2005-06-02, 21:25 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
|
2005-06-02, 21:31 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 69
|
Dot.: staż
Ja już jestem na stażu 11 miesięcy. Podpisanie pierwszej umowy można na czas maksymalnie 6 miesięcy i można ją przedłużyć tylko raz maksymalnie na drugie 6 miesięcy.
Faktycznie wypłatka jest 450zł. Jeżeli masz znajomego który może cię zatrudnić lub urzad pracy Ci zaproponuje to skorzystaj. Wszystko zależy od pracodawcy jaki Ci się trafi, ale lepsze 450 niż 0. Też niebyłam zadowolona że to tak mało, ale w końcu się przekonałam że leszy rydz niż nic... Ja jestem zadowolona. |
2005-06-02, 21:32 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
a gdzie masz ten staż ? Napisz coś więcej
|
2005-06-02, 22:03 | #64 |
BAN stały
|
Dot.: staż
no wlasnie ja tez jestem ciekawa
|
2005-06-02, 22:13 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 69
|
Dot.: staż
Niebój się.
Wiadomoże na stażu nikt tobie nie bedzie robił herbatek ani nadskakiwał. To ty będziesz je robić . Każdy musi odczegoś zacząć. Nieprzejmuj się . Ja pracuję w biurze i robie herbatkę, kawkę , myje naczynia w zimnej wodzie nawet niekiedy po 30 osobach (talerzyki , filiżanki, itp. ) Czasem mnie to przerasta ale jak ide do bankomatu 10 to odrazu lepie mi sie robi.Szkoda że to tylko cztery setki i jedna pięćdziesiątka... Nie bój się, ale musisz wiedzieć że wszystko zależy od twoego przełożonego. Jak bedzie normalny to bedzie Ci się lżej pracowało. |
2005-06-03, 07:30 | #66 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staż
a podobno kwota stazu zmienia sie co kwartał więc może niewielka podwyżka będzie
podobno wynosi 470zł tak mówil doradca, a mój kolega ma 504zł hmmm dziwne on sam newet nie wie czemu dziś ide zaraz do UP to może coś powiedzą
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2005-06-03, 07:31 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
a gdzie moge potem odebrać pieniądze ? Bo ja nie mam konta w banku, ani karty do bankomatu moi rodzice też nie ;(
|
2005-06-03, 07:47 | #68 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staż
u nas jest tak ze idzie się do UP tam sie podpisujesz, odbierasz jakiś żeton idziesz z nim na pocztę i tam odbierasz kasę
wiem że wtedy trzeba się z pracy zwolnić bo to do 14.00 mozna odebrać jak sie pójdzie wieczorem to się nie weźmie, ale czemu to nie wiem tak u nas jest
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2005-06-03, 07:56 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
pewnie dowiem się w swoim czasie
|
2005-06-03, 10:18 | #70 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staż
no wiec wrociłam już
pozanosiłam umowy ulatałam się w kółko w sprawie kasy, jest tak jak mówiłam, że zgłaszam sie do UP sie podpisać i z jakimś żetonem lece na pocztę odebrac forsę, w tym dniu zanoszę tez do UP zaświadczenie od pracowawcy jako podsumowanie miesiąca ile przepracowałam godzin, ile dni i czy odebrałam dni wolne przysługujące mi ale tu zaczynają się schodki dla mnie bo do 2 lipca muszę złożyć podanie do szkoły i wszystkie inne zaświadczenia, a tu pierwszy dzień wolny bede miec 15 lipca bo wtedy mam wyznaczony pierwsze dzis bo wtedy tez musze isc po pieniadze za staż a tu jeszcze dochodzą mi badania do szkoły czyli ze 3 wyjazdy na to i własnie opłata za studia mam 3700zł za rok płatne w 4 ratach a stażu ok. 470zł ;( a ja planowałam pierwsze 2 wypłaty w całosci odłożyć na aparat na zęby wszystko mi sie wali i nie wiem co robić zaczynam od poniedziałku a umowe mam do 30.11.2005r czyli bede już studiować i na to dni wolne bedą mi potrzebne jak ja to zrobie? przydaołoby sie jakies nadgodziny i nadrobić sobie ale jak? ja się nawet nie orientuje jak to jest z tymi przyjeciami na studia zaoczne? wie ktoś cos może? czy oprócz konkursu swiadectw cos jeszcze jest? ogólnie rzecz wiorąc lepsze takie pieniądze za staz niz nic, ale ze stażu studiów sobie nie opłacę chyba musze szukać jakiejś pracy normalnej
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2005-06-03, 13:31 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
ja jednak nie będę miała stażu w salonie kosmetycznym czekam więc na jakąś ofertę z biura
|
2005-06-03, 14:23 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: staż
Cytat:
poza tym - nie pamietam a nie chce mi sie sprawdzac ale ZUS /bo trzeba samą skladke zwrocic - nie wynagrodzenie/ wynioslby cie chyba nawet troche wiecej niz 450 - ale jak mowie to nei jest pewne bo tego nie sprawdzilam, wiec sie nie ma czym przerażac pozdrawiam |
|
2005-06-03, 15:03 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 69
|
Dot.: staż
Jak już pisałam za mną jest już 11miesięcy stażu. Co do wolnego to jeśli poprosi się pracodawcę to powinnien dać. W tym czasie byłam na chorobowym 14dni za które i tak Powiatowu Urząd Pracy mi zapłacił ( lekarz wypisał mi zwolnienie)
Po zrezygnowaniu ze strony pracownika oddaje się 450zł twojej wypłaty i podatki jakie Urząd pracy zapłacił. myślę że jest to około 510zł za 1 miesiąc. |
2005-06-05, 13:35 | #74 |
Raczkowanie
|
Dot.: staż
Hm... ciekawy temat
Jestem doradcą zawodowym, pracuję w UP, sama byłam na stażu - 12-miesięcznym. Na staż może iść tylko osoba zarejestrowana w UP jako bezrobotna, stąd też osoby studiujące lub uczące się w systemie dziennym nie mogą skorzystać z tej formy. Maxymalny czas trwania stażu to 12 miesięcy, ale rzadko stażysci są na stażu tak długo - zazwyczaj 6 miesięcy. Można iść na staż więcej niż raz, ale maxymalny okres przebywania na stażu nie może być większy niż rok i przerwa między jednym a drugim stażem musi wynosić przynajmniej pół roku. Tak jest u mnie w regionie, być może w innych miastach jest inaczej, to wszystko zalezy także od wewnętzrnych przepisów. Stypendium stażowe wynosi od 1 czerwca 521.90 brutto, to będzie jakieś 460, może 470 netto. Stażysta pracuje w tych samych godzinach, co inni pracownicy, stąd też, to, czy pracuje w soboty, czy nie... uzależnione jest od specyfiki danej firmy. Nie można być stażystą w sklepie - jako sprzedawca, kasjer, ponieważ stażysta nie podpisuje umowy z pracodawcą, stąd też nie może odpowiadać za swoje ewentualne braki w kasie Na staż może iść każda osoba do 25 roku życia (rocznik 1981 i osoby młodsze, nieważne kiedy ukończyły szkołę, ważne, żeby nie miały stażu pracy większego niż 3 miesiące) + absolwenci szkoły wyższej do 27 roku życia (ale muszą rozpocząć staż do 12 miesięcy od daty ukończenia szkoły). Pisał tu ktoś, że jakiś mężczyzna nie mógł pójść na staż, bo pracował w wakacje (w czasie studiów) przez 2 miesiące. Nno tak, to są jeszcze stare przepisy, dawniej tak było, że żeby pójść na staż nie można było pracować w czasie ostatniego roku studiów (może 2, nie pamiętam już dokładnie). Myślę, że staż to korzystna forma. Nie ma co się jej obawiać. Czasami stażystów traktuje się jak niewolników, ale zazwyczaj chyba pomaga się im znacznie w pierwszych miesiącach |
2005-06-07, 12:59 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
ja mam zamiar iść do jakiegoś biura i pracować jako pracownik biurowy albo sekretarka oferta jest na dniach, niedługo wszystko się wyjaśni
|
2005-06-18, 09:00 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
dostałam zawiadomienie o szkoleniu
|
2005-06-29, 15:27 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
i jak ? załapałyście już gdzieś jakiś staż
|
2005-06-29, 15:30 | #78 |
BAN stały
|
Dot.: staż
ja narazie sie zarejestrowalam a Ty ??
|
2005-06-29, 15:38 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
ja też i dzisiaj miałam jakieś szkolenie
|
2005-06-29, 15:42 | #80 |
BAN stały
|
Dot.: staż
a i mi w UP powiedzieli ze nie ma szkolen, a co bylo na szkoleniu??
|
2005-06-29, 19:12 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
takie tam ogólne informacje o pracy, stażach itp. ciekawe czy mi coś przyślą z UP, czy raczej nie ma na nich co liczyć i mam działać na własną rękę i chodzić gdzies pytać jak myślicie ?
|
2005-06-29, 19:24 | #82 |
BAN stały
|
Dot.: staż
no chyba oni Tobie cos znajda mi tak mowili
|
2005-06-30, 08:19 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: staż
znajdą no mówili że znajdą, ale kiedy to będzie
|
2005-06-30, 13:46 | #84 |
Raczkowanie
|
Dot.: staż
Szukajcie raczej na własną rękę - w urzędach zarejestrowanych jest tyle osób gotowych pójść na staż, ze nie ma szans, ze pracownicy będą naklaniać pracodawców do tworzenia miejsc stażowych i jeszcze Was zawiadamiać, że jest dla Was staż. To nierealne. I tak większość pracodawców sklada wniosek o stażystę - konkretnego, z podaniem imienia i nazwiska.
|
2005-06-30, 16:13 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: staż
ja też mam doświadczenie stażowe, więc się wypowiem
po pierwsze warto znaleźć pracodawcę na własną rękę - opłaca się to obu stronom. Pracodawca ma pracownika za darmo, a wy możecie zdobyć doświadczenie i zarobic troszkę kaski. Owszem najczęściej jest się "przynies wynieś pozamiataj" na początku, ale też trudno się dziwić. Po pierwsze trzeba poznać firmę, czym się dokładnie zajmuje i jak to wszystko się odbywa. A kserując tony kartek i robiąc kawę można też wiele się nauczyć wbrew pozorom (choćby obsługi sprzętu biurowego co jest niezwykle przydatne) i pokazać z dobrej strony. NIkt od razu wam nie zleci strategicznych zadań. NIkt też od was nie będzie wymagał ogromnej wiedzy i umiejętności czy doświadczenia - po to jest staż żeby się wdrożyć w "pracowanie". Później w "normalnej" pracy jest dużo łatwiej, bo wtedy to dopiero patrzą co i jak robisz Ja na staz trafilam do firmy gdzie atmosfera nie byla zdrowa, ale nie żałuję. Naczułam się radzić sobie w trudnych sytuacjach, poznałam kilka fantastycznych osób, a i usłyszenie od szefa czy jego gości, że robi się wyśmienitą kawę też jest przyjemne :P Pieniądze nie są duże, ale ja np. dostawałam od szefa też ekstra pieniądze "do ręki" (niewiele ale jednak) i inni moi znajomi z tego co wiem też. Teraz mam już "normalną" pracę i to ja czasem zajmuje się chętnymi do pracy. Jeden chłopak przyszedł kiedyś właśnie z prośbą o przyjęcie na staż. Porozmawiał z szefami, powiedział co potrafi, co go interesuje, i się zgodzili, choć nie było miejsca dla nowego pracownika (dosłownie - brak miejsca, komputera itp.) To prawda, że pracował ciężko i nie zawsze 8 godzin. (ale nadgodziny potem sobie odbierał), musiał często czekac aż komputer zwolni się żeby mógł zrobić swój projekt. Ale opłaciło się - zaproponowano mu umowę - na razie na czas określony, ale prawdopodobnie zostanie bo szefowie go sobie chwalą. Dlatego jeżeli macie kierunkowe wykształcenie, wiecie co chcielibyście robić szukacje takich firm, które mogłyby być waszymi przyszłymi pracodawcami. Może niekoniecznie zatrudnią was, ale pozwolą zdobyć doświadczenie którego potrzebujecie. Zacznijcie od stażu, od kserowania, nie bójcie się zostawać po godzinach. Fakt że jest to pewien rodzaj "wyzysku", ale jeżeli skalkulujecie sobie, że wam to coś da na przyszłość, to kserujcie Są firmy, które bazują na stażystach, ale też odławiają sobie perełki. Dlatego zamiast marudzić czasem warto zostać po godzinach, pokazać co się potrafi, a nie pracować "od do". Uśmiech na pysio i do roboty!! I nie bójcie się pytać, jeżeli czegoś nie wiecie. powodzenia !!!!
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2005-06-30, 17:12 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 3 911
|
Dot.: staż
Zgadzam się z Zuzaneczką Ja byłam na stażu w Sądzie Rejonowym w Wydziale Karnym, na poczatku nie było łatwo i przyejmnie bo byłam tzw "popychadłem" ale jak nauczyłam się wszystkiego to robiłam wszystko to, co robia pracownicy na etacie.Prace tą bardzo mile wspominam.Była naprawdę bardzo ciekawa Fakt, kasa mała, ale lepsze to niż nic, i zawsze jest co wpisać do CV. Nauczyłam się wiele przydatnych rzeczy, które owocują w teraźniejszej pracy Dzięki temu stażowi dostałam również posadkę kuratora społecznego . Oferty stażu miałam z UP, dostałam parę adresów i poroznosiłam CV. Warto również szukać na własną rękę, bo chętnych teraz nie brakuje. Z tego co wiem, to staż można teraz odbywac w czasie studiów np na II roku.Oczywiście trzeba być na studiach zaocznych lub wieczorowych. Każdemu stazyście przysługuje 2 dni wolnego w miesiącu (oprócz weekendów) ze wzgędu na to, że niektórzy zaoczni studenci mają zajęcia w poniedziałki lub piatki. Dla tych którzy są bezrobotni co najmniej rok są tzw "przygotowania zawodowe" Jest to na takiej samej zasadzie co staż, i te samę pieniądze, tylko inaczej się nazywa Trzeba się dowiadywać w UP
Dziewczyny, więc nie ma sięczego bać, tylko łapać okazję Jak się sprawdzicie to pracodawca może was zatrudnić. POWODZENIA!!!!!
__________________
Insta https://instagram.com/aagawuu/ |
2005-07-10, 14:39 | #87 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staż
ja jestem już na stażu miesiąc, i zaczynają się schodki, coraz więcej obowiązków, traktowanie jak stałego pracownika, duża odpowiedzialność, kontrole naszego oddziału, co łączy się ze stresem, a ja nie daję sobie juz rady bo za dużo tego jest
stosunek kierowniczki do pracowników ehhh tak marzę zęby dac sobie z tym wszystkim radę, ajk tu coraz więcej obowiązków, aja nawet nie mam czasu zjeść dieta przymusowa i taki stres
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2005-07-10, 14:46 | #88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: staż
A ja dostałam staż w poligrafii ogolnie jestem zadowolona-chociaz to prawda co mowi Bluegirl, czasem od 8.00 do 17.00 dieta przymusowa jest Na początku wiadomo, było dziwnie, kompletnie nei wiedziłam o co chodzi, czułam się jak biedna zagubiona sierotka, ale z czasem dzien po dniu się przyzwyczajałam. teraz przyjęli znow nowego pracownika, więc juz nie ja jestem ta najnowsza No i zawsze mam jakieś nowe umiejetności- nauczyłam się obsługiwać fax, ksero, itp., wiem co to bindowanie, bigowanie i inne takie rzeczy, o ktorych nie wie większość przeciętnych ludzi Teraz łapę się na tym że jak widze ulotkę to się zastanawiam jak ona była produkowana: w full colorze czy zwyczajnie, i ile u nas by kosztwoalo jej wyprodukowanie
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2005-07-10, 15:11 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: staż
hej dziewczyny napisze szybciutko jestem na stazu w prokuraturze w moim mieście
pozdrawiam słonka
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2005-07-10, 15:54 | #90 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staż
w prokuraturze to pewnie ciekawie musi być
ja tak sie zastanwiaałam czemu sie nie postarałam np o staż w policji hehehe albo w jakims sklepie kosmetycznym, bo widziałam wczoraj dziewczynę z mojego roku jakąs za ladą w mojej ulubionej drogerii i mnie zazdrośc zrzerała
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.