produkty Lush - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-26, 21:53   #391
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Dark_Kicia_Miau! Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny ja też, pierwszy raz na Lushowy wątek zaglądam Z racji, że się przeniosłam na Wyspy (co znacznie ułatwia wysyłkę produktów ) chciałam coś zamówić, szczególnie dla mojej przetłuszczającej się ostatnimi czasy skóry i nieoczekiwanych "niespodzianek" na policzkach (nie mam pojęcia co je tam zapycha)..

Powoli nastawiam się na :
* Dark Angels lub Herbalism - nie wiem który dla mnie będzie odpowiedniejszy Zapachem H. się nie przejmuję .. Miałyście porównanie obu? Który bardziej hamuje wydzielanie sebum?

* Mask of Magnaminty - klasyka, którego uważam że warto mieć
co do twych dwoch to nie ma sensu ich obu porownywac, bo sluza do czego innego

Herbalism to pasta,ktora mozesz spokojnie uzywac codziennie do oczyszczania buzi i jest dosc delikatna, alternatywa dla Angels on Bare Skin albo Aqua Marina

Dark Angels zas to moooocny peeling, absolutnie nie polecam stosowac codziennie, bo moze podraznic Wam skore. Swietnie oczyszcza i nie wysusza, jest taki tlustawy. Ale powtarzam,ze mocny i z delikatniejszymi cerami trzeba uwazac. MEGA wydajny.
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 22:52   #392
Dark_Kicia_Miau!
Zakorzenienie
 
Avatar Dark_Kicia_Miau!
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 212
Dot.: Re: Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
co do twych dwoch to nie ma sensu ich obu porownywac, bo sluza do czego innego

Herbalism to pasta,ktora mozesz spokojnie uzywac codziennie do oczyszczania buzi i jest dosc delikatna, alternatywa dla Angels on Bare Skin albo Aqua Marina

Dark Angels zas to moooocny peeling, absolutnie nie polecam stosowac codziennie, bo moze podraznic Wam skore. Swietnie oczyszcza i nie wysusza, jest taki tlustawy. Ale powtarzam,ze mocny i z delikatniejszymi cerami trzeba uwazac. MEGA wydajny.
O widzisz, dziękuję Dopiero zagłębiam się w temat Lusha, także jestem zupełnym "lajkonikiem" i nie wiem niektórych rzeczy..
W takim razie decyduję się na razie na Herbalism i Mask of Magnaminty . Plus dojdą pewnie do tego jakieś cudeńka, którym nie będę potrafiła się oprzeć

Dzięki raz jeszcze za pomoc
__________________
Always chasing dreams
Dark_Kicia_Miau! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 23:37   #393
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: Re: Dot.: produkty Lush

nie ma sprawy ja Herbalism jeszcze nie stosowalam i straaaasznie mnie korci bo ma boski zielony kolor trawy i fajna konsystencje. Probowalam za to oczywiscie moj ukochany Angels ktory polecam z calych sil oraz Aqua Marina . Chyba skocze w ten weekend do Lusha po probke!
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 23:56   #394
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez hola ola Pokaż wiadomość
Karton fresh farmancy to idelny oczyszczacz do mieszanej cery - sama taka posiadam. fresha używam od m-ca i powiem szczerze że tak pieknej i gładkiej buźki dawno nie mialam, pięknie wyciszyło niedoskonałości, zredukowało wydzielanie sebum. polecam
Fresh Farmacy uwielbiam ale ostatnimi czasy zaczelam regularnie uzywac Sultana of Soap i jestem pod wrazeniem kojacego dzialania-wczesniej testowalam je glownie w roli myjadla do ciala a teraz uzywam wylacznie do twarzy.Pieknie goi i koi posterydowe podraznienia

Skusilam sie na zakup Aqua Marina bo spodobalo mi sie dzialanie min.proszku Calamine w Catastrophe Cosmetic i mam cicha nadzieje,ze tutaj bedzie podobnie

Najwiekszym rozczarowaniem bylo mydelko Lemslip.

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Maria221 Pokaż wiadomość
Nie jest to dym papierosowy, tytoń też nie, po prostu papierosy, owszem orzech jest, ale na pewno nie słodki, raczej taki posolony, słonawy zapach, ale i tak zapach ten najlepiej definiuje jedno słowo "papieros", zresztą w recenzjach tego mydła, też ktoś wspomina o papierosach:

http://www.lush.co.uk/products/bath/...-soap_807.html

chyba 5 lub 6 recenzja. Mnie się nie podoba i nie kupię tego mydełka więcej, lubię słodkie zapachy, ten taki nie jest, niemniej jednak w recenzjach zapach jest różnie opisywany, również jako słodki.

Hexxano, może weźmiesz pół?
Mario przegapilam Twoj wpis ;/ szkoda...
Dziekuje za odpowiedz

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
prawda
jak zresztą widzę po opisie Hexx mi się HIWTK podoba bardzo, i zapach, i konsystencja, nic mnie nie swędzi reakcje skóry to niestety bardzo indywidualna sprawa, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, niestety, to co się sprawdzi na jednej z nas wcale nie musi na drugiej
justkax3: albo indywidualnie, ale przy niedużych ilościach w zbiorówce taniej przesyłka.
Kasiaj o co chodzi HIWTK bo ja juz chyba nie mysle o tej porze
Wyjasnij

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
nie ma sprawy ja Herbalism jeszcze nie stosowalam i straaaasznie mnie korci bo ma boski zielony kolor trawy i fajna konsystencje. Probowalam za to oczywiscie moj ukochany Angels ktory polecam z calych sil oraz Aqua Marina . Chyba skocze w ten weekend do Lusha po probke!
Jezeli lubisz Angels On Bare Skin to Herbalism tak samo przypadnie Ci do gustu-chyba,ze nie lubisz ziolowych aromatow,ktore mnie nie uwiodly soba na poczatku
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 00:22   #395
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: produkty Lush

ha, co do Lushowych zapachow to moglabym sie dluuugo rozgadac... Przede wszystkim nie rozumiem czemu ludzie wachaja kazdy z produktow z osobna i jesli cos pachnie 'be' to od razu odstawiaja. Ok, moze jesli chodzi o wszelkie bomby do kapieli i inne podobne bajery zapach jest wazny, jesli jednak mowimy o kosmetykach do skory, zwlaszcza skory twarzy jest kompletnie odwrotnie. Chcemy zeby produkt przede wszystkim dzialal, prawda? Wszelkie substancje zapachowe (naturalne czy tez nie) powinny odejsc na dalszy plan. Tak wiec jesli ktos odstawia krem/maske/produkt do oczyszczania bo nie pachnie wystarczajaco ladnie raczej pomylil sklepy (i duzo stracil).
Lush koncetruje sie na tym, co jest w srodku i jak dziala, a nie na tym jak na koncu bedzie pachniec, dlatego wiele z kosmetykow (moim zdaniem) pachnie przecietnie: ziolowo, czasem zbyt cytrusowo, czosnkowo, a czasem calkowicie nieokreslenie... Ja na samym poczatku bardziej nie lubilam niz lubila ich specyficzna game zapachowa. Nie jestem fanka ziol, polnych kwatkow itp Mieta tez mnie nie rajcuje, jednak jesli taka Mask of Magnaminty dziala lepiej niz jakakolwiek maseczka sprobowana w moim zyciu to czy bede sie tym przejmowac? Hell nie!
Teraz mam np szampony Karma Komba i Ultimate Shine i zadnego z nich nie kupilabym ze wzgledu na zapach. Nie sa to zapachy nieprzyjemne, ale Herbal Essences to tez nie jest. Jednak skoro dziala i moje wlosy znowu w koncu odzywaja,to kogo to obchodzi?

Wybaczcie za mala tyrrade Widze niestety, ze wiele osob bardzo powierzchownie ocenia Lushowe kosmetyki i szkoda, bo maja o wiele wiekszy potencjal!
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 00:40   #396
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: Re: Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
ha, co do Lushowych zapachow to moglabym sie dluuugo rozgadac... Przede wszystkim nie rozumiem czemu ludzie wachaja kazdy z produktow z osobna i jesli cos pachnie 'be' to od razu odstawiaja. Ok, moze jesli chodzi o wszelkie bomby do kapieli i inne podobne bajery zapach jest wazny, jesli jednak mowimy o kosmetykach do skory, zwlaszcza skory twarzy jest kompletnie odwrotnie. Chcemy zeby produkt przede wszystkim dzialal, prawda? Wszelkie substancje zapachowe (naturalne czy tez nie) powinny odejsc na dalszy plan. Tak wiec jesli ktos odstawia krem/maske/produkt do oczyszczania bo nie pachnie wystarczajaco ladnie raczej pomylil sklepy (i duzo stracil).
Lush koncetruje sie na tym, co jest w srodku i jak dziala, a nie na tym jak na koncu bedzie pachniec, dlatego wiele z kosmetykow (moim zdaniem) pachnie przecietnie: ziolowo, czasem zbyt cytrusowo, czosnkowo, a czasem calkowicie nieokreslenie... Ja na samym poczatku bardziej nie lubilam niz lubila ich specyficzna game zapachowa. Nie jestem fanka ziol, polnych kwatkow itp Mieta tez mnie nie rajcuje, jednak jesli taka Mask of Magnaminty dziala lepiej niz jakakolwiek maseczka sprobowana w moim zyciu to czy bede sie tym przejmowac? Hell nie!
Teraz mam np szampony Karma Komba i Ultimate Shine i zadnego z nich nie kupilabym ze wzgledu na zapach. Nie sa to zapachy nieprzyjemne, ale Herbal Essences to tez nie jest. Jednak skoro dziala i moje wlosy znowu w koncu odzywaja,to kogo to obchodzi?

Wybaczcie za mala tyrrade Widze niestety, ze wiele osob bardzo powierzchownie ocenia Lushowe kosmetyki i szkoda, bo maja o wiele wiekszy potencjal!
Ze swojej strony powiem tyle,ze niestety zapach jest dla mnie bardzo wazny-moze dlatego tez mam takiego swira na punkcie perfum
W kazdym razie-owszem,dzialanie jest istotne!ale jezeli nie jestem w stanie oswoic sie z aromatem(obojetnie jaki by on nie byl) to zadna cudowna wlasciwosc mnie nie przekona
Dopoki zapach nie wywoluje u mnie mdlosci/migren itd. to moge przezyc
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 09:39   #397
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Hexxana Pokaż wiadomość
Kasiaj o co chodzi HIWTK bo ja juz chyba nie mysle o tej porze
Wyjasnij
Honey I Washed The Kids. Nie chciało mi sie pisać tej długiej nazwy

Beekeeper: a ja się z Tobą zgadzam! też lubię ładne perfumy ale perfumy to perfumy a pielęgnacja to pielęgnacja (lol, odkryłam Amerykę). Pianka Clinique mi pachnie jak woda utleniona ale dopóki dokładnie zmywa makijaż to będę ją używać
dla mnie te kosmetyki spełniają swoje zadanie a fakt, że niektóre nie pachną obłędnie - nie taka ich rola i nie dyskwalifikuje ich za to.
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-27, 09:55   #398
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
Honey I Washed The Kids. Nie chciało mi sie pisać tej długiej nazwy

Beekeeper: a ja się z Tobą zgadzam! też lubię ładne perfumy ale perfumy to perfumy a pielęgnacja to pielęgnacja (lol, odkryłam Amerykę). Pianka Clinique mi pachnie jak woda utleniona ale dopóki dokładnie zmywa makijaż to będę ją używać
dla mnie te kosmetyki spełniają swoje zadanie a fakt, że niektóre nie pachną obłędnie - nie taka ich rola i nie dyskwalifikuje ich za to.

Dzieki bo tak czytalam i nie moglam zalapac o co chodzi

Masz racje,ze perfumy to perfumy ale jak szuka sie konkretnych nut i zapach odbiera sie bardzo obrazowo to wtedy nie ma znaczenia czy jest to pielegnacja czy nie.
W kazdym razie nie czepiam sie bo wiele firm tego typu jak Lush bazuje na takich a nie innych skladnikach jednak nie przeszkadza mi marzyc,ze chcialabym cos swietnie dzialajacego o ciekawym zapachu badz neutralnym-w przypadku tego ostatniego to niedoscignione zyczenie...

Dostalam z wymiany w swoje rece szampon Squeaky Green-ciekawy zapach,ktorego totalnie nie czuje w kontakcie z woda i w porownaniu do Godivy,Ultimate Shine bardzo slabo sie pieni-nie jest to minusem choc trzeba dokladniej przetrzec kostka wlosy by mozna bylo umyc wlosy.
Potrzebuje po nim odzywki bo wlosy sa troche splatane ale ogolnie jestem zadowolona i skusze sie na cala kostke.
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 10:45   #399
soulie
Wtajemniczenie
 
Avatar soulie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 480
Dot.: Re: Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
ha, co do Lushowych zapachow to moglabym sie dluuugo rozgadac... Przede wszystkim nie rozumiem czemu ludzie wachaja kazdy z produktow z osobna i jesli cos pachnie 'be' to od razu odstawiaja. Ok, moze jesli chodzi o wszelkie bomby do kapieli i inne podobne bajery zapach jest wazny, jesli jednak mowimy o kosmetykach do skory, zwlaszcza skory twarzy jest kompletnie odwrotnie. Chcemy zeby produkt przede wszystkim dzialal, prawda? Wszelkie substancje zapachowe (naturalne czy tez nie) powinny odejsc na dalszy plan. Tak wiec jesli ktos odstawia krem/maske/produkt do oczyszczania bo nie pachnie wystarczajaco ladnie raczej pomylil sklepy (i duzo stracil).
Lush koncetruje sie na tym, co jest w srodku i jak dziala, a nie na tym jak na koncu bedzie pachniec, dlatego wiele z kosmetykow (moim zdaniem) pachnie przecietnie: ziolowo, czasem zbyt cytrusowo, czosnkowo, a czasem calkowicie nieokreslenie... Ja na samym poczatku bardziej nie lubilam niz lubila ich specyficzna game zapachowa. Nie jestem fanka ziol, polnych kwatkow itp Mieta tez mnie nie rajcuje, jednak jesli taka Mask of Magnaminty dziala lepiej niz jakakolwiek maseczka sprobowana w moim zyciu to czy bede sie tym przejmowac? Hell nie!
Teraz mam np szampony Karma Komba i Ultimate Shine i zadnego z nich nie kupilabym ze wzgledu na zapach. Nie sa to zapachy nieprzyjemne, ale Herbal Essences to tez nie jest. Jednak skoro dziala i moje wlosy znowu w koncu odzywaja,to kogo to obchodzi?

Wybaczcie za mala tyrrade Widze niestety, ze wiele osob bardzo powierzchownie ocenia Lushowe kosmetyki i szkoda, bo maja o wiele wiekszy potencjal!
Zgadzam się z tobą, że w pielęgnacji liczy się przede wszystkim to jak działa ale dla mnie pielęgnacja ma być również przyjemnością. Akurat wczoraj dostałam paczkę z lusha z Fresh Farmacy i .... nie mogę znieść tego zapachu. Normalnie mnie odrzuca Potrafię wiele zdzierżyć i zazwyczaj toleruję ziołowe zapachy (a nawet niektóre lubię) ale ten jest dla mnie nie do zniesienia Umyłam nią twarz i rzeczywiście bardzo fajnie sobie poradziła więc mam nadzieję, że może jeszcze się przekonam Miałam jeszcze jedną taką perełkę w paczce - mydło Porridge. Mój boże, nawet spóbowalam się przełamać i umyć nim ręce (ładnie się pieniło, dosyć kremowe + pilingujące drobinki) ale no nie mogę Według mnie pachnie jak pasztet

Przetestowałam też:

-kostka do masażu Mange too - niestety nie czuję w nim czekolady (może odrobinę). Pachnie jak spalony tost + mięta. Łatwo się topi, zmiękcza skórę i pozostawia ja gładką (porównywalnie do pozostałych kostek lusha).

-kostka do masażu Shimmy Shimmy - pachnie cudnie Dokładnie jak odżywka American Cream Zostawia na skórze warstwę migoczącego brokatu więc to raczej taki bajer np. przed imprezą
a nie produkt do regularnej pielęgnacji.

-mydło Rockstar - dałam się skusić recenzjom, w ktorych dziewczyny zachwycały się zapachem rockstar i jestem trochę rozczarowana. Zapach jest slodki ale dosyć sztuczny i męczący. Pieni się dobrze i dobrze czyści ale po prysznicu miałam ściągnietą skórę. Według mnie zwykłe mydło, nie warte swojej ceny.

- masło Aqua Mirabilis - mój faworyt Super pilinguje (ale nie jest też bardzo intesywny) i zostawia skórę miękką w dotyku. Pachnie jak masło orzechowe.

- żel Rub Rub Rub - żel do mycia z drobinkami soli. Właściwości pilingujące nie są powalające bo kryształki soli szybko się rozpuszczają i z pilingu nici. Ot taki sobie żel pod prysznic. Ładnie pachnie - świeżo, trochę jak proszek do prania

EDIT: znalazłam opinię w wątku, ze Porridge pachnie "bardzo przyjemnie". Nie wiem, może jakieś zepsute dostałam? W opiniach na lushowej stronie też większość pisze, że ładnie pachnie

Edytowane przez soulie
Czas edycji: 2010-08-27 o 11:00
soulie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 11:26   #400
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: Re: Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez soulie Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tobą, że w pielęgnacji liczy się przede wszystkim to jak działa ale dla mnie pielęgnacja ma być również przyjemnością. Akurat wczoraj dostałam paczkę z lusha z Fresh Farmacy i .... nie mogę znieść tego zapachu. Normalnie mnie odrzuca Potrafię wiele zdzierżyć i zazwyczaj toleruję ziołowe zapachy (a nawet niektóre lubię) ale ten jest dla mnie nie do zniesienia Umyłam nią twarz i rzeczywiście bardzo fajnie sobie poradziła więc mam nadzieję, że może jeszcze się przekonam Miałam jeszcze jedną taką perełkę w paczce - mydło Porridge. Mój boże, nawet spóbowalam się przełamać i umyć nim ręce (ładnie się pieniło, dosyć kremowe + pilingujące drobinki) ale no nie mogę Według mnie pachnie jak pasztet

Przetestowałam też:

-kostka do masażu Mange too - niestety nie czuję w nim czekolady (może odrobinę). Pachnie jak spalony tost + mięta. Łatwo się topi, zmiękcza skórę i pozostawia ja gładką (porównywalnie do pozostałych kostek lusha).

-kostka do masażu Shimmy Shimmy - pachnie cudnie Dokładnie jak odżywka American Cream Zostawia na skórze warstwę migoczącego brokatu więc to raczej taki bajer np. przed imprezą
a nie produkt do regularnej pielęgnacji.

-mydło Rockstar - dałam się skusić recenzjom, w ktorych dziewczyny zachwycały się zapachem rockstar i jestem trochę rozczarowana. Zapach jest slodki ale dosyć sztuczny i męczący. Pieni się dobrze i dobrze czyści ale po prysznicu miałam ściągnietą skórę. Według mnie zwykłe mydło, nie warte swojej ceny.

- masło Aqua Mirabilis - mój faworyt Super pilinguje (ale nie jest też bardzo intesywny) i zostawia skórę miękką w dotyku. Pachnie jak masło orzechowe.

- żel Rub Rub Rub - żel do mycia z drobinkami soli. Właściwości pilingujące nie są powalające bo kryształki soli szybko się rozpuszczają i z pilingu nici. Ot taki sobie żel pod prysznic. Ładnie pachnie - świeżo, trochę jak proszek do prania

EDIT: znalazłam opinię w wątku, ze Porridge pachnie "bardzo przyjemnie". Nie wiem, może jakieś zepsute dostałam? W opiniach na lushowej stronie też większość pisze, że ładnie pachnie
Odbior zapachu to bardzo subiektywna sprawa nie kazdemu bedzie kojarzyc sie jednakowo-dla mnie Porridge pachnie jak mieszanka toffi z orzechami-typowy slodziak ale moze Tobie akurat nie pasuje ten zapach
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 13:31   #401
Dark_Kicia_Miau!
Zakorzenienie
 
Avatar Dark_Kicia_Miau!
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 212
Dot.: Re: Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
nie ma sprawy ja Herbalism jeszcze nie stosowalam i straaaasznie mnie korci bo ma boski zielony kolor trawy i fajna konsystencje. Probowalam za to oczywiscie moj ukochany Angels ktory polecam z calych sil oraz Aqua Marina . Chyba skocze w ten weekend do Lusha po probke!
Kusisz i mącisz mi w głowie ! Teraz już nie wiem na który się zdecydować
Cytat:
Napisane przez soulie Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tobą, że w pielęgnacji liczy się przede wszystkim to jak działa ale dla mnie pielęgnacja ma być również przyjemnością. Akurat wczoraj dostałam paczkę z lusha z Fresh Farmacy i .... nie mogę znieść tego zapachu. Normalnie mnie odrzuca Potrafię wiele zdzierżyć i zazwyczaj toleruję ziołowe zapachy (a nawet niektóre lubię) ale ten jest dla mnie nie do zniesienia Umyłam nią twarz i rzeczywiście bardzo fajnie sobie poradziła więc mam nadzieję, że może jeszcze się przekonam Miałam jeszcze jedną taką perełkę w paczce - mydło Porridge. Mój boże, nawet spóbowalam się przełamać i umyć nim ręce (ładnie się pieniło, dosyć kremowe + pilingujące drobinki) ale no nie mogę Według mnie pachnie jak pasztet

EDIT: znalazłam opinię w wątku, ze Porridge pachnie "bardzo przyjemnie". Nie wiem, może jakieś zepsute dostałam? W opiniach na lushowej stronie też większość pisze, że ładnie pachnie
.. Fresh Farmacy taki dobry? Kurde... to teraz już na serio nie wiem co brać AAA!

"Porridge" - jeśli nie śmierdzi ciepłym mlekiem to pewnie bym zaakceptowała.. Niestety, prawdziwa "porridge" (jadalna, nie z Lusha) czyli nasza taka owsianka okropnie dla mnie cuchnie i przyprawia mnie o mdłości. ... Tylko skąd u Ciebie ten zapach pasztetu?
__________________
Always chasing dreams
Dark_Kicia_Miau! jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-27, 14:03   #402
bleedingsun
Zakorzenienie
 
Avatar bleedingsun
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 348
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez soulie Pokaż wiadomość
Napiszesz coś więcej? Jak się sprawują (i jak pachną )?
Szampon Rehab pachnie tak ziołowo. Cocolaulin ma w sobie coś z kokosa, ale wolałabym żeby jednak miał tego więcej
Co do mydełek- Miranda pachnie świetnie! Jak umyję ręce, to w całej łazience czuję ten zapach. Sexy peel jeszcze nie testowałam.
A peeling do ust ma jak dla mnie zbyt sypką konsystencję... Ledwo go nakładam na usta Ale jest pyszny
__________________
Vi alla, alla har något att ge.

Włosy: 43cm (03.11.2014)
Cel: 50


Drożdże: 6/30
bleedingsun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 14:07   #403
Miciel
Wpisz tu zomzing
 
Avatar Miciel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12 948
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez bleedingsun Pokaż wiadomość
Szampon Rehab pachnie tak ziołowo. Cocolaulin ma w sobie coś z kokosa, ale wolałabym żeby jednak miał tego więcej
bardzo kokosowy, w sensie świeżego kokosa, jest Trichomania
__________________
avatar




Miciel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 14:27   #404
soulie
Wtajemniczenie
 
Avatar soulie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 480
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Dark_Kicia_Miau! Pokaż wiadomość
Kusisz i mącisz mi w głowie ! Teraz już nie wiem na który się zdecydować


.. Fresh Farmacy taki dobry? Kurde... to teraz już na serio nie wiem co brać AAA!

"Porridge" - jeśli nie śmierdzi ciepłym mlekiem to pewnie bym zaakceptowała.. Niestety, prawdziwa "porridge" (jadalna, nie z Lusha) czyli nasza taka owsianka okropnie dla mnie cuchnie i przyprawia mnie o mdłości. ... Tylko skąd u Ciebie ten zapach pasztetu?
Eh nie wiem co u mnie z tym pasztetem Próbowałam podejść do niego jeszcze kilka razy i nie mogę się przemóc. Ciepłym mlekiem raczej nie pachnie (BTW nienawidzę zapachu ciepłego mleka )

Chyba przemogłam się co do Fresh Farmacy Jeśli namydlę najpierw ręce a dopiero potem myję tymi mydlinami buzię to zapach nie jest tak intensywny i całkiem znośny. Fajny czyścik. Zobaczymy jak będzie działał na dłuższą metę. Na razie umyłam nim twarz trzy razy.


Cytat:
Napisane przez bleedingsun Pokaż wiadomość
Szampon Rehab pachnie tak ziołowo. Cocolaulin ma w sobie coś z kokosa, ale wolałabym żeby jednak miał tego więcej
Co do mydełek- Miranda pachnie świetnie! Jak umyję ręce, to w całej łazience czuję ten zapach. Sexy peel jeszcze nie testowałam.
A peeling do ust ma jak dla mnie zbyt sypką konsystencję... Ledwo go nakładam na usta Ale jest pyszny
Dzięki Miranda znajdzie się w moim następnym zamówieniu
soulie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 14:38   #405
hola ola
Zakorzenienie
 
Avatar hola ola
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 152
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez soulie Pokaż wiadomość

Chyba przemogłam się co do Fresh Farmacy Jeśli namydlę najpierw ręce a dopiero potem myję tymi mydlinami buzię to zapach nie jest tak intensywny i całkiem znośny. Fajny czyścik. Zobaczymy jak będzie działał na dłuższą metę. Na razie umyłam nim twarz trzy razy.
Soulie ja najpierw pocieram Freshem mokra ręke, pocieram rekami i dopiero na buzię mydlinki i dla mnie super zmywacz, na czy micel a reszte zmywam Freshem - jedyny mały minus moze troszke przesuszyć ale jeśli buzia jestdobze nawilżana to nie ma problemu. moja sis nie znosi kremów i fresh troche ją przesuszył ale ona zero kremów na lico
hola ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 16:27   #406
soulie
Wtajemniczenie
 
Avatar soulie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 480
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez hola ola Pokaż wiadomość
Soulie ja najpierw pocieram Freshem mokra ręke, pocieram rekami i dopiero na buzię mydlinki i dla mnie super zmywacz, na czy micel a reszte zmywam Freshem - jedyny mały minus moze troszke przesuszyć ale jeśli buzia jestdobze nawilżana to nie ma problemu. moja sis nie znosi kremów i fresh troche ją przesuszył ale ona zero kremów na lico
Tak właśnie robię Krem do twarzy to dla mnie podstawa więc mam nadzieję, że mnie nie wysuszy.
soulie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 16:52   #407
Dark_Kicia_Miau!
Zakorzenienie
 
Avatar Dark_Kicia_Miau!
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 212
Dot.: produkty Lush

Ciekawe jak moja skóra by na niego zareagowała. Kremów używam zazwyczaj tylko w zimie, bo przez pozostały czas mam dosyć dobrze nawilżoną/natłuszczoną.
__________________
Always chasing dreams
Dark_Kicia_Miau! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-27, 16:56   #408
karton
Zakorzenienie
 
Avatar karton
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 028
Dot.: produkty Lush

dzięki dziewczyny za rady i sugestie

nie mogę wchodzić na ten wątek bo jestem strasznie niecierpliwa i jak już się na coś napalę to najchętniej bym zamówiła już w tej chwili - indywidualnie, płacąc kokosy za dostawę
__________________
instagram: @uttterly
karton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-28, 09:43   #409
Grinti80
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Reading, UK
Wiadomości: 4
Dot.: produkty Lush

Och i ja jestem wrazliwa na zapach, ale jeszcze nigdy nie zrezygnowalam z zadnego produktu Lush przez zapach. Przyklad - pani w sklepie polecala mi kostke peelingujaca Buffy. Zapachem przypominala zwykle mydlo ale pani tak kusila, ze sie w koncu zdecydowalam. I nie zaluje! To chyba jeden z najlepszych produktow Lush. Kosta swietnie peelinguje. Ja najpierw szoruje kosta cale cialo, a pozniej gabka, by nie zuzyc od razu calej kostki Kostka oprocz drobinek w skladzie ma wiele olejkow i pozostawia tlusta warstwe na skorze przez co nawet moja sklonna do przesuszen skora jest super miekka i gladka przez kilka dni. Szczerze polecam jej zakup.

Z innych moich Lushowych nowinek...

Cosmetic Warrior - martwilam sie zapachem bo w skladzie ma czosnek i jajka. W rzeczywistosci pachnie... ziemia, jeziorem, tak jakos milo wakacjami. Nie potrafie go okreslic ale jest to zapach przyjemny. A wlasciwosci pielegnacyjne calkiem calkiem. Delikatnie oczyszcza, nie podraznia mnie (a jestem wrazliwcem), cera jest milo wygladzona a niedoskonalosci zdecydowanie mniejsze po kilku godzinach od zastosowania. Na razie uzylam ja dwa razy w przeciagu ostatniego tygodnia wiec pewnie jeszcze za wczesnie na wielkie oceny, ale uwazam ze to produkt dobry.

Mleczko do czyszczenia twarzy 9 to 5 - cieszylam sie ze to produkt ktory mozna zmyc tonikiem a nie koniecznie woda ktora tu u mnie jest dosyc twarda i czesto mnie podraznia. Po tygodniu stosowania mleczko nie zachwycilo mnie. Skora jest mila, nawilzona, gladka, ale przy mojej mieszanej, tradzikowej skorze nie spelnia podstawowego warunku - oczyszczania. Ot, takie bardziej mleczko do makijazu. Chociaz dla dziewczyn o skorze normalnej lub suchej powinno byc dobre jako oczyszczacz. Teraz testuje Coalface plus Baby face do zmywania makijazu. Za kilka dni napisze jak sie sprawuja na mojej twarzy.

A do wlosow zdecydowalam sie wziac maske H'Suan Wen Hua. Po pierwszym zastosowaniu jestem zadowolona. Mam krecone wlosy, ktore zazwyczaj sie pusza i przesuszaja. Po zastosowaniu maski mam burze pieknych loczkow jakich w zyciu nie mialam po zastosowaniu produktow stylizacyjnych. Co do zapachu - jest OK. Pachnie swietami, bo ma w sobie cynamon. Zapach jednak niknie po umyciu wlosow szamponem i odzywka, wiec kto zapachu nie lubi, nie musi sie nim przejmowac.
Grinti80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-28, 21:22   #410
Katoshi
Raczkowanie
 
Avatar Katoshi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 174
Dot.: produkty Lush

Zakupiłam dziś dwa szmapony w kostce (na allegro) mam nadzieję, że bedę zadowolona, bo wybuliłam prawie stówę :/ Mam nadzieję, że się nie zawiodę i szkoda, że nie mieszkam w anglii, tam kupiłabym znacznie taniej, a tak to teraz trochę żałuję, że złożyłam zamówienie, zwłaszcza, że piszecie, że nie są tak wydajne jak pisze producent...
Katoshi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-28, 21:27   #411
Olencjaaa
Organizatorkaaa :)
 
Avatar Olencjaaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Trzcianka
Wiadomości: 8 896
GG do Olencjaaa
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Katoshi Pokaż wiadomość
Zakupiłam dziś dwa szmapony w kostce (na allegro) mam nadzieję, że bedę zadowolona, bo wybuliłam prawie stówę :/ Mam nadzieję, że się nie zawiodę i szkoda, że nie mieszkam w anglii, tam kupiłabym znacznie taniej, a tak to teraz trochę żałuję, że złożyłam zamówienie, zwłaszcza, że piszecie, że nie są tak wydajne jak pisze producent...
są bardzo wydajne! ja jeszcze żadnego nie zużyłam do końca... pewno dlatego, że z ciekawości kupuję kolejne

następnym razem dołącz się do zbiorowych zakupów, wyjdzie ci taniej
__________________
WSPÓLNE ZAKUPY
kilk

najszybszy kontakt: olencjaaa.wizaz@gmail.com
(zawsze w tytule podawaj swój nick)
Olencjaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-28, 21:38   #412
Katoshi
Raczkowanie
 
Avatar Katoshi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 174
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Olencjaaa Pokaż wiadomość
następnym razem dołącz się do zbiorowych zakupów, wyjdzie ci taniej
A na czym to polega? I gdzie/do kogo się trzeba zgłosić? Bo ja na allegro kupuje...
Katoshi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-28, 22:29   #413
Isilindil
Jestem groszek... ;)
 
Avatar Isilindil
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 870
Dot.: produkty Lush



tutaj regulamin : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=356326
tutaj organizatorka ogłosi zakupy : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=356660
tutaj się wpisujemy jak organizatorka otworzy : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=363834
oczywiście post musi być zgodny z regulaminem
a jak chciałabyś się spytać kiedy będzie organizowane zamówienie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=435836

wygląda strasznie ale to dziecinne proste
__________________
Wymiana
Zakupy z Is mail do adresów: zakupyzis@gmail.com podaj nick w tytule!


Za ciemny podkład? Tapeta? Zajrzyj na forum mineralne


Isilindil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-28, 22:42   #414
trutututu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 325
GG do trutututu
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Katoshi Pokaż wiadomość
A na czym to polega? I gdzie/do kogo się trzeba zgłosić? Bo ja na allegro kupuje...
to ja pozwolę sobie odpowiedziec

EDIT: zostałam uprzedzona
__________________
Hope springs eternal..

Edytowane przez trutututu
Czas edycji: 2010-08-28 o 22:43
trutututu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-29, 07:23   #415
Robaczywka
Rozeznanie
 
Avatar Robaczywka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wicie rozumicie
Wiadomości: 559
GG do Robaczywka
Dot.: produkty Lush

Jestem zainteresowana zakupami, ale o tym poczytam później
Na Allegro strasznie wyłudzają pieniądze...
Choćby nawet funt kosztował 5zł, to za szampon powinno się płacić do 25zł, a na Allegro żądają 40zł
Dlaczego tak niewiele z Was dodaje komentarze w KWC? Człowiek (ja) potem nie wie czy warto oddać swoje ostatnie grosze na kolejne mydełko
Robaczywka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-29, 09:15   #416
kejtigda
Wtajemniczenie
 
Avatar kejtigda
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: produkty Lush

Witam dziewczyny,
ja jestem na forum od wczoraj i już widzę ile dobrego mnie ominęło że dopiero teraz się tu zaglębiłam Ja wczoraj zamówiłam pierwsze rzeczy z lusha na allegro, 2 szamponiki, ultimate shine i jakiś cynamonowy przeciw wypadaniu włosów oraz odżywkę american cream i mam nadzieję trochę odpocząć od chemii, nie wiedziałam natomiast że lush ma też inne produkty więc czekam aż będą jakieś zbiorowe zakupy, mam nadzieję że tego nie przegapięPozdrawiam serdecznie
__________________
485 i 545 mentorki made by dr Skwiercz 2009
kejtigda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-29, 11:20   #417
justkax3
Rozeznanie
 
Avatar justkax3
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 636
Dot.: produkty Lush

Ja również czekam na kolejne zbiorowe zamówienie, bo do tej pory miałam okazje stosować tylko mask of magnaminty. Teraz chcialabym wyprobowac szampony w kostce
justkax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-29, 11:21   #418
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
Dot.: Re: Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Hexxana Pokaż wiadomość
Ze swojej strony powiem tyle,ze niestety zapach jest dla mnie bardzo wazny-moze dlatego tez mam takiego swira na punkcie perfum
W kazdym razie-owszem,dzialanie jest istotne!ale jezeli nie jestem w stanie oswoic sie z aromatem(obojetnie jaki by on nie byl) to zadna cudowna wlasciwosc mnie nie przekona
Dopoki zapach nie wywoluje u mnie mdlosci/migren itd. to moge przezyc

zgadzam się dla mnie też zapach jest istotny i myślę, że nie ma co się zastanawiać, dlaczego ktoś na wysokiej pozycji oceny stawia zapach a ktoś inny... kolor - subiektywne odczucia.. znam osobę która ma odjazdy na punkcie konsystencji kosmetyków - i to tak specyficzne, że odpadłam

ja bardzo bałam się zapachu czarnego mydła Lushowego a okazało się, że bardzo mi odpowiada..w ogóle coalface lubię bardzo, czuję mocne oczyszczenie. Doceniam też freshfarmacy, ale używam co 2 lub 3 dzień - bo mnie wysusza (a jestem wybitnym tłuściochem więc zaskoczona byłam). Z szamponów używam godivy jak na razie - fajna sprawa, acz trochę denerwują mnie te zatopione w mydle kawałki (pewnie roślin). Mam też odżywkę do włosów amercian cream - przyznaję, że odżywia jednak dla mnie właśnie zapach jest.. męczący - mam wrażenie, że to taki totalny mix ładnych zapachów które łącznie sprawiają średnie wrażenie. Planuję się jej "pozbyć"

teraz czekam na nowe cuda i jak tylko przetestuję zdam relację Przy okazji - dzięki za Wasze refleksje - były dla mnie bardzo pomocne

Edytowane przez 201607211724
Czas edycji: 2010-08-29 o 11:22
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-29, 11:34   #419
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez Robaczywka Pokaż wiadomość
Jestem zainteresowana zakupami, ale o tym poczytam później
Na Allegro strasznie wyłudzają pieniądze...
Choćby nawet funt kosztował 5zł, to za szampon powinno się płacić do 25zł, a na Allegro żądają 40zł
Dlaczego tak niewiele z Was dodaje komentarze w KWC? Człowiek (ja) potem nie wie czy warto oddać swoje ostatnie grosze na kolejne mydełko
nikt od nikogo nie "wyłudza". Przecież ostateczna decyzja należy do kupującego. Jak chcę coś kupic w internecie to czytam i orientuję się w cenach. Sprzedający na allegro czy ebayu przeginają ale ostatecznie to ktoś, kto to kupi zgadza się na cenę. Kupiłam puder MACa w salonie za 110zł, ostatnio go na ebayu widziałam za 390... ale skoro ktoś go kupi to jego sprawa.
co do komentarzy - pewnie się pojawią z czasem, a póki co jest wątek
__________________
MAC addict Lush & China Glaze lover!

Mój beauty blog
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-29, 12:52   #420
Katoshi
Raczkowanie
 
Avatar Katoshi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 174
Dot.: produkty Lush

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
nikt od nikogo nie "wyłudza". Przecież ostateczna decyzja należy do kupującego. Jak chcę coś kupic w internecie to czytam i orientuję się w cenach. Sprzedający na allegro czy ebayu przeginają ale ostatecznie to ktoś, kto to kupi zgadza się na cenę. Kupiłam puder MACa w salonie za 110zł, ostatnio go na ebayu widziałam za 390... ale skoro ktoś go kupi to jego sprawa.
co do komentarzy - pewnie się pojawią z czasem, a póki co jest wątek
Jasne, że nikt nie wyłudza, każdy chce zarobić, wkońcu po to sprzedaje dany produkt, ale te szmapony w kostce mają prawie 100% marżę, więc jak dla mnie przesada... ale wiedzą, że jak ktoś chce to zapłaci te 20 zł więcej niż wart jest produkt.
Katoshi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:31.