Niemowlę pod stałą opieką taty.

[boska latynoska]

Napisane przez mamasierpniowa

ja jeszcze w ciąży byłam zdecydowana na takie rozwiązanie. Tż bardzo chciał przejąć mój urlop rodzicielski, ustaliliśmy, że po pół roku ja wracam do pracy bo lubię pracować a od siedzenia w domu można zwariować. Niestety, kadry boją się przedłużyć mi umowę. Uważają, że pewnie zadeklaruję powrót do pracy a tego nie zrobię. Jest mi przykro, bo naprawde uważam, że dla swojego zdrowia psychicznego powinnam jak najszybciej wyjść z domu. Siedzę w nim już 4 miesiące i czuję się coraz gorzej, taka odizolowana od świata. Moje dziecko choruje, właśnie wróciłam ze szpitala gdzie spędziłam z mała tydzień i teraz nigdzie nie możemy wyjść, nawet na spacer. Kocham moje dziecko jednak trzeba pamiętać żeby dbać również o siebie, dlatego uważam, że im szybszy powrót do pracy tym lepiej.
Pamietaj, że gdybyś się zdecydowała na takie rozwiązanie to aby mąż mógł przejąć Twoje obowiązki oboje musicie być zatrudnieni. Ja niestety nie mam szans na przedłużenie umowy i bardzo bardzo żałuję.

Ale to , że nie pracujesz chyba nie znaczy, że nie możesz z domu wychodzić Zostawić z tatusiem i na zakupy czy kawkę z koleżankami. Dobrze Ci zrobi

[meta_morfoza]

mamasierpniowa a nie możesz po powrocie tż z pracy zostawić dziecka znim i wyjść, choćby do sklepu czy na spacer samej? czasem trzeba się trochę oderwać od domowych spraw, choćby na chwilę, to dobrze robi

[mamasierpniowa]

oczywiście: ) postanowiłam nawet, że od dziś będę sobie wieczorami biegac tak max do godzinki zeby się odstresowac i zgubic kilka kilogramów po ciąży: ) mam nadzieję ,że wytrwam w postanowieniu; )

[wika82]

Napisane przez mamasierpniowa

ja jeszcze w ciąży byłam zdecydowana na takie rozwiązanie. Tż bardzo chciał przejąć mój urlop rodzicielski, ustaliliśmy, że po pół roku ja wracam do pracy bo lubię pracować a od siedzenia w domu można zwariować. Niestety, kadry boją się przedłużyć mi umowę. Uważają, że pewnie zadeklaruję powrót do pracy a tego nie zrobię. Jest mi przykro, bo naprawde uważam, że dla swojego zdrowia psychicznego powinnam jak najszybciej wyjść z domu. Siedzę w nim już 4 miesiące i czuję się coraz gorzej, taka odizolowana od świata. Moje dziecko choruje, właśnie wróciłam ze szpitala gdzie spędziłam z mała tydzień i teraz nigdzie nie możemy wyjść, nawet na spacer. Kocham moje dziecko jednak trzeba pamiętać żeby dbać również o siebie, dlatego uważam, że im szybszy powrót do pracy tym lepiej.
Pamietaj, że gdybyś się zdecydowała na takie rozwiązanie to aby mąż mógł przejąć Twoje obowiązki oboje musicie być zatrudnieni. Ja niestety nie mam szans na przedłużenie umowy i bardzo bardzo żałuję.

Akurat zawodowo mamy inną sytuację, od lat nie mam umowy o pracę i nie chcę mieć. Chociaż dla tradycyjnego modelu: mama z dzieckiem, etat to najwygodniejsze rozwiązanie.
Trzymam kciuki za Twoją pracę.
My już ułożyliśmy plan opieki i zaczęliśmy starania. Na 100 % wracam do pracy po 3,5 miesiącach. Nie tylko kocham swoją pracę, ale też nie mam innego wyjścia. Poza tym oboje chcemy aktywnie wychowywać dziecko.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dudipopka]

nie masz umowy o pracę dobrze rozumiem,? czyli nie masz prawa do macierzyńskiego?
jesteś pewna ze jeżeli zajdziesz w ciąze pracodawca ci nie podziekuje?
albo po prostu nie przyjmie cię spowrotem po porodzie?

[iizabelaa]

Ja myślę, że po prostu prowadzi własną działalność, czyli ma prawo do macierzyńskiego.

A dostać wypowiedzenie po powrocie do pracy każdy może, czy to pracuję na umowę o pracę czy świadczy usługi, więc takimi kryteriami bym się nie sugerowała

[wika82]

Napisane przez iizabelaa

Ja myślę, że po prostu prowadzi własną działalność, czyli ma prawo do macierzyńskiego.

A dostać wypowiedzenie po powrocie do pracy każdy może, czy to pracuję na umowę o pracę czy świadczy usługi, więc takimi kryteriami bym się nie sugerowała

Dokładnie. W tym momencie ciąża jest ryzykowna ze względu na stałą współpracę z jednym podmiotem, ale z drugiej strony to najlepszy moment, póki współpracuję głównie z jednym, a nie z kilkunastoma.
Zastanawiałam się, ale znowu nie mogę się tylko oglądać na pracę, moje potrzeby, małżeństwo, rodzice, też są ważne, a kontrahent i tak może mi podziękować za współpracę, niezależnie od ciąży..




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wika82]

I stało się, w I cyklu starań.
Jesteśmy w szoku, że tak szybko. Według pierwszego dnia ostatniej miesiączki i bety, zaczynam 6 tydzień, a w najbliższy piątek idę na pierwsze usg.

[Ewik86]

Napisane przez wika82

I stało się, w I cyklu starań.
Jesteśmy w szoku, że tak szybko. Według pierwszego dnia ostatniej miesiączki i bety, zaczynam 6 tydzień, a w najbliższy piątek idę na pierwsze usg.

Gratuluję i bezproblemowej ciąży życzę

Mój mąż pracuje popołudniami i od skończenia przez naszą córcię 4 miesiąca życia opiekuje się nią od 7:30 rano do 15:00. I świetnie daje sobie radę, nawet lepiej chyba ode mnie

[Chatul]

Napisane przez wika82

I stało się, w I cyklu starań.
Jesteśmy w szoku, że tak szybko. Według pierwszego dnia ostatniej miesiączki i bety, zaczynam 6 tydzień, a w najbliższy piątek idę na pierwsze usg.

Gratulacje Zdrowej i radosnej ciąży życzę

[Glodomorek]

Napisane przez wika82

I stało się, w I cyklu starań.
Jesteśmy w szoku, że tak szybko. Według pierwszego dnia ostatniej miesiączki i bety, zaczynam 6 tydzień, a w najbliższy piątek idę na pierwsze usg.

Gratulacje

[_vixen_]

Łał, ale tempo.

Gratulacje
Spokojnej ciąży zyczę!

[wika82]

Dziękuję Wam wszystkim, nie docierało to do mnie, dopiero dzisiaj po usg... ))

[iizabelaa]

Gratulacje

[Nalodi]

U nas ja podjęłam nową pracę, i tatuś dziecka zajmuje się nim na równi ze mną. Często zostają sami, i myślę,że wręcz na zdrowie im to wychodzi. Mają na prawdę świetny kontakt ze sobą. Spokojnie mogę powiedziec,że zajmuje się synkiem tak dobrze jak ja
I również gratuluję ciąży!