Naciągnięte ścięgna

[Angewera]

Ekhem, więc witam wszystkich na tym zacnym forum, jako, że to mój pierwszy post

A teraz do rzeczy. Widzę, że tu dużo tańczących/ćwiczących, więc czuję się "w domu" ^^ Naciągnęłam ścięgna w pachwinie podczas robienia szpagatu w stresie (bez rozgrzewki, bo nie było czasu ><) Minęło kilka miesięcy, przestało boleć... Parę dni temu doprawiłam sobie i to tak, że teraz to już coraz mniej mi do śmiechu:/ Nie chcę przerwać ćwiczeń, ale nie chcę też go zerwać w końcu bo i tak może być. Co robić? Jakieś porady, doświadczenia, etc.? Myślę, że każdemu taka wiedza się przyda
Będę dźwięczna, że aż~!

[nat92]

Lekarz

[pacia91]

Polecam http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p4794-Ben-g...ow_35_g_PFIZER a tak poza tym to jak ból sie nie zmniejszy to do lekarza

[Midi]

Idź do lekarza - nikt nie ma uprawnień do udzielania porad przez internet, bardziej to może zaszkodzić niż pomóc.

[Angewera]

Lekarz lekarzem. Miałam na myśli podzielenie się doświadczeniami z podobnych sytuacji mimo wszystko dziękuję

[loss_lauri]

mam pytanie odnośnie nadwyrężonego ścięgna przy kolanie- czy opaska uciskowa przyspiesza leczenie takiego ścięgna? niestety mam wyznaczoną wizytę u ortopedy dopiero za 2 m-ce a zależy mi na tym, żeby jak najszybciej wyleczyć to ścięgno. to ścięgno specjalnie mi nie dokucza (tzn ból jest coraz mniejszy). czy tabletki z kwasem hialuronowym regenerują i wzmacniają ścięgna, czy może lepszy byłby jakiś preparat z kolagenem? dodam tylko, że trenuję kendo i bardzo zależy mi na utrzymaniu ścięgien w dobrej kondycji będę wdzięczna za odpowiedź