Farbowanie henną - część III

[juliagd]

Ok,tak zrobię.Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc .Kochane jesteście

[hennaya]

wiesz co, na siwki w razie czego możesz dodać trochę indygo- jeśli henna+amla nie dadzą rady, zrób hennę z dodatkiem indygo, nie musi go być bardzo dużo- jakieś 20% w mieszance.

[xxdisturbedxx]

Mam do was pytanko Zastanawiam się właśnie jaki kolor khadi zamówić. Jak widać na załączonym obrazku na końcówkach mam ombre, a 10 cm od głowy odrost w naturalnym kolorze mysiego średniego brązu. Zastanawiam się nad orzechowym brązem i ciemnym brązem Myślicie, żeuda mi sie jako tako wyrównać ich kolor? czy najpierw moze potraktowac je farba chemiczna? Nie mam już pojecia co z nimi zrobic

[earthpace]

Napisane przez xxdisturbedxx

Mam do was pytanko Zastanawiam się właśnie jaki kolor khadi zamówić. Jak widać na załączonym obrazku na końcówkach mam ombre, a 10 cm od głowy odrost w naturalnym kolorze mysiego średniego brązu. Zastanawiam się nad orzechowym brązem i ciemnym brązem Myślicie, żeuda mi sie jako tako wyrównać ich kolor? czy najpierw moze potraktowac je farba chemiczna? Nie mam już pojecia co z nimi zrobic

Mi ciemny brąz wyrównał ombre. Jeśli to rude ombre a nie blond Robiłam dwu etapowo (najpierw naturalna henna, później ciemny brąz).

[mar_jolka]

ja farbuje Jamila ale czysta bez indygo czy innych dodatkow i z siwych sie nic nie wymywa. Wcale kolor nie schodzi. Farbuje juz ponad 2 lata i na samej hennie kolor jest mocno ciemy juz. A w sumie wolalabym taki czerwony. Nie sadze zeby indygo moglo miec inne wlasciwosci i wymywac sie z wlosa siwego. Ja bylam ciemna brunetka i genetycznie bardzo wczesnie zaczelam siwiec. Teraz mam 90% siwych w zimnym odcieniu. I henna trzyma sie naprawde doskonale

[quleczka]

Napisane przez mar_jolka

Nie sadze zeby indygo moglo miec inne wlasciwosci i wymywac sie z wlosa siwego

Henna i indygo to dwie inne rosliny i maja inne wlasciwosci i innna trwalosc...i inne sa sposoby przyrzadzania samych mieszanek Wiec ogolnie sporo je rozni

[sylwka37]

Jednak zrobiłam sobie tą kąpiel rozjaśniającą i następnie położyłam hennę . Niestety żadna marchewa mi nie wyszła dalej idzie mi w czerwienie - taki widać już urok moich włosów. Jak mam mieć te czerwienie to niech są Zostałam pokonana przez własne włosy

[201612280917]

Napisane przez sylwka37

Jednak zrobiłam sobie tą kąpiel rozjaśniającą i następnie położyłam hennę . Niestety żadna marchewa mi nie wyszła dalej idzie mi w czerwienie - taki widać już urok moich włosów. Jak mam mieć te czerwienie to niech są Zostałam pokonana przez własne włosy

Chętnie bym się zamieniła moje są pomarańczowe po nałożeniu czystej henny, mimo dosyć ciemnego brązu.

[sylwka37]

Napisane przez RozowaKotka

Chętnie bym się zamieniła moje są pomarańczowe po nałożeniu czystej henny, mimo dosyć ciemnego brązu.

hehehehe no to już - wymianka

[quleczka]

Napisane przez RozowaKotka

Chętnie bym się zamieniła moje są pomarańczowe po nałożeniu czystej henny, mimo dosyć ciemnego brązu.

To ja poprosze takie wlosy Albo taka henne

W weekend moje pierwsze podejscie do henny...mam taki sredni braz i zdecydowanie wolalabym, zeby poszlo w pomarancz, niz w czerwien/wisnie

[sylwka37]

Napisane przez quleczka

To ja poprosze takie wlosy Albo taka henne

W weekend moje pierwsze podejscie do henny...mam taki sredni braz i zdecydowanie wolalabym, zeby poszlo w pomarancz, niz w czerwien/wisnie

to trzymam kciuki za pomarańcz !!! po hennowaniu pochwal się efektami !!

[quleczka]

Na pewno sie pochwale

Moze nie stricte o pomarancz mi chodzi ale zeby wlosy jednak nie byly ciemniejsze...i zeby to szlo w marchewkowa rudosc, a nie w czerwien/mahon/wisnie.

Zdecydowanie nie lubie takich kolorow

No i teraz mam dylemat...mam od khadi naturalna henne i mam tez kasje.

Zastanawiam sie czy nie sprobowac domieszac troche kasji - jak myslicie? Wiem, ze henna dosc mocno kasje tlumi ale moze jednak da to jakis bardziej zlotawy efekt?

Rozwazalam proporcje typu 1 część kasji + 3-4 części henny. Ma to w ogole jakis sens przy brazowych wlosach?

No i ciagle nie mam pewnosci czy lepiej ta henne z cytryna mieszac czy bez...co czytam opinie to rozne wersje

Czesto jest o tym, ze cytryna ma dawac glebszy ( ale wedlug niektorych zrodel tez ciemniejszy, a tego nie chce) kolor. Inne wersje, ze henna potrzebuje kwasnego srodowiska by uwolnic barwnik.

Ulotka, mowi ze ta z jamla robic bez niczego ale juz czesta to z cytryna i odstawic, strona khadi podaje dla czystej obie wersje ( czyli tez wersje, ze goraca woda i robic po lekkim podstygnieciu od razu).

No i w efekcie nie wiem na co sie zdecydowac. Chyba za pierwszym razem zrobie bez niej

Hennaya, piszez u siebie na stronie "Ja w swoich recepturach, czy to do włosów, czy do body art, nie używam cytryny w ogóle- chyba że zależy mi na wolniejszym uwalnianiu barwnika." -o co chodzi z tym wolniejszym uwalnianiem barwnika?

Wyjasnij prosze jesli mozesz

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Wyczytałam też "henna + kasja = złociste, rdzawe brązy. Im więcej w mieszance kasji, tym jaśniejsze i mniej rudawe."

No i teraz już nic nie wiem...czy ryzykowac z ta kasja czy nie. Zdecydowanie nie chce mniej rudawych ale chce tez mozliwie jasne i nie wisniowe

Chyba jednak mimo wszystko z nia zaryzykuje, nawet jak wyjada mniej rude. Zawsze moge kolejnym razem sprobowac z czysta henna

[hennaya]

cytryna spowalnia uwalnianie barwnika, nie wiem jak to dokładnie działa ale tak jest
A czasem kiedy wiem, że będę używać danej pasty nie po 10 godzinach a po 12-14 to spowolnienie jest dobrym pomysłem, żeby się załapać na szczytowy moment uwalniania barwnika.

Co się tyczy twoich wątpliwości co do koloru- dodatek kasji złagodzi czerwoność henny.
Żeby było mniej czerwono, możesz jeszcze:
1. nałożyć hennę zaraz po wymieszaniu z wodą, kiedy jeszcze nie uwolniła barwnika;
2. zmieszać kasje pół na pół z henną;
3. zamiast wody dodać do mieszanki mocny napar z rumianku;
4. dodać miód do mieszanki, on hamuje i rozjaśnia hennę;
5. dodać do mieszanki łyżeczkę kawy rozpuszczalnej;
6. trzymać hennę na włosach nie dłużej niż 1 godzinę;
7. można zatrzymać oksydację i ciemnienie lawsonu na włosach myjąc je zaraz po spłukaniu henny szamponem- ale wtedy można też wypłukać sporo barwnika i kolor nie będzie trwały- co nie ma znaczenia jśli stosujesz hennę regularnie (min raz w miesiącu)

[quleczka]

Dzięki za odpowiedz

Tylko dalej nie wiem co znaczy "złagodzi czerwonosc"? Jest szansa, ze pojdzie bardziej w "marchewkowa" strone wtedy? Czy bardziej w brazy w ogole?

Mi zalezy na mozliwie intensywnym i kryjacym ale raczej rudym,a nie czerwonym. Nie koniecznie chciałabym brąz, bo to już mam

Nie wiem jak to opisac lepiej Ciężko słowami sie to opisuje.

Ogólnie marzy mi się coś bliżej pierwszego zdjęcia niż drugiego.

Pierwsze wiadomo, że raczej nie wyjdzie bo mój naturalny kolor jest sporo ciemniejszy...ale ogólnie chodzi mi o coś w ten "deseń", w stronę takiej tonacji.

Drugiego bardzo bym nie chciała... tego się najbardziej boję. Bardzo nie lubię takich odcieni.

Mam siwe wlosy juz czesciowo, wiec na ich choc czesciowym pokyciu mi zalezy Nie bardzo chciałabym osłabiać "zdolności farbujące", że tak powiem

Tak więc to pół na pół henny z kasją to bym się chyba bała...że to w ogóle mało złapie siwe włosy. To samo z krótkim trzymaniem i ogólnie "hamowaniem" henny.

Dlatego myslalam o proporcjach typu 1:3 lub 1:4. Bo w sumie jedyny powod tego farbowania...to to, ze siwieje. Inaczej bym nie farbowala.

Kolejne zdjęcia po dwóch pierwszych to moje włosy...choć kolor nieco przekłamany bo ściana za mną jest normalnie praktycznie biała.

Na ostatnim widać kosmyki w słońcu i one mają taki kolor jak lubię.

[sylwka37]

Napisane przez hennaya

cytryna spowalnia uwalnianie barwnika, nie wiem jak to dokładnie działa ale tak jest
A czasem kiedy wiem, że będę używać danej pasty nie po 10 godzinach a po 12-14 to spowolnienie jest dobrym pomysłem, żeby się załapać na szczytowy moment uwalniania barwnika.

Co się tyczy twoich wątpliwości co do koloru- dodatek kasji złagodzi czerwoność henny.
Żeby było mniej czerwono, możesz jeszcze:
1. nałożyć hennę zaraz po wymieszaniu z wodą, kiedy jeszcze nie uwolniła barwnika;
2. zmieszać kasje pół na pół z henną;
3. zamiast wody dodać do mieszanki mocny napar z rumianku;
4. dodać miód do mieszanki, on hamuje i rozjaśnia hennę;
5. dodać do mieszanki łyżeczkę kawy rozpuszczalnej;
6. trzymać hennę na włosach nie dłużej niż 1 godzinę;
7. można zatrzymać oksydację i ciemnienie lawsonu na włosach myjąc je zaraz po spłukaniu henny szamponem- ale wtedy można też wypłukać sporo barwnika i kolor nie będzie trwały- co nie ma znaczenia jśli stosujesz hennę regularnie (min raz w miesiącu)

dobre rady wypróbuję następnym razem

[hennaya]

tak Quleczko dokładnie o to mi chodzi o co tobie chodzi

czerwoność jest na drugim zdjęciu a nawet wiśniowość
rudość kojarzy mi się bardziej z pomarańczowymi, marchewkowymi, ceglastymi odcieniami, jak na pierwszym zdjęciu.

[quleczka]

ok, dzieki

Myslisz, ze jak zrobie pol na pol henne z kasja to jest szansa na to, ze kolor pojdzie w ta strone, a jednoczesnie siwe zostana jakos pokryte? czy moze jednak dac nieco wiecej henny niz kasji?

No i czy jesli nie bede czekac tych 8-10h tylko od razu po zalaniu goraca woda i lekkim wystudzeniu naloze (by nie uwalaniac barwnika za duzo) to czy nie zmniejszam szansy pokrycia siwych?

Wiadomo, ze przy kolejnych razach za pare tygodni moge dalej kombinowac jak cos nie zlapie...dlatego za pierwszym razem, nawet nie do konca pokryte siwe przezyje.

Zalezy mi glownie na tym by:

a) nie poszlo to w czerwien ani braz...to podstawa
b) nie przyciemnic wlosow bo potem ciezko bedzie sie tego pozbyc

Podałaś duzo fajnych metod tylko co wybrac z tego wszystkiego ? Wielosc metod nie ulatwia wyboru

Jaka "procedure" w calosci od poczatku do konca bys wybrala w takim przypadku?

Sorki za te pytania wszystkie pytania....ale to moje pierwsze podejscie w zyciu do zmiany koloru wlosow...i jutro lub w sobote rano...ten "wielki dzien" ....i mam troche stracha

[adriana0109]

Dziewczyny ! Farbowałam dwa tyg temu henną orzechowy brąz i wyszła mi strasznie rudawa poświata na całych włosach, to czego bardzo nienawidzę Przed farbowaniem miałam średni brąz chłodny bez żadnych refleksów . Czy znacie sposoby by pozbyć się jakoś tego rudego ciepłego odcienia?

[pamak]

O widzicie, mi również zależy na tym, żeby kolor wchodził w tonację rudości a nie czerwonego! Hennaya dzięki za przepisy!

[hahihehy]

Ostatnio tutaj i tutaj czytałam o tym, że indygo zawarte w mieszance z henną (typu Khadi) lepiej chwyta, kiedy sobie trochę postoi. Jak to się ma do tego, że indygo trzeba nakładać od razu po rozmieszaniu?

Mam pewną teorię na ten temat, ale może macie jakieś inne pomysły?

[earthpace]

Napisane przez hahihehy

Ostatnio tutaj i tutaj czytałam o tym, że indygo zawarte w mieszance z henną (typu Khadi) lepiej chwyta, kiedy sobie trochę postoi. Jak to się ma do tego, że indygo trzeba nakładać od razu po rozmieszaniu?

Mam pewną teorię na ten temat, ale może macie jakieś inne pomysły?

Właśnie dziwi mnie to, bo wg mnie jest dokładnie odwrotnie. Kiedyś zostawiłam mieszankę khadi na całą noc i wyszedł mi kolor gorącej czekolady a nie chłodny, ciemny brąz. Może dziewczyny się źle wyraziły, jak sobie postoi to lepiej chwyta henna i dzięki temu kolor jest bardziej brązowy niż czarny

[hennaya]

Napisane przez quleczka

ok, dzieki

Myslisz, ze jak zrobie pol na pol henne z kasja to jest szansa na to, ze kolor pojdzie w ta strone, a jednoczesnie siwe zostana jakos pokryte? czy moze jednak dac nieco wiecej henny niz kasji?

No i czy jesli nie bede czekac tych 8-10h tylko od razu po zalaniu goraca woda i lekkim wystudzeniu naloze (by nie uwalaniac barwnika za duzo) to czy nie zmniejszam szansy pokrycia siwych?

siwe moje henna pokrywa- ale ten efekt pojawił się dopiero po kilku aplikacjach- i po jakimś czasie od aplikacji kolor na siwych się lekko -nie do końca- wypłukuje i widać, że są jaśniejsze (niedużo).
Z naturalnym farbowaniem trudno na 100% przewidzieć jakie będą efekty.
możesz albo często nakładać kasjohennę albo zwiększyć ilość henny w mieszance- ale to już zmieni trochę wymarzony kolor.

Błagam, nie zalewajcie henny gorącą wodą. Przegotowana jeszcze dość ciepła, w zupełności wystarczy, żeby przyspieszyć proces uwalniania barwnika. Hennę można też zalać wodą zupełnie zimną i nic się nie stanie.

no to jest właśnie odwieczny dylemat- albo delikatniejszy kolor, albo skuteczniejsze pokrycie siwych...

Co do metody, ja bym poszła w miód i rumianek
Gdyby kolor henny okazał się być po farbowaniu zbyt intensywny i czerwony- można też od razu nałożyć na włosy maseczkę z miodu, który ten kolor rozjaśni.

kawa rozpuszczalna może wprowadzić trochę brązu.

procedura:
1. zalać 5-6 torebeczek rumianku 300ml wrzątku, przykryć, zaparzyć, ostudzić- dodać 2-3 łyżki miodu;
2. zmieszać hennę z kasją, dodać przestudzony rumianek;
3. nałożyć na włosy, trzymać ok godziny

Sama zdecyduj, ile kasji dodasz do mieszanki. Min 1 część kasji na 3 części henny- najwyżej 1:1 henna z kasją. Im więcej henny tym większe prawdopodobieństwo, że siwki polegną

[quleczka]

Dzięki wielkie za odpowiedz i za "procedure" Zrobie tak jak piszesz A z proporcjami to pewnie i tak na oko troche wyjdzie...bo nie mam jak tego wazyc, wiec bede jakos kieliszkiem probowala ten proszek odmierzyc

Widzialam wlosy kuzynki po hennie i mniej wiecej wiem o czym mowisz jesli chodzi o siwe. Sa zabarwione ale jednak nieco jasniejsze. No bo ich "baza" jest jasna. To dla mnie jak najbardziej ok...wyglada jak naturalne refleksy

A z ta woda to mnie zaskoczylas...bo ja mam henne khadi i ich instrukcjami sie sugerowalam. Mowiac o goracej, nie myslalam o wrzatku ale tak jak podaja ok. 80C

http://www.khadi.pl/naturalna-henna

[hennaya]

Napisane przez hahihehy

Ostatnio tutaj i tutaj czytałam o tym, że indygo zawarte w mieszance z henną (typu Khadi) lepiej chwyta, kiedy sobie trochę postoi. Jak to się ma do tego, że indygo trzeba nakładać od razu po rozmieszaniu?

Mam pewną teorię na ten temat, ale może macie jakieś inne pomysły?

przeczytałam dokładnie oba wpisy szczególnie ten drugi- super!
składy mieszanek khadi- wychodzi na to że w tych brązowych najwięcej jest właśnie indygo- oczywiści proporcje muszą być różne żeby uzyskać różne odcieni.

wracając do tematu długiego trzymania mieszanek khadi w odstawieniu (24 godziny! sic!) to autorka łączy tą metodę z naprawdę długim trzymaniem mieszanek na włosach- przez 6 godzin to co ocaleje ma czas zadziałać- plus- nie jest to pierwsza aplikacja ani nawet nie pierwsza seria, czyli baza jest

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez quleczka

A z ta woda to mnie zaskoczylas...bo ja mam henne khadi i ich instrukcjami sie sugerowalam. Mowiac o goracej, nie myslalam o wrzatku ale tak jak podaja ok. 80C

http://www.khadi.pl/naturalna-henna

oj jakbyś widziała kobity w Indiach zalewające hennę wodą z kranu lol i to ich wodą z kranu... w Indiach na budynkach stoją wielkie metalowe zbiorniki na wodę- na dachach.
napełniane są regularnie, ale ogólnie rzecz biorąc, stoi to i kwitnie sobie woda jest zawsze jednej temperatury- w dzień nagrzewa się od słońca, w nocy jest wyłącznie zimna. kocham Indie ale chyba nie mogłabym tam mieszkać na stałe

a serio, to jeśli masz khadi hennę i chcesz ją nakładać, to postępuj zgodnie z instrukcją- ja naprawdę khadi nigdy nie stosowałam ani nawet nie miałam pudełka w ręku

[quleczka]

ok, wedlug pudelka wersja "naturalna czysta henna" to 100% lawsonia bez mieszania z innymi rzeczami

sek w tym, ze strona khadi podaje dwa sposoby...a pudelko (po angielsku) swoje (czyli 80C i jak podstygnie to na wlosy i do 2h na glowie) a dystrybutor w ulotce po polsku swoje ( czyli cytryna i na 12h odstawic i do 6h na glowie) czyli pelen misz-masz

tak wiec chyba zrobie to z cieplym rumiankiem i tyle
nie bede dwac tej cytryny na pierwsze podejscie i czekac 12h

a strona gdzie kupowalam jeszcze co innego...ze i ciepla woda i 12h

http://www.helfy.pl/henna-indygo/por...ygotowac-henne

[sylwka37]

jak najdą mnie dzisiaj siły to położę hennę od razu po rozmieszaniu- zobaczę co wyjdzie

[sylwka37]

no to się zebrałam i zaczęłam hennowanie- rozmieszałam hennę z letnią wodą +kawa rozpuszczalna +miód i zobaczymy co z tego wyjdzie

[earthpace]

Ja zrobiłam dziś siostrze: 8 łyżek cassia, 4 amli, 4 henny, 2 neem (staff od hennaya) zalane rumiankiem. Zobaczymy co to z tego będzie Wstawię jutro zdjęcia przed i po.

[sylwka37]

wczorajsze hennowanie
1 i 2 zdjęcie w świetle dziennym
3 i 4 w cieniu
dzisiaj kładę mieszankę z kasją i amlą i ciut henny

[201607231719]

Napisane przez sylwka37

wczorajsze hennowanie
1 i 2 zdjęcie w świetle dziennym
3 i 4 w cieniu
dzisiaj kładę mieszankę z kasją i amlą i ciut henny

Piękny kolor, intensywny