Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. IV

[Muffka_]

Tak racja ale na glupote nie ma rady....a co do szkoly to nie wiem i tak bym nie poszla bo z siostra chce sie pozegnac bo wyjezdza.Ide nalozyc maseczke z ogorka

[Naur]

Napisane przez tynas

kurde dziewczyny ,co się dzieje?! wiosna idzie... nie wyciskajcie! ja już 7-my dzień się trzymam!
Pochowajcie lustra, wysmarujcie się kremami,w lazience nie zapalajcie światla...
albo np. zróbcie sobie taki system- 4 dni nie wyciskam ---> robicie sobie coś milego np. pozwalacie na godzine totalnych próżności,kupujecie sobie jakieś kolczyki czy coś drobnego...
kurde laski ,więcej silnej woli!
peelingi,nawilżanie i kremy przeciwtrądzikowe ... myśle że to klucz do sukcesu

...ommmm....
trzebaby jakąś mantrę wymyślić

3 dzien dobiega końca, hihi, pewnie niebawem odnotuje nagłe załamanie, bo ciagle dotykałabym tych wszystkich strupków..grrr

[Elewyn]

Napisane przez kasia9513

dziewczyny nie patrzcie w lusterka jeśli nie musicie ! ja tak robię i moja cera jakoś trzyma się

w moim wypadku to nie takie proste... w przedpokoju, obok schodów jest duże lustro a nad nim lampa... nie da się go ominąć, zakleić go raczej też nie mogę

niedawno pisałam o 2 wyciśniętych gulach na policzku, ładnie się zasuszyły i przed chwilą zdrapałam resztkę strupka. Za to na drugim policzku ostatnio robi sie mi cos dziwnego... robią się mi małe czerwone plamki, tak choćbym dzień wcześniej coś wycisnęła... i po paru dniach schodzi...

[Nolley]

Napisane przez Elewyn

w moim wypadku to nie takie proste... w przedpokoju, obok schodów jest duże lustro a nad nim lampa... nie da się go ominąć, zakleić go raczej też nie mogę

niedawno pisałam o 2 wyciśniętych gulach na policzku, ładnie się zasuszyły i przed chwilą zdrapałam resztkę strupka. Za to na drugim policzku ostatnio robi sie mi cos dziwnego... robią się mi małe czerwone plamki, tak choćbym dzień wcześniej coś wycisnęła... i po paru dniach schodzi...

Radzę nie zdrapywać, bo potem będzie wyglądało tak, jakbyś wycisnęła

Zna ktoś jakiś baaaardzo delikatny tonik? Bo ziaja ogórkowa mnie podrażnia jednak. Myślałam, że tonik może zastąpić mi woda termalna, co wy na to?

[Muffka_]

Sama nie wiem...ja tam jej uzywam w lato np bedac w podrozy, ale jako tonik to nie wiem.

[gooniek]

po moim wyciskaniu buzka jest juz w lepszym stanie.
postanowilam dac sobie spokoj z tym masakrowaniem twarzy :/ !
teraz zrobilam sobie maseczke z drożdży chcialabym sie ich napic ale sie boje.. ble..
ale chcialabym to zrobic dla włosów i cery

[Anemone]

od jutra koniec z wyciskaniem!
(dziś już poległam )
Nie mogę tak wyglądać... jestem okropna. Celowo brzydko układam grzywkę, żeby nie było widać śladów z czoła

[MalaArielka]

Mnie nagle wysypało. Nie wyciskałam już od dawna, a tu nagle tyle niespodzianek. Może to przez fazę owulacji, hmm...
Co do tego widocznego, czerwonego przebarwienia po pryszczu to ma się dobrze, nie blednie.

Dzisiaj chyba pójdzie w ruch pasta cynkowa.

[93paulina]

A mi wyskoczyły takie małe pryszczyki... Sporo ich jest. Nie wiem dlaczego, nie wiem skąd...
Już nie mam siły, mam dość. Dodatkowo coś mam pod policzkiem. Czerwony placek wokół pryszcza.


Ryczeć mi się chce...
Ale nie chcę tych małych wyciskać. A jutro do szkoły.

Możliwe, że zapchał mnie Bambino albo puder sypki mineralny z Avon'u?
Bo już nie wiem.

[MalaArielka]

Pewnie wszystko może zapchać Ale czy pierwszy raz masz taki wysyp? Może to jest niezależne od kosmetyków, ktore stosowałaś, tymbardziej, że już ich chyba używasz jakiś czas.

[Nolley]

Ja odstawiłam wszystko, co może zapychać, więc Bambino, Nivea Baby i w ogóle na rzecz emulsji SVR - dość eksperymentów z kremami, tej emulsji po prostu ufam

[93paulina]

Używam Bambino od... hmm... 3 tygodni? I dopiero teraz coś takiego. Małe, lekko czerwone krostki. Nie mam pojęcia skąd się wzięły. Nie wiem, czy można już to nazwać 'wysypem', ale się ich pojawiło więcej, niż standardowo. Pasta cynkowa poszła w ruch.

Ale chciałabym zapobiec takim sytuacjom i się dowiedzieć, z czym to może być związane. :/ Może hormony, przy fazie cyklu tak? Nie wiem. Bambino wcześniej było ok, wcześniej nie miałam krostek takich. Nie wiem, z czym to związać w ogóle... <bezradna>

[gooniek]

oj jaka mam gladziutka buzke po tej maseczce z drozdzy

[93paulina]

Gooniek, zazdroszczę.

Co to za emulsja, Nolley?

[Muffka_]

Kurcze a ja wam powiem ze jak dzisiaj 3 razy przetarlam twarz cytryna i zrobilam maseczke z ogorka i bialka to slady po wyciskaniu zbledly. Jedynie mam slady po rozdrapanych syfkach ktore tez zjasnialy Teraz nasmarowalm sie AD i dalam go jeszcze punktowo Gooniek na razie nie uzywam aloesu ,ale za pare dni z pewnoscia do niego wroce

[nierealnaaa]

Trzymajcie się. Jutro czas do szkoły więc na pewno nie wyciśniecie nic do południa. ;D a mi się plecki goją, bo prawie nie drapie ich.

[Muffka_]

A ja jutro nie ide wiec moja twarz dluzej odpocznie od make upu

[gooniek]

ja ostatnio jak nie wyciskalam nic u siebie to tż cale plecy zmasakrowalam sam chciał

[Muffka_]

Heh jak nie sobie to komus Ja moglabym robic innym oczyszczanie to moze samej by mi sie odechcialo bo bym miala tyle frajdy u innych

[Funiak]

hrhr a ja mam fajnie bo moj tz pozwala mi swoje wagry wyciskac jak ma i jakos tak potem nie chce mi sie swoich ruszac on jeszcze nie ma takieg cery problematycznej i wszystkie zaczerwienienia mu schodza po kilku minutach wiec nie narzeka powiedzial ostatnio ze nawet lubi to bo to takie relaksujace

dzisiaj bylam w aptece i kupilam ten sok z aloesu, pani dziwnie sie na mnie spojrzala jak zapytalam sie czy nadaje sie jako tonik do twarzy na przebarwienia, ale niewazne

[gooniek]

hehe no moj tez mi pozwala i szybciutko mu wszystko schodzi

[MalaArielka]

Napisane przez 93paulina

Używam Bambino od... hmm... 3 tygodni? I dopiero teraz coś takiego. Małe, lekko czerwone krostki. Nie mam pojęcia skąd się wzięły. Nie wiem, czy można już to nazwać 'wysypem', ale się ich pojawiło więcej, niż standardowo. Pasta cynkowa poszła w ruch.

Ale chciałabym zapobiec takim sytuacjom i się dowiedzieć, z czym to może być związane. :/ Może hormony, przy fazie cyklu tak? Nie wiem. Bambino wcześniej było ok, wcześniej nie miałam krostek takich. Nie wiem, z czym to związać w ogóle... <bezradna>

A w której jesteś fazie cyklu? Też może być od jedzenia, ale raczej wtedy są chyba normalnej wielkości pryszcze, a takie małe to możliwe, że np. od pudru
P.S. Zresztą to może zależy od tendencji jakie się miewa pryszcze, a nie od przyczyny wysypu...
P.S.2 Jeśli chodzi o plecy to właśnie się przyłapałam na drapaniu ich;/ Twarzy jeszcze mogę nie dotykać, ale jeśli chodzi o plecy... Aaaa.

[mychamycha]

Cóż, dziś zaczynam od nowa Za bardzo spodobał mi się pryszcz na karku

[Muffka_]

Ja dzisiaj tylko 1 bo juz dojrzal no Jak to dobrze ze juz sie wszystko leczy po masakrze...Ale teraz bedzie mnie kusic zeby podrywac te skorki suche, bo to glupio wyglada z makijarzem a tu szkola w koncuAle postaram sie wytrwac

[Nolley]

ja dziś rano wycisnęłam takiego wielkoluda, potem chodziłam z czerwonym policzkiem ,a teraz już został mi tylko bolący strupek, ał :/

[Anemone]

ale macie fajnych TŻ-tów.

Mój ma piegi i nawet jeśli mu coś małego wyskoczy, to nie widać no... Ja też tak chcę! Wtedy bym nie wyciskała, bo nie byłoby widać...
Poza tym on pochłania tony jedzenia, ostrego, słodkiego, tłustego, czekolady w ogóle wszystkiego!
A krostki mu nie wyskakują

[miiisiaa]

Przyłączam się do was, bo już nie mogę
Rozdrapałam dzisiaj brodę, która i tak jest już cała w bliznach i przebarwieniach :x na policzku od 3 miesięcy mam niechcącą się zagoić czerwoną plamkę, a nad górną wargą od pewnego czasu robią mi się bolące krostki, które też zostawiają po sobie blizny... Niedługo moja buzia straci normalny kolor, bo cała będzie w przebarwieniach

[Nolley]

Napisane przez miiisiaa

Przyłączam się do was, bo już nie mogę
Rozdrapałam dzisiaj brodę, która i tak jest już cała w bliznach i przebarwieniach :x na policzku od 3 miesięcy mam niechcącą się zagoić czerwoną plamkę, a nad górną wargą od pewnego czasu robią mi się bolące krostki, które też zostawiają po sobie blizny... Niedługo moja buzia straci normalny kolor, bo cała będzie w przebarwieniach

mi się tez non stop robią nad górną wargą i nie chcą stamtąd znikać

[KarolciaU2]

takie nad warga to i ja czasem miewam, dziady jedne nie maja sie gdzie robic tylko tam a akurat najwiecej ludzi to sie patrzy na usta i oczy i to od razu widac ze cos ci tam siedzi dobrze ze oczy mam czyste od tego smrodu
ja wczoraj po prostu zrobilam cos glupiego, poczulam cos na policzku bo rak nie umiem jeszcze do konca powstrzymac to bylo takie tyci, tyci mikroskopijne, a ja zaczelam drapac, skrobac i dzisiaj czerwona plamka byla, nie jakas duza ale widoczna chyba sie nigdy z tym nie opanuje, moje rece sa przyczyna mojego tradziku

dziewczyny macie moze jakies dobre peelingi enzymatyczne? bo mechaniczne tylko mi tradzik wzmocnily i juz chyba nigdy ich nie uzyje.

[Nolley]

Mało jest ogólnodostępnych peelingów enzymatycznych Sama używam takiego z ziaji nuno. Jest delikatny, ale wyraźnie złuszcza naskórek, skóra jest "zdrowsza"

p.s. też już odchodzę od mechanicznych, bo OKROPNIE roznoszą wszelkie bakterie.