Beznadziejnie proste i wiecznie przyklapnięte włosy - co robić?

[Katarzynka77]

Witam,

Mam bardzo proste i dość cienkie włosy, które po każdorazowym ułożeniu trzymają się do chwili wyjścia na zewnątrz. Wiatr, deszcz, mgła... powodują, że misternie układane i podkręcane włosy momentalnie się prostują i "przyklapują". Wypróbowałam już mnóstwo fryzur i efekt ostatecznie zawsze jest taki sam. Najlepiej pasują mi fryzurki na klasycznego "boba", ale przy złych warunkach atmosferycznych one też opadają. Czy zna ktoś sposób, jak je skutecznie i trwale podnieść i delikatnie podkręcić? Macie jakieś sprawdzone kosmetyki? Będę wdzięczna za rady.

[lennyGIRL]

Ja mam podobny problem Kiedyś jakaś fryzjerka poleciła mi spryskiwanie nasady włosów lakierem tuż po ich myciu, bo lakier ma alkohol który generalnie wysusza... Rzeczywiście, włosy mniej się przetłuszczały, miałam ich jakby wiecej na głowie No i jak kręciłam czy prostowałam włosy to też na lakierze, a nie na piankach. Ale jedna wada: na drugi dzień strasznie swędziała mnie głowa... Ale i ta metoda sprawdzała sie tylko przy suchej słonecznej pogodzie, bo wystarczyła odrobina wiatru, deszczu, czy ogólnie wilgoci i już po fryzurze.. Przechlapane z takimi włosami...

[Pola:)]

Tez jestem wlascicielka takich wlosow
Po pierwsze - musisz zadbac o ich kondycje. Zdrowe wlosy sa bardziej podatne na ukladanie, nie placza sie i nie opadaja.
Niestety modelowanie jest skuteczne raczej tylko goracym powietrzem. Pamietaj o specjalnych sprayach zabezpieczajacych wlosy przed cieplym powietrzem.
Poza tym szukaj preparatow do wlosow, ktore beda Ci odpowiadaly. Pianki sa zazwyczaj najmocniejsze, ale tez wysuszaja wlosy (co na dluzsza mete nie jest wskzane nawet dla tlustych wlosow).
Sprobuj sprayow nadajacych objetosc (np. z welli).
Niektorzy preferuja upiecia, ktore zabezpieczaja przed zniszczeniem fryzury. Ja osobiscie preferuje naturalny styl bez zadnych zbednych ozdob, a jak mam wlosy do polowy szyi, to zaczynam sie regularnie zwiazywac
Teraz podjelam walke i przez jakis czas nie susze goracym powietrzem,nosze zwiazane i jak poprawi sie ich kondycja, to bede dzialac z ukladaniem.
Powodzenia!

[karolynka90]

a nie probowalas ich podtapirowac, zeby nie byly przyklepane i psiknac lakierem dla utrwalenia?

[vverra]

moja siostra tez ma takie włosy.... pomaga jej tylko jak nałoży poczwórną porcję lakieru

[zuczeslaw]

No właśnie ja mam taki sam problem. Zazwyczaj jak próbuje zrobić jakąś fryzurę to najpierw nakładam piankę, potem przed nakręceniem każdego pasma takie coś Loreala do robienia na ciepło i na koniec mnóstwo lakieru, i jak jest dobra pogoda to mi się włosy trzymają tak od 8 do 14. Zastanawiam się czy nie zrobić trwałej albo stylingu. Po prostu mam już dość prostych włosów opadających na twarz.

[Katarzynka77]

Dzięki za wszystkie rady - będę w weekend eksperymentować. Z tapirowaniem odpada, bo włosy mam dość krótkie, za lakierem też nie przepadam, ale rzeczywiście do tej pory tylko jego użycie przynosiło w miarę dobre rezultaty. Chyba więc przeproszę się z lakierem (polećcie jakiś dobry, niesklejający włosów i nieobciążający ich), a dodatkowo skorzystam ze sprayów zwiększających objętość. Nigdy ich nie używałam, bo nie wierzę, że potrafią działać takie cuda. Może jednak warto spróbować .

[Pola:)]

Moze powinnas przemyslec zmiane fryzury? Mnie wlosy bardzo dobrze sie ukladaly, kiedy mialam takie do polowy szyi, mocno wycieniowane. Im krotsze tym latwiej je ulozyc... ja uparlam sie teraz na dlugie, ale nie wiem czy to dobry pomysl...
Kwestia doboru fryzurki i dobrego fryzjera...

[lennyGIRL]

Napisane przez zuczeslaw

Zastanawiam się czy nie zrobić trwałej albo stylingu.

O i ten sposób polecony przez moją mamę też wypróbowałam Włosy rzeczywiście trzymają się dłużej jeśli je pokręcę, są jakby bardziej puszyste, no ale niestety trwała troche je rozjaśniła (a naturalny kolor moich włosów to ciemny brąz)

[crazy77]

Napisane przez Katarzynka77

Dzięki za wszystkie rady - będę w weekend eksperymentować. Z tapirowaniem odpada, bo włosy mam dość krótkie, za lakierem też nie przepadam, ale rzeczywiście do tej pory tylko jego użycie przynosiło w miarę dobre rezultaty. Chyba więc przeproszę się z lakierem (polećcie jakiś dobry, niesklejający włosów i nieobciążający ich), a dodatkowo skorzystam ze sprayów zwiększających objętość. Nigdy ich nie używałam, bo nie wierzę, że potrafią działać takie cuda. Może jednak warto spróbować .

Ja polecam lakier do włosów ALLWAVES. Można go kupić w hurtowniach i sklepach fryzjerskich, 750 ml kosztuje 20 zł. Jest także dostępny w mniejszym opakowaniu, ale większe bardziej sie opłaca. Lakier ten używany jest w wielu salonach fryzjerskich, bo jest to produkt przeznaczony do użytku profesjonalnego, dlatego nie jest dostępny w drogeriach i sklepach kosmetycznych . Nie zostawia na włosach białej "rosy", jest wydajny i świetnie trzyma włosy.