CHUDNĘ! start => 24.10.11 CEL => -10kg!

[kropeeczka]

Wymiary:
Łydka => 40cm
Udo => 60cm
Pupa=> 96cm
Biodra => 89cm
Brzuch => 90cm
Talia => 76cm
Biust => 90cm

START! 66kg!
CEL! 56kg!

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

[anniaa]

Cześć , podstawowe pytanie czy w ogóle przeczytałaś jakikolwiek artykuł z dietetyki czy z działu fitness ?

[kropeeczka]

trochę czytałam lecz szczerze powiedziawszy mało

[anniaa]

ok , to poczytaj a ja wpadnę wieczorem to postaram się pomóc

[kociczka]

co do jadlospisu pewnie glowne zarzyty to za malo kcal i za malo bialka...sama mam z tym duzy problem i nie wiem jak zaczac jesc to cholerne białko w każdym posilku........kocham węgle

moge się przylaczyc bo baaaardzo chcialabym nie jesc slodyczy do Wigilii z wyjatkiem kawy wypasionej słodkiej raz na jakis czas i wyjsc ze znajomymi rowniez raz na jakis czas...nie wiem jak to wyjdzie pewnie kiepsko ale sprobowac mozna.

[Sandrika]

Czy ja też moge sie dołączyć ?

Od dwóch miesiecy walcze z waga ale dosyc mizernie mi to idzie, schudlam 3-5 kg w zaleznosci od dnia wazenia, roznie to bywa

Moim problemem są weekendy:
Mamusia gotuje, robione są zakupy, pełna lodówka, pełno tego co "złe"..
Najem sie a pozniej zaluje od poniedzialku do piatku by w weekend znowu jesc..:P

Drugi problem to slodycze.. jak ich nie ma w domu to ich nie ma w moim zoladku jak są w domu to zaraz ich nie ma


Mam:
*166cm wzrostu
*61 kg na wadze ----> II Cel: 58 kg
*72cm w Tali
*86 cm "Oponka" ---->I Cel: 75cm
*99 cm biodra -----> I Cel: 90 cm
*56 cm Udo -----> Cel:50 cm

Ostateczny cel: Brzuch jak w avku

[anniaa]

chodziłam na siłownie (godzina bieżnia +ćwiczenia - brzuszki itp) kilka cm zleciało natomiast waga nie drgnęła W OGÓLE!
zawsze trzeba mieć plan ćwiczeń- trening bo jak widzisz ćwiczenie na co mamy ochotę przynosi kiepskie efekty.
w jeden dzień wykonujesz długie aeroby 45-60 min
a w inny dzień rozgrzewka na maszynie aero max 10 min następnie trening siłowy + max 30 min aerobów. nie wykonuje się długich aerobów a potem treningu siłowego.
Waga nie jest wyznacznikiem odchudzania , twoim wyznacznikiem powinny być cm jak i lustro.

planuję w poniedziałki,środy i czwartki uczęszczać na basen (aerobik) co o tym myślicie?
aerobik jest mało efektywny, aerobik traktuj jak miło spędzony czas. lepiej popływaj .

Trening siłowy masz ułożony ?

Nawet nie ruszaj dukana ! broń boże.
najlepiej jest stosować dietę której założenia później staną się sposobem odżywiania.
przeczytaj :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=342994
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=195668

ułóż dietę.

co do platformy : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=276265


I śniadanie: 2 kromki chleba graham z polędwicą sopocką, "sałatka" z pomidora, rzodkiewki i ogórka, pół grejpfruta może upiecz szynkę , wędliny nie są dobrym źródłem białka , a jak już je jadaj to daj ok 100 g.
II śniadanie : 1 kromka chleba graham z serkiem topionym i pomidorem, pomarańcza, serek topiony wywal daj inne źródło białka
obiad : pierś z kurczaka z ryżem, brokuły, kalafior i fasolka szparagowa ok
podwieczorek : serek naturalny z rzodkiewką i szczypiorkiem serek naturalny wywal , dodaj inne źródło białka + nnkt
kolacja : makrela w galarecie z warzywami (kukurydza, groszek, marchewka) + pół grejpfruta wywal grejpfruta.

możesz również w ciągu dnia dodać oliwy , orzechy - źródło nnkt.

[Reanvaeth]

Czy ja również mogę się dołączyć?

Ważę 73 kg przy wzroście 173 cm Od stycznia tego roku nie jem w ogóle słodyczy, nie słodzę herbaty i od dwóch lat trenuję wioślarstwo i biegam, ale efektów za wielkich nie ma Nie wiem czym może to być spowodowane, ale chcę schudnąć min. 10kg do czerwca i ogromną mam nadzieję na wasze wsparcie

[Sandrika]

Napisane przez Reanvaeth

Czy ja również mogę się dołączyć?

Ważę 73 kg przy wzroście 173 cm Od stycznia tego roku nie jem w ogóle słodyczy, nie słodzę herbaty i od dwóch lat trenuję wioślarstwo i biegam, ale efektów za wielkich nie ma Nie wiem czym może to być spowodowane, ale chcę schudnąć min. 10kg do czerwca i ogromną mam nadzieję na wasze wsparcie

A moze źle sie odzywiasz? Nie reguralnie, duze porcje, duzo wszystkiego? Bo to az nie mozilwe zeby nie bylo efektow po takiej ciezkiej pracy jak wioslarstwo i bieganie..

[Reanvaeth]

Napisane przez Sandrika

A moze źle sie odzywiasz? Nie reguralnie, duze porcje, duzo wszystkiego? Bo to az nie mozilwe zeby nie bylo efektow po takiej ciezkiej pracy jak wioslarstwo i bieganie..

Hm, rzeczywiście, może chodzi tu o nieregularne odżywianie...Po szkole od razu lece na trening, więc obiadu nie jem, tylko jakiś owoc po drodze.
Wydawało mi się wręcz, że lepiej jak zjem owoc, a nie konkretny obiad. Jak to z tym w końcu jest?

[Sandrika]

Napisane przez Reanvaeth

Hm, rzeczywiście, może chodzi tu o nieregularne odżywianie...Po szkole od razu lece na trening, więc obiadu nie jem, tylko jakiś owoc po drodze.
Wydawało mi się wręcz, że lepiej jak zjem owoc, a nie konkretny obiad. Jak to z tym w końcu jest?

Zalezy co na obiad.. Ale najlepiej jest jesc conajmniej 4 male posilki dziennie rozlozone co 2-3 godziny.. wtedy Twoj organizm nie magazynuje jedzenia bo wie ze zaraz dostanie kolejna dawke.. Rozumiesz?
Ile masz lat?

[mysiunia81]

hej ja również dołączam do was;p
Obecnie:
Waga - 61kg
Uda - 52cm
Łydki - 37cm
Biodra - 91cm
Brzuch - 79cm
Talia - 72cm

Cel:
Waga - 51kg
Chcę schudnąć i nabrać kondycji
Mam ustallony taki plan, że 4 razy w tygodniu 2 godzinne treningi + dieta w miarę ostra
Wiadomo, że nie schudnę 10 kg w 3 tygodnie;p ale początkowym celem będzie 19 listopad.
Ćwiczyłyście dziś coś? xd

[Sandrika]

Napisane przez mysiunia81

hej ja również dołączam do was;p
Obecnie:
Waga - 61kg
Uda - 52cm
Łydki - 37cm
Biodra - 91cm
Brzuch - 79cm
Talia - 72cm

Cel:
Waga - 51kg
Chcę schudnąć i nabrać kondycji
Mam ustallony taki plan, że 4 razy w tygodniu 2 godzinne treningi + dieta w miarę ostra
Wiadomo, że nie schudnę 10 kg w 3 tygodnie;p ale początkowym celem będzie 19 listopad.
Ćwiczyłyście dziś coś? xd

No powiem Ci że zaskoczyłaś mnei bo po wymiarach to sądze że chudzinka jestes Ale wiadomo wymiary nie mówią wszystkiego

Nie stosuj ostrych diet bo po nich bedzie efekt jojo.. Lepiej na stałe zmień nawyki żywieniowe

Ja ćwiczyłam z Jillian Jak chcesz poczytać więcej na temat to tu masz link: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336613
Ekstra ćwiczonka

[anniaa]

Reanvaeth napisz jadłospis.

[mysiunia81]

Sandrika chciałabym być chudzinka;p niestety grube uda i oponka;p Co do efektu jojo to ja w niego nie wierzę, jeśli człowiek ma efekt jojo to tylko i wyłącznie z własnej winy Ale to tylko moje skromne zdanie;p
Ogólnie co do jedzenia to powoli udało mi się niektóre rzeczy wykluczyć, więc wydaję mi się, że dam radę. A ty stosujesz jakąś dietę?
P.S co do jilijan to ćwicczyłam i ćwiczyć zamierzam ale w połączeniu z bieganiem

[Sandrika]

Napisane przez mysiunia81

Sandrika chciałabym być chudzinka;p niestety grube uda i oponka;p Co do efektu jojo to ja w niego nie wierzę, jeśli człowiek ma efekt jojo to tylko i wyłącznie z własnej winy Ale to tylko moje skromne zdanie;p
Ogólnie co do jedzenia to powoli udało mi się niektóre rzeczy wykluczyć, więc wydaję mi się, że dam radę. A ty stosujesz jakąś dietę?
P.S co do jilijan to ćwicczyłam i ćwiczyć zamierzam ale w połączeniu z bieganiem

Moja dieta to raczej nie dieta :p Polega na nie łączeniu pewnych zreczy.. na jedzeniu reguralnie malych posilkow nie jem białego chleba,nie smaruje go masłem, nie smaże na tłuszczu, staram sie uzupełniać błonnik itd itd pelno malych rzeczy ktore bede w stanie utrzymać cale zycie..
Ja biegałam w wakacje, teraz nie mam czasu ale Jillian mi póki co wystracza, poprawiam sobie kondycje, a na wiosne dolacze do tych cwiczen tazke bieganie

I jakie efekty mialas po jllian ?

[bandziorka007]

Witajcie !
Też chce sie dołaczyc!
Mam 170cm wzrostu i waże 60kg
Po ciąży zostało mi troszke za duzo tu i tam ale dzieki diecie i rowerkowi stacjonarnemu udało mi sie schudnac w 2 miesiace 10kg z 65kg na 55kg

Przez lato nie żałowałam sobie niczego i znowu przytyłam 5gkg ,a ze przestalam jezdzic tez na rowerku , wszystko poszło mi w uda , biodra i pośladki ... no i oponka tez jest...
Wieczorne obżarstwo tez zrobiło swoje
Chce schudnac 5,6 kg i wtedy bede czuła sie swietnie
Mój plan dieta bez pieczywa, smażonego, słodyczy , ziemniakow plus 25minut codziennej jazdy na rowerku

Mam nadzieje ze bedziemy sie wspierac nawzajem i kazdej z nas uda sie zrzucic tyle ile sobie zaplanuje
Trzymam kcuki za Was

ps. Dzieki mojej diecie i rowerkowi nie pojawil sie efekt jojo.Zbedne kg zrzucilam w marcu i przez 6 miesiecy przytłam 5kg ale tylko dlatego ze jadłam naprawde bez opamietania nawet o 23ej i co najgorsze zapomnialam o rowerku
Moze mi ktos napisac czy mój sposob jest ok?
Jem zupy, nabiał , ryby wedzone, pieczowo chrupikie, warzywa, kasze ryz, miesko ale tylko gotowane,owoce ale nie wszystkie,pije bardzo duzo wody i to chyba wszystko...

[kropeeczka]

Witam melduje się a więc pieszo poszłam dzisiaj do szkoły!!! jakies 2,5km w jedna strone no i na 20 basen (aerobik) humor od razu lepszy

śniadanie - serek wiejski (niestety rano w sklepie nie bylo light) , herbatka zwykla (z cukrem ) , wieksza polowa bułki razowej (duża buła !) z pomidorkiem, sałatą i rzodkiewką (niestety brak mięsa rano

II śniadanie (w szkole) - wielka buła razowa z serkiem topionym śmietankowym light, sałatą, pomidorem + dodałam trochę jogurtowego sosu. , plus pomarańcz i duuuuuużo wody.. oczywiscie nie pochłonęłam wszystkiego naraz ..

obiad - ryż z filetem z kurczaka coś wydaje mi się, że mama przegięła z tłuszczem niestety

i kolacji nie było bo zgłodniałam dopiero teraz a przed basenem nie chciałam się obżerać bo byłoby mi niedobrze

+ niestety grzeszki... kilka chipsow Kurczak z przyprawami ;((...

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

a i jeszcze jdno pytanie co myślicie o takim śniadaniu:

2 kromki chleba graham (male kromki) + twarog light pokrojony i do tego konfitura truskawkowa? bo tak strasznie mam ochotę na dżem + kawa inka

[hayley01]

Ja również chętnie się przyłączę

Od dziś silne postanowienie dietkowania, namówiłam również męża więc może będzie łatwiej.
Biegam regularnie od 2 miesięcy ale waga nawet nie drgnęła. Staram się odżywiać zdrowo, według "wizażowych" porad, gubi mnie jednak wieczorne obżarstwo i brak umiaru. Kiedy mi coś smakuje albo jestem wściekła pochłaniam takie ilości jedzenia, że czasami różnica wagi pomiędzy jednym dniem a drugim sięga nawet 2 kg.

Mój dzisiejszy jadłospis:
ś - owsianka (3 łyżki płatków i szklanka mleka)
IIś - 2 kromki razowca z białym serem
o - pierś z kurczaka, surówka z białej kapusty
p - szklanka soku ze świeżych owoców
k - serek naturalny z ogórkiem i rzodkiewką

Przed kolacją bieganie - 10 km.

[Sandrika]

Napisane przez hayley01

Ja również chętnie się przyłączę

Od dziś silne postanowienie dietkowania, namówiłam również męża więc może będzie łatwiej.
Biegam regularnie od 2 miesięcy ale waga nawet nie drgnęła.

Witaj
Jak cały dom sie odchudza to duzo łatwiej, wiem bo u mnie nikt po za mna i mnie katuja pysznosciami
Ja biegałam w wakacje i powiem Ci że waga też raczej nie specjalnie drgnela, co więcej nwet w cm sie nie pozmienialo.. Przez co stracilam kompletnie checi do biegania i teraz ćwicze w domu, może na wiosne wróce do tego żeby jeszcze raz sprawdzic czy jest efekt

[kociczka]

i jak tam dziewczyny? ja chyba wprowadzę 10 przykazań odżywiania. tylko nie wiem czy bede w stanie zrezygnować z węglowodanów i nie wiem czy do konca przelicznik 2g B/1,5 t/ 3 w jest dobry? czy zmniejszyć ukochane węgle.

najtrudniej jest mi jeść białko na uczelni i próbuje się ratować piersią z kurczaka

może dziś coś poćwiczę.
jutro wyjeżdzam ale po powrocie zabieram się ostro za siebie. za nauke i zdrowe odzywianie

najbardziej mnie wkurza to ze wszyscy ze taka niby szczupla jestem (np dziś kosmetyczka do mnie ze taka zgrabna jestem) a ja wiem ze w ubraniu może jest ok (choc nie kazdym, wstydze sie nosic obcisle ubrania) to bez juz katastrofa dlatego muszę się ujędrnić a wiem ze jedząc słodycze i ćwicząc na rowerku niewielkie mam na to szanse.
trzeba wprowadzić totalny reżim bez odstępstw i kombinowania....+ porządny wysiłek fizyczny.

a Wy jak??

[kropeeczka]

ja wczoraj.. ech musialam zjesc cos na szybko poniewaz po 1 mialam dlugo zajecia a po drugie niespodziewanie tata trafil do szpitala i prosto ze szkoly do taty iiii zapiekanka + zupka chinska... aa i jeszcze Wafelek Horalky w ciagu wczorajszego dnia... a... bym zapomniala jeszcze rogalik z jagodami oblany lukrem ;(

dzisiaj basen wiec moze spalilam wczorajsze grzeszki

[Wizazanka492]

Przyłączam się do Was!

Trudno jest zgubić te wstrętne kilogramy ... eh

Jeśli chodzi o Dukana to odradzam -to nie jest najzdrowsza dieta , można sobie szkody narobić. Ja kiedyś na niej byłam ... nie polecam....


Mam plan taki, aby przez 30 dni nie jeść słodyczy i pieczywa . Dziś 2 dzień i jest ok. Oprócz tego ćwiczę na rowerku stacjonarnym ( o już z 1,5 roku ćwiczę na nim, i mam wrażenie, że dzięki niemu nie spalam kcal a rozbudowuje mięśnie :/, dlatego musi być dietka), na HH (uwielbiam, a niedawno kupiłam takie bardziej profesjonalne czyli z wypustkami), mam zamiar też kupić twister ( super zabawa) i ławką skośną.


Także 5 dni w tygodniu 1,5 godz łącznie - brzuszki, hula hop, rowerek stacjonarny, twister - dużo ćwiczeń żeby nie nudziły

[hayley01]

Ja na razie jakoś się trzymam. Wczoraj troszkę zgrzeszyłam, na drugie śniadanie zamiast normalnego posiłku była kawa i kilka ciastek.
Dzisiaj mam zamiar biegać ale przeziębienie nie odpuszcza

kropeczka przykro mi z powodu taty, mam nadzieję, że to nic poważnego

[karolcia2905]

Hej dziewczyny! Też chcę się dołączyć
Mój wzrost 168cm, waga 54kg
Niby nie jest tak źle, ale od matury przybrałam to 5 kg i źle się czuje.
Mój plan to ćwiczenia, bez diety

[masija]

Witam
Również chciałam się dołączyć do Was
Pasuje mi cel-10kg-tyle muszę zrzucić.

Przy wzroście 173 ważę 70 kg.
Kiedyś ważyłam 57 i dobrze czułam się w tej wadze. Na razie chciałabym dojść do 60.

Mam nadzieję, że uda mi się w końcu razem z Wami do tego doprowadzić

[kropeeczka]

Czesc dziewczynki jak Wam idzie? bo mi niestety źle..

[Asiulka_90]

Hej dziewczyny Odchudzam sie od miesiaca. I jak na razie udalo mi sie schudnac 6kg Jestem meega szczesliwa. Przy wzroscie 164cm waze 64kg teraz... Wygladam juz niezle ale jeszcze troszke z brzucha i boczkow musze schudnac. Mysle, ze przy 59kg bedzie petardaaa!!

[hayley01]

Asiulka bardzo ładny wynik
U mnie niestety kiepsko - jak zresztą ostatnio zawsze - brak jakiejkolwiek mobilizacji czy silnej woli. Dużo sobie obiecuję a mało robię a właściwie dużo...jem. W długi weekend sporo nagrzeszyłam, waga niestety stoi w miejscu

[kropeeczka]

Napisane przez Asiulka_90

Hej dziewczyny Odchudzam sie od miesiaca. I jak na razie udalo mi sie schudnac 6kg Jestem meega szczesliwa. Przy wzroscie 164cm waze 64kg teraz... Wygladam juz niezle ale jeszcze troszke z brzucha i boczkow musze schudnac. Mysle, ze przy 59kg bedzie petardaaa!!

moglaś coś wiecej napisać o swoim sposobie odcchudzania? dieta ? ćwiczenia? zazdroszczę 6 kg