Pęknięcie prezerwatywy w trakcie

[Metamorfoza01]

Witam
Ludzie ratujcie Wy Mniee.
Ostatnio kochając się z chłopakiem zauważyłam, że pękła prezerwatywa. Chłopak od razu wyjął penisa. Do wytrysku rzecz jasna nie doszło. GUMKA BYŁA PUSTA. Ale martwi Mnie ten przeklęty preejakulat. Wszędzie oczywiście inaczej piszą.
Chciałabym wiedzieć czy ktoś z was miał podobną sytuację i jak się ona skończyła.
Nie ma to jak porównanie doświadczeń... ;/
Z góry dzięki za wypowiedzi... ;(

[allthatjazz]

Oj,to współczuję, wyobrażam sobie, ze bardzo się denerwujesz ale musiałabyś mieć wyjątkowego pecha żeby zajsc w ciążę. Oczywiście nie jest to wykluczone ale ryzyko jest male.
Ja mialam kiedys taką sytuację a ze ze mnie panikara to pobiegłam do lekarza po escapelle bo nie wytrzymałabym w niepewnosci. Z perspektywy jednak żałuje, ze zafundowałam sobie taką bombe hormonów.
A mialas wtedy dni plodne? Moze sobie oblicz i jesli nie to wg mnie nie ma sie co stresowac.

[Gwiazdaa]

Skoro nie doszło do wytrysku nie powinnaś się martwić.
Myślę,że nie masz się czym martwić.

[Violette_24]

przepraszam, ale nie mogłam sie powstrzymac, zaintrygował mnie tytuł...i wyobrazcie sobie ze przeczytałam ,,POŁKNIĘCIE" :hahaha : zupełnie inaczej mi sie to skojarzyło


a przy okazji...prawda jest taka, ze jesli sie ma pecha, to nawet 2 gumki nie pomogą, nie jest tak łatwo zajsc w ciaze, ja przez 4 lata kochałam sie z facetem tylko na zasadzie stosunku przerywanego, opierajac sie jedynie na znajomosci swojego ciała, co tez rzecz jasna potrafi byc zawodne,
nie przejmuj sie

[paula78]

Nie panikowałabym .

[FranzKafka]

Napisane przez Metamorfoza01

Witam
Ludzie ratujcie Wy Mniee.
Ostatnio kochając się z chłopakiem zauważyłam, że pękła prezerwatywa. Chłopak od razu wyjął penisa. Do wytrysku rzecz jasna nie doszło. GUMKA BYŁA PUSTA. Ale martwi Mnie ten przeklęty preejakulat. Wszędzie oczywiście inaczej piszą.
Chciałabym wiedzieć czy ktoś z was miał podobną sytuację i jak się ona skończyła.
Nie ma to jak porównanie doświadczeń... ;/
Z góry dzięki za wypowiedzi... ;(

Hej,

Nie wiem czy dotychczasowe odpowiedzi rozwialy Twoje mozliwosci, bo wspominaja o pechu itd. W tym przypadku nie masz co sie stresowac.
W preejakujacie podczas pierwszego "podejscia" nie ma plemnikow, stad niemozliwe jest zebyś miala pecha. Co innego w przypadku drugiego razu to juz preejakujat nie jest tak czysty, i stad moga pojawic sie tez rozbieznosci w literaturze. Pamietaj, że jesli odpukac przydazylaby Ci sie taka wpadka ponownie, z peknieta prezerwatywa, to istnieje tez antykoncepcja awaryjna, ktora moze przypisac Ci lekarz w zaistnialej sytuacji.

pozdrawiam i bez stresu

[Metamorfoza01]

Noo, bez stresu. Okres nadszedł na czas. Wszystko się dobrze skończyło .

[FranzKafka]

Napisane przez Metamorfoza01

Noo, bez stresu. Okres nadszedł na czas. Wszystko się dobrze skończyło .

To bylo pewne Dobrze, ze z takim zakonczeniem

[zelka1990]

Ja też miałam podobną sytuację i też panikowałam ale okres przyszedł Pozdrawiam

[natalk__a]

Witam ,
Wczoraj kochałam się z chłopakiem i pękła nam prezerwatywa . Do wytrysku nie doszło tak mówi mój chłopak . Boję się że mogę zajść w ciąże

[zelka1990]

Bez obaw w ciąży na pewno nie jesteś,miałam podobną sytuację a schizowałam się okropnie ale nie potrzebnie..