Mamusie marcowe 2017

[witch_18]

Marlenya ja jeszcze nie podchodziłam do brzuszków,ale bieganie i mi nie idzie tak mi się marzy długie wybieganie po lesie a tu dupa. Wczoraj wyszłam i zrobiłam 3km,ale co z tego jak kolano boli znowu a w ndz chciałam pobiec charytatywną 5tkę i nie wiem czy dam radę. Jeszcze w weekend wykorzystałam prezent od męża i kupiłam sobie nowiutkie New Balancy do biegania, będą stać i się kurzyć :ryczy:

Almat wiadomo od czego ta gorączka się wzięła? Obyście szybko do domu wrócili.

Youan kciuki obyś zrealizowała wszystkie cztery cele powolutku,ale skutecznie

U mnie Młoda dopiero wstała po porannej drzemce. Ogarniamy się i idziemy na spacer,choć slonka dzisiaj u nas nie ma :/ a ja mam pranie na balkonie i kolejne czekające na wstawienie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[interewcia]

Witch dam Ci trochę słońca. U mnie 32 stopnie w cieniu.
Miałam iść z wózkiem po starszaka do przedszkola, ale jednak mąż go odbierze przed pracą bo drugie auto mamy w naprawie, a ja z dziećmi nie pójdziemy w takim słońcu.
Akurat droga z przedszkola jest jak na patelni, żadnego cienia.
Koło domu później gdzieś pochodzimy.
A szkoda bo Kamil lubi jak przychodzimy z wózkiem po niego. Chwali się w przedszkolu młodszym bratem wszystkie panie już go pooglądały

[Almat]

U nas szpital na min 10dni, bo tyle bedzie dostawal dozylnie antybiotyk na infekcje.ukladu moczowego jaka znalezli.
I pewnie stad goraczka, bo wiecej diagnoz nie przeżyje.
Czyli 3antybiotyk przez 8tyg zycia i kolejna hospitalizacja (po porodzie byliśmy 12dni w szpitalu).
Maly jest anemiczny, nawet piers zjadl na siłę, niechetnie (moj syn, który tylko piersia mógł zyc).
Spi caly czas, ale co chwila się wybudza i kwili.
Dostal teraz silniejszy czopek na goraczke (bo 125mg) a normalnie powinien dostac 80, ale spadla mu do 36,6 i spokojniej widze, ze spi (nie zaplakal od blisko godziny).
Dostal kroplowke na wzmocnienie.

Dlaczego znowu jakas choroba nas spotyka???
Psychicznie jestem rozwalona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Jejku Almat przesyłam dużo siły dla Was!! Trzymaj się i oby szybko nastąpiła poprawa.

[carla2607]

Współczuję biedny maluszek. Ze też takie małe dzieciaczki jakieś chorobstwa atakują :/ ja z katarem u małego panikuje, a co dopiero Ty masz... przesyłam wielkiego przytulasa i dużo energii. Niech bobasek szybko zdrowieje. I nie zalamuj się, jesteś wspaniałą mamą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Chusta się pierze! <3
I dziękuję kurierowi, bo przez niego musiałam położyć do łóżeczka usypiane od 3h dziecko. Zasnął zanim ogarnelam paczki :-P

[interewcia]

Almat współczuję. Domyślam się co czujesz. Trzymam kciuki żeby szybko było lepiej.

[Sonia11]

Almat a skąd u takiego malucha taka infekcja. Buziaki dla Was dużo sił i szybkiego powrotu do zdrowia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

Almat wspolczuje Kochana biedni jestescie... ehh nie wiem co Ci napisac zeby pomoc ale wiem ze co bym nie napisala to malo co to zmieni... trzymaj sie Kochana dobrze ze spi bo szybciej wyzdrowieje

W sumie to nie do konca jasno napisalam: mam 7 tyg na zrzucenie 8 kg czyli kg z hakiem tygodniowo

Uuuuu u nas zapowiada sie kosmiczna burza dobrze ze M moze dzis odebrac Starsza z przedszkola to Malucha nie bede ciagnac

Pantera czyli Maz nie moze narzekac na zakupy online bo Kurier to najlepszy usypiaczswoja droga lepiej ze Kurier usypia dziecko niz by Ciebie odwiedzal bo rozumiem ze dziecko nie jest podobne do kuriera zartuje rzecz jasna

Sonia rozpisalam Ci sie na PW o naczyniakach- wczoraj nie zauwazylam wiadonosci i nie odp przepraszam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marlenya111]

Almat wspolczuje przykro ze taki maluszek musi siedziec w szpitalu. Duzo sily Ci przesylam a dla Szymka zdrowka

Pantera ty za bardzo nie dziekuje temu kurierowi tak przy M

My po spacerze i zrobilismy 6km juupi teraz turbo musze jakies wlaczyc zeby obiad zrobic i moze balkon posprzatac to sie zje na balkoniku. A tam tak brudno sprzatalam a pozniej brzoza chyba pylila i wszytsko brudne wrr



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Younan - xD Popłynełaś :-D
Oczywiście spał tylko 30 minut. Od tamtej pory wrzask. Jest nie do uspienia. Cisza tylko przy cycu. Próbowałam wyjść 2 razy na spacer, ale krzyk taki że zrezygnowałam :'( Moje dziecko nie śpi ciągiem w dzień dłużej niż godzinę. I jak on ma być wyspany? A co JA mam zrobić żeby się nie budził?
Nie mam nic przeciwko krótkim drzmkom, ale widać że to dla niego za mało, a ja nie wiem jak je wydłużyć. Zaczynam myśleć o jakimś psychologu dziecięcym, bo naprawdę już nie wiem co robić z tym spaniem i czemu się wybudza.

[carla2607]

Hej hej
Pantera no i się doczekalas ja sobie też nie wyobrażam życia bez chusty jak musze z psem codziennie wychodzić na dwór, a nie zawsze chce ją zabierać jak wychodzimy wózkiem, bo to trochę misja, a czasem zamiast do parku, idziemy z małym na targowisko i do alejki ze sklepami, żeby coś dokupić. Wiec wózek i pies tam to jakiś horror

Odkryłam dziś, że mój maluch się już 120 nie najada. Co za głodomorek (!) Dałam 150 kolejny raz i zobaczymy na ile mu wystarczy. Czyżby to przez jakiś skok? Hmm...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pikdaria]

Almat- szybkiego powrotu do normalności ! Trzymajcie się tam.

U nas tez gorrrrrąco....

Carla - No głodomorek jak nic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia_28w]

Kurcze Almat strasznie mi przykro Trzymaj się tam dzielnie, choć domyślam się jak się czujesz psychicznie, też bym miała dość

Youan podziwiam Cię za Twoje postępy i plany dot. wagi ! chciałabym mieć takie samozaparcie.

U nas weekend masakra. Tak jak pisałam od soboty pojawiły się znowu problemy z brzuszkiem. Kupki były pieniste, zielonkawe, z nitkami śluzu. Wychodziły z bąkami. W kółko potrafiła pół godz leżeć na przewijaku i co wytarłam i wymyłam to znowu coś pociekło..masakra. Wczoraj był dramat. Zostałam po weekendzie u rodziców i w trójke nie mogliśmy dać rady, za cały dzień spała może godzinę a tak to płacz, kupy, wietrzenie tyłka i bez przerwy kupa, kupa i płacz...przez to tyłek znowu solidnie odparzony mimo, że z kupą nie leżała wcale bo bez przerwy była praktycznie rozebrana i myta po tej kupie. Wieczorem wpadła teściowa i normalnie w 4 staliśmy i bezradnie patrzyliśmy jak mała płacze i puszcza bąki Na szczęście noc była ok, rano pół godziny płakała dopóki nie puściła ostatniej dużej kupy i potem dzień ok, chociaż była bardzo padnięta po wczoraj i pupa boli na pewno, ale dzięki Bogu skończyły się te wzdęcia i kupa za kupą. Pisałam do mojej położnej i wg niej to nie po truskawkach jak sądziłam a po szczepieniu na rota, które było 10 dni temu. Co lepsze chyba nas mała zaraziła...Mój tata rano biegunka, mama w nocy gorączka, a mi cały dzień niedobrze + ból brzucha. Do tego doszedł mi ból gardła i miałąm 2 godziny temu 37,2. I tak się zastanawiam czy jeśli mi coś będzie to czy w czwartek mogę iść ją szczepić?

[pantera09]

Asia ja bym nie szczepila w takiej sytuacji.

Doczekalam się Już chusta wyprana, wyschla na słońcu i pierwsze motanie za nami

[83kajusia]

Almat, dużo zdrówka dla Synka i siły dla Ciebie. Skąd taka infekcja może się wziąć? Mówili coś?
Asia, pomiędzy tym co zjemy a bólem brzuszka u dziecka są ok. 2 dni różnicy. Najpierw sami musimy coś strawić, później to przedostaje się do mleka, dziecko zjada, strawia i dopiero może boleć brzuszek, więc to z pewnością nie po tym torcie. Najważniejsze, że już jest lepiej.
Pantera, taką samą chustę wzięłaś?
Youan, poważne masz plany co do wagi. Ja dziś sobie pomyślałam, że też muszę coś ze sobą zrobić. Mi został tylko jeden pociążowy kilogram, ale jakiś brzuch mam wielki. Wkurza mnie. Tylko jaj się zmotywować skoro nigdy nie ćwiczyłam ani żadnego sportu nie uprawiałam? Leniuch ze mnie

[youan]

Kajusia tez nigdy nie cwiczylam tzn probowalam milion razy ale jestem leniwa i mam slomiany zapal tyle ze wiesz jak sie wyglada z nadwaganie mam wyjscia po prostu musze ze soba walczyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Almat]

Dzięki Dziewczyny za wsparcie. Przyczyn moze byc mnóstwo, bez zadnej konkretnej. U nas moglo sie to pojawic ze wzg na zmniejszona odpornosc po poprzednich antybiotykach.

Od południa nie ma goraczki (o 11 dostal czopek z mocniejsza dawka i do tej pory nie wrocila). Ciesze sie, bo na wieczor lubi wzrosnac. Bede ja monitorowac co godzinę także kolejna trudna noc przede mna. Dzis przespal caly dzien, dopiero miedzy 17:30 a 20 mial aktywnosc i jadl nie spiac. Nawet sie usmiechnal kilka razy.
Oby tylko posiew nic nie wykazal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[witch_18]

Almat trzymam mocno kciuki oby było juz tylko lepiej

A ja dzisiaj rano 5km spaceru z Małą, a na wieczór 20km na rowerze aaahhh te endorfiny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia_28w]

O Kajusia dzięki za te informacje, bo zastanawiałam się ostatnio po jakim czasie to co zjemy ma wpływ na dziecko. Z tego co kojarzę Ty stosowalas dietę eliminacyjna? Przypomnisz jak to u Was wygląda?

Almat super ze jest poprawa! A jak warunki szpitalne? Do Żeromskiego pojechałas? Masz łóżko dla siebie? Posiłki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sonia11]

Almat dobrze że już lepiej.

Asiu współczuję przejsc ż kupami. Skoro wszyscy źle się czujecie to raczej wirus a nie konsekwencja twojej diety.

Ja dziś wybieram się z Mała do galerii na zakupy. Jeszcze nie byłam i trochę mam stresa czy będzie grzeczna i da mi zakupy zrobić.

Zapisałam Mała do chirurga ż tymi naczyniakami, termin na 29 września. Chyba wybiorę się wcześniej prywatnie...

Youan wysłałam Ci pw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[83kajusia]

Asia, ja już nie stosuję żadnej diety,,pochłaniam wszystko, łącznie z kapustą zasmażaną Układ trawienny mojej Zuzi prawdopodobnie już dojrzał na tyle, żeby tolerować to co jem. Na początku nie jadłam laktozy, bo było takie podejrzenie, że Mała jej nie toleruje, ale stopniowo zaczęłam wprowadzać produkty z laktozą i nic się nie działo, więc odpuściłam z dietą. Za mną dwie komunie, na których pozwoliłam sobie na wiele jeśli chodzi o jedzenie, zwłaszcza na tej drugiej i wszystko jest w porządku. Fakt, że podaję Zuzi Dicoflor. Planowałam do ukończenia 3 m-ca, ale jeszcze mi trochę go zostało to będę podawać do końca. Trochę się boję, co będzie po odstawieniu, bo u nas kupa jest teraz raz na dwa, dwa i pół dnia, no ale nie może tego zażywać przez całe życie. A Ty podajesz Ani jakiś probiotyk po tej biegunce?

[pantera09]

Odkryłam. Moje dziecię jest niewyspane, bo budzi się równo po 40 minutach - tyle trwa cykl snu. I nie umie przejść w kolejny. Na razie roboczo uratowalam spanie cycem. Czytałam że może pomóc leciutkie wybudzanie tuż przed rozpoczęciem tej fazy. Nic, będę próbować :-(

[Sonia11]

A mi Moja zbojkotowała wyjście na zakupy bo spała ponad 2.5h po czym dostałam telefon że szkoły żebym syna odebrała bo się źle czuje gdyż dostał od kolegi cios w brzuch. I tak ani spaceru ani zakupów, tyle dobrze że obiad ugotowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia_28w]

My cały czas podajemy biogaie oraz delicol, bo też było podejrzenie niedoboru laktazy chociaż spowrotem jem większość produktów ( fakt że mleczne produkty w mniejszych ilościach ale pozwalam sobie na kawę z mlekiem czy jakieś ciasta że śmietaną/ mlekiem, jem lody). Unikam w sumie tylko jogurtów, białego sera i żółtego (jem ale kozi).
A ten dicoflor to jakie ma działanie? U nas kupy są kilka razy dziennie od początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pikdaria]

My skończyliśmy druga buteleczkę biogai i chyba już więcej nie kupię.
Chociaż niektórzy twierdzą ze wspomagacze odbudowy flory bakteryjnej nawet dorośli powinni brać ....

Chciałam jeszcze wrócić z tym działaniem tego co zjemy na dzieci. 2 dni Ok. No ale chyba nie dotyczy to każdej substancji. Np. Taki alkohol, przecież od razu trafia do krwi. Nie znam się na metabolizmie ale mogę podejrzewać, ze istnieje szereg innych substancji , które trafiają od razu do krwioobiegu. Jak to jest?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Sonia - nie zbojkotowała tylko pomogła zaoszczędzić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

Dziewczyny smutno mi... moj kot majacy 19 lat (na kocie to grubo ponad setke) chyba umiera od jakiegos czasu juz staruszek nie ma powera ale dzis najpierw podwijal lape a potem jak szykowalam kapiel Malej mial atak jakby padaczki... potem sie nie ruszal ale juz zaczal tzn glowa potem lapami ale nie staje sam... masakra nie wiem co zrobie jak rano wstane a to bedzie koniec zwlaszcza ze on spi w lazience a nie zakaze Starszej od rana wstepu do niej... cos czuje ze to nie bedzie w pelni szczesliwy dzien dziecka...

Bylam na rehabilitacji i u ich neurologa... tak jak rehabilitacja super tak lekarz ehh nagadala mi i jakos zalama navkoniec pytam "to cos powaznego?" A ona "nie to raczej sprawy kosmetyczne" o innych jej tekstach napisze jutro bo jakos nie mam weny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Sonia, jak synek? Uderzenie w brzuchu brzmi poważnie...

Younan tule! Uwielbiam koty, nam 2 odeszły w ciągu pół roku... A do weterynarza może?
Oby było dobrze. Trzymaj się :-*

[youan]

Pantera dzis juz nic nie poradze ale jutro chcr isc o ile bedzie jeszcze z nami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sonia11]

Pikdaria miałam oddać sukienkę do sklepu, ale fakt że pewnie kupię cis innego więc może i bym zaoszczedziła ale nie dam się jadę jutro 😁.

Pantera nic poważnego się nie stało, chwilę bo pobolało i jest ok ale powód żeby nie pójść na lekcji był.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz