Dobry Fryzjer w Zielonej Górze

[angel1980]

szukam dobrego fyrzjera w Zielonej Gorze, jestem ciemna blondynka a obecnie troche przyciemnilam i jest jasny braz,teraz naszla mnie ochota na rozjasnienie kolorku ale boje sie, zeby nie miec zielonych wlosow( raz juz mialam), dlatego tez jestem w stanie zaplacic prawie kazda sume za dobrego fryzjera,czekam na propozycje od Was
pozdrawiam

[kal1nka]

poszukuje dobrego fryzjera w zielonej gorze, mam zamiar zrobic sobie grzywke ukosna, czy mozecie mi kogos polecic kto bedzie wiedzial czy mi ona pasuje ewentualnie jak ja dobrac bym faktycznie dobrze w niej wygladala i sie ukladala?

[rzastin]

Ostatnio byłam w Carlo Bianni, strzygła mnie chyba Kalina (długie, czarne włosy związane w kucyk). To ona wymysliła mi grzywkę, ładnie obcięła i byłam bardzo zadowolona.

[kal1nka]

Napisane przez rzastin

Ostatnio byłam w Carlo Bianni, strzygła mnie chyba Kalina (długie, czarne włosy związane w kucyk). To ona wymysliła mi grzywkę, ładnie obcięła i byłam bardzo zadowolona.

hehe moja imienniczka cos w tym jest ;P

[kal1nka]

Napisane przez rzastin

Ostatnio byłam w Carlo Bianni, strzygła mnie chyba Kalina (długie, czarne włosy związane w kucyk). To ona wymysliła mi grzywkę, ładnie obcięła i byłam bardzo zadowolona.

rzastin a ile zaplacilas o ile moge spytac?

[rzastin]

Napisane przez kal1nka

rzastin a ile zaplacilas o ile moge spytac?

Za cięcie biorą, w zależności od długości włosów, 35-45 zł. Ja za włosy do ramion dałam 35 + modelowanie (płatne jeszcze 12 zł), ale możesz zaznaczyć, że nie chcesz modelowania, tylko samo suszenie, bo czasem rachunek może zaskoczyć.

Carlo Biani, ul. A. Mickiewicza 3, tel. 325-41-06

[kal1nka]

Napisane przez rzastin

Za cięcie biorą, w zależności od długości włosów, 35-45 zł. Ja za włosy do ramion dałam 35 + modelowanie (płatne jeszcze 12 zł), ale możesz zaznaczyć, że nie chcesz modelowania, tylko samo suszenie, bo czasem rachunek może zaskoczyć.

Carlo Biani, ul. A. Mickiewicza 3, tel. 325-41-06

hmm a nie panuje tam nieco nadeta atmosfera?
ta Kalina sama zrobila Ci fryzurke czy tez mialas jej wyobrazenie a ona dobrze je zrozumiala i wykonala?

jakby co dawajcie swoje typy

[rzastin]

Napisane przez kal1nka

hmm a nie panuje tam nieco nadeta atmosfera?
ta Kalina sama zrobila Ci fryzurke czy tez mialas jej wyobrazenie a ona dobrze je zrozumiala i wykonala?

jakby co dawajcie swoje typy

Nie, mimo elegancji tego lokalu nie zauważyłam tam jakiegoś traktowania klientki 'z góry', byłam już kilka razy, zawsze u kogoś innego i wychodziłam zadowolona. P. Kalina sama wymysliła mi fryzurę, nie było w tym mojej inwencji

[kal1nka]

Napisane przez rzastin

Nie, mimo elegancji tego lokalu nie zauważyłam tam jakiegoś traktowania klientki 'z góry', byłam już kilka razy, zawsze u kogoś innego i wychodziłam zadowolona. P. Kalina sama wymysliła mi fryzurę, nie było w tym mojej inwencji

ok a wiec zdaje sie na Ciebie w srode ich odwiedze. Ja w sumie ide z konkretna propozycja grzywki, mam nadzieje ze mi doradza i zrozumieja no i zrobia tak bym byla zadowolona bo u mnie w miescie mam przykre doswiadczenia z fryzjerami.. wiec przy okazji poprawki na studiach wpadne do fryzjera mam nadzieje ze bede miala nastroj ;P

pozdrowienia i dzieki za pomoc

[michelinka]

Popieram!!!! Atmosfera w tym lokalu jest fatalna, panie się panoszą i każdego lustrują jak wygląda co ma na sobie i ciągle palą papierosy przez wejsciem do lokalu - chyba dlatego trzeba sie zapisywać w kolejce pare dni wczesniej

Pozdrowienia

P.S. Chodzi o Carlo Biani

[michelinka]

Hej
Czy któraś w Forumowiczek była w Zielonej Górze w salonie fryzjerskim na ul.Drzewnej (jest na przeciwko internatu) nie ma nazwy, Piweccy cos takiego jest napisane na szyldzie.
Proszę o informacje

Pozdrowienia

[rzastin]

Napisane przez michelinka

Popieram!!!! Atmosfera w tym lokalu jest fatalna, panie się panoszą i każdego lustrują jak wygląda co ma na sobie i ciągle palą papierosy przez wejsciem do lokalu - chyba dlatego trzeba sie zapisywać w kolejce pare dni wczesniej

Pozdrowienia

P.S. Chodzi o Carlo Biani

Jestem przewrażliwiona na punkcie takiego zachowania, ale tam nic takiego nie zauwazyłam. Pracuje tam wiele osób, salon jest duży, może nie ma tam takiej 'intymnej' atmosfery, ale usługi są profesjonalne. Dziewczyny tam pracujące zawsze były dla mnie miłe i wychodziłam stamtąd zadowolona, tak samo jak moje znajome. Mam trudne włosy, bardzo delikatne, falowane, więc zwiedziłam juz wiele zakładów fryzjerskich
A że palą przed wejściem- widocznie nie przeszkadza im to w zrobieniu dobrej fryzury i dlatego mnie to nie interesuje.
Pzdr

[rzastin]

Byłam, ale bez rewelacji. Obcięto mi włosy, ale fryzura nie chciała się później układać, wyglądała dobrze do pierwszego mycia. Źle się tam czułam, ale to moje subiektywne odczucia. Przyjaciółka robiła tam 2 razy balejaz i w końcu dała sobie spokój, bo zawsze efekt był inny od tego, o który jej chodziło.Pracują na bardzo dobrych kosmetykach Kerastase, więc ceny są odpowiednio wysokie. Krzywdy w tym salonie nie robią, ale bez zachwytów.
Salon nazywa się 'Jadwiga'.

[kal1nka]

bylam i tez jestem zadowolona )

[rzastin]

Opisz dokładnie wrażenia co i jak.

[kal1nka]

Napisane przez rzastin

Opisz dokładnie wrażenia co i jak.

a wiec zajmowala sie mna taka blondynka w poldlugich wloskach przynioslam ze soba fotki grzywki jaka bym chciala miec i taka mi zrobila, dodatkowo podciela mi wloski tak ze dodala im lekkosci jestem teraz obok zg na wyjezdzie i bede w domku w sobote to jak sie odwaze to wkleje fotki na fryzjerskim )

w ogole dzieki za polecenie

ps - lacznie z modelowaniem zaplacilam... 35 zl )

[whitebeth]

Ja byłam dziś w nowym salonie na ul Konstytucji 3 Maja, po drugiej stronie ulicy od kina Wenus. Jestem bardzo zadowolona. Obcinał mnie młody chłopak,niestety imienia nie zapamietałam. Co najwazniejsze wszystko co robił konsultował ze mną, doradzał lub ewentualnie odradzał mi moje pomysły. Tłumaczył jakie sciecie spowoduje jaki efekt.Generalnie bardzo sympatycznie. w pierwszej chwili jak weszłam to się trochę wystraszyłam bo z zaplecza wypadła pani w średnim wieku z nastroszona fryzurą w kolorze wściekłej czerwieni, ale jak sie pozniej okazało na szcescie to nie była fryzjerka ani tym bardziej klientka . Pracuja na produktach L`oreala , Kadusa i Welli.

[yaga20]

Witam a czy któraś z Was była była u Dariusza Śpiewaka(chyba dobrze pamiętam imię i nazwisko) przy ul. Wojska Polskiego

[kal1nka]

Napisane przez yaga20

Witam a czy któraś z Was była była u Dariusza Śpiewaka(chyba dobrze pamiętam imię i nazwisko) przy ul. Wojska Polskiego

ja nie bylam chociaz to bliziutko z mieszkanka na studiach ;P

[rzastin]

Ostatnio znów poszłam do Carlo Biani i trafiłam tym razem na panią Jolę. REWELACJA!
Wybrała mi piękny kolor, cięcie pierwsza klasa, jeszcze nigdy nie byłam tak zadowolona Już zawsze będę starała się umawiać do tej pani.

[Ewulek23]

Hej Dziewczyny !!!!
Jeżeli szukacie dobrego fryzjera w Zielonej to polecam nowy salon "TRENDY" na ul. Boh. Westerplatte 35 !!! Byłam kiedyś w Carlo Biani i w Auchan w salonie "Ewa" i nie byłam tak zadowolona jak teraz. Pracują tam chyba dwie fryzjerki. Mnie obcinała taka przesympatyczna dziewczyna w jasnych pasemkach. Dobrała mi suuuuuuuuuper fryzurkę !!!!!!! Miałam zawsze problem z układaniem bo mam dosuć grube włosy a terza 15 minut i gotowe !!!!

SZCZERZE POLECAM WSZYSTKIM !!!!!

[kal1nka]

Napisane przez rzastin

Ostatnio znów poszłam do Carlo Biani i trafiłam tym razem na panią Jolę. REWELACJA!
Wybrała mi piękny kolor, cięcie pierwsza klasa, jeszcze nigdy nie byłam tak zadowolona Już zawsze będę starała się umawiać do tej pani.

mi ostatnio pani Jola robila pasemka

[joyka]

Napisane przez yaga20

Witam a czy któraś z Was była była u Dariusza Śpiewaka(chyba dobrze pamiętam imię i nazwisko) przy ul. Wojska Polskiego

Ponawiam pytanie Zastanawiam się nad pójsciem do niego, bardzo poleca go koleżanka mojej mamy. Twierdzi, że facet dobrze ścina pomimo ciagłego przeglądania się w lustrze

A co do moich typów fryzjerskich:
Carlo Biani - Byłam raz i tak pocieniowali mi włosy, ze mi je "wyrżnęli" Zrobili mi krótką kopułkę (do połowy ucha) z wystajacymi z niej od dołu pasmami do połowy łopatek :P Nigdy wiecej tam nie pójdę.

Viva przy ul. Chrobrego - Najlepszy fryzjer, u jakiego byłam, tylko kosmicznie drogo (70 zł za ścięcie, 180 za delikatny balejażyk z jednego kolorku). Byłam u pani Magdy, która zawsze ślicznie obcinała mi włosy i naprawiała to, co niszczyli inni. Czesała mnie na bal gimnazjalny, wesele znajomej i doprowadzała włosy do porządku balejażem po niefortunnym farbowaniu przez mamę (Zafarbowałam na wakacje włosy na czerwono szamponetką, kolor nie zmył się do końca. Mama doszła do wniosku, że jak zrobi mi pasemka, to nie będzie tak widać tych brudnoczerwonych włosów. I zrobiła, tylko, że pasma zrobiła tak grube, że zafarbowała prawie wszystko na kurczakowy -_-. Po miesiącu zafarbowałam włosy na ciemny blond. I niby byłoby ok...gdyby kolor nie zaczął się wypłukiwać po połowie roku miałam połowę włosów naturalnego koloru (średni blond) i połowę w kolorze jasny blond Zrozpaczona poszłam do pani Magdy, a ona zrobiła mi śliczny balejażyk, który "zlał" cześć jasną z ciemną i na którym prawie nie widać odrostów - bo wyglądają jak włosy naturalnie rozjaśnione przez słońce.

"New Look" koło Kiana na deptaku - niby salon kosmetyczny, ale jest tam także fryzjerka. Obcina całkiem nieźle, ale nie zachwycająco. Trochę za bardzo "wyrżnęła" mi grzywkę i nadała jej dziwny, kwadratowy kształt ( grzywka na bok).

[kal1nka]

Napisane przez joyka

Ponawiam pytanie Zastanawiam się nad pójsciem do niego, bardzo poleca go koleżanka mojej mamy. Twierdzi, że facet dobrze ścina pomimo ciagłego przeglądania się w lustrze

A co do moich typów fryzjerskich:
Carlo Biani - Byłam raz i tak pocieniowali mi włosy, ze mi je "wyrżnęli" Zrobili mi krótką kopułkę (do połowy ucha) z wystajacymi z niej od dołu pasmami do połowy łopatek :P Nigdy wiecej tam nie pójdę.

Viva przy ul. Chrobrego - Najlepszy fryzjer, u jakiego byłam, tylko kosmicznie drogo (70 zł za ścięcie, 180 za delikatny balejażyk z jednego kolorku). Byłam u pani Magdy, która zawsze ślicznie obcinała mi włosy i naprawiała to, co niszczyli inni. Czesała mnie na bal gimnazjalny, wesele znajomej i doprowadzała włosy do porządku balejażem po niefortunnym farbowaniu przez mamę (Zafarbowałam na wakacje włosy na czerwono szamponetką, kolor nie zmył się do końca. Mama doszła do wniosku, że jak zrobi mi pasemka, to nie będzie tak widać tych brudnoczerwonych włosów. I zrobiła, tylko, że pasma zrobiła tak grube, że zafarbowała prawie wszystko na kurczakowy -_-. Po miesiącu zafarbowałam włosy na ciemny blond. I niby byłoby ok...gdyby kolor nie zaczął się wypłukiwać po połowie roku miałam połowę włosów naturalnego koloru (średni blond) i połowę w kolorze jasny blond Zrozpaczona poszłam do pani Magdy, a ona zrobiła mi śliczny balejażyk, który "zlał" cześć jasną z ciemną i na którym prawie nie widać odrostów - bo wyglądają jak włosy naturalnie rozjaśnione przez słońce.

"New Look" koło Kiana na deptaku - niby salon kosmetyczny, ale jest tam także fryzjerka. Obcina całkiem nieźle, ale nie zachwycająco. Trochę za bardzo "wyrżnęła" mi grzywkę i nadała jej dziwny, kwadratowy kształt ( grzywka na bok).

ja bylam u Spiewaka tylko podciac grzywke - tak mi ja wyrżnął ;P ze juz nigdy do niego nie pojde ;P

[Funny_Valentine]

Ja od kiedy wróciłam po studiach do zielonki miałam same fatalne doświadczenia fryzjerskie - po jednej wizycie miałam dość i jak tylko wracalam do chaty to głowa pod prysznic....Tęskniłam za Poznaniem, aż ostatnio jak zwykle na przypał, w domyśle "jak już muszę gdzieś się ściąć to trudno", poszłam do salonu na przeciwko ERY , ul. Bohaterów, chyba się TRENDY nazywa - i tam mnie strzygł pan Marek - rewelacja....

Połowa znajomych mnie nie poznała.

Nie wiem jak tam mu idzie z farbami i balejażami ale do cięcia to ma niesamowity talent. W salonie jeśli chodzi o pozostałą obsługe to tak pół na pół ale jego to w 100 % polecam. Mam "trudne" włosy - półdługie, bardzo ich dużo i sa cieniutkie a do tego mają nieregularny ale mocny skręt. Według mnie najlepiej wyglądają wyprostowane i taką też fryzurę zrobił mi P. Marek. Ceny na średnim poziomie, kosmetyki niestety chyba w całości welli - no i Pan Marek - szaleństwo ))

Byłam w Bianim - niewysoka czarna, uczesana w kitkę, mnóstwo złota na rękach etc. - wyglądałam tak źle ze zastanawiałam się czy nie zrobić jej awantury i nie kazac jej poprawiac- taka byłam zdesperowana - dałam spokój ostatecznie i więcej tam - do niej - nie pójdę. Beznadziejne jest tez to że nie pilnują godziny, na którą cię umówili i jak przyszłam to się okazało, że 40 min muszę czekać bo się nie wyrabiają

[Mbuska]

Napisane przez joyka

Ponawiam pytanie Zastanawiam się nad pójsciem do niego, bardzo poleca go koleżanka mojej mamy. Twierdzi, że facet dobrze ścina pomimo ciagłego przeglądania się w lustrze

A co do moich typów fryzjerskich:
Carlo Biani - Byłam raz i tak pocieniowali mi włosy, ze mi je "wyrżnęli" Zrobili mi krótką kopułkę (do połowy ucha) z wystajacymi z niej od dołu pasmami do połowy łopatek :P Nigdy wiecej tam nie pójdę.

Viva przy ul. Chrobrego - Najlepszy fryzjer, u jakiego byłam, tylko kosmicznie drogo (70 zł za ścięcie, 180 za delikatny balejażyk z jednego kolorku). Byłam u pani Magdy, która zawsze ślicznie obcinała mi włosy i naprawiała to, co niszczyli inni. Czesała mnie na bal gimnazjalny, wesele znajomej i doprowadzała włosy do porządku balejażem po niefortunnym farbowaniu przez mamę (Zafarbowałam na wakacje włosy na czerwono szamponetką, kolor nie zmył się do końca. Mama doszła do wniosku, że jak zrobi mi pasemka, to nie będzie tak widać tych brudnoczerwonych włosów. I zrobiła, tylko, że pasma zrobiła tak grube, że zafarbowała prawie wszystko na kurczakowy -_-. Po miesiącu zafarbowałam włosy na ciemny blond. I niby byłoby ok...gdyby kolor nie zaczął się wypłukiwać po połowie roku miałam połowę włosów naturalnego koloru (średni blond) i połowę w kolorze jasny blond Zrozpaczona poszłam do pani Magdy, a ona zrobiła mi śliczny balejażyk, który "zlał" cześć jasną z ciemną i na którym prawie nie widać odrostów - bo wyglądają jak włosy naturalnie rozjaśnione przez słońce.

"New Look" koło Kiana na deptaku - niby salon kosmetyczny, ale jest tam także fryzjerka. Obcina całkiem nieźle, ale nie zachwycająco. Trochę za bardzo "wyrżnęła" mi grzywkę i nadała jej dziwny, kwadratowy kształt ( grzywka na bok).

witam! właśnie chcę się wybrać do VIVY do Zielonej Góry, jestem ze Słubic i słyszałam, że tam super robią fryzurki. Bardzo chcę zmienić fryzurę ponieważ zawsze chodzę do tej samej fryzjerki i ciągle robi mi taką samą, żadnych zmian a ja chcę się poczuć wkońcu elegancko. doradź czy to jest dobry pomysł. Pozdrawiam. Magda

[Funny_Valentine]

Troche tytułem sprostowania do poprzedniego postu-

1. Salon TRENDY - w dalszym ciągu super ( strzyżenie),
2. ścinał mnie po raz drugi Marek i jesli chodzi o cięcie to jestem w 100 % zadowolona ale z farbą radzi sobie trochę gorzej ( niedofarbowane "wicherki" , różnica w kolorze pomiędzy odrostami a resztą włosów, kolor nie do końca taki o jaki mi chodziło)

Tak więc polecam salon jeśli chodzi o strzyżenie, z farbowaniem " raczej bez entuzjazmu" - ograniczam opinię tylko do Marka bo żadna z dziewczyn tam mnie nie strzygła.

[a-n-u-l-k-a]

nic wielkiego chociaz sie tak obnosza!!!herbate daja w plastikowych kubkach, nie dzieki za takie ceny to mozna wymagac cos wiecej!!polecam spiewak i matyja na wojska polskiego rewelka!

[robkas7891]

Napisane przez kal1nka

poszukuje dobrego fryzjera w zielonej gorze, mam zamiar zrobic sobie grzywke ukosna, czy mozecie mi kogos polecic kto bedzie wiedzial czy mi ona pasuje ewentualnie jak ja dobrac bym faktycznie dobrze w niej wygladala i sie ukladala?

Witam Panią sama dokonasz świetnego wyboru tutaj wizazanki składaja swoje propozycje a ty wraz swoją chęcią i zapałem przejdź się po salonach pozbieraj kilka numerów telefonów zadaj pytania nie bój się a na pewno kogos wybierzesz. Salonów i zakładów jest dużo więć nie wiem kogo Ci polecić.

[robkas7891]

Napisane przez rzastin

Jestem przewrażliwiona na punkcie takiego zachowania, ale tam nic takiego nie zauwazyłam. Pracuje tam wiele osób, salon jest duży, może nie ma tam takiej 'intymnej' atmosfery, ale usługi są profesjonalne. Dziewczyny tam pracujące zawsze były dla mnie miłe i wychodziłam stamtąd zadowolona, tak samo jak moje znajome. Mam trudne włosy, bardzo delikatne, falowane, więc zwiedziłam juz wiele zakładów fryzjerskich
A że palą przed wejściem- widocznie nie przeszkadza im to w zrobieniu dobrej fryzury i dlatego mnie to nie interesuje.
Pzdr

No to jest przykre ale to nałóg ale jak tutaj piszesz nie wpływa on na ich pracę . Chwalisz ich pracę i zapał więc jesteś zadowolona to tak trzymaj a oni nniech nadal robia Tobie extra fryzurki. Skoro jesteś zadowolona to tak trzymaj!!!