Brązowowłose farbowane. Cz.III- Offtopowo

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

szkoda ze rozjasniacz tak smierdzi


Agatko
a jak myslisz jakbym sobie zrobila kapiel rozjasniajaca tak na 10 min a pozniej nalozyla Joanne naturie szlachetna perle jaki kolor mniej wieciej bym uzyskala
?

kochana na blondach się totalnie nie znam,ale rozjaśnianie czarnych włosów jest trudne,po pierwszej kąpieli myśle,że zejdziesz do koloru ciemno rudego tak jak przy pierwszym rozjaśnianiu czerni,a jak na 10min to może i do brązu byś zeszła...nałożenie tej perły według mnie jest bez sensu,bo na rudych,czy brązowowych włosach nie będzie nic widać Iwonko.Ja na Twoim miejscu oddała bym się w ręce dobrego fryzjera,żeby kombinowaniem nie zniszczyć sobie włosów,bo co z tego,że bedziesz miała wymarzony blond jak włosy bedą skatowane rozjaśnianiem i farbami?

[sweet sunday]

Napisane przez ivoncia16

szkoda ze rozjasniacz tak smierdzi


Agatko
a jak myslisz jakbym sobie zrobila kapiel rozjasniajaca tak na 10 min a pozniej nalozyla Joanne naturie szlachetna perle jaki kolor mniej wieciej bym uzyskala
?

Mnie się wydaję,że ta szlachetna perła nic nie da,jak zrobisz 110 min kąpiel to wyjdzie Ci taki czekoladowy brąz,więc nałożenie na to blondu nic nie da
Zrób kąpiel rozjaśniającą z dużą ilością odżywki i psikaj tym rozjaśniaczem w sprayu

[agata456]

Napisane przez sweet sunday

Mnie się wydaję,że ta szlachetna perła nic nie da,jak zrobisz 110 min kąpiel to wyjdzie Ci taki czekoladowy brąz,więc nałożenie na to blondu nic nie da
Zrób kąpiel rozjaśniającą z dużą ilością odżywki i psikaj tym rozjaśniaczem w sprayu

Dokładnie,mi się wydaje,że Iwonka musiała by zrobić parę takich kapieli żeby włosy rozjaśniły się do blondu i dopiero nałożyć perłę.Po 10 min kąpieli co najwyżej włosy rozjaśnią się do ciemnego albo średniego brązu.

[ivoncia16]

dzieki dziewczyny za rade
pomysle co zrobic
nie bardzo mam kase zeby isc do fryzjera

[DontSaySorry]

Napisane przez ivoncia16

dzieki dziewczyny za rade
pomysle co zrobic
nie bardzo mam kase zeby isc do fryzjera

ja po dwóch kąpielach (40minutowych ) zeszłam z czerni do średniego brązu, więc na blond po jednej kąpieli nie ma co liczyć
Może po prostu kup dekoloryzator, masz naturalnie jasne włosy, myślę, że będzie lepszy efekt

[metaxa]

Napisane przez sweet sunday

Nowy odcień Loreal Casting

bardzo ładny

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez agata456

kochana na blondach się totalnie nie znam,ale rozjaśnianie czarnych włosów jest trudne,po pierwszej kąpieli myśle,że zejdziesz do koloru ciemno rudego tak jak przy pierwszym rozjaśnianiu czerni,a jak na 10min to może i do brązu byś zeszła...nałożenie tej perły według mnie jest bez sensu,bo na rudych,czy brązowowych włosach nie będzie nic widać Iwonko.Ja na Twoim miejscu oddała bym się w ręce dobrego fryzjera,żeby kombinowaniem nie zniszczyć sobie włosów,bo co z tego,że bedziesz miała wymarzony blond jak włosy bedą skatowane rozjaśnianiem i farbami?

aga ma rację
nie zejdziesz do takiego koloru zeby nakładać blond

[ivoncia16]

a widzialyscie ze ten rozjasniacz intensywny z syossa nawet sredni braz do blondu niby rozjasnia?

[metaxa]

Napisane przez ivoncia16

a widzialyscie ze ten rozjasniacz intensywny z syossa nawet sredni braz do blondu niby rozjasnia?

ja nie mam pojęcia :/

[ivoncia16]

http://www.syoss.pl/index.php?id=256

[agata456]

Iwonka nawet połowe tańszym rozjaśniaczem niż Syoss rozjaśnisz do tego stopnia włosy,ale nieźle na tym ucierpiąIwonka ja na czerń nałożyłam rozjaśniacz z Joanny,głowa piekła,włosy zniszczone i końcówki popalone.Nawet nie wiesz jak potem żałowałamrudawy blond miałam ale jakim kosztemIwonka nazbieraj kasy i idź do fryzjera.

[ibyza]

Napisane przez ivoncia16

agata456

to bede musiala sprobowac
a ciekawe czy teraz w ciazy bym mogla sobie zrobic ta kapiel

hm... ja gdybym była w ciaży to raczej od rozjasniacza bym stroniła... za bardzo to śmierdzi... dekoloryzatory też śmierdzą...
tak jak np. domestos jakieś generalne porządki (dłuższe) w oparach domestosa są zakazane w ciąży... albo np paznokcie akrylowe - liquid też śmierdzi przy robieniu i też nie bardzo dla kobiet w ciąży...

jakoś dla bezpieczeństwa bym wolała poczekać nawet te 6 miesięcy

co do nowego Castinga super kolor

Metaxa a może szamponetka ci nie chwyciła, bo nałożyłaś ten olejek... wtedy po prostu pokryłaś włosy szamponetką , a potem wraz ze zmyciem cała szamponetka się zmyła... czytałam gdzieś, że Szamponetki tylko obklejają włos (dlatego sie szybko potem wymywają), a jesli Ty połozyłaś olejek a potem na to szamponetkę, to później to wszystko po prostu spłynęło z włosów

też chciałam raz coś podobnego zrobić ale tak stwierdziłam, że to bez sensu, że własnie może nie być żadngo efektu

[metaxa]

Napisane przez ibyza

hm... ja gdybym była w ciaży to raczej od rozjasniacza bym stroniła... za bardzo to śmierdzi... dekoloryzatory też śmierdzą...
tak jak np. domestos jakieś generalne porządki (dłuższe) w oparach domestosa są zakazane w ciąży... albo np paznokcie akrylowe - liquid też śmierdzi przy robieniu i też nie bardzo dla kobiet w ciąży...

jakoś dla bezpieczeństwa bym wolała poczekać nawet te 6 miesięcy

co do nowego Castinga super kolor

Metaxa a może szamponetka ci nie chwyciła, bo nałożyłaś ten olejek... wtedy po prostu pokryłaś włosy szamponetką , a potem wraz ze zmyciem cała szamponetka się zmyła... czytałam gdzieś, że Szamponetki tylko obklejają włos (dlatego sie szybko potem wymywają), a jesli Ty połozyłaś olejek a potem na to szamponetkę, to później to wszystko po prostu spłynęło z włosów

też chciałam raz coś podobnego zrobić ale tak stwierdziłam, że to bez sensu, że własnie może nie być żadngo efektu

ibyza, moze mas racje, nie pomyslałam o tym

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez ivoncia16

http://www.syoss.pl/index.php?id=256

ivoncia, pięknie to brzmi ale w teorii
praktyka pokazuje zupełnie coś innego
w domu nie dasz rady za pierwszym razem przefarbować się na blond bez uszkodzenia struktury włosów
jesli fryzjer odpada to pozostaje stopniowe rozjaśnianie
co z tego ze będziesz miała blond na głowie ale o wyglądzie mopa do podłogi

ivoncia, widziałam raz takie rozjasnione włosy, kolor był ładny ale reszta MASAKRA

[agata456]

Napisane przez metaxa

ibyza, moze mas racje, nie pomyslałam o tym

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------



ivoncia, pięknie to brzmi ale w teorii
praktyka pokazuje zupełnie coś innego
w domu nie dasz rady za pierwszym razem przefarbować się na blond bez uszkodzenia struktury włosów
jesli fryzjer odpada to pozostaje stopniowe rozjaśnianie
co z tego ze będziesz miała blond na głowie ale o wyglądzie mopa do podłogi

ivoncia, widziałam raz takie rozjasnione włosy, kolor był ładny ale reszta MASAKRA

dokładnie co z tego,że wyjdzie blond jak włosy bedą paskudne i zniszczone.

[ivoncia16]

nie no dziewczyny narazie nic nie bede robila
dzidziusia taka chemia nie bede trula
jak urodze to zrobie dekoloryzacje
a po jednej dekoloryzacji i nalozeniu koloru bede miala blond ?

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

nie no dziewczyny narazie nic nie bede robila
dzidziusia taka chemia nie bede trula
jak urodze to zrobie dekoloryzacje
a po jednej dekoloryzacji i nalozeniu koloru bede miala blond ?

ja wątpie,ale nie znam się ja gdy schodziłam z czerni u fryjzera to po dekoloryzacji miałam ciemno rude włosy.Ale ja farbowałam włosy na czarno 5 lat.

[AniaAga]

Napisane przez ivoncia16

jak urodze to zrobie dekoloryzacje
a po jednej dekoloryzacji i nalozeniu koloru bede miala blond ?

Nie sądzę..... Ivoncia, masz bardzo ciemne włosy, może nie dać rady. W ogóle ja na Twoim miejscu schodziłabym balejażem.

[kicia069]

ivoncia nie wiem czy mnie pamiętasz ale ja właśnie miałam ciemne farbowane włosy podobne do Ciebie i schodziłam do blondu, teraz żałuje bo nie mogę podratować włosów i poszło podnad 30 cm długości a one dalej się kruszą i rozdwajają

jeśli się uprzesz to może do końca ciązy myj szamponem przeciwłupieżowym zeby kolor sie dużo sprał, przetrwaj odrosty jakoś a po porodzie zrób dekoloryzacje i potem zafarbój

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez AniaAga

Nie sądzę..... Ivoncia, masz bardzo ciemne włosy, może nie dać rady. W ogóle ja na Twoim miejscu schodziłabym balejażem.

popieram balejaż pomoże w okresie przejściowym

[kate25]

Iwoncia, na Twoim miejscu jeśli masz w planach rozjaśniać włosy, przestałabym już wogóle farbować na ciemne odcienie, zobaczysz sama, że za kilka miesięcy ta farba będzie już taka słabiutka, że łatwo je rozjaśnisz, owszem, przemęczysz się z odrostem, ale od czego są spinki do włosów, opaski, chustki
ja zrobiłam podobnie, przestałam nakładać ciemne kolory, po chyba 2-3 miesiącach mąż nałożył mi wellaton 12/1 na całość i mam teraz naprawdę jasne włosy
tylko ja nie miałam aż tak ciemnych włosów jak Ty, więc musisz napewno trochę dłużej odczekać, żeby się farba wypłukała
możesz sobie pryskać tym rozjaśniaczem w sprayu, ja już kiedyś pisałam o nim tutaj bo słyszałam własnie bardzo dobre opinie

[Emilcia_1616]

Napisane przez ivoncia16

nie no dziewczyny narazie nic nie bede robila
dzidziusia taka chemia nie bede trula
jak urodze to zrobie dekoloryzacje
a po jednej dekoloryzacji i nalozeniu koloru bede miala blond ?

takich cudow na ciemnych wlosach to nie ma, dekoloryzajca sprawia ze wlos jest pusty, bez kolory, wlosy ciemnieja po niej po chwili, nawet po nalozeniu blonu moga wyjsc czarne.

wydaje mi sie ze lepiej doksztalcic sie w watku o dekoloryzacji...bo tu sie robi balagan po woli

[ivoncia16]

Emilcia_1616

a tam balagan
my szczegolnie z metaxa i Agatka piszemy juz dosc dlugo i zawsze piszemy o wszystkim


pomysle co zrobic
narazie psikam tym sprayem

jak cos to jak juz bede farbowala szamponem to tylko odrosty a reszta niech sie wymywa

[agata456]

Iwonko zgadzam się z kicia069,nie nakładaj takiego rozjaśniacza bo to Ci aby włosy spali,schódź do blondu balejażem albo idź do dobrego fryzjera na dekoloryzację.Ja tak jak kicia069 musiałam ściąć piękne długie włosy bo je zniszczyłam rozjaśnianiem.Ty Iwonko też masz takie długie ładne włosy szkoda by było gdybyś musiała je ściąć

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

a jak ten spray Iwonko widać efekty?wysusza włosy?gdzie go kupiłaś?ja kiedyś byłam zainteresowana ale nigdzie nie mogłam go dostać.

[DontSaySorry]

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1328541979
chyba od 10 lutego w rossmannie będzie promocja na te nowe farby garniera

[ivoncia16]

Agatka
troszke widac efekty ale nie jakies spektakularne ;D
szczegolnie w sloncu widac. jak narazie moje wlosy nabraly taka poswiate
a Tż kupil mi go w takiej niewielkiej drogeri za 7 zl

oooo beda szampony Palette w promocji w Rossmannie bede musiala nabyc tylko nie wiem czy ciemna czekolade czy czekoladowy braz
bo bez calkowitego niefarbowania nie wytrzymam bo jest zbytnia roznica kolorystyczna

[agata456]

Napisane przez DontSaySorry

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1328541979
chyba od 10 lutego w rossmannie będzie promocja na te nowe farby garniera

superczyli one już są,muszę się wybrać do Rosmana

[ivoncia16]

Agatka ja tez w ktorys dzien sie przejde bo mojej mamie sie jeden kolor podoba to moze jej kupie

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

Agatka ja tez w ktorys dzien sie przejde bo mojej mamie sie jeden kolor podoba to moze jej kupie

pewnie jakas czerwien?

[ivoncia16]

tak ta ciemna i intensywna

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

tak ta ciemna i intensywna

a ja poluje na kasztan i brązy

[number_one]

oj Ivoncia jaka ty głupiutka jestes hehe ta czytam i czytam i raz chcesz blond zasmiecasz temat o brązowych wlosach swoimi problemami ja nie ciążą to blondem teraz jednak się zastanawiacz czy ciemną czekolade palet czy cos innego hehe olabogaaaa i sprej upilas do roznasniania a czy jest tu jakis moderator? chyba to temat o brązowych włosach a nie o blondzie te tematy powinny byc pokasowane, bo dziewczyna ma jaies problemy i sama nie wie czego chce a to nie jest tylko temat twoj i twoich koleżanek wiec tu rządów nie wprowadzaj.

[ibyza]

Napisane przez metaxa

ibyza, moze mas racje, nie pomyslałam o tym

hehe

Napisane przez ivoncia16

nie no dziewczyny narazie nic nie bede robila
dzidziusia taka chemia nie bede trula
jak urodze to zrobie dekoloryzacje
a po jednej dekoloryzacji i nalozeniu koloru bede miala blond ?

niestety po jednej dekoloryzacji nie zejdziesz do blondu zgadzam się z dziewczynami, że balejage to bardzo dobry pomysł i chyba najmniej intensywny