2010-11-13, 01:06 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Własne mieszkanie - nasze marzenie
Hejka, witam Was wszystkie - to mój pierwszy post na tym forum!
Strasznie cieszę się że wkońcu jakoś tutaj trafiłam, bo ile razy czytałam jakieś tematy , z załącznikami w postach, nie mogłam ich otwierać, i zawsze zżerała mnie ciekawość. Ale nigdy też nie miałam dostatecznie wiele zaparcia w sobie aby zarejestrować się na forum. Ale dzisiaj, mój Kochaś zostawił mnie na noc samą bo wypadła im robota, więc siedzę i zasnąć nie mogę. I teraz przejdę do sedna sprawy. Mój Luby ostatnio poruszył kwestię poczucia bezpieczeństwa, ustatkowania - i zeszło nam na temat upragnionych czterech kątów. Rozważaliśmy budowanie własnego domu, jak i zakup własnego mieszkania. Wybudowanie własnego domu odpadło, ponieważ nie zdołamy zgromadzić odpowiednich funduszy na zakup działki budowlanej (te też mają chore ceny bo się orientowaliśmy) plus koszty budowy i urządzenia domu. Sprawa wygląda tak że mój Mąż, czyli Piotrek, ma umowe o pracę na czas nieokreślony, branża komputerowa. Ja dorabiam to tu to tam, jako ekspedientka, opiekunka do dzieci, itp. Studiuję ale nim zdobędę dyplom to trochę czasu jeszcze minie, a nie chcę kroić Swojego na kase o wszystko. Więc staram się zapewnić takie minimum chociaż dla siebie. Skoro budowa domu odpadła, to padło na mieszkanie. Podobają nam się mieszkania na nowoczesnych osiedlach, monitorowane, ogrodzone najlepiej siatką, z parkingiem dla samochodów, lub takie domki jednorodzinne. Przeglądam sobie właśnie oferty deweloperów - zabijając tym samym bezsenność - ale tego jest miliony w sieci i nie wiadomo na co się zdecydować. Może Wy macie jakieś doświadczone firmy w tej kwestii ? Albo Wasze znajome ? Chciałabym tak na własną rękę trochę poszperać i się co nie co dowiedzieć. Buziaki, pozdrawiam Was wszystkie! |
2010-11-13, 07:49 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 52
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
www.otodom.pl polecam Ci tę stronkę tutaj mają dużo ogłoszeń z mieszkaniami
Ja ci szczerze powiem, że szukałam mieszkania za pośrednictwem biura nieruchomosci i jakos to do mnie nie przemawia, w koncu nie kupilam tego mieszkania ktore ogladalam, ale Pani z biura caly czas do mnie pisze wydzwania(są troche natrętni, patrzą tylko żeby kupić bo zgarniają kase) I wolałam szukać na własną rękę i znalazlam A skąd jesteś(w jakim mieście szukasz mieszkania) ? |
2010-11-13, 08:13 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
ja kupiłam dzięki gratka.pl za posrednictwem agencji nieruchomości ale doda od siebie - sprawdzej wszystko
Edytowane przez sunshain Czas edycji: 2010-11-13 o 08:21 |
2010-11-13, 11:34 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Przede wszytskim należy ocenić zdolnośc kredytową a potem wybierać.
Uważam,że nie ma sensu nadymać się na nowe mieszkanie na super wypasionym osiedlu i spłacać kredyt przez 50 lat ,trzeba liczyć siły na zamiary. No chyba ,że macie luz finansowy i z palcem w nosie jestesci ewstanie splacic kredyt a jednoczesnie zyc spokojnie i bez stresu . Tym bardziej ,że nowoczesne mieszkania są idiotycznie ustawiane ,wciskane na każdym skrawki ziemi, maja po 80 metrow i 2 pokoje a przedpokój taki ,że wyścigi konne można urządzać. Do tego te mieszkania sa w stanie surowym więc trzeba kolejne pieniadze włożyc w remont. Mieszkani z rynku wtórnego są obecnie przynajmniej w moim miescie zadbane ,zostaja ocieplane ,są wymianiane piony kanalizacyjne,,itp. A mozna znależc fajnie zrobione mieszkanie ,sporo takich mieszkań sprzedają ludzie ktorzy sie wybudowali i potrzebuja kase na spłate kredytu. Znam przypadek kupienia nowego mieszkania w stanie deweloperskim ,mieszkania w nim 3 lat i wyprowadzenia sie do wlasnego domu ,czy takie 3 letnie mieszkanie jest gorsze niż w stanie dew. ? Trzeba poszukać. Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2010-11-13 o 11:36 |
2010-11-13, 11:43 | #5 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
|
|
2010-11-14, 10:36 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Zastanawialiśmy się nad mieszkaniem deweloperskim dlatego że znajomi tak kupili i są jak na razie zadowoleni. Mają może ciutkę lepszą sytuację finansową, mieszkają tam już, no będzie dobre 2,5 roku. Wiadomo że urządzenie takiego mieszkania jest także kosztowne jeśli ma być na jakimś poziomie, ale dzisiaj wszystko kosztuje.
Jak kupię mieszkanie z rynku wtórnego, to będziemy również musieli sporo kasy wpakować w remont, kto wie czy nie tyle samo co wyjdzie nas mieszkanie od dewelopera. Chodzi o to że mieszkania na rynku wtórnym, często są zaniedbane, trzeba włożyć w nie trochę kasy. Bo tutaj wilgoć na ścianie, bo tutaj to nie działa. Zresztą umeblowanie czy wyposażenie jest jakby mieszkanie było takim małym muzem. To wszystko jest takie skomplikowane że az mnie przeraża |
2010-11-14, 15:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
wszystko zależy od zdolności finansowej jak wiadomo
osobiście dla mnie to ostateczność mieszkanie z rynku wtórnego do kapitalnego remontu lub mieszkanie z takiego samego rynku, "kompletnie" urządzone, gdzie wchodzę po kimś na gotowe i nie musze remontować, dla mnie to koszmar kuchnia po kimś, kafle po kimś.... |
2010-11-14, 17:24 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Mieszkanie z rynku wtrórnego +remont to kwota mieszkania od dewelopera .
Jeśli masz czas to przeglądaj ogłoszenia ,ja kupilam mieszkanie z r.w i remontowalam tylko łazienkę ,reszta była rok po remoncie w super stanie i jakości. Mieszkanie duże,przede wszytskim ustawne ,w dobrym miejscu i okolicy ,za tą kasę nie kupilam bym takiego samej powierzchni nowej. Że o kosztach miejsca w garażu podziemnym nie wspomnę Nowe mieszkania budują na szybko i różne błędy wychodzą ,znajomi maja nowe i okazało się ,że woda z balkonu wlewa im sie do mieszkania :/ .I co z tego ,że naprawiają na koszt dewelopera skoro rozkuwali wszytsko ,brud ,syf i pył w calym nowym mieszkaniu. Kolejne oddane latem , pozna jesienia okazało się ,że zaoszczedzili na ociepleniu i na scianie pojawiła sie mokra plama a co za tym idzie pleśń i grzyb. Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2010-11-14 o 17:27 |
2010-11-14, 19:03 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
"Mieszkanie z rynku wtrórnego +remont to kwota mieszkania od dewelopera ."- zależy, jakie mieszkanie z rynku wtórnego. Szwagierka niedawno kupiła piękne mieszkanie, jedyne, co zrobiła to malowanie, bez zmian świetna łazienka i kuchnia.
|
2010-11-14, 19:26 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
paula78 zgadzam się z Tobą. Mieszkanie od dewelopera zwykle nie ma drzwi (oprócz do łazienek), kontaktów, parapetów (lub jeśli są to te najgorszej jakości). Żeby się wprowadzić do takiego mieszkania musisz dużo zainwestować: podłogi +montaż (panele zwykłe laminowane to około 60-80 zł/m2 +20/m2 ułożenie), olistwowanie (10 zł/metr bieżący z ułożeniem), płytki (najtańsze II gatunku to ok 45 zł/m2, ułożenie 35zł/m2, do tego dochodzi cena kleju do płytek, fugi i silikonu), urządzenia do łazienki(np. toaleta 300zł +geberit 600 zł+montaż ok 50zł), oświetlenie, kuchnia +sprzęt (w zależności od wielkości, z laminatu ok 4-6 tys same meble), tynki +malowanie (farba dulux 60zł/za podwójne malowanie 5m2+ malarzom ok 8zł/m2). Ludzie często nie zdają sobie sprawy, że do ceny mieszkania za metr musimy około 25-35% ceny na wykończenie mieszkania za najtańsze materiały.
Z góry przepraszam jeśli jakieś ceny pomyliłam. Ceny w różnych miastach mogą się różnić. Podałam orientacyjne ceny z KNR (katolog nakładów rzeczowych) |
2010-11-16, 18:22 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Dzięki Wam wszystkim za porady.
Wczoraj rozmawiałam jeszcze z Moim i wymienialiśmy poglądy, co każde z nas myśli o mieszkaniu. Orientował się też trochę w cenach mieszkań z r.w. w okolicy. Doszliśmy do wniosku że z kupnem mieszkania po kimś - albo się trafi, albo się nie trafi - i wtedy pojawiają się problemy. Jak wchodzisz po kimś, to pasuje odświeżyć ściany, część rozwiązań jest już przestarzała, nie ma możliwości adaptacji bez większych przeróbek. Sprawa druga to okolica i sąsiedzi. A przecież i tak ktoś kiedyś to mieszkanie z r.w. które np. kupujemy, kupił nowe i też mógł mieć poprawki. Co do syfu przy remoncie mieszkania od dewelopera - jak remontowalibyśmy to z r.w. też będzie przecież syf. Różnic poza ceną nie ma - i tutaj i tutaj trzeba trochę wpompować kasy na początku, żeby zamieszkać. Plus to taki że jesteś pierwszym właścicielem, wiesz o wszystkim co się działo w mieszkaniu itp. Mojemu zależy właśnie na tych sprawach, przynajmniej tak wnioskuje po rozmowie z Nim. |
2010-11-16, 22:44 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 038
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Najpierw zorientujcie się, czy macie zdolność kredytową. Jesteście małżeństwem? Wtedy moglibyście starać się o dofinansowanie z "rodziny na swoim". Ty skoro nie masz pracy w ogóle nie będziesz brana pod uwagę, tylko Twój TŻ. Zależy jeszcze, ile zarabia
Jestem na świeżo po przejściach z bankiem, bo właśnie kupiliśmy mieszkanie właśnie z r.w. Z tego, co się orientowaliśmy, deweloperskie były 2x droższe + jeszcze ich zrobienie, czyli kolejna górka pieniążków. Nam się utrafiło fajne mieszkanie, w sumie tylko podłoga w 1 pokoju była do zrobienia, meble w kuchni i kibelek do kupienia, pomalowanie ścian. Kolega natomiast kupił jakiś czas temu mieszkanie w stanie surowym, zrobił, kupę kasy władował, a po 2 tyg mieszkania okazało się, że budujący blok źle położyli rury i cała zawartość kibelka wylądowała na ścianach:/ Grzyb na jednej już chyba na stałe zostanie.
__________________
http://www.pustamiska.pl |
2010-11-17, 06:30 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
i tu się mylisz ... fuszerki wychodza jak się wprowadzisz i pomieszkasz
|
2010-11-17, 07:11 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
Niestety rzeczywistosc czesto okazuje sie brutalna i wystarcza na kawalerkę z r.w w kiepskim stanie i miejscu ,szczegolnie nie majac pracy warto o tym pomyśleć. |
|
2010-11-19, 20:12 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Dołączę się i ja. Zarówno jedno jak i drugie mieszkanie kupiłam na rynku wtórnym po kimś. Najważniejsze przy pierwszym mieszkaniu było to że po odświeżeniu, wymianie zlewów,wc i wanny można było mieszkać. Bo spłacać kredyt i jeszcze remontować nie wiadomo ile to bezsens, w pewnym momencie na wszystko brakuje czasu.
Teraz kupiłam wieksze-po wybadaniu zdolności kredytowej w pierwszej kolejności. Po starszej Pani- więc wiadomo że zaniedbane. Już większość robót za nami- kładliśmy panele, płytki również prostowaliśmy ściany robiliśmy gładzie itp... Zostało nam już tylko pomalowanie kuchni i przedpokoju. No i czekam na meble do kuchni-maja byc zrobione do końca listopada. I wsadziłam w to mało kasy w porównaniu do nówki w stanie deweloperskim. Moja przyjaciółka kupiła w tym samym czasie mieszkanie od dewelopera, nie cały metr większe niż moje za tą sama cenę. Ja się do swojego za góra dwa tygodnie przeprowadzę, ona jest w rozsypce- a zaznaczam że jej mąż zajmuje się wykończeniówką więc za robociznę nie płaci. A jest w plecy już dwa razy tyle co ja. |
2010-11-26, 22:45 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Serdecznie dziękuję Moje Drogie za podpowiedzi, są bardzo cenne i dostarczają mi mnóstwa argumentów za i przeciw (przeciw więcej ).
Jednak jednego nie rozumiem - są tańsze opcje czyli rynek wtórny, a jak pytamy u dewelopera o mieszkania to zainteresowania mają w cholerę, mieszkania idą prawie co dnia. Wiem że nowa inwestycja, reklama i w ogóle cała reszta robi swoje, ale skąd takie zapotrzebowanie na NOWE mieszkania w czasach kiedy każdy patrzy jak zaoszczędzić ? |
2010-11-26, 23:04 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 038
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
A co Ci mają innego powiedzieć? Że sprzedaż jak zwykle
No chyba, że teraz jest większy boom na mieszkania, bo od przyszłego roku wprowadzają duże obwarowania do zakupu mieszkania na kredyt i się ludzie rzucają na końcówkę roku
__________________
http://www.pustamiska.pl |
2010-11-28, 16:00 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Z domu
Wiadomości: 1 877
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Na deweloperów się rzucają, bo zmienia się VAT, przy wtórnym to nie ma znaczenia. Natomiast przy wtórnym znowuż znaczenie ma to, że dopłata do kredytu na swoim od nowego roku ma być tylko dla rynku pierwotnego. Tak czy siak ruch w interesie jest, bo w momencie dzwonienia do agencji na 10 ogłoszeń o mieszkania, wszystkie były nieaktualne, a w zasadzie dopiero tydzień były dostępne.
|
2010-12-01, 10:52 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
warto byloby się cofnąć i przeanalizować jak 3-5 lat temu wyglądał rynek mieszkan ,jakie były koszty kredytu,koszty walut a wszytsko się wyjaśni. Teraz koszty kredytu bardzo wzrosły i mieszkania nowe buduje się owszem ale chętnych mniej z przyczyn kredytowych. Mieszkań z rynku wtórnego nie ma, a wyz demograficzny z lat 80 dorasta i zaklada rodziny,wszytsko to ma wpływ na rynek nieruchomosci. |
|
2010-12-03, 23:23 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
hej, dawno tu nie byłam bo brak czasu i ogólnie humorku chyba sprawił że wyłączyłam się dość z rzeczywistości. Dodatkowo doszły kłótnie z Ukochanym (już teraz tak napiszę :P ) o to mieszkanie.
Gdybym mogła to zostawiła bym najchętniej to wszystko na jego głowie, niech decyduje sam skoro i tak wie lepiej. Czytałam mniej więcej na bieżąco wypowiedzi w tym temacie od Was Kochane, i miałam argumenty w naszych rozmowach. Jednak Mój ma swojego doradce, a ja Was. I ni jak szło przegadać mu że z rynku wtórnego się bardziej opłaci. Nawet bylismy oglądać mieszkanie od tego dewelopera którego polecił nam znajomy. Osiedle nie powiem - bardzo mi się spodobało. Mieszkanie także niczego sobie, jednak jak stoi takie puste to wiadomo zachęcać za bardzo nie ma czym. Jak by się to umeblowało to odrazu lepiej. No i sprawa wygląda tak, że moje argumenty (w zasadzie Wasze) w konfrontacji z argumentami doradcy Ukochanego i jego samego nie miały siły przebicia. Nie mam pretensji o nic do Niego - po prostu chce zapewnić nam to na co go stać lub może sobie pozwolić. Nie wiem czemu, ale po prostu On nie potrafi kupić nic używanego. Tak jak telefon, ciuch czy coś - nie ma mowy. Wszystko nowe, mówi że mamy za co wyżyc, jeść i żyć i na takich rzeczach nie będziemy oszczędzać. Powinnam się w sumie cieszyć. Ale teraz te moje argumenty, gdy klamka zapadła w zasadzie, działają tylko przeciw mnie samej I nie wiem co mam zrobić. Pocieszający jest fakt, że wszystkie mieszkania u tego dewelopera zostały sprzedane. Więc raczej byle pierwszy lepszy to nie jest, skoro ruch taki ma. Buziaki, wybaczcie idę spać bo po prostu padam, cały dzień na nogach. Ahh ta zima |
2010-12-06, 16:17 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
u nas od deweloperów przeważnie mieszkania są na jakimś (za przeproszeniem) zadupiu, więc dla mnie to był duży argument przeciw. Poza tym robią wielkie pokoje a mniej co dla nas też było minusem... Kupiliśmy z rynku wtórnego do generalnego remontu w zadbanym mały bloczku w lokalizacji która nam pasuje i szczerze jeśli miałabym wybierać jeszcze raz wybrałabym tak samo
Przede wszystkim niech Twój ukochany się zorientuje czy go stać na mieszkanie deweloperskie Bo kredyt to tylko na siebie będzie mógł wziąć no chyba że stać go bez brania kredytu
__________________
|
2010-12-06, 19:14 | #22 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
Gdyby tak podchodził do sprawy moj partner to kazałabym mu zamieszkac wtym nowym mieszkaniu z tym doradcą a nie ze mną . Widac jak sie liczy z twoim zdaniem ,gratuluje. Porównanie mieszkania do telefonu ,no sorry ,chyba kwotowo sie nie zgadza . Cytat:
Ew. zagospodarowali część parku ! na zbudowanie 5 luksusowych domów ,a'la pałacyki ,bez kawałka ogródka ,drzwi w drzwi za grube miliony (ale ktos ładnie posmarował i pozwolenie dostał) Cytat:
Pytanie jak bank rozpatrzy ich wniosek. Pewnie 3 lata temu rokowaliby na spłatę ,teraz może byc różnie. |
|||
2010-12-06, 19:23 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
__________________
Edytowane przez Angel_00 Czas edycji: 2010-12-06 o 19:24 |
|
2010-12-07, 07:14 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
|
|
2010-12-07, 10:40 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
|
|
2010-12-13, 00:50 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Witam Was znowu
Otóż przegadałam Mu na swoje, tzn. podałam argumenty, że nie doradca jest najważniejszy bo przecież to ze mną ma mieszkać jak coś a nie z doradcą i żeby się jeszcze raz zastanowił. I generalnie podzwoniliśmy gdzie trzeba i okazało się że mamy możliwość kupna mieszkania używanego, niedługo bo niedługo, dlatego nawet remontu nie trzeba (bylismy nawet oglądnąć jaki rozkład, jak to wygląda i co jest w cenie wg. właściciela) - przyznam że podobało mi się. Ale znowu ale - mieszkanie nie jest stare, było kupione także jako deweloperskie, spłacone zostało. Plusem jest że sprzedający dostał propozycję pracy w innym kraju z której chce skorzystać, i ma określony czas na sprzedaż mieszkania. Jak twierdzi nie wynajmować, bo nie będzie miał kto tego pilnować tutaj bo jest sam, dlatego sprzedaje. Gościa goni czas, dlatego jest w stanie zejść z ceny, bo Mój próbował już wybadać grunt. I generalnie chyba to nam bardziej odpowiada, chociaż teraz pozostaje sprawdzić jak trzymają się mieszkania od tego dewelopera po pewnym czasie, bo co nowe to zawsze ładne i cacy, a potem nie wiadomo już co z tym się będzie działo. Dlatego teraz będziemy szukać opinii ogólnie o mieszkaniach tego budowlańca, i wtedy podejmiemy decyzję. Powiem Wam szczerze że już mam dość tego wszystkiego. Bo bardzo chcielibyśmy zamieszkać razem w nowym mieszkaniu (tzn. zmienić dotychczasowe) jednak te poszukiwania i sytuacja na rynku odbiera mi na to nadzieję. A przecież nie wybudujemy sobie domku, o czym tez kiedyś marzyłam, jak chyba każda z nas. Ahh idę z tymi marzeniami i Moim Ukochanym do łóżka, bo najwyższa pora spać Pozdrawiam Was jeszcze raz serdecznie, buziak |
2010-12-13, 20:22 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Szukającym mieszkania od dewelopera w Gdańsku lub Gdyni polecam stronę mieszkania-gdansk.pl.
Jest tam mapka z nowymi osiedlami. Można porównać ceny itp. Wszyscy deweloperzy na jednej stronie. |
2010-12-13, 20:59 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Cytat:
__________________
|
|
2010-12-13, 22:20 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
co do kredytu to nawet jeszcze o tym szczerze wolę nie myśleć. Póki co jest taki zamęt w tych ofertach, bo skoro wchodzi w grę coś z rynku wtórnego to oferta powiększyła się kilkukrotnie.
Ehh ciężkie to wszystko, w Święta chcę odpocząć od tego wszystkiego więc niech szybko nadchodzą |
2010-12-16, 23:42 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Własne mieszkanie - nasze marzenie
Mimo wszystko, jeszcze jedno małe pytanko przed świętami - jak myślicie, ceny po Nowym Roku będą znacznie niższe ?
Gość od mieszkania nalega, aby sprzedać je jeszcze przed nowym rokiem, ponieważ wylatuje i chce mieć to z głowy. Co Wy na to ? |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:21.