Filtry UV a makijaż

[aknietta]

A ja mam pytanie o ponowną aplikację filtrów w ciągu dnia. No właśnie, sporo z was po nałożeniu filtra rano maluje się- korektor, puder, róż, i takie tam. I jak taka reaplikacja filtrów u was wygląda? Nakładacie go NA tę całą warstwę makijażu? Aż się boję pomyśleć. Sama muszę przypudrować twarz po nałożeniu filtra, korektor też idzie w ruch, i przyznam, że ciarki po mnie przełażą jak pomyślę, że miałabym na to jeszcze wcisnąć kolejną porcję filtra. Kojarzy mi się to z... hmmm... perfumowaniem nieumytego ciała W końcu w ciągu tych paru godzin twarz również się "poci", produkuje sebum, nie mówiąc o zbieraniu wszelkich zanieczyszczeń z ulicy. I to wszystko miałabym jeszcze wklepać wraz z nową porcją fltra?

A może uprzednio zmywacie wszystko z twarzy i tak naprawdę nakładacie filtr na nowo? Ale kto miałby na to czas?...

[docha27]

Dziewczyny a czy pudry minerale również zawierają talk i mikę czy nie? Widziałam kilka ostatnio w drogerii ale nie miały składu podanego dlatego pytam.

[loss_lauri]

Napisane przez aknietta

A ja mam pytanie o ponowną aplikację filtrów w ciągu dnia. No właśnie, sporo z was po nałożeniu filtra rano maluje się- korektor, puder, róż, i takie tam. I jak taka reaplikacja filtrów u was wygląda? Nakładacie go NA tę całą warstwę makijażu? Aż się boję pomyśleć. Sama muszę przypudrować twarz po nałożeniu filtra, korektor też idzie w ruch, i przyznam, że ciarki po mnie przełażą jak pomyślę, że miałabym na to jeszcze wcisnąć kolejną porcję filtra. Kojarzy mi się to z... hmmm... perfumowaniem nieumytego ciała W końcu w ciągu tych paru godzin twarz również się "poci", produkuje sebum, nie mówiąc o zbieraniu wszelkich zanieczyszczeń z ulicy. I to wszystko miałabym jeszcze wklepać wraz z nową porcją fltra?

A może uprzednio zmywacie wszystko z twarzy i tak naprawdę nakładacie filtr na nowo? Ale kto miałby na to czas?...

ja w czasie wakacji i wolnego reaplikuję filtr w ciągu dna tak ok 12, 13 i wtedy zmywam stara warstwę i nakładam nową, jednak po wakacjach nie mam na to możliwości, więc pozostaje przy jednej aplikacji rano, potem nakładam puder jedwabny ew, korektor i róż. i mam nadzieję że jakaś ochrona pozostaje
docho - nie wiem, czy zawieraja mikę i talk, ale minerały same w sobie zawieraja naturalne filtry rzędu 6-10 spf, więc nie wiem, czy potem nie zmienia to wartości nałozonego filtru ( ale w żadnym wypadku nie sumują się).

[Schnueffelchen]

Napisane przez docha27

Dziewczyny a czy pudry minerale również zawierają talk i mikę czy nie? Widziałam kilka ostatnio w drogerii ale nie miały składu podanego dlatego pytam.

nie znalazłam jeszcze pudru mineralnego BEZ miki (ArtDeco, Isa Dora, Loreal, Sephora zawierają mikę). Niektore, mimo, iż producent nazywa je mineralnymi zawierają jeszcze talk ("mineralne" Loreala).

[loss_lauri]

mika to w sumie też minerał.

[agacior89]

Napisane przez aknietta

A ja mam pytanie o ponowną aplikację filtrów w ciągu dnia. No właśnie, sporo z was po nałożeniu filtra rano maluje się- korektor, puder, róż, i takie tam. I jak taka reaplikacja filtrów u was wygląda? Nakładacie go NA tę całą warstwę makijażu? Aż się boję pomyśleć. Sama muszę przypudrować twarz po nałożeniu filtra, korektor też idzie w ruch, i przyznam, że ciarki po mnie przełażą jak pomyślę, że miałabym na to jeszcze wcisnąć kolejną porcję filtra. Kojarzy mi się to z... hmmm... perfumowaniem nieumytego ciała W końcu w ciągu tych paru godzin twarz również się "poci", produkuje sebum, nie mówiąc o zbieraniu wszelkich zanieczyszczeń z ulicy. I to wszystko miałabym jeszcze wklepać wraz z nową porcją fltra?

A może uprzednio zmywacie wszystko z twarzy i tak naprawdę nakładacie filtr na nowo? Ale kto miałby na to czas?...

Brrr ciarki mnie przeszły po plecach czytając Twój wpis, już sobie wyobrażam tą paciaję na twarzy... Oczywiscie że zmywać, dokładnie czyścić i na nowo wklepywać. Kto ma czas? Nieliczni, bardzo nieliczni. Ja się w to bawiłam zaledwie przez tydzień, spędzałam całą długa oprzerwę w kiblu

[jamajka1987]

Cezsc dziewczyny mam pytanko-wiecie moze co oznacza symbol "PP" umieszczony w kolku na kosmetykach?nigdzie nie moge tego znalezc?z gory dzieki

[aknietta]

loss_lauri, agacior89- dzięki za odpowiedź

W sumie to mnie pocieszyłyście i niejako potwierdziłyście moje domysły. Zadałam jednak to pytanie, bo wzięłam pod uwagę rzesze pracujących kobiet, których nijak nie wyobrażam sobie w pracy podczas zmywania poprzedniej warstwy, ponownego nakładania filtra, czekania, aż się wchłonie, malowania... Najmniej pół godziny w łazience.

Tak więc utwierdzam się w przekonaniu- reaplikacja filtrów to mit, dla którego nie ma miejsca w szarej codzienności. Przynajmniej w moim przypadku.

[Schnueffelchen]

Napisane przez loss_lauri

mika to w sumie też minerał.

Chodziło mi o to, że "mineralne" Loreala zawierają talk, a talk to nie minerał , więc mineralnie raczej nie powinny zawierać talku, tylko minerały.
Mika to minerał i pewnie dlatego wszystkie mineralne pudry ją zawierają, niestety ... Parsol etc...

[irie18*]

mma takie pytanie mzoliwe ze sie juz przewinelo ale nie moge znalesc: czy na filtry ivostinu mozna stosowac dowolne pudry/podklady?? iem ze mozna na avene ale ma ograniczony fundusz a wydawalo mi sie ze przeczytalam tu kiedys ze na ivostin tez....

[jmw]

Czesc
Jestem dosyć początkująca czytelniczką wątków biochemicznych - obecnie na stronie 25 z 55 tego wątku . Czytam czwarty dzień, i tak sobie dumam kiedy dojdę do końca, trzymajcie za mnie kciuki abym dała radę doczytać.
Składy kosmetyków zmogłam całe (part I i II), Zakupy na BU też, ale ten wątek jest ogromny i mam chwilowo kryzys .
Pozdrawiam serdecznie

[moren]

No i się pogubiłam Używam filtru od kilku dni,nie wiedziałam,ze talc i mica destabilizują filtr.Używam filtru Iwostin Solecrrin 50+.Zaczęłam więc przeglądać wątek.Wyszło,że oprócz talcu i mici filtr ten destabilizuje również dwutlenek tytanu.Ale w skład tego filtru wchodzi właśnie dwutlenek tytanu,Parsol i Tinosorb,który,jak przeczytałam,jest filtrem bardzo stbilnym!Nie wiem już co mam myśleć I cos mi sie wydaje,ze kombinowanie z nową kolorówką,albo z innej strony kupowanie teraz filtru Avene może mnie doprowadzić na skraj załamania nerwowego...
Myślicie,że jednak przy takim filtrze (chemiczno-mineralnym) mogę jednak robić normalny makijaż,normalnymi kosmetykami?

Jeju,przepraszam,cofnęłam się teraz kilka postów dalej i znalazłam odpowiedź na moje pytanie Jednak mogę się smarować

[przykre]

Napisane przez irie18*

mma takie pytanie mzoliwe ze sie juz przewinelo ale nie moge znalesc: czy na filtry ivostinu mozna stosowac dowolne pudry/podklady?? iem ze mozna na avene ale ma ograniczony fundusz a wydawalo mi sie ze przeczytalam tu kiedys ze na ivostin tez....

właśnie, co z tym Ivostinem?

[green.eyed]

Napisane przez przykre

właśnie, co z tym Ivostinem?

na iwostin tak jak na avene można kłaść wszystko
było już o tym parę razy mówione

[Gosiurek]

Dziewczyny przepraszam ale nie mogłam sie doszukać podobnej informacji. W filtrze lirene 50+ parsol występuje na 12-tym miejscu. Niestety nie mam za bardzo możliwości szukania i używania kolorówki bez talku i miki a raczej z niej nie zrezygnuję . Przynajmniej nie na jesień i zimę. Jakiego rzędu ochronę będę mieć po nałożeniu kosmetyków z talkiem? Czy mocno stracę na ochronie?

Podaję skład filtra:

Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Propylene Glycol, Octocrylene, C12-15 Alkyl Benzoate, Dimethicone, Potassium Cetyl Phosphate, Cetyl Alcohol, Titanium Dioxide, Ethylhexyl Triazone, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol, Butyl Methoxydibenzoylmethane, /Hydrogenated Dimer Dilinoleyl/ Dimethylcarbonate Copolymer, Triethanolamine, Stearic Acid, Tocopheryl Acetate, Acrylates/C13-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Alumina, Allantoin, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Butyrospermum Parkii ( Shea Butter), BHA, Simethicone, Methylparaben, Phenoxyethanol, Diazolidinyl Urea, Propylparaben, Ethylparaben, Butylparaben

Ja również przyłączam się do prośby o info o Lirence.Chwilowo mam dość Klorane i Avene bo bardzo się po nich świecę,a na KWC dziewczyny piszą,że z tym filtrem nie ma takiego problemu.A bez podkładu i pudru nie ruszę się z domu

[201804100943]

hej! mam pytanko do używających filtrów Avene [ a najlepiej Cleanance 40]
jakiego podkładu używacie by po kilku godzinach nie wyglądał na zważony czy też nierówno położony?

Ja mam wiecznie z tym problem- zwykle dokładnie roprowadzam filtr, potem wklepuje revlon colorstay softflex for oil/lub lasting performace i na końcu skrobia. I po 4 godzinkach wszystko się waży i widać niedociągnięcia, nierówno położony podkład (kiedy ja zwykle wklepuje go dokładnie)
Czy tylko ja tak mam?
a może przerzucić się na puder? Jaki by żył w zgodzie z Avenką?

[rozwielitka]

Napisane przez Gosiurek

Ja również przyłączam się do prośby o info o Lirence.Chwilowo mam dość Klorane i Avene bo bardzo się po nich świecę,a na KWC dziewczyny piszą,że z tym filtrem nie ma takiego problemu.A bez podkładu i pudru nie ruszę się z domu

hm, też się nad tym zastanawiałam. Czy jeśli parsol jest jednym z kilku filtrów, to czy jego destabilizacja bardzo wpłynie na ochronę?
i czy w tym przypadku "mniejsze zło" (czyli jednak filtr, ale osłabiony) nie mija się z celem i nie warto zawracać sobie głowy?

btw. pojawiają się kremy z spf 15, takie zwykłe na dzień, na razie nie znalałam żadnego bez parsolu- a przcież większość kobiet się maluje nie wiedząc, że destabilizuje miką czy talkiem filtr...

[sylwiani]

Napisane przez aanneett

hej! mam pytanko do używających filtrów Avene [ a najlepiej Cleanance 40]
jakiego podkładu używacie by po kilku godzinach nie wyglądał na zważony czy też nierówno położony?

Ja mam wiecznie z tym problem- zwykle dokładnie roprowadzam filtr, potem wklepuje revlon colorstay softflex for oil/lub lasting performace i na końcu skrobia. I po 4 godzinkach wszystko się waży i widać niedociągnięcia, nierówno położony podkład (kiedy ja zwykle wklepuje go dokładnie)
Czy tylko ja tak mam?
a może przerzucić się na puder? Jaki by żył w zgodzie z Avenką?

właśnie ja tak mam po tym filtrze i dlatego się z nim pożegnałam, bo jednak po avence kremie makijaż po jakimś czasie wygląda lepiej, wydaje mi się, że tak jakoś "zastyga" i dlatego się nie "waży"

[201804100943]

Napisane przez sylwiani

właśnie ja tak mam po tym filtrze i dlatego się z nim pożegnałam, bo jednak po avence kremie makijaż po jakimś czasie wygląda lepiej, wydaje mi się, że tak jakoś "zastyga" i dlatego się nie "waży"

to mnie zasmucilas...
myslałam, że to ja nie potrafie się malować, a tu wina avenki.
Trudno mi jest zrezygnować z tego filtra, bo tylko przy nim można się smarować kolorówką (a ja bez podkładu czuje się.. jakbym była nieubrana)
trudno, pozostaje dalej się męczyć.
thx, za odp!

[Majka82]

Napisane przez Schnueffelchen

Chodziło mi o to, że "mineralne" Loreala zawierają talk, a talk to nie minerał , więc mineralnie raczej nie powinny zawierać talku, tylko minerały.
Mika to minerał i pewnie dlatego wszystkie mineralne pudry ją zawierają, niestety ... Parsol etc...

A to ciekawe. W takim razie trzeba byłoby coś zaktualizować/uporządkować, bo w wątku o podkładach niegryzących się z filtrami (nie tylko Avene i Klorane, ale wszystkimi, czyli niedestabilizującymi) L'oreal True Match podkład i chyba mineralny są jako jedyne z wymienionych (Isa Dora, Maybelline etc.), które nie destabilizują filtrów jakichkolwiek.

Nawet w tym wątku dziewczyny radziły, że ów podkład jest niedestabilizujący, a mineralny L'oreala można mieszać z jedwabnym Hauschki - dla koloru: właśnie przy wszystkich filtrach.

Może coś źle zrozumiałam, ale wątku dla początkujących też mi tak doradzano.

[loss_lauri]

Napisane przez aanneett

to mnie zasmucilas...
myslałam, że to ja nie potrafie się malować, a tu wina avenki.
Trudno mi jest zrezygnować z tego filtra, bo tylko przy nim można się smarować kolorówką (a ja bez podkładu czuje się.. jakbym była nieubrana)
trudno, pozostaje dalej się męczyć.
thx, za odp!

avenki tak mają - są po prostu takie 'gumowate' - szybko zastygają i tworzą na twarzy jakbu 'powłokę. antek tak nie robi. no ale ja wole avene, choć nawet korektor pod oczy brzydko na niej wygląda - podkładu nie potrafiłabym nałożyć

[sylwiani]

Napisane przez aanneett

to mnie zasmucilas...
myslałam, że to ja nie potrafie się malować, a tu wina avenki.
Trudno mi jest zrezygnować z tego filtra, bo tylko przy nim można się smarować kolorówką (a ja bez podkładu czuje się.. jakbym była nieubrana)
trudno, pozostaje dalej się męczyć.
thx, za odp!

właśnie nie w ogóle avenki, ale tej avenki
na avence kremie makijażuje się zupełnie inaczej
i mimo, że nie mam już suchej skóry, to jednak najlepiej na mnie leży avenka krem
a na potwierdzenie prawdziwości moich słów: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=756

[JaMajusia7]

Hey dziewczyny już jakiś czas stosuję filtr pod makijaż emulsje firmy lirene ..ale teraz juz tego nie robię nie mam na to czasu by nałożyć filtr odczekać i nakładać podkład czy filtry jesienna i zimową porą są takie ważne ...szybciej się zestarzeje niż dziewczyna która używa ich regularnie ???

[LadyInBlack2]

Napisane przez aanneett

hej! mam pytanko do używających filtrów Avene [ a najlepiej Cleanance 40]
jakiego podkładu używacie by po kilku godzinach nie wyglądał na zważony czy też nierówno położony?

Ja mam wiecznie z tym problem- zwykle dokładnie roprowadzam filtr, potem wklepuje revlon colorstay softflex for oil/lub lasting performace i na końcu skrobia. I po 4 godzinkach wszystko się waży i widać niedociągnięcia, nierówno położony podkład (kiedy ja zwykle wklepuje go dokładnie)
Czy tylko ja tak mam?
a może przerzucić się na puder? Jaki by żył w zgodzie z Avenką?

ja używam Avene, Tres Haute Protection Creme [Very High Protection Cream] SPF 50+ i to jest mój filtr na niego nakładam najczęściej podkład z Vichy
Dermablend i powiem Ci aanneett że jestem w szoku, bo na normalnym kremie ten podkład spływał mi już po godzinie , nawet nałożony na bazę a na avence trzyma się znakomicie dla mnie avene + vichy dermablend to od niedawna idealna para. Avenka jak juz wsiąknie w skórę zostawia taką matową warstwę i może dlatego ten podkład ma taka przyczepność. Wiadomo, że w ciągu dnia się błyszczę i trochę tu i tam się zetrze ale wtedy ratuję się sypańcem jakimś i jest dobrze. Polecam

[lemka]

Właśnie zaczęłam kurację Locacidem i już po 1 użyciu zaczęłam się łuszczyć. Wcale by mi to nie przeszkadzało gdyby nie makijaż. Wcześniej, gdy musiałam sobie poradzić tylko ze zmatowieniem dało się jakoś tę moją twarz opanować. A teraz. Każdy podkład podkreśla te suche skórki, które są szczególnie widoczne w okolicy ust.

Czy macie jakiś podkład, który sprawdziłby się w takiej sytuacji?

[efusia]

Ciezko sie pomalowac majac luszczaca i brzydka twarz w trakcje kuracji kwasowych. Jednak wiekszosc z nas musi w tym czasie wychodzic z domu, wiec trzeba wygladac "JAKOS" przyzwoicie. Dziewczyny piszcie tu o swoich doswiadczeniach podczas malowania. Jakich kosmetykow kolorowych tj: podkladow, pudrow, rozy powinnysmy uzywacie, ktore by dobrze kryly i nie zaszkodzily....
Wlasnie zaczelam swoja przygode z kawasami, a dokladnie z kw. glikolowym i buzka mi sie luszczy, nie mam pojecia na jakie kosmetyki sie przerzucic. Od lat urzywam podkladu Revlona Color Stay do cery tlustej&mieszanej, a na to sypki lub w kamieniu puder z tej samej serii i bylo doskonale...... a od kad zaczelam kuracje wygladam okropnie w tym makijazu, pomimo naklade duzo kremu bardzo widac moja luszczaca sie skore???? Moze powinnam sie przerzucic na Color Stay do normalnej&suchej cery? Czy moze zmienic podklad na zupelnie inny??? Ale jaki???
Dziewczyny doradzcie!!!!!

[caroline1987]

Napisane przez efusia

Ciezko sie pomalowac majac luszczaca i brzydka twarz w trakcje kuracji kwasowych. Jednak wiekszosc z nas musi w tym czasie wychodzic z domu, wiec trzeba wygladac "JAKOS" przyzwoicie. Dziewczyny piszcie tu o swoich doswiadczeniach podczas malowania. Jakich kosmetykow kolorowych tj: podkladow, pudrow, rozy powinnysmy uzywacie, ktore by dobrze kryly i nie zaszkodzily....
Wlasnie zaczelam swoja przygode z kawasami, a dokladnie z kw. glikolowym i buzka mi sie luszczy, nie mam pojecia na jakie kosmetyki sie przerzucic. Od lat urzywam podkladu Revlona Color Stay do cery tlustej&mieszanej, a na to sypki lub w kamieniu puder z tej samej serii i bylo doskonale...... a od kad zaczelam kuracje wygladam okropnie w tym makijazu, pomimo naklade duzo kremu bardzo widac moja luszczaca sie skore???? Moze powinnam sie przerzucic na Color Stay do normalnej&suchej cery? Czy moze zmienic podklad na zupelnie inny??? Ale jaki???
Dziewczyny doradzcie!!!!!

Ja zrezygnowalam kilka miesiecy temu calkowicie z podkladu plynnego i chociaz kiedys zycia tez podkladu sobie nie wyobrazalam, to teraz w moim odczuciu to najlepsze rozwiazanie. Niestety, zaden podklad nie wyglada na luszczacej sie skorze dobrze..jak tylko probowalam nalozyc jakis, to dopiero zaczynalam widziec, jak naprawde sie luszcze, bo wychodzily miejsca, ktorych nie bylo widac normalnie, pod kremem. Przez ostatni rok przetestowalam juz rozne opcje i najlepszą wydaje mi sie jakies silikonowe serum jesli kogos nie zapycha(uzywam Estee Lauder Idealist na zmiane z serum z witamina C z BU), na to filtr dosc tresciwy i nawilzajacy i na to puder sypki dla zmatowienia i wyrownania kolorytu(uzywam Clinique Blended Face Powder) + miejscowo korektor. Luszczenie prawie niewidoczne, puder kryje na tyle zadowalajaco, ze ze spokojem mozna wyjsc do ludzi, a w porownaniu z efektem jaki daje podklad to juz cudo

[evitanna]

Chanel Vitalumiere w kremie-dość gęsty.

[L_V]

Ja używam właśnie Zoracu.
Makijaż zaczynam od grubej warstwy filtra, tam gdzie trzeba nakładam korektor (Pan Stick Max factora) i przyprószam transparentnym pudrem sypkim Inglota.

Róż, cienie, tusz - z tym problemu nie mam.

[lu in]

Długo nie mogłam się zdecydować, w którym wątku zadać pytanie, mam nadzieję, że dobrze wybrałam Ponieważ Avene Cleanance mnie zapycha, a Vichy ogranicza ilość możliwej do użycia kolorówki, postanowiłam poszukać jakiegoś innego filtra. Czy z takich, po których można się mazać wszystkim, mam do wyboru jedynie inne Avenki i Klorane? Składy rozszyfrowuję wyłącznie na podstawie podpowiedzi z forum, także np. ten krem - zdaje się, zawiera Parsol, więc nie można na niego stosować podkładów z talkiem i miką? A co z np. dwutlenkiem tytanu, który jest też chyba w składzie samego filtru? Bo miki i talku da się uniknąć, ale tlenki tytanu czy cynku widzę prawie wszędzie.
Będę wdzięczna za odpowiedź