typowy ból, nietypowa sytuacja. Pomocy :(

[essmee]

Witam!

Piszę nie ze swojego konta, gdyż mimo wszystko problem ten jest dla mnie wstydliwy. Dużo osób na naszym forum znalazło odpowiedzi na swoje pytania, problemy, dlatego w Was nadzieja, bo mi już zaczyna brakować sił.

Założyłam nowy wątek, gdyż sytuacja jest nietypowa, już wyjaśniam. Czuję ból podczas stosunku. Bardzo mocny. Określiłabym go jako "rozrywanie" u dołu wejścia do pochwy. Po stosunku także boli, piecze po paru godzinach stopniowo przechodzi. Pomagam sobie płynem z kwasem mlekowym do higieny intymnej oraz sudokremem. Z partnerem kocham się już od 1,5 roku wcześniej nie było tego problemu. Od około 3-4 miesięcy używamy żelu nawilżającego (dlatego to nie problem mechaniczny, nie jest to typowe obtarcie, tylko takie rozrywanie). Żelu zaczęliśmy używać gdyż biorę tableki antykoncepcyjne i po prostu było tak przyjemniej jednak.

Drugi typowy powód takiego bólu to grzybica pochwy która... także odpada. Właśnie skończyłam brak leki na grzybicę właśnie, gdyż myślałam, że to od tego. Flumycon 200mg przez tydzień, partner to samo. Ja dodatkowo nystatyne dopochwowo. Nie wierzę, że taka dawka leku nie wyleczyła grzybicy (swędzenie i upławy ustąpiły).
Pojutrze przyjmuje mój ginekolog do którego już jutro się zapiszę, jednak przed tym baardzo proszę o pomoc. Nie chce ciągle odczuwać bólu
Liczę na cokolwiek, rady, opinie, pomocne nazwy środków. Uspokójcie mnie bo boję się, że to nie minie....

[_Emi_]

Napisane przez essmee

Witam!

Piszę nie ze swojego konta, gdyż mimo wszystko problem ten jest dla mnie wstydliwy. Dużo osób na naszym forum znalazło odpowiedzi na swoje pytania, problemy, dlatego w Was nadzieja, bo mi już zaczyna brakować sił.

Założyłam nowy wątek, gdyż sytuacja jest nietypowa, już wyjaśniam. Czuję ból podczas stosunku. Bardzo mocny. Określiłabym go jako "rozrywanie" u dołu wejścia do pochwy. Po stosunku także boli, piecze po paru godzinach stopniowo przechodzi. Pomagam sobie płynem z kwasem mlekowym do higieny intymnej oraz sudokremem. Z partnerem kocham się już od 1,5 roku wcześniej nie było tego problemu. Od około 3-4 miesięcy używamy żelu nawilżającego (dlatego to nie problem mechaniczny, nie jest to typowe obtarcie, tylko takie rozrywanie). Żelu zaczęliśmy używać gdyż biorę tableki antykoncepcyjne i po prostu było tak przyjemniej jednak.

Drugi typowy powód takiego bólu to grzybica pochwy która... także odpada. Właśnie skończyłam brak leki na grzybicę właśnie, gdyż myślałam, że to od tego. Flumycon 200mg przez tydzień, partner to samo. Ja dodatkowo nystatyne dopochwowo. Nie wierzę, że taka dawka leku nie wyleczyła grzybicy (swędzenie i upławy ustąpiły).
Pojutrze przyjmuje mój ginekolog do którego już jutro się zapiszę, jednak przed tym baardzo proszę o pomoc. Nie chce ciągle odczuwać bólu
Liczę na cokolwiek, rady, opinie, pomocne nazwy środków. Uspokójcie mnie bo boję się, że to nie minie....

Niestety, jeśli czujesz pieczenie to możliwe,że infekcja powraca lub nie została do końca wyleczona. Powstrzymaj się od współzycia i idz do lekarza na posiew. Możliwe równiez, ze masz wysuszoną,podrażnioną pochwę po lekach.

[hammie]

popoeram poprzedniczke. cos musi byc nie tak z ta grzybica prawdopodobnie.. ale neistety nie jestem leakrzem a juz napewno nie ginekologiem, wiec nie wiem co to moze byc.. ale dobrze ze niedlugo pedzisz do lekarza

[1989Tasia]

skoro cie boli to czemu godzisz sie na to... dla partnera? jakbym byla z podobnej sytuacji to by mnie nie namowil