Pytanie o blottery.

[blagiat]

Witam wszystkich,
Mój pierwszy post na tym forum.

Moje pytanie jest następujące, gdzie mogę nabyć blottery (papierki na których testuje się zapach w perfumerii) do swojej własnej perfumerii?

Problem polega na tym że przeszukałem już sporą liczbę potencjalnych zapytań w google i niestety, dalej jestem tu gdzie byłem.

Pozdrawiam serdecznie,

[imeshih]

Gdybym ja potrzebowała czegoś takiego to chyba zaczęłabym od szukania drukarni, która byłaby w stanie nadrukować mi moje logo i pociąć papier na odpowiednio mały rozmiar.

[Bellatrix]

Jakiś czas temu miałam okazję rozmawiać z kilkoma drukarniami, i z doświadczenia wiem że największym problemem jest w takim projekcie - ilość. Rzadko która firma przyjmuje* małe projekty poniżej tysiąca arkuszy - zaznaczam, arkuszy. Zakładając blotter o szerokości 1cm i długości ok.10 cm - z jednej kartki A4 [czyli stosunkowo małego formatu] wychodzi [na oko] 60 pasków, mnożąc to przez tysiąc... Miałbyś naprawdę spory zapas
Poza tym oczywiście istotne jest rozcięcie płacht, równe i dokładne, zapakowanie to w jakieś przenośne kostki...

Proponowałabym skontaktować się z polskimi firmami produkującymi/rozlewającymi perfumy - możliwe, że powiedzą gdzie sami się zaopatrują i przekierują do odpowiedniej drukarni albo cokolwiek doradzą.


Dodam jeszcze, że zdarzało mi się widzieć w perfumeriach zarówno porządne, grube kartonowe blottery, jak i anemiczne, cienkie paski - i tych radzę unikać. Po zaaplikowaniu zapachu natychmiast miękną i mam wrażenie, zmieniają zapach na niekorzyść.

Powodzenia!


---
* - W myśl powiedzenia "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze": nawet jeżeli drukarnia zgadza się na mniejszy nakład, to koszty wydruku często okazują się nieproporcjonalnie i zaskakująco wysokie. Jak sami tłumaczą - nieopłacalność rozruchu maszyn, koszty projektu, etc.

[kamena]

Wiecie co? Byłam przekonana, że blottery są zrobione z jakiegoś specjalnego paieru.... Naprawdę tak nie jest?

W takim razie można chyba produkować blottery na własną rękę?
Dobry papier, drukarka laserowa - nawet czarno-biała, i gilotyna do pocięcia zadrukowanych arkuszy - to wszystko czego byłoby trzeba.


Bellatrix, zależy jaki druk. Cyfrowy to żaden problem.

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Napisane przez Bellatrix

---
* - W myśl powiedzenia "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze": nawet jeżeli drukarnia zgadza się na mniejszy nakład, to koszty wydruku często okazują się nieproporcjonalnie i zaskakująco wysokie. Jak sami tłumaczą - nieopłacalność rozruchu maszyn, koszty projektu, etc.

Wiadomo, że koszty za stronę przy mniejszym nakładzie będą wyższe, niż przy nakładzie niższym, ale tłumaczenie, które zacytowałaś jest po prostu śmieszne. Z takimi firmami się nie współpracuje, są inne, z bardziej profesjonalnym podejściem. Rozruch maszyn? Przecież ciągle pracują, to nie jest tak, że włączają maszynę dla konkretnego klienta. Projekt? Można przyjść ze swoim. Itd. (Ciągle mówię o druku cyfrowym.)

[Bellatrix]

Nie wiem czy blottery wymagają specjalnego papieru, w każdej perfumerii jest praktycznie inny [ Douglasach mają zwykły średniej grubości]. Przyznaję, że na grubej bibule, z której np. robi się sączki chemiczne, zapachy trzymały się świetnie ;]

Co do mojego cytatu - napisałam jak jest i co można całkiem często usłyszeć; wybacz, ale nie rozpoznaję po nazwie firm profesjonalnych i nieprofesjonalnych

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------


P.S. Tu przykładowe "papierki zapachowe":
http://www.carlroth.pl/catalogue/cat...t=showBookmark

"Wykonane z kartonu filtracyjnego 240 g/m2."

[kamena]

Napisane przez Bellatrix

Co do mojego cytatu - napisałam jak jest i co można całkiem często usłyszeć; wybacz, ale nie rozpoznaję po nazwie firm profesjonalnych i nieprofesjonalnych

No ja po nazwie też ich nie rozpoznaję Z żadną też nie miałam osobistego kontaktu, po prostu zadziwiły mnie teksty, które usłyszałaś. Jeśli to norma, to źle....