problem z paznokciami/zniszczone paznokcie- WĄTEK ZBIORCZY

[201606220925]

Napisane przez Diffa

macie sposób na przebarwione paznokcie? jakiś czas temu pomalowałam sobie paznokcie czerwonym lakierem i po zmyciu mam pomarańczowe pazury. Próbowałam doszorować zmywaczem, ale to jakby się wżarło teraz muszę mieć cały czas jakiś kolor, bo wygląda to średnio. Jest jakiś sposób, żeby się tego pozbyć?

nacieraj paznokcie cytryną, a jeśli to nie za wiele da to kup olejek avocado i zakraplaj nim codziennie na noc niepomalowane paznokcie
paznokcie może wybielić też moczenie paznokci w podgrzanej oliwie z oliwek z kroplami cytryny, rób tak przez kilka dni po 15-20 minut (żeby oliwa nie wystygała połóż miseczkę z nią na kubku z gorącą parującą wodą
polerowanie płytki nic nie da ;/

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

i na przyszłość - używaj dobrej bazy pod lakier

[sambasewilla]

Mam problem z paznokciami, za każdym razem, jak robię hybrydę i kosmetyczka mi ją zdejmie, to mam paznokcie cienkie, jak papier, łamią się strasznie i wtedy muszę ze 2 miesiące przerwy zrobić, zeby się odbudowały.
czy to normalne? czy kosmetyczka coś mi źle robi? z tego co wiem, to sciąga acetonem, czasem zawija mi paznokcie w wacik z fola, a czasem prosi, zebym moczyła palce w miseczce, a potem resztki skrobie drewnianym patyczkiem.. mi się wydaje, że to od tego, ale może się myle?

[swinka_morska]

Napisane przez sambasewilla

Mam problem z paznokciami, za każdym razem, jak robię hybrydę i kosmetyczka mi ją zdejmie, to mam paznokcie cienkie, jak papier, łamią się strasznie i wtedy muszę ze 2 miesiące przerwy zrobić, zeby się odbudowały.
czy to normalne? czy kosmetyczka coś mi źle robi? z tego co wiem, to sciąga acetonem, czasem zawija mi paznokcie w wacik z fola, a czasem prosi, zebym moczyła palce w miseczce, a potem resztki skrobie drewnianym patyczkiem.. mi się wydaje, że to od tego, ale może się myle?

Ja hybrydę sama ściągam w ten sposób na folię i zwykły zmywacz z acetonem, bo gdzieżby tam moczyć w nim całą rękę. Po takim czymś pazury są suche, ale mi pomaga wysmarowanie całego paznokcia + okolice tym kremem, grubą warstwą: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-oliwkowy.html

[Diffa]

dziękuję cytryna faktycznie pomogła, po kilku razach zniknęło.

[qwertqw]

Błagam dziewczyny pomóżcie.....
Jakiś czas temu po srodku paznokcia coś mi się rozwarstwiło no i chciałam to urwać- tymczasem no rozwarstwiło się na kilka warstw- a te znowu się rozwarstwiły na kilka nawet nie wiem jak doszło do tego, że płytka na zrobiła się tak nie równa!!! (zdjęcie z boku, na żywo jest o wieeeele gorzej) i pytanie: czy to samo się zrośnie? bo zawsze mi się skórki zrastały, obgryzione paznokcie dość szybko odrastały więc myslalam ze to tez odrosnie ale minal miesiac: ciągle taki sam stan. myslicie ze olejek z drzewa herbacianego pomoze? ma same pozytywne opinie podobno skleja paznokcia. a może nie będzie potrzebny i samo się zrośnie? błagam was jesli cokolwiek wiecie to pomozcie!!!

[Ladyofthedeath]

Cześć dziewczyny
Od zawsze pamiętam, że obgryzałam paznokcie, tak do krótka. No i pewnego razu tak obgryzałam, że wygryzłam część płytki paznokcia, to było jakoś 2 lata temu. I zrosła mi się bardzo dziwnie ta płytka paznokcia.
Strasznie to brzydko wygląda, co mogę zrobić? Prosze o pomoc!

[WYSZENIEGA2880]

Misiu kochany... NIC z tym nie zrobisz. Już nigdy. Nie żartuję. Zrobiłam dokładnie to samo... 10 lat temu. Dermatolog powiedzxziała , że te moje zmasakrowane przed laty kciuki są nie do odratowania. I to tyle jeśli chodzi o ich ratunek od lekarza...

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

.... więc od lat maluję paznokcie ( nieznoszę tego!!! ) , na kciuki nakładając cholernie grubą warstwę lakieru , żeby te okropne rowki się wypełniły... a wczoraj mnie olśniło! stwierdziłam , że zrobię sobie żel na kciukach , resztę odżywię i będą jak nowe

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Ja nigdy nie obgryzałam paznokci, ale taką nierówną płytkę mam na paznokciach u stóp. Nie wiem z czego do wynika. Jest taka pofalowana w poziomie, tylko na dużym palcu. Mam tak od czasów liceum, może od butów na obcasie? nie mam pojęcia.

[zyta1998]

Przy zdejmowaniu żelu z paznokci zniszczyłam troche płytkę co zrobić żeby się ładnie odbudowała w jak najkrótszym czasie i ile to zajmie?

[MissYou00]

Dziewczyny kochane,może Wy mi pomożecie
Otóż przez dobry rok(!) miałam sztuczne paznokcie.Takie zwykłe,na klej.Wiem,głupota straszliwa,zwłaszcza,że jak dotąd gardziłam czymś takim,ale zaczęło się od tego,że nakleiłam je na jakąś ważną okazję tuż po tym,gdy moje naturalne się połamały...i tak z jednej okazji zrobił się rok
Przez pewien czas moje palce były w kiepskim stanie-spuchnięte,przy macierzy i skórkach ropa,ale...nic sobie z tego nie zrobiłam,nakładałam maść z antybiotykiem(neomycynę) i przeszłoDziś zdjęłam to cholerstwo...moje paznokcie są strasznie zniszczone,cieniutkie,sła be,kciuk prawej ręki jest jeszcze gorszy-paznokieć wygląda jak fale Dunaju.Ale nie to jest najgorsze.Moje paznokcie są zielone.Dosłownie.Rozmawi ałam z przyjaciółką,obejrzała mnie i stwierdziła,że jej to wygląda na zakażenie pałeczką ropy błękitnej-niby nic groźnego,ale wygląda nieciekawie.
Od dziś robię moim pazurkom kurację-olejowanie,olejek z drzewa herbacianego,serum z mirry,słodka pomarańcza,do tego jakieś delikatne odżywki.I wszystko pięknie,tylko wolałabym ich nie malować,ale jak się tu pokazać z takimi zieleniakami na palcach?! Na razie nie mam jak się przejść do dermatologa-jestem na wyjeździe,dlatego zapytam Was-może macie jakieś sposoby na pozbycie się tego cholerstwa? Chociażby doraźnie...pomijam pomalowanie paznokci na ciemny kolor,bo raz,są zbyt zniszczone,dwa,nie będzie to ładnie wyglądać...Może ta neomycyna coś by pomogła? Proszę o odpowiedzi,kochane,bo już nie wiem,co robić,a do wizyty u dermatologa mam co najmniej 2 tygodnie...

[najmable99]

wizyta u dermatologa to konieczność, pomoże ci doprowadzić paznokcie do normalnego stanu, możesz też przejść się do manikiurzystki, kosmetyczki - jak masz taką możliwość, może coś ci doradzą... a jak "to zielone" zakryć? pamiętam kiedyś, że były takie odżywki w formie lakieru chyba od scholla, które zasłaniały brzydkie paznokcie np. żółte, zasinione po urazach , ale nie wiem, czy to można jeszcze kupić... popytaj też w aptece, może jakaś odżywka w formie lakieru nieco kryjącego?

[Szangal1206]

Hej dziewczyny mam od bardzo długiego czasu problem z paznokciem na kciuku. Pojawiła się na nim czerwona kreska i pęka mi w tym miejscu płytka przez co ciężko mi zapuścić dłuższe paznokcie. Nie przypominam sobie bym gdzieś uderzyła bądź przytrzasnęła choć może nie zanotowałam tego. Proszę was czy ściaganie paznokcia to dobry pomysł czy moze potem ta płytka jeszcze gorzej wygladać?

[crazygirl90]

moim zdaniem nor malne to nie jest. Ja np. wiem ze swoich paznokci nigdy nie zapuszcze. Szybko się łamią i mimo ze probwałam różnych odzywek to nic nie daje. Ale na twoim miejscu poszłabym do innego lekarza bo mi to wyglada na jakąs chorbę

[ochmoniczka]

po kazdym obcinaniu / przycinaniu / piłowaniu nawet za pomocą zestawu do manicure moje paznokcie wołają o pomstę do nieba i mszczą się za zmywanie naczyń.

Nie mogę sobie poradzić z rozdwajaniem, pękaniem ale też walka ze skórkami nie przynosi zbyt wielkich efektów, a poza tym... mam takie suche placki na dłoniach (mają kilka milimetrów i wyglądaja ja schodząca, przesuszona skóra).

Ratunku!

[MySzo_Wata]

Witam, mam taki problem, że moja płytka paznokciowa jakby wygina się w dół
O dziwo nie rzuca się to bardzo w oczy, inni widzą to dopiero wtedy kiedy im powiem o problemie i pokażę, jednak mnie, jako posiadaczkę "tego" to irytuje. Problem trwa już jakiś czas i dodam, że nie wszystkie paznokcie się tak dziwnie wyginają. Jeżeli chodzi o malowanie to rzadko kiedy malowałam paznokcie, więc na to winy nie mogę zwalić. Poniżej zamieszczam zdjęcia, aby pokazać efekt tego "wyginania". Bardzo proszę o pomoc, bo przy długich paznokciach nie wygląda to za estetycznie

Tak wyglądają nie pomalowane:



A tak pomalowane:

[vivinn]

Od zawsze tak było?

Jeśli masz pewność, że to nie efekt choroby (grzybicy), ani uszkodzenia macierzy, to być może taki urok Twoich paznokci. Nie potrafię po tych zdjęciach ocenić ich długości, ale prawda jest taka, że jeśli nie ma się idealnego tunelu, to paznokcie wraz z długością mogą się wyginać i tracić kształt, zapadać. Jedyna rada to nosić je krótsze, dłuższe nie znaczy lepsze

[mellancholia]

Wygląda mi to na grzybice :x

[MySzo_Wata]

Jeżeli chodzi o grzybicę to raczej mylna teza. Fakt płytka momentami jest odbarwiona, ale jak wspominałam wyżej, od niedawna zaczęłam regularnie malować paznokcie. Wcześniej były "golusieńkie", a lubię sobie czasami popalić i wiadomo jak dym działa na kolor pazurków. Zapomniałam wcześniej dodać o najważniejszym wątku - od dzieciństwa nałogowo obgryzałam paznokcie. Moja płytka (różowa część) jest bardzo mała. Silną wolą oduczyłam się tego około 5 lat temu, ale stan paznokci jaki jest taki jest ;x

[MySzo_Wata]

I z góry przepraszam za jakość zdjęcia, obecnie nie dam rady dodać nic lepszego.

[TEllenka]

Ja się wybieram w czwartek na manicure japoński... Podobno ratuje
A z domowych i na już to na pewno odżywka Nail Tek II foundation i mycie garów w rękawicach

[mima312]

Miesiąc temu podczas krojenia rozcięłam sobie palca (wskazujący lewej ręki), rana się już zagoiła, ale mam rozcięty paznokieć, a przy miejscu rozcięcia paznokieć zrobił się już biały i odstaje. Co mam zrobić? Proszę o radę

[Kathinna]

z moimi paznokciami wszystko jest w miarę ok, kremuję je,olejuję i są w miarę mocne i nie rozdwajają się, wszystko jednak do momentu ich pomalowania :/
nie ważne czy z bazą,odżywką czy jakkolwiek, po dwóch dniach pojawiają się rozdwojenia co robić?

[Effervescing Elephant]

Moje Drogie potrzebuję rady dotyczącej postępowania z paznokciami po urazie. parę dni temu zafundowałam sobie dwa krwiaki pod dużymi palcami u stóp. dwa dni później pokazałam się pani podolog, która zrobiła w paznokciach małe dziurki i spuściła krew, która mogłaby spowodować to, że paznokieć odejdzie i odrośnie zniekształcony.

Od razu poprawiła się barwa paznokci. Co prawda nie są tak różowe, jak pozostałe, ale to zapewne wina resztek zakrzepniętej krwi pod spodem. Jeden nieco podniósł się na skraju przez ciśnienie jakie się wytworzyło, ale nieznacznie. Pani stwierdziła, że paznokcie raczej na pewno nie zejdą, nie wymagają żadnej specjalnej pielęgnacji, muszą jedynie odrosnąć.

stąd moje pytanie, jak postępować z takimi paznokciami. Chciałabym je nieco upiększyć, bo w końcu jest lato czy mogę spokojnie udać się do kosmetyczki, która pomogłaby mi zakamuflować kolor i dziurki po zabiegu? Czy trzeba odczekać jakiś czas? Dziurki już nie są drożne, paznokcie praktycznie nie bolą, czuję jedynie bardzo lekki ból, jakby odrętwienie. Jak można by je doprowadzić do porządku. Proszę o rady

[onn92]

Witam. Mam 23 lata. Moje paznokcie u rąk nie są w najlepszym stanie. Wyglądają okropnie. Są na nich białe przebarwienia i to na każdym. Nie wygląda to zbyt estetycznie. Zastanawiam się co jest tego powodem. Byc może to że w pracy mam doczynienie z detergentami takimi jak benzyna ekstrakcyjna, konserwacje itp. Bardzo proszę o pomoc jak mógłbym zniwelowac te białe przebarwienia. Do kogo się z nimie udac(lekarz)? Staram się kremować często rece, a ostatnio nawet zacząłem zażywać skrzyp polny w postaci tabletek. Tak na prawdę to wstyd mi się z nimi gdziekolwiek pokazać. W załączniku sa zdjecia tych moich paznokci . Pozdrawiam

[201606220925]

ja na twoim miejscu wybrałabym się do dobrej kosmetyczki (poczytaj opinie na necie o salonach kosmetycznych w twoim mieście) na manicure dla mężczyzn. jak jesteś z Krakowa / okolic to mogę ci polecić salon. tak, są salony co mają w ofercie manicure dla mężczyzn. nie dość, że kosmetyczka zadba o twoje dłonie to jeszcze będziesz mógł dokładnie wypytać ją jak poprawić ich stan. no i używaj jakiś rękawic w pracy, nie mocz dłoni w tych chemikaliach! a skrzyp za wiele nie pomoże.

[hifelaa]

Od zawsze mialam krótkie, łamliwe, kruche itd... paznokcie. 3 lata temu kupiłam odżywke 8w 1 uzywalam jakis czas i nie wierzylam ze to moje paznokcie! mialam je długie, nie rozdwajały sie i były cudowne! niestety efekt nie trzymal sie dlugoo, bo odzywka przestala juz na mnie dzialac...potem ciagle nosilam paznokcie pomalowane bezbarwnym, bo nawet nie chcialo mi sie przy nich piprac, ale powiedziałam sobie dość! zaczynam dbac o nie! pokupowalam lakiery bo mialam moze ze 3 i zaczełam je malowac. niestety dość, ze mi paznokcie schną baaaardzo dlugo to po 1 dniu widac takie odpryski, ze sie odechciewa. blogerki polecaja teraz seche vite (utrwalacz lakieru czy cos tam) i chwalily go bardzo, ze paznokcie bez odprysków nawet tydzien blabla.. niestety u mnie zero rezultatow... wiec skusilam sie na hybryde, bo kolezanka nosi i chwali, ze dlugo trzymaja jej sie no sama widzialam. zrobilysmy sobie dzien pielegnacji paznokci zrobila mi je bardzo ladnie na mojej plytce tak jak potrzeba wszystko semilac baza, hybryda, top a po 3 dniach patrze odprysk... cieszylam sie na ta hybryde, bo myslalam sobie, ze bede miala przynajmniej 10dni spokoju i standardowo klapa! mam chyba jakies wadliwe paznokcie! dziewczyny, któraś z Was tez tak ma? co z tym zrobić? chciałabym mieć ładne, długie paznokcie. co polecacie? co zrobić z tymi odpryskami? pomozcie! nie chce mi sie codziennie siedziec i malowac paznokci.. ;/

[Isfet]

Też kiedyś tak miałam tylko u mnie to było spowodowane rozdwajaniem paznokci.
Może źle wykonujesz manicure, lub źle o nie dbasz dlatego tak ci odpryskują? Ewentualnie może coś nie tak z lakierem?

[pannawys]

Kurcze, mam to samo. Ja teraz stosuję kurację odżywką Biovax, wybrałam w ciemno ( ja kupiłam w waptece, nie widziałam tego w drogeria <reklama> i na razie jestem zadowolona - rzeczywiście paznokcie są wzmocnione itp, na razie nie stosuję na nie żadnych lakierów i utwardzaczy, zobaczymy co będzie.

[OlkaPe]

trafiłam tu w poszukiwaniu sposobów na odpryskujący lakier, widze, że nie macie złotego środka

[ParaBucha]

Witajcie,
Od niedawna mam problem z łamiącymi się paznokciami...w ostatnim tygodniu złamały mi się aż trzy. W takim miejscu, już za tym białym obszarem...prawie na środku. Jest to bardzo bolące, niewygodne. Nie wiem co się dzieje. Miała któraś podobny problem? Udało się go rozwiązać? Z góry dziękuje za odpowiedzi i przepraszam jeśli umieściłam wątek nie w tym miejscu, Nic podobnego nie znalazłam.