kołtun po myciu

[Sasha100]

Drogie, czy któras może mi polecić szampon i odżywke do włosów, które ułatwią rozczesywanie, a nie będą obciążać włosów. Po myciu robi mi się potworny kołtun, szczególnie po bokach - już wiem z innych wątków, że źle myje włosy. Ale odżywka i tak jest mi potrzebna. Po każdym myciu tracę przez rozczesywanie setki włosów. Pliz o rady.

[hello_nka]

Sprobuj nivea long repair- ja po niej nie mam zadnych problemow z rozczesywaniem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Zależy jakie masz włosy. Przecież nie ma uniwersalnej odżywki dobrej dla wszystkich.
Dlaczego masz te kołtuny szczególnie po bokach? Wycierasz włosy ręcznikiem?

[Felicja]

Po pierwsze: sprawdź, czy w Twoim dotychczasowym zestawie szampon+odżywka są silikony (np. dimethicone). Wiele dziewczyn ich unika, a nie zawsze potrzebnie - dla prostych włosów są zbawienne, zwłaszcza podczas rozczesywania. U mnie sprawdza się bardzo często, że szampony przezroczyste (klarowne) plączą włosy, a te o zabarwieniu białym, perłowym, już niekoniecznie.
Co do odżywek, to spróbuj rzeczywiście popularnej na wizażu Nivea Long Repair, dobrze rozczesuje się włosy też po wszytkich odżywkach Pantene. Możesz też używać lekkiego szamponu i odżywki, a miejsce skołtunione spryskać odżywką bez spłukiwania, taką w sprayu. Wbrew pozorom nie zawsze obciążają włosy, a jak się ich używa z umiarem, to już w ogóle bez obaw.

[hello_nka]

A jak myjesz wlosy? Ja czasami jak sie spiesze to zbyt mocno masuje skore glowy i wtedy faktycznie troche mi sie placza. Sporobuj robic to wolniej i tylko opuszkami palcow- mysle, ze to tez moze zalatwic sprawe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sasha100]

Napisane przez hello_nka

A jak myjesz wlosy? Ja czasami jak sie spiesze to zbyt mocno masuje skore glowy i wtedy faktycznie troche mi sie placza. Sporobuj robic to wolniej i tylko opuszkami palcow- mysle, ze to tez moze zalatwic sprawe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no właśnie myję bez sensu, sama je kołtunię, na dodatek myje tzn. myłam takim rosyjskim mydlem mega naturalnym, które wysusza włosy. Wczoraj myłam włosy masując je konuszkami palców i myślałam, że oszaleję
Jakie to wolny i czasochłonny proces! Ale kołtuna mniej

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48130948]Zależy jakie masz włosy. Przecież nie ma uniwersalnej odżywki dobrej dla wszystkich.
Dlaczego masz te kołtuny szczególnie po bokach? Wycierasz włosy ręcznikiem?[/QUOTE]

Włosy mam lekko przetłuszczające sie, musze je myc do drugi dzień, wiec myłam je mega naturanym specjalym mydłem rosyjskim. Włosy były po nim bardzo puszyste i dużo ich. Wycieram ręcznikiem, ale nie ręcznik jest tu problemem, tylko mój sposób mycia a raczej kołtunienia. Jestem po 1-szym myciu koniuszkami palców i jest lepiej. Na razie kończę odzywke L'oreala, zaraz potem kupię którąś polecaną przez Was.
Te kołtuny po bokach to nie wiem dlaczego - nawet teraz bardzo delikatnie masując włosy szamponem zrobiły mi się kołtuniki po bokach...

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Felicja

Po pierwsze: sprawdź, czy w Twoim dotychczasowym zestawie szampon+odżywka są silikony (np. dimethicone). Wiele dziewczyn ich unika, a nie zawsze potrzebnie - dla prostych włosów są zbawienne, zwłaszcza podczas rozczesywania. U mnie sprawdza się bardzo często, że szampony przezroczyste (klarowne) plączą włosy, a te o zabarwieniu białym, perłowym, już niekoniecznie.
Co do odżywek, to spróbuj rzeczywiście popularnej na wizażu Nivea Long Repair, dobrze rozczesuje się włosy też po wszytkich odżywkach Pantene. Możesz też używać lekkiego szamponu i odżywki, a miejsce skołtunione spryskać odżywką bez spłukiwania, taką w sprayu. Wbrew pozorom nie zawsze obciążają włosy, a jak się ich używa z umiarem, to już w ogóle bez obaw.

merci za rady a te silikony sa szkodliwe jak np. parabeny albo pegi?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Sasha100

no właśnie myję bez sensu, sama je kołtunię, na dodatek myje tzn. myłam takim rosyjskim mydlem mega naturalnym, które wysusza włosy. Wczoraj myłam włosy masując je konuszkami palców i myślałam, że oszaleję
Jakie to wolny i czasochłonny proces! Ale kołtuna mniej

Włosy mam lekko przetłuszczające sie, musze je myc do drugi dzień, wiec myłam je mega naturanym specjalym mydłem rosyjskim. Włosy były po nim bardzo puszyste i dużo ich. Wycieram ręcznikiem, ale nie ręcznik jest tu problemem, tylko mój sposób mycia a raczej kołtunienia. Jestem po 1-szym myciu koniuszkami palców i jest lepiej. Na razie kończę odzywke L'oreala, zaraz potem kupię którąś polecaną przez Was.
Te kołtuny po bokach to nie wiem dlaczego - nawet teraz bardzo delikatnie masując włosy szamponem zrobiły mi się kołtuniki po bokach...

Mydła mają zasadowy odczyn, przy którym włos zaczyna wyglądać jak choinka. To normalne, że po mydle włosy zamieniają się w kołtun.
A co do ręcznika - nie wycieraj włosów, tylko zawijaj je w ręcznik i odczekaj parę minut aż wchłonie wodę.

merci za rady a te silikony sa szkodliwe jak np. parabeny albo pegi?

Silikony nie są szkodliwe. Po prostu masz je na włosach albo nie, ale niczego nie uszkadzają.
Swoją drogą skąd pomysł, że parabeny i pegi szkodzą? Przecież nie ma na to żadnych dowodów.

[hello_nka]

Napisane przez Sasha100

no właśnie myję bez sensu, sama je kołtunię, na dodatek myje tzn. myłam takim rosyjskim mydlem mega naturalnym, które wysusza włosy. Wczoraj myłam włosy masując je konuszkami palców i myślałam, że oszaleję

Jakie to wolny i czasochłonny proces! Ale kołtuna mniej

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------





Włosy mam lekko przetłuszczające sie, musze je myc do drugi dzień, wiec myłam je mega naturanym specjalym mydłem rosyjskim. Włosy były po nim bardzo puszyste i dużo ich. Wycieram ręcznikiem, ale nie ręcznik jest tu problemem, tylko mój sposób mycia a raczej kołtunienia. Jestem po 1-szym myciu koniuszkami palców i jest lepiej. Na razie kończę odzywke L'oreala, zaraz potem kupię którąś polecaną przez Was.

Te kołtuny po bokach to nie wiem dlaczego - nawet teraz bardzo delikatnie masując włosy szamponem zrobiły mi się kołtuniki po bokach...

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------





merci za rady a te silikony sa szkodliwe jak np. parabeny albo pegi?

Silikony nie sa szkodliwe, one ochraniaja wlosy przed mechanicznymi uszkodzeniami i wlasnie np. ulatwiaja rozczesywanie.
Wazne, zeby z nimi nie przesadzac- tzn jesli masz odzywke z silikonami to szampon powinien byc delikatny o jak najprostszym skladzie
Ja mam taki zestaw- szampon babydream, odzywka nivea long repair i po tym mi sie juz super rozczesuje. Sa jeszcze takie mgielki b/s ktore ulatwiaja rozczesywanie, jesli sama odzywka nie pomaga
Powodzenia!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sasha100]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48167284]Mydła mają zasadowy odczyn, przy którym włos zaczyna wyglądać jak choinka. To normalne, że po mydle włosy zamieniają się w kołtun.
A co do ręcznika - nie wycieraj włosów, tylko zawijaj je w ręcznik i odczekaj parę minut aż wchłonie wodę.

Silikony nie są szkodliwe. Po prostu masz je na włosach albo nie, ale niczego nie uszkadzają.
Swoją drogą skąd pomysł, że parabeny i pegi szkodzą? Przecież nie ma na to żadnych dowodów.[/QUOTE]

Tyle media o tym trabia ze niektore pegi sa rakotworcze.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez hello_nka

Silikony nie sa szkodliwe, one ochraniaja wlosy przed mechanicznymi uszkodzeniami i wlasnie np. ulatwiaja rozczesywanie.
Wazne, zeby z nimi nie przesadzac- tzn jesli masz odzywke z silikonami to szampon powinien byc delikatny o jak najprostszym skladzie
Ja mam taki zestaw- szampon babydream, odzywka nivea long repair i po tym mi sie juz super rozczesuje. Sa jeszcze takie mgielki b/s ktore ulatwiaja rozczesywanie, jesli sama odzywka nie pomaga
Powodzenia!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super dzieki

[Kayira]

Ja kupiłam jakiś czas temu odżywkę w sprayu z loreala, taka dwufazowa fioletowo przezroczysta.
I faktycznie lepiej mi się po niej rozczesuje.
PRawdą jednak jest to że ja sama je sobie plącze

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Sasha100

Tyle media o tym trabia ze niektore pegi sa rakotworcze.

No i co z tego, że media trąbią? To nie jest dowód na rakotwórczość.

[Szu_Mil]

Mi pomaga odzywka w sprayu z Gliskura- nie wiem czy dobrze napisalam nazwe - dwufazowa, rozowa (ladnie pachnie )
Ale do niej oczywiscie i tak uzywam normalnej odzywki przy myciu wlosow. Dla mnie dobra byla zarowno ta juz wspomniana z nivea, a teraz uzywalam z L'Oreal Elseve Intense repair (czarna) i tez pomaga przy problemie rozczesywania.
Wlosy mam bardzo cienkie i baaardzo placzace sie, wystarczy ruch glowy podczas czesania zeby bylo trzeba czesac drugi raz.. szczotkowanie to prawdziwa mordega.. A ta odzywka w sprayu pomaga zarowno przy rozczesywaniu po umyciu, jak i w ciagu dnia a nie obciaza wlosow.

[Sasha100]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48175387]No i co z tego, że media trąbią? To nie jest dowód na rakotwórczość.[/QUOTE]

ale jeśli czytam iluś specjalistów, którzy i tym mówią, to chyba jest coś na rzeczy. Moja zaufana farmaceutka też to potwierdza.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Sasha100

ale jeśli czytam iluś specjalistów, którzy i tym mówią, to chyba jest coś na rzeczy. Moja zaufana farmaceutka też to potwierdza.

Nie mówiłaś przedtem o specjalistach, tylko o mediach. Pokaż publikację naukową, która udowadnia, że pegi i parabeny są rakotwórcze i to będzie jakaś przesłanka ku temu, a nie "ktoś gdzieś słyszał".
Poza tym jeśli mowa jest o odżywkach do włosów, to wystarczy nie nakładać ich na skórę głowy i nawet udowodniona rakotwórczość przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie.

[Sasha100]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48183820]Nie mówiłaś przedtem o specjalistach, tylko o mediach. Pokaż publikację naukową, która udowadnia, że pegi i parabeny są rakotwórcze i to będzie jakaś przesłanka ku temu, a nie "ktoś gdzieś słyszał".
Poza tym jeśli mowa jest o odżywkach do włosów, to wystarczy nie nakładać ich na skórę głowy i nawet udowodniona rakotwórczość przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie.[/QUOTE]
Droga Lisbeth, nie będe się z Tobą kłóciła na publikacje naukowe, bo chyba nie o to nam na tym forum chodzi. Mogę powiedzieć - ty mi pokaż publikację naukową, którą mówi, ze pegi i parabeny są nieszkodliwe.
Z moimi kołtunami tuż przy skórze trudno nie nakładać odżywki na skórę. Też wiem, że trudno dziś znaleźć coś bez parabenów i pegów. Wypróbuje to co mi radzicie i mam nadzieję że kołtun zniknie

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Sasha100

Droga Lisbeth, nie będe się z Tobą kłóciła na publikacje naukowe, bo chyba nie o to nam na tym forum chodzi. Mogę powiedzieć - ty mi pokaż publikację naukową, którą mówi, ze pegi i parabeny są nieszkodliwe.

Dlaczego miałabym szukać ci publikacji, żeby udowadniać coś, czego wcale nie postulowałam?

Z moimi kołtunami tuż przy skórze trudno nie nakładać odżywki na skórę. Też wiem, że trudno dziś znaleźć coś bez parabenów i pegów. Wypróbuje to co mi radzicie i mam nadzieję że kołtun zniknie

W każdym Rossmannie są odżywki bez parabenów i pegów.