2012-08-21, 20:49 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Hey Kobietki
Ja jestem tak zmeczona i upalem i atmosfera w pracy ze w zasadzie nic mi sie nie chce dodaja ktory BB cream uzywasz?Czaje sie na jakis japonski wlasnie ale w ciemno nie wiem co kupic Tort pyszny Dobrej Nocki pedze do lozka .
__________________
...Ja tuląc sie do Ciebie daje Ci siebie... tylko tyle mam... Pocałunek jest jak pukanie do drzwi na pierwszym piętrze z pytaniem czy parter jest do wynajęcia. przyłączę się do rozbiórki
KLIK |
2012-08-22, 06:43 | #62 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
Dzień dobry A co tutaj za cisza? Meldować się U mnie od wczoraj ostra dieta z ćwiczeniami i jak się poddam to oddaje się do lochu na chłosty ! Miłego dnia |
|
2012-08-22, 12:04 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
cześć!
melduje się i ja nie wiem jak u Was ale u nas ponuro i deszczowo a i burzą straszą byłam wczoraj z Arczim u weta, z łapką już wszystko dobrze, zaliczyliśmy też pierwsze obcinanie pazurków, kocięciu się chyba nawet podobało, w ogóle się nie wyrywał a nawet położył łapkę vetowi na dłoni w trakcie obcinania także myślę, że jak kupię gilotynkę to nie będzie problemu żeby mu w domu pazurki skrócić za wizytę zapłaciliśmy całe 10zl za 2 tygodnie czeka nas jeszcze jedno szczepienie i koniec wizyt na najbliższy czas (czego nam życzę bo jak widzę co ten kłak wyprawia to nie wierzę, że może sobie nie zrobić żadnej krzywdy ) z rzeczy niemiłych: wysypał nam się windows w laptopie i nie mogę zrobić nic poza korzystaniem z internetu, teraz się modlę żeby po wgraniu nowego systemu dało się odzyskać dokumenty i zdjęcia z rzeczy miłych: zostałam wyróżniona i dostałam od szefostwa mini-wycieczkę promem do Szwecji w połowie września niestety tylko 1os ale i tak się cieszę bo zawsze chciałam odwiedzić Skandynawię to będę miała chociaż małą namiastkę no ale do Gdyni i spowrotem muszę dojechać na własny koszt, poza tym jeszcze jakieś kieszonkowe bo reszta opłacona więc kolejny wydatek a przypominam, że tydzień wcześniej jedziemy z rodzicami M. do Kołobrzegu na mini urlop więc też kasa poleci itym samym uczestnictwo w spotkaniu we Wrocławiu na pewno odpada a co u Was dziewczyny? |
2012-08-22, 18:09 | #64 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
Kashmirko super ta mila rzecz i jak milo byc docenionym u mnie w firmie sie to nie zdarza Zaczynam wpadac w rytm pracy ale zmeczona jestem bardzo. Upal 37 w cieniu i myslalam ze ducha wyzione w drodze do domu. Autobus byl bez klimy a w nim ludz na ludziu.
__________________
...Ja tuląc sie do Ciebie daje Ci siebie... tylko tyle mam... Pocałunek jest jak pukanie do drzwi na pierwszym piętrze z pytaniem czy parter jest do wynajęcia. przyłączę się do rozbiórki
KLIK |
|
2012-08-22, 18:41 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
hej laski
Ja walcze dalej z magisterką wiec malo mnie na forum Skonczylam opracowywać badania. Juz dużo nie zostało. Oby tylko propmotor za duzo się nie czepiał Ale jak mi sie nieee chceee Gotuje wlasnie obiadki dla Leny na zapas bo tż do szkoły jedzie w niedziele, a jak jestem z nią sama to nie raz nie da rady gotować A juz te gotowe słoiczki mnie denerwują bo nie dośc ze drogie to wszystko na jednolitą papke zmielone wiec jak dziecko ma sie żucia nauczyć zobaczymy co za cuda mi wyjdą i czy dama zechce to jesc |
2012-08-23, 13:02 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Witam
mam nadzieję, że Marta dobrze się czuje Dodaja- o co chodzi z tymi BB, ja nawet nie wiem co to jest to jest podkład? krem? Ijaa- zapisałam sobie przepis na tort, chociaż sama nie cierpię ciast z kremami to może jak się nadarzy jakaś okazja zrobię Kash- miło ze strony firmy, jeśli chodzi o ten wyjazd, tylko szkoda że jeden bilet Danusia- z jednej strony zazdroszczę, że jesz tak dużo i nie tyjesz, ale ja bym chyba zbankrutowała na jedzeniu mam nadzieję, że dietetyk ustali jakieś menu, żebyś głodna nie chodziła Hania- ja mamie kupowałam kiedyś te słoiki z jedzonkiem dla dzieci, musze przyznać, że faktycznie wszystkie jednakowo zmielone, teraz jak nie mam czasu jej ugotować to kupuję takie jedzonka w miseczkach, tylko że tam jest zaznaczone że dziecko musi już dobrze żuć bo są naprawdę spore kawałki, ale one są po pierwszym roku życia na pewno, ze swojej strony polecam jedzonko z HIPP bo naprawdę są ciekawe dania, począwszy od zupek, po makarony i knedelki nawet i nie jest to sama papka a u mnie nic nowego, pracuję, pracuję, pracuję, kłócę się z tatą straszliwie co nie jest miłe, nie wiem co mu się stało, na pewno nie odwala mu od siedzenia w domu bo wychodzi kiedy i gdzie chce, najgorsze jest to, że tylko dla mnie jest taki nie miły poza tym biegam od piątku, na razie spokojnie po 3 km, chociaż wczoraj przebiegłam równo 4 km, biegam wolno i z pieskiem moim, poza tym ćwiczę w domu i kręcę nadal hh, jakoś wysiłek fizyczny bardzo mi pomaga, jestem spokojniejsza |
2012-08-23, 20:25 | #67 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Dobry
Cytat:
Ogólnie nawet go lubię - w nieupalne dni sprawuje się świetnie i fajnie wygląda na twarzy, a w upały nie nakładam go na nos i brodę (jeśli się zaczynam świecić, to zawsze tam) i też wygląda przyjemnie - tworzy jakby iluzję, że policzki są rozświetlone. Cytat:
Kash gratuluje mini wyprawy - fajny gest ze strony firmy. Sama bardzo lubię pływać (statkami, kutrami, promami, łodziami - gorzej wpław ) więc leciutko zadraszczam. Tak, tak.. znów napiszę, że czas leci. Bo leci! Dzisiaj pierwszy raz.. zaspałam! Absolutnie nie wiem jak, ale budzik - który pewnie dzwonił - nie został usłyszany ani przeze mnie, ani przez A. W efekcie obudziłam się zapewne po któreś drzemce telefonu i.. dwadzieścia pięc minut później niż powinnam. Sytuacja na szczęście uratowana przez A. który zawiózł mnie do pracy. W pracy spoko, pracy co raz więcej, trochę ten-teges, w pewnych kwestiach, ale.. ogólnie pozytywnie. Wieczory spędzamy albo u Mamy coś czyszcząc, skrobiąc, szlifując, albo.. padamy jak muchy po kilku dniach działań na najwyższych obrotach. W ramach miłych akcentów po powrocie czekała na mnie w domu przesyłka w postaci balsamu do ust Carmex. Okazuje się, że czasem opłaca się czytać blogi dobrych, znanych blogerów. Jutro znów lekki maratonik wytrzymałościowy - pobudka o 6, praca, a prosto z ślub i wesele. Kiecka naszykowana - jedzie ze mną rano do pracy, kosmetyczna spakowana - będę mieć z piętnaście minut na odświeżenie looku i.. pędzimy. Na weekend planów szczególnych nie mamy. Podziałaby pewnie remontowo, ale jednocześnie potrzebujemy trochę odpocząć - nie da się tak ciągle i ciągle na maxa. Rower też nam się marzy, bo ostatnio nie było na niego sposobności (czasu, albo pogody). Miałam też się spotkać z przyjaciółką, ale.. ech szkoda słów, na to co się 'z nią dzieje'. Na prawdę zaczyna mi odchodzić ochota, na wszelkie prośby, wyjaśniania, tłumaczenia i.. niech się dzieje wola Boża. Ja już nie mam siły! Malnę jeszcze pazury, ogarnę jedzonko i czas na cotygodniową porcję Newsweeka w łóżku. Dobrej nocy |
||
2012-08-24, 07:59 | #68 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
Cytat:
Super, że gotujesz jedzonko małej ! Ja znam dziewczyny, które swoim dzieciom dawały "słoiczki", "serduszka" i inne cuda i dziecko w wieku trzech lat wysyłane było do lekarza, bo dusiło się miękkim chlebem jak babcia dała Dla niektórych matek to wygoda i nie zamierzają z niej rezygnować. Kashmirka, ależ masz super firmę, że Cię tak doceniają Faktycznie, szkoda, że bilet jeden, ale i tak super opcja Witam się z kawką Też dziś zaspałam, ale ... szef nie krzyczał |
||
2012-08-24, 08:20 | #69 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
pisz, pisz zepnij dupkę i będziesz miała z głowy nie ma nic gorszego niż zgubne odkładanie na później- i tak Cię to nie ominie więc lepiej się zmobilizować, przemęczyć i mieć to za sobą Boże jak ja źle wspominam moje pisanie mgr wracałam z pracy i robiło mi się niedobrze na widok mojego laptopa, stosu książek i kserówek które na mnie czekały nigdy więcej! Cytat:
cześć też mam nadzieję, że z Martusią ok trochę niefajna ta sytuacja z ojcem, może po prostu pogadaj z nim otwarcie o co mu chodzi? i za bieganie ja muszę wrócić w końcu do hulania bo mój brzuch znów przestaje być płaski tylko strasznie niezorganizowana i nieogarnięta jestem chyba mam jakiś kryzys Cytat:
o to, to! dokładnie nawet powiedziałabym, że nie leci a zapitala przerażona jestem tym jak ostatnio dni uciekają, ciągle tylko jest poniedziałek i piątek i tak w kółko, nim się nie obejrzymy będzie zima |
|||
2012-08-24, 08:21 | #70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
cześć wszystkim! standardowo witam piątek- weekendu początek
cieszę się na ten weekend bo planujemy przede wszystkim odpocząć i nacieszyć się sobą z miłych rzeczy okazało się, że M. dostał wolną sobotę w pracy więc zamiast na 3 dni jedziemy do Kołobrzegu na 5 tzn bedziemy jechać i wracać z Jego rodzicami (bo początkowo miał iść do pracy w sobotę więc jechalibyśmy z nimi w środę i wracali w piątek pociągiem) tak więc nie dość że autem w dwie strony to jeszcze.. zabieramy ze sobą Artusia to będzie Jego pierwsza taka długa podróż ale myślę, że zniesie ją bez większych problemów co jeszcze- mamy w końcu zamontowane w korytarzu drzwi od szafy tak więc wszystko pochowane, ład i porządek a wczoraj kupiłam kotu w biedronce pluszowe legowisko- mruczenie jakie nastąpiło po umieszczeniu go w środku- bezcenne to kocie ma chyba naprawdę zamontowany traktor w sobie Ijaa brawo za pierwsze zaspanie kiedyś musi byc ten pierwszy raz! chociaz w sumie się nie liczy skoro A. Cię podrzucił i zdążyłaś ja mam ewidentny kryzys ze wstawaniem w tym tygodniu, ilekroć dzwoni budzik to chce mi się wyć ale to pewnie też dlatego, że w sierpniu chodzimy do pracy na 7 co skutkuje wstawaniem o 5.30 gdy jest jeszcze nie do końca widno na szczęście od września już na 8 miłego dnia Kochane! |
2012-08-24, 08:58 | #71 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Tak naprawdę to jest to krem BB. Jednak jego kolor jest podkładowy, ale właściwości ma więcej pielęgnacyjnych Takie połączenie wszystkiego co dobre, plus jeszcze krycie Najlepsze BB są oczywiście te Azjatyckie, bo nasze polskie typu Garnier czy Eveline podobna nie mają z nimi nic wspólnego i składy też nie są rewelacyjne. Sama jeszcze nie próbowałam, także nie mam porównania
|
2012-08-24, 08:58 | #72 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
Ty to masz dobrego szefa! sama sobie sterem, żeglarzem, okrętem, |
|
2012-08-24, 12:55 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cześc dziewczynki.
My jeszcze do jutra odpoczywamy nad polskim morzem. Pogoda w kratkę ale jesteśmy w Trójmieście więc zawsze jest co robić. Kash bardzo miło ze strony szefa, że zafundował Ci taką "premię" U Marty ok, leży w szpitalu ale jeszcze tydzień, wtedy skończy 36 tydz. i prawdopodobnie wypuszczą Ją do domu do czasu porodu. Haniula zepnij się i szybko napisz mgr - bedzie z głowy Pozdrawiam serdecznie i zycze miłego popołudnia, a Ijii miłego weselicha
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty... Jestem żonką Dwa szczęścia: Jaś - 08.11.2012 Hania - 06.11.2015 |
2012-08-24, 17:25 | #74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Kraven super, że sobie odpoczywacie mimo że pogoda nie rozpieszcza ale faktycznie w trójmieście zawsze jest co robić bardzo się cieszę, że będę w mojej ukochanej Gdyni niedługo,stęskniłam się już!
super, że u Marty ok, 3mam dalej kciuki za nią i za Zuzię dziewczyny widziałam, że pisałyście o kremach bb m.in z garnier, ja też go miałam (dostałam z pracy) ale miałam wrażenie że mnie zapycha podarowałam więc jedną tubkę siostrze a drugą przyjaciółce i obie są zachwycone a jeśli chodzi o świecenie to garnier właśnie wypuścił nowy bb krem do cery mieszanej i tłustej- ja wiem, że te polskie bb kremy z prawdziwymi mają niewiele wspólnego ale skoro do mieszanej i tłustej to może nie będzie się buzia świecić po nim? w każdym razie dostałam go też dziś z pracy plus dwa kremy z nowej serii loreal na dzień i na noc- bardzo się cieszę bo właśnie kończy mi się krem więc chętnie wypróbuję co to za cudo no i w ogóle mam dziś dobry dzień bo w skrzynce czekał na mnie nowy katalog z ikea wiedziałam że dobrze robię nie decydując się na oglądanie katalogu online- nie ma to jak wersja papierowa tak więc zaraz zabieram sie za przeglądanie a wieczorem bedziemy oglądać z M. "Gorzkie gody" Polańskiego, podobno b. dobry film a Wy dziewczyny jakie macie plany na wieczór i na weekend? miłego leniuchowania weekendowego Kochane! |
2012-08-25, 05:30 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Witajcie
Ja jestem tak zmeczona ze w sumie niewiele robie jak wracam z pracy Szybki obiad, troche pogapie sie na tv a pozniej prysznic i lozko , chociaz bynajmniej sie nie wysypiam bo spie bardzo niespokojnie. DZis postanowilam sie wybrac na saune - od wielogodzinnego siedzenia przy kompie w pracy bola mnie barki i szyja.Sauna zawsze mnie rozluzniala i bol mijal. Dodaja a to ja nie wiedzialam ze dziewczyny rozbieraja kremy do tej pory bralam udzial tylko w rozbiorkach perfum Kash o to i ja pewnie dostane niebawem nowy katalog ikei lubie go przegladac chociaz kupuje zazwyczaj jakies drobne rzeczy Z planow na weekend mam zamiar spac i odpoczywac!Juz TZ owi zapowiedzialam ze nie idziemy nigdzie chociaz znajomi nas zapraszali na grilla ale uwierzcie mi- nie mam ochoty. Milej soboty Dziewczyny
__________________
...Ja tuląc sie do Ciebie daje Ci siebie... tylko tyle mam... Pocałunek jest jak pukanie do drzwi na pierwszym piętrze z pytaniem czy parter jest do wynajęcia. przyłączę się do rozbiórki
KLIK |
2012-08-25, 09:24 | #76 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
cześć! co Ty tu robiłaś tak wcześnie? chyba faktycznie kiepsko śpisz my też idziemy dziś na saunę i na basen oboje z Tż uwielbiamy saunę i marzy nam się kiedyś dom z własną sauną a dziś w ogóle mam zamiar zabrać na basen jakąś odżywkę do włosów i jak pójdziemy na ostatnie posiedzenie do sauny to nałożyć na włosy bo podobno są rewelacyjne efekty a jeśli chodzi o ikeę to my też raczej drobiazgi kupujemy a nie np. meble choć stolik pod tv mamy właśnie od nich no ale kryterium wyboru była głównie cena w ogóle śmiałam się wczoraj sama z siebie bo robiłam w kuchni obiad, patrzę przez okno a z klatki obok wychodzą chłopcy roznoszący te katalogi to ja co? biegiem na dół do skrzynki sprawdzić czy nam na pewno zostawili bo tak to bym chyba za nimi biegła jak taka wariatka miłego weekendu Kochane! |
|
2012-08-25, 12:49 | #77 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
Tez zawsze sie ciesze jak glupia z tego katalogui juz nie bedesie mogla doczekac kiedy nam tu zaczna roznosic. A teraz wrzucilam kartacze do ugotowania a do nich pyszny sosik z kurek I ide lezakowac oraz ogladac "Homeland"
__________________
...Ja tuląc sie do Ciebie daje Ci siebie... tylko tyle mam... Pocałunek jest jak pukanie do drzwi na pierwszym piętrze z pytaniem czy parter jest do wynajęcia. przyłączę się do rozbiórki
KLIK |
|
2012-08-26, 10:58 | #78 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Dobry
Cytat:
Jeśli nie masz choroby lokomocyjnej i nie jesteś wrażliwa na różnego typu huśtawki i inne rolercostery, to myślę, że nie powinno być problemu. Ja jako dziecko i nastolatka miałam OLBRZYMIĄ chorobę lokomocyjną - taką, że przejazd autobusem w mieście kilka przystanków powodował odruchy wymiotne. Z czasem się to wyciszało, aż zniknęło zupełnie, ale pamiętam, że jak miałam płynąć pierwszy raz - miałam wtedy osiemnaście albo dziewiętnaście lat to byłam przerażona. Ku mojemu zdziwieniu jednak, o ile wtedy podróżowałam jeszcze na awiomarinie, tak na promie absolutnie nic mi nie było - a płynęłam z Włoch do Grecji i z powrotem, więc nie jakoś super krótko. Trzymam kciuki, by wszystko było w porządku, a w ramach przezorności, polecam rozpoczęcie podróży raczej na pusty niż pełny żołądek. Cytat:
Fajnie, że tak Wam się to ułożyło. Pięć dni, to już jak małe wakacyjki. My na chwile obecną z wiadomych względów nic nie planujemy, ale.. rozmawialiśmy właśnie z przyjaciółmi ostatnio i jest plan na jakąś wyprawę na koniec roku - pewnie łącznie z Sylwestrem. Matko - toż to mordercza pora na wstawanie. Chyba bym nie dała rady. Cytat:
Do mnie też już dodarł. Jak otworzyłam skrzynkę i go zobaczyłam to pierwsze co pomyślałam to czemu oni się nade mną tak znęcają i przysyłają katalog wtedy kiedy maksymalnie oszczędzamy i jakiekolwiek zbędne zakupy są poza naszymi możliwościami. Tak na serio - lubię oglądać ich katalogi, ale powiedziawszy szczerze aktualny nie zachwycił mnie absolutnie. Zazwyczaj również kupujemy u nich drobiazgi - coś do kuchni, do sypialni, świeczki - uwielbiamy, więc myślę, że za jakiś czas się wybierzemy - daaaaaaaaaawno nie byliśmy. Cytat:
you made my day! Czy u Was też się pogoda rypła? Teraz co prawda się jakby przejaśnia, ale od rana lało jak z cebra. Na szczęście nie jest zimno, bo na wyciąganie swetrów to ja jeszcze nie jestem gotowa. Od początku: Piątkowy ślub i przyjęcie - boskie! Serio z kilku na których byliśmy w przeciągu ostatnich dwóch lat, to podobało nam sie najbardziej. O ile sama jestem w kwestiach kościelnych na bakier tak.. BARDZO podobała mi się ceremonia. Świetny Ksiądz, było dość 'modlitewnie' że tak powiem - para młoda jest z tych wierzących, ale jednocześnie pięknie i.. luźno! Nawet brawa biliśmy - ksiądz zaczął! Na prawdę, byłam zachwycona. Przyjecie równie piękne . Restauracja bardzo ładna, DJ świetny - prowadzący imprezę, ale nie narzucający się, muzyka fajna. Jedzenie BARDZO dobre. Wytańcowaliśmy się ostro, co aż bąblem na stopie za skutkowało. Fakt, że imprezka była tylko do dwunastej trzydzieści, równiez na plus, bo zwyczajnie o tej porze wszyscy zaczynali lekko podupadać w związku z brakiem energii. Jednym słowem - idealnie! Po małym nocnym spacerku który uskuteczniliśmy sobie z A. zjechaliśmy do domu po wpół do drugiej i.. padliśmy! Jak muchy! I to tak, że spaliśmy dziesięć godzin. Śniadanko, sprzątanko, zakupy - standardowa sobota. Kumpel też wpadł na mecz, a wieczór już we dwoje, na całkowitym relaksie. Dzisiaj wybieramy się do rodziców - zaprosili nas na obiad, a później szczerze mówiąc.. jeszcze nie wiemy. Co prawda, mamy co robić u mamy w mieszkaniu, ale chyba odpuścimy, przyda nam się cały jeden dzień nic nie robienia, co by się chodź lekko naładować, przed tygodniem pracy. Z serii pytań dodatkowych: Która z Was maluje pazurki na kolorowo? Jakich lakierów używacie, albo może jakiś topcoatów? Ja lubię czasem nałożyć sobie jakiś kolorek, ale cholera jasna mnie strzela, jak paznokcie nie wytrzymują nawet dnia. Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie manicure. Paznokcie pięknie oczyszczone, wygładzone, odtłuszczone, nałożyłam lakier i.. dzisiaj po śniadaniu miałam już odprysk! Rozumiem jeszcze gdybym, nie wiem szorowała łazienkę pazurami, ale nie.. nic z tych rzeczy, ledwo może dwa raz dłonie po prostu umyłam! Pomocy! Miłego dnia Dziewuszki. Edytowane przez ijaa Czas edycji: 2012-08-26 o 11:03 |
||||
2012-08-26, 11:37 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Dzień dobry
witam się w nowym wątki, bo jakoś mnie tak się zeszło nie mam weny, niestety do tego jeszcze jestem u rodziców, tzn mieszkamy razem z Tż, bo oni wyjechali a dwie świnki morskie na utrzymaniu mają i trzeba je oporządzać już tydzień tak mieszkamy szczerze to mam dość ijaa w odpowiedzi na Twoje pytanie: KLIK i KLIK przygodę zaczęłam od seche, kupiłam ze względu na przyspieszanie wysychania lakieru- super działa najdłużej chodziłam z mani 6 dni z kolorowym zdobieniem jednakże przy końcu buteleczki gęstnieje i glucieje i nie da się go zużyć do końca obecnie mam poshe, też jestem zadowolona, działanie takie jak wyżej jednak nie sprawdziłam ile można max w pazurkach chodzić bo zmieniam co dwa dni ale dziewczyny na pazurkowym są z niego zadowolone i po tydzień potrafią chodzić w lakierze dzięki nim tak naprawdę to mogę mieć jaki kolor ze chcę na paznokciach i nie muszę czekać godzin aż lakier wyschnie jedyny minus to taki, że jak się nieumiejętnie nałoży to potrafi ściągać lakier
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród. |
2012-08-26, 13:07 | #80 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
Co do pazurków, to ja maluję, praktycznie cały czas. Mam jakiś zwykły podkład i top z Miss Sporty i nie narzekam. Lakiery Bell super się u mnie trzymają, essence też dają radę. Lubię też Eveline, ale tutaj koniecznie 2 warstwy. Ale wszystkie, które mam, nawet jakieś no name trzymają mi się co najmniej 3 dni Cieszę się, że wesele i ślub się udały Cytat:
Dzień dobry Ależ intensywny weekend... Wczoraj robiłam z siostrą imprezę dla rodziny. Urodzinową. Generalnie było super, posiedzieliśmy dosyć długo. Byłam też wczoraj dobrą ciocią- spało u mnie 4 siostrzeńców Poszli spać po 2 Nie wiedziałam, że tyle wytrzymają, ale stwierdziłam, że na zakończenie wakacji niech mają swobodę i luz od rodziców Myślałam też, że dziś pośpią co najmniej do 10. Niestety już po 8 roznosili nam chałupę Pomimo wszystko było fajnie, chłopaki niechętnie jechali do domu i chcieli zostać dłużej Ja stwierdziłam, że czwórka facetów to zdecydowanie za dużo Wystarczy mi moja wymarzona dwójka Teraz odpoczywamy z tż i zbieramy siły Za tydzień, kolejna impreza- dla rodziny tż. Mam nadzieje, że już po raz ostatni robimy dwie imprezy. Obyśmy we wrześniu zamówili meble i narożnik, bo będzie miejsce dla wszystkich |
||
2012-08-26, 13:30 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
A nieodpowiednie nakładanie hmmm jak to wytłumaczyć aby było wiadomo o co chodzi malujesz paznokieć lakierem i dokładnie tak samo musisz przykryć ten lakier tym topem, bo inaczej jak dasz go za mało to będzie tzw ściągnięcie lakieru nie znalazłam nigdzie zdjęcia ale jak mi się coś takiego zrobi to jak nie zapomnę to postaram się zrobić zdjęcie aaa francuski pocałunku pytałaś chyba o zestaw do woskowania nie mam żadnego do polecania, na all jest tego dużo ostatnio jedna z dziewczym zrobiła filmik na you toube o tym KLIK i KLIK
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród. |
|
2012-08-27, 10:06 | #82 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
"przerwę technologiczną" do wczoraj włącznie no nic może innym razem za to byliśmy wczoraj na wycieczce rowerowej w ładnych okolicach co to są te kartacze? bo nie wiem a na kurki tez mamy ostatnio fazę M. zrobił nam ostatnio taki pyszny sos śmietanowo-kurkowy z szynką wieprzową, że myślałam, że oszaleję my wczoraj oglądaliśmy bardzo dobry i bardzo stary film "Świadek oskarżenia" gorąco polecam, prawdziwy klasyk gatunku szczególnie dla miłośników filmów czarno-białych i których akcja toczy się w sądzie Cytat:
no wiesz jak to jest- jak się nie ma co się lubi ale na szczęście od przyszłego tygodnia wracamy do normalnej pory czyli będe wstawać o 6.30 też kupujemy zazwyczaj drobiazgi w ikea i też mnie nie zachwycił nowy katalog i nie dziwię, że się uśmiałaś z mojego zrywu, sama tez się z siebie śmiałam jak już weszłam z katalogiem do domu a pogoda u nas w weekend była jeszcze bardzo ładna dziś za to już znacznie chłodniej i niebo zachmurzone super, że przyjęcie weselne udane może chcesz nam pokazać jakieś zdjęcia? Cytat:
a ciocia z Ciebie najlepsza Ala jak Ci się urlop udał? wypoczęłaś, doładowałaś bateryjki? |
|||
2012-08-27, 10:06 | #83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
dzień dobry
witam się po weekendzie planowaliśmy lenistwo i faktycznie udało nam się odpocząc jednak chyba nie umiemy usiedzieć na tyłku w domu zbyt długo tak więc w sobotę popołudniu pojechaliśmy do naszych przyjaciół niby na mecz a wracaliśmy grubo po północy było naprawdę fajnie, strasznie ich lubimy i w ramach rewanżu oni mają wpaść do nas w środę (też na mecz ) i przy okazji poznać naszego kota a w niedzielę pospaliśmy do późna, celebrowaliśmy śniadanie (uwielbiam te niedzielne śniadania bo to jedyny dzień w tygodniu kiedy możemy ten posiłek zjeśc razem! ) i wybraliśmy się na tą wycieczkę rowerową zwiedziliśmy bardzo ładną (i zamożną) okolicę, hacjendy tam jak u Carringtonów a wszystko położone w pięknym, wzgórzystym i zielonym terenie, niby ciągle miasto a widoki jak na najpiękniejszej wsi czuję sie dziś wypoczęta i pozytywnie nastawiona do świata i mimo, że nie mam szczególnych chęci do pracy to postanowiłam sobie, że nie będę narzekać zobaczymy jak mi się to uda Dziewczyny co robicie dziś na obiad? ja dostałam od rodziców z działki całą siatę warzyw więc chyba zrobię jakąś zupę-krem miłego dnia i tygodnia Moje Drogie! |
2012-08-27, 10:29 | #84 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
Szczerze to u nas w ogóle się nie obchodzi imienin, prócz Barbórki. Tata jako, że górnik dostaje zawsze jakiś drobiazg, a mama, jako, że Barbara dostaje kwiaty albo też coś drobnego Z tymi urodzinami to jest tak, że moja siostra ma 26 sierpnia, a ja tydzień po niej, więc zawsze robimy jakoś tak żeby pasowało. Poza tym ja też musiałam myśleć o tym, żeby zrobić drugą imprezę, która nota bene też będzie przed urodzinami Wiele razy robiłam i szczęścia mi nie brakuje Cytat:
Dasz znać jak sprawuje się nowy BB od Garniera? |
||
2012-08-27, 12:49 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Witam się z Zuzią w brzuszku w domku
Dziękuję za troskę,do środy muszę leżeć plackiem a potem mogę już urodzić bo będziemy donoszone Po pobycie w szpitalu bardzo boję się porodu bo nasłuchałam się różnych opowieści ale jakoś muszę dać radę. Kashmirko gdzie mogę oglądnąć zdjęcia Waszego gniazdka?
__________________
Zuzia 04.09.2012 g.3.20 3020g,52cm Hania 09.03.2016 g.20.45 3000g 53 cm |
2012-08-28, 06:41 | #86 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Cytat:
a jeśli chodzi o krem bb z garniera to prawdopodobnie dostanie go moja siostra bo ja nie mam cery mieszanej/tłustej więc ewentualnie dam znać jak u niej się sprawuje Cytat:
nic się nie martw na zapas Kochana, na pewno wszystko bedzie dobrze! musi być a link do zdjęć wysłałam Ci na pw cześć! ale zimno od rana u nas było aż 11 stopni piszę aż bo w radiu mówili, że w Zakopanym mieli dziś tylko 6 muszę zacząć się ubierać na cebulkę, bez kitu wczoraj wieczorem byłam w ch po prezent urodzinowy dla koleżanki z pracy i po swój zaległy prezent imieninowy od siostry (nie wiedziała co mi kupić więc dostałam $ z przykazem kupienia sobie czegoś ładnego ) i mile się zaskoczyłam raz że ludzi mało wiec komfort zakupów ogromny dwa, że kupiłam sobie aż dwie kiecki- każda po 49,90 w croppie takie tam basicowe zwyklaki ale na jesień do pracy będą jak znalazł sukienka_T9818-33X-01.jpg sukienka_T9818-59X-01.jpg kurcze chciałabym też w końcu wrócić do hulania ale jestem tak nieogarnięta, że wiecznie brakuje mi czasu muszę się lepiej zorganizować w myśl zasady, że im więcej rzeczy do zrobienia tym więcej znalezionego czasu na nie miłego dnia Kochane! |
||
2012-08-28, 09:06 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
kash sliczne kiecki ! lubie takie proste i do tego np długi naszyjnik
Nie wiem czemu ale nigdy nie wchodze do croppa czy housa, jakos wydaje mi sie ze to nie mój styl a blender przy małym dziecku to wrecz koniecznośc ! ja pomimo ze mam ogromnego robta kuchennego tez ostatnio kupilam blender i jest ciagle w obrotach a Kasia lezy w szafie i się kurzy marta nie bój się porodu to naprawde nie jest takie straszne, a finał niesamowity wazne zeby Zuzia posiedziala jeszcze te pare dni Ja znowu sama, tz w szkole ale jakos jestem pełna optymizmu bo L juz jest 'łatwiejsza', nie ma kolek wiec juz koszmar najgorszy minął. w sobote idziemy na 30stke do mojej bratowej i nie mam najmniejszego pomysłu co jej kupić tzn pomysly to ja mam, ale ona jest tak wymagająca ze pewnie cokolwiek bym kupiła to by jej nie pasowało. A pieniazki nie bardzo chce dawać .. fajnego damskiego alkoholu tez nie kupie bo ona karmi piersią wiec troche nie wypada. No kompletnie nie wiem Moja fruzina mała konczy dziś 7msc |
2012-08-28, 09:09 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Kashmirko macie naprawdę śliczne gniazdko i bardzo przytulne a Artur jest do schrupania
Sukienki bardzo fajne może sama sobie sprawię taką i cena całkiem przyjemna a właśnie na jesienne spacery z wózeczkiem będzie idealna. Od jutra od 19 mogę rodzić bo po pierwsze będziemy donoszone a po drugie z urlopu wraca położna która ma być przy moim porodzie,także kciuki wskazane ---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ---------- dla Lenki
__________________
Zuzia 04.09.2012 g.3.20 3020g,52cm Hania 09.03.2016 g.20.45 3000g 53 cm |
2012-08-28, 09:46 | #89 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Super, że już w domku ! Jeszcze troszkę o będziecie razem Przy porodzie tż będzie?
Cytat:
Mam blender, ale taki stojący- używamy do koktajli. Muszę kiedyś kupić taki ręczny. Słyszałam też, że te z Lidla są super i chyba mają większą moc niż te Biedronkowe. Ja już drugi tydzień ładnie ćwiczę i dobrze mi z tym Cytat:
A jako, że dziecka nie mam, to i blendera nie mam Żartuję, wiem, że przy dziecku to dobra rzecz. Choć pamiętam jak ja siostrzeńcom zupki przecierałam Gratulacje za 7 miesięcy Cytat:
Kciuki są ! Edytowane przez dodaja Czas edycji: 2012-08-28 o 09:47 |
|||
2012-08-28, 09:50 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] II.
Jeszcze w sprawie blendera to chba najlepsze są te z metalowym końcem co można od razu na gorąco w garnku miksować
marta ile placisz za położną? ja długo dywagowałam czy wynając połozną czy nie, i wsumie ciesze sie ze z tego zrezygnowałam bo miałam fajną opieke a pozatym itak mnie pocieli ale tż obowiązkowo ! bez niego to bym tam zginęła ! chyba dosłownie az nawet chcialam mu dyplom dzielnego taty załatwić, bo widzialam ze cos takiego na oddziale wisiało, aż ostatecznie nie mialam do tego głowy |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:29.