|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2005-01-03, 00:20 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1
|
dezodorant a AZS (?)
Witam.
Jestem nowy na forum i szczerze mówiąc nie przypuszczałem, że bedę kiedykolwiek korzystał z porad kosmetyczki Od kilku lat używam tego samego dezodorantu (nie będzie chyba kryptoreklamą podanie jego nazwy: Gillette, Cool Vawe, antyperspirant i antytranspirant - cokolwiek to oznacza Kilka miesięcy temu zmieniła się minimalnie szata graficzna, w wiekszym stopniu: cena (spadła o jakieś 20-30%) i pojawiły się moje kłopoty. Kłopoty polegają na zaczerwienieniu, później plamach aż przechodzi to w luszczące się, czerwone placki - swędzące jak wszyscy diabli. Występuje to oczywiście w miejscach, gdzie stosuję dezodorant tj pod pachami. Nie jestem zupełnym laikonikiem medycznym i natychmiast pomyślałem o egzemie czy atopowym zapaleniu skóry (chociaż to raczej kojarzy mi sie z dolegliwością dziecięca) W związku z tym ma pytania do forumowiczów i (pewnie bardziej) forumowiczek: 1. czy ktoś wie cokolwiek na temat zmian składu chemicznego ww dezodarantu uczynionego równolegle z "liftingiem" szaty graficznej? 2. czy ma ktoś pomysł, jak się tego badziewia pozbyć? (tak, wiem - iść do dermatologa Klika uwag, wydaje mi się, że istotnych dla zagadnienia: 1. Mam prawie 40 lat. 2. Jestem alergikiem - uczulenie gównie na pyłki traw. 3. przechodziłem odczulanie - ale dawno. 4. w sezonie - czyli od wiosny do jesieni żyję na Zyrtec'u 5. mam zmiany egzemowe albo egzemopodobne na palcach - strasznie przesuszone i pękające. Zmiany wywołuje głównie dłuższy kontakt z wodą (mycie garów, obieranie ziemniaków itp) 6. Na zmiany te stosowałem kortykosteroidy - i pomagało. Zastosowałem je więc na zmiany pod pachami - i też pomogło - na chwilę. Ale ile można brać sterydów - nawet w postaci maści? 7. Oczywiście zmieniłemm dezodorant - zmniejszyło to nasilenie zmian, ale nie wyeliminowało ich całkowicie. Będę wdzięczny wszystkim za rady i pozdrawiam sadyl |
2005-01-03, 17:21 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 60
|
Re: dezodorant a AZS (?)
Oj, skąd ja to znam Od jakiegoś czasu nie mogę na dłuższą metę używać żadnego dezodorantu poza Rexoną. Wszystkie alkoholowe odpadają, a na tych bezalkoholowych (np. Dove) wytrzymuję maksimum kilka dni. Potem pojawia się swędzące uczulenie. Myślę, że to po prostu wyprysk kontaktowy - albo producenci zmienili coś w składzie albo skóra ma po prostu takie "widzimisię". Dermatolog pomaga wygoić to, co już jest, ale samego uczulenia nie wyeliminuje
Pozdrawiam |
2005-09-06, 01:11 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 121
|
Dot.: dezodorant a AZS (?)
czy mogę wykorzystac ten wątek...? mam nadzieję że tak, bo mam podobny problem Otóż po użyciu najnowszego antyperspirantu pewnej firmy - nie wiem czy mogę wymienić nazwę -schodzi mi skóra pod pachami 2 pierwsze dni to masakra - normalnie "wałeczki skórne", na szczęście potem mija. Za pierwszym razem pomyślałam, że to może nie od tego "specyfiku", ale późniejsza taka sama reakcja spowodowała, że myślę, że to to cholerstwo Dodam jeszcze tylko, że produkt na razie oceniany jest na KWC bardzo dobrze...
(wybaczcie że tak długo...) |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.