Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[kael]

Napisane przez iivii

Na to serum na dzień chyba jeszcze krem wypadałoby położyć, tak? Jaki krem sprawdzi się pod podkład i będzie odpowiedni do cery wrażliwej, naczynkowej i mieszanej? Może Krem ochronny ANTY-oksydacyjny ? Czy to już za dużo anyoxydatów na raz gdy położę na serum winogronowe?

Mam cerę wrażliwą, naczynkową, mieszaną z tendencją do przesuszonej i w dodatku ze skłonnością do zapychania, wyprysków i przebarwień - ciężkie to życie krem antyoks. kładę na dzień pod filtr, podkładu nie stosuję, ale wiem na pewno, że u mnie by się nie sprawdził pod makijaż - jest może niekoniecznie tłusty, ale taki gęsty, nie wiem jak to określić... dość długo muszę czekać aż się wchłonie, ale to pewnie dlatego, że kładę go bynajmniej nie cienką warstwą. Trochę się roluje wtedy i skóra w strefie T się świeci więc bez przypudrowania i tak ani rusz. Być może u ciebie by się sprawdził pod podkład, trzeba by spróbować, ale zaznaczam od razu, że moim zdaniem to nie jest jakiś leciutki kremik, którego nie czuć na twarzy. Mam nadzieję, że wypowie się też jakaś wizażanka, która z powodzeniem stosuje ten krem pod makijaż tak żebys wiedziała, że to możliwe ale u mnie jak mówię - nie ma szans..

[wolfshade]

Napisane przez iivii

43 zł -Drogie to winogronowe ! Warte jest tej ceny?

A czy serum 3xrose było by dla mnie OK? Czy mogłabym używać jednego serum (np to winogronowe) na dzień a drugiego olejkowego na noc? Czy to nie za dużo ?

Nie używałam serum winogronowego z BU - ale patrząc na skład - nie lepiej zainwestować w składniki na mazidłach? Przeciez tu jest mleczko winogronowe (5,40 za 30 ml...), HA (polecam potrojny z mazideł, lub podwójny z naturalisa 19-24zl za 100 ml!!!), witamina C olejkowa (tu jest nieco drozej bo ok 15 zl za 2g, naturalis/mazidła) i Resweratrol = ZSK lub mazidła (5-16zl za 2-10 g, na ZSK wyciag zawierajacy ta substancje, na mazidłach czysta substancja aktywna) = wiec kwota zblizona do owych 43 zl (50-60zl), a mozna sobie ukrecić znacznie wiecej niz 40 ml (*poza wit C). Ja zrobiłam takie serum, jedynie bez wit C, i uzywając wyciagu z winogron (2 rodzaje z ZSK) a kwota mniejsza niz serum z BU. W sumie wielki plus za wit C, ktora rzeczywiscie jest droga i resweratol.

[iivii]

Dzięki Kael za relację Muszę się jeszcze nad nim zastanowić. W sumie idzie lato może odstawię podkład i sam transparent będę kłaść. Ale zadowolona jesteś z efektów jego działania?
A jakiego filtru używasz?

Napisane przez wolfshade

Nie używałam serum winogronowego z BU - ale patrząc na skład - nie lepiej zainwestować w składniki na mazidłach?

Dziękuję wolfshade za ten trop Jeszcze nigdy nie kupowałam osobno składników, zawsze zestawy ale może czas na ekonomizację, w końcu chyba to nie taka magia

[strawberry162]

Napisane przez iivii

Nie używałam serum winogronowego z BU - ale patrząc na skład - nie lepiej zainwestować w składniki na mazidłach?

A jak z proporcjami?

Ponawiam pytanie odnośnie kremu sojowego:
Czy w wieku 20 lat mogę używać krem sojowy? Wiem że na stronie jest info iż jest on przeznaczony dla osób "w granicach od 35-40 roku życia". Moja mama sobie zamówiła ale ze względu na jego "grzybowy?" zapach nie chce go używać a że mój krem azelo sie skończył (swoją drogą nic nie zrobił z moją cerą i czekałam kiedy tylko się skończy) to pomyślałam, że ja mogę zużyć krem mojej mamy bo fajnie wygładza twarz. Nie wiem tylko czy składniki w nim zawarte przeznaczone dla cer starszych nie zaszkodzą mojej "młodej";p

[prettysimple]

Myślę, że nie ma co przesadzać. Nie będziesz używać tego kremu w nieskończoność, więc nie powinien zaszkodzić . Jeśli ma bogatą konsystencję to owszem, może... ale zapchać.

[wolfshade]

Napisane przez iivii

Dzięki Kael za relację Muszę się jeszcze nad nim zastanowić. W sumie idzie lato może odstawię podkład i sam transparent będę kłaść. Ale zadowolona jesteś z efektów jego działania?
A jakiego filtru używasz?



Dziękuję wolfshade za ten trop Jeszcze nigdy nie kupowałam osobno składników, zawsze zestawy ale może czas na ekonomizację, w końcu chyba to nie taka magia

Biorac pod lupę sklad Resweratrolu z BU: Butylene Glycol; Water; Vitis Vinifera (Grape) Vine Extract ,

uważam, ze nie ma co przepłacać = to samo mamy na zsk w cenie 7 zl za 5g (30% zawartosci resweratrolu), http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Eks...onego-wina/338 więc .. a mieszanka nie jest skomplikowana Nie pytajcie mnie o proporcje - tu można przeciez nawet mieszankę do siebie dostosować : macie sucha cere - wiecej mleczka, mniej HA. Chcecie znac dokładne ilosci - popytać kogoś o ilosc HA jakie otrzymał lub mleczka. Wit C macie dokładnie ; 5% tak samo reswe - 6% - wezcie pod uwage, ze to nie jest 6% ekstaktu z wina ( w przypadku ZSK) tylko 6% substancji czynnej, której jest min 30% w ekstrakcie. Czyli np. chcemy 50 g eliksiru winogronowego home made ; 6% EKSTRAKTU ( Łyżeczka 5 ml waży 2.3 g) = 3g --> 6,5 ml--> tak na prawdę mamy nie 6% resweratrolu, a ok 2%. Mozna sobie modyfikować, ale ZSK np nie zaleca stezenia kilku % ( 3%).. Czy wierzyć bu ze to 6% tyczy sie samej substancji? Patrząc po składzie powinno tak byc.. Oczywiście to są moje pomysły, którym moze brakować biochemicznego podłoza - byc moze konieczny jest glikol, o ile wit C w takiej formie sama sobie swietnie radzi i jest łatwo przyswajalna, byc moze reswe musi byc w glikolu zeby byc lepiej przyswajanym. Mieszanka jest banalna, ciezko jest cos spartolić ^^ zresztą, przeciez nie musicie robic od razu = 100ml, zacznijcie od 10-20ml. Nie wiem jak kwestia emulgowania z wit C = ja wit C nie dodawałam, ale byc moze emulgator w mleczku cos pomoze z wit C w formie olejku, lub dodac kapkę lecytyny czy ceramidów (emulgator w składzie) - z dodatkiem nawet 5% ceramidów HA + olejki emulguje sie BOSKO, nie wspominając o dobroczynnym działaniu ceramidów

[kael]

Napisane przez iivii

Dzięki Kael za relację Muszę się jeszcze nad nim zastanowić. W sumie idzie lato może odstawię podkład i sam transparent będę kłaść. Ale zadowolona jesteś z efektów jego działania?
A jakiego filtru używasz?

Powiem tak, nie mam pojęcia na ile on rzeczywiście chroni przed UV, ale mogę powiedzieć na pewno, że redukuje zaczerwienienia na policzkach (naczynka są mniej widoczne, albo te świeże i drobne wchłaniają się całkiem), wyrównuje koloryt cery, nie zapycha i na pewno jest odżywczy, skóra bardziej nawilżona. Trzeba się jednak przyzwyczaić do jego konsystencji, jak już mówiłam, jest gęsty.

Filtr mam Soraya, póki co 30, a w miarę jak słońce zacznie bardziej wyłazić to sięgnę po wyższy. Nie mam wielkiego doświadczenia z filtrami aptecznymi, bo z reguły kupuję te tańsze w zwykłych sklepach, ale z tego jestem zadowolona - współgra ładnie z kremem z BU i nic nie bieli, a co do ochrony to się okaże pewnie dopiero latem

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez wolfshade

Biorac pod lupę sklad Resweratrolu z BU: Butylene Glycol; Water; Vitis Vinifera (Grape) Vine Extract ,

uważam, ze nie ma co przepłacać = to samo mamy na zsk w cenie 7 zl za 5g (30% zawartosci resweratrolu), http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Eks...onego-wina/338 więc .. a mieszanka nie jest skomplikowana Nie pytajcie mnie o proporcje - tu można przeciez nawet mieszankę do siebie dostosować : macie sucha cere - wiecej mleczka, mniej HA. Chcecie znac dokładne ilosci - popytać kogoś o ilosc HA jakie otrzymał lub mleczka. Wit C macie dokładnie ; 5% tak samo reswe - 6% - wezcie pod uwage, ze to nie jest 6% ekstaktu z wina ( w przypadku ZSK) tylko 6% substancji czynnej, której jest min 30% w ekstrakcie. Czyli np. chcemy 50 g eliksiru winogronowego home made ; 6% EKSTRAKTU ( Łyżeczka 5 ml waży 2.3 g) = 3g --> 6,5 ml--> tak na prawdę mamy nie 6% resweratrolu, a ok 2%. Mozna sobie modyfikować, ale ZSK np nie zaleca stezenia kilku % ( 3%).. Czy wierzyć bu ze to 6% tyczy sie samej substancji? Patrząc po składzie powinno tak byc.. Oczywiście to są moje pomysły, którym moze brakować biochemicznego podłoza - byc moze konieczny jest glikol, o ile wit C w takiej formie sama sobie swietnie radzi i jest łatwo przyswajalna, byc moze reswe musi byc w glikolu zeby byc lepiej przyswajanym. Mieszanka jest banalna, ciezko jest cos spartolić ^^ zresztą, przeciez nie musicie robic od razu = 100ml, zacznijcie od 10-20ml. Nie wiem jak kwestia emulgowania z wit C = ja wit C nie dodawałam, ale byc moze emulgator w mleczku cos pomoze z wit C w formie olejku, lub dodac kapkę lecytyny czy ceramidów (emulgator w składzie) - z dodatkiem nawet 5% ceramidów HA + olejki emulguje sie BOSKO, nie wspominając o dobroczynnym działaniu ceramidów

O Boże jak ja ci zazdroszczę ogarnięcia w temacie, chociaz przyznam, że niewiele zrozumiałam z tego wpisu, po prostu jestem anty talenciem w samodzielnym mieszaniu jedyne co mi wychodzi to właśnie gotowe zestawy z BU i ZSK. Raz próbowałam zrobić krem 'po swojemu' modyfikując podaną recepturę i dodając ekstraktu z czerwonego wina to wyszła mi jakaś fioletowa mazia i nie dało się tym smarować, bo skóra wyglądała jak brudna wszystko poszło do kosza razem z pieniędzmi więc już boję się eksperymentować i pozostalam przy droższej opcji i zestawach, chociaz może kiedyś dam sobie szansę ponownie o ile nauczę się co można z czym łączyć i w jakich proporcjach

[Iclosemyeyes]

ja jestem pod mega wrażeniem, bo paczkę zamówiłam we wtorek wieczorem a dziś jest już u mnie

[Lilly22]

Dziewczyneczki doradźcie które serum czy krem z BU sprawdził sie u Was na przebarwienia po kuracji kwasami. Ja niedługo kończe Triacneal i myślę nad czyms co doprowadzi moja buźkę do porządku po kuracji. Z góry dzieki

[wolfshade]

Napisane przez kael

O Boże jak ja ci zazdroszczę ogarnięcia w temacie, chociaz przyznam, że niewiele zrozumiałam z tego wpisu, po prostu jestem anty talenciem w samodzielnym mieszaniu jedyne co mi wychodzi to właśnie gotowe zestawy z BU i ZSK. Raz próbowałam zrobić krem 'po swojemu' modyfikując podaną recepturę i dodając ekstraktu z czerwonego wina to wyszła mi jakaś fioletowa mazia i nie dało się tym smarować, bo skóra wyglądała jak brudna wszystko poszło do kosza razem z pieniędzmi więc już boję się eksperymentować i pozostalam przy droższej opcji i zestawach, chociaz może kiedyś dam sobie szansę ponownie o ile nauczę się co można z czym łączyć i w jakich proporcjach

Wiesz ile ja kremów, mazideł i toników wywaliłam do kosza? grunt to byc upartym głupkiem i się nie zrażać Ja w tym temacie czuje sie dopiero raczkująca, dlatego tez uprzejmie informuję, że te moje mikstury mogą byc jedynie radosna twórczą wizja szalonej głowy Fakt, ze ekstrakt z wina i ekstrakt z winogron maja dość mocne zabarwienie = dlatego wydaje mi sie ze wrzucenie wiekszych ilosci niz 3% może skonczyc sie dodatkowym, niekoniecznie pożądanym efektem bordowej cery ^^ Ja uzyłam obydwu ekstraktów w ilości łącznej do 7% i ladnie sie wchłaniało, jedynie radze najpierw je wymerdać z hydrolatem/wodą a pozniej HA = nie od razu do HA, bo mi trudniej było to rozpuścić Jak sie skuszę na zakupy (chwilowy kryzys, czekamy na przypływ gotówki ) umerdam coś w stylu elikisru winogronowego i dam zdjęcie co mi wylazło zrobie ostronie 20 ml, zebym nie płakała potem, szczególnie nad wit C olejową... :P chociaż 'proszkowa' mnie nie podrażnia, ale cały czas jestem niespokojna o jej stabilność i wchłanialność ;/ A nie mam cierpliwosci merdac ekspresowego serum jeszcze z dodatkiem lecytyny która mnie do szału doprowadza swoim 'ogonkiem ciągnikiem' Ale wszystkim spragnionym wit C polecam ekstarkt z róży = dla mnie był łatwiejszy w obejściu i przyjemniejszy niz czysta wit C. Albo serum z wit C z BU - w formie olejku, dla mnie mile w uzyciu i MEGAwydajne

[Lorri]

Napisane przez kael

Raz próbowałam zrobić krem 'po swojemu' modyfikując podaną recepturę i dodając ekstraktu z czerwonego wina to wyszła mi jakaś fioletowa mazia i nie dało się tym smarować, bo skóra wyglądała jak brudna wszystko poszło do kosza razem z pieniędzmi więc już boję się eksperymentować i pozostalam przy droższej opcji i zestawach, chociaz może kiedyś dam sobie szansę ponownie o ile nauczę się co można z czym łączyć i w jakich proporcjach

Kael, nie warto się zrażać. Wybrałaś po prostu wyjątkowo niefortunny składnik. Ekstrakt z wina daje właśnie taki efekt - zamienia kosmetyk w ciemnofioletową maź. Szkoda, że w opisie surowca nie ma słowa na ten temat.

[sunsister]

Jestem wielką fanką BU, ale ostrzegam przed kremem anty-oksydacyjnym osoby, które NIE MAJĄ suchej cery. Ja jeden zużyłam na jesieni - wtedy sprawował się w miarę, bo miałam cerę przesuszoną od początków stosowania retinolu, potem zamówiłam drugi i teraz zużywam go do rąk . (niech też coś mają dobrego, a co ).
Na twarz pod makijaż nadawał się jedynie nałożony dużo wcześniej (ok. pół godziny), a i tak leciutko z czoła ścierałam wacikiem z hydrolatem tuż przed nałożeniem podkładu, bo inaczej ważył się i wyglądał paskudnie z podkładem (używam mineralnego, wydaje mi się ,ze z podkładem w kremie byłoby jeszcze gorzej.). W końcu jednak doszłam do wniosku, że mija się to z celem (to wycieranie wacikiem ściera na pewno filtr) i zrezygnowałam z niego. Tłuści i lepi się tak, że nawet na noc nei chciało mi się go nakładać. Do rąk jest ok .

[tricomi]

Wróciłam zrobić update na temat Serum migdałowego z AHA 10%.

Niestety w moim przypadku okazało się to być kompletne nieporozumienie. Na początku wydawało mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ponieważ buzia jakby zaczeła się goić, ale niestety po skończeniu pierwszej porcji moja skóra zrobiła obrót o 180 stopniu i zaczęły mi wyskakiwać okropnie bolące, duże, podskórne krosty i to ogromnym natężeniu. Nie pamiętam, czy kiedykolwiek zmagałam się z czymś takim.
Naiwnie myślałam, że jest to etap oczyszczania się skóry i w końcu wszystko zacznie się goić, ale im dłużej stosowałam to serum, tym gorzej wyglądałam. Pod koniec drugiej porcji, w końcu do mnie dotarło, że może powinnam je odstawić.
Miałam jeszcze resztkę Triacnealu, więc zaczęłam się ratować tym i ku mojemu zdziwieniu, wszystko zaczeło się pięknie goić, praktycznie od razu.

Ewidentnie coś w tym produkcie nie współgra z moją skórą.

[wolfshade]

hej

generalnie omijam BU od dłuższego czasu (naturalis i mazidła królują ) , ale wczoraj zauwazylam ze maja nowy kompleks silikonowy nigdy nie używałam silikonow, ale bardzo mnie kusi od dłuższego czasu, jedynie ja nie używam w ogole silnych detergentów do mycia buzki = wiec czytajac o silikonach, zrezygnowałam z ich używania. Ale BU proponuje silikony łatwo zmywalne ktos moze juz zamowil?
No i pytanie trochę z innej beczki - moznaby tak sam dimethicon używać w miejsce kompleksu silikonowego (dostępny jest na kolorowce, mozna oszaleć z tym, ze jeden sklep nie ma, do diaska, wszystkiego czego dusza zapragnie )?

[prettysimple]

No niee, tak się napaliłam na ten krem Anty-oksydacyjny, a tutaj już któraś opinia o tym, że jednak tłuści niemiłosiernie... A chciałam używać go pod makijaż na dzień, by ograniczyć bombardujące wolne rodniki. Szkoda.

[iivii]

Napisane przez sunsister

Jestem wielką fanką BU, ale ostrzegam przed kremem anty-oksydacyjnym osoby, które NIE MAJĄ suchej cery. Ja jeden zużyłam na jesieni - wtedy sprawował się w miarę, bo miałam cerę przesuszoną od początków stosowania retinolu, potem zamówiłam drugi i teraz zużywam go do rąk . (niech też coś mają dobrego, a co ).
Na twarz pod makijaż nadawał się jedynie nałożony dużo wcześniej (ok. pół godziny), a i tak leciutko z czoła ścierałam wacikiem z hydrolatem tuż przed nałożeniem podkładu, bo inaczej ważył się i wyglądał paskudnie z podkładem (używam mineralnego, wydaje mi się ,ze z podkładem w kremie byłoby jeszcze gorzej.). W końcu jednak doszłam do wniosku, że mija się to z celem (to wycieranie wacikiem ściera na pewno filtr) i zrezygnowałam z niego. Tłuści i lepi się tak, że nawet na noc nei chciało mi się go nakładać. Do rąk jest ok .

Kurcze, to co polecasz pod podkład do cery mieszanej i wrazliwej?
Chce coś do położenia na żel hialuronowy albo na serum.

[sunsister]

Napisane przez iivii

Kurcze, to co polecasz pod podkład do cery mieszanej i wrazliwej?
Chce coś do położenia na żel hialuronowy albo na serum.

Bez filtra (np. na wieczorne wyjścia) polecam bardzo eliksir winogronowy. Jest leciutki, a przy tym super działa na skórę i makijaż (stosuję mineralny) trzyma się na nim najlepiej . To moj faworyt jak na razie, na dzień filtra wciąż szukam..
Tylko nie bardzo rozumiem, co masz na myśli pisząc 'na serum'. Jakie serum? To już raczej za dużo dobrego, zwłaszcza do wrażliwej cery.
Ja obecnie po 2 latach stosowania kosmetyków z BU i Mazideł i po totalnym amoku pierwszego roku (kiedy chciałam wypróbować WSZYSTKO ), doszłam do wniosku, że najlepiej jednak skórze robi umiar, niestety. I staram się ograniczać, choć przyznam, że srednio mi to wychodzi , kolejne dwa zamówienia do Mazideł i BU właśnie zrobiłam, każde na 150zl .

[iivii]

Napisane przez sunsister

Tylko nie bardzo rozumiem, co masz na myśli pisząc 'na serum'. Jakie serum? To już raczej za dużo dobrego, zwłaszcza do wrażliwej cery.

Nie wiem czy samo serum mi nawilzy. Mialam kiedyś to flavo C i musiałam jeszcze na nie coś nakładać bo mialam suche policzki. W zimie używam podkladu płynnego, w lecie raczej przechodzę na sypkie minerały a one tez wydaje mi sie wysuszaja.
Co do filtra na dzień to na innym wątku dziewczyny bardzo chwalily filtr mineralny John Masters Organics. Dość drogi jest, ok 140 zl. Moze warto zainwestować...

[Kociakkk]

witam. mam pytanie odnośnie oleju że słodkich migdałów. od dwóch tygodni go stosuje na twarz wieczorem sam lub z kremem Alterra z rossmana dla cery wrażliwej. i z moja twarzą dzieje się źle. pełno czerwonych plam i krost oraz takich pęcherzow.
moja cera jest raczej lekko mieszana. Zaskorniaji na strefie T oraz luszczacy się naskórek. policzki to jakieś takie bruzdy od jakiegoś czasu się zrobiły. do tego mam piegi. szarą zmęczona twarz. a lat 29. błagam o pomoc co mogę stosować żeby moc wyjść bez podkładu z domu albo chociaż żeby wygladac na trochę zdrowsza. źle się czuje sama z sobą. proszę o pomoc

[strawberry162]

Dziewczynki powiedzcie mi czy mogę dodać do hydrolatu z róży damascena ekstrakt z soku truskawki?

[prettysimple]

Napisane przez Kociakkk

witam. mam pytanie odnośnie oleju że słodkich migdałów. od dwóch tygodni go stosuje na twarz wieczorem sam lub z kremem Alterra z rossmana dla cery wrażliwej. i z moja twarzą dzieje się źle. pełno czerwonych plam i krost oraz takich pęcherzow.
moja cera jest raczej lekko mieszana. Zaskorniaji na strefie T oraz luszczacy się naskórek. policzki to jakieś takie bruzdy od jakiegoś czasu się zrobiły. do tego mam piegi. szarą zmęczona twarz. a lat 29. błagam o pomoc co mogę stosować żeby moc wyjść bez podkładu z domu albo chociaż żeby wygladac na trochę zdrowsza. źle się czuje sama z sobą. proszę o pomoc

Ja bym odstawiła oba kosmetyki. Możliwe, że nie tylko sam olej, ale również Alterra źle na Ciebie podziałała. Może dostałaś jakiegoś uczulenia. Nie rób żadnego peelingu i maseczek.

Najlepiej byłoby, gdybyś wybrała się do dermatologa, jeśli te plamy i pęcherze Ci nie zejdą.

[Thorgal1980]

cześć dziewczyny!
postanowiłam kupic sobie coś na BU, ale nie wiem na co sie zdecydować, może mi podpowiecie, bardzo proszę.
Mam cerę mieszaną, z dużą tendencją do zapychania, lat 32, póki co prawie bez zmarszczek, dość bladą, w strefie T ciemniejsza, na policzkach jasniejszą. Pomyślałam sobie, że jak odstawię kremy drogeryjne które w wiekszości przypadków mnie zapychają, i przejdę na nautrę to może cera sie poprawi. Chciałam kupić sobie na BU zestaw-kwas hialuronowy ale nie wiem z czym to pomieszać, żeby można było używać jak takiego zwykłego podstawowego kremu nawilżającego. Używanie samego tylko żelu chyba nie jest dobrym pomysłem bo obawiam się, ze bedzie się rolował i ściagał skórę (mam tak z żelem aloesowym), dlatego wolałabym konsystencję kremu/emulsji. Nie wiem czy połączenie żelu hialuronowego z jakimś olejkiem nie spowoduje u mnie wysypu, te olejki które są przeznaczone do cery tłustej nadadzą się do takiej mieszanki? najchetniej użyłabym co prawda jakiś olejek do cery normalnej, bo nie chcę wysuszyc buzi, wrecz przeciwnie, chcę ją mocno nawilżyć, ale jednoczesnie nie zapchać. Kolejny problem to wybór jakiegoś pudru z BU, nie potrzebuję raczej matowienia, bardziej rozświetlenia i wyrównania koloru cery, myślałam o pudrze diamentowym, jak sądzicie który puder miałby takie działanie? Kolejna sprawa to coś co nawilżyłoby moje bardzo suche dłonie-naprawdę żaden z kupowanych przeze mnie kremow mi nie pomógł, co byście zaproponowały? Tylko nie chodzi mi o natłuszczenie a nawilżenie. Bardzo prosze pomóżcie mi, bo naprawdę nie wiem co mam kupić, a od kilku dni nie nakładam nic na twarz, tylko przemywam tonikiem i chętnie coś już bym zastosowala, bo buzia sie zaczyna wysuszać, a nie chce już stosować moich kremów bo przynoszą tylko szkodę.
z góry bardzo dziękuję za pomoc.
__________________

[Kotowe]

Napisane przez xkejti

U mnie podobny problem z tymi produktami... Czy prócz wyprysków pojawiły się u Ciebie zaczerwienione suche skórki? Mam teraz kupę suchych placków pomieszanych z krostkami...

Piszę ku przestrodze i pomocy bo ja się naszukałam a tu będzie jak na tacy Oprócz tej "kaszy" to pojawiła mi się właśnie przy brodzie taka czerwona wysypka, możliwe że trochę ta skóra stamtąd schodziła ale szczerze mówiąc nie przyglądałam się. Skóra była bardzo podrażniona i swędziała.
Mój sposób? Odstawiłam azelo/bha bo po jego nałożeniu było tylko gorzej. Najpierw smarowałam twarz kwasem hialuronowym zmieszanym z żelem aloesowym bo nic innego nie miałam w domu o właściwościach łagodzących. Potem wyszukałam na wizażu krem i był moim zbawieniem. Od pierwszego nałożenia widziałam efekty. Nałożyłam go na noc i rano już tak nie swędziało i było bledsze. Działo się to w ostatni piątek, a dziś, we wtorek moja twarz już wygląda normalnie jak sprzed okresu stosowania kremu z BU. A to moje odkrycie https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...cicalfate.html

[pseudofeministka]

Napisane przez sunsister

Bez filtra (np. na wieczorne wyjścia) polecam bardzo eliksir winogronowy. Jest leciutki, a przy tym super działa na skórę i makijaż (stosuję mineralny) trzyma się na nim najlepiej . To moj faworyt jak na razie, na dzień filtra wciąż szukam..
Tylko nie bardzo rozumiem, co masz na myśli pisząc 'na serum'. Jakie serum? To już raczej za dużo dobrego, zwłaszcza do wrażliwej cery.
Ja obecnie po 2 latach stosowania kosmetyków z BU i Mazideł i po totalnym amoku pierwszego roku (kiedy chciałam wypróbować WSZYSTKO ), doszłam do wniosku, że najlepiej jednak skórze robi umiar, niestety. I staram się ograniczać, choć przyznam, że srednio mi to wychodzi , kolejne dwa zamówienia do Mazideł i BU właśnie zrobiłam, każde na 150zl .

A ja wlasnie uwazam,ze nasza cera kocha umiar Juz dawno doszlam do tego wniosku,ale gorzej bylo z praktyka, gdyz wpadlam w szal biochemiczny i wszystkiego chcialam sprobowac.

Ja od jakiegos czasu tj.kilku miesiecy troche z lenistwa ograniczylam swoja pielegnacje do kremu azelo (noc,ale tez nie codziennie), potrojnego zelu HA z olejem z truskawek tudziez malin i podkladu mineralnego(dzien), a demakijaz robie pasta z glinki ktora u mnie pelni role zelu... I moja cera nigdy dotad nie wygladala tak cudownie. I przy tym zostane dopoki taka pielegnacja bedzie sie u mnie sprawdzala;d

[Thorgal1980]

[xkejti]

O tak, umiar to zbawienie. Moja cera po początkowym oszołomieniu (wszystkie produkty z BU razem zaczęłam stosować ) stała się gładka jak tyłek bobasa. Jest jeszcze trochę zapchanych porów, ale widzę, że te kosmetyki czynią cuda. Piling enzymatyczny i krem azelo bha rewelacyjnie zwężyły moje pory

[em!L!a]

witam, mam chrapkę na płyn wzmacniający do włosów z BU
http://www.biochemiaurody.com/sklep/lotioneclipta.html
tylko myślę czy można by jakoś zastąpić/wyeliminować alkohol?
ew może ktoś używał tego płynu i i może opisać wrażenia?

no i jak już będę robić zamówienie, chciała bym dorzucić coś na zaskórniki
ale w kwestii kosmetyków do twarzy jestem zupełnie zielona,
co polecacie z BU?

[Ghost19]

Em!L!a widzę, że jesteś z Warszawy. Nie byłabyś chętna na wspólny zakup z BU? Ja chcę kupić tylko konserwant i może maseczki tabletkowe i trochę mi szkoda tych 11 złotych za wysyłkę takiego maleństwa

[em!L!a]

nie ma problemu, z tym że nie wiem jeszcze kiedy się zdecyduję na zamówienie, bo dopiero je obmyslam i kompletuje

[Thorgal1980]

ja bym sie chciała dołaczyc do zamówienia na BU, podpowiecie mi może gdzie można kupić puder jakis naturalny, ale taki co troche kryje-upieksza?