Czy da się odchudzić grube dziecko? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-16, 17:16   #31
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Dziewczyny, zapytam trochę offtopowo - czy jedzenie dużej ilości słodyczy/gunwnianego jedzenia ma wpływ na różnego rodzaju pasożyty wewnętrzne?

wszyscy w domu dostaliśmy skierowanie na badanie pod względem pasożytów, po tym, jak wykryto w badaniu u mnie jajeczka glisty ludzkiej. Lekarka się mnie zapytała, czy mam kontakt z małymi dziećmi, na to ja, że nie, ale mama pracuje w przedszkolu. lekarka stwierdziła, że mama MOGŁA przynieść z przedszkola.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 17:30   #32
Oiojoioj
Raczkowanie
 
Avatar Oiojoioj
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: 5 krąg.
Wiadomości: 331
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zapytam trochę offtopowo - czy jedzenie dużej ilości słodyczy/gunwnianego jedzenia ma wpływ na różnego rodzaju pasożyty wewnętrzne?

wszyscy w domu dostaliśmy skierowanie na badanie pod względem pasożytów, po tym, jak wykryto w badaniu u mnie jajeczka glisty ludzkiej. Lekarka się mnie zapytała, czy mam kontakt z małymi dziećmi, na to ja, że nie, ale mama pracuje w przedszkolu. lekarka stwierdziła, że mama MOGŁA przynieść z przedszkola.

nie.
__________________
שׂנאה


Oiojoioj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 17:43   #33
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

W mojej corki w przedszkolu jest chłopiec, który juz od rana je słodycze, które przynosi do przedszkola. Nauczycielki próbowały z tym walczyć, bo dziecko nie powinno przynosić jedzenia do przedszkola. Argument rodziców-wola, zeby coś zjadł, bo nic innego nie chce jeść.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 17:44   #34
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Obejrzałam program "Kochanie, ratujmy nasze dzieci" na TVP.vod
http://vod.tvp.pl/26786005/odc-1

Jest sobie rodzina, mama sama wychowuje 13 latka i 6 latkę. Mieszkają wraz z dziadkami w dużym domu. Chłopiec jest otyły, dziewczynka ma nadwagę. W domu jest pełno słodyczy, coca coli, dzieci spędzają czas przed komputerem i telewizorem.
Rodzina ma zmienić na nawyki i odchudzić dzieci, wiec wyrzucają wszystkie słodycze, maja jeść regularne posiłki i więcej sie ruszać.

Zastanawia mnie kilka rzeczy.
Mama mówi, ze będzie o dzieci walczyć, i pięknie. Ale jak to jest, ze widzi sie, ze dziecko jest juz bardzo grube i dalej kupuje mu sie fastfoody i w domu z szafek wysypują sie wręcz ciastka. W jakim celu w tylu domach sa takie ilości słodyczy?
Jak to jest możliwe, ze dziecko jako regularny napój codzienny pije coca colę i te syfiaste słodkie herbaty?
Zastanawia mnie tez czy takie odchudzanie przyniesie oczekiwany efekt, skoro przez tyle lat, pomimo kilogramów idących w gore, nikt sam z sienie realnie nie wpadł na pomysł, zeby po prostu niezdrowego jedzenia nie kupować? Przecież do tego nie trzeba jakiegoś geniuszu.

A co Wy myślicie?
programu nie oglądałam, ale nie zawsze wszystko jest czarno-białe. skąd wiadomo, że rodzina nie chce zrekompensować dzieciom niepełnej rodziny?
poza tym ludzie nie mają zielonego pojęcia o zdrowym odżywianiu, kaloriach i innych tego typu rzeczach.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 17:47   #35
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
Z perspektywy czasu jestem wdzięczna mojej mamie, która serdecznie nie znosi słodyczy, nie dawała nam ich i tępiła innych, którzy dawać próbowali. Nie miała łatwo, zwłaszcza ze mną - kocham słodycze i za dzieciaka potrafiłam wyżreć cukier z cukiernicy; ale między innymi dzięki takiemu żywieniu nigdy nie miałam problemów z nadwagą (ani ja, ani rodzeństwo). Nie mam złudzeń, że da się uchować dzieciaka bez poznania smaku słodyczy do dorosłości, ale trzeba używać rozsądku i wyobraźni, a nie bezmyślnie tuczyć jak świniaka na rzez.
Wolalabym dac dziecku raz na jakis czas slodycze, niz by mialo jesc cukier. Bez przesady, wszystko jest dla ludzi. Jak zwykle nalezy wyposrodkowac, a nie walczyc ze slodyczami jakby to byla trucizna.
Zreszta to ze nie jadlas slodyczy moze nie miec nic wspolnego z waga. Ja slodycze jadlam, pamietam jak rodzic szedl do sklepu, to zawsze mowilam "kup cos slodkiego", ale tez problemow z waga nie mam zadnych.


Jak dla mnie taka waga dziecka to nie tylko slodycze, ale zlepek wszystkiego, czyli brak ruchu, nieregularne posilki, tluste obiady, codziennie slodzone napoje/soki (bo niektorzy to mysla ze jak dadza kubusia to juz w porzadku...). Nikt od jednego snikersa dziennie nie osiagnie takiej wagi.

Biedne dzieci, pewnie juz do konca zycie beda mialy problem z waga lub beda na diecie.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 19:33   #36
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
programu nie oglądałam, ale nie zawsze wszystko jest czarno-białe. skąd wiadomo, że rodzina nie chce zrekompensować dzieciom niepełnej rodziny?
poza tym ludzie nie mają zielonego pojęcia o zdrowym odżywianiu, kaloriach i innych tego typu rzeczach.
No wlasnie to był jeden z argumentów za kupowaniem słodyczy, niepelna rodzina.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 20:09   #37
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6535690 1]Temat znany przeze mnie od podszewki - bo sama w dzieciństwie mogłam wypić litr coli dziennie i zagryźć chipsami. I tak było. Spędzać czas przy kompie mogłam do oporu. I szczerze powiedziawszy nie wiem dlaczego mogłam tak mieć. Może dlatego że rodzice chcieli zrobić mi przyjemność i nie myśleli za bardzo o konsekwencjach. Do tego nie oszukujmy się ale niewiele osób zna zasady dobrego odżywiania się. A tych kilkanaście lat temu było jeszcze gorzej.[/QUOTE]

Ale nawet kilkanaście lat temu było już wiadomo, że słodycze tuczą

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość

Inna sprawa, ze matka może nie dostrzegać jak dziecko przybiera na masie i widzi dopiero efekt jak nadwagę widać ewidentnie i pojawiają się problemy. Poza tym, zmiana nawyków żywieniowych bywa trudna, a niektórym się zwyczajnie nie chce podejmować wysiłku.
Nie zgodzę się - przecież kupuje ubrania, nie widzi, że konieczne są coraz większe, szersze?


Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Powiem tak: u mnie w domu jest mnóstwo słodyczy. Problem w tym, że ja kupuję je bardzo rzadko. Ktoś nas odwiedza- dostają słodycze, słodycze w prezencie itd.
Nie mam znajomych, którym mogłabym to oddawać. Więc to leży, powoli schodzi.
to samo - aczkolwiek owszem, czasem kupuję coś słodkiego, tyle, że słodycze w domu wydzielam ja i jestem twardą zawodniczką. Moje córki lubią żelki, jak chyba większość dzieci - ale wydzielam po kilka, a nie po paczce. Jak lizak, to nie lody i odwrotnie. Ostatnio w ogóle zamiast słodkiego ("mamaaaaa chcemy COŚ" - i same nie wiedzą, co) jedzą... ogórki. No upodobały sobie, chrupią jak ta lala.


Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja się zastanawiam, skąd ludzie mają pieniądze na takie ilości słodyczy i słodkich napojów, bo przecież to kosztuje kupę kasy. Nie wiem, jak można dawać małym dzieciom colę, byłam świadkiem, jak tatuś nalewał 2-latce colę i jej dawał, mimo że wcale o nią nie prosiła. Dla mnie to jest chore i nigdy tego nie pojmę.
My sami nie pijamy raczej - może raz na kilka miesięcy, ja to nawet rzadziej. I są to ilości typu szklanka, a nie 2l...
Innych gazowańców nie pijemy, córki też nie - wiedzą, że to niezdrowe, że nie tylko na zęby, ale i żołądek, i skóra - rozumieją, nie domagają się kompletnie, chociaż dzieci znajome nieraz piją.

Za to jedne z nielicznych wśród znajomych dzieci - bardzo lubią zwykłą wodę mineralną.

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Kiedy moja córka dostaje słodycze na święta, w większości wynoszę to do pracy, tam wszystko zejdzie. Jakies typowe trucizny w stylu pianek jojo czy jakoś tak laduja w koszu. Po co mam dziecko tym szprycowac? Sama nie kupuje innym dziecmi słodyczy do prezentów na święta.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



Rodzina z programu biedna nie była.

Mam takiego znajomego, który wlasnie żywił dzieci zestawami z Mc Donalda, juz od takiego smarka pily coca colę, bo dla niego to był dowód na to, ze dobrze mu sie powodzi i go stać (chociaz kredyt kredytem poganiał). Dzieci sa zepsute przez to jedzenie tak, ze nie potrafią juz normalnie jest, na śniadanie sobie czipsy wciągną.
Aczkolwiek... moja starsza córka nie chciała jeść. Po 4 mcu życia zaczęły się mega problemy, z dnia na dzień zaczęła jeść 20% tego, co dziecko powinno w tym wieku. Robiliśmy wszelkie badania, powolutku leciała z wagi, badania wychodziły super, a dziecko nadal prawie nie jadło :/ Skończyło się po 3 urodzinach jakoś - ale słowo honoru - miała niecałe 2 lata, jak mi zjadła kilka frytek z Maca, to byłam w 7 niebie że w ogóle coś chciała.
A nie była zapychana słodkimi rzeczami, zresztą trudno o to u 4miesięcznego dziecka...

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość

Lubię umiar we wszelkich aspektach życia. Nie widzę problemu dać dziecku słodycze czy nawet tę straszną colę, ale pod warunkiem, że jest to od czasu do czasu i na pewno nie bardzo małemu dziecku. Czytałam gdzieś (nie znam się bo dzieci nie mam), że nawyki żywieniowe i preferencje wyrabiają się dzieciom do 2-3 roku życia. Do tego czasu byłabym restrykcyjna, a później nieco spasowała.


ale to też zależy od charakteru, preferencji dziecka starsza - długo niejadek, teraz ma niecałe 6,5 roku. Młodsza ma niecałe 4 lata - je wszystko - żebyś widziała, z jaką lubością wciąga wszelkie liście sałatowe Tak było od zawsze.

Cytat:
Napisane przez Oiojoioj Pokaż wiadomość
cukier z cukiernicy? Czyli w domu piło się słodzone napoje?
Bo właśnie puszka coli nie jest gorsza niż herbata z cukrem. Wypicie puszki coli raz dziennie jest mniej szkodliwe dla szkliwa niż picie soku cały dzień. Nie wiem czemu to brunatne urosło do symbolu napojowego zła.
Notabene to nie na płotkowym była gównoburza, że są rodzice którzy dzieciom mięsa nie dają?
A dlaczego? U mnie pije się niesłodzone, a mam cukier i w cukierniczce, i w torebce goście nieraz przecież słodzą.

Za to - jako dziecko piłam słodką herbatę (przedszkole), w domu - nie herbatę, a wodę z domowymi porzeczkami, posłodzoną - fakt, nie jakoś bardzo, ale jednak było to słodkie. A od wielu lat piję herbatę gorzką.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-16, 20:11   #38
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Na podstawie tego, co widzę w otoczeniu bliższym i dalszym:

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Zastanawia mnie kilka rzeczy.
Mama mówi, ze będzie o dzieci walczyć, i pięknie. Ale jak to jest, ze widzi sie, ze dziecko jest juz bardzo grube i dalej kupuje mu sie fastfoody i w domu z szafek wysypują sie wręcz ciastka. W jakim celu w tylu domach sa takie ilości słodyczy?
Jak to jest możliwe, ze dziecko jako regularny napój codzienny pije coca colę i te syfiaste słodkie herbaty?
Pewnie przy każdym kolejnym hamburgerze wmawiają sobie, że to ten ostatni i że od jutra już na pewno zaczną porządne odchudzanie Do tego słodycze kupuje się często bezmyślnie, jak ktoś już ma "nałóg" - odruchowo wkłada się do koszyka paczkę ciastek, na które tak naprawdę nie ma się ochoty.
Do tego słodycze i inne zapychacze złej jakości są coraz tańsze, a mnóstwo ludzi źle rozumie bycie oszczędnym i wydaje im się, że lepiej kupić wielki "dmuchany" chleb za 1,99 niż trochę droższy i o wiele bardziej sycący niewielki bochenek ciemnego.

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Zastanawia mnie tez czy takie odchudzanie przyniesie oczekiwany efekt, skoro przez tyle lat, pomimo kilogramów idących w gore, nikt sam z sienie realnie nie wpadł na pomysł, zeby po prostu niezdrowego jedzenia nie kupować? Przecież do tego nie trzeba jakiegoś geniuszu.
Geniuszu nie, świadomości już tak. To co jest oczywiste dla przeciętnej wykształconej i w miarę oczytanej osoby może być zwykłym zawracaniem głowy dla jej sąsiadki po ZSZ.
Nie zaglądam ludziom do koszyków w sklepie, ale czasem w kolejce trudno nie zwrócić uwagi - najtańsze pieczywo, jakieś syfne chipsy, tłuste mięsopodobne coś, picie pewnie o składzie cukier+substancja zapachowa, mnóstwo czekoladopodobnego śmiecia - a kwotę do zapłacenia pani przy kasie wykrzykuje całkiem wysoką.

I z tego co widzę, przeważnie osoby grubsze jako dzieci takie juz pozostały. Nawyki nawykami, ale jest coś takiego jak rozciągnięty żołądek - jeśli kogoś przyzwyczajono do opychania się, to ta osoba raczej już zawsze będzie miała większy apetyt.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 20:17   #39
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Szczerze mówiąc trudno mi uwierzyć, że otyłość lub duża nadwaga są pochodną wyłącznie żarcia słodyczy. Wydaje mi się, że to raczej skutek trybu życia, całokształtu.
Miałam rówieśników, którzy jedli znacznie więcej pączków i drożdżówek niż ja, a byli szczuplejsi. Tylko że oni się ruszali. Kiedyś nie było takiego gnicia przed kompem, bo za czasów mojego dzieciństwa [*] komputer w domu miała jednak mniejszość, a internet to już w ogóle chyba tylko jedna osoba w klasie i też tylko dlatego, że jej rodzice mieli sporą firmę.
Trudno mi powiedzieć, ile teraz jest spasionych dzieci, ale jedno wiem na pewno -te, które widuję, są dużo, dużo, DUŻO bardziej spasione niż dzieci 20 lat temu.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 20:19   #40
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;65376986]Ale nawet kilkanaście lat temu było już wiadomo, że słodycze tuczą



Nie zgodzę się - przecież kupuje ubrania, nie widzi, że konieczne są coraz większe, szersze?





to samo - aczkolwiek owszem, czasem kupuję coś słodkiego, tyle, że słodycze w domu wydzielam ja i jestem twardą zawodniczką. Moje córki lubią żelki, jak chyba większość dzieci - ale wydzielam po kilka, a nie po paczce. Jak lizak, to nie lody i odwrotnie. Ostatnio w ogóle zamiast słodkiego ("mamaaaaa chcemy COŚ" - i same nie wiedzą, co) jedzą... ogórki. No upodobały sobie, chrupią jak ta lala.




My sami nie pijamy raczej - może raz na kilka miesięcy, ja to nawet rzadziej. I są to ilości typu szklanka, a nie 2l...
Innych gazowańców nie pijemy, córki też nie - wiedzą, że to niezdrowe, że nie tylko na zęby, ale i żołądek, i skóra - rozumieją, nie domagają się kompletnie, chociaż dzieci znajome nieraz piją.

Za to jedne z nielicznych wśród znajomych dzieci - bardzo lubią zwykłą wodę mineralną.



Aczkolwiek... moja starsza córka nie chciała jeść. Po 4 mcu życia zaczęły się mega problemy, z dnia na dzień zaczęła jeść 20% tego, co dziecko powinno w tym wieku. Robiliśmy wszelkie badania, powolutku leciała z wagi, badania wychodziły super, a dziecko nadal prawie nie jadło :/ Skończyło się po 3 urodzinach jakoś - ale słowo honoru - miała niecałe 2 lata, jak mi zjadła kilka frytek z Maca, to byłam w 7 niebie że w ogóle coś chciała.
A nie była zapychana słodkimi rzeczami, zresztą trudno o to u 4miesięcznego dziecka...



ale to też zależy od charakteru, preferencji dziecka starsza - długo niejadek, teraz ma niecałe 6,5 roku. Młodsza ma niecałe 4 lata - je wszystko - żebyś widziała, z jaką lubością wciąga wszelkie liście sałatowe Tak było od zawsze.



A dlaczego? U mnie pije się niesłodzone, a mam cukier i w cukierniczce, i w torebce goście nieraz przecież słodzą.

Za to - jako dziecko piłam słodką herbatę (przedszkole), w domu - nie herbatę, a wodę z domowymi porzeczkami, posłodzoną - fakt, nie jakoś bardzo, ale jednak było to słodkie. A od wielu lat piję herbatę gorzką.[/QUOTE]

Istnieje coś takiego jak wyparcie
a poza tym początkowy przyrost wagi/ masy nie musi od razu objawiać się problemami z ubraniem.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 20:54   #41
Oiojoioj
Raczkowanie
 
Avatar Oiojoioj
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: 5 krąg.
Wiadomości: 331
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;65376986]


A dlaczego? U mnie pije się niesłodzone, a mam cukier i w cukierniczce, i w torebce goście nieraz przecież słodzą.
[/QUOTE]

Ja nie mam. Jak ktoś przychodzi nie zapowiedziany to pije gorzką albo w ogóle.
Ja jadłam jako dziecko słodycze (generalnie coś) codziennie, wracając z przedszkola wchodziłam z tym kto mnie akurat odebrał do osiedlowego Społemu i mogłam wybrać jedną rzecz.
Miałam nie dowagę, ale chyba nigdy nie było dużego problemu z jedzeniem. Serków dosładzanych typu "danio" nie lubiłam i nie lubię, nutella blee, ale ryby też nie chciałam jeść. Warzywa i biały ser rulez.Cukier przyjmuję tylko w mleku waniliowym sojowym. Tak to tylko "naturalny" - nie dodany. Chyba mnie nie popsuli. :P
__________________
שׂנאה


Oiojoioj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-16, 21:02   #42
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Koleżanka mi kiedyś opowiadała, ze jej siostra wiele lat temu wyprowadziła sie do Anglii. Ma męża Anglika i dzieci. Wszyscy sa grubi, prowadzą tryb życia charakterystyczny dla tamtejszej klasy niższej: nigdzie nie wychodzą, nic im sie nie chce, ciagle siedzą na kanapie i wpieprzaja słodycze i Fastfoody. Efekt tego był taki, ze siostra urodziła synka, który ważył ponad 5kg, bo miała cukrzyce, której nikt nie zdiagnozował. Łatwo sie domyślić, jaki będzie los tego dziecka z tym obciążeniem po cukrzycy w takiej rodzinie, jak sie za siebie nie wezmą, to za kilka lat dziecko będzie sie toczyć, a nie chodzic. Przecież to jest zgroza.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 21:04   #43
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
No wlasnie to był jeden z argumentów za kupowaniem słodyczy, niepelna rodzina.
No to slaby argument, tez jestem z niepelnej rodziny, wychowalam sie z mama i babcia ale nikt mi ojca nie rekompensowal cola i chipsami.... chyb musze im podziekowac ze mieli inne sposoby 😀

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 21:04   #44
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Tez widziałam ten program, ale w brytyjskiej wersji to był hardkor jedzeniowy dopiero. Zero myślenia. Tam dzieci nieraz w ogole nie miały pojęcia jak smakuje normalny, domowy obiad


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 21:13   #45
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
No to slaby argument, tez jestem z niepelnej rodziny, wychowalam sie z mama i babcia ale nikt mi ojca nie rekompensowal cola i chipsami.... chyb musze im podziekowac ze mieli inne sposoby 😀

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
Tam było o tyle dziwnie, ze dziecmi zajmowały sie trzy dorosłe osoby, wiec był czas na ugotowanie normalnego obiadu.
Mnie sie to nie mieści w głowie jak mozna tak grubemu dziecku kupic czipsy i nalać koli do zapicia. A potem iść na kebsa i frytki.

I to jest fakt, ze to co maja niektórzy w koszykach, to nie jest jedna paczka ciastek tylko czipsy, napój, ciastka, paczkowane dmuchane słodkie bułki, zupki chińskie.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 23:05   #46
Oiojoioj
Raczkowanie
 
Avatar Oiojoioj
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: 5 krąg.
Wiadomości: 331
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Obejrzałam połowę tego programu i otyłość dzieci to jest fizycznym dowodem problemów, a nie samym problemem. Dziadek buc, dwie kobiety próbujące stworzyć dom, ale jak same zauważyły brak w tym domu komunikacji, jak oni się w ogóle do tych dzieci odnoszą? Tragedia. Dla nich to terapia rodzinna, a potem odchudzanie. Prowadzący, a raczej scenariusz tez do rzyci.
__________________
שׂנאה



Edytowane przez Oiojoioj
Czas edycji: 2016-09-16 o 23:08
Oiojoioj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 06:27   #47
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;65376986]Ale nawet kilkanaście lat temu było już wiadomo, że słodycze tuczą
[/QUOTE]

No to moi rodzice byli głupi pod tym względem albo nie obchodziło ich zbytnio to co robię i co jem, bo do teraz walczę z uzależnieniem od coli. I wiecznie walczę z kg.
Prawdą jest że ludziom nie chce się myśleć o przyszłości swojej a co dopiero dzieci. Byle jak najmniej wysiłku mieć po wyczerpującej pracy albo całodziennym odmóżdżaniu w tv albo na kompie. Więc kupują gotowce, smażą schabowe i do tego ziemniaki i sok z Tymbarka. I zadowoleni bo taki pyszny obiad A potem grubasy rosną i rosną.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 07:27   #48
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Do momentu, w którym ta matka nie wyznała skaczac na skakance (btw - zbyt krótkiej dla tego otyłego chłopaka, dla niej też), że ma 34 lata, myślałam, że ma jakieś 10 lat więcej.

I nie rozumiem jak można się rozpływać nad talerzem bodajże owsianki na mleku, która się zaserwowało swoim dzieciom po raz pierwszy w ich życiu i wspominać, że samemu się to jadło 'za dzieciaka'. Co za brak myślenia. Sama to jadła kiedyś, zna takie jedzenie, a dzieciom nie dawała. Chore.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2016-09-17 o 14:36
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 07:43   #49
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6538343 1]Do mementu, w którym ta matka nie wyznała skaczac na skakance (btw - zbyt krótkiej dla tego otyłego chłopaka, dla niej też), że ma 34 lata, myślałam, że ma jakieś 10 lat więcej.

I nie rozumiem jak można się rozpływać nad talerzem bodajże owsianki na mleku, która się zaserwowało swoim dzieciom po raz pierwszy w ich życiu i wspminać, że samemu się to jadło 'za dzieciaka'. Co za brak myślenia. Sama to jadła kiedyś, zna takie jedzenie, a dzieciom nie dawała. Chore.[/QUOTE]
Moja mama jak i babcia nie znosza gotowac. Kazda z nich umie, gotuje bardzo dobrze, ale po prostu tego nie lubia. Mimo wszystko w domu byly tylko domowe obiady. Nikomu nawet noe przyszlo do glowy dawac mi byleco.

Sorry jak sie chce miec dziecko to nie mozna sie lenic, takze kulinarnie.

Moja rodzicielka czasami kiedy widziala ile potrafie na raz zjesc (jak na kobiete jem bardzo duzo, na szczescie mam niezla przemiane) mowila: Anka nie przesadzaj! Lepiejj zjesc mnie i sie pozniej nie musiec odchudzac. I tu sie zgadzam, lepiej zapobiegac niz leczyc.


Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-17, 07:46   #50
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6538343 1]Do mementu, w którym ta matka nie wyznała skaczac na skakance (btw - zbyt krótkiej dla tego otyłego chłopaka, dla niej też), że ma 34 lata, myślałam, że ma jakieś 10 lat więcej.

I nie rozumiem jak można się rozpływać nad talerzem bodajże owsianki na mleku, która się zaserwowało swoim dzieciom po raz pierwszy w ich życiu i wspminać, że samemu się to jadło 'za dzieciaka'. Co za brak myślenia. Sama to jadła kiedyś, zna takie jedzenie, a dzieciom nie dawała. Chore.[/QUOTE]

Owsianka to takie zwyczajne , bez polotu. Słodkie płatki są zdrowe (reklamowane) i gotować nie trzeba.

Ja też z tych tuczonych dzieci.
Brak sniadań, codziennie drożdżówki, pączki, chrupki. Słodka herbata, domowe kompoty.

Mam nadzieje, że uda mi się zasuszyć naprodukowane w dzieciństwie komórki tłuszczowe.;-)
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 07:54   #51
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Devon_rose jesli tylko Ty tego chcesz to nie ma bata zeby sie nie udalo ☺ ustal plan co trzeba zmienic, z czym masz najwiekszy problem i do roboty. Z tego co kojarze (widzialam na wlasne oczy) u osob doroslych, swiadomych i chcacych zmienic nawyki ale tak na prawde chcacych jeszcze nie widzialam przypadku ktoremu by kompletnie nic sie nie udalo. Nie kazdy od razu zaczal jesc super i idealnie ale malumi krokami...

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 09:03   #52
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Devon_rose jesli tylko Ty tego chcesz to nie ma bata zeby sie nie udalo ☺ ustal plan co trzeba zmienic, z czym masz najwiekszy problem i do roboty. Z tego co kojarze (widzialam na wlasne oczy) u osob doroslych, swiadomych i chcacych zmienic nawyki ale tak na prawde chcacych jeszcze nie widzialam przypadku ktoremu by kompletnie nic sie nie udalo. Nie kazdy od razu zaczal jesc super i idealnie ale malumi krokami...

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
Mój wróg to aktualnie pcos . ;-) Dzięki niemu z 75 kg w 2 lata przekroczyłam 100, później byłam na diecie (-25 kg).
Wróciło. A przez ostatnie 3 lata ubyło mi 20 kg bez diety.

To chyba autosugestia:-D plus zdrowy wegetarianizm.
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 09:08   #53
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

U mnie w domu słodycze były i w dodatku dostępne dla nas - dzieci.
Colę słodkie napoje piłam rzadko, czipsów nigdy.

W moim domu syn poznał smak słodyczy po pierwszym roku życia i w ograniczonej ilości, za to codziennie zjada sporo owoców.
Nie pija niczego słodkiego, kompoty bez cukru, wodę, gorzkie herbaty.


Nam z mężem zdarza się zjeść czekoladę na pół kiedy dzieci śpią średnio raz na tydzien/dwa.
Staramy się nie kupować wcale.

Za to nasza niania ma bezpośrednią styczność z 1,5 roczną dziewczynką, której rodzice na 8 h pobyt zostawiają (po wypiciu rano butli mm) jedną kanapkę, jogurt do picia, słodką wodę i tonę słodyczy.
Dziecko nie je owoców, warzyw, ani normalnych obiadów mimo prób niani.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 09:45   #54
Ejniacz
Zadomowienie
 
Avatar Ejniacz
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość

Widzę po sobie. Wychowano mnie w domu gdzie słodyczy nie było (moja mama nie lubi), kupowało się je tylko z jakichś konkretnych okazji i dzięki temu lubię je, ale nie są mi niezbędne do życia. Dla porównania od jakiegoś czasu mam współlokatora, którego żywienie przeczy chyba wszystkim normom i zaleceniom jakie istnieją. Dawno nie widziałam osoby tak uzależnionej od cukru. Zawdzięcza to jak sądzie głównie wyniesionym z domu przyzwyczajeniom.
Jako dziecko, miałam nieograniczony dostęp do coli i słodyczy, zajadałam się nimi jak prosiak 😛 Rodzice w życiu nie zabronili mi słodkiego. Od mniej więcej 8 lat, cukier mnie wręcz brzydzi 😝 Słodyczy, ciast, ciastek, czekolad nie jem praktycznie w ogóle, Cole kupuje parę razy w roku i po 1 łyku zastanawiam się po co to zrobiłam 😂 Samo przyszło, problemów z wagą nie miałam nigdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi."


Jean Cocteau
Ejniacz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 10:09   #55
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

ja żywię podobnie jak wika
niestety wszystko psuje babcia i żłobek

w żłobku dają herbatę z cukrem i raczej nie dbają o zdrowe żywienie (prywatny) np na podwieczorek jest ciastko a na 2 śniadanie jogurt smakowy
natomiast babcia rozpacza że dziecko pije sama wodę i może mu music sok z rurką albo chociaż dodać cukru do wody
babcia uważa że jak nie jest słodkie to dziecko nie zje i za moimi plecami dodaje cukier do musu z jabłek itp

żeby moje dziecko jadło tak jak chce to musiałbym nie pracować lub wynająć nianie


Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

kiedyś zobaczyłam jak koleżanka daje 2letniemu dziecku kole- widząc moja minę powiedziała, że córka sama się nauczyła pić kole i teraz nic innego nie chce pić

zauważyłam też że mamy niejadkow dadzą dziecku wszystko żeby tylko cokolwiek zjadło i często to są misie lubisię czy podobne rzeczy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 10:12   #56
Oiojoioj
Raczkowanie
 
Avatar Oiojoioj
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: 5 krąg.
Wiadomości: 331
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
ja żywię podobnie jak wika
niestety wszystko psuje babcia i żłobek

w żłobku dają herbatę z cukrem i raczej nie dbają o zdrowe żywienie (prywatny) np na podwieczorek jest ciastko a na 2 śniadanie jogurt smakowy
natomiast babcia rozpacza że dziecko pije sama wodę i może mu music sok z rurką albo chociaż dodać cukru do wody
babcia uważa że jak nie jest słodkie to dziecko nie zje i za moimi plecami dodaje cukier do musu z jabłek itp

żeby moje dziecko jadło tak jak chce to musiałbym nie pracować lub wynająć nianie


Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

kiedyś zobaczyłam jak koleżanka daje 2letniemu dziecku kole- widząc moja minę powiedziała, że córka sama się nauczyła pić kole i teraz nic innego nie chce pić

zauważyłam też że mamy niejadkow dadzą dziecku wszystko żeby tylko cokolwiek zjadło i często to są misie lubisię czy podobne rzeczy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Akurat sucha kajzerka w przypadku niejadka też nie ma sensu, a na plotkowym została pochwalona, najlepiej opitolona przy samym wejściu do sklepu.

BTW. Ja bym chyba babci zaproponowała, żeby słodziła jabłka miodem skoro musi być słodkie.
__________________
שׂנאה


Oiojoioj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 10:15   #57
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez Oiojoioj Pokaż wiadomość
Akurat sucha kajzerka w przypadku niejadka też nie ma sensu, a na plotkowym została pochwalona, najlepiej opitolona przy samym wejściu do sklepu.

BTW. Ja bym chyba babci zaproponowała, żeby słodziła jabłka miodem skoro musi być słodkie.
masz rację- trzeba jej kupić miód
tak zrobię

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 10:17   #58
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Za to nasza niania ma bezpośrednią styczność z 1,5 roczną dziewczynką, której rodzice na 8 h pobyt zostawiają (po wypiciu rano butli mm) jedną kanapkę, jogurt do picia, słodką wodę i tonę słodyczy.
Dziecko nie je owoców, warzyw, ani normalnych obiadów mimo prób niani.
Moje też nie jedzą owoców, warzywa sporadycznie. Słodycze rzadko kiedy, albo jak ktoś przyniesie i im da. Starałam się kiedy siedziałam jeszcze z nimi w domu, żeby jadły te owoce, warzywa ale teraz to i tak wszystko na marne bo odrzucają i nie chcą. Chociaż takiej tragedii nie ma bo wiem że w przedszkolu jedzą normalnie.

Cytat:
Napisane przez Ejniacz Pokaż wiadomość
Jako dziecko, miałam nieograniczony dostęp do coli i słodyczy, zajadałam się nimi jak prosiak 😛 Rodzice w życiu nie zabronili mi słodkiego. Od mniej więcej 8 lat, cukier mnie wręcz brzydzi 😝 Słodyczy, ciast, ciastek, czekolad nie jem praktycznie w ogóle, Cole kupuje parę razy w roku i po 1 łyku zastanawiam się po co to zrobiłam 😂 Samo przyszło, problemów z wagą nie miałam nigdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To miałaś szczęście.

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
ja żywię podobnie jak wika
niestety wszystko psuje babcia i żłobek

w żłobku dają herbatę z cukrem i raczej nie dbają o zdrowe żywienie (prywatny) np na podwieczorek jest ciastko a na 2 śniadanie jogurt smakowy
natomiast babcia rozpacza że dziecko pije sama wodę i może mu music sok z rurką albo chociaż dodać cukru do wody
babcia uważa że jak nie jest słodkie to dziecko nie zje i za moimi plecami dodaje cukier do musu z jabłek itp

żeby moje dziecko jadło tak jak chce to musiałbym nie pracować lub wynająć nianie


Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

kiedyś zobaczyłam jak koleżanka daje 2letniemu dziecku kole- widząc moja minę powiedziała, że córka sama się nauczyła pić kole i teraz nic innego nie chce pić

zauważyłam też że mamy niejadkow dadzą dziecku wszystko żeby tylko cokolwiek zjadło i często to są misie lubisię czy podobne rzeczy

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Boże jaka tragedia. Babcię to chyba bym rozniosła jakby mi tak robiła. A matka tej dwulatki to chyba jakaś idiotka. Przecież nie wiadomo jak to wpłynie na zdrowie jej dziecka za x lat. Sama chemia i cukier
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 10:28   #59
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Nie ogarniam.
Często sytuacja w sklepie - rodzic z dzieckiem idzie przez alejkę ze słodyczami, pyta -chcesz czekoladę?
-nie
-może ciasteczka?
- nie
- a tu takie fajne żelki, zobacz, chcesz?

Ręce mi opadają totalnie... ja rozumiem, jakby to dziecko płakało o batonika to ciężko odmówić, zdrowe to nie jest ale spoko. Ale jak dziecko ewidentnie nie chce nic słodkiego to po co mu to wciskają na siłę??!!
Po co w ogóle pokazywać od najmłodszych lat coca colę, McD i w ogóle słodycze? Nie lepiej żeby poznało smak prawdziwego jedzenia najpierw?

Albo dawanie niejadkowi słodyczy i fast foodów zamiast obiadu, byle tylko coś zjadł... super, na pewno nauczy się jeść zdrowe i wartościowe posiłki dzięki temu po co czekać aż zgłodnieje i sam poprosi o coś normalnego, lepiej wcisnąć syf
O właśnie, to karmienie non stop, wciskanie bułeczek, lizaczków, soczków itd.... przecież są normalne posiłki a jak dziecko będzie głodne to da znać, ja nie wiem co jest fajnego we wciskaniu mu do buzi jak najwięcej jedzenia, najlepiej żeby ciągle jadło i się tuczyło jak świnka?

Druga strona medalu jest taka, że czasem odchudzanie dziecka zostawia jakiśtam ślad w psychice. Moje rodzeństwo jest chude jak patyki, a ja od zawsze lekko pulchna (ale bez przesady, najwyżej lekka nadwaga, żaden tam grubas ) no i w sumie nie wiadomo dlaczego, jedliśmy podobnie, fakt że ruchu za bardzo nie lubiłam i trochę mam żal do rodziców że się tym nie zajęli ani nie spytali lekarza co jest nie tak że ja tyję a oni nie... w każdym razie przykro mi było jak widziałam jak np babcia wciska siostrze jedzenie na siłę bo taka chuda, a mnie nie spytała, a jak sama się upomniałam, że bym zjadła to cośtam wymyślała, no wiecie ogólnie widziałam jak rodzeństwu się wciska jedzenie a mi się je ogranicza... z jednej strony dobrze, że rodzice mi nie pozwalali się objadać i utyć do rozmiaru słonia, z drugiej strony coś musiało być nie tak skoro tyłam na normalnym jedzeniu bo słodkiego było mało, albo że byłam bardziej głodna od siostry zawsze... ehh szczerze nadal mi to bardzo siedzi w głowie i mam trochę problemów w temacie odżywiania.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 10:39   #60
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Czy da sie odchudzić grube dziecko?

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Nie ogarniam.
Często sytuacja w sklepie - rodzic z dzieckiem idzie przez alejkę ze słodyczami, pyta -chcesz czekoladę?
-nie
-może ciasteczka?
- nie
- a tu takie fajne żelki, zobacz, chcesz?

Ręce mi opadają totalnie... ja rozumiem, jakby to dziecko płakało o batonika to ciężko odmówić, zdrowe to nie jest ale spoko. Ale jak dziecko ewidentnie nie chce nic słodkiego to po co mu to wciskają na siłę??!!
Po co w ogóle pokazywać od najmłodszych lat coca colę, McD i w ogóle słodycze? Nie lepiej żeby poznało smak prawdziwego jedzenia najpierw?

Albo dawanie niejadkowi słodyczy i fast foodów zamiast obiadu, byle tylko coś zjadł... super, na pewno nauczy się jeść zdrowe i wartościowe posiłki dzięki temu po co czekać aż zgłodnieje i sam poprosi o coś normalnego, lepiej wcisnąć syf
O właśnie, to karmienie non stop, wciskanie bułeczek, lizaczków, soczków itd.... przecież są normalne posiłki a jak dziecko będzie głodne to da znać, ja nie wiem co jest fajnego we wciskaniu mu do buzi jak najwięcej jedzenia, najlepiej żeby ciągle jadło i się tuczyło jak świnka?

Druga strona medalu jest taka, że czasem odchudzanie dziecka zostawia jakiśtam ślad w psychice. Moje rodzeństwo jest chude jak patyki, a ja od zawsze lekko pulchna (ale bez przesady, najwyżej lekka nadwaga, żaden tam grubas ) no i w sumie nie wiadomo dlaczego, jedliśmy podobnie, fakt że ruchu za bardzo nie lubiłam i trochę mam żal do rodziców że się tym nie zajęli ani nie spytali lekarza co jest nie tak że ja tyję a oni nie... w każdym razie przykro mi było jak widziałam jak np babcia wciska siostrze jedzenie na siłę bo taka chuda, a mnie nie spytała, a jak sama się upomniałam, że bym zjadła to cośtam wymyślała, no wiecie ogólnie widziałam jak rodzeństwu się wciska jedzenie a mi się je ogranicza... z jednej strony dobrze, że rodzice mi nie pozwalali się objadać i utyć do rozmiaru słonia, z drugiej strony coś musiało być nie tak skoro tyłam na normalnym jedzeniu bo słodkiego było mało, albo że byłam bardziej głodna od siostry zawsze... ehh szczerze nadal mi to bardzo siedzi w głowie i mam trochę problemów w temacie odżywiania.

Przemiana materii i po prostu mniej ruchu? Nie wiem, strzelam
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-21 20:39:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.