Scent Bar III

[lavenderfay]

Napisane przez rachela

Pozory mylą, zdaje się że nasza Tulipanka dostała gratis różane kolce do łodyżki

Efekt spożywania genetycznie modyfikowanej żywności

[rachela]

Napisane przez lavenderfay

Efekt spożywania genetycznie modyfikowanej żywności

<R. leży martwa >

Cheer, to może stąd się wzięły nasze-bardziej-oczka?

[lavenderfay]

Napisane przez rachela

<R. leży martwa >

Cheer, to może stąd się wzięły nasze-bardziej-oczka?

Reanimooooooooooooooooooo oooooooooooować R. bo nam forum upadnie, albo perfumy skisną. No nie wiem co gorsze!!!

[cheer]

Napisane przez rachela

Cheer, to może stąd się wzięły nasze-bardziej-oczka?

Coś w tym może być, wyciąg z jadu skorpiona w pomidorach i te sprawy

[tulipanka]

Napisane przez lavenderfay

Efekt spożywania genetycznie modyfikowanej żywności

Wiedziałam, że nie powinnam jednak jeść tych pomidorów, które machały szypułkami i miały niebieskie ciapki

[gryx82]

Napisane przez agnyska81

Wczoraj moja babcia dała czadu. Wiedziałam, że "pożycza" sobie moją kredkę do powiek i maluje nią koszmarną kreskę zamiast brwi. Wszystko było ok, dopóki rysowała tą kreskę kredką czarną lub szarą. Ale wczoraj się pomyliła czy nie zauważyła i zrobiła sobie zielone brwi I poszła tak do kościoła na główną mszę Dopiero ja zauważyłam po południu, jak jej się z bliska przyjrzałam. Wyglądała zjawiskowo.

Nieeeee... Dobre.

Przypomniało mi się, jak moja ciotka wystroiła się kiedyś do kościoła w miniówkę. Niby nic wielkiego, tyle że miała wówczas jakąś osiemdziesiątkę na karku. Była bardzo oburzona, że nie chcą wypuścić jej z domu.

Napisane przez chwilowe_zale

wierze, ze wszystko sie SAMO ulozy

Ale ta wiara jest niestety złudna, przynajmniej w moim przypadku. To, co miało ułożyć się "samo", zazwyczaj nie układało się wcale, bądź też w sposób, którego nie chciałem.

Życzę Tobie wytrwałości, siły i podjęcia właściwej decyzji

Napisane przez yoona

oj trzeba, ma podobno OKROPNY trądzik:P

Wcale nie, bo miała trądzik. Ale kłopoty "skórne" pozostały, myje twarz wodą mineralną Avene (słyszałem tego niusa w tv).


Dzisiaj dowiedziałem się - był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Podobno nie pierwszy raz... Pokłócił się z dziewczyną na imprezie. Taki powód...

Pozwólcie, że zakończę już ten temat. Nie będę Was przygnębiał na forum.

[lavenderfay]

Napisane przez tulipanka

Wiedziałam, że nie powinnam jednak jeść tych pomidorów, które machały szypułkami i miały niebieskie ciapki

No tych napewno nie, ale słyszałam, że takie z czterema łapkami i różowym futerkiem już można.

[Kattarina]

Napisane przez Aragonte

Kattarino, mnóstwo pachnących życzeń! I wielu szczęśliwych kocich mordek obok siebie (z naciskiem na szczęśliwych, a nie wielu )
Sto lat!

Aragonte- Pieknie dziekuje Wiesz, dla mnie moze byc i "wielu" (byleby byly szczesliwe)

Napisane przez teza20

Katty wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Dziekuje Teza, zwlaszcza za uroczy prezencik

Napisane przez miss natasha

(...)

Kattarino - przepięknych olfaktorycznych wrażeń

Natalio- dziekuje

Napisane przez annmarie

Kattarino, spóźnione (bo już po północy), ale bardzo szczere życzenia wszystkiego najlepszego - dobrych ludzi na drodze, słońca i deszczu - gdy ich potrzeba, ucha do wysłuchania i zawsze kogoś do kochania (Ciebie i przez Ciebie ).

Serdecznie dziekuje Annmarie-

Napisane przez _Adelajda_

doczytalam i jakos smutno mi sie zrobiło...

mimo wszystko miłego dnia dziewczeta i chłopcy

Kattarino, wszystkiego najlepszego

Dziekuje

Napisane przez homyk

Przez ostatnie dwa dni nie miałam weny, aby zgłębiać aktualne forumowe wątki.
Dziś nie pozostaje mi więc nic innego, jak złożyć spóźnione życzenia dla weekendowych solenizantek.

Sabbath Kattarino wszystkiego najlepszego
Dużo zdrowia dla Was dziewczyny, dużo siły, kiedy trzeba mierzyć się z życiem, radości, uśmiechu i pociechy z najbliższych oraz wielu nowych, pięknych pachnących odkryć

Sto lat, Kochane

Iwonko- slicznie dziekuje

Napisane przez cheer

Zgadzam się. I marzę o tym wydaniu DVD -> http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/...e.asp?wi=16542
...kiedyś będę je mieć.

Cheer- od pewnego czasu moge sie cieszyc tym wydaniem- i moge napisac, ze jest wspaniale - wszystkie wersje, w jednym opakowaniu



---------------------------------------------
Gryxiu- wiem, ze slowa wydaja sie banalne w takich chwilach, dlatego nie potrafie i z szacunku nie chce pisac zbyt wiele, oprocz tego, ze mi bardzo przykro. Wspolczuje chlopcu oraz jego bliskim i znajomym. To naprawde traumatyczna sytuacja, ktora bedzie sie odzywac echem jeszcze przez lata...)

[SpanishMyszka]

Napisane przez Sabbath

Ech, kobiety!

Jak coś ładne to nie dostrzeże choć codziennie jej się to z lustra na twarz rzuca codziennie, ale gdyby tylko miała jedno oczko o ułamek milimetra (chciałam napisać mililitra!) bardziej, albo mniej, to zaraz by widziała w podwójnych lustrach i nawet bez...

Masz rację

Napisane przez rachela

Pozory mylą, zdaje się że nasza Tulipanka dostała gratis różane kolce do łodyżki

Na to wygląda

Napisane przez tulipanka

Wiedziałam, że nie powinnam jednak jeść tych pomidorów, które machały szypułkami i miały niebieskie ciapki

Napisane przez lavenderfay

No tych napewno nie, ale słyszałam, że takie z czterema łapkami i różowym futerkiem już można.

Czy aby na pewno ? ()

[lavenderfay]

Napisane przez SpanishMyszka

Czy aby na pewno ? ()

Tak w gazetach pisało, ale prasa kłamie

[SpanishMyszka]

Napisane przez lavenderfay

Tak w gazetach pisało, ale prasa kłamie

To wiele wyjaśnia

[Mendosita]

Na oczy nie widzę. Trzy godziny zajęło mi skrócenie spodni- tzn ich obcięcie, obszycie i zrobienie mankietów. Wszystko ręcznie. Nigdy zbyt uzdolniona krawiecko nie byłam, ale mam nadzieję, że moje dzieło nadaje się do noszenia, bo zamierzam w nim jutro iść do pracy W każdym razie jestem wykończona.

[SpanishMyszka]

Napisane przez rachela

P.S. Tż mnie właśnie zaraził muzyką Shiny Toy Guns - świetne! Trochę w stylu The Birthday Massacre.

W takim razie trzeba koniecznie posłuchać

[Zuziunia]

Zastanawiam sie kiedy umówić sie do fryzjera, czy w ten piątek, czy w następny?
Troche się boję, bo od dobrych paru lat nie miałam ciemnych włosów, zrobią mi ciemny blond, ale na początku i tak zawsze wygląda jak brąz. Mam nadzieję, ze będzie mi do twarzy.

[irsin]

Napisane przez Zuziunia

Zastanawiam sie kiedy umówić sie do fryzjera, czy w ten piątek, czy w następny?
Troche się boję, bo od dobrych paru lat nie miałam ciemnych włosów, zrobią mi ciemny blond, ale na początku i tak zawsze wygląda jak brąz. Mam nadzieję, ze będzie mi do twarzy.

przecież im wcześniej tym lepiej
ja też chętnie poszłabym,ale nie za dobrze stoję finansowo

Dzisiaj dostałam kwiaty od TŻta

[madziczka]

Dziewczyny proszę o pomoc i wyrozumiałość, bo jestem bliska płaczu Gdzie w Wordzie 2007 jest opcja wstawianie przypisu, bądź przypis? Błądzę po wstawianiu i nie umiem znaleźć. Zaraz mi puszczą nerwy

[Fenris]

Dzisiaj pierwszy raz usiadłam na nowym projekcie w pracy i o dziwo () poszło mi całkiem nieźle. Nie tak super jakbym chciała, ale to pierwszy dzień. Ogólnie to banał.

A tak na marginesie, pogoda nie do zniesienia. Co się zabieram za rower to wszystko się psuje. Dwa dni słońca, ja już prawie wsiadam, a tu deszcz lub zimno Niedługo będę wyglądała jak utuczone prosię jak dalej tak zmiennie będzie.
I tylko pizzy mi się chce, jak ja przecież nie lubiłam nigdy pizzy, ani coli - a teraz codziennie chcica.

[tymena]

Nawiązując do historii Agnieszki babci i Gryxa ciotki to przypomniało mi się jak to moja mama pewnej wiosny wyciagnęła z szafy płaszczyk i wybrała się w nim na zakupy. Wszyscy patrzyli się na nią bardzo dziwnie a ona myślała, że tak super wygląda i szła sobie taka dumna ulicą aż w pewnym momencie wchodząc do sklepu zaklinowała się w drzwiach. Co się okazało, na pasku z tyłu miała powieszony ogromny wieszak plastikowy - taki od ubrań Ale ta historia i tak nie przebije zielonych brwi




Po dwóch tygodniach oczekiwania dostałam przesyłkę - róż Clinique, który zapowiada sie całkiem interesująco i wymarzoną płytę Lubomskiego na która polowałam cały rok To jedyna osłoda dzisiejszego dnia

[irsin]

Napisane przez madziczka

Dziewczyny proszę o pomoc i wyrozumiałość, bo jestem bliska płaczu Gdzie w Wordzie 2007 jest opcja wstawianie przypisu, bądź przypis? Błądzę po wstawianiu i nie umiem znaleźć. Zaraz mi puszczą nerwy

Wstaw/Przypis

i dalej wybierasz czy dolny czy górny itp

nie denerwuj się!*

[Zuziunia]

Napisane przez madziczka

Dziewczyny proszę o pomoc i wyrozumiałość, bo jestem bliska płaczu Gdzie w Wordzie 2007 jest opcja wstawianie przypisu, bądź przypis? Błądzę po wstawianiu i nie umiem znaleźć. Zaraz mi puszczą nerwy

Wstaw w pasku menu-> przypis
Irsin może masz rację z tymi włosami, jutro zadzwonię i chyba sie umówię.


Fenris może Ty w ciąży

[madziczka]

Dzięki Zuziuniu, już znalazłam Tylko, że u mnie to jest w zakładce odwołania Strasznie udziwniają, wymyślają, ą ja się przywyczaiłam do wersji 2000

[Zuziunia]

Napisane przez madziczka

Dzięki Zuziuniu, już znalazłam Tylko, że u mnie to jest w zakładce odwołania Strasznie udziwniają, wymyślają, ą ja się przywyczaiłam do wersji 2000

Ja nawet nie wiem jaka wersje mam na kompie

wrócę po serialowej papce

[irkax]

Napisane przez tymena

Nawiązując do historii Agnieszki babci i Gryxa ciotki to przypomniało mi się jak to moja mama pewnej wiosny wyciagnęła z szafy płaszczyk i wybrała się w nim na zakupy. Wszyscy patrzyli się na nią bardzo dziwnie a ona myślała, że tak super wygląda i szła sobie taka dumna ulicą aż w pewnym momencie wchodząc do sklepu zaklinowała się w drzwiach. Co się okazało, na pasku z tyłu miała powieszony ogromny wieszak plastikowy - taki od ubrań Ale ta historia i tak nie przebije zielonych brwi

normalnie się popłakałam czytając tą historię

Napisane przez madziczka

Dzięki Zuziuniu, już znalazłam Tylko, że u mnie to jest w zakładce odwołania Strasznie udziwniają, wymyślają, ą ja się przywyczaiłam do wersji 2000

Madziczko u mnie też to jest w odwołaniach.
W takich wypadkach naprawdę warto się zaprzyjaźnić z Wordowską Pomocą. Klikasz sobie pomoc, w indeksie wpisujesz "przypis" i jak na tacy masz podane jak go uzyskać.

[Kattarina]

Napisane przez hecate

Na wielkie szczescie nie!!

Mama juz jest po operacji, kilka dni temu odebrala wyniki badan i nie byl to zlosliwy guz! Dodatkowo czuje sie psychicznie lepiej, odstawila psychotropy .Tu oczulam wielka ulge.

Chodzi o mnie. I nie tylko.

Dopiero teraz doczytalam
Hecate, bardzo sie ciesze, ze Twoja Mama czuje sie lepiej
Zycze Jej duuuzo pogody ducha (i zdrowia oczywiscie)

[agnyska81]

Napisane przez tymena

Nawiązując do historii Agnieszki babci i Gryxa ciotki to przypomniało mi się jak to moja mama pewnej wiosny wyciagnęła z szafy płaszczyk i wybrała się w nim na zakupy. Wszyscy patrzyli się na nią bardzo dziwnie a ona myślała, że tak super wygląda i szła sobie taka dumna ulicą aż w pewnym momencie wchodząc do sklepu zaklinowała się w drzwiach. Co się okazało, na pasku z tyłu miała powieszony ogromny wieszak plastikowy - taki od ubrań

Aaaaa, boskie
Zadowolenia z zakupów i lepszego jutrzejszego dnia

Zuziuniu - nie pisałam Ci jeszcze, ale bardzo mi się podobają Twoje wyroby artystyczne.

[czarnazuzia1]

Napisane przez tymena

Nawiązując do historii Agnieszki babci i Gryxa ciotki to przypomniało mi się jak to moja mama pewnej wiosny wyciagnęła z szafy płaszczyk i wybrała się w nim na zakupy. Wszyscy patrzyli się na nią bardzo dziwnie a ona myślała, że tak super wygląda i szła sobie taka dumna ulicą aż w pewnym momencie wchodząc do sklepu zaklinowała się w drzwiach. Co się okazało, na pasku z tyłu miała powieszony ogromny wieszak plastikowy - taki od ubrań Ale ta historia i tak nie przebije zielonych brwi

Boskie ale sie usmialam

Napisane przez tymena

Po dwóch tygodniach oczekiwania dostałam przesyłkę - róż Clinique, który zapowiada sie całkiem interesująco i wymarzoną płytę Lubomskiego na która polowałam cały rok To jedyna osłoda dzisiejszego dnia

[vesenka]

Ale się rozpisaliście...ale nadrobiłam

Napisane przez miss natasha

PS Ja wiem, że to jest płytkie, babskie i W OGÓLE ale dzisiejszy striptease Damięckiego w tym nowym serialu na TVN przyprawił mnie o szybsze bicie serca no mam słabość do chłopaka, co tu kryć.

a mi to wyglądało na atak epilepsji z przerywnikami na jakieś wężowe ruchy...ale ja nie mam do niego słabości

Napisane przez agnyska81

Ja tylko na chwilunię, bo urwanie głowy i robię sobie malutką przerwę żeby nie zwariować.
Wczoraj moja babcia dała czadu. Wiedziałam, że "pożycza" sobie moją kredkę do powiek i maluje nią koszmarną kreskę zamiast brwi. Wszystko było ok, dopóki rysowała tą kreskę kredką czarną lub szarą. Ale wczoraj się pomyliła czy nie zauważyła i zrobiła sobie zielone brwi I poszła tak do kościoła na główną mszę Dopiero ja zauważyłam po południu, jak jej się z bliska przyjrzałam. Wyglądała zjawiskowo.

Jak byłam duuużo młodsza w ramach bawienia się pomalowałam ojcu usta szminką na strażacką czerwień i założyłam mu śliczne, wiszące, zielone, plastikowe klipsy. Potem w TV był mecz, a w przerwie ojciec poleciał na spacer z psem. Jak wrócił mówił,że wszyscy mu się z dziwnymi uśmiechami przyglądali. Jak się zobaczył chwilę później w lustrze już wiedział dlaczego...

Napisane przez yoona

kochane mądre wizażanki,znów potrzebuje coby mnie ktoś pocieszył i doradził.
jak wiadomo, Wrocław ma najdroższe mieszkania do wynajęcia w kraju (serio!).
wynajmujemy w 6 osob 3 pokojowe mieszkanie w kamienicy.płacimy 2100 + rachunki.
dzisiaj przyszedł pierwszy od lipca (!!!) rachunek za prąd, na 1600zł. nie wiem co to za pomysl zeby rachunki przychodzily raz w roku...
ale mniejsza. chodzi o to, ze miejsce w pokoju miesięcznie kosztuje mnie w ostatecznym rozrachunku jakies 550-600zł.
poprzeglądałam ogłoszenia, i no za cholere, nie ma taniej, teraz za 2 pokojowe mieszkanie w 37 metrowym mieszkaniu życza sobie średnio 1900zł plus rachunki.
nie stac mnie na to. nie stac mnie na to zeby mieszkac we Wrocławiu.
akademik odpada. i nie wiem skad ja w tym miesiącu wytrzasne 700zl na mieszkanie.
nie wiem co mam robic;(

Masakra Mogę pogadać z kumplem z Oleśnicy, który ostatnio wynajmował ze znajomymi mieszkanie we Wrocławiu. Może ma jakieś tańsze namiary.

[Contax]

Napisane przez tymena

Nawiązując do historii Agnieszki babci i Gryxa ciotki to przypomniało mi się jak to moja mama pewnej wiosny wyciagnęła z szafy płaszczyk i wybrała się w nim na zakupy. Wszyscy patrzyli się na nią bardzo dziwnie a ona myślała, że tak super wygląda i szła sobie taka dumna ulicą aż w pewnym momencie wchodząc do sklepu zaklinowała się w drzwiach. Co się okazało, na pasku z tyłu miała powieszony ogromny wieszak plastikowy - taki od ubrań Ale ta historia i tak nie przebije zielonych brwi

Swietna historia

Napisane przez tymena

Po dwóch tygodniach oczekiwania dostałam przesyłkę - róż Clinique, który zapowiada sie całkiem interesująco i wymarzoną płytę Lubomskiego na która polowałam cały rok To jedyna osłoda dzisiejszego dnia

Kasiu, nie smutaskuj sie wymiziaj sie rozem, wlacz plyte i delektuj sie jej pieknem

[Zuziunia]

Napisane przez agnyska81

Zuziuniu - nie pisałam Ci jeszcze, ale bardzo mi się podobają Twoje wyroby artystyczne.

Czekam na zaksięgowanie wpłaty w jednym sklepie, szlag mnie trafia, że te przelewy tak wolno idą

[tymena]

Napisane przez agnyska81

Aaaaa, boskie
Zadowolenia z zakupów i lepszego jutrzejszego dnia

Agnieszko, ja zapomniałam co obiecałam Strasznie mi głupio, jutro przygotuję wysyłkę z olejkiem i mgiełką, przepraszam, że tyle czekasz

Napisane przez czarnazuzia1

Napisane przez Contax

Kasiu, nie smutaskuj sie wymiziaj sie rozem, wlacz plyte i delektuj sie jej pieknem

Juz się wymaziałam i wygladam jak ruska dziołcha Jest bardzo miękki, można sobie nim krzywdę zrobić