Zakupy na strawberrynet.com - kolorówka część VI

[Guarana]

Napisane przez Serenite_

A robiłaś tak juz kiedyś?

Jeszcze nie. Ale kiedysmusi być ten pirwszy raz

Napisane przez Reese

Dziewczyny, jak tak długo nie zwracają to trzeba wysłać jeszcze raz

Tak uczynię

Napisane przez Ines-ka

Wątki łączę.
Proszę czytać chociaż nagłówki na pierwszej stronie forum.

[dennyrose]

Napisane przez Mariola13

A ja znów laurkę dostałam Ale mnie ten UC kocha, że mi takie listy przysyła

Napisane przez Magda_M_1973

Ja dostałam laurke na ten kolorowy roświetlacz Lauderka no co oni - ciekawe czy ovatują???
Są nowe laurki limit wynosi 150 euro ale nie dotyczy to zamówien wysyłkowych. ale pojawia sie kwestia przesyłek niehandlowych na własny uzytek limit 45 euro....ciekawe czy w takim razie będa watować te nizsze bo do tej pory jednak niektore puszczali bez opłat te do 32 euro hmmmmmm juz im wysyłam wrrrr

Magda, Mariola
Wstrętne zgniłki zaczęły noworoczne polowanie na paczuszki z fioletowymi wstążeczkami

Co do tych nowych przepisów to jest tak jak ze wszystkim w naszym kraju czyli totalny B*U*R*D*E*L
Nikt nic nie wie
Póki co dobra nasza skoro dziewczyny juz po nowym roku dostały paczkę bez VATu

Napisane przez Guarana

Wczoraj jakieś leniwe stworzenie założyło wątek pt.: Czy warto robić zakupy na strawberry.com?
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2165

Na strawberry. com to raczej zakupów nie zrobi raczej strawberrynet.com

[Mariola13]

Napisane przez Marei

też zastanawiam się jak teraz będzie z tym całym UC. Ostatnio zrobili mi miłą niespodziankę przepuszczając Tumulta, a jeszcze milszą, jak dziś listonosz przyniósł eyeliner ardenki bez naliczonego VATu (w wigilię wysyłałam im OC).

Jeżeli jednak zaczną naliczać VAT wszystkim paczkom, Tru może się zbuntować i przestać zwracać, czego właśnie się obawiam.

Napisane przez majade

Też tak sądzę. Jeśli poczta zacznie naliczać opłaty na podstawie zielonej deklaracji celnej (dziś dostałam paczki złapane przez UC przed świętami - i jak zwykle paczki do ok 70 zł- puszczone bez żadnych opłat) to lawinowo się pojawią prośby o zwrot naliczonych należności i się połapią, ze coś się zmieniło. Ewentualnie o zmianie przepisów donieść mogą polscy współpracownicy truskawy. Zobaczymy.

czyli masz rzecz złapaną przez UC już w 2009 roku? Acha czyli wydaje się, że wszystko bez zmian?

Napisane przez Magda_M_1973

A ja pytałam moją listonoszke czemu ona mi tego nie liczy - oni listonosze naprawdę nic na ten temat nie wiedzą bo chyba już by musieli cos wiedzieć. Chyba się trzeba z mimi zaprzyjaźnić na wszelki bo zawsze cos tam będzie mozna przeprawić itp itp itp......
Dokładnie tak mi się wydaje żeb bez zmian....pisemko jest z 2.01.09 zobaczymy czy ovatują czy odeślą bo jakby nie było limit sie zwiększył....

Napisane przez dennyrose

Magda, Mariola
Wstrętne zgniłki zaczęły noworoczne polowanie na paczuszki z fioletowymi wstążeczkami

Co do tych nowych przepisów to jest tak jak ze wszystkim w naszym kraju czyli totalny B*U*R*D*E*L
Nikt nic nie wie
Póki co dobra nasza skoro dziewczyny juz po nowym roku dostały paczkę bez VATu

Dziewczyny już nic z tego nie rozumiem Piszecie, że Wasze paczki mimo tego, że trafią do UC to nie są ovatowane ? jak to ? Moje jak już trafią to ZAWSZE muszę zapłacić vat 22%. Na jakiej podstawie nie płacicie vatu ? Przecież te różne zwiększenia limitów do iluś tam euro, o których piszecie, dotyczą CŁA, a nie VAT-u
Jeżeli jest jakiś przepis mówiący, że nie należy płacić podatku VAT to mi powiedzcie, to upomnę się o to samo prawo w UC Poznań, bo tak jak mówię nie słyszałam nigdy o jakichkolwiek zwolnieniach z płacenia podatku VAT jeśli już taka paczka trafi do UC. Płaciłam VAT od zamówienia za 300 zł i za 30 zł A z tego co wyczytałam to niektórym z Was pomimo, że dostałyście laurkę z UC nie policzono podatku VAT Jesli tak to ja jutro dzwonię do UC i walczę, tylko na co się powołać ?

[Magda_M_1973]

Mariola mnie tylko raz nie policzyli akurat za paseczki Ardenki i zawzwyczaj tak do 100 przepuszczali w sumie wszystko. To ja sobie wytłumaczyłam że oni uwzględniaja ten limit 30 paru euro......i co ponizej przepuszczają a powyzej vatuja. Zobaczę teraz czy puszczą czy jednak naliczą, pojechałabym ale totalnie nie mam czasu teraz żeby podjechać do Bytomia. Chyba nie było jakiegos konkretnego przepisu w tej sprawie a z tego co pamietam to Bytom czesto przepuszczał bez vatowania te paczki o niższej wartości. Moze do piątku mi przyślą - oby

[majade]

Napisane przez Mariola13

Dziewczyny już nic z tego nie rozumiem Piszecie, że Wasze paczki mimo tego, że trafią do UC to nie są ovatowane ? jak to ? Moje jak już trafią to ZAWSZE muszę zapłacić vat 22%. Na jakiej podstawie nie płacicie vatu ? Przecież te różne zwiększenia limitów do iluś tam euro, o których piszecie, dotyczą CŁA, a nie VAT-u
Jeżeli jest jakiś przepis mówiący, że nie należy płacić podatku VAT to mi powiedzcie, to upomnę się o to samo prawo w UC Poznań, bo tak jak mówię nie słyszałam nigdy o jakichkolwiek zwolnieniach z płacenia podatku VAT jeśli już taka paczka trafi do UC. Płaciłam VAT od zamówienia za 300 zł i za 30 zł A z tego co wyczytałam to niektórym z Was pomimo, że dostałyście laurkę z UC nie policzono podatku VAT Jesli tak to ja jutro dzwonię do UC i walczę, tylko na co się powołać ?

Mariolu, Bytom paczek do pewnej wartości (to jest koło 70-80 zł - ja nie wiem dokładnie, tak+;- wynika z mojej prwatnej analizy) nigdy nie obciąża vatem i nie nabija manipulacyjnych kosztów. Tak jest (u mnie) od zawsze - tanie zakupy zatrzymuja, owszem, laurke sie śle, ale nie vatują. Nie ma to żadnego uzasadnienia tj do paczki nie dolączaja żadnej decyzji; w ogóle żadnego pisma, po prostu paczka przychodzi i tyle. Analogicznie - wiem, ze są lokalne UC np zdaje się w Przemyśłu, którym zdarza sę nie clić w ogóle paczek o całkiem wysokiej wartości. Po prostu paczka ma pieczątki lokalnego oddziału i od razu bez żadnych laurek leci do adresata.
Widać interpretacja przepisów zależy głównie od oddziału i urzednika. Myslę, ze Wawa rodziela na całą Polskę w miarę "po równo" i około pół na pół paczek trafia do "ovatowania" a że lokalne Urzędy robią z nimi, co chcą...

[Mariola13]

Napisane przez majade

Mariolu, Bytom paczek do pewnej wartości (to jest koło 70-80 zł - ja nie wiem dokładnie, tak+;- wynika z mojej prwatnej analizy) nigdy nie obciąża vatem i nie nabija manipulacyjnych kosztów. Tak jest (u mnie) od zawsze - tanie zakupy zatrzymuja, owszem, laurke sie śle, ale nie vatują. Nie ma to żadnego uzasadnienia tj do paczki nie dolączaja żadnej decyzji; w ogóle żadnego pisma, po prostu paczka przychodzi i tyle. Analogicznie - wiem, ze są lokalne UC np zdaje się w Przemyśłu, którym zdarza sę nie clić w ogóle paczek o całkiem wysokiej wartości. Po prostu paczka ma pieczątki lokalnego oddziału i od razu bez żadnych laurek leci do adresata.
Widać interpretacja przepisów zależy głównie od oddziału i urzednika. Myslę, ze Wawa rodziela na całą Polskę w miarę "po równo" i około pół na pół paczek trafia do "ovatowania" a że lokalne Urzędy robią z nimi, co chcą...

No własnie chodzi mi o te paczki, na które dostajemy laurki, bo te, które od razu przychodzą też idą przez UC ale w Warszawie - zawsze mam taki stempel Ale właśnie część z nich dodatkowo idzie przez (w moim przypadku) UC Poznań i jak tutaj trafi to (rónież w moim przypadku) nie ma zmiłuj - jest VAT choćby od 2 zł. Myślałam, że jest chociaż jakieś nikły argument do dyskusji z UC Poznań na ten temat, ale z tego co piszesz, to jest widzimisię urzędników tak ? Mimo wszystko do tych poznańskich dziadów zadzwonię

[buzichocho]

Kochane, kupiłam meteorki i mam problem z rozszyfrowaniem kodu kod to 8N02, w decalculatorze pisze że kod jest błędny

[majade]

Napisane przez Mariola13

No własnie chodzi mi o te paczki, na które dostajemy laurki, bo te, które od razu przychodzą też idą przez UC ale w Warszawie - zawsze mam taki stempel Ale właśnie część z nich dodatkowo idzie przez (w moim przypadku) UC Poznań i jak tutaj trafi to (rónież w moim przypadku) nie ma zmiłuj - jest VAT choćby od 2 zł. Myślałam, że jest chociaż jakieś nikły argument do dyskusji z UC Poznań na ten temat, ale z tego co piszesz, to jest widzimisię urzędników tak ? Mimo wszystko do tych poznańskich dziadów zadzwonię

Dzwon, jasne - argument jest chyba tylko taki jak wyżej - powiedz, że w innych UC są inne zwyczaje i z czego to wynika. Może jakaś "podopieczna " Przemyśla opowie szerzej co i jak, pamiętam także, że ktoś z Olsztyna czy okolic nigdy nie płacił cła.

Mam takie wrażenie, ze to dowolność interpretacji przepisów przez UC- to się zaczyna już przy pierwszej selekcji w wawie - jakim cudem niektóre paczki lecą wolno a inne są zatrzymane - nikt tu chyba nie doszedł - czy tam działa jakaś wróżka albo sobie wyliczają?


Ogólnie po 2 latach zamawiania na truskawie swierdziłam, że dalej nic nie wiem tyle że teraz: zamawiam małe paczki i pojedyncze przedmioty pal sześć znizkę 5%
i w miarę możliwości zamawiam przedmioty na prowincję na adres rodziców - mam wrażenie że nazwa małego miasta działa magicznie - tam zamówienie przychodzi po 5 dniach i zazwyczaj (chociaż też nie zawsze) bez międzylądowania

[vril]

Si, naliczanie vatu to najwyrazniej widzi-mi-sie urzednikow w danej placowce. Mnie (odpukac) na kilkadziesiat paczek ovatowali jedna, malo tego, w ogole sie ze mna nie kontaktowali, naliczyli vat sami, biorac wartosc przesylki z zielonej fiszki na paczce. To, ze paczka zostala ovatowana dowiedzialam sie od listonosza przy doreczeniu
Na wiekszosci paczek mialam stemple warszawskiego UC i mojego lokalnego urzedu, paczki "szly" wtedy ponad tydzien ale zdarzalo sie, ze lecialy do mnie 3-4 dni i mialy tylko pieczatke z Warszawy.

[candace1]

Napisane przez majade

Ogólnie po 2 latach zamawiania na truskawie swierdziłam, że dalej nic nie wiem tyle że teraz: zamawiam małe paczki i pojedyncze przedmioty pal sześć znizkę 5%
i w miarę możliwości zamawiam przedmioty na prowincję na adres rodziców - mam wrażenie że nazwa małego miasta działa magicznie - tam zamówienie przychodzi po 5 dniach i zazwyczaj (chociaż też nie zawsze) bez międzylądowania

Jest w tym coś
Jak wysyłam na mamę to nigdy nie złapali. Małe miasto.
Choć moich też tak często nie łapią - tzn tych do 100 zł.
Te powyżej jeszcze nigdy nie przeszły bez vatu..

[majade]

Napisane przez vril

Si, naliczanie vatu to najwyrazniej widzi-mi-sie urzednikow w danej placowce.

albo też jeszcze prezyzyjniej: od zwyczajów całej placówki bo "styl" naliczania bądż nie naliczania opłat obowiązuje w poszczególnych UC chyba w sposób jednolity

[vril]

Dokladnie tak

A tak w temacie, to co jest na topie? Zapal do Tru mi jakos przeszedl, przestalam zagladac, nie wiem co teraz rozpala zmysly Nie zamawilam o ho ho albo i jeszcze dluzej. Leczyc sie czy co?

[ennkaa]

a ja zmienię temat...dostałam moje wyczekane meteorki. No sama nei wiem co o nich myśleć. Ewidentnie za różowe dla mnie chyba, ale na to znajdę chyba sposób bo wygrzebię różowe kulki..pachną pięknie, ale sprawiają wrażenie bardzo nietrwałych. Otworzyłam je głupia w aucie i mam teraz tapicerkę jak po wybuchu poduszki powietrznej...aż buchnęło pyłem. Kulki takie w nim obtoczone, ze ledwo widać kolorki....pudełko raczej mało trwałe się wydaje...no i sama nie wiem.
Dostałam też błyszczyki arden i sa bardzo fajne i trwałe

[Ajsun]

Napisane przez majade

Mariolu, Bytom paczek do pewnej wartości (to jest koło 70-80 zł - ja nie wiem dokładnie, tak+;- wynika z mojej prwatnej analizy) nigdy nie obciąża vatem i nie nabija manipulacyjnych kosztów. Tak jest (u mnie) od zawsze - tanie zakupy zatrzymuja, owszem, laurke sie śle, ale nie vatują. Nie ma to żadnego uzasadnienia tj do paczki nie dolączaja żadnej decyzji; w ogóle żadnego pisma, po prostu paczka przychodzi i tyle. Analogicznie - wiem, ze są lokalne UC np zdaje się w Przemyśłu, którym zdarza sę nie clić w ogóle paczek o całkiem wysokiej wartości. Po prostu paczka ma pieczątki lokalnego oddziału i od razu bez żadnych laurek leci do adresata.
Widać interpretacja przepisów zależy głównie od oddziału i urzednika. Myslę, ze Wawa rodziela na całą Polskę w miarę "po równo" i około pół na pół paczek trafia do "ovatowania" a że lokalne Urzędy robią z nimi, co chcą...

No to macie duze szczescie. Mi Bytom jeszcze nie przepuscil zadnej paczki, ktora zlapal nieowatowanej. Oclili mi nawet paczke o wartosci 50zl. A zawsze zamawiam pojedyncze kosmetyki, wartosc miedzy 50zl a 100zl.

[candace1]

Napisane przez vril

A tak w temacie, to co jest na topie? Zapal do Tru mi jakos przeszedl, przestalam zagladac, nie wiem co teraz rozpala zmysly Nie zamawilam o ho ho albo i jeszcze dluzej. Leczyc sie czy co?

Ostatnio nie ma szału
Ceny do i towar też nie powala no i wszyscy wszystko mają
Nie leczyć się - żyć innymi podnietami

[Magda_M_1973]

Napisane przez Ajsun

No to macie duze szczescie. Mi Bytom jeszcze nie przepuscil zadnej paczki, ktora zlapal nieowatowanej. Oclili mi nawet paczke o wartosci 50zl. A zawsze zamawiam pojedyncze kosmetyki, wartosc miedzy 50zl a 100zl.

No to ja juz nie wiem co w tym Bytomiu paseczki ardenkowe były za 50 parę i dali bez ovatowania, dziewczyny tez mówią że raz tak a ty teraz że tak, ciekawe od czego to zalezy. Zebym wiecej tam nie musiała jechać ale wrazie co kiedyś pojadę i wypytam co jest.

[Marei]

Napisane przez Mariola13

Dziewczyny już nic z tego nie rozumiem Piszecie, że Wasze paczki mimo tego, że trafią do UC to nie są ovatowane ? jak to ? Moje jak już trafią to ZAWSZE muszę zapłacić vat 22%. Na jakiej podstawie nie płacicie vatu ? Przecież te różne zwiększenia limitów do iluś tam euro, o których piszecie, dotyczą CŁA, a nie VAT-u
Jeżeli jest jakiś przepis mówiący, że nie należy płacić podatku VAT to mi powiedzcie, to upomnę się o to samo prawo w UC Poznań, bo tak jak mówię nie słyszałam nigdy o jakichkolwiek zwolnieniach z płacenia podatku VAT jeśli już taka paczka trafi do UC. Płaciłam VAT od zamówienia za 300 zł i za 30 zł A z tego co wyczytałam to niektórym z Was pomimo, że dostałyście laurkę z UC nie policzono podatku VAT Jesli tak to ja jutro dzwonię do UC i walczę, tylko na co się powołać ?

Już dwukrotnie miałam taką sytuację, że tanie paczki mi nie ovatowali (czyli mały ułamek). Dotąd nawet do 40zł doliczali VAT, jeżeli tylko złapali (a łapali większość).

Napisane przez majade

Mariolu, Bytom paczek do pewnej wartości (to jest koło 70-80 zł - ja nie wiem dokładnie, tak+;- wynika z mojej prwatnej analizy) nigdy nie obciąża vatem i nie nabija manipulacyjnych kosztów. Tak jest (u mnie) od zawsze - tanie zakupy zatrzymuja, owszem, laurke sie śle, ale nie vatują. Nie ma to żadnego uzasadnienia tj do paczki nie dolączaja żadnej decyzji; w ogóle żadnego pisma, po prostu paczka przychodzi i tyle. Analogicznie - wiem, ze są lokalne UC np zdaje się w Przemyśłu, którym zdarza sę nie clić w ogóle paczek o całkiem wysokiej wartości. Po prostu paczka ma pieczątki lokalnego oddziału i od razu bez żadnych laurek leci do adresata.
Widać interpretacja przepisów zależy głównie od oddziału i urzednika. Myslę, ze Wawa rodziela na całą Polskę w miarę "po równo" i około pół na pół paczek trafia do "ovatowania" a że lokalne Urzędy robią z nimi, co chcą...

No właśnie mi łapali i naliczali VAT. Najnizsza kwota to 42zl, ale niższych nie miałam. Teraz to 32zł przepuścili, raz 65 przepuścili a tak to jak tylko złapali to doliczali VAT i nie było zmiłuj się.

[vril]

No wlasnie zyje - mineralami i mimo tego rozgladam sie za czyms jeszcze, bo tak golo jakos. Kufer na przypadkowej diecie wyladowal i skamle (albo mnie sie juz we lbie pokitralo)

[sine.ira]

Do mnie przyleciały niedawno z truskawki prasowane Meteoryty bez postoju w UC, a wartość zamówienia wynosiła ponad 370 zł. Ale mi nigdy nie łapią. Nawet jak myślałam, że jednak tak, to okazało się, że nie Mieszkam w Toruniu i podlegam pod Gdańsk.

[Magda_M_1973]

Napisane przez sine.ira

Do mnie przyleciały niedawno z truskawki prasowane Meteoryty bez postoju w UC, a wartość zamówienia wynosiła ponad 370 zł. Ale mi nigdy nie łapią. Nawet jak myślałam, że jednak tak, to okazało się, że nie Mieszkam w Toruniu i podlegam pod Gdańsk.

Dostalas uffff to dobrze bo myślałam odpukac, odpukać......

[Hexxana]

Otrzymalam dzisiaj moje zamowienie z Tru
Expressem poszlo(zamowilam 29 a dzisiaj juz jest w moich rekach-SZOK),ominelo UC-nawet nikt nie zagladal tam

Paseczki Ardenki sa boskie,piekne kolory i bardzo ladnie sie prezentuja ale faktycznie nie sposob ich nalozyc dolaczonym pedzlem,ktory przyda sie do czegos innego

Sloiczkowy eyeliner Arden to piekny opalizujacy chlodny braz-bajka,taki kolor jaki mi sie marzyl,mam nadzieje ze rownie dobrze bedzie sie spisywac jak wyglada.

Maskara jest bosko fioletowa,jednorazowe uzycie pokazalo ze niepozorna szczoteczka swietnie spisuje sie na moich rzesach.

Postaram sie jutro wrzuicic foty.

_________________________ _________________________ ________________

Odnosnie laurek,to podlegam pod Bytom i kazda przesylka ktora nie przekroczyla wartosci 50-80 zl zostala puszczona wolno po doslaniu dokumentow-nie placilam nawet 5zl jako oplaty pocztowej i poki co nic sie nie zmienilo.
Wyglada na to,ze tak jak wszedzie gdzie pracuja ludzie bywa roznie bo tym razem nikt sie nie zainteresowal zawartoscia,zawsze widac kiedy jest naruszona wstazeczka a wartosc zamowienia jest jak byk na deklaracji celnej.

_________________________ _________________________ __________________

Vril boski podpis

Majade,zadowolona jestes z bananowca?bo choc mineraly mnie wciagnely to od czasu do czasu chodza mi po glowie te pudry

[vril]

Hexx, no nie zdzierzylam

Wlasnie, Majade spowiadaj sie

[Serenite_]

Napisane przez Mariola13

Dziewczyny już nic z tego nie rozumiem Piszecie, że Wasze paczki mimo tego, że trafią do UC to nie są ovatowane ? jak to ? Moje jak już trafią to ZAWSZE muszę zapłacić vat 22%. Na jakiej podstawie nie płacicie vatu ? Przecież te różne zwiększenia limitów do iluś tam euro, o których piszecie, dotyczą CŁA, a nie VAT-u
Jeżeli jest jakiś przepis mówiący, że nie należy płacić podatku VAT to mi powiedzcie, to upomnę się o to samo prawo w UC Poznań, bo tak jak mówię nie słyszałam nigdy o jakichkolwiek zwolnieniach z płacenia podatku VAT jeśli już taka paczka trafi do UC. Płaciłam VAT od zamówienia za 300 zł i za 30 zł A z tego co wyczytałam to niektórym z Was pomimo, że dostałyście laurkę z UC nie policzono podatku VAT Jesli tak to ja jutro dzwonię do UC i walczę, tylko na co się powołać ?

Napisane przez majade

Mariolu, Bytom paczek do pewnej wartości (to jest koło 70-80 zł - ja nie wiem dokładnie, tak+;- wynika z mojej prwatnej analizy) nigdy nie obciąża vatem i nie nabija manipulacyjnych kosztów. Tak jest (u mnie) od zawsze - tanie zakupy zatrzymuja, owszem, laurke sie śle, ale nie vatują. Nie ma to żadnego uzasadnienia tj do paczki nie dolączaja żadnej decyzji; w ogóle żadnego pisma, po prostu paczka przychodzi i tyle. Analogicznie - wiem, ze są lokalne UC np zdaje się w Przemyśłu, którym zdarza sę nie clić w ogóle paczek o całkiem wysokiej wartości. Po prostu paczka ma pieczątki lokalnego oddziału i od razu bez żadnych laurek leci do adresata.
Widać interpretacja przepisów zależy głównie od oddziału i urzednika. Myslę, ze Wawa rodziela na całą Polskę w miarę "po równo" i około pół na pół paczek trafia do "ovatowania" a że lokalne Urzędy robią z nimi, co chcą...

Mam tak samo jak majade

Napisane przez buzichocho

Kochane, kupiłam meteorki i mam problem z rozszyfrowaniem kodu kod to 8N02, w decalculatorze pisze że kod jest błędny

to na pewno 2008 r.

A mnie do tej pory UC rzadko łapał paczki. Teraz przed Świętami zamówiłam ok 12 paczek i wszystkie zostały złapane. Po Świętach 2 i już dostałam laurki

[albin_ek]

Napisane przez Ajsun

No to macie duze szczescie. Mi Bytom jeszcze nie przepuscil zadnej paczki, ktora zlapal nieowatowanej. Oclili mi nawet paczke o wartosci 50zl. A zawsze zamawiam pojedyncze kosmetyki, wartosc miedzy 50zl a 100zl.

No to chyba mnie lubią w tym Bytomiu

Na ponad 20 paczek, złapali mi w sumie 2 z czego jedną puścili po przesłaniu dokumentów, także VAT płaciłam tylko raz.

Czasami zamawian na ponad 100zł, czasami nawet po 2-3 rzeczy.

[sine.ira]

Napisane przez Magda_M_1973

Dostalas uffff to dobrze bo myślałam odpukac, odpukać......

Ups, przepraszam, że nie dałam znać, ale nie chciałam Ci głowy zawracać bez powodu Odezwałabym się gdyby mi ją czapnęli

[Magda_M_1973]

Napisane przez sine.ira

Ups, przepraszam, że nie dałam znać, ale nie chciałam Ci głowy zawracać bez powodu Odezwałabym się gdyby mi ją czapnęli

Lepiej nie kracz i odpukaj w wiesz co

[sine.ira]

Napisane przez Magda_M_1973

Lepiej nie kracz i odpukaj w wiesz co

tfu, tfu, tfu !!

[majade]

Ajsun, to ja już nic nie wiem



Babki, odebrałam własnie Bananowca za ponad 130 zł BEZ CŁA! Czyżby drgnęło??
Testy na dniach
Hexx, linerek Ardenki też wziełam, własnie rozwijam folię

[Magda_M_1973]

Napisane przez majade

Ajsun, to ja już nic nie wiem



Babki, odebrałam własnie Bananowca za ponad 130 zł BEZ CŁA! Czyżby drgnęło??
Testy na dniach
Hexx, linerek Ardenki też wziełam, własnie rozwijam folię

Oświeć mnie co to ten bananowiec:conf used:

[Serenite_]

Napisane przez majade

Ajsun, to ja już nic nie wiem



Babki, odebrałam własnie Bananowca za ponad 130 zł BEZ CŁA! Czyżby drgnęło??
Testy na dniach
Hexx, linerek Ardenki też wziełam, własnie rozwijam folię