|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-02-23, 12:07 | #631 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
hehehe
__________________
|
2007-02-23, 12:13 | #632 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
serdecznie dziękuję za uprzejmą korektę.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2007-02-23, 14:47 | #633 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
witajcieod kilku dni używam peelingu migdałowego i...nic.stosowałam różne stężenia,najpierw małe,ostatnio ok 40-50%,na poczatku mieszałam z wodą,teraz z wódka i nie ma efektów;(tzn skórka jest czerwona,szczypie,na czole mam jakby taką "skorupkę"-nie wiem za bardzo,jak to opisać,normalnie tego nie widać,ale w lusterku skórka wygląda tak,jak po zaschnięciu maseczki z drożdży-tylko o wiele delikatniej i ma normalny kolorek.o najmniejszym nawet złuszczaniu nie ma mowy!!!poza tym,wydaje mi się,że ten kwasik "odciąga"wilgoś z okolic oczu-powiększyły mi się zmarszczkijak dostanę kwas hialuronowy to może się wygładzą,ale na razie nie wygląda to zbyt dobrze.Co zrobić,żeby złuszczyć tą skórę?boję się stosować wyższych stężeń,poza tym nie wiem,czy udałoby mi się rozpuścić jeszcze więcej kwasiku,nawet w wodnej kąpieli,ale nie chcę też mieć"drożdżowej"skórki,bo to postarza.Co do rozjaśnienia blizn<potrądzikowych>nie zauważyłam zbyt wielkiej zmiany.Wiem,że muszę troszkę poczekać,aż skórka się zregeneruje,ale jak już się w to"bawię",to chcę,żeby mi się to ładnie złuszczyło,a nie tak:/Proszę,doradźcie,co mam zrobić?
|
2007-02-23, 15:45 | #634 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
kooren
Cytat:
__________________
Joanna |
|
2007-02-23, 19:41 | #635 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-24, 00:37 | #636 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 347
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
|
2007-02-24, 08:16 | #637 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 157
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Ze mnie tez zadna , dlatego poprosilam o podanie kogos kto sie znam na tym. We wtorek zrobie sobie te 40% i zdam relacje.
|
2007-02-24, 12:12 | #638 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Oto moje dwa wpisy, dotyczące stanu mojej twarzy...
1. Mam teraz 16 lat i ogólnie z buźką nie miałam nigdy problemów, żadnych pryszczy (jak już jakiś był to pojedyńczy i w dodatku łącznie miałam może 4), itp. jedynie co mi się robiło to "raz na ruski rok" tzw. potówki (malutkie) na policzkach, albo zaskórniki koło noska (jeszcze mniejsze). Więc patrząc na całokształt to nie miałam się czego przyczepić , jedynie tylko, że mam troszkę "twardą" skórę i nie tak łatwiutko coś z niej wycisnąć (może też dlatego nie mam problemów z cerą). Ale... pod koniec 2005 roku, kupiłam sobie (nie wiem po co) podkład i jak już raz użyłam, to używałam go, aż się nie skończy... i na czole zrobiły mi się takie malusie "gulki" (tak jakby się tam robiła potówka czy coś w tym stylu), ale nic tam jescze nie było i ja (kretynka) zamiast poczekać aż coś się z tego "ulęgnie" i dopiero się tego pozbyć, albo wysuszać... wycisnęłam to i narobiłam sobie ranek (które mi się baaardzo długo goiły), a po nich mam teraz blizny, nie są one duże, ani głębokie (bardziej przypominają przebarwienia), ale są... No i jeszcze wpadłam w "manię wyciskania" i praktycznie co mi się nie zrobiło to zaraz musiałam to wycisnąć (mimo, że nie było co) i tak czasami robiły mi się jakieś małe ranki i później blizenki. Ogólnie mam ich troszeczke na czole, i na prawym policzku (bo na lewym i w innych miejscach, to jakoś nie ma) strasznie mnie one denerwują, bo bez makijażu nie wyjdę z domu. I chciałam zapytać, o jakieś dobre coś, co by mi pomogło. Jakiś krem, żel, maść? Albo jakiś zabieg u dermatologa lub kosmetyczki? Poradźcie mi coś... 2. Mam troszkę blizn, na twarzy... po "własnoręcznym" wyciskaniu... UWAGA, UWAGA!! Nie pryszczy, czy czegoś takiego, tylko zwykłych tzw. "potówek" i "zaskórnikopodobnych" ... blizny powstały, ponieważ mam dość grubą i twardą skórę, z której truno się cokolwiek wyciska i wyciskając, zmiażdzyłam sobie naskórek, narobiłam ran, strupów i teraz mam blizny... nie powinnam była tego (wyciskania) robić na własną rękę, tylko pójść do kosmetyczki, albo coś takiego... teraz to wiem (głupota nie boli) ... Moje blizny nie są głębokie... powiedziałabym, że jak dla mnie to one przypominają troche przebarwienia na skórze... takie ciemniejsze plamy. Zastanawiałam się nad zabiegiem mikrodermabrazji, ale to trochę kosztowne i nie wiem, czy w wieku 16 lat można taki zabieg zrobić... I chciałam zapytać o jakiś dobry kosmetyk na "pozbycie" się tego. Jakiś, peeling, lub żel, albo krem (najlepsze będzie chyba coś co złuszcza skórę)... nie wiem... po prostu proszę o pomoc i jakieś wasze rady... ************************* ************************* * Chciałam się też dowiedzieć, czy ten migdałowy peeling, albo tonik by mi pomógł? Albo po prostu co byście mi poradziły/-li? |
2007-02-24, 17:20 | #639 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 347
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
moż epoczekaj jeszcz...jak skończysz 18 lat?
|
2007-02-24, 18:16 | #640 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Ja bym nie czekała. Im szybciej to złuszczy tym lepiej ( wiem po sobie ). Nie ma potrzeby czekać do 18 roku życia. Świeże blizny łatwiej usunąć. Idź do kosmetyczki jeśli nie masz rozeznania, chyba, że dziewczyny doradzą Ci jakąś maść złuszczającą, bo za migdałowy peeling to raczej się nie bierz sama... Buziaki Swoja drogą Przyszły mi mikstury z mazideł po 4 dniach Ukręciłam tonik 5 % Smaruję 2 dzień i chyba nie wytrzymam do środy, żeby ukręcić sobie peeling. Jutro wieczorem się skuszę na 15 % stężenie i potrzymam ok 10-12 minut ( zależy od reakcji skóry naturalnie ) poczekam póki nie odpadnie cała twarz Tonik ładnie ściąga pory, choć moich kilka jest na tyle dużych, że muszę je po prostu spłycić. Nawilża słabo ( moja facjata jest przesuszona na wiór po leczeniu trądzikowej obeldze. Jeju już nie mogę sie doczekać masakry kwasem migdałowym
__________________
Edytowane przez justa79 Czas edycji: 2007-02-26 o 15:31 Powód: post pod postem |
2007-02-24, 19:38 | #641 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 446
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Zrobiłam peeling 20% w czwartek, trzymałam 10 minut.Dzisiaj zaczełam się lekko łuszczyć na nosie, z boku na płatkach nosa i między brwiami.Wszystkie małe krostki zmniejszyły się albo całkiem zniknęły.Jak na pierwszy peeling to efekt całkiem dobry Na plecy też zrobiłam 20% ale to za słabe stężenie bo nawet nie czułam że coś nałożyłam na plecy.
__________________
|
2007-02-25, 11:58 | #642 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 347
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-25, 23:25 | #643 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
Stosuję 3 dzień tonik migdałowy 5 % i już podkładu nie nałożę... Ciekawe co będzie po peelingu...
__________________
Edytowane przez justa79 Czas edycji: 2007-02-26 o 15:33 Powód: post pod postem |
|
2007-02-26, 08:58 | #644 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
__________________
Joanna |
|
2007-02-26, 10:40 | #645 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
|
2007-02-26, 12:23 | #646 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 716
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
W sobote zrobiłam peeling 15% i jest w miare ok, tylko leciutko sie łuszcze, ale w miejscach gdzie była jakas krostka wypaliło ją i bardziej sie "obiera", mam takie pytanie czy teraz do czasu wygojenia sie cakowitego skóry mam stosowac tonik 5%, czy go odstwic teraz bo nigdy w tych miejscach nie przestane się łuszczyć??
__________________
wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=745929 |
2007-02-26, 12:30 | #647 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Lepiej poczekaj kilka dni, aż skóra całkowiecie się złuszczy i zregeneruje po peelingu
|
2007-02-26, 12:40 | #648 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
Dzieki , ja taka nie domyślna . Dlatego, że używam effaclar K ale nie łuszczy mi się nic.
__________________
Joanna |
|
2007-02-26, 13:19 | #649 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
Cytat:
A co sądzisz o toniku migdałowym?... Tak na początek, żeby trochę przyzwyczaić twarz do kwasów... chociaż ona już troszkę przyzwyczajona jest, bo od paru dni używam Acne-Dermu i powoli czekam na jakiś efekt... Buziaki Edytowane przez justa79 Czas edycji: 2007-02-26 o 15:34 Powód: post pod postem |
||
2007-02-26, 14:10 | #650 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
Buźka i powodzenia Cytat:
Ale natłuściłam kremem i podkład uff, udało się nałożyć, ale nie na długo
__________________
Edytowane przez justa79 Czas edycji: 2007-02-26 o 15:37 Powód: post pod postem |
||
2007-02-26, 18:54 | #651 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
witajcie narzekałam,że nie chce mi się buźka złuszczać,a jak zaczęła,to doszłam do wniosku,że lepiej wyglądałam z tą"drożdżową maseczką". mój naskórek przypomina teraz częściowo ściągniętą maseczkę peel-of,szczypie na mrozie,o malowaniu nie mam co marzyć i z tego,co widzę,potrwa to jakieś 2 tygodnie.skórka pod spodem jest gładziutka,biała w czerwone "groszki" w miejscach,gdzie miałam blizny.Troszkę mnie to wkurza,bo wygladają chyba gorzej,niż blizny,ale mam nadzieję,że po jakimś czasie zbledną.Chyba się zaopatrzę w zielony korektor Skórka z plecków i nóg jak na razie wogóle się nie złuszcza.Mam 2 pytanka:ile u Was trwa takie"złuszczanie"?ile ogólnie zrobiłyście<albo macie w planach zrobić>tych peelingów?
Czytałam,że kwas hialuronowy jest dobry na usta...moje mają teraz mocniejszy kolorek i może sa troszeńkę większe,ale nie wiem,czy to efekt kwasu i hydromanilu,czy wcierania |
2007-02-26, 21:33 | #652 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 347
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
dziewczyny,
ale dziś miałam traumę.. w czw. robiłam sobie peeling, strasznie złazi mi skóra. zawsze przez te wszytskie dni nakładam sobie bloker na buzię, a dziś jadąc w autobusie uswiadomiłam sobie, że buzia jest bez niczego...w sumie poł dnia aż mnie w środku ściskało, ze zapomniałam.. miałam jakies wizje , ze wrócę z czerwoną twarzą albo bvrązowymi plamami. oczywiscie wiem, ze raczej nic się nie stało, ale starośc to starość ps. a propos czy któras używa bloker a la roche-posay? (faktor 60 ) ? chyba sie nadaje , nie? buzi wszystkim |
2007-02-27, 17:10 | #653 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
__________________
|
|
2007-02-27, 18:27 | #654 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
O Matko!
Zrobiłam 15% peeling: 0,75ml kwasu + 3ml wody destylowanej + 1,25ml spirytusu... Gdyby nie wiatrak to bym nie wytrzymała 12 minut. Na fitness dziś się nie wybiorę, bo od kremu z lanoliną się cała świecę a bez niego ani rusz... Najbardziej zmasakrowało mi nos i okolice ust. Myślę, że jutro będę mogła już gdzieś wyjść. Pospinaną mam calutką buzię.
__________________
|
2007-02-27, 18:54 | #655 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 101
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Kiedy wracacie po peelingu migdałowym do normalnej pielęgnacji?
Wczoraj zrobiłam pierwszy raz - 1gram migdałka na 5 gram wody (nie mam już menzurek - wszystkie wytłukłam więc nie mam jak tego na mililitry mierzyć), nie mam pojęcia jakie to stęzenie, mąz utrzymuje że coś koło 18%(?) Trochę swędziało, efektów spektakularnych nie widzę - efekt raczej jak po maseczce aspirynowej, tylko trochę bardziej sucho. Nic mi się nie łuszczy, skóra kilkukrotnie posmarowana kremem Emolium, nawilżona i spręzysta. Na razie tylko nawilżam skórę, ale kiedy mogę znów nałożyć np. Diacneal?Moge juz jutro, czy odczekac jeszcze z dobę?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2007-02-28, 12:49 | #656 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 157
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Wczoraj zrobilam 3 peeling, tym razem 40%. Trzymalam 18 min, dzis buzia jest lekko zarozowiona, na czole i nosie. Bylam pewna ze przy takim stezeniu bedzie pieklo i bedzie czerwona buzia, jednak wszystko jest ok. Teraz czekam na luszczenie.
|
2007-02-28, 13:26 | #657 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Do wszystkich Wizażanek:
Z całego serduszka dziękuję za założenie tego tematu. Dziś rano popłakałam się ze szczęścia, już widzę spłycone pory i przebarwienia bledną w oczach. Myślę, że żeby dojść do upragnionego stanu skóry na twarzy na który czekam od 3 lat wystarczy 3-4 peelingach, za które zapłaciłam grosze a nie ponad 1000 zł!!! Dziękuję jeszcze raz. Basia.: cmok:
__________________
|
2007-02-28, 13:26 | #658 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Dziewczyny niezłe jesteście że same robicie sobie te peelingi. Ja chodziłam na taki peeling przed weselem i byłam z 3 razy u dermatologa. Zapłaciłam za to troszkę ale zdałam się na profesjonalistę. Troszke piekło, trochę zaczerwienienie było, no i zbielenie małe alepotem dostałam taką chłodną maseczką jakby i było super
no i potem przez tydzień SPF 50...ten pelling miał na celu wygładzenie mi skóry. pozbycie się drobnych blizn.. no i pomógł. ale nie mam juz kaski by robić to powtórnie...dlatego z uwagą czytam te wasze dośiaczenia
__________________
don't make a photograph - just take it https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365 |
2007-02-28, 20:59 | #659 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
To zależy od Twojej skóry. Ja po dwóch dniach, z reguły, łuszczę się (różnie z tym łuszczeniem, po kilku peelingach coraz później sie pojawia i jest niewielkie). Na noc po peelingu - lanolina, 3 następne noce półtłusty krem AA (czasem cos innego, ale jakies solidne nawilżenie i natłuszczenie), na dzień filtry gruba warstwą i bez żadnego matowienia pudrem. Następne noce to Acne Derm i tak ciągnę do kolejnego peelingu Jestem bardzo zadowolona z takiej pielegnacji. Zbliza sie wiosna, więc prawdopodobnie cos zmienię. O jakim stężeniu robiłas poprzednie peelingi gwiazdeczko, bo nie pamietam czy pisałaś. Dla mnie 40% jest bardzo wysokim stężeniem. Na razie nie przeskoczyłam 20% i tylko zwiększam czas przebywania peelingu na skórze |
|
2007-02-28, 22:24 | #660 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 157
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
anah pierwszy peeling byl 20%, drugi 25% (dokladnie nie wiem), bo na oko robilam, a trzeci 40%. Powiem, ze za pierszym razem bardziej skora byla czerwona i mocniej sie luszczyla, mimo ze krocej trzymalam. Widocznie skora juz sie przyzwyczaila. Zrobie max 8 peelingow i zobacze jakie beda efekty. Robie je w odstepach tygodniowych. Na razie buzia troche sie rozjasnila, ale przebarwienia nadal sa.
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:34.