|
Notka |
|
Konkurs Sephora Napisz w swoim wątku, jakie kosmetyki są niezbędne w Twojej kosmetyczce i wygraj wspaniałe nagrody marki Sephora! |
|
Narzędzia |
2012-03-24, 21:45 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Oj - odkrywała, odkrywała i ciągle odkrywa - przebiera, zmienia, aby wybrać, to, co dla niej najlepsze. Ale kilka skarbów już ma i jest im wierna .
Kiedyś wychodziłam z założenia, że wystarczy mi mydło w płynie . W sumie w razie potrzeby i o włosy zadba . Jak mnie najdzie ochota na peeling to wrzucę doń ziarenka cukru lub drobno zmielonej kawy. By nawilżyć skórę, doleję oliwy z oliwek... Do golenia nóg - czemu nie? I, coby, makijażu nie trzeba było robić, złapię trochę słoneczka i cera piękną będzie . No, ale latka lecą, ludzie się zmieniają (lwiepaszcze też!), więc dobry kosmetyk, to dobry kosmetyk - chętnie przedstawię kilku stałych i kilku powracających bywalców (których próbowałam zastąpić, ale zawsze była to chybiona decyzja - na szczęście mi wybaczają moją niewierność) mojej kosmetyczki . ---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ---------- OLEJ ARGANOWY KOSMETYCZNY 100%
To moje odkrycie z zeszłego roku i bezapelacyjne "must have" od tamtego czasu. Zasadniczo niezastąpiony, może dlatego, że sam zastępuje wiele preparatów do pielęgnacji. Uwielbiam go, przede wszystkim za moje kudełki - po każdym myciu wcieram w nie kroplę - olej doskonale się sprawdza w roli odżywki i "rozczesywacza", od czasu do czasu robi też za maskę - 2-3 krople na włosy, które zawijamy w ręcznik na pół godziny. Po roku stosowania zdecydowanie mogę powiedzieć: warto! A efekty widoczne są już mniej więcej po miesiącu: większy połysk i mniej wypadających "piórek". Często zdarza mi się, że muszę błyskawicznie się spakować i gdzieś wyjechać - wtedy również chętnie go zabieram. W zasadzie wówczas krem do twarzy, czy balsam do ciała są mi niepotrzebne. Poza wszystkim świetnie pielęgnuje paznokcie - moje da się teraz spokojnie pokazać , bo choć nadal nie robią wrażenia , to przynajmniej są zadbane, błyszczą i skórki nie pokrywają połowy paznokciowej płytki . Olej można dostać w różnych opakowaniach - moim ulubionym jest wersja w plastikowej buteleczce w sprayu o pojemności 30 ml. Wbrew pozorom starcza ona na bardzo długo, gdyż produkt jest niezwykle wydajny i niedrogi - ok. 15 zł . |
2012-03-29, 02:46 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
TUSZ DO RZĘS
Nie potrafię się bez niego obejść. Mam zawsze jeden stały i jeden zmienny - taka moja mała słabostka - w każdym razie zawsze muszą być dwa. Ten "niezbędny stały" to Lash Love od Mary Kay - u mnie sprawdza się świetnie, doskonale rodziela rzęsy, nadaje im piękny czarny kolor, wydłuża i pogrubia, a, co najważniejsze, nie robi pajęczych nóżek - mam bardzo ładnie podkreślone oczy, to taki, przewrotnie stwierdzam, "naturalny efekt sztucznych rzęs" . Te niezbędne "numery dwa" jak je określam, stale się zmieniają zaspokajając moją potrzebę smakowania nowych produktów do makijażu oczu. Na dzień dzisiejszy jest to My Secret Extra Lash - dobry nabytek za całe 10 zł . Ale w kolejce czekają następne . Edytowane przez lwiapaszcza Czas edycji: 2012-03-29 o 02:50 |
2012-03-29, 12:30 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Na tym tuszem się ostatnio zastanawiałam
__________________
Zapraszam do siebie: http://zaciazona.blogspot.com/ |
2012-03-29, 22:38 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Szczerze polecam - i to nie tylko w wersji czarnej, która notabene, jest moją ulubioną, ale również w wersjach bardziej dynamicznych - jak np. zieleń, czy granat. Lash Love to jeden z niewielu znanych mi produktów, który, faktycznie, nadaje rzęsom obiecany kolor, a nie że tak się wyrażę "połysk pod lupą" .
|
2012-03-31, 20:21 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
BŁYSZCZYK/SZMINKA/MAZAK
Jak zwał, tak zwał - ust bladych nie lubię, niezależnie od panujących trendów . Także stawiam na kolor - wszystko jedno, czy to w błyszczykowym, szminkowym, czy ostatnio popularnym, mazakowym wydaniu! Zimą wolę szminki (ale nie waham się ich używać również w innych porach roku ), chociaż, z całą pewnością, nie te "long lasting", "8h", itp. "Trwałe" szminki zwykle nie są trwałe i na dodatek wysuszają usta - naprawdę wypróbowałam ich wiele i każda przesuszała. Natomiast "zwykłe" szminki - jak najbardziej - chociaż ciągle poszukuję nowych i lepszych, to mam sentyment do linii Water Shine Diamonds. Błyszczyki - też lubię, też miewam, też ciągle poszukuję...Najważniejsze , w moim przypadku, jest by się nie kleił, nie rolował na ustach, nie wysuszał ich (tak, na takie też trafiłam) i faktycznie nadawał kolor, a nie połysk. Kiedyś miałam przyjemność testować Bourjois Effet 3D, Action Baume, Volume & Shine Elixir Gloss - ten rzeczywiście spełniał sporą część oczekiwań, poza trwałością, ale jak wspominałam trwałość z suchością mi się kojarzy, więc ją sobie darowuję . Kolor, który miałam, to ten środkowy - Framboise (Malina). Oprócz tego uwiebiam odcień magenta i fuksja, czyli poruszam się w barwach ciemnego różu . Edytowane przez lwiapaszcza Czas edycji: 2012-03-31 o 21:33 |
2012-04-01, 17:09 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Polecasz może jeszcze jakieś oleje, oprócz arganowego? Chodzi mi zwłaszcza o włosy, póki co testuję nierafinowanego kokosa i rycynę, kiedyś miałam BD, ale szukam dalej
|
2012-04-01, 21:51 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Do włosów niezły jest jeszcze migdałowy - też 100% . I tak jak arganowy nadaje się do całego ciała . Widziałam na forum wątek dot. olejów i olejków do włosów (chyba właśnie z takim tytułem) także polecam tam też zerknąć .
---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- CIEŃ DO POWIEK/KREDKA DO OCZU Również jest mi za jedno które z nich, każdym dam radę coś na oku wyczarować. Jednak jakiś "podkreślnik powiek" jest mi niezbędny - chętnie miałabym ich więcej niż jeden, no ale mowa tu o niezbędnikach a nie moich zachciankach i gadżeciarstwie . Tutaj, absolutnie żaden z produktów, których używałam nie wysunął się na prowadzenie - same średniaczki, dlatego nie będę dodawać zdjęcia...Ale szukać dalej, z pewnością, będę . RÓŻ DO POLICZKÓW
To ostatni z moich niezbędnych "kosmetyczkowych" bywalców. Uważam, że odpowiednio nałożony, potrafi świetnie wymodelować twarz. Do mojego typu urody - niezastąpiony. Jak na razie wśród róży prym dla mnie wiedzie Bourjois w odcieniu Rose Frisson - w małym, poręcznym opakowaniu, w takiej formule, którą ciężko sobie zrobić krzywdę, ponieważ dość łatwo stapia się ze skórą - polecam! *** Niektórzy zapewne trzymają w swoich kosmetyczkach, a nawet kuferkach, takie produkty jak kremy, balsamy, żele pod prysznic, czy akcesoria do demakijażu - u mnie jednak kosmetyczka ma niewielkie wymiary i zamieszkują ją, przede wszystkim (chociaż nie tylko) produkty do makijażu - a w tym tych naprawdę niezbędnych kosmetyków jest, w sumie, pięć:
Pozdrawiam wszystkie Uczestniczki Konkursu, Obserwatorów/Gości i Redakcję! |
2012-04-01, 22:05 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 81
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
u mnie jest dokładnie tak samo w kosmetyczce niewiele (jedynie niezbędniki makijażowe: tusz, baza pod makijaz, fluid, błyszczyk) za to w łazience oraz w pokoju cala reszta, peelingi, żele do kąpieli, balsamy, maseczki, mgiełki, maski, perfumy, lakiery do paznokci itp. itd
|
2012-04-02, 21:15 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Z pewnością jest to bardziej praktyczne, bo przetrząsanie giga-kosmetyczki, a właściwie kufra w poszukiwaniu kremu, balsamu, czy płynu micelarnego - dzień w dzień - to byłaby niezła katorga, przynajmniej dla mnie .
Edytowane przez lwiapaszcza Czas edycji: 2012-04-02 o 21:16 Powód: Literówka |
Nowe wątki na forum Konkurs Sephora |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:01.