Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[maja55]

Napisane przez Erato

Dla mnie 15% to jest tonik Nakładam i nie zmywam, po pół godzinie nakładam nawilżacz.
Przy wyższym stężeniu nie da się zostawić tego na twarzy, bo żre Im dlużej się zostawi, tym bardziej wyżre

Hmm...ale ja jeszcze nie zaprawiona w migdałowym boju, wieć zacznę od delikatnych stężen. Jeżeli po pierwszym 15%bedzie dobrze, to dojdę do 20%. Więcej może niechociąz, a nóż okażę się nosorożcem gruboskurnym i będzie u mnie ok

[Dorota-Coco]

Przedwczoraj pyknelam sobie migdala po raz pierwszy (najpierw stosowalam tonik)

Ostra rzecz
Zrobilam 24% stezenie (3 ml wody, 2 ml wodeczki, 2 ml kwasiku)
Nic nie pieklo, troche zaczelo szczypac po jakis 15 minutach, wiec zmylam woda z mydlem. Pobielenia naskorka zadnego niezauwazylam procz skrzydelek nosa, poniewaz mam katar i tam nieco podraznione miejsca byly.
Poki co delikatna wylinke mam na brodzie i to wsio.

[AniaM69]

Hehe, się skusiłaś?

[Dorota-Coco]

Napisane przez AniaM69

Hehe, się skusiłaś?

Tak Aniu. "Chce byc pieeekna"

(daj znak prosze, jak juz dotrze przesylka)

[Myszka:))]

Witam serdecznie,
mam takie pytanie do was, bo pisałyście wcześniej o tej lanolinie a czy któraś stosowała zamiast niej krem ALANTAN PLUS ( czy jakoś tak się to pisze) ?? Podobno można go stosować zamiennie po peelingach z dużym stężeniem TCA zamiast wazeliny... Myślicie że w tym przypadku też się będzie nadawał ??

[Contax]

Myszka możesz spróbować Dla mnie osobiście był za mało natłuszczający. Wolę krem z lanoliną z Rossmanna.

[agabil1]

Napisane przez Erato

Wiesz co, ja mam rważenie, że pomiędzy 15 a np. 25% nie ma już wielkiej różnicy, jeśli chodzi o szczypanie No i wentylatorek pomaga

wentylatorka brak ewentualnie mąż podmucha, bez brzydkich skojarzeń proszę

[anah]

Napisane przez Myszka:))

Witam serdecznie,
mam takie pytanie do was, bo pisałyście wcześniej o tej lanolinie a czy któraś stosowała zamiast niej krem ALANTAN PLUS ( czy jakoś tak się to pisze) ?? Podobno można go stosować zamiennie po peelingach z dużym stężeniem TCA zamiast wazeliny... Myślicie że w tym przypadku też się będzie nadawał ??

Po peelingu nasmarowałam się Alantanem Plus, ale nie kremem tylko maścią.
Krem wchłania sie od razu i nie przynosi ulgi a maść jest mega tłusta.
Ja robiłam niewielkie stężenia peelingu migdałowego i nie miałam bardzo zmaltretowanej skóry. Na wszelki wypadek kup ten krem Rossmana, o którym napisała Contax.

[201804200952]

Napisane przez agabil1

wentylatorka brak ewentualnie mąż podmucha, bez brzydkich skojarzeń proszę

[AniaM69]

Ja w kwestii lanoliny.
Zawsze używałam sutkowej z Rossmana ale przyuważyłam w aptece Maść natłuszczającą z Oceanic'a chyba. Czysta lanolina. Zakupiłam (koło 3 zł za malutką tubkę), wypróbowałam i nie polecam.
Lanolina rossmanowska jest stosunkowo miękka, nieco lejąca, łatwo posmarować podrażnioną facjatę, natomiast ta druga ma po wyciśnięciu z tubki postać patyka Trudno ją rozsmarować na bolącym pychu. Jest ponadto bardzo niewydajna. Na dwie paszcze normalnych rozmiarów zużyliśmy z synem "toto" w trzy dni. Rossmanowska trwa i trwa
To tyle gwoli informacji, pozdrawiam

[Erato]

Ja trudno znoszę tłuściochy typu lanolina, nawet po peelingu Korzystając ze swoich wcześniejszych doswiadczeń po easy peelu kupiłam Atoderm PO Zinc Biodermy i tym traktuję skwaszoną paszczę Bardzo mi on odpowiada, dobrze koi i łagodzi skórę, zmiękcza naskórek zeschnięty po peelingu, ma przyjemną konsystencję i nie pachnie. Co nie oznacza, że się wchłania Jest na bazie parafiny i robi tłustą warstwę, no niestety. Ale mimo wszystko nie jest to tak tłuste jak lanolina. Poza tym świetnie działa na świeżą skórę popeelingową - żadnych podrażnień, ładny koloryt.

[marianna]

Napisane przez AniaM69

Ja w kwestii lanoliny.
Zawsze używałam sutkowej z Rossmana ale przyuważyłam w aptece Maść natłuszczającą z Oceanic'a chyba. Czysta lanolina. Zakupiłam (koło 3 zł za malutką tubkę), wypróbowałam i nie polecam.
Lanolina rossmanowska jest stosunkowo miękka, nieco lejąca, łatwo posmarować podrażnioną facjatę, natomiast ta druga ma po wyciśnięciu z tubki postać patyka Trudno ją rozsmarować na bolącym pychu. Jest ponadto bardzo niewydajna. Na dwie paszcze normalnych rozmiarów zużyliśmy z synem "toto" w trzy dni. Rossmanowska trwa i trwa
To tyle gwoli informacji, pozdrawiam

Wygląda na to, że trzeba było ją sobie trochę uwodnić

[>>Girl<<]

Hej!
Ja jestem już po czwartym peelingu (pierwszy-20%,drugi-25%,trzeci i czwarty-30%),cera jest jaśniejsza,widać że przebarwienia są bladsze,ale zastanawia mnie jedna rzecz czy jest możliwość że ten peeling pomoże zlikwidować mi całkiem te przebarwienia? ,bo jeśli tak to używając peeling 30% sporo czasu minie zanim się z nimi uporam,czy np.stężenie 40% bardziej pomoże?Dodam że gdy robiłam trzeci peeling czyli 30% to skóra zareagowała ostrym zaczerwienieniem i podrażnieniem natomiast przy czwartym peelingu czyli też 30% żadnej reakcji nie było,więc tak sobie myślę że teraz może zrobiłabym np.dwa razy 35% i doszłabym do 40%,jak myślicie?Po reakcji na 3 peeling chciałam pozostać cały czas już przy tych 30%,ale jeśli skóra już na kolejny peeling nie zareagowała,to mogę podnieść stężenie,chce się jaknajszybciej pozbyć tych plam

[jaka_kaya]

Czy moge dostać recepte na 30 % i 40% peeling migdałowy? Dotychczas traktowałam się 4 ml wody i 1 ml kwasu, ale dawka jest mi za słaba, zero efektu złuszczania potrzebuje silniejszego efektu
Dzięki.

[maja55]

Przesyłka z Mazideł przyszła w ekspresowym tempie, wiec w środę zrobiłam sobie taki zabiegWczesmniej potraktowałam skóre przez 2 dni tonikiem - skóra była lekko wysuszona Peeling bardzo mocno mnie szyczpał, wiec po niecałych 5 minutach zmyłam go.Nałozyłam krem z lanoliną z Rosmana i było ok. Bardzo ładnie złagodził podrażnienia.Jest tłusty i niezbyt twardy więc z łatwością slizgał się po twarzy.

Rano obudziłam sie z cerą w lednolitym kolorze. Niestety już kiedy nałożyłam podkład uwidoczniły się suche skórkiAle byłam na to przygotowana. Na noc mocno natłuściłam skórę tez lanoliną z Rossmana, bo wiatr dodatkowo mnie obsuszył.
Dzisiaj nałożyłam tylko krem nawilżający na całą twarz, a w okolicach brody(tam mam bardzo suchą skórę)nadal lanolinę.

Najbardziej podoba mi się, to, że po jednym takim zabiegu mam zdecydowanie bardziej oczyszczony nos niż przed zabiegiem, a czoło jest takie niesamowicie gładkie

[Nikita-v]

czy peeling migdałowy jest na tyle mocny ze poradzi sobie nawet z nieczułą na nic skórą?
Próbuje wygonic z kolana bliznę, a raczej na tyle złuszczyć skórę zeby pozbyć się czarnych kropek ktore zostały mi po wywrotkach na rowerze w dziciństwie.
W tym celu najpier przetestowałam Zorac - jako, że na twarzy łuszczyłam się koncertowo zaczęłam i kolano nim smarować... niestety aplikacja trzy razy dziennie przez tydzien skóry na kolanie nawet nie ruszyła.
Póxniej zrobiłam peeling z kwasu salicylowego wg przepisu z LU, tydzien aplikacji również nie przyniósł efektó, skóra ani drgnęła.
Dlatego chciałabym się dowiedzieć na ile mocny jest peeling migdałowy? czy jest silniejszy do salicylowego i zoracu?

[Contax]

Nikita ja zluszczalam skore na lydkach kwasem migdalowym w proporcjach => 2 ml kwasy i 3 ml spirytu 98%, aplikowalam 2-3 warstwy, nie zmywalam. Skora zaczela mi sie zluszczac po kilku dniach. W kolejne dni smarowalam raz dziennie kwasami owocowymi i jak nie zapomnialam to jeszcze doprawialam atredemem.

[kochanie]

ja też robiłam peeling migdałowy na łydkach w proporcjach zbliżonych do Contax. Może trochę wyższych, ale niewiele. Ja jestem trochę dziwna, bo zaczęłam się łuszczyć dopiero po tygodniu. Ale za to nawet z kolan skóra mi pięknie schodziła - miałam na początku takie bąble jak pęcherze na stopach. Zeszła mi wtedy naprawdę gruba warstwa

[leelee]

Oto co wyczytałam na aukcji allegro z kwasem migdałowym:

"Na tydzień przed zastosowaniem kwasów nie należy stosować: depilacji, elektrolizy, dermabrazji, retinoidów, preparatów drażniących skórę twarzy"

No i mam małe obawy, bo po peelingu stosowalam atrederm. Nie wiem jakie mogą być tego skutki, ale jesli ma to być silniejsze złuszczanie to już mam to za sobą i wcale mi to tak bardzo nie przeszkadzało

Znalazłam też wiadomość, że nie wolno stosować tego kwasu w okolicach piersi i tarczycy... Hmm a czym to grozi? (pytam z ciekawosci)

I jeszcze jedno... W składzie tych peelingów na allegro jest również kwas hialuronowy dla nawilżenia. Czy już próbowałyście takiego sposobu? W ogole czy ten kwas hialuronowy można tak po prostu stosować na buziaka? Mam próbke z mazideł i mogłabym ją wykorzystać


Aaa bym zapomniała.. w Warszawie można hurtowo kupić kwas migdałowy 250 ml za 170 złotych. Można zaoszczędzić. Ja na razie sie zastanawiam bo w sumie jak na jeden raz to duży wydatek. Poza tym teraz używam atre a potem sie zobaczy

Ale sie rozpisałam

[kaczorka]

Napisane przez leelee

Oto co wyczytałam na aukcji allegro z kwasem migdałowym:


Znalazłam też wiadomość, że nie wolno stosować tego kwasu w okolicach piersi i tarczycy... Hmm a czym to grozi? (pytam z ciekawosci)

tez jestem ciekawa

[rudzitsu]

Napisane przez leelee

Znalazłam też wiadomość, że nie wolno stosować tego kwasu w okolicach piersi i tarczycy... Hmm a czym to grozi? (pytam z ciekawosci)

Oj, to ja więcej niż ciekawa jestem, bo użyłam kwasu również na szyję i dekolt... Nawet się nie złuściłam, ale chciałabym wiedzieć, czy to może mieć jakieś efekty uboczne

[kaczorka]

Napisane przez rudzitsu

Oj, to ja więcej niż ciekawa jestem, bo użyłam kwasu również na szyję i dekolt... Nawet się nie złuściłam, ale chciałabym wiedzieć, czy to może mieć jakieś efekty uboczne

ja też zrobiłam peeling na dekolt i na piersi, bo mam przebarwienia po greckim słońcu i również nie zastanawiałam się nad jakimiś skutkami ubocznymi , których narazie nie widzę

[kaczorka]

fajnie jakby ktoś odpowiedział na moje pytanie dlaczego nie wolno stosować kwasu w okolicach piersi i tarczycy ??
Będe baaaardzo wdzięczna za odpowiedź

[Erato]

Napisane przez leelee

Znalazłam też wiadomość, że nie wolno stosować tego kwasu w okolicach piersi i tarczycy... Hmm a czym to grozi? (pytam z ciekawosci)

I jeszcze jedno... W składzie tych peelingów na allegro jest również kwas hialuronowy dla nawilżenia. Czy już próbowałyście takiego sposobu? W ogole czy ten kwas hialuronowy można tak po prostu stosować na buziaka? Mam próbke z mazideł i mogłabym ją wykorzystać

To znaczy gdzie "znalazłaś wiadomość" o tej tarczycy? Podaj źródło, autora, jakieś szczegóły?... Nigdy nie czytałam zadnych informacji na temat oddziaływania kwasu (jakiegokolwiek AHA) na narządy wewnętrzne - kwas działa w warstwie rogowej naskórka, nie przenika do ustroju.

Kwas hialuronowy z mazideł mozesz nałożyć na twarz (tzn. roztwór), ale w mieszance z jakimś olejem - HA potrzebuje warstwy okluzyjnej (olej), bo bez tego może wywołać efekt wręcz odwrotny do zamierzonego, jest silnie higroskopijny i potrafi "wyciągnąć" wilgoć z głębszych warstw naskórka, bez tej warstwy okluzyjnej wysuszy, zamiast nawilżyć.

[leelee]

Napisane przez Erato

To znaczy gdzie "znalazłaś wiadomość" o tej tarczycy? Podaj źródło, autora, jakieś szczegóły?... Nigdy nie czytałam zadnych informacji na temat oddziaływania kwasu (jakiegokolwiek AHA) na narządy wewnętrzne - kwas działa w warstwie rogowej naskórka, nie przenika do ustroju.

np. na tej aukcji:
http://www.allegro.pl/item159378790_...uper_cena.html

[ann217]

Dziewczyny od dawna sledze ten watek i zakupilam niedawno zestaw do peelingu. Bede sie zakwaszac w weekend. Napiszcie prosze czy po pierwszym zastosowaniu zauwazylyscie duza poprawe cery? Bo ja niestety naleze do troche niecierpliwych osob i mam nadzieje ze juz po pierwszym bedzie wygladzenie i oczyszczenie

[mewcia]

No i zakwasiłam sie w końcu!
Zaczęłam od 20% - wiem że to troszke dużo ale wydaje mi się że moja skóra raczej nie należy do wrażliwców szczypało oj szczypało! w miejscach gdzie wcześniej miałam wypryski i było troszke zrogowaciałej skóry bardzo szybko pobielała. Jestem bardzo ciekawa efektów ale czuje że będę się ładnie łuszczyć Jak miło

Mam tylko małe pytanko. Ciężko rozpuszczał mi się kwasik w samej wodzie przy 20%, musiałam dodać troszkę alkoholu. Wam się wszystko rozpuszcza w wodzie?

[Contax]

mewcia zeby kwas lepiej sie rozpuszczal w samej wodzie, mozna wstawic pojemniczek z mieszanina do goracej kapieli. To powinno zalatwic problem. Kwas w wodzie z dodatkiem alkoholu rozpuszcza sie bez problemow i bez goracej kapieli.

[mewcia]

dzięki Contax na to żeby go podgrzać nie wpadłam - dobrze że jest alkohol

[Erato]

Fakt, po podgrzaniu rozpuszcza się idealnie Nawet w większym stężeniu, niż 20%. Moze się natomiast również szybko wytrącać z powrotem, więc kropelka alkoholu też nie zaszkodzi.