kwantową, światłowód czy cokolwiek ale dopóki nie wymyślisz czegoś samodzielnie to jesteś gorszy od przeciętnego hydraulika ponieważ twoja wiedza jest nieprzydatna. Ot tak sobie możesz się pochwalić przy obcych ludziach, że wiesz co to jest fizyka kwantowa i zrobić z nich ignorantów. Nie potrafię Ci tego lepiej wytłumaczyć skoro przeciętnie inteligentny gimnazjalista już by to zrozumiał. Wybujałe ego chyba Ci zabrania pogodzić się z faktami oczywistymi jak to, że jest milion umięjętności bardziej przydatnych od wiedzy teoretycznej na temat fizyki kwantowej. Koniec off-topa. ---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- Cytat:
Widziałeś kiedykolwiek jakikolwiek podręcznik ? Jeżeli większość klasy czegoś nie rozumie, nie potrafi a jeżeli ktoś kto potrafi uczęszcza na korepetycje to według Ciebie cała klasa to idioci. Jeżeli mają sporą gospodarkę a on to lubi to nie widzę powodu. Nie każdy musi a nawet nie każdy powinien mieć studia. "Ludzie z miasta bywają bardziej dwulicowi. Na ogół obojętni, bo żyją niby razem, ale osobno. " Z tym się zgadzam. Szczególnie to wyszło gdy chodziłem do gimnazjum. W ostatniej klasie większość większości wrogiem źle życzącym (chyba wszyscy z miasta). Parę osób normalniejszych. A gdy poszedłem do technikum gdzie większość ze wsi to naprawdę był postęp. Każdy każdego wspierał by zaliczyć przedmiot, jedni kryli drugich, stawiali sobie nawzajem piwa i ogólnie taka atmosfera bardziej rodzinna ( taka z jaką miałem styczność gdy jeździłem na wieś do babci). A przecież 2 miesiące wakacji było różnicy pomiędzy 3 gimnazjum a 1 technikum. I kto by pomyślał skoro w szkole średniej nie było ani jednej dziewczyny w klasie A odnośnie zabobonności czy zacofania to jest młode pokolenie w dużej mierze pozbawione tego. Być może na początku były pewne przejawy lecz każdy pomagał każdemu i tak to się kręciło ( co było też zasługa nauczycieli). Dwoje osób było z miasta i wyraźnie odstawali. Gdy większość zdała sobie sprawę jacy są byli szykanowani przez resztę i jeden się zmienił na lepsze a drugi zmienił szkołę. Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2014-03-12 o 12:13 |
||
2014-03-12, 12:29 | #73 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 201
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
|
2014-03-12, 15:30 | #74 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
Zarówno dla mnie, jak i dla moich koleżanek, to zaleta. I generalnie, im mniej bogata przeszłość seksualna, tym lepiej. |
|
2014-03-12, 18:14 | #75 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
Ja spotykałam takich, których mogę nazwać geniuszami i akurat mój ojciec do nich nie należy Takich, którzy potrafią użyć wiedzy i stworzyć coś nowego za jej pomocą. Dopóki tego nie doświadczysz i będziesz miał styczność tylko z gryzipórkami, nie zrozumiesz. Btw, JESTEM KOBIETĄ A co do obsługi sprzętu to nadal uważam, że ktoś inteligentny nie będzie miał z tym problemu. Skoro ktoś jest w stanie pojąc złożone teorie, czemu miałby mieć problem z obsługą czegoś, do czego zazwyczaj i tak jest instrukcja? Sama umiejętność robienia remontu jest dość elementarna, choć fakt, nie dla każdego. Ale w mojej rodzinie oprócz mojej siostry ze sprawami technicznymi każdy sobie radzi i nie uważamy tego za coś nadzwyczajnego wymagającego szczególnej wiedzy. Owszem, elektryka czy hydraulika tego wymaga, ale też są to dziedziny wymagające na ogół zatrudnienia fachowca (oczywiście jeżeli mówimy o wymianie czy założeniu całej instalacji, a nie o wymianie żarówki czy pękniętego kolanka). Co do pozostałych spraw typowo budowlanych wystarczy często myśleć i patrzeć, vide moja mama która robiła elewację lepiej od mojego taty, robiąc to pierwszy raz w życiu. A ludzie, którzy robią sobie krzywdę, używając maszyn, są zwyczajnie bezmyślni w 99,99% przypadków, ludzie z wyobraźnią potrafią przewidzieć niebezpieczeństwo i mu zapobiec. Cytat:
Sęk w tym, że nie mają, mają raptem kilka zwierzątek i spłachetek ziemi, z którego nie sposób się utrzymać, i właśnie dlatego i stryj i stryjenka nie zajmują się rolnictwem, a pracują w najbliższym mieście |
||
2014-04-05, 17:19 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 42
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Ja nie wiem czy tego chcę. Boję się i jestem chyba przygnębiona całym tym faktem. Mam w sobie sporą blokadę.
A też jestem sporo po 20 i jeszcze dziewicą. Poznałam chłopaka, który nie był jeszcze z żadną dziewczyną, a ma 26. Nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Czy takie osoby poradzą sobie? Oboje o niczym nie wiedzą. |
2014-04-05, 18:41 | #77 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 201
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Cytat:
Oboje startujecie z podobnego pułapu doświadczenia, więc nie będzie wśród was kogoś lepszego i gorszego. Pierwsze razy będą pewnie niezdarne, ale później będzie dobrze. Nie bój się i zaufaj mu |
|
2014-04-05, 21:22 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 35
|
Dot.: 20-letni prawiczkowie
Najstarszy jakiego znam ma 34 lata. Nie mam stuprocentowej pewności ale jestem gotów rzucić na szalę całe 2zł które leży tuż obok mnie, że jednak ta osoba inicjacji jeszcze nie doświadczyła
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:15.