„To nie prawda, że trzeba urodzić się piękną, aby nią być”

[Potępiona]

Napisane przez Maxsia_

Szkoda ze ta fryzurka nie jest bardziej odważna, tak naprawde to nie widać ze byłaś u fryzjera, wiadomo ze boisz sie wiekszej zmiany ale na to przyjdzie jeszcze czas, brewki oki

Tu nie chodzi o brak odwagi, ja nie lubię jakiś bardzo mocno "powygryzanych" fryzur czy niewiadomo jakichś innych wymysłów fryzjerskich. Lubię klasykę i elegancję zarówno w wyglądzie włosów jak i ubrania. Jeżeli ktoś lubi ekstrawagancję w tych sprawach to ok. Ja wolę wyrózniać się swoim charakterem i sposobem myslenia a nie modą bo ona przemija. Uważam, że każdy powinien nosić czy to na głowe czy na ciele to w czym czuje się dobrze i podoba się sobie a jeżeli już komuś nie podoba się czyjś styl to już jego problem bo jak powiedziała Renata Dancewicz w wywiadzie dla gazety Twój Styl "Inni ludzie są ważni, ale na kilka lat, na pół życia, na popołudnie. A bez przerwy przebywamy ze sobą i dlatego dla siebie muszę być najważniejsza." Ktoś może powiedziec, że jestem egoistką ale uważam, że jak sami o siebie nie zadbamy to nikt nam nie pomoże tyle na ile potrzeba.

[kaja_1985r]

Skoro sama wiesz lepiej jak sie ubierać i czesać to może niepotrzebnie zakładałaś ten wątek. Nikt tu nie mówi o modzie, tylko o fryzurze czy ciuchach, które bardziej do Ciebie pasują. Fajnie wyglądasz z nowymi brwiami, ale w innej fryzurce byłoby Ci lepiej. Znieniłabym też na twim miejscu sposób ubierania się i nie mówię tu o kupowaniu supermodnych ciuchów, które za pól roku będą niemodne. Odświeżyłabym trochę szafę na twoim miejscu, bo twój styl przypomina troche starszą panią, a nie studentkę.

[candibar]

no fajna ta fryzurka, bardzo dobrze wyglądasz!

edita: a zdjecia chyba w bibliotece robiłas?

[Potępiona]

Napisane przez kaja_1985r

Skoro sama wiesz lepiej jak sie ubierać i czesać to może niepotrzebnie zakładałaś ten wątek. Nikt tu nie mówi o modzie, tylko o fryzurze czy ciuchach, które bardziej do Ciebie pasują. Fajnie wyglądasz z nowymi brwiami, ale w innej fryzurce byłoby Ci lepiej. Znieniłabym też na twim miejscu sposób ubierania się i nie mówię tu o kupowaniu supermodnych ciuchów, które za pól roku będą niemodne. Odświeżyłabym trochę szafę na twoim miejscu, bo twój styl przypomina troche starszą panią, a nie studentkę.

No wybacz ale założenie tego temtu do niczego mnie nie zobowiązuje. Poczytałam wasze rady i sama zdecydowałam, które z nich wprowadze w zycie a które nie. Zakładanie temtu w tym dziale nie jest jednoczenie zobowiązaniem się do wprwadzenia wszystkiego tego co mi radzicie. I nie oceniaj mojego stylu ubierania się bo nic o mnie nie wiesz !! Dla twojej wiadomości to najlepsze ciuchy zawiozłam już do swojego mieszkania.

candibar Dzieki chociaż kilka osób napisało kilka miłych słów na temat mojej nowej fryzury

[kaja_1985r]

Sluchaj,nie chce się kłócić. To, że założyłaś ten wątek nie zonowiązuje Cię oczywiście do zmian, ale świadczy o fakcie, że chciałabyś takowe w życie wprowadzić. Żeby oceniać twój styl ubierania się naprawdę nie potrzebuję Cię znać. Założyłaś ten wątek, bo chciałaś rad, co możesz zmienić w swoim wyglądzie. Ja na to odpowiedziałam, że mogłabyś zmienić styl ubierania się, więc nie powinnaś krytykować czyichś rad, bo następnym razem nikt Ci ich nie udzieli. Mogłaś podziękować za rade, ale nie musisz się do niej stosować.
P.S. I naprawdę średnio mnie obchodzi gdzie wywiozłaś swoje najlepsze ubrania.

[agabil1]

bardzo proszę o zaprzestanie tej wymiany zdań
Potępiona, dlaczego usunęłaś zdjęcia po metamorfozie? Pomagałyśmy Ci, doradzałyśmy, nie powinnaś im wykasowywać-chciałabym (nie tylko ja) zobaczyć efekty przemiany.
EDIT- widzę że usunęłaś też zdjącia sprzed metamorfozy, tak się nie robi

[bess]

Napisane przez Potępiona

ok. Ja wolę wyrózniać się swoim charakterem i sposobem myslenia a nie modą bo ona przemija. Uważam, że każdy powinien nosić czy to na głowe czy na ciele to w czym czuje się dobrze i podoba się sobie a jeżeli już komuś nie podoba się czyjś styl to już jego .

oj oj ale chyba ten kto chce sie wyrozniac charakterem nie pyta sie na wizazu co moglby zmienic w swoim wygladzie?
poza tym nie przejmuj sie malymi krokami dokonuj tych zmian,dojrzewaj do nich to samo przyjdzie.
mozna sie wyrozniac zarowno charakterem jak i wygladem ,jedno nie przeszkadza drugiemu