|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2016-02-06, 02:02 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4
|
Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Od jakiegoś czasu czuje dyskomfort między nogami , ból w sumie takie pieczenie. Ostatnio coś mnie tknelo by popatrzeć sobie co mam na dole w lusterku i się przeraziłam .. jakieś trójkątne kawałki mięska otaczają mi wejście do pochwy ! Nie wiem jak długo mogę to mieć .. ale to nie boli jak dotykam . Współżyje raz na kilka miesięcy ponieważ z chłopakiem widuje się raz na kilka miesięcy ... na poczatku mialam suchość pochwy i kochałam się z tą suchością z chłopakiem . Ginekologa mam dopiero za 2 msc . Boje się ze to coś poważnego co może zagrażać życiu . Macie takie coś ? Co to jest ?
dokładnie to otacza moje wejście do pochwy jest to miesite w kształcie trójkącikow i składa się to z kilku nakladajscych się na siebie płatków .. nie są to żadne krostki itp to kawały skóry . Mam 19 lat. |
2016-02-06, 02:08 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Możliwe, że masz kłykciny kończyste spowodowane wirusem HPV ...
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-06, 19:27 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Jak najszybciej do ginekologa!
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
2016-02-06, 23:46 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Dokladnie, ale poza tym zrob testy na obecnosc HPV. Musisz poczytac w necie gdzie w Twoim miescie mozesz je wykonac, sa platne, pare stow musisz wyrzucic... cytologia raczej tego nie wykaze
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-07, 10:19 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Cytat:
Jak to kłykciny, to w pobranej próbce patomorfolog znajdzie koilocyty - komórki specyficznie zmienione przez wirus HPV. Te badania na DNA HPV są mocno niedoskonałe, głównie dlatego, że istnieje jakaś setka typów HPV, a nikt takiego zakresu badania nie oferuje. Cytologię jak najbardziej wykonać, ale to po usunięciu tego 'czegoś' co jest u wejścia do pochwy. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2016-02-07 o 10:46 |
|
2016-02-07, 13:17 | #6 |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Mogą to być też strzępki błony dziewiczej. Dyskomfort zaś sprawia infekcka pochwy.
Ale odpowiedzi udzieli Ci tylko ginekolog.
__________________
|
2016-02-07, 16:28 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Bardzo serdecznie dziękuję za odpowiedź
|
2016-02-08, 02:57 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5528020 6]Raczej sugerowałabym teraz iść do dermatologa wenerologa, wyciąć to i oddać do badań pod mikroskopem. Resztę wypalić laserem. Jak najszybciej, bo jak są kłykciny, to wirus się roznosi po okolicznych tkankach. Jak najmniej to dotykać, nie drapać !! Żadnego seksu przed leczeniem, potem w prezerwatywie.
Jak to kłykciny, to w pobranej próbce patomorfolog znajdzie koilocyty - komórki specyficznie zmienione przez wirus HPV. Te badania na DNA HPV są mocno niedoskonałe, głównie dlatego, że istnieje jakaś setka typów HPV, a nikt takiego zakresu badania nie oferuje. Cytologię jak najbardziej wykonać, ale to po usunięciu tego 'czegoś' co jest u wejścia do pochwy.[/QUOTE] Uwierz ze oferuja takie badania, sama sobie robilam. Fakt sa kosztowne ale warto.
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-08, 07:32 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Cytat:
To badanie tak naprawdę nie za bardzo ma sens. Nic nikomu nie przyjdzie z wiedzy, że np. na szyjce macicy odkryto DNA HPV 16. Po pierwsze dlatego, że z obecności wirusa nie da się 'wyleczyć' (można liczyć na mechanizmy obronne organizmu), a po drugie dopóki w cytologii nie wychodzi neoplazja czy nie pojawiają się kłykciny, to też nic się nie robi. Bo niby co można zrobić ? Ponadto obecność jakiegokolwiek wirusa HPV uznaje się za czynnik potencjalnie rakotwórczy - bez znaczenia, czy jest to wirus tzw. niskoonkogenny czy wysoko. Obecność HPV (zwłaszcza w postaci klinicznych objawów np. kłykcin, brodawek czy CIN w cytologii) powinna zmuszać lekarza i pacjentkę do większej czujności - częstszych badań. Tyle. |
|
2016-02-09, 11:09 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5532451 1]Ile typów wirusa miałaś oznaczanych ?
To badanie tak naprawdę nie za bardzo ma sens. Nic nikomu nie przyjdzie z wiedzy, że np. na szyjce macicy odkryto DNA HPV 16. Po pierwsze dlatego, że z obecności wirusa nie da się 'wyleczyć' (można liczyć na mechanizmy obronne organizmu), a po drugie dopóki w cytologii nie wychodzi neoplazja czy nie pojawiają się kłykciny, to też nic się nie robi. Bo niby co można zrobić ? Ponadto obecność jakiegokolwiek wirusa HPV uznaje się za czynnik potencjalnie rakotwórczy - bez znaczenia, czy jest to wirus tzw. niskoonkogenny czy wysoko. Obecność HPV (zwłaszcza w postaci klinicznych objawów np. kłykcin, brodawek czy CIN w cytologii) powinna zmuszać lekarza i pacjentkę do większej czujności - częstszych badań. Tyle.[/QUOTE] Wiesz co , no dokladnie juz nie pamietam. Robilam dobrych pare lat temu, a od tego czasu nic nie robie z tym tematem. Byl czas, ze sie zalamalam psychicznie i moj styl zycia pozostawial wiele do zyczenia... Jedyne co teraz robie to zdrowo sie odzywiam, ograniczam spozywanie alkoholu i palenie papierosow. Jakos boje sie badan... Powiedzialam sobie, ze co ma byc to bedzie....
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-09, 11:39 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Cytat:
Uszy do góry. |
|
2016-02-09, 12:32 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5540211 6]Rozumiem, że wyszedł Ci jakiś typ wirusa ? Badać się trzeba, nie ma co się bać - najważniejsza jest cytologia tylko ważne żeby mieć dobrego lekarza
Uszy do góry.[/QUOTE] No wyszedl wyszedl... Niestety Musze w koncu pojsc na ta cytologie, bo nie robilam dluzszy czas... Tylko obawiam się, że coś wyjdzie.
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
2016-02-09, 12:49 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Szoruj ! Jeżeli nawet coś wyjdzie, to się zaczniesz leczyć. Nie badając się nie wiesz co się dzieje (i czy w ogóle coś się dzieje), odbierasz sobie szansę na ewentualne wyleczenie bez większych konsekwencji. Poza tym taka niepewność obciąża psychikę, dręczy człowieka. A może nieporzebnie, bo jesteś zdrowa pomimo tego, że masz wira - on nie musi wcale dawać choróbska. Może Twój organizm już go zwalczył. Może tak być przecież. Idź, naprawdę. Daj sobie szansę.
|
2016-02-09, 12:58 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Dziwne "coś" przy wejsciu do pochwy. pomożecie ?
Ah faktycznie się wybiorę .... Organizm nie zwalcza go od 6 lat... dalej jestem nosicielka, dlatego tak się boję... Wiem, że to głupie, bo jestem świadoma, że to mi nie pomaga - wręcz przeciwnie ....
__________________
If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.