2007-08-20, 10:44 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Grupa wsparcia- jemy kolację!!!
Kto sie do mnie przylaczy?
Ja ostatnio w wakacje sie troche zapuscilam i w niedziele widze sie z Tz a troche mi sie przytylo Ach wakacje i lody na kolacje Kto od dzis ze mna nie je kolacji? Nie bedzie to jakas rygorystyczna dieta zeby pasc- zamiast kolacji np:zielona herbata(kupilam zielona malinowa- lepsza od zwyklej) i jablko lub jakis inny owoc lub jogurt. Jak powszechnie wiadomo najwazniejsze jest sniadanie i obiad a kolacja to zbedne kalorie. A zawsze lubilam zjesc jajecznice przed snem-ale koniec z tym. Dzis bedzie moj 1 dzien bez kolacji- skombinuje herbate z 1 lyzeczka cukru zamiast 2 i jablko. Kiedys miesiac nie jadlam i schudlam 3 kilo. A obecnie waze kolo 75 a w roku szkolnym wazylam 71. Wiem ze powinnam jeszcze do tego cwiczyc ale latwiej mi sie przemoc nie jedzac niz cwiczyc. A mam zastale miesnie i na 100% mialabym zakwasy Pocwicze z Tz-etem w niedziele no Bede na biezaco dawac w podpis ile dni nie jem kolacji. Musze nieco lepiej wygladac do niedzieli niz na dzis Tak dodatkowo to robie mocne sesje z balsamem brazujacym i od dzis zaczne z pellingiem kawowym. Bo przytylo mi sie w brzuszku w wakacje a zawsze brzuch mialam najszczuplejszy Wiec kto ze mna?Ale sie rozpisalam
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2007-08-20, 10:51 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Czytałaś kiedykolwiek wątki podwieszone ?
Rezygnacja z kolacji to poważny błąd, zwłaszcza na redukcji. Spowolnisz sobie tylko metabolizm. Lekka kolacja 3h przed snem, a kolacja białkowa nawet na 30 min przed zaśnięciem. Nie można rezygnować z kolacji. Poza tym używaj wyszukiwarki, taki temat już był. http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=kolacji http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=kolacji http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=kolacja http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=kolacja |
2007-08-20, 10:53 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
No ale czlowiek jak sie nazre(takie potoczne) przed snem to i tak tego nie spali. W dzien spali sniadanie i obiad.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2007-08-20, 10:57 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Jakbyś miała pojęcie jakiekolwiek o "Spalaniu", to wiedziałabyś, że czysto białkowa kolacja na chwile przed snem wręcz pomaga się odchudzać, ale z Twoich postów wynika, iż nie masz bladego pojęcia o funkcjonowaniu swojego organizmu i raczej nie wiesz co oznacza "metabolizm"... :/ |
|
2007-08-20, 10:57 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Poza tym powinno się jadać 5 posiłków dziennie, a nie tylko obiad i śniadanie... |
|
2007-08-20, 10:58 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 258
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Przyłączam się
po godzinie 18 nie bd nic jadła. . . |
2007-08-20, 11:01 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
|
2007-08-20, 11:02 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Ather, widzę, że mimo Twojej dobrej woli i chęci pomocy nic się nie da wytłumaczyć - Ty trąbisz, że niejedzenie kolacji to głupota i bezsens, bo nie pomaga chudnąć, a tu do grupy przyłączają się kolejne dziewczyny...
|
2007-08-20, 11:05 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Ja zawsze na kolacje najwiecej jadlam JA chodze o 22 spac lub o 23.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2007-08-20, 11:08 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Polecam szczerze wątek "ile dziś zjadłam?" - podane tam są jadłospisy na cały dzień - dzięki temu można się "nauczyć" ile jeść na który posiłek i jak mniej więcej je komponować. Po przejrzeniu całego wątku będziesz wiedzieć wszystko!
|
2007-08-20, 11:08 | #11 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Aby się odchudzać trzeba coś na ten temat wiedzieć. W przeciwnym razie potem jest płacz, że albo efekt jojo, albo waga stoi w miejscu a przeciez 'ja jem tylko 800 kcal', itd.itd. Zacznijcie się ruszać to kilogramy same polecą (przy zdrowym odzywianiu). Cytat:
Lekka kolacja - twaróg, tuńczyk (to z białkowych, na nawet 30 min przed snem). A na 3h przed snem, kromka żytniego z chudą wędliną i jakimś warzywem np. Albo serek wiejski z kromką chleba razowego, warzywem... |
||
2007-08-20, 11:11 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 258
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Ja chodzę spać o 22- 23. I dla mnie to nie problem wytrzymać od 18 bez jedzenia, ok. 17:54 zjem jogurt naturalny i on dostarczy mi tyle energi, że nie muszę nic jeść do rana następnego dnia.
|
2007-08-20, 11:11 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
CO do kolacji( nie krzyczec) to jadlam zawsze okolo 3 kawalkow chleba z pomidorem i szynka i herbate z 2 lyzek poslodzona. Ale uwazam ze niejedzenie kolacji ma sens bo przez miesiac kiedys schudlam 3 kilo. Wlasnie chcialabym okolo 3,4 kilo nie wiecej.W tydzien wiem ze tego nie zgubie ale chociaz minimalnie stracic brzuszek.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2007-08-20, 11:13 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 258
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
I nie jem kolacji od dzisiaj tylko od ok miesiąca, poprostu zauważyłam wątek i się dopisałam
|
2007-08-20, 11:14 | #15 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
wychodzę, bo ja tu psychicznie zaraz nie wyrobię. Cytat:
zacznijcie czytać cokolwiek o odżywianiu. róbcie co chcecie, postępujecie niemądrze po prostu. Ale wasza sprawa. |
||
2007-08-20, 11:15 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Mam nadzieję, że źle zrozumiałam to, że w tydzien chcesz choć minimalnie brzuszek stracić? W tydzień, to co najwyżej można wody się pozbawić. Gubić tłuszcz zaczyna się chyba dopiero około 14-20 dnia diety. Tej rozsądnej. Tak Ather? |
|
2007-08-20, 11:21 | #17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
tkankę tłuszczową trzeba spalić po prostu. fragment z wątków podwieszonych: Cytat:
|
||
2007-08-20, 11:25 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Sama regularnie "uprawiam sport" :P aktywność fizyczna jest jakby naturalną częścią mojego trybu zycia ;-) |
|
2007-08-20, 13:22 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Oj, Ilona Ilona...
Nie truj Ather, Ather jest dobra dziewczyna a takie wątki na pewno podnoszą jej ciśnienie. Słuchaj, ja jestem na redukcji i na kolację ok. 2 h przed snem jem 150 g lekkiego serka wiejskiego, czasem wpadną jakieś zielone warzywa. Tak jest lepiej niż się głodzić, uwierz. Cytat:
Sorry, nie mogę, jak ktoś z góry narzuca sobie kolację o SIEDEMNASTEJ PIĘĆDZIESIĄT CZTERY... Gdybyś zjadła ją np. 7 minut później, to co? O magicznej mocy energetyzującej jogurtu nie wspominam. Luuuudzie.
__________________
|
|
2007-08-20, 13:28 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Taaaa... i do tego najlepiej jakiegoś light, co to nie ma tłuszczu, ale mnóstwo węglowodanów - idealne jedzonko na kolację... Po prostu brak słów. |
|
2007-08-20, 13:34 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Tu nie chodzi o to że ja jestem typem nerwusa, czy coś w tym stylu. Tylko czasami nie mogę zrozumieć postępowania niektórych dziewczyn na tym forum. Pisze się im i tłumaczy, co robią źle, ale one i tak swoje. A potem często jest płacz, bo coś poszło nie po ich myśli... Tu nie chodzi o to że ja chcę pokazać co wiem, czy być złośliwa - martwi mnie po prostu Wasz pogląd na choćby tą kolację. I nie jedzenie jej. Nie pisałam tego wszystkiego bezpodstawnie, nie chce Wam na źle. Przemyślcie na spokojnie to co robicie, czytając jeszcze raz posty z tego wątku, a także tematy podwieszone w Dietetyce. Jeśli chcecie się odchudzać to z głową. Powoli ale zdrowo. |
|
2007-08-20, 13:43 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Ale takie wątki są po prostu szkodliwe, bo zaraz się znajdzie grupa dziewczyn, które przekonają takie 'mądre' argumenty i faktycznie zrezygnują z kolacji. Cytat:
Jak np. ja I nie pozostaje nic innego, jak oddelegować do 'Ile dzisiaj zjadłam'.
__________________
|
||
2007-08-20, 13:47 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Ale ja znieść nie mogę braku szacunku dla wiedzy i doświadczenia - Ather ma olbrzymią wiedzę, dzieli się nią, bo jak sama napisała, nie chce dla nikogo źle, a wszystko się kończy tym, że oni wiedzą lepiej i dalej te swoje 1000kcal i niejedzenie kolacji. Agr! |
|
2007-08-20, 14:57 | #24 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Nie wiecie nawet jak ja się ucieszyłam, kiedy się dowiedziałam (na tym forum nota bene ), że niejedzenie kolacji, tudzież niejedzenie po 18 to bzdura, bo nigdy mi się ta "zasada" nie podobała i nie chciałam jej stosować
|
2007-08-20, 17:05 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
Jeden dzień dałam radę Okropność.
__________________
|
|
2007-08-20, 17:23 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 69
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Cytat:
|
|
2007-08-20, 17:29 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Fakt, niejedzenie kolacji to jakiś koszmar. Nie dość, że idzie człowiek spać głodny, nieprzyjemnie burczy w brzuchu, to jeszcze rano można wręcz paść na twarz z głodu.
No ale ja mam wagę prawidłową, czy też może delikatną niedowagę, więc na takie szalone pomysły nie wpadam, Ilona, lepiej pomyśl o zbilansowanej, porządnej diecie, ruchu, a nie takie pomysły Ci do głowy przychodzą, bo masz kilka kg do zrzucenia, i chyba lepiej zrzucić te kg na stałe, zacząć zdrowo się odzywiać, nie wpieprzać szajsu z Biedronki, i nie katowac się co jakiś czas brakiem kolacji, a potem efekt jojo + kilka kg w bonusie masz jak w banku. |
2007-08-20, 17:41 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 660
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
ło matko co za watek
__________________
Nam myoho renge kyo |
2007-08-20, 17:45 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Oj potwierdzam dziewczyny...dokladnie 7 lat temu zaczelam odchudzanie...a jak sie juz zacznie to sie nie konczy...i powiem jedno dopiero po 7 latach zrozumialam ile bledow popelnilam a popelnilam wiele...w tym niejedzenie po 18 czy brak kolacji...hehe
organizm sie buntowal a ja toczylam z nim walke....teraz wiem ze nic na sile...i przede wszystkim liczy sie zdrowe podejscie...ale mi to zajelo 7 lat...wiec pewnie dziewczyny musza na wlasnej skorze sie przekonac... Ather, najwazniejsze ze poradzilas co powinno sie robic...reszta nalezy do nich...jak kto chce sobie zrabac organizm to jego sprawa...
__________________
"You are the fire that burns the passion within my soul." -FREEDOM- -100 dni na diecie i ćwiczeniach- https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=205927 |
2007-08-20, 17:45 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
|
Dot.: Grupa wsparcia-nie jemy kolacji.
Ja jakiś rok temu dokonałam dziwnego "odkrycia".
Chciałam się odchudzać, no wiec zaczęłam. Przez cały dzień jadłam zupełnie normalnie, tylko wyeliminowałam słodycze. Ale opychałam się owocami itp. Jadłam też bardzo niezdrowe rzeczy, np frytki na obiad. Nie liczyłam kalorii. Jedyne, co zmieniłam oprócz słodyczy to to, iz wogóle nie jadłam kolacji. Czyli moje jedzenie kończyło sie na obiedzie o godzinie 15. Ale tylko teoretycznie. Bo około 22 jadłam...coś słodkiego, a mianowicie batonika lub wafelka typu Princessa. I wiecie co? W tydzień schudłam 3 kg. Później juz nie chciało mi się odchudzać, dlatego nie ciągnełam tego dłuzej, nie wiem więc jakie byłyby efekty. Ale czy jest na to jakieś logiczne wyjaśnienie? Jedzenie niezdrowo, tłusto, wcale nie mało i schudnięcie 3 kg? Teraz, gdy jestem na w miarę zdrowej diecie, chudnę max 1 kg/tydzień... |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:11.