|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2011-12-13, 22:10 | #4651 | |
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Oczywiście, nie w każdej pracy można sobie na to pozwolić, ale jeśli to można to trzeba korzystać
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
|
2011-12-13, 22:17 | #4652 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
No tak, bo ten kolor jest rzeczywiscie obłędny, taki szalony - sam w sobie, wybrałam go dla jego urody w opakowaniu. Ale do noszenia trudny jest, zwłaszcza dla mnie, z żółtawą cerą i rudawej od niedawna. A te spokojne czerwienie smutne mi się wydały na żywo, ciemne raczej, takie przygaszone i mocno jesienne, ale tylko na przegubie testowałam w sumie.
---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Oj trudno, Corii, trudno - ja niby mogę nosić do pracy dowolny mejkap, ale wiem, że jak się odważę na mocniejszą szminkę czy intesywnie kolorowe oko, to ono zbytnio przyciąga uwagę i zaraz się pojawiają głupie komentarze. Babeczki gadają, nawet pewnie i moje koleżanki z pracy "ale się zrobiła!" itp. Nie mam potrzeby nadmiernego zwracania uwagi, na co dzień wolę makijaż, który nie budzi sensacji - szalony, ostry róż to dla mnie opcja raczej na weekend, wakacje czy wieczorne wyjście jakieś. Z tego powodu np. pozbyłam się swoich przepięknych, superintensywnych błyszczoli z Venomous Villains Maca - czułam się w nich tak, jakbym miała na twarzy tylko usta i potem długo, długo nic. |
2011-12-13, 22:18 | #4653 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Wiesz, ja moge miec to w nosie i dalej sie malowac czerwona pomadka, ale przyjaciolek wsrod kobiet zpracy sobie tym nie zyskam. Stad moje takie lekkie rozdarcie. Nie w kazdej pracy mozna sobie pozwolic na czerwona pomadke - niestety. A czerwien pasuje mi jak ulal i jak zaden inny kolor nie dodaje mi urody. We wszystkim innym czuje sie 'niezrobiona' i 'nieswoja'. A teraz mieszkam w Szwecji, a tu kobiety calkiem nieumalowane, szare i odziane w czarne bawelniane ciuchy. Chce sie zaszalec, ale musze to robic baaaardzo oszczednie. Ps. Chlop mi kazal szukac pracy w perfumerii, nawet za cene gorszej wyplaty, to bym non stop sie malowala Chlopak rozumie dusze kobiety hi hi hi |
|
2011-12-13, 22:28 | #4654 | ||
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Cytat:
A chłopa masz fajnego Pogratulować
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
||
2011-12-13, 22:30 | #4655 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Sukienke mam na oku, buty.... mam smieszne lamparcie szpilki w stylu lat 40tych, ech... tyclko nie ma dokad w tym. Chlopa bede gwalcic o opere albo teatr. No i bede siedziec obok ludzi w dzinsach i tenisowkach... ---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Cytat:
Ja przez pirwsze pol roku mialam okropny wycisk. Staralam sie jak moglam, by zadowolic wszystkich i kupa. Z czerwonej szminki nie mialam zamiaru rezygnowac, a gadac gadali. Moje kowbojki w futrzana pantere tez zbieraly uwagi. W ogole bylam jak jakis alien, a bylam po prostu wyprasowana, lekko podperfumowana, klasycznie podmalowana i nie uprawialam plot. Za to siedzialam ze sterta roboty pod sam nos. No i chlopaki do mnie czesto przychodzili, bo bylam nowa i zawsze chetnie na kawie gadalam o koncertach. Noi tak smeirtelnie powaznie nie podchodzilam do 'mezczyzn'. E... taki koncernowy mikroklimat. Z tego samego powodu kupuje mniej cieni do powiek... Juz wole malowac same usta, jak tylko jedno dane mi wybrac z wielu Edytowane przez guacamole Czas edycji: 2011-12-13 o 22:32 |
||
2011-12-13, 22:34 | #4656 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
No fajnego ma Mój m. zawsze mówi, że najlepiej wyglądam bez makijażu... Oczywiście, on nawet nie wie, kiedy jestem bez, a kiedy w dobrym nudkowym.
To nie jest tak, Corii, że ja się przejmuję opiniami - w sumie mnie nie obchodzą i wiem, że to tylko moja sprawa. I często eksperymentuję do pracy z makijażem, oj często, bo niby kiedy mam to robić? Ale ważne też, żeby w takim mocniejszym makijażu się komfortowo czuć, bo inaczej nie sprawia frajdy. |
2011-12-13, 22:42 | #4657 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Ja sie nie wstydze wzroku innych, nie mam jakis tam kompleksow czy myszkowatej powsciagliwosci. Jednak, skoro zyje wsrod ludzi, od ktorych jestem zawodowo, zarobkowo zalezna, to musze nieco sie ugladzic. A psychologiznie udowodnione, ze lepszy kontakt sie zyskuje przez upodobnienie do drugiej strony... Choc ja tam nie mam ochoty na legginsy i wyciagniete tuniki - czarne of koz . Z tym 'wolno' 'nie wolno' - to jest okropne. Jeszcze 50 lat temu kobiety obowiazkowo nosily krwiste pomadki i rajstopy z tylu ze szwem, a obecnie to maja byc atrybuty kokot? Kurka, nasze babki tak sie nosily, a my mamy sie popiolem posypywac ? Kurka, zazdroszcze moje siostrze, co do gabinetu sunie w sandalkach szpilkach, pieknej sukience na ramiaczka i z czerwona pomadka. A ja... legginsy, cieple buty, puchowa kurtka, i tyle co moje, to troche koloru nausta i na szalik Dzieki za komplement Powtorze mojemu chlopu. Moj chlop to slodki dziwak, bo sam zawsze celuje w najnowsze kolekcje na lotniskach i potem mi przywozi. No i czesto to sie od niego dowiadywalam, ze 'jakies nowe szminki matowe weszly, ale ja nie wiwedzialem, czy ty takie lubisz, to kupilem ci taka bezpieczna bezowa i jeszcze roz 389' .. (a roz to 839 z ostatniej serii diora.). Edytowane przez guacamole Czas edycji: 2011-12-13 o 22:45 |
|
2011-12-13, 23:28 | #4658 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 2 664
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Meteoryty w Londynie Stansted kosztują 31 funtów..
__________________
|
2011-12-14, 04:32 | #4659 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
ja powiem szczerze, że trochę nie rozumiem i nigdy się nie spotkałam z podobną sytuacją tj. obgadywanie za makijaż
ja tam noszę krwistą czerwień
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu |
2011-12-14, 06:02 | #4660 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 885
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Ja mam w pracy kolezanke ktora wogole sie nie maluje i uwaza ze moj makijaz oka 2 cieniami podklad i bronzer ktory nosze na co dzien zajmuje mi rano 2 godziny.
Druga znowu kiedy na przerwie bylysmy w drogerii i ogladalam kremy Avene, wybaluszyla oczy i mowi: uzywasz TAKICH drogich kremów??? Dlatego wole nie poruszac tematu makijazu z 'nietwajemniczonymi' kolezankami o ile nie jest to jakas Wizażanka która mnie rozumie Co do czerwonych ust jeszcze nigdy na takowe sie nie odwazylam, w sensie wyjsc do ludzi... w domu probowałąm i wygladalam jakby dziecko mamie skradlo szminke....
__________________
|
2011-12-14, 06:38 | #4661 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Ja jestem nauczycielką, dość młodą bo jeszcze przed 30-tką, reszta nauczycielek to Panie zazwyczaj grubo po 40-tce, jest też kilka młodszych, oczywiście one się nie malują. Ja lubię mocny makijaż, ale z racji zawodu muszę się trochę ograniczać :p oczywiście o cenach kosmetyków nie rozmawiam z moimi "koleżankami z pracy" bo one są zachwycone produktami Avon a perfumy zamawiają z FM.
A gdyby wiedziały że korzystam regularnie z usług medycyny estetycznej, to już w cale, chyba by zawały dostały. |
2011-12-14, 06:53 | #4662 |
PIP.
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
pingwin, a moze nie wiesz, ze sie spotkalas, bo obgadywanie zwykle polega na tym, ze osoba, ktorej to dotyczy o tym nie wie
ja slyszalam wiele razy jakies komentarze, nawet nie na temat tego, ze sie za mocno maluje, ale np kumpele z pracy mi mowia, ze ladnie wygladam i czym sie pomalowalam, to jak im powiedzialam - patrzyly na mnie jak na idiotke, ze jak moge wydac tyle kasy na kosmetyki [one tez w wiekszosci maluja sie kosmetykami avon]. juz sie uodpornilam na te komentarze, znudzilo mi sie tlumaczenie, ze to moja kasa, wiec moja sprawa czy wydaje to na kosmetyki czy cokolwiek innego najbardziej bawia mnie teksty o kompletnym braku roznicy w jakosci i placeniu tylko za marke. taaaaaaaaaaaa... hehe a co do TZa i make upu, to uwielbiam jak TZ mi mowi jak jestem nudkowo wymalowana cos w stylu "ale ladnie wygladasz bez makijazu" taaaak, Kochanie, jasne
__________________
Truskawo & Charmso|Pandoro|Trollo & Lakieroholiczka
|
2011-12-14, 08:02 | #4663 | |
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Jak kiedyś jedna mnie zapytała, jakiej firmy cień mam na oku i odpowiedziałam, że MAC, to zapytała gdzie moze go kupić i za ile. Jak usłyszała iż 49 zł sam wkład to zrobiła minę typu "że co?!" i wiedziałam,że juz sobie o mnie wyrobiła opinie. Ale mam to gdzieś. Moja kasa, moje zabawki Tylko się zastanawiam skąd w Polsce taka "dewotkowatość" jeśli idzie o kupowanie droższych kosmetyków. Skąd ten ostracyzm. Przecież jeśli ktoś wydaje tyle a tyle na jakiś kosmetyk, to chyba jego sprawa i nie mnie i innym oceniac go po tym.
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
|
2011-12-14, 08:22 | #4664 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Jeśli chodzi o kosmetyki to powiedziałam że mam uczulenie na Avon itp i że raz dałam się namówić i później więcej wydałam na dermatologa, więc wolę dać więcej i mieć pewność że uczulenia nie dostanę, od tego momentu z tą kwestią mam spokój. Ale podteksty w stylu "widziałyście jaki [imię uczennicy] ma dzisiaj makijaż, to przecież szkoła tak się nie wypada malować, no ale lubią naśladować innych" Dodam że mój makijaż jest czasem w tym sensie mocniejszy że pomaluję oczy paletką cieni D'Or z ubiegłego roku. Po prostu ludzie chyba zazdroszczą, ale nie wiem czego, ja w szkole mam 1,5 etatu, potem korepetycje, dodatkowo tłumaczę też dla jednego wydawnictwa, w domu to jestem albo rano albo wieczorem, w zależności na którą mam lekcje. A co do czerwonej szminki to raczej bym się nie odważyła |
|
2011-12-14, 08:36 | #4665 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 163
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Ja pracuję w dużej korporacji i tu w ogóle mało która kobieta sie maluje, duża rywalizacja "wyścig szczurów" więc ploty w każdym dziale, ubierzesz sie trochę ekstrawagancko lub umalujesz i juz jak eksponat w muzeum Cię oglądają metki sprawdzają ... co by nie było że za duzo zarabiasz... Trudno byc sobą w pracy i mieć w d.... jak to właśnie dzieki pracy możesz pozwolić sobie na te wszystkie kosmetyki.
W domu nie mam lepiej bo mój TŻ uważa że ślicznie mi bez makijażu i szkoda cery na wynalazki a jak mu powiedziałam że za krem zapłaciłam 290 zł to prawie zawału dostał bo dla niego krem Nivea jest najlepszy na wszystko i ma niepodważalny dowód w postaci swojej dużo starszej nieskazitelnej cery. |
2011-12-14, 08:51 | #4666 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 996
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Ostatnio sam mi kupił krem Regenessence Armaniego, który kosztuje 420zł, ale zresztą on sam używa męskiej serii Clinique, co jak na faceta to i tak dużo |
|
2011-12-14, 09:29 | #4667 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 163
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
|
|
2011-12-14, 09:37 | #4668 | |
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
Mój małż nie był zachwycony, jak się zaczęłam malować, tak samo, jak cenami kosmetyków. Ale co miał zrobić - się przyzwyczaił
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
|
2011-12-14, 10:37 | #4669 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
No... bo one znawczynie i na pewno kupowaly kolorowke selektywna . A wystarczy, ze taka jedna dostanie jakis przeterminowany 'selektywny odpad' i zaraz macha opakowaniem przed oczami, ze 'ona tylko takich drogich uzywa'... ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ---------- Cytat:
Moja mama ma jeszcze male pozostalosci tej 'skromnosci', ale jest w tym zabawna. Mowi: nie wydawaj pieniedzy na kosmetyki, a potem ' corcia, a dalabys mamie jaka szminke? moze byc jakas bezowa lub brzoskwiniaowa Chanel, taka, jak ostatnio mi dalas' . ---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ---------- Cytat:
Rozumiem Twoj korporacyjny 'problem'. Jak jeszcze kupujesz w sieci ladne i modne ciuchy, chodzisz do fryzjera co miesiac -dwa, nosisz markowe buty i lubisz lakier na paznokciach - przepadlas.... O perfumach.. tez zapomnij, nawet gdy Twoja kolezanka z dzialu uzywa rownie drogich, a oblesnych i zatykajacych nosy calemu otoczeniu. Ona juz urobi sobie filozofie, ze jej wolno miec takie perfumy, bo ona.... tego warta. A jak Ty cos masz ladnego i gustownego, to 'jestes burzujka i sie wywyzszasz'... Ja wiele razy powtarzalam takim narzekajacym na ceny moich kosmetykow: 'gdybys tyle z mezem nie palila, stac by was bylo na wycieczke na Majorke raz w roku'... W Szwecji nie mozna sie za bardzo wyrozniac. Plotek nie bedzie, ale tu ludzie maja zaufanie do innych, ktorzy sa podobni do siebie nawzajem. Jak sie kobieta mocniej, nawet i pieknie, umaluje, to zaraz jest 'z Polski, Rosji, jakiegos arabskiego kraju'.... Dla nich makijaz jest rownoznaczny z tandeta krajow wschodniej Europy.... Tylko, ze... jak sie Szwedki same biora za mocny makijaz, to wygladaja gorzej, niz ich 'stereotypowa Rosjanka' z niebieskimi cieniami, neonowa szminka i warstwa pudru spryskanego polowa butelki perfum. Tez takie to swietoszkowate i pelne stereotypow. Kobiety albo sie wcale nie maluja, albo sie smaruja w dwoch stylach: solarium, gruba mascara i panda, biale dlugie wlosy z doczepianymi pasmami, albo: wymuszony i doslowny styl kreowany na pin up girl: szmatka na glowie, czerwone matowe usta, wysokie obcasy, ale niestety czesto figura i dobor garderoby malo ze soba powiazane... Ja sie juz jakos zszarzylam w porownaniu do tego, jak sie nosilam w PL, a nadal tu jestem jak papuga. Wiecej ustepst nie zniose . Nawet moje zawiesiste perfumy uzywam tylko czasami, a codziennie to tylko Tommy Girl i lekki Chanel 5 Premiere. A zeby jakos wpisac sie w lokalny poatriotyzm: zakladam zolty szalik do niebieskiej kurtki i wygladam jak flaga zawieszona letnia pora przy kazdym domu Edytowane przez guacamole Czas edycji: 2011-12-14 o 10:39 |
|||
2011-12-14, 10:50 | #4670 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Pamiętam te flagi, to jest coś niesamowitego! (Byłam latem na urlopie pod Szkokholmem w ub.r.) Nawet na domkach letniskowych i niemal psich budkach wisiały - no normalnie jak Muminki, każdy domeczek z flagą na prawdziwym maszcie. Ale podobało mi się to bardzo, takie urocze.
Szwedki rzeczywiście wydały mi się dość surowe w wyglądzie, ale raczej wysokie i piękne przy tym - jasne, mocne włosy, wyraziste rysy. No i masz tam taką firmę Face (o ile nie przekręciłam nazwy?), która zza witryny wyglądała bardzo w typie MAC - duużo kolorów, wizażyści uwijający się przy makeupach. |
2011-12-14, 11:06 | #4671 |
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
A to akurat sama znam z autopsji.
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
2011-12-14, 11:09 | #4672 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
No, Szwedki sa ladne, jak sa mlode i o ile nie nosza obdrapanych paznokci i sterty kolczykow w roznych miejscach . Z wiekiem wiedna, bo klimat jest dosc ostry, a one raczej kremow nie uzywaja tak, jak my. Polki pod tym wzgledem sa bardziej na plus.
No.... jest tu kilka fajnych 'MAC'podobnych marek, nie tylko z wygladu. Cena i jakosc idzie w parze. No i sa nietestowane na zwierzetach. Jest Face Stockholm, Make up Store i garsc innych, ktore sprzedawane sa w mniejszych butikach na wzor MACzkowych. Wlasnie kupilam sobie najnowsza Elle i tam byl zalaczony blyszczyk Face Sthlm albo tusz tej marki w regularnej objetosci. Poprzednim razem mialam miniature tuszu Clarins. Szkoda, ze nie daja brazowych tuszy , bo czarnych Clinique i Clarins z gazet to mam garsc hi hi A flagi - bardzo lubie, bo ludzie nie sa moze tu patriotycznie dumni jak Amerykanie, ale nie wstydza sie tak swojej szwedzkosci, jak czesto my Polacy. W PL flaga daje rozne skojarzenia, najczesciej zawladnieta jest przez radykalne odlamy, ktore obrzydzaja slowo 'patriotyzm'. Flaga w Swe jest takim oddzielnym bytem, do ktorego maja prawo i szwedzkie pierniczki, i imigrant z dzikiego kraju (a co, jak mu sie podoba, niech powiesi), i male bistro z kawa i ciastkami, a nawet tacka miesa. No i oczywsicie balkony, zwlaszcza latem, gdy tubylcy jedza na potege raki i kraby, popijajac szwedzka wodka - oczywiscie ozdobiona rysunkiem flagi . Na poczatku myslalam, ze oni jacys nacjonalisci. No, moze po troche, ale takie uzytkowe podejscie do patriotyzmu bardzo mi sie podoba. |
2011-12-14, 11:58 | #4673 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: W-wa i okolice
Wiadomości: 3 299
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
jaka jaką jaką??? bo półtransparentnej czerwonej mi się chce
__________________
|
2011-12-14, 11:58 | #4674 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Zadroszczę Ci tej Szwecji trochę, mnie się tam bardzo spodobało - taki przyjazny kraj do życia, otwarty mi się wydał. Widziałam na ulicach prawdziwy tygiel kulturowy, co tam ostre makijaże - z całego świata tam się zjeżdża barwna mieszanka, pewnie zwłaszcza latem.
Mówisz, że krzywo patrzą na czerwone usta? Mnie się wydali Szwedzi wyluzowani i prawdziwie tolerancyjni, ale w końcu byłam tam krótko... (Ale nam się offtop kulturowy zrobił, trzeba grzecznie wracać do Guerlaina, no nie? |
2011-12-14, 12:45 | #4675 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
O taka, w kolorze sheer cherry . Tylko uwazaj, by nie przeplacic. W Dougim i w Marinaud kosztuje ok. 135 zlotych, a w Sephorze.... 165. Mam jeszcze Sheer Plum. Tez piekna, choc raczej zakup impulsowy, bo chcialo mi sie bardziej odcienia typu 'mauve'.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-lipstick.html Swatchy malo, ten tutaj malo miarodajny, jesli chodzi o sam kolor, ale o transparentnosc idealnie. Na ustach pomadka jest nasycona i o zywej neutralnej czerwieni, ale nie robi takiej tlustej warstwy. Dosc woskowa i bardzo odzywcza. http://tprofet.wordpress.com/2009/01...s-mini-review/ Ogolnie, Sisely mni bardzo mile zaskoczyla tymi szminkami. W sieci znajdziecie tez sklep, gdzie sa po jakies 117 zlotych . Dolce.pl ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- Cytat:
No i ten chleb... dzisiaj jadlam serek topiony na slodkich chlebie piernikowym. Zjadlo mi kilka akapitow, a sie zastanawialam nad kolekcja wiosenna Guerlain. Czy moze ktoras widziala jakies swatche i zapowiedzi? W sieci widzialam wiosennego DIora i powiem, ze pastele: roze i pistacje, a na oczach to samo tyle ze z dodatkiem fioletu. Bardzo lekkie i swieze, a ja lubie troche 'bizantyjski' look . Nawet wiosna. Edytowane przez guacamole Czas edycji: 2011-12-14 o 12:47 |
|
2011-12-14, 12:55 | #4676 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 163
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
http://www.temptalia.com/guerlain-sp...cks-collection |
|
2011-12-14, 12:59 | #4677 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Tak, w tym wątku już dziewczyny pisały o wiosennym Guerlainie, zachwycając się rozświetlaczem głównie. Swatchy nie widziałam, ale fotki są np. na Temptalii:
http://www.temptalia.com/guerlain-sp...cks-collection Mnie nie powala, nie przepadam za pastelami i różowymi cieniami. Szminki ładne i błyszczole, ale nic unikalnego chyba. |
2011-12-14, 13:06 | #4678 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Cytat:
wiem, że jak mnie obgadują to nie przy mnie po prostu jak słyszę, jak się obgaduje różne osoby, to lecą równo, ale temat makijażu nie jest poruszany
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu |
|
2011-12-14, 13:15 | #4679 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
Dzieki Milili i Najadko! No... rzeczywsicie malo ujmujaca kolekcja. Cienie... coz, niebieskie sa dosc trudne, choc ladne, a rozowe - ile tego rozu mozna polozyc na oczy . Mi jedno male rozowe 'koleczko' w czworkach Chanel wystarczy .
Ale ten rozswietlacz! Pieknie wyglada. Cos mi sie obilo o oczy, ze Laura Mercier cos podobnego zrodzila . Pomadki, jak pomadki, pewnie bardzo ladne i fajne. Gdyby tak mozna je bylo jeszcze do woli klasc i poprawiac przy biurku , tak jak na filmach z lat 50-60tych. Wtedy to i pudrowanie nosa przy stoliku przystawalo O zgrozo! Puder w herbacie! :brzyda l: |
2011-12-14, 13:30 | #4680 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Guerlain - kolorówka część IV
guacamole bardzo sympatycznie się Ciebie czyta
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:31.