Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnauud + OT, część IV

[kraven]

W internecie piszą, że około 210 zł.

[ilios]

Napisane przez Corii

A mnie dalej ten roz nie podchodzi - na mnie jest żarowa i matrioszka w jednym

ooo, tak mi mow

[Manehajera]

Napisane przez Corii

Dziekuje to jak bedzie ok to jutro sie nabedzie.

Tylko ktoś wie ile kosztuje Eclat Mattisime? Bo nie sprawdzalam ceny

w Sephorze 209zł

[Corii]

Napisane przez kraven

W internecie piszą, że około 210 zł.

Napisane przez Manehajera

w Sephorze 209zł

Dzięki Dziewczyny ja wiem ze mogłam w sieci sprawdzic, ale raz ze w pracy co chwila cos sie dzieje, a dwa ze szukać na malutkim iPhone jest wygodnie jak diabli

[KuNu]

jestem

[Lenka87]

Co tu tak cicho?
Kupiłam dziś bazę pod cienie Smasha, korzystając z walentynkowego kuponu.

[Corii]

Na 200% Eclat Mattissime będzie mój! Przetrwał calutki dzień bez świecenia się na buzi i uwidacznia suchych skórek, na dodatek pięknie wyglada na licu - jestem w pozytywnym szoku!
A małż jak mnie zobaczył po pracy to powiedział tylko "wygladasz jak 2 miliony dolarów"

[who1]

Napisane przez Corii

Na 200% Eclat Mattissime będzie mój! Przetrwał calutki dzień bez świecenia się na buzi i uwidacznia suchych skórek, na dodatek pięknie wyglada na licu - jestem w pozytywnym szoku!
A małż jak mnie zobaczył po pracy to powiedział tylko "wygladasz jak 2 miliony dolarów"

I znowu kuszenie



a tak w ogole to chciałam Was zapytać, czy używała któras kredek z Korresa, bo mam na oku jedną, ale czy ona warta zachodu to nie wiem, bo nigdy jakoś kolorówki z tej firmy nie posiadałam

[elizabarbara]

Napisane przez Corii

Na 200% Eclat Mattissime będzie mój! Przetrwał calutki dzień bez świecenia się na buzi i uwidacznia suchych skórek, na dodatek pięknie wyglada na licu - jestem w pozytywnym szoku!
A małż jak mnie zobaczył po pracy to powiedział tylko "wygladasz jak 2 miliony dolarów"

jaka masz cere Corii, ja testowalam ten podklad jak sie tylko pojawil i jakos nie do konca do mnie przemowil:/

Btw, testowalam dzis podkład MUFE HD nr 117
No i wielkie rozczarowanie . Poza kolorem nic mi w nim chyba nie pasuje.. Gdziez mu tam do Guerlaina czy DW :/ Naprawde jestem zla, bo juz myslalam ze to TEN. Eh, kolor cudny, ale co z tego, od razu jak nalozylam wlazl we wszelkie mozliwe pory, podkleslil skóry i zrobil tzw ciasto. :/ Ale sie nie poddalam i postanowilam dac mu szanse. Po godzinie mniej wiecej zaczal sie swiecic w T i splywac. Pomimo utrwalenia sypancem laprairie, MUFE HD zniknelo do tej pory praktycznie z mojej twarzy. Porazka. Ale co tam, jutro podejscie do MUFE Velvet mat, no ale cudow sobie po nim nie obiecuje.
Jakos nie mam szczescia do MUFE. Kazdy ich produkt, ktory posiadam/łam to porazka

[basiao84]

Napisane przez Corii

Na 200% Eclat Mattissime będzie mój! Przetrwał calutki dzień bez świecenia się na buzi i uwidacznia suchych skórek, na dodatek pięknie wyglada na licu - jestem w pozytywnym szoku!
A małż jak mnie zobaczył po pracy to powiedział tylko "wygladasz jak 2 miliony dolarów"

Po takim komplemencie ile by ten podkład nie kosztował, to byłabyś rozgrzeszona!
A mogłabyś go porównać do perfection lumiere, jeśli w ogóle się je porównywać da?

[Corii]

Napisane przez elizabarbara

jaka masz cere Corii, ja testowalam ten podklad jak sie tylko pojawil i jakos nie do konca do mnie przemowil:/

Mieszaną Elizko.

Napisane przez basiao84

Po takim komplemencie ile by ten podkład nie kosztował, to byłabyś rozgrzeszona!
A mogłabyś go porównać do perfection lumiere, jeśli w ogóle się je porównywać da?

Basiu, no nie da się inaczej, musze go kupić
Owszem, mogłabym. Wg Mnie Perfection może wysuszyć trochę buzię, a Matissime ja jeszcze nawilża bez błysku, to jest dopiero sztuka!
Pod zwględem trzymania matu oba ida w sumie łeb w łeb. Zadnego nie musze poprawiac w ciągu dnia po rannym utrwaleniu pudrem.
Givenchy daje jakby zdrowszy wygląd, taki... hmm - mniamniuśny? no nie umiem tego nazwać.
Krycie oba również mają podobne. Jak ktoś ma przebarwienia, to bez korektora się nie obejdzie.
Plusem jest u Givenchy spory dobór jasnych kolorów, bo skoro mnei pasuje nr 4 , to pod "moim" sa jeszczze 3 jaśniejsze. Kazdy chyba znajdzie coś dla siebie.

[uroczysko]

Napisane przez elizabarbara

jaka masz cere Corii, ja testowalam ten podklad jak sie tylko pojawil i jakos nie do konca do mnie przemowil:/

Btw, testowalam dzis podkład MUFE HD nr 117
No i wielkie rozczarowanie . Poza kolorem nic mi w nim chyba nie pasuje.. Gdziez mu tam do Guerlaina czy DW :/ Naprawde jestem zla, bo juz myslalam ze to TEN. Eh, kolor cudny, ale co z tego, od razu jak nalozylam wlazl we wszelkie mozliwe pory, podkleslil skóry i zrobil tzw ciasto. :/ Ale sie nie poddalam i postanowilam dac mu szanse. Po godzinie mniej wiecej zaczal sie swiecic w T i splywac. Pomimo utrwalenia sypancem laprairie, MUFE HD zniknelo do tej pory praktycznie z mojej twarzy. Porazka. Ale co tam, jutro podejscie do MUFE Velvet mat, no ale cudow sobie po nim nie obiecuje.
Jakos nie mam szczescia do MUFE. Kazdy ich produkt, ktory posiadam/łam to porazka

Też testowałam 117. Pomijając, że był za ciemny to mi podkreślił skórki i był bardzo widoczny na buzi. Ja nie wiem, może ja za bardzo wybrzydzam i dlatego nie mogę dla siebie znaleźć podkładu... Jutro testuję YSL Teint Radiance - jest podobno niewiele kryjący, no ale może będzie miał jakieś zalety

[basiao84]

Napisane przez Corii

Basiu, no nie da się inaczej, musze go kupić
Owszem, mogłabym. Wg Mnie Perfection może wysuszyć trochę buzię, a Matissime ja jeszcze nawilża bez błysku, to jest dopiero sztuka!
Pod zwględem trzymania matu oba ida w sumie łeb w łeb. Zadnego nie musze poprawiac w ciągu dnia po rannym utrwaleniu pudrem.
Givenchy daje jakby zdrowszy wygląd, taki... hmm - mniamniuśny? no nie umiem tego nazwać.
Krycie oba również mają podobne. Jak ktoś ma przebarwienia, to bez korektora się nie obejdzie.
Plusem jest u Givenchy spory dobór jasnych kolorów, bo skoro mnei pasuje nr 4 , to pod "moim" sa jeszczze 3 jaśniejsze. Kazdy chyba znajdzie coś dla siebie.

Kurcze, czuję się zachęcona taką recenzją.
PL lubię, ale podkreśla mi zimowe suchości na polikach, choć natłuszczam i nawilżam czym tylko się da.
Muszę się pofatygować do S, w której Givenchy mają, koniecznie! A wizja jasnych (oby żółtawych) kolorów... mniam mniam!

[Corii]

Napisane przez basiao84

Kurcze, czuję się zachęcona taką recenzją.
PL lubię, ale podkreśla mi zimowe suchości na polikach, choć natłuszczam i nawilżam czym tylko się da.
Muszę się pofatygować do S, w której Givenchy mają, koniecznie! A wizja jasnych (oby żółtawych) kolorów... mniam mniam!

Ja PL do tej pory nie mam, z braku koloru - 30 za ciemny, 10 nieco za jasny chyba (jutro testy), ale PL już nie kupię na bank, bo skoro znalazłam swojego podkładowego Graala, to po kiego grzyba szukać dalej No i cieszę się, ze Givenchy nie przesusza!
Weź koniecznie próbkę, warto sprawdzić, jak się spisze u Ciebie.

[uroczysko]

Napisane przez basiao84

Kurcze, czuję się zachęcona taką recenzją.
PL lubię, ale podkreśla mi zimowe suchości na polikach, choć natłuszczam i nawilżam czym tylko się da.
Muszę się pofatygować do S, w której Givenchy mają, koniecznie! A wizja jasnych (oby żółtawych) kolorów... mniam mniam!

Porównywałam Eclat Matissime 1 i PL 10 i EM wydaje mi się bardziej różowy i minimalnie jaśniejszy. EM 1 z lewej.

[basiao84]

Napisane przez uroczysko

Porównywałam Eclat Matissime 1 i PL 10 i EM wydaje mi się bardziej różowy i minimalnie jaśniejszy. EM 1 z lewej.

Dziękuję za zdjęcie!
a nie wiesz, jak odcień 2 wygląda? też różowawy? Bo 1 faktycznie i jaśniejszy, i bardziej różowy jest niż PL 10. A ja mogłabym ciut ciemniej

[elizabarbara]

Napisane przez uroczysko

Też testowałam 117. Pomijając, że był za ciemny to mi podkreślił skórki i był bardzo widoczny na buzi. Ja nie wiem, może ja za bardzo wybrzydzam i dlatego nie mogę dla siebie znaleźć podkładu... Jutro testuję YSL Teint Radiance - jest podobno niewiele kryjący, no ale może będzie miał jakieś zalety

ja to chyba mam do Ciebie szczescie pewnie to Ciebie widzialam dzis w M z dzieckiem? po tym YSL skojarzylam... zaluj ze nie przyszlas 10 min wczesniej jak sie awanturowalam ze ch...owy wybor wszystkiego maja - dodam ze przyszlam po roz fratboy z thebalm mi oczywiscie od grudnia nei ma;/
kupilam sobie za to z MUF róz, troszke podoby i nadostawalam probek ze ho ho
wniosek taki ze trzeba sie czasami o swoje upomninac

Napisane przez Corii

Mieszaną Elizko.

to tak jak ja... hmm, musze jeszcze raz podejsc zatem do tego podkladu Givenchy.. Moze mialam zle nastawienie nic to, jeszcze raz potestuje

[magarias]

Dziewczyny jak myślicie który kolor Givenchy Eclat Mattisime będzie zbliżony do Guerlain Lingerie De Peau 02 (czyli beige clair) z którego do tej pory byłam zadowolona ale chcę sprawdzić coś nowego

[uroczysko]

Napisane przez basiao84

Dziękuję za zdjęcie!
a nie wiesz, jak odcień 2 wygląda? też różowawy? Bo 1 faktycznie i jaśniejszy, i bardziej różowy jest niż PL 10. A ja mogłabym ciut ciemniej

Akurat dwójki nie widziałam na oczy więc nie pomogę

Napisane przez elizabarbara

ja to chyba mam do Ciebie szczescie pewnie to Ciebie widzialam dzis w M z dzieckiem? po tym YSL skojarzylam... zaluj ze nie przyszlas 10 min wczesniej jak sie awanturowalam ze ch...owy wybor wszystkiego maja - dodam ze przyszlam po roz fratboy z thebalm mi oczywiscie od grudnia nei ma;/
kupilam sobie za to z MUF róz, troszke podoby i nadostawalam probek ze ho ho
wniosek taki ze trzeba sie czasami o swoje upomninac

No, to nie może być przypadek Tak, byłam tam z córką (która oczywiście musiała umazać palce we wszystkich cieniach na standzie YSL ) Miałam zarezerwowaną Bagatelkę i przy okazji chciałam przygarnąć kolejny podkład do testowania. Oj, szkoda, że nie zobaczyłam Ciebie w akcji Faktycznie, testerów to tam połowy nie ma i w porównaniu do S. jest bida, ale coś da się upolować, szczególnie kiedy jest -20% na makijażówkę Ja tam często bywam i zawsze jakąś fajną próbeczkę dostanę do przetestowania. Cóż to za róż przygarnęłaś?

[elizabarbara]

Napisane przez uroczysko

Akurat dwójki nie widziałam na oczy więc nie pomogę



No, to nie może być przypadek Tak, byłam tam z córką (która oczywiście musiała umazać palce we wszystkich cieniach na standzie YSL ) Miałam zarezerwowaną Bagatelkę i przy okazji chciałam przygarnąć kolejny podkład do testowania. Oj, szkoda, że nie zobaczyłam Ciebie w akcji Faktycznie, testerów to tam połowy nie ma i w porównaniu do S. jest bida, ale coś da się upolować, szczególnie kiedy jest -20% na makijażówkę Ja tam często bywam i zawsze jakąś fajną próbeczkę dostanę do przetestowania. Cóż to za róż przygarnęłaś?

fajna córcia i fajna czapa MUF, bardzo podobny do FratBoy theBalmu, moze ciut jaśniejszy.. zeźlilam sie straszliwie na te braki w theBalmie ale jakos pani mnie przebłagała
ja w M czesto nie bywam, bo mam daleko ale jak juz tam jestem to zawsze panie sie muszą ze mna użerać, gdyz nigdy nie ma tego co bym chciala :/
A coz to za Bagatelka?

[uroczysko]

Napisane przez elizabarbara

fajna córcia i fajna czapa MUF, bardzo podobny do FratBoy theBalmu, moze ciut jaśniejszy.. zeźlilam sie straszliwie na te braki w theBalmie ale jakos pani mnie przebłagała
ja w M czesto nie bywam, bo mam daleko ale jak juz tam jestem to zawsze panie sie muszą ze mna użerać, gdyz nigdy nie ma tego co bym chciala :/
A coz to za Bagatelka?

Dzięki
Akurat mam blisko, więc czasami nawet po drodze do tesko na chwilkę zajrzę.
Ja na theBalm nawet nie spoglądam, DownBoy mi na razie wystarczy. Ale koral śłiczny.
Bagatelka czyli błyszczyk Chanel Bagatelle z wiosennej kolekcji. Podobno był ostatni A mnie się od razu wiosenniej zrobiło

[Corii]

A do mnie doszło, ze nie napisałam nic o jednej z ważniejszych zalet matissime, a mianowicie, ze zmniejsza widoczność porów, nie wiem jak on to robi, ale mniej je widać. Jeszcze się z niczym takim w żadnym podkładzie nie spotkałam

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez uroczysko

Porównywałam Eclat Matissime 1 i PL 10 i EM wydaje mi się bardziej różowy i minimalnie jaśniejszy. EM 1 z lewej.

Jakie piekne kolorki. W sam raz dla mnie .

Ze tez koncerny wypuszczaja takie cuda jako najjasniejsze w palecie .
------------------------------------------

btw: ktos marudzil na swoje skorki ostatnio. Ja na swoje skorki znalazlam sposob. Moze sie komus przyda.
Ostatnio mnie okresowo wysypalo (3 cudowne bulwy z czego jedna wciaz ze mna jest). Do tego wysuszylo mnie. Kremy nie pomagaly.
Zaczelam twarz myc plynem do higieny intymnej. Buzia jest miekka, nie jest wysuszona. Do tego zmywa dobrze makijaz (zmyl Gelee Powder, Ilusoire Chanela, liner MACa, kredke MUFE i Diorshowa).

btw2: a propos pani Iwonki (to moja najwieksza bulwa przedokresowa), ktora stworzona zostala z dwoch wulkanow odleglych od siebie o 1 mm . Tradycyjnie wysmarowalam pania Iwonke serum z macznicy Mastersa. Serum tradycyjnie nie pomoglo (probowalam atakowac jakas bulwe tym serum nie pierwszy raz). Co ciekawe pani Iwonka jak i pozostala dwojka towarzyszy zaczela znikac po kontakcie z kremem Sanoflore polecanym tutaj. Jedna bulwa zniknela calkiem, z drugiej pozostalo zaczerwienienie a pani Iwonka tez juz prawie calkowicie sie wchlonela (zaczerwienienie wciaz jest).

[Solciuchna]

Napisane przez Corii

Owszem, mogłabym. Wg Mnie Perfection może wysuszyć trochę buzię, a Matissime ja jeszcze nawilża bez błysku, to jest dopiero sztuka!
Pod zwględem trzymania matu oba ida w sumie łeb w łeb. Zadnego nie musze poprawiac w ciągu dnia po rannym utrwaleniu pudrem.
Givenchy daje jakby zdrowszy wygląd, taki... hmm - mniamniuśny? no nie umiem tego nazwać.
Krycie oba również mają podobne. Jak ktoś ma przebarwienia, to bez korektora się nie obejdzie.
Plusem jest u Givenchy spory dobór jasnych kolorów, bo skoro mnei pasuje nr 4 , to pod "moim" sa jeszczze 3 jaśniejsze. Kazdy chyba znajdzie coś dla siebie.

Ok, przekonałaś mnie

Dziewczyny, może to głupie pytanie, ale często spotykam się z tym, jak mówicie "zapchało mnie"... No więc czym się objawia to zapchanie?

[elizabarbara]

Napisane przez uroczysko

Dzięki
Akurat mam blisko, więc czasami nawet po drodze do tesko na chwilkę zajrzę.
Ja na theBalm nawet nie spoglądam, DownBoy mi na razie wystarczy. Ale koral śłiczny.
Bagatelka czyli błyszczyk Chanel Bagatelle z wiosennej kolekcji. Podobno był ostatni A mnie się od razu wiosenniej zrobiło

ja sie pozbylam downboya na wymiankowym wlasnie, bo choc piekny, ale ze mnie robił rózową lalę. nie dla mnie takie cukierkowe roze :P

Napisane przez Corii

A do mnie doszło, ze nie napisałam nic o jednej z ważniejszych zalet matissime, a mianowicie, ze zmniejsza widoczność porów, nie wiem jak on to robi, ale mniej je widać. Jeszcze się z niczym takim w żadnym podkładzie nie spotkałam

Skoro tak zachwalany, to jako ze mam jeszcze kilka ml to sie 2gi raz jutro do niego przymierze i moze akurat obniżka kusi


James, tez kiedys umyłam buzie plynem do higieny intymnej, co wyniklo z tego ze wszystko do mycia buzi nagle mi sie skonczylo, a jakos trzeba bylo sobie poradzic. I rzeczywiscie, skóra robi sie mięciutka

[ilios]

James, nie nazywaj Pani Iwonki Panią Iwonką, bo jak coś nazwiemy to jeszcze bardziej się do nas przywiązuje

aaa w ogole to zapomnialam napisac, ze przez Was zlamalam moj odwyk lutowy i kliknelam w ostatniej chwili ten peeling z kremem.

nie mam nic na swoje usprawiedliwienie poczytalam o peelingu i dobre opinie, ale oczywiscie najbardziej kusi mnie krem, tym bardziej, ze podobno jest dobry dla kogos kto zaczyna zabawe z kwasami = dla mnie.
no i wiosna sie zbliza, czas sie wyturlac z nory i wygladac jak czlowiek

[damon]

Napisane przez Corii

A do mnie doszło, ze nie napisałam nic o jednej z ważniejszych zalet matissime, a mianowicie, ze zmniejsza widoczność porów, nie wiem jak on to robi, ale mniej je widać. Jeszcze się z niczym takim w żadnym podkładzie nie spotkałam

Jutro biorę próbkę, bo mnie moje dziury wnerwiają

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32289612]
btw2: a propos pani Iwonki (to moja najwieksza bulwa przedokresowa), ktora stworzona zostala z dwoch wulkanow odleglych od siebie o 1 mm . Tradycyjnie wysmarowalam pania Iwonke serum z macznicy Mastersa. Serum tradycyjnie nie pomoglo (probowalam atakowac jakas bulwe tym serum nie pierwszy raz). Co ciekawe pani Iwonka jak i pozostala dwojka towarzyszy zaczela znikac po kontakcie z kremem Sanoflore polecanym tutaj. Jedna bulwa zniknela calkiem, z drugiej pozostalo zaczerwienienie a pani Iwonka tez juz prawie calkowicie sie wchlonela (zaczerwienienie wciaz jest).[/QUOTE]

Pani Iwonka, to chyba krewna mojej Krychy, co to teraz objawiła mi się na brodzie w całej swej czerwonej okazałości Zauważyłam, że jest bardzo ekshibicjonistyczna- zawsze lokuje się centralnie
Co to za kremik Sanoflore?
btw- marchewkowy z TBS jest cudny

Napisane przez ilios

James, nie nazywaj Pani Iwonki Panią Iwonką, bo jak coś nazwiemy to jeszcze bardziej się do nas przywiązuje

aaa w ogole to zapomnialam napisac, ze przez Was zlamalam moj odwyk lutowy i kliknelam w ostatniej chwili ten peeling z kremem.

nie mam nic na swoje usprawiedliwienie poczytalam o peelingu i dobre opinie, ale oczywiscie najbardziej kusi mnie krem, tym bardziej, ze podobno jest dobry dla kogos kto zaczyna zabawe z kwasami = dla mnie.
no i wiosna sie zbliza, czas sie wyturlac z nory i wygladac jak czlowiek

a jaki, jaki?

[Soso]

Napisane przez ilios

James, nie nazywaj Pani Iwonki Panią Iwonką, bo jak coś nazwiemy to jeszcze bardziej się do nas przywiązuje

aaa w ogole to zapomnialam napisac, ze przez Was zlamalam moj odwyk lutowy i kliknelam w ostatniej chwili ten peeling z kremem.

nie mam nic na swoje usprawiedliwienie poczytalam o peelingu i dobre opinie, ale oczywiscie najbardziej kusi mnie krem, tym bardziej, ze podobno jest dobry dla kogos kto zaczyna zabawe z kwasami = dla mnie.
no i wiosna sie zbliza, czas sie wyturlac z nory i wygladac jak czlowiek

Oby Ci służył, ja go bardzo lubię (dodatkowo jest baaardzo wydajny, 50 ml mam od hmm... października?)

damonku Bandi z kwasem migdałowym

Pytanko mam - dziewczyny z Trójmiasta orientujecie się, w której Spehorze jest Givenchy?

[damon]

Napisane przez Soso

Oby Ci służył, ja go bardzo lubię (dodatkowo jest baaardzo wydajny, 50 ml mam od hmm... października?)

damonku Bandi z kwasem migdałowym

Pytanko mam - dziewczyny z Trójmiasta orientujecie się, w której Spehorze jest Givenchy?

Miałam, pachnie slicznie, ale moja twarz lubi konkretniej być wyżarta
Givenchy jest na pewno w Klifie.

[ilios]

byla promocja, ze przy zakupie nowego peelingu -> tego dostawalo sie krem migdalowy z kwasami -> ten gratis

moja twarz nie byla jeszcze zarta, wiec mysle, ze na poczatek da rade