Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[Koshatka]

Ja wolę Tatry Słowackie. Łagodniejsze szlaki, piękniejsze widokowo i świetny dojazd do nich.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Koshatka

Ja wolę Tatry Słowackie. Łagodniejsze szlaki, piękniejsze widokowo i świetny dojazd do nich.

Słowackie też kuszą m.in z tych powodów, które wymieniłaś, a także głównie z powodu mniejszego tłoku na szlakach, nawet w sezonie. Infrastruktura też lepsza- nawet z naszej strony Tatr Zachodnich widać blisko ich dolinkę ze schroniskiem (nazwa akurat wyleciała mi z głowy, ale widok chyba był z Wołowca) z asfaltową drogą i parkingiem pod samym schroniskiem. Osobiście byłam w jednym ich schronisku, ale tylko po drodze na Polski Grzebień i widok kelnera w białej koszuli z muszką (który zresztą kompletnie nas olewał) oraz stołów nakrytych białymi obrusami jakoś zupełnie nie pasował mi do klimatów na górskim szlaku Natomiast noclegi w kwaterach prywatnych - takie sobie, ale to było jakiś czas temu, więc teraz może jest lepiej A masz może jakieś sprawdzone miejsca z fajnym dojazdem "pod same góry", szlakami widokowymi i noclegami w rozsądnej cenie?

[Koshatka]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;52439600]Słowackie też kuszą m.in z tych powodów, które wymieniłaś, a także głównie z powodu mniejszego tłoku na szlakach, nawet w sezonie. Infrastruktura też lepsza- nawet z naszej strony Tatr Zachodnich widać blisko ich dolinkę ze schroniskiem (nazwa akurat wyleciała mi z głowy, ale widok chyba był z Wołowca) z asfaltową drogą i parkingiem pod samym schroniskiem. Osobiście byłam w jednym ich schronisku, ale tylko po drodze na Polski Grzebień i wrażenia na widok kelnera w białej koszuli z muszką (który zresztą kompletnie nas olewał) oraz stołów nakrytych białymi obrusami jakoś zupełnie nie pasował mi do klimatów na górskim szlaku Natomiast noclegi w kwaterach prywatnych - takie sobie, ale to było jakiś czas temu, więc teraz może jest lepiej A masz może jakieś sprawdzone miejsca z fajnym dojazdem "pod same góry", szlakami widokowymi i noclegami w rozsądnej cenie? [/QUOTE]

Ja nocowałam zawsze na kwaterach prywatnych i jak dla mnie warunki są porównywalne i po polskiej i słowackiej stronie. Tyle że wtedy było taniej po słowackiej stronie. Od kiedy wprowadzili euro nie byłam więc nie wiem jak cenowo to wychodzi. To co kocham w ich Tatrach to ta kolejka. http://naszeszlaki.com.pl/page32.php Kupujesz bilet tygodniowy/dwutygodniowy itp i jezdzisz gdzie chcesz i ile chcesz. Do każdego szlaku da się tym podjechać. Noclegow zawsze szukalam w miejscowosci Nova Lesna jadac w ciemno i nigdy nie bylo problemow ze znalezieniem. Niestety zaden adres mi sie nie zachowal.

Bylam na Polskim Grzebieniu ale zadnego schroniska tam nie pamietam. Jedyne jakie mi utkwilo w pamieci to pod Rysami ze wzgledu na niziutkie ceny. Te ceny tym bardziej szokowaly ze tragarze musza tam doniesc wszystko na plecach, wlacznie z woda.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Polecam odwiedzić cmentarz symboliczny; http://telezbyszek44.pl/Tatry-symbol...terw%C4%85.php

Coś pięknego i robi wrażenie.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Koshatka

Ja nocowałam zawsze na kwaterach prywatnych i jak dla mnie warunki są porównywalne i po polskiej i słowackiej stronie. Tyle że wtedy było taniej po słowackiej stronie. Od kiedy wprowadzili euro nie byłam więc nie wiem jak cenowo to wychodzi. To co kocham w ich Tatrach to ta kolejka. http://naszeszlaki.com.pl/page32.php Kupujesz bilet tygodniowy/dwutygodniowy itp i jezdzisz gdzie chcesz i ile chcesz. Do każdego szlaku da się tym podjechać. Noclegow zawsze szukalam w miejscowosci Nova Lesna jadac w ciemno i nigdy nie bylo problemow ze znalezieniem. Niestety zaden adres mi sie nie zachowal.

Bylam na Polskim Grzebieniu ale zadnego schroniska tam nie pamietam. Jedyne jakie mi utkwilo w pamieci to pod Rysami ze wzgledu na niziutkie ceny. Te ceny tym bardziej szokowaly ze tragarze musza tam doniesc wszystko na plecach, wlacznie z woda.

Chyba chodzi o to schronisko http://s-nikiel-mojegory.pl/moje%20t...l#.VdHGIH3RWt-, chociaż zapamiętałam go jako mniejsze trochę, ale właściwie to jest taki hotel górski, jakich u nich wiele, a u nas jedynie Kalatówki trochę go przypominają

[201610111032]

Kobitki co robicie z niechcianymi, nielubianymi kosmetykami? Mam szampon i odżywkę, która nie bardzo mi odpowiada. Używam tych produktów już prawie miesiąc. Na początku włosy były ok ale teraz mam wrażenie, że są bez wyrazu, mało puszyste. W sumie mogłabym oddać je mamie ale myślę do czego innego mogłabym to zużyć. Już wiem, że moje włosy nie lubią kremowych szamponów i ciężkich odżywek.

[beeets]

Brak mi słów
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,4...rakow_Wyborcza

[Soph]

Napisane przez miszona

Kobitki co robicie z niechcianymi, nielubianymi kosmetykami? Mam szampon i odżywkę, która nie bardzo mi odpowiada. Używam tych produktów już prawie miesiąc. Na początku włosy były ok ale teraz mam wrażenie, że są bez wyrazu, mało puszyste. W sumie mogłabym oddać je mamie ale myślę do czego innego mogłabym to zużyć. Już wiem, że moje włosy nie lubią kremowych szamponów i ciężkich odżywek.

Może wymiana na wizażu?

[201610111032]

Napisane przez Soph

Może wymiana na wizażu?

Nie raz już się wymieniałam na wizażu. Dla jednej odżywki i szamponu nie warto zakładać wątku. Zresztą nie chcę gromadzić zbyt wielu kosmetyków. Raczej się ich pozbywam. Chodzi tylko o te dwa produkty. Chętnie bym je do czegoś innego zużyła tylko nic mi do głowy nie przychodzi.

[beeets]

Napisane przez miszona

Nie raz już się wymieniałam na wizażu. Dla jednej odżywki i szamponu nie warto zakładać wątku. Zresztą nie chcę gromadzić zbyt wielu kosmetyków. Raczej się ich pozbywam. Chodzi tylko o te dwa produkty. Chętnie bym je do czegoś innego zużyła tylko nic mi do głowy nie przychodzi.

szampon do prania, a odżywka do golenia nóg i po sprawie

[Soph]

Napisane przez miszona

Nie raz już się wymieniałam na wizażu. Dla jednej odżywki i szamponu nie warto zakładać wątku. Zresztą nie chcę gromadzić zbyt wielu kosmetyków. Raczej się ich pozbywam. Chodzi tylko o te dwa produkty. Chętnie bym je do czegoś innego zużyła tylko nic mi do głowy nie przychodzi.

Szamponu można użyć np do mycia pędzli do makijażu, a odżywki zamiast pianki do golenia

[Korah]

Ja szamponem myję klatkę moich koszatniczek i swoją wannę, a odżywki zużywam do golenia właśnie, też do pędzli takkie rzeczy, do naturalnego włosia odżywka tez idzie.


Beeets, to jakiś absurd z tymi pszczołami. Koszmar!! Pszczelarz wybije pszczoły, to do tych dmuchanych baseników gorsze robale będą przylatywać, bo taka jest rzeczywistość. U nas kiedys chcieli biedronki wybijać, bo obłaziły ludziom domy, ale to stworzenia bardzo pożyteczne, zjadają wiele pasożytów i nikt się na to nie zgodził z wydziału ochrony środowiska.

[beeets]

Napisane przez Korah

Beeets, to jakiś absurd z tymi pszczołami. Koszmar!! Pszczelarz wybije pszczoły, to do tych dmuchanych baseników gorsze robale będą przylatywać, bo taka jest rzeczywistość. U nas kiedys chcieli biedronki wybijać, bo obłaziły ludziom domy, ale to stworzenia bardzo pożyteczne, zjadają wiele pasożytów i nikt się na to nie zgodził z wydziału ochrony środowiska.

jestem w szoku, bo pszczoły są na wagę złota.

[201608040942]

Napisane przez miszona

Kobitki co robicie z niechcianymi, nielubianymi kosmetykami? Mam szampon i odżywkę, która nie bardzo mi odpowiada. Używam tych produktów już prawie miesiąc. Na początku włosy były ok ale teraz mam wrażenie, że są bez wyrazu, mało puszyste. W sumie mogłabym oddać je mamie ale myślę do czego innego mogłabym to zużyć. Już wiem, że moje włosy nie lubią kremowych szamponów i ciężkich odżywek.

szamponem mozesz wyprac skarpetki czy inne przepierki robic. Mozesz zuzyc jako mydlo w plynie albo plyn do naczyn( ja te dwa ostatnie bardziej preferuje).
Odzywke mozesz wykorzystac do wyprania swetrow zwlaszcza tych z naturalnych wlokien jak welna. Mozesz wykorzystac ja do golenia.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez beeets

szampon do prania, a odżywka do golenia nóg i po sprawie

Napisane przez Soph

Szamponu można użyć np do mycia pędzli do makijażu, a odżywki zamiast pianki do golenia

Napisane przez Korah

Ja szamponem myję klatkę moich koszatniczek i swoją wannę, a odżywki zużywam do golenia właśnie, też do pędzli takkie rzeczy, do naturalnego włosia odżywka tez idzie.

widze ze dziewczyny mnie wyprzedzily. Tak to jest jak sie odrazu pisze i nie czyta wpisow do konca

[beeets]

Napisane przez MonikaPogrzeba

widze ze dziewczyny mnie wyprzedzily. Tak to jest jak sie odrazu pisze i nie czyta wpisow do konca

[201608040942]

Napisane przez beeets

jestem w szoku, bo pszczoły są na wagę złota.

i jesli mi sie nie pomylilo nawet pod ochrona, ale u mnie. Pewnie w Pl juz nie totalna glupota.
Ktos tam drzewka owocowe musial wyciac, tylko wlasnie dzieki tym pszczolam byly potem na tych drzewkach owoce.
Niech powybijaja wszystko, to zdechniemy z glodu, albo beda zatrudniac ludzi do zapylania ( tak jak zapylaja kwiatki w szklarniach, u mnie przyjezdziaja babki z Pl i zapylaja kwiatki zeby nasionka byly)

[201610111032]

Dzięki laski za wszystkie rady Odżywkę chętnie zużyję do nóg bo ostatnio z racji pójścia do pracy częściej je golę. A szampon wykorzystam do mycia pędzli i może do podłóg.

[cloche]

bedziesz miala pieknie odzywione wlosy na nogach
ja moze kiepskie pomysly mam na takie kosmetyki, ale u mnie sie sprawdzaja... szamponu bym uzywala do pierwszego mycia, bo i tak dwa razy myje, wiec pierwsze takie zdjecie brudu tym zbyt ciezkim szamponem, a potem uzyc swojego docelowego i wlosy "zapomna", z czym mialy kontakt za pierwszym razem. a odzywke bym wykorzystala jako maske, taka przed myciem. nalozyc wiecej, moze nawet domieszac co nieco (ja takie ciezsze rzeczy chetnie mieszam z henna na przyklad, mozna do tego miodu czy cytryny...) i potrzymac troche i potem mycie.

[losek78]

Ja cały czas zużywam kosmetyki w inny sposób nic przeznaczony, myję twarz szamponem, żelem pod prysznic włosy, odżywka jak mi nie pasuje po myciu, to zużywam przed myciem, lub nawet do samego mycia włosów jak jest lekka. Kremy do twarzy często jako balsam, olejki do ciała na twarz, itp. Nie ma co się ograniczać , kosmetyki są do wszystkiego, tylko producent decyduje jak dany kosmetyk nazwać.

Brak mi słów co do tych pszczół, tylko w Polsce takie absurdy. Tak mnie ten kraj drażni, tu chcą wszystko ubić, zabić i poniszczyć. Zaczynając od ludzi a kończąc na robaczku najmniejszym. Zresztą to co się robi z chemią w rolnictwie to przyprawia mnie o szok, bo mieszkam na wsi i ile rolnik oprysków robi w ciągu roku na jedną uprawę tylko, wydaje bo mu Unia sponsoruje, ziemia jest już tak przeżarta chemią, że nie długo nic nie urośnie, dziwić się że susza, bo przyroda się mści i woła o swoje.

[anula_ga]

Napisane przez cloche

bedziesz miala pieknie odzywione wlosy na nogach
ja moze kiepskie pomysly mam na takie kosmetyki, ale u mnie sie sprawdzaja... szamponu bym uzywala do pierwszego mycia, bo i tak dwa razy myje, wiec pierwsze takie zdjecie brudu tym zbyt ciezkim szamponem, a potem uzyc swojego docelowego i wlosy "zapomna", z czym mialy kontakt za pierwszym razem. a odzywke bym wykorzystala jako maske, taka przed myciem. nalozyc wiecej, moze nawet domieszac co nieco (ja takie ciezsze rzeczy chetnie mieszam z henna na przyklad, mozna do tego miodu czy cytryny...) i potrzymac troche i potem mycie.

Buziaki dla Florka

[Sicilia]

Polecam artykuł o alternatywnych zastosowaniach różnych eko kosmetyków
http://www.hellozdrowie.pl/lifestyle...-wiele-funkcji

[sylwiusaka]

Dziewczyny, ile przytyłyście w ciąży? U mnie zaczyna się 27 tc i 15 kg więcej... Trochę zaczyna mnie to martwić, nie jem jakoś dużo więcej niż przed ciążą, raczej o stałych porach, ze słodyczami nie przesadzam, a waga z 60 zrobiła się 75 A podobno w 8 miesiącu tyje się najwięcej...

[Korah]

Napisane przez sylwiusaka

Dziewczyny, ile przytyłyście w ciąży? U mnie zaczyna się 27 tc i 15 kg więcej... Trochę zaczyna mnie to martwić, nie jem jakoś dużo więcej niż przed ciążą, raczej o stałych porach, ze słodyczami nie przesadzam, a waga z 60 zrobiła się 75 A podobno w 8 miesiącu tyje się najwięcej...

Ja przytyłam 14 kg przez całą ciążę, najwięcej właśnie w 7-8 m-cu i podobnie bo z 61 kg na 75 Ale bardzo szybko to po ciąży zleciało. Po miesiącu od porodu ważyłam już z powrotem 61 kg, a po dwóch miesiącach 59 kg i dopóki karmiłam piersią, to ta waga stała w miejscu. Jeśli będziesz karmić i będziesz na diecie matki karmiącej, to powinnaś szybciutko i bez problemów zlecieć. Nie martw się na zapas, bo Ty i dzidziuś potrzebujecie teraz dużo i zdrowo jeść, ale też nie przesadzaj bo tak naprawdę nie trzeba wiele więcej jeść w ciąży, podobno jeden posiłek więcej wystarczy, a wielkość porcji taka sama jak zawsze

[201608040942]

Napisane przez sylwiusaka

Dziewczyny, ile przytyłyście w ciąży? U mnie zaczyna się 27 tc i 15 kg więcej... Trochę zaczyna mnie to martwić, nie jem jakoś dużo więcej niż przed ciążą, raczej o stałych porach, ze słodyczami nie przesadzam, a waga z 60 zrobiła się 75 A podobno w 8 miesiącu tyje się najwięcej...

papalapap. Ja w ostatnich 3 m-cach przytylam po 1kg na kazdy miesiac. razem mialam ok 18kg na plus, czyli standardzik. najwiecej przytylam w 5 m-cu bo mi slodycze zaczely smakowac, ograniczylam sie i bylo 2kg na miesiac, wiec na dobry rozum konczyc 6 m-c mialam 15kg na plus. 7 i 8 m-ac musialam lezec i choc tak malo sie ruszalam to przytylam w kazdym 1kg i w ostatnim choc juz chodzilam tez tylko 1kg.
takze ty se sluchaj co ludzie mowia, patrz na siebie

[Sicilia]

Napisane przez sylwiusaka

Dziewczyny, ile przytyłyście w ciąży? U mnie zaczyna się 27 tc i 15 kg więcej... Trochę zaczyna mnie to martwić, nie jem jakoś dużo więcej niż przed ciążą, raczej o stałych porach, ze słodyczami nie przesadzam, a waga z 60 zrobiła się 75 A podobno w 8 miesiącu tyje się najwięcej...

Ja przytyłam 10 kg, ale to nie ma reguły. Po ciąży szybko wróciłam do swojej wagi - dziecko ze mnie wyciągnęło Bez względu na to, ile przytyjesz, smaruj się cały czas oliwką od góry do dołu!

[sylwiusaka]

Dzięki dziewczyny, trochę mnie uspokoiłyście, mam nadzieję, że ze mnie też te kilogramy szybko zejdą. Pewnie spory wpływ na wagę miał fakt, że przez 3 miesiące musiałam się oszczędzać, żadnych ćwiczeń itp. O smarowaniu pamiętam - balsamy i oleje schodzą u mnie jak nigdy

[Korah]

Napisane przez sylwiusaka

Dzięki dziewczyny, trochę mnie uspokoiłyście, mam nadzieję, że ze mnie też te kilogramy szybko zejdą. Pewnie spory wpływ na wagę miał fakt, że przez 3 miesiące musiałam się oszczędzać, żadnych ćwiczeń itp. O smarowaniu pamiętam - balsamy i oleje schodzą u mnie jak nigdy

Zgadzam się z Sicilią, że smarować powinno się po całości, a nie tylko brzuch czy tyłek. Moja dobra rada, to zwróć uwagę, gdy smarujesz cycki, czy przypadkiem nie pomijasz tego obszaru pomiędzy nimi. Każdą pierś powinno się masować obydwiema dłońmi, a nie tylko od zewnętrznej strony obydwie na raz.

[sylwiusaka]

Napisane przez Korah

Zgadzam się z Sicilią, że smarować powinno się po całości, a nie tylko brzuch czy tyłek. Moja dobra rada, to zwróć uwagę, gdy smarujesz cycki, czy przypadkiem nie pomijasz tego obszaru pomiędzy nimi. Każdą pierś powinno się masować obydwiema dłońmi, a nie tylko od zewnętrznej strony obydwie na raz.

Dzięki za radę, no faktycznie masuję obydwie na raz, czasem też z lenistwa tylko brzuch, ale wiem czym to się może skończyć i najczęściej sumiennie się balsamuję.

[Sicilia]

Napisane przez sylwiusaka

Dzięki za radę, no faktycznie masuję obydwie na raz, czasem też z lenistwa tylko brzuch, ale wiem czym to się może skończyć i najczęściej sumiennie się balsamuję.

Ja stosuję oliwkę, wtedy jest szybciej niż balsamem. Strategiczne miejsca to od kolan do ramion! Nie leń się, tylko smaruj Dziecko urośnie, a Ty zostaniesz taka nieposmarowana

[cloche]

ja to srednio pociesze, bo w sumie w ciazy przytylam 7 kg... ale ja na poczatku dosc mocno zlecialam z waga, bo dotrzymywalam towarzystwa Kate Middleton
aaale! pod koniec wcale nie przytylam duzo... jakos w 6tym miesiacu troche "nadrobilam" straty powymiotne, a w ostatnich miesiacach to tak po kilo tylko mi szlo. jesli akurat sie nie zbiera woda, nie puchniesz, to kilogramy wcale tak nie leca w gore. tak wiec spokojnie

[201608040942]

cloche to mozemy sobie podac raczki. Ja tez tylko po 1kg na 7-8 i 9 m-c